Rozjaśnianie włosów - wątek zbiorczy

[novelove]

Takich głupot to ja w życiu nie czytałam
dawaj tutaj z fotkami, na pewno któraś babka pomoże
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=536017&page=135

[karojen24]

Napisane przez XxClaaaudiaxX

A można np. rozjaśnić włosy i zaraz po tym nałożyć farbę o odcieniu platynowym ? Czy włosy raczej będą bardzo zniszczone po takim zabiegu ?Bo jeśli chodzi o fryzjera to ściąganie farby (dekoloryzacja) podobno okropnie niszczy włosy i tak samo fryzjer może użyć profesjonalnego rozjaśniacza takiego jak np ja chcę i może wyjść podobny efekt,a z rudego koloru mogę powoli zrobić blond wiadomo na to trzeba trochę czasu.

Wszystko zalezy jak bardzo jestes w stanie dac im "w kosc". Oczywiscie, ze dziewczyny na "blond forum" pewnie pomoga Ci rozjasnic wlosy (tak jak pisala dziewczyna powyzej; nawiasem mowiac, nie wiem, co nazwane zostalo glupota? Ze wlosy wyjda pomaranczowe?...)... Propozycja odwiedzenia salonu fryzjerskiego wydala mi sie najlepszym wyjsciem, gdyz widac, ze temat ten jest Ci obcy, wiec od razu pomyslalam o kondycji Twoich wlosow po wlasnych eksperymentach. A naprawde dobry fryzjer moze zdzialac cuda i to czasem za mniejsza gotowke, niz wlasne dzialania.

Jezeli jestes zdeterminowana to warto zagladnac do watku o "dekoloryzacji" i "z brazu na blond"...
Pozdrawiam.

[novelove]

Karojen

A można np. rozjaśnić włosy i zaraz po tym nałożyć farbę o odcieniu platynowym ? Czy włosy raczej będą bardzo zniszczone po takim zabiegu ?

Chodzi mi o ten fragment mianowicie. Sama byłam u rzekomej fryzjerki, która w ten oto sposób chciała uzyskać na mojej głowie platynę...efekt: białe na odroście, żółta długość, końce ruuude.

Proponuję sprawdzonego fryzjera. Bo ja moją drogę do blondu (nie mając o tym jeszcze zielonego pojęcia, jak i próbując polecieć po kosztach) przedłużyłam o parę dobrych miechów. Nie wspomnę już o zniszczeniu włosów...

[small]

Witam drogie Panie
Ja również zwracam się z pytaniem do bardziej doświadczonych w temacie rozjaśniania włosów, od paru lat farbowałam włosy wyłącznie na czarny kolor, potem zaczął się ciemny brąz, ale chcę mieć rude włosy. Troche koloru ściągnęłam dekoloryzatorem Nirvel color out, z rozjasnianiem wybieram się do fryzjera, ale potem żeby utrzymać kolor myslałam o stosowaniu farb fryzjerskich, które miesza się z wodą utlenioną. Mój naturalny kolor to taki szary-mysi, raczej ciemny. Jakiej powinnam wody używać? Czy 9% wystarczy czy powinnam użyć 12%?

[Ania09121983]

zapewne ten temat był juz poruszany ale wez człowieku rusz te 200 postów
mam bardzo jasne włosy rozjasniam je juz prawie 4 lata, chciała bym przejsc na jakis bardziej naturalny kolor i mysle o naturalnym blondzie - domyslam sie ze za jednym nałoweniem farby nie mam co marzyc ze uzyskam oczekiwany odcien. czy ktoras z was to przechodziła? jak czesto moge nakładac farbe? jakiej wody mam uzywac (3 czy 9%)? jaka farbe mozecie ewentualnie polecic? mam nadzieje ze uzyskam pomoc na tym forum pozdrawiam i z gory dziekuje

[Ania09121983]

up up

[paulajnaa]

Witam, mam na prawdę bardzo bardzo grube, gęste włosy - a co za tym idzie, również suche. Kiedyś się kręciły, natomiast teraz kręcą się od dołu, u góry są pofalowane. Zawsze farbowałam szamponem na ciemny brąz (ostatni raz luty/marzec nie pamiętam) naturalnie mam ciemny blond, dość zbliżony do tego koloru co na zdjęciu (http://www10.speedyshare.com/files/2...oad/wizaz1.png to ja), ale i tak widać pozostałości po szamponetce. Nie prostuje włosów roku, albo więcej, włosy mam zdrowe z tego co mówi fryzjerka, tylko z natury suche ale dbam i stosuję odżywki. Chciałabym teraz rozjaśnić włosy, oczywiście tylko i wyłącznie u mojego zaufanego fryzjera!! To chciałabym uzyskać: http://www.speedyshare.com/files/29364084/97685988.jpg Ważna jest dla mnie metamorfoza, wielu znajomych radzi mi blond i też na prawdę tego chcę, ale potrzebuję rady/rad.. Kochane, opowiedziałam wam trochę o moich włosach, doradźcie czy warto czy nie zniszczę BARDZO WLOSÓW, bo wiem, że ich kondycja na pewno nie bedzie taka jak wczesniej, to nieuniknione

Pozdrawiam!
Paulajnaa

[Noky]

Hej,
mam włosy ogólnie rzecz biorąc blond (naturalne), ale końcówki są jaśniejsze, natomiast na górze są ciemniejsze. Planowałam rozjaśnić włosy jak najbardziej. Posiadam rozjaśniacz z Joanny 4-5 tonów. I tutaj moje pytanie: czy jeśli rozjaśniacz zostanie nałożony równomiernie to będzie ten sam odcień po rozjaśnianiu (bez żółtych i innych niespodzianek :C)? Jakieś rady co do tego procesu? Tylko proszę - nie polecajcie, żeby iść do fryzjera :c

[fryz5]

wyjdą żółte, i zniszczą się, wyrzuć go, te sklepowe g**** nie nadają się ...od kiedy pierwszy raz użyłem fryzjerskiego rozjaśniacza, zrozumiałem jakie okropne są sklepowe joanny itp. a z jasnego blondu najlepiej i najbezpieczniej będzie zrobić farbą. proponuję syoss perłowy blond (taki najjaśniejszy odcień, pani na opakowaniu ma włosy białe i takie krókie) zmieszać z wodą 12%, a potem już tylko farbowac tak odrosty.

[KarolajnaQ19]

a ja mam zupelnie inne pytanie, zrobilam sobie niedawno zlocisty balejaz wszystko spoko , tylko ze pasemka na odrostach wyszly takie chłodne wpadające w siwe...co mi sie strasznie nie podoba poniewaz chce uzyskac cieply zlocisty kolor na calych wlosach, wiec co zrobic by te pasemka na odrostach jakby lekko pożółkły?

[fryz5]

nałóz na nie palette color shampoo złoty blond

[untouchable]

Napisane przez small

Witam drogie Panie
Ja również zwracam się z pytaniem do bardziej doświadczonych w temacie rozjaśniania włosów, od paru lat farbowałam włosy wyłącznie na czarny kolor, potem zaczął się ciemny brąz, ale chcę mieć rude włosy. Troche koloru ściągnęłam dekoloryzatorem Nirvel color out, z rozjasnianiem wybieram się do fryzjera, ale potem żeby utrzymać kolor myslałam o stosowaniu farb fryzjerskich, które miesza się z wodą utlenioną. Mój naturalny kolor to taki szary-mysi, raczej ciemny. Jakiej powinnam wody używać? Czy 9% wystarczy czy powinnam użyć 12%?

wszystkie farby miesza sie z utleniaczem.
na naturalnym ciemnym blondzie wystarczy 3, 6% by uzyskac rudy(zalezy jaki odcien i jak intensywny chcesz). Jesli dobrze wywnioskowalam na calej dlugosci masz braz, tu by przydalo sie rozjasnienie, sprobuj kapieli rozjasniajacej, a potem naloz farbe z woda 9% lub 12 % (jesli ebda abrdzo ciemne to 12). pameitaj zeby na odrosty nie nakladac takiej mocnej wody

Napisane przez Ania09121983

zapewne ten temat był juz poruszany ale wez człowieku rusz te 200 postów
mam bardzo jasne włosy rozjasniam je juz prawie 4 lata, chciała bym przejsc na jakis bardziej naturalny kolor i mysle o naturalnym blondzie - domyslam sie ze za jednym nałoweniem farby nie mam co marzyc ze uzyskam oczekiwany odcien. czy ktoras z was to przechodziła? jak czesto moge nakładac farbe? jakiej wody mam uzywac (3 czy 9%)? jaka farbe mozecie ewentualnie polecic? mam nadzieje ze uzyskam pomoc na tym forum pozdrawiam i z gory dziekuje

jesli chodzi o sklepowe farby to ja lubie blondy loreala i wellatonu, zawsze ladnie wychodzily. jesli chcesz przyciemnic z jasnego blondu to 3% lub 6, odrost nie wiem jaki masz

[Rezezezo]

Witam.Proszę o radę...wielokrotnie rozjaśniałam włosy Joanną,Palette,Syossem i efekt jest taki ,że na czubku głowy mam prawie białe włosy a od połowy głowy praktycznie żadnych zmian ,wciąż podobny odcień-średni blond.Jakiś czas temu farbowałam wielokrotnie włosy na czarno (moje naturalne to średni blond), potem schodząc z czerni na rudo,aż postanowiłam powrócić do blondu.Chciałabym miec jednolity platynowy odcień, a nie wszystkie odcienie blondu naraz.Za 2 tyg planuję położyć rozjasniacz tylko na dolną część włosów,może coś sie"ruszy".Włosy rozjaśniam samodzielnie bowiem fryzjer zażądał 200 zł za usługę.Ktos ma sposób na widoczne rozjaśnienie opornej części włosów?Ps.Narazie nie stać mnie na fryzjera.

[SzAnElKa]

WITAM

Proszę was o radę. Mój naturalny kolor włosów to ciemny blond i od 7 lat farbuję włosy normalnymi farbami sklepowymi na jasny blond (taki jak na załączniku nr 1) jednak żadna farba nie daje takiego rezultatu jakbym chciała, żadna farba nie daje takiego rozjaśnienia jakie marzy mi się od kiedy żyję (taki jak na załączniku nr 2 i 3)

Ostatnio rozmyślałam i chyba użyję rozjaśniacza
Mam takie pytanko: Czy rozjaśniacz mocno mi zniszczy włosy jeśli będę go trzymać krótko na włosach (jednak rozjaśniam z blondu a nie czarnego czy brązu) czy jednak moje zniszczenie i tak będzie mocno widoczne i nie mniejsze niż pań które rozjaśniają sobie ciemniejsze kolory ...
Widziałam na KWC, że rozjaśniacz Joanny jest dobry więc może się skuszę ale trochę się boję jednak Planowałam, że rozjaśnię sobie całe włosy RAZ a później będę farbować moje włosy tylko farbą która z racji tego że będzie kładziona na już mega jasne włosy to będzie wychodzić ładnie i jasno (więc już nie będę kłaść rozjaśniacza) ... będzie tylko problem z odrostami Na nie tak przez ... meślę z 3 miesiące będę kłaść normalną farbę (jak na całe włosy) a dopiro np. co 4 miesiące trzasnę je rozjaśniaczem ... Co o tym myślicie? Mocno mi się poniszczą włosy? Jak myślicie? Doradzcie czy ryzykować ... Moje włosy są już troche przesuszone farbą i prostowaniem ... No ale w końcu nie będę ich rozjaśniać co miesiąc a tylko RAZ a potem dalej przez rok normalna farba i tylko na odrosty co 4 miesiące rozjaśniacz ...

[SzAnElKa]

Oto załączniki:
1. Na taki kolor farbuję mój blond ...
2 i 3. Taki to mój wymarzony

[nicole89]

sprobuj farby wellaton 12:0, ma w sobie dodatek rozjaśniacza, ale nie niszczy tak wlosow, moim zdaniem na pewno rozjasni Ci do tak jasnego blondu.

[kaska222]

Przeczytaj ten watek
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=543044

[fryz5]

ja polecam syoss 9-5 +woda 12%, najpierw na odrosty a potem na całe, jak będziesz poprawiała po pewnym czasie odrosty to już z wodą 12% same odrosty a całe z 6% dla odświeżenia. ewentualnie palette 219 mozesz też spóbować ona ma juz wode 12%

[Immo]

Napisane przez SzAnElKa

WITAM

Proszę was o radę. Mój naturalny kolor włosów to ciemny blond i od 7 lat farbuję włosy normalnymi farbami sklepowymi na jasny blond (taki jak na załączniku nr 1) jednak żadna farba nie daje takiego rezultatu jakbym chciała, żadna farba nie daje takiego rozjaśnienia jakie marzy mi się od kiedy żyję (taki jak na załączniku nr 2 i 3)

Ostatnio rozmyślałam i chyba użyję rozjaśniacza
Mam takie pytanko: Czy rozjaśniacz mocno mi zniszczy włosy jeśli będę go trzymać krótko na włosach (jednak rozjaśniam z blondu a nie czarnego czy brązu) czy jednak moje zniszczenie i tak będzie mocno widoczne i nie mniejsze niż pań które rozjaśniają sobie ciemniejsze kolory ...
Widziałam na KWC, że rozjaśniacz Joanny jest dobry więc może się skuszę ale trochę się boję jednak Planowałam, że rozjaśnię sobie całe włosy RAZ a później będę farbować moje włosy tylko farbą która z racji tego że będzie kładziona na już mega jasne włosy to będzie wychodzić ładnie i jasno (więc już nie będę kłaść rozjaśniacza) ... będzie tylko problem z odrostami Na nie tak przez ... meślę z 3 miesiące będę kłaść normalną farbę (jak na całe włosy) a dopiro np. co 4 miesiące trzasnę je rozjaśniaczem ... Co o tym myślicie? Mocno mi się poniszczą włosy? Jak myślicie? Doradzcie czy ryzykować ... Moje włosy są już troche przesuszone farbą i prostowaniem ... No ale w końcu nie będę ich rozjaśniać co miesiąc a tylko RAZ a potem dalej przez rok normalna farba i tylko na odrosty co 4 miesiące rozjaśniacz ...

Ja mam taki odcień włosów
Z ciemnego blondu do jasnego doszłam rozjaśniaczem joanny
2 tygodnie chodziłam z ,,kurącztkiem" następnie położyłam jedną z chłodnych odcieni farb syoss używam szamponu który nautralizuje żółty odcień włosów.
odrosty (tylko) rozjaśniam a po tygodniu nakładam farbę z wybranym odcieniem.
Włosy spalisz najpewniej dlatego zaopatrz się w jedwab,maski,odżywki itd

[bella_luna]

witam, witam.
dziewczyny pomocy :| zapisałam się do fryzjerki za dwa tygodnie dopiero, na rozjaśnianie włosów, mam rudawo- brązowe włosy, ciemne. natrualny miodowy blond, z tym, że były rozjaśniane, teraz odrosty mam takie ciemny popielaty blond. zapytałam fryzjerki czy się da i ew. co zrobi- powiedziała, że rozjaśnianie odpada, bo bleble, i będzie to robić pasemkami. mam dłuugie włosy, do pasa prawie i nie chcę skończyć z baleyage'em na głowie; iść czy nie? p.s nie chcę rozjaśniać do blondu, tylko do jasnego brązu, żeby się jakoś zlały te włosy z odrostami.

[Vivien_o6]

Witam Panie Chciałam się poradzić w sprawie nowej przemiany, którą chciałam sobie zrobić pod koniec sierpnia. Mianowicie chce z farbowanych ciemnobrązowych (już wyblakłych ) włosów - były farbowane szamponetką palette na 24 mycia, ponieważ nie chciałam znowu obciążać ich farbami - chciałam przejść na blond jak na pierwszym zdjęciu. Moje teraźniejsze włosy mają rude refleksy, których mam tak strasznie dosyć. Wyglądają podobnie do tych na drugim zdjęciu. Oczywiście mam odrosty bo chciałam żeby od połowy czerwca trochę podrosły ;p Mam grube, gęste i silne włosy. Jestem już świadoma, że będę musiała rozjaśniać. Ważne jest też to, że mój naturalny kolor przyjął by taki kolor jak chce teraz. I teraz mam pytanie czy bezpieczniej rozjaśniać u fryzjerki jeśli są takie grube ? Z góry dzięki za odpowiedzi

[tajemnica_xD]

Dziewczyny, bardzo potrzebuję Waszej pomocy!
Rozjaśniałam sobie pasmo włosów rozjaśniaczem i rozjaśniłam sobie palce! Pomocy, jest teraz na nich takie białe 'cos' czego nie moge niczym zmyć. Czy to naskórek rozjaśnił mi się az tak biało???

[untouchable]

Napisane przez tajemnica_xD

Dziewczyny, bardzo potrzebuję Waszej pomocy!
Rozjaśniałam sobie pasmo włosów rozjaśniaczem i rozjaśniłam sobie palce! Pomocy, jest teraz na nich takie białe 'cos' czego nie moge niczym zmyć. Czy to naskórek rozjaśnił mi się az tak biało???

nie uzywalas rekawiczek? niczym sie nie martw, zniknie jutro lub maksymalnie do paru dni. To normalne bo to chemia.

[Zuziok]

Witajcie Dziewczyny
Proszę o pomoc w doborze farby
Miałam włosy jasny blond (naturalne mam mysi bond, choć ich nie widziałam już jakieś 7 lat pomijając odrosty) i postanowiłam sobie zrobić jasny popielaty blond (Wellaton 8/1). Włosy wyszły mi paskudne, takie w kolorze ciemnego brązu z popiołem. Więc postanowiłam je rozjaśnić i wrócić do jasnego blondu. Marzy mi się takie jak na 3 zdjęciu.
W tej chwili mam na głowie to co widać na 1 i 2 zdjęciu - końcówki bardzo jasny blond, przy głowie brzydki żółty blond. Ja wiem, że zdjęcia tego dobrze nie oddają, ale jak patrzę w lustro to widzę na głowie jasny, ale żółty blond. Do tego koloru doprowadziłam się Palette Color Creme E20 Super jasny blond, a następnie nałożyłam po kilku dniach C10 Platynowy blond. Cały czas walczę z żółtymi refleksami szamponem Joanny, Ultra Color System (tym dokładnie: https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,2...-i-siwych.html ). Oczywiście do wymarzonego koloru jeszcze długa droga. Chciałabym jednak jakoś zniwelować ten żółty blond, na rzecz chłodnego odcienia.

Czy mogę liczyć na pomoc?

[tajemnica_xD]

Napisane przez untouchable

nie uzywalas rekawiczek? niczym sie nie martw, zniknie jutro lub maksymalnie do paru dni. To normalne bo to chemia.

dziękuję bardzo zeszło po pierwszym myciu włosów uuff

[Juliszka]

Napisane przez Zuziok

Witajcie Dziewczyny
Do tego koloru doprowadziłam się Palette Color Creme E20 Super jasny blond, a następnie nałożyłam po kilku dniach C10 Platynowy blond. Cały czas walczę z żółtymi refleksami szamponem Joanny, Ultra Color System (tym dokładnie: https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,2...-i-siwych.html ). Oczywiście do wymarzonego koloru jeszcze długa droga. Chciałabym jednak jakoś zniwelować ten żółty blond, na rzecz chłodnego odcienia.

Może powinnaś spróbować Palette C12 na przyszłość? Mam podobny problem - mam mysz naturalną na głowie, stosunkowo ciemną i muszę bardzo, bardzo unikać wszelkich odcieni beżu, złota, kolorów naturalnych. Swego czasu w wątku o blond Yattamanka poleciła mi C12 i mam zamiar spróbować następnym razem (teraz z powodu rudości ma na głowie L'oreal Excellence w kolorze frosted blond na poziomie 9).

[Zuziok]

Napisane przez Juliszka

Może powinnaś spróbować Palette C12 na przyszłość? Mam podobny problem - mam mysz naturalną na głowie, stosunkowo ciemną i muszę bardzo, bardzo unikać wszelkich odcieni beżu, złota, kolorów naturalnych. Swego czasu w wątku o blond Yattamanka poleciła mi C12 i mam zamiar spróbować następnym razem (teraz z powodu rudości ma na głowie L'oreal Excellence w kolorze frosted blond na poziomie 9).

Spróbuję C12, dam znać co mi wyszło.

[kicia069]

tak czytam ten wątek i postanowiłam dodać moje fotki.
od paru lat farbowalam włosy a na czarno a ostatnnio bardzo ciemny brąz i ... zachcialo mi sie blondu

1 zdjecie włosy przed
2 po 4 rozjasnianiach i farbowaniu( w ciągu 2 dni)

żałuje tylko ze dałam na nie farbe GARNIER bo kolor jest taki mysio dziwny

teraz chce dojść do jaśniutkiego blondu tylko nie wiem jakiej farby użyć, może coś poradzicie myślałam o palette na zdjęciu nr 3

[Kohnelia20]

witam mam pytanie... rozjaśniam wlosy rozjasniaczem ale teraz spodobal mi sie kolor farby taki hmm blond ale nie platynowy tylko taki delikatny miodowy, piaskowy i teraz jak chcialabym sobie zrobic farba to ona mi się przyjme na odrosty w kolorze "mysim" ?

[myszeczka00]

Hej

Hmm...od jakiegoś czasu mam ochotę na jasny blond...może nie tyle jasny co....piaskowy
Jestem po rozjaśnianiu Joanną porażka....Wyszedł mi rudawy odcień. Jest ok...ale to nie to czego chcialam

Napiszcie proszę jaką farbkę powinnam kupić, żeby uzyskać ten 'piasek' )

Oto moje wlosy..ech