Prawo jazdy KRAKÓW

[Agoorka]

Ja robiłam prawo jazdy w szkole KRAK-SA, było to w 2010 roku, co do szkoły nie mam zastrzeżeń. Teoria przeprowadzona sprawnie, jazdy odbywały się płynnie, bez kilkudniowych przerw. Dla mnie najważniejszy jest instruktor, a trafiłam tam na super nauczyciela. Początkowo jeździłam z panem Marianem M. (nie wiem na pewno, ale chyba już tam nie pracuje), ale nie wspominam tego dobrze, wiecznie się stresowałam, często sam redukował mi biegi, łapał za kierownicę, denerwował się jak nie mogłam czegoś pojąć. Akurat tak się złożyło, że poszedł na urlop, więc ja wybrałam sobie innego instruktora. I tak trafiłam na pana Piotra Sz., super człowiek, ale i świetny instruktor. Cierpliwy, umiał mi wszystko dokładnie wyjaśnić, pokazywał często jakieś podchwytliwe miejsca, gdzie łatwo było oblać, gubiłam się na rondach, a on w ciągu kilku jazd doprowadził do tego, że nie miałam z nimi już żadnego problemu. Ogólnie byłam strasznie panikująca kursantką, bałam się tego ogromu ruchu w Krakowie. Instruktor zawsze pomógł dobrym słowem. Co najważniejsze jednak, świetnie tłumaczył i tylko dzięki niemu te niecałe 30 h, które razem jeździliśmy dużo mi dało. Egzamin zdałam za pierwszym razem,od niedawna dopiero mam swoje auto i śmiało jeżdżę Cieszę się, że spotkałam na swojej drodze fajnego instruktora i świetnego człowieka, którego zawsze będę miło wspominała

[netka0707]

Mnie za pośrednictwem portalu społecznościowego zaprosił na kurs instruktor Dawid z Twoja-Elka. Początkowo miałam wątpliwości, bo rzadko kiedy kuszę się na taką reklamę. Ale zapisałam się i nie żałuję nic a nic Z czystym sumieniem mogę go polecić. Uczy bardzo dobrze, zabiera na każdą trasę egzaminów i nie tylko. Pod Koszykarską też zabiera i pokazuje wszystko co istotne. Jest trochę "bezemocyjny" i czasem było jak dla mnie zbyt spokojnie, ale da się przyzwyczaić. Egzamin łączony na Koszykarskiej zdałam za pierwszym razem (kierunek Kazimierz). Zdawałam w najgorszej porze kiedy był bum na egzamin (styczeń) i na zapisanie się czekałam ponad 3h w kolejce w grudniu, później już tylko egzamin i w wielkim strachu i stresie niezmiernym zdałam. I cieszę się, że nie muszę przeżywać tego stresu drugi raz. Koleżankę też namówiłam na pana Dawida- zdała też za 1.
Jedno też muszę dodać, że nie lubię gdy ktoś prosi się o komentarz dla reklamy- instruktor tak zrobił, ale za to czego mnie nauczył można wybaczyć.
Generalnie szkoła ma dobrą renomę. Teoria jak teoria- dużo śmiechu, ale też dużo nudy bo chciałoby się już jeździć. Praktyka wielki plus. Twoją Elkę będę polecać każdemu Dodam, że rozmawiając z instruktorem dowiedziałam się, że Żaczek też jest ponoć dobrą szkołą, także jak kto chce.

[antoninaII]

A ja baaardzo szczerze polecam wszystkich szkołę jazdy STACH.
Zapisałam się do nich bo nie miałam pomysłu gdzie iść, a STACHy ciągle widziałam na ulicy.
Kurs teoretyczny prowadzony w bardzo sympatycznej atmosferze - tak na wesoło. Nikt nikomu nie robi problemów, wszyscy są przyjaźnie nastawieni. Pan Stach bardzo dba o wizerunek swojej firmy, więc instruktorzy się nie obijają Każda jazda trwa dokładnie tyle ile powinna, instruktorzy nie piszą samsów w czasie jazdy, nie przeklinają, nie chadzają na papierosa itd Z resztą...pan Stach mówił nam w czasie zajęć teoretycznych, że gdyby cokolwiek takiego miało miejsce to mamy mu to natychmiast zgłaszać.
Mój instruktor był świetny!
Podobno STACH ma największą zdawalność za 1 razem Jutro się o tym przekonam ;p Mam egzamin o 8.30!!!!!
Na koszykarskiej. A co!

[antoninaII]

Haaaa!!!! Zdaaałam! Za pierwszym razem zdałam!!!!
Na koszykarskiej!!!
Po nauce u STACHa!
Jej! Nadal nie mogę w to uwierzyć!

[emememsik]

Gratulacje.

[antoninaII]

Dziękuję!!!! Nadal nie mogę uwierzyć, że za 2 tygodnie będę miała PRAWO JAZDY!!! Mamma mia!
Jestem niesamowicie szczęśliwa!!!

[Melka88]

Ja też robiłam kurs w STACHu I też zdałam za pierwszym razem, ale wyjeździłam ogółem około 40 godzin - po 30 jeszcze nie czułam się pewnie i popelnialam blędy I zdawałam u siebie w Jastrzębiu Zdroju Pojeździłam tam ze dwie godzinki i wio !

Polecam Renatę Sz.

[allanek]

Witam wszystkich,


Chcialem prosic was o pomoc w znalezieniu tego wlasciwego OSK / instruktora. Wiele lat temu odbylem kurs na prawo jazdy kategorii B i zdawalem egzamin, niestety bez powodzenia. Od tego czasu z roznych wzgledow nie podchodzilem do egzaminu ponownie. Teraz nosze sie z zamiarem podjecia wreszcie dalszych prob uzyskania uprawnien do prowadzenia samochodu. Jako ze jestem niestety osoba raczej malo odporna na stres zalezaloby mi bardzo, zeby dobrze przygotowac sie do egzaminu, czuc sie pewnie za kierownica, jak najlepiej poznac wszystkie elementy egzaminu, trasy egzaminacyjne, najczestsze bledy na ktorych egzaminatorzy lubia 'lapac' zdajacych itd. Mile widzany bylby instruktor z indywidualnym podejsciem do kursanta, rzeczowy, zaangazowany ale i wymagajacy. Z gory dziekuje za Wasza pomoc i wszelkie sugestie!

[miyavi666]

...

[Karokrakow]

Ja zapisywałam się przed pierwszym spotkaniem - przyszłam ciutkę wcześniej. Jeśli masz jakiekolwiek pytania to najlepiej zadzwoń pod numer podany na ich stronce - panie, które obsługują kursantów na pewno ci wszystko wyjaśnią.

[Karokrakow]

Ja zapisywałam się tuż przed pierwszym spotkaniem - przyszłam wtedy trochę wcześniej. Jeżeli masz jakiekolwiek pytania natury formalnej to najlepiej zadzwoń pod numer podany na ich stronce. Panie obsługujące kursantów są całkiem sympatyczne i na pewno ci pomogą!

[Ankalime]

Cały kurs robiłam w OESie na Wrocławskiej, no fajnie, nieźle. godziny teorii można sobie wybrać, albo rano albo po południu. Instruktorzy mili (jeździłam z dwoma, jeden "mój" i jeden z dodatkowymi jazdami przed pierwszym egzaminem) ale nie uczą zbyt dużo. Ruszanie, poruszanie się w ruchu etc. owszem, wszystko pięknie - pod kątem egzaminu. Czyli w sumie tak, żeby kursant zdał; dla mnie to jednak było za mało, nie usłyszałam słów krytyki, co mam poprawić, musiałam się dopytywać czy wszystko w porządku etc. Ogólnie byli bardzo mili, sama szkoła w porządku, jednak dopiero jak trafiłam na pana Osikę.
Miałam z nim 2h jazd przed drugim egzaminem. Facet bardzo energiczny, wesoły. Nauczył mnie jak ruszać z hamulca nożnego (nie miałam pojęcia, że tak się da), dokładnie wytłumaczył mi parkowanie równoległe (z którym mam problemy), byłam z nim na przełączkach (które, tam gdzie zdawałam nie występują, ale zgadzam się z nim, że trzeba się nauczyć jeździć a nie zdawać egzamin. Wtłukł mi do głowy pozytywne nastawienie do egzaminu, to, że dam radę. Mimo, że widziałam się z nim tylko 2h to krzyczał za mną na odchodne, żebym koniecznie dała mu znać jak pójdzie no facet złoto! Bardzo polecam u niego jazdy doszkalające (są drogie, fakt). Egzamin dzień później zdałam, choć egzamintor wytknął mi technikę kierowania, "dojenie" na co zwrócił mi tez uwagę pan Osika. Czyli jeszcze troszkę nauki przede mną, w moim osk nikt na to nie zwrócił mi uwagi...

[goplaneczka]

Ja kupiłam kurs na gruoponie, nie wiem, czy dobrze zrobiłam -zaczyna mi sie niedługo. szkoła jest nowa, więc mało o niej w sieci, ale cóż - przekonam się.
W ogóle chciałam wam polecić stronę www.autoq.pl - w innym wątku jakaś dziewczyna ją podała. To obiektywna porownywarka szkół: pozwala sprawdzić ceny i zdawalność. Mnie uderzyło np jaka jest rozbieżność w cenach za kurs w mniejszych i większych miejscowościach. W Wawie godzina kosztuje 40 zł, a w Toruniu 50! makaskra.

[miyavi666]

...

[emememsik]

Skąd wiesz, że to najlepsza szkoła, jeśli jeszcze tam nie byłaś?

[netka0707]

Każdy mówi inaczej, ja np. słyszałam, że Stach to niezbyt dobra szkoła. Może się zmieniła, ale nawet moje dwie koleżanki nie były z niej zadowolone, instruktorzy nie uczyli ich ważnych rzeczy. A strona z porównywarką szkół to jakiś fake. Nie podają najistotniejszych szkół.

---------- Dopisano o 01:48 ---------- Poprzedni post napisano o 01:46 ----------

Napisane przez emememsik

Skąd wiesz, że to najlepsza szkoła, jeśli jeszcze tam nie byłaś?

No i właśnie przez takie osoby jak ona później łatwo wpaść w błoto.

[ola_offspring]

Napisane przez netka0707

Mnie za pośrednictwem portalu społecznościowego zaprosił na kurs instruktor Dawid z Twoja-Elka. Początkowo miałam wątpliwości, bo rzadko kiedy kuszę się na taką reklamę. Ale zapisałam się i nie żałuję nic a nic Z czystym sumieniem mogę go polecić. Uczy bardzo dobrze, zabiera na każdą trasę egzaminów i nie tylko. Pod Koszykarską też zabiera i pokazuje wszystko co istotne. Jest trochę "bezemocyjny" i czasem było jak dla mnie zbyt spokojnie, ale da się przyzwyczaić. Egzamin łączony na Koszykarskiej zdałam za pierwszym razem (kierunek Kazimierz). Zdawałam w najgorszej porze kiedy był bum na egzamin (styczeń) i na zapisanie się czekałam ponad 3h w kolejce w grudniu, później już tylko egzamin i w wielkim strachu i stresie niezmiernym zdałam. I cieszę się, że nie muszę przeżywać tego stresu drugi raz. Koleżankę też namówiłam na pana Dawida- zdała też za 1.

Ja również jeździłam z tym instruktorem i mogę go polecić z czystym sumieniem, zdałam za pierwszym razem, bez problemu
Co do ceny w tym OSK - jest nieco wyższa niż w niektórych innych krakowskich ośrodkach, ale o ile mniejszy jest stres na egzaminie jeżeli wsiada się do samochodu z takim samym silnikiem diesla, przynajmniej mi to bardzo pasowało

[Rossonera93]

Hej dziewczyny

Ja swój kurs zrobiłam w szkole Quattro. Wybór był dość przypadkowy, ale nigdy nie żałowałam swojej decyzji. Zaczęłam w lipcu zeszłego roku z obawami czy sobie dam radę, ale tak naprawdę to była sama przyjemność. Miałam świetnego instruktora (Paweł, pozdrawiam ). Zapłaciłam w sumie nie całe 900 zł , bo akurat trafiłam na promocję. Udało mi się zdać za pierwszym razem

[miyavi666]

.

[netka0707]

Napisane przez miyavi666

no jakbym nie wiedziała to bym raczej nie cisnęła farmazonów. Jestem tam już od miesiąca zapisana i miałam jazdy tylko chodzi mi o dojazd na tą ulicę konkretnie z dworca jakbyście uważniej czytały.

Wiemy o tym, ale być zapisanym od miesiąca i pisać, że jest najlepsza Sorry, nikt nie może pisać, że jego jest najlepsza- odpowiedź prosta- nie był w innej by porównywać.

[miyavi666]

...

[OneMoreDress]

Napisane przez netka0707

Każdy mówi inaczej, ja np. słyszałam, że Stach to niezbyt dobra szkoła. Może się zmieniła, ale nawet moje dwie koleżanki nie były z niej zadowolone, instruktorzy nie uczyli ich ważnych rzeczy. A strona z porównywarką szkół to jakiś fake. Nie podają najistotniejszych szkół.

Też słyszałam na temat Stacha różne opinie-podczas siedzenia w poczekalni przed egzaminem praktycznym No i współczuje kursantom Stacha w te upały-klimatyzacja w Lce to serio fajna rzecz

Ciężko polecać szkoły bo to jednak wszystko zależy od instruktora-ja robiłam prawko w szkole Salwator, moim instruktorem był Tomek B. Na pierwszej jeździe nie wiedziałam, który to pedał sprzęgła a który hamulca a egzamin zdałam za pierwszym razem!

[ironist]

LUZ wcale nie jest dobrą szkołą... albo przynajmniej jedna z pań instruktorek nie nadaje się do tej pracy, a mianowicie pani Dorota Żelazko! Ludzie za żadne skarby świata nie dajcie sobie jej wcisnąć jako instruktora bo jest niemiła, źle uczy i tłumaczy, zero cierpliwości i wyrozumiałości, myśli że pozjadała wszystkie rozumy; takie osoby jak ona nie powinny zajmować się takimi profesjami. Szkoda nerwów i w ogóle masakra. Szkoła powinna uważniej dobierać instruktorów.

[Karokrakow]

Zgadzam się z tobą w 100% - Ironist!
Miałam "przyjemność" raz jeździć przez 2 godziny z panią Dorotką.
Na dzień dobry, gdy wyjeżdżałyśmy z parkingu samochód zgasł i za cholerę nie mogłyśmy go odpalić. Ona była przekonana że auto się popsuło więc zadzwoniła po pana Grześka, który wsiadł i kazał mi wcisnąć sprzęgło do spodu i maszyna "o dziwo" odpaliła (to była moja druga lub trzecia jazda, więc jeszcze tego zbyt dobrze nie wyczuwałam).
Choć i tak to stracone 15 minut byłabym w stanie przeżyć, gdyby nie to, że potem całą drogę czepiała się o drobne przekroczenia prędkość (rzędu 1 lub 2 km/h) i co chwile krytykowała to jak prowadzę i jednocześnie co chwile łapała za tą moją kierownicę i mnie poprawiała - więc tak naprawdę przy niej nie nauczyłam się niczego.
- Wiem że wtedy jeździłam koszmarnie, ale jej metody na pewno nie były skuteczne. Na szczęście w LUZie można wybrać swojego instruktora, dlatego zdecydowałam się na pana Tomka Dańca i naprawdę nie żałuję.

[krak_]

Ja robiłem prawo jazdy na Wielopolu 9/2 w Krakowie.
Nie chce tego komentować. Jedna wielka pomyłka. Trzeba uważać na ich całą tą szkółkę. "Cena promocyjna" wiąże się z kolejnymi chorymi płatnościami. Bez nich nie będzie papierów
Pan Marek - początki były ok, później pokazał co potrafi - jazda pod biuro gdzie mój czas leci i do tego za niego płace to wiecznie jest coś do załatwienia i trzeba podjechać na Wielopole. Siedzę i siedzę w zaparkowanym samochodzie i uczę się jazdy "na sucho".
Jazda zazwyczaj po tych samych trasach. Upominaj się o swoją naukę - do egzaminu nie wiedziałbym jak to jest z jednokierunkowymi ulicami, jak dokładnie się parkuje i wielu innych. Jedyny instruktor który w miarę nauczy jest pan Witek. Pokaże, wytłumaczy.
Jednak i tak i tak szkoła jak dla mnie jest beznadziejna. Jest wiele o wiele lepszych szkół.
Ps. Bądźcie pewni że u nich pierwszego egzaminu praktycznego prawie nikt nie zdaję a oni zarabiają 50zł od każdego.
Będziesz chciał/a wziąć papiery iśc do innej szkoły jazdy zrobić egzamin - zapomnij musisz zapłacić 200zł bo niby podpisaliście "oświadczenie" które jest gówno warte. Wtedy trzeba iść do Urzędu Pojazdów i Kierowców zgłosić tą sprawę. Oni z miłą chęcią zajmą się kolejną szkołą jazdy

ODRADZAM !

[5xzadowolona]

Witam,ja robiłam prawko w szkole kierowców'5' na osiedlu Dywizjonu303.Pan Marek Janda jest świetnym instruktorem,najpierw zrobiłam "B",a teraz skończyłam"A",obydwa egzaminy zdałam za pierwszym razem On jest cierpliwy,uśmiechnięty i wymagający,w dodatku dowiedziałam się od znajomych (sam się niestety nie pochwalił),że prywatnie jest świetnym motocyklistą,więc,że marzyłam o tym od dawna,nawet się nie zastanawiałam,zapisałam się od razu bo chciałam,żeby uczył mnie ktoś kto się na tym dobrze zna,bo wiadomo-każdy instruktor jeżdzi samochodem na co dzień,ale nie każdy motocyklem.Dużo jazdy po mieście,nie tylko plac,cierpliwość i świetny przekaz wiedzy pozwoliły mi naprawdę się nauczyćPoleciłam znajomym,też chwalą,a teraz mają też promocje przy zapisie przez internet Świetna szkoła,świetny instruktor!!!

[dmonik77]

Witam wszystkich przyszłych kierowców

Niedawno zdałam egzamin Kurs robiłam w OSK MELBA i jestem bardzo zadowolona z tego wyboru, jak również z wyboru mojego instruktora prowadzącego którym była p Małgosia
Jest anielsko cierpliwa, wymagająca, ale dzięki temu bardzo skuteczna

Szczerze polecam każdemu

[majorka1111]

Szukam pilnie dobrego instruktora.Zdawałam już 2 razy egzamin,nie wyszlo.Dowiedziałam się ,że jestem słabo przygotowana.Proszę o pomoc .

[netka0707]

Napisane przez miyavi666

a skąd wiesz że nie byłam w innej? wg mnie jest najlepsza i taka rada, użyj mózgu zanim coś napiszesz

Zacytuję Ci coś jeszcze...
"chciałbym się zapisać na ten kurs ale nie wiem czy mam po prostu tam przyjść kiedykolwiek i się zapisać, b podobno w piątek zaczyna nowa grupa więc w piątek przyjść?"

Użyj mózgu, popatrz na swoje posty i oceń sama. Nie wiedziałaś nawet co zrobić by zapisać się na kurs.. No proszę Cię.. A co dopiero wiedzieć jak szkołę zmienić ! Wiedziałaś?! Poza tym patrząc na sposób Twojego wypowiadania się sądzę, że jestem na zbyt niskim pułapie aby z Tobą konwersować, ahh.. Jestem na to po prostu za młoda i nie posiadam mózgu, bo tak stwierdziłaś. No cóż.. zdarza się Mam nadzieję, że chociaż na egzamin trafiłaś.

[miyavi666]

......