Norwegia.Jest tu ktoś???

[nattalli]

Napisane przez JaremaBen

Praca dla psychologow i pracownikow socjalnych jest, dobrze platna - warunek podstawowy - ZNAJOMOSC NORWESKIEGO. Sam angielski jest srednim atutem (wiekszosc Norwegow mowi po angielsku), czasem pomaga jezyk ojczysty, jesli akurat praca moze miec zwiazek z rodakami pracownika. Ja skonczylam w Polsce resocjalizacje i pracowalam jako pracownik socjalny, a potem zrobilam specjalizacje w zakresie terapii uzaleznienia i pracowalam z uzaleznionymi. W Norwegii jestem od 5 lat, pracuje od 4. Mam zdany panstwowy egzamin z norweskiego. Pracuje ponizej moich kwalifikacji, ale nie czuje sie na tyle kompetentna jezykowo, by szukac pracy podobnje do wykonywanej ostatnio w Polsce. Pracuje w opiece domowej nad osobami z demencja jako tzw. pracownik srodowiskowy.

ja też jestem po resocjalizacji co prawda mam tylko licencjat ale zastanawiałam się czy chociaż taki papierek może mi tu coś dać. Możesz coś doradzić tak z własnego doświadczenia? Na kurs norweskiego wybieram się dopiero we wrześniu ale fajnie byłoby wiedzieć jak pokierować umiejętnie życiem żeby do końca życia nie sprzątać domów...

[Natlly]

Napisane przez Iduska

Witam i ja wreszcie dokopalam sie do fajnego watku o No. Jeszcze nie udalo mi sie przeczytac wszystkich ston ale powolutku nadgonie. Ja mieszkam w Norwegii od 6 lat, konczylam tu szkole aktualnie pracuje i nastawiam sie psychicznie na studia ktore mam zamiar rozpoczac na jesieni
Mieszkam w Asker, ktos ma ochote na kawe? pozdrawiam serdecznie


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Widzę, że jesteśmy w podobnym wieku Ja też już 6 lat w no. Na jakie studia się wybierasz? Kurcze, ja jakoś nie jestem przekonana do studiowania w norwegii, boje się, że sobie nie poradze. A w polsce nie mam na co liczyć, bo pewnie z poziomem edukacji jestem bardzo w tyle.

[cate_]

Gdzie wszystkie jesteście, przeniosły się na FB Wracać

[gusiec]

Hej dziewczyny, widze ze watek powoli umiera.moze to zimowa depresja chociaz ja lubie zime norweska.lepsze to niz iwczna plucha i szarzyzna. Chyba dziewczyny rzeczywiscie sie przeniosly na fb.

[Ankalime]

Napisane przez gusiec

Hej dziewczyny, widze ze watek powoli umiera.moze to zimowa depresja chociaz ja lubie zime norweska.lepsze to niz iwczna plucha i szarzyzna. Chyba dziewczyny rzeczywiscie sie przeniosly na fb.

Zalezy jeszcze o jakiej norweskiej zimie mówimy u mnie caly czas wieje lodowaty wiatr...

Tak na marginesie, to cześć wszystkim pisałam tu parę razy.... ale moje perypetie życiowe tak dały mi w kość, że wątek jedynie podczytuje.. No ale mam nadzieję, że zacznę się tutaj aktywniej udzielać.

[Iduska]

Napisane przez Natlly

Widzę, że jesteśmy w podobnym wieku Ja też już 6 lat w no. Na jakie studia się wybierasz? Kurcze, ja jakoś nie jestem przekonana do studiowania w norwegii, boje się, że sobie nie poradze. A w polsce nie mam na co liczyć, bo pewnie z poziomem edukacji jestem bardzo w tyle.

Mam zamiar studiowac pielegniarstwo a specjalizacja polozna w sumie tez sie troche martwie o jezyk ale mam sporo kolezanek ktore mowia, ze nie jest tak zle i napewno dam sobie rade bedzie poprostu troszke wiecej nauki ja do Polski nie mam zamiaru wracac- dobrze mi tu i raczej sobie nie wyobrazam studiowania tam. Tez uwazam ze jestem daleko za polskim poziomem a Ty nie jestes z okolic Oslo nie?
Pozdrawiam


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Bling]

Rzeczywiscie troszke nas tu malo, jako "szefowa" musze Was tu zwolac. A tak w ogole to prosba do nowych, nie bac sie , na poczatek to wypadaloby troszke slow o sobie a nie tylko grom pytan do nas. Trzeba cos dac zeby moc cos dostac w zamian. Chyba znane to jest kazdej z nas.

Tak na powaznie to witam ,widze ze coraz wiecej sasiadek mi dochodzi.

Gusiec jak tam praktyka, czy dostalas juz prace???? Bo ja tak, i mam lekki zapierdziel,dlatego nie mam czasu tu zagladac.

No i oczywiscie salgi sa w sklepach wiec trzeba korzystac wczoraj przytargalam 3 pary butow

[jingsaw]

Bling nie chwaliłaś się że juz na stałe gratulacje!!
Pozdrawiam Nowe Twarze

Wysłane z mojego HTC Desire SV przy użyciu Tapatalka

[santom]

No ja teraz mam maly meksyk w pracy, wiec tez cichaczem siedze a ze z brzuchem mi coraz ciezej to.po powrocie.do domu mam ochote tylko na kocyk i poduszke ale jeszcze 2 tygodnie i ide sio odpoczywac mam nadzieje, ze z nudow nie umre

Sent from my SAMSUNG-SGH-I997

[kasia86bgo]

Santom na pewno nie umrzesz - przerwbialam to wszak ostatnio - prac prasowac kompletowac wyprawke hihi.
- na kiedy to masz termina kochana..?


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[santom]

termin mam na koncowke kwietnia, dzis zaczelam 27tydzien a z prasowaniem i praniem musze czekac bo mezul jedzie do Pl po wyprawke dopiero pod konieclutego, z poczatkiem marca, wiec miesiac jeszcze bede miala na lenistwo

kasia, a Ty mi powiedz Kochana, kiedy odeszlas na zwolnienie?

[sonia_24]

Cześć, skoro mówicie że wątek umiera postanowiłam się dołączyć i go trochę ożywić od dawna myślę o przeprowadzce do Niemiec, Norwegii bądź gdziekolwiek, byle nie siedzieć w tej mojej małej mieścince i Polsce... powiedzcie coś o sytuacji na rynku pracy w Norwegii i mozliwościach mieszkania, czy dużo tam jest polaków, i czy trzymacie się razem? Na jaką prace w turystyce, hotelarstwie bądź w gastronomii mogłabym liczyć znając, polski, niemiecki i angielski? nie ukrywam że chętnie bym sie norweskiego nauczyła bo interesują mnie linie Norwegian, a tam jest wymagany norweski..

[CzarnyElf]

Napisane przez JaremaBen

Praca dla psychologow i pracownikow socjalnych jest, dobrze platna - warunek podstawowy - ZNAJOMOSC NORWESKIEGO. Sam angielski jest srednim atutem (wiekszosc Norwegow mowi po angielsku), czasem pomaga jezyk ojczysty, jesli akurat praca moze miec zwiazek z rodakami pracownika. Ja skonczylam w Polsce resocjalizacje i pracowalam jako pracownik socjalny, a potem zrobilam specjalizacje w zakresie terapii uzaleznienia i pracowalam z uzaleznionymi. W Norwegii jestem od 5 lat, pracuje od 4. Mam zdany panstwowy egzamin z norweskiego. Pracuje ponizej moich kwalifikacji, ale nie czuje sie na tyle kompetentna jezykowo, by szukac pracy podobnje do wykonywanej ostatnio w Polsce. Pracuje w opiece domowej nad osobami z demencja jako tzw. pracownik srodowiskowy.

Napisane przez magbeth

Oprocz jezyka, psycholog musi miec autoryzacje zawodu z SAK.

Pozdrawiam sasiadke z Asker

Dziekuje za odpowiedzi
A czy duze jest zapotrzebowanie na terapeutow uzaleznien?Bo w Usa raczej duze-tylko ze ja w polowie kursu i po 2 latach pracy z uzaleznionymi stwierdzilam ze to nie dla mnie

Tak myslalam ze jezyk to podstawa

Zycze Ci sukcesow zawodowych i zadowolenia z pracy

[kasia86bgo]

Napisane przez santom

termin mam na koncowke kwietnia, dzis zaczelam 27tydzien a z prasowaniem i praniem musze czekac bo mezul jedzie do Pl po wyprawke dopiero pod konieclutego, z poczatkiem marca, wiec miesiac jeszcze bede miala na lenistwo

kasia, a Ty mi powiedz Kochana, kiedy odeszlas na zwolnienie?

wiesz co u mnie to bylo ze ja od 10stycznia bylam na chorobowym, mialam wrocic od lutego - ale na miesiac mi sie nie chcialo, no i brzuch byl juz za duzy by stac przy ladzie haha.

ale macierzysnki przysluguje od 3tyg przed terminem - wiec ja mialam go od 10marca ( z terminem na 1kwietnia ) - jesli zlozylas juz o nie papiery, nie masz sie co obawiac - pracodawca wyplaci ci wyplate za ost miesiac przed tym terminem - a potem nav wyplaci macierzysnkie do 25go kazdego miesiaca.

maslo maslane, ale chyba mnie zrozumialas

[Ankalime]

Napisane przez Bling

Rzeczywiscie troszke nas tu malo, jako "szefowa" musze Was tu zwolac. A tak w ogole to prosba do nowych, nie bac sie , na poczatek to wypadaloby troszke slow o sobie a nie tylko grom pytan do nas. Trzeba cos dac zeby moc cos dostac w zamian. Chyba znane to jest kazdej z nas.

Tak na powaznie to witam ,widze ze coraz wiecej sasiadek mi dochodzi.

no oczywiście, oczywiście.. W skrócie o mnie: Mieszkam w Vestlandet i moje perypetie emigracyjne mogły by posłużyć na rzecz jakiegoś wątku w dowolnym serialu... Nie chce się za bardzo rozpisywać (cóż w Internecie nie jest się anonimowym... niestety). Pokrótce, pewna osoba z mojej rodziny oszukała mnie, musiałam się szybko wynosić, zamieszkać w miejscu gdzie pracowałam niestety na czarno i za marne grosze. Przez ten czas nie potrafiłam nauczyć się języka, stres, wieczna niewiadoma, brak pieniędzy. Byłam już prawie łysa Po jakimś czasie przyjechał mój luby i zaczęło się pomalutku kręcić. On ma w tym momencie fast ansatt, ja pracowałam przez ostatnie parę miesięcy. W tym momencie nie pracuję, szukam czegoś nowego; niestety sezon nie sprzyja...

To tak troszkę o mnie... mam nadzieję, że przyjmiecie mnie do swojego grona

[ChodzmyNaSpacer]

To ja również się przywitam Jestem w Norge od czerwca, mieszkam w pobliżu Lillestrøm. Mam niecałe 20 lat i nie znam tu nikogo w tym wieku. Wszyscy moi znajomi mają ok. 30stki Jakby komuś się nudziło, bardzo chętnie kogoś poznam w mojej okolicy. Ogólnie teraz pracuję tylko kilka razy w tyg. i to w nocy, więc mam nadmiar wolnego czasu. Pozdrawiam

[Ankalime]

i przycichło

[asos_]

Witam Was Kobietki! cieszę się, że trafiłam na ten wątek, może trochę w złym czasie bo za kilka dni rozpoczyna się sesja, a ja czytam coraz to kolejną stronę zamiast podręcznika do mechaniki.

Podjęłam decyzję o zamieszkaniu w Norwegii po skończeniu studiów, planuję niedługo rozpocząć naukę języka. Jeśli finanse, a raczej stypendium mi na to pozwolą to w szkole językowej, a jeśli nie to sama w domu, może coś uda mi się zdziałać

a aktualnie myślę o przeszłorocznych obowiązkowych praktykach, które muszę odbyć w ramach studiów, wpadłam na pomysł żeby postarać się połączyć przyjemne z pożytecznym i postarać się o wyjazd do Norwegii. Studiuję budownictwo, może któraś z Was skończyła ten kierunek?

[Justuus]

Cześć dziewczyny
Odkryłam właśnie wasz wątek i postanowiłam napisać
Mieszkam w Norwegii od 9 miesięcy i jednym słowem "wow".
Jestem zachwycona (mimo niektórych minusów ) i mam nadzieję, że zostanie tak na długo.

Ale może w skrócie
Mam 24 lata, przyjechałam do Norge w kwietniu tamtego roku - do mojego lubego, który był tu 6 miesięcy wcześniej. Mieszkamy w Kristiansund Obydwoje pracujemy i powolutku do przodu
Jedyny minus, że znam tu mało osób - może któraś z was jest z okolicy? :P Chętnie umówię się "na kawkę"

[mukaa]

melduje sie jakos tak mi czas przez palce ucieka, ze nawet nie wiem jak dlugo tutaj nie zagladalam

powodzenia zycze wszystkim mamom, rowniez tym przyszlym
mamom najmlodszych mowie . cieszcie sie kazda minutka, bo dzieci tak szybko rosna! ja juz zapomnialam jak to jest miec niemowlaka i... przyznam, ze teskno mi za tym

my bylismy na wakacjach -. wygrzalismy zadki

teraz rozpoczelam kurs z emipik online (a poprzednie korepetycje u anniken jeszcze mi sie nie skonczyly - wiec teraz trzy wieczory w tygodniu mam zajete przez norweski buuu)

jakos nie moge sie zmusic do mowienia po norwesku ale znalazlam chyba w miare dobry sposob zmotywowania sie. U_wielbiam gotowe na wszystko - za to moj TZ nie chce dac sie namowic na ich obejrzenie. Wiec zrobilismy deal - za kazdy dzien kiedy rozmawiam z nim po norwesku i tylko po norwesku obejrzymy jeden odcinek Gotowych Teraz to sie zapre!

Btw ma ktos odsprzedac Her på berget? Mam wersje na komputer, ale ja jestem w tym wzgledzie tradycjonalistka i uwazam, ze nie ma to jak ksiazka. Nie potrafie czytac na kompie, poza tym lubie sobie jakies notatki gdzies pododawac czy podkreslic cos, zakladke wlozyc... No powtorze sie - nie ma to jak ksiazka!

[jenta]

Odezwe sie i ja, czesc dziewczyny, te "stare" i te nowe
asos_ Twoj plan brzmi ciekawie, trzymam kciuki!

mukaa widzialam wasze fotki z wyjazdu, fajnie ze mogliscie wyskoczyc i sie wygrzac na sloneczku
Nie wiem co od siebie napisac, jestem jak zwykle nieogarnieta mentalnie hehe... Wrocilam wlasnie z Polski. I sie tak jakby troche zakochalam. Ja to jestem jednak nieuleczalnym przypadkiem jesli chodzi o komplikowanie sobie zycia
No ale pora na powrot do rzeczywistosci. Zaczynam nowy semestr na uczelni, i jak zwykle jak struta chodze na zajecia. Czuje sie tak niekomfortowo ze nie mam slow. Samotnosc w tlumie to sie chyba nazywa.

Synus moj ukochany mial atrakcje, polatal samolotem w tym miesiacu, bo w styczniu bylismy w Polsce dwa razy. Zdrowy i radosny, i rosnie, rosnie...

[kasia86bgo]

Hej i ja tez sie witam

Co u nas - yhmm to samo Stara Bieda Nowa Cisnie, od maja nie mam gdzie mieszkac wie juz mnie qrwica bierze - za dluga historia. Wniosek do komuny o mieszkanie zlorzony czas oczekiwania - pierdiard tygodni....!! Szukam czego sama, ale wszedzie "rzucaja" sluchawka jak slysza ze z zaagranicy w dodtaku sama z dzieckiem / nie obchodzi ich to ze chyba logiczne ze stac mnie bedzie cos wynajc, inaczej bym nie szukala ( no oczywiscie poszlabym wtedy po zasilek do czynszu) no ale wpierw musze cos znalezc :-/

Milus CHODZI ....!!! Nadal ma dwa zeby - ost tydzien bylismy wszyscy mega zakatarzeni - ale juz z dnia na dzien, coraz lepiej sie czujemy.

Mama jest u nas i uczeszczam na Kurs do Folke 4dni w tyg - oczywiscie zaczynam od podstaw, jak juz przypominac to od samego poczatku - no i w kwietniu wracam do pracy


To tyle slem pozdrowionka


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[mukaa]

jenta - oj wypoczelam sobie

zakochana? hmmmm trzymam kciuki w takim razie! wazne, ze humor dopisuje

gratulacje dla Milusia! dopiero co sie urodzil, a juz biegac zaczyna
z mieszkaniem to rzeczywiscie ciezko, ale no chyba musza pomoc jakos? nie moga cie przeciez na ulice z dzieckiem wywalic..

u nas pogoda wiosenna
wczoraj moj tz sobie wymyslil ze na urodziny jego babci pojedziemy na rowerach
i ze niby po drodze nie ma pod gorke - oczywiscie bylo, syn moj pol drogi prowadzil rower i jeczal, wracalismy bylo ciemno jak w dupie (bez latarni) omg co za wyprawa
a dzisiaj mnie zadek boli
ale tz sam przyznal, ze to byl kiepski pomysl - a mnie sie juz odechcialo rowerow!

tez na kurs chodze - chodze jak chodze online (empik)
tylko net mi kleka i na ostatniej lekcji nie moglam sie zalogowac mam nadzieje, ze to byl tylko przejsciowy problem, bo kurs wydaje sie calkiem fajny

[cate_]

Kasia do komuny składałaś o kredyt?? W jakiej kwocie szukasz mieszkania do wynajęcia?
Muka jak tam sobie radzicie z trójką dzieci? I gdzie się wygrzewaliście?

[kasia86bgo]

Nie o kredyt bo i tak bym go nie dostala - skladalam o Komunalne i tez kapa oczekiwanie Dlugie a ja od maja nie mam gdzie mieszkac - a najlepiej od Zaraz ;-)

Szukam tak max 8tys ( najlepiej ze wszystkim ) - no ale sek w tym ze jak d miala to umowe na Siebie, to to dofinasnowanie moge dostac - eh ciezko ciezko szkoda - ale coz zyc nie umierac




Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[mukaa]

gran canaria faaajnie bylo

a z dziecmi .- pelna chata. Tz moj caly dzien z nimi siedzi (syn moj w szkole), wiec w koncu bedzie wieczorem rownie zmeczony jak ja :P

w weekend jedziemy do trondheim

[nattalli]

Napisane przez kasia86bgo

wiesz co u mnie to bylo ze ja od 10stycznia bylam na chorobowym, mialam wrocic od lutego - ale na miesiac mi sie nie chcialo, no i brzuch byl juz za duzy by stac przy ladzie haha.

ale macierzysnki przysluguje od 3tyg przed terminem - wiec ja mialam go od 10marca ( z terminem na 1kwietnia ) - jesli zlozylas juz o nie papiery, nie masz sie co obawiac - pracodawca wyplaci ci wyplate za ost miesiac przed tym terminem - a potem nav wyplaci macierzysnkie do 25go kazdego miesiaca.

maslo maslane, ale chyba mnie zrozumialas

czy dobrze zrozumiałam, że macierzyńskie wypłacane jest raz na miesiąc do 25 kazdego miesiąca? spodziewałam się że wypłacają raz na dwa tygodnie tygodnie tak jak ludziom na bezrobociu. W sumie lepiej nawet. Ja od 17 stycznia oficjalnie na macierzynskim. Termin na 7 lutego a mała wyjść nie chce chyba

---------- Dopisano o 23:24 ---------- Poprzedni post napisano o 23:14 ----------

Napisane przez mukaa

gran canaria faaajnie bylo

a z dziecmi .- pelna chata. Tz moj caly dzien z nimi siedzi (syn moj w szkole), wiec w koncu bedzie wieczorem rownie zmeczony jak ja :P

w weekend jedziemy do trondheim

my w zeszłym roku, pocżatkiem kwietnia byliśmy na Teneryfie i musze powiedzieć że wróciliśmy bardzo niezadowoleni. Jakoś nastawiliśmy się na wygrzanie i opalanie. A mieliśmy tylko ostatni dzień sloneczny gdzie az dostałam poparzeń skóry, a wcześniejsze dni praktycznie ciągle deszcz i temperatury w granicach 15-18 stopni. Ja wzięłam ze soba jakies sukienki stroje kąpielowe a cały tydzien przechodziłam w jednym jeansach i polarze a do tego zachorowałam. Staraliśmy się zwiedzić cokolwiek ale ciężko było z moją chorobą, wynajelismy auto i objeździliśmy całą wyspę wzdłuż i wszerz w poszukiwaniu atrakcji, trafiło się kilka fajnych miejsc ale muszę powiedzieć że te wakacje należaly do moich najgorszych. Pozostaje miłośniczką wysp Greckich tam atrakcji tak wiele że czlowiek nie wie gdzie pierwsze patrzeć;p

[kasia86bgo]

Napisane przez nattalli

czy dobrze zrozumiałam, że macierzyńskie wypłacane jest raz na miesiąc do 25 kazdego miesiąca? spodziewałam się że wypłacają raz na dwa tygodnie tygodnie tak jak ludziom na bezrobociu. W sumie lepiej nawet. Ja od 17 stycznia oficjalnie na macierzynskim. Termin na 7 lutego a mała wyjść nie chce chyba

Jest mozliwosc wyplatu co 2tyg - po prostu wtedy na wniosku zaznaczas ja - a nie co miesiac ja zaznaczylam co miesiac - bo wiedzialam ze jak bd co 2tyg to moge "przechulac" haha.

No i dla corci
- gdzie mieszkacie ..?



Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 02:12 ---------- Poprzedni post napisano o 02:09 ----------

Aaaa czyli powinnas dostac teraz "juz" za te kilka dni w styczniu ... Ja pamietam ze dostalam ciupelke wlasnie pod koniec marca a potem od kwietnia juz normalnie miedzy 22-25 sa pieniazki ;-)



Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[mukaa]

Natalii a to niefortunnie! A kiedy byliście? Tzn w jakim miesiącu? Ja na okrągło w sukience temp do 30 stopni, jeden dzien lało.równo ale.o tak poszliśmy na.show.delfinów w.przedszkolu pracuje to już się przyzwyczaiłam do stania na.deszcZu hehe

Dziewczyny gdzie.ja.mogę dostać majeranek??? Mam taka ochotę na.flaczki z kurczaka....

[santom]

muka jak masz gdzies w poblizu jakies sklepy typu asia mat, marjoram, w duzych ciemno rozowych opakowaniach.


natalli ja narazie ciagne polowiczne zwolnienie lekarskie, ale od piatku chyba pojde juz na cale oni sami obliczaja w navie wysokosc swiadczenia? to jest na podstawie zarobkow, nie? nie na podstawie umowy?

trzymajcie kciuki, ide zaraz na glukoze