Norwegia.Jest tu ktoś???

[mukaa]

ja tez bym chciala do np3 - zal mi kasy na np1 i 2 - bo i tak wlasciwie nie maja znaczenia

tylko u mnie to mowienie lezy :/ nie wiem tez jakiego poziomu na tym np3 wymagaja
teraz zaczelam kurs z empiku, wczesniej nie chodzilam na zaden (ale mialam korepetycje online) bo tu u mnie nie udalo mi sie znalezc ZADNEGO kursu wieczorowego (moze byly na poziomie A1 szkoda marnowac kase i czas na powtarzanie po raz setny jeg heter czy liczebnikow...).
Pracowalam od samego poczatku praktycznie, wiec nie bylo szans na kurs dzienny
( a jak bym rzucila prace to nie mialabym z czego za owy kurs zaplacic )

Moze dostane jakiegos olsnienia i doznam jakiegos skoku poznawczego rozgadam sie i od razu do bergenstest podejde hehe
na razie pozostaje mi jedno spiewanie piosenek o koziolkach i pasjonujace rozmowy na temat tego co dzieci zycza sobie na kanapce


---------- Dopisano o 20:20 ---------- Poprzedni post napisano o 20:18 ----------

PS co to jest to oppholdstillatelse???????

[Vanessita]

Stały pobyt po 5 latach sie mozna o niego starać...(o ile sie nie mylę) i wtedy po 7 mozna rowniez startować po obywatelstwo;-)

Mysle, ze przez ten czas Muka spokojnie jestes na poziomie B1.. Napewno na egzaminie bardziej zwracają uwagę na błędy ortograficzne i gramatyczne...


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[mukaa]

przegladam te strone o norskprøve
z tego, co rozumiem, to teraz jest to jeden test dla wszystkich (a dwa poziomy przy ustnym) i oni oceniaja na jakim jestes poziomie - czy zaliczony np 2 czy 3
??

W takiej formie to poszlabym zdawac juz teraz - po to, zeby przekonac sie na jakim poziomie jestem. Choc wiem, ze z czytania bym miala duuuuzo wiecej punktow niz z mowienia czy rozumienia ze sluchu

Probuje zajrzec na te probne testy, ale moj komputer tak zamula, ze nie wiem czy sie doczekam

O tym stalym pobycie to nie wiedzialam. Zreszta ja dopiero rok (albo az!) tutaj jestem
Jak dobrze, ze jest to forum

---------- Dopisano o 21:48 ---------- Poprzedni post napisano o 20:45 ----------

zrobilam te przykladowe na poziomie A2-B1 i mialam ze sluchu 24/26 i czytanie 33/33
czyli to jest ten na poziomie norskprøve 3?

[mittnorge]

Nie ma nikogo z Stavanger?

[kasia86bgo]

Hej hej - moze i ja zrobie se testy ale dopiero pozniej BO dzis sie Przeprowadzam na "wlasne" mieszkanko - cale 45m2 dla Mnie i Milusia
A poza tym wszystko u nas w porzadeczku - zdrowi, zeby rosna ma dolne 1 gorne 2 i ida tez gonre 1 coraz czesciej przesypia cale noce, co mnie cieszy no i Biega ..!!


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[mukaa]

wlasnie widzialam na fb gratulacje! a jak znalazlas to mieszkanko?

tak sie na ten norskprøve napalilam, ze dzis z moim tz przez telefon tylko po norwesku rozmawialam hehe

Mialam dzis odwiedzic znajomych Polakow ktorzy mieszkaja wzglednie niedaleko mnie, ale syn mi pawiowac zaczal. Wiec moje zycie towarzyskie pozostaje bez zmian - lezy i kwiczy ) Mam nadzieje, ze wydobrzeje, bo nie bardzo moge wziac wolne w pracy (kolezanka juz jest na zwolnieniu, bo ciaze stracila ) wiec i tak juz kadra okrojona- Teraz sobie drzemke ucial, zobacze jak bedzie sie czul. Bo jak dalej bedzie wymiotowal to bedziemy musieli w domu zostac

btw piekna, wiosenna pogoda! na tarasie u mnie 26 stopni w sloncu!!! hehe

[Vanessita]

Napisane przez mukaa

przegladam te strone o norskprøve
z tego, co rozumiem, to teraz jest to jeden test dla wszystkich (a dwa poziomy przy ustnym) i oni oceniaja na jakim jestes poziomie - czy zaliczony np 2 czy 3
??

W takiej formie to poszlabym zdawac juz teraz - po to, zeby przekonac sie na jakim poziomie jestem. Choc wiem, ze z czytania bym miala duuuuzo wiecej punktow niz z mowienia czy rozumienia ze sluchu

Probuje zajrzec na te probne testy, ale moj komputer tak zamula, ze nie wiem czy sie doczekam

O tym stalym pobycie to nie wiedzialam. Zreszta ja dopiero rok (albo az!) tutaj jestem
Jak dobrze, ze jest to forum

---------- Dopisano o 21:48 ---------- Poprzedni post napisano o 20:45 ----------

zrobilam te przykladowe na poziomie A2-B1 i mialam ze sluchu 24/26 i czytanie 33/33
czyli to jest ten na poziomie norskprøve 3?

Nie wiem jak teraz te nowe zasady... Ja zdawałam w lutym A2 na starych i bardzo bałam sie ustnego, a wcale zle nie było... Najgorzej chyba mi poszlo ze słuchu i niestety podejrzewam, ze nie zalicze tego testu :-((((
Ogolnie do teraz były osobne egzaminy A2 i B1... B1 jest na poziomie norsprøve 3, a pozniej to juz bergenstest

Dzisiaj u nas tez przepiękna wiosna, aż chce się żyć!!! Dzis otwieramy sezon grillowy ;-) zapraszam jak cos;-)
Zdrówka dla syna... Odbijesz sobie jeszcze wizytę u znajomych;-)


Kasia...
super, ze masz juz swoj kącik...nie jest wazne ile m2 wazne ze jest sie samemu, na swoim jak ten czas leci...jeszcze niedawno bylas przed rożwiazaniem, a teraz mi tylko mc został ....
Niech sie maluch zdrowo chowa))
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[santom]

jej, nie piszcie mi, ze u Was wiosna, bo u mnie juz sniegu nie bylo, a dzis znowu dosypalo. sloneczne dni od stycznia moge policzyc na palcach jednej rekinienawidze norweskiej pogody

a ja w poniedzialek jade na usg poogladam swoja ksiezniczke ostatni raz przed ostatecznym poznaniem

[Bling]

Szkoda tylko ze jesli nie zda sie jednej czesci np3 to trzeba podchodzic do obu na nowo.

Powodzenia kobietki.
Mnie ostatnio dobila wiadomosc ,ze mnie nie przyjma do sklepu w ktorym jestem na vikariacie,bo wszystko bylo juz chyba wczesniej ustalone,przyjeli dwie osoby,bo jedna zostanie szefem od nowego roku,a przeciez Polka nim byc nie moze. Nie liczylam na to bo braki w jezyku sa,no ale mogli mi dac drugi etat...

Trudno, tyle ze nie wiem czy mi pozwolenie na prace szanowna politi przedluzy,bo mam za malo godzin na kontrakcie,mimo ze caly styczen i luty pracowalam.....

[kasia86bgo]

Ano Leci czas Leci - sama nie wiem kiedy to zlecialo - jeszcze 19dni i Milun bedzie mial ROCZEK a przeciez ja jakis "miesiac" temu testa dopiero robilam haha.

Z mieszkaniem dluzsza historia - zostalam "polecona" przez znajoma bo jej szef ma mieszkania. Brakuje mi sofy - juz se upatrzylam ale 2,700kosztuje ( na razie mnie nie stac haha ) i tak oto jestem 30min od mojej pracy no 20ban i 10 trza dojsc do niego - ale na ursanego piechota tez sie Da dojsc . Po malu dojde do ladu i skaldu - na Rok mam umowe, ale i nawet ze 5lat moge mieszkac jak sie uda.

BILING ... A ty serio masz tymczasowke - myslalam ze juz nich nie daja.


SAMOTON - VANESSTIA za dzieckaczki ...


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[jingsaw]

Bling współczuję tak Ci sie kiepsko układa z tą praca...

Dziewczyny jak uczyłyście się same języka to z czego korzystałyście? Bo jest sporo darmowych kursów w internecie ale może lepsza jakaś książka? Co radzicie?

Wysłane z mojego HTC Desire SV przy użyciu Tapatalka

[Bling]

Niestety szczegolnie ze razem to juz tych pozwolen mialam 3 sztuki na 7,5 l, i wlasnie ta polowka to przerwa ,bo tak politi zadecydowalo.
Wiecie,ze nawet majac pozwolenie,a nie majac pracy jest sie tu nielegalnie ,no i tego tez sie czepiaja. ....

[Ankalime]

Bling, przecie już nie dają tymczasowych. Jestes z UE i EOG, raz dane pozwolenie masz do śmierci; chocbys sie wyprowadzala z Norwegii setki razy. Co do NP3 osobno podchodzisz do pisanego osobno do mowionego. Dostajesz dwa papierki za każdy test.

Wysłane z mojego HTC Desire X przy użyciu Tapatalka

[mukaa]

Napisane przez santom

jej, nie piszcie mi, ze u Was wiosna, bo u mnie juz sniegu nie bylo, a dzis znowu dosypalo. sloneczne dni od stycznia moge policzyc na palcach jednej rekinienawidze norweskiej pogody

a ja w poniedzialek jade na usg poogladam swoja ksiezniczke ostatni raz przed ostatecznym poznaniem

oj to gdzie Ty mieszkasz? u nas cieplutko, juz nawet w krotkim rekawku na taras wychodze Nie padalo od wielu wielu dni, caly luty byl po prostu piekny (pogoda lepsza niz w lipcu, bo wtedy lalo non stop)
Juz zdazylam sie przyzwyczaic do norweskiej pogody, choc mieszkam w dosc hm mokrym miejscu to te deszcze mi nie przeszkadzaja

ja rowniez trzymam kciuki za maluszki! i po cichu zazdroszcze to cudowne uczucie byc w ciazy, czuc ruchy malenstwa (jaki to cud!), miec swiadomosc, ze oto w Tobie rosnie nowe zycie - z raczkami, paluszkami, malym noskiem, i wszystko to powstaje w Tobie z dwoch malutkich komorek...

bling - jakos pecha masz z tymi pracami! ale na pewno z czasem sie ulozy, znajdziesz cos na stale. Z pozwoleniem rzeczywiscie kiepsko. Ale wlasnie - ja tez dostalam na dzien dobry pozwolenie na czas nieokreslony. Moze to zalezy od rodzaju umowy jaka im przedstawisz?
A Twoj maz ma obywatelstwo norweskie? Bo wtedy nawet jak nie masz stalej pracy to na podstawie laczenia rodzin powinni Ci to wystawic

jingsaw - jak sie uczylam w pl to nakupowalam sobie ksiazek, rowniez z kursami audio. Bardzo podobalo mi sie Norweski nie gryzie (ale to bylo bez plyty, wiec dobrze zaczac z jakims kursem z plytem zeby wiedziec jak odczytac). Audiokursy mialam z Edgara - do teraz puszczam sobie w samochodzie oraz hm nie pamietam chyba to sie nazywalo Norweski na start - ksiazka z plyta a do tego dostep do platformy supermemo (z platformy korzystam rowniez teraz - po okresie lenistwa ale niestety malo systematycznie). Podobala mi sie tez Norweski dla Polakow
Juz tutaj przerabialam sobie På vei (bo to chyba taka sztandarowa ksiazka do nauki na kursach tu w Norge? ) , teraz lece rownolegle Stein på stein i Her på berget (bo to mam na kursie z emipku).

Wiem, ze jest tez mozliwosc ogladania filmikow na youtube - mnostwo ich jest. Pare obejrzalam, ale jakos mnie za bardzo taka forma nauki nie odpowiada.

Aha jeszcze fiszki mialam. Fajna sprawa. Chyba sobei porobie swoje wlasne

I bardzo lubie uczyc sie piosenek dla dzieci - prosty i przyjemny sposob nauki na dodatek przydaje mi sie w pracy

Kasia - jak to sie mowi ciasne ale wlasne powodzenia w urzadzaniu! a sofa czy inne sprzety - na fb sa te strony typu oddam za darmo/sprzedam i tam mozna trafic na na prawde dobre okazje! my dosc czesto korzystamy

Mamy stamtad sofe, stol do salonu, lozko pietrowe z biurkiem dla syna i buty narciarskie dla mnie I wszystko duzo taniej niz w sklepie

U mnie nastroj sentymentalny - w tym miesiacu mijaja 2 lata odkad poznalam mojego TZ. Trudno uwierzyc, ze czas tak szybko leci! I ze my nadal razem, in love hehe i proza zycia nas nie zlamala (praca, 3 dzieci :P jego byla i jego szalona - obiektywnie - mamuska). Bo m ysle, ze duzo latwiej byc w szczesliwym radosnym zwiazku kiedy nie ma sie zbyt wiele na glowie, ale kiedy w gre wchodzi logistyka wyzsza juz jest trudniej

Peikna pogoda! ide zaraz na taras
na razie stoje i od godziny chyba (tak przynajmniej sie czuje :P ) smaze nalesniki bo sobie moj pierworodny zazyczyl, po czym zjadl jednego i stwierdzil ze sie najadl. A ja nadal stoje i smaze :P Bede na obiad z nadzieniem miesnym - o! albo kroiety zrobie i pomroze (nigdy wczesniej ich nie robilam )

[Vanessita]

BLING kurcze nie podawaj sie przeważnie zycie robi takie próby by pozniej było lepiej i tylko lepiej... Ja na tym pozwoleniu sie za bardzo nie znam bo jestem tu na zasadzie łączenia rodzin pozwolenie bezterminowo ale to dlatego, ze TZ taka umowę ma o prace... I chyba wlasnie zalezy to od Twojego kontraktu....

SANTOM kurcze ale nawet nie wiedzialam, ze Ty tez mamuśka albo zapomnialam(w ciazy podobno sie ma zaniki jakies i niestety ostatnio sie to u mnie sprawdza) gratuluje!!! Kiedy termin??

KASIA ja duzo rzeczy na finn.no szukam.. Za darmo lub za małe pieniądze.. Rzeczy sa w bardzo dobrym stanie i na poczatek to zawsze latwiej

MUKA u mnie dzisiaj pieknie!!! A krokiety świetna sprawa...jak nie ma co na obiad to z lodowy wyciągasz i gotowe! U mnie sie zajadają...

A co do gotowania to jestem na etapie robienia masła i twarogu;-) no i na tłusty czwartek moje pierwsze w zyciu paczki robilam... Wogole No wpływa na mnie korzystnie pod tym względem...a maż oczarowany hehe))


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[jingsaw]

Mukaa dzięki za rady! Wybieram sie na zakupy!

Bling ja pamietam że jak bylam na policji to pytałam jak to jest dalej z pozwoleniem i powiedzieli mi że ono jest bezterminowe. Nawet jak nie będę miała pracy to juz mi go nie odbiorą... Może przyciśnij ich tam trochę żeby powiedzieli o co im chodzi...

Wysłane z mojego HTC Desire SV przy użyciu Tapatalka

[mukaa]

Moze posiadanie meza tak wplywa na kobiete hehe Powiem mojemu to moze sie szybciej oswiadczy )

a jak robisz twarog? maslo tutejsze mi smakuje, ale twarogu bardzo mi brakuje
poza tym mojemu tz marza sie pierogi ruskie.

czym faszerujesz te krokiety? znalazlam przepis na krokiety z miesem, chyba takie zrobie. Tylko bulki tartej nie mam, ale moze moge panierowac po rozmrozeniu?

Kurcze, odkad do No przyjechalam juz mi z 10 kg w gore waga skoczyla ;(((

[Vanessita]

A skąd bierzesz masełko??? Ja nigdzie nie widziałam ((

Twaróg robię tradycyjnym sposobem..Czekam aż mleczko się zsiądzie 3-4 dni(oczywiście te prosto od krowy) i później 30-40min gotuję na wolnym ogniu, a następnie zlewam przez tetrę i odsączam(zawijając z tetry sakiewkę)... wychodzi dość suchy (powodem tego, że długo czekam aż się odsączy...natomiast jak go podaję dodaję śmietanki i jest przepyszny!!!

Krokiety robiłam z mięsem, kapustą i grzybami i z pasztetową... Moje ulubione to z kapustą...

Nie jesteś sama z tą wagą...ja też tu przybrałam, a teraz ciąża to już wogóle... w samej ciąży wychodzi mi 15kg, a przed to jakieś 3 poszło do góry...
Teraz jest dobry czas idzie wiosna i razem z nią apetyt się zmniejszy, a i bardziej chętniej owocowo-warzywowo się zrobi w menu

---------- Dopisano o 14:25 ---------- Poprzedni post napisano o 14:24 ----------

Napisane przez jingsaw

Bling współczuję tak Ci sie kiepsko układa z tą praca...

Dziewczyny jak uczyłyście się same języka to z czego korzystałyście? Bo jest sporo darmowych kursów w internecie ale może lepsza jakaś książka? Co radzicie?

Wysłane z mojego HTC Desire SV przy użyciu Tapatalka

a co do kursu to ja się bardzo dużo sama z Edgara nauczyłam..."Norweski dla początkujących"...polecam Ci !

[mukaa]

ja uzywam bremykt

to musze najpierw od kogos to mleko wydebic hehe

tez mialam ten kurs - duzo przydatnych gotowych wyrazen. Mam tez norweski krok dalej

co do krokietow . to zrobie najprostsze - z miesem
w koncu mialam sie dzisiaj uczyc buehehe

[jingsaw]

Dzięki biorę się od jutra za naukę!

A z wagą to jest coś takiego... Mężczyźni chudną wyjeżdżając do No a kobiety wręcz przeciwnie... I to tak nie wiadomo z czego

A co do masła to zgadzam sie- dużo lepsze niż w Polsce


Wysłane z mojego HTC Desire SV przy użyciu Tapatalka

[santom]

Napisane przez mukaa

oj to gdzie Ty mieszkasz? u nas cieplutko, juz nawet w krotkim rekawku na taras wychodze Nie padalo od wielu wielu dni, caly luty byl po prostu piekny (pogoda lepsza niz w lipcu, bo wtedy lalo non stop)
Juz zdazylam sie przyzwyczaic do norweskiej pogody, choc mieszkam w dosc hm mokrym miejscu to te deszcze mi nie przeszkadzaja

ja rowniez trzymam kciuki za maluszki! i po cichu zazdroszcze to cudowne uczucie byc w ciazy, czuc ruchy malenstwa (jaki to cud!), miec swiadomosc, ze oto w Tobie rosnie nowe zycie - z raczkami, paluszkami, malym noskiem, i wszystko to powstaje w Tobie z dwoch malutkich komorek...

bling - jakos pecha masz z tymi pracami! ale na pewno z czasem sie ulozy, znajdziesz cos na stale. Z pozwoleniem rzeczywiscie kiepsko. Ale wlasnie - ja tez dostalam na dzien dobry pozwolenie na czas nieokreslony. Moze to zalezy od rodzaju umowy jaka im przedstawisz?
A Twoj maz ma obywatelstwo norweskie? Bo wtedy nawet jak nie masz stalej pracy to na podstawie laczenia rodzin powinni Ci to wystawic

jingsaw - jak sie uczylam w pl to nakupowalam sobie ksiazek, rowniez z kursami audio. Bardzo podobalo mi sie Norweski nie gryzie (ale to bylo bez plyty, wiec dobrze zaczac z jakims kursem z plytem zeby wiedziec jak odczytac). Audiokursy mialam z Edgara - do teraz puszczam sobie w samochodzie oraz hm nie pamietam chyba to sie nazywalo Norweski na start - ksiazka z plyta a do tego dostep do platformy supermemo (z platformy korzystam rowniez teraz - po okresie lenistwa ale niestety malo systematycznie). Podobala mi sie tez Norweski dla Polakow
Juz tutaj przerabialam sobie På vei (bo to chyba taka sztandarowa ksiazka do nauki na kursach tu w Norge? ) , teraz lece rownolegle Stein på stein i Her på berget (bo to mam na kursie z emipku).

Wiem, ze jest tez mozliwosc ogladania filmikow na youtube - mnostwo ich jest. Pare obejrzalam, ale jakos mnie za bardzo taka forma nauki nie odpowiada.

Aha jeszcze fiszki mialam. Fajna sprawa. Chyba sobei porobie swoje wlasne

I bardzo lubie uczyc sie piosenek dla dzieci - prosty i przyjemny sposob nauki na dodatek przydaje mi sie w pracy

Kasia - jak to sie mowi ciasne ale wlasne powodzenia w urzadzaniu! a sofa czy inne sprzety - na fb sa te strony typu oddam za darmo/sprzedam i tam mozna trafic na na prawde dobre okazje! my dosc czesto korzystamy

Mamy stamtad sofe, stol do salonu, lozko pietrowe z biurkiem dla syna i buty narciarskie dla mnie I wszystko duzo taniej niz w sklepie

U mnie nastroj sentymentalny - w tym miesiacu mijaja 2 lata odkad poznalam mojego TZ. Trudno uwierzyc, ze czas tak szybko leci! I ze my nadal razem, in love hehe i proza zycia nas nie zlamala (praca, 3 dzieci :P jego byla i jego szalona - obiektywnie - mamuska). Bo m ysle, ze duzo latwiej byc w szczesliwym radosnym zwiazku kiedy nie ma sie zbyt wiele na glowie, ale kiedy w gre wchodzi logistyka wyzsza juz jest trudniej

Peikna pogoda! ide zaraz na taras
na razie stoje i od godziny chyba (tak przynajmniej sie czuje :P ) smaze nalesniki bo sobie moj pierworodny zazyczyl, po czym zjadl jednego i stwierdzil ze sie najadl. A ja nadal stoje i smaze :P Bede na obiad z nadzieniem miesnym - o! albo kroiety zrobie i pomroze (nigdy wczesniej ich nie robilam )

a takie miasteczko w gorach 70 km od skien, seljord lato mielismy piekne, teraz pogoda dupna;(
no i gratuluje tych 2och latek!!! u mnie w tym roku beda 2 latapo.slubie, a 8 w zwiazku. Ale piekne jest to, ze podobnie jak u Ciebie proza zycia nas nie zabila

Napisane przez Vanessita

BLING kurcze nie podawaj sie przeważnie zycie robi takie próby by pozniej było lepiej i tylko lepiej... Ja na tym pozwoleniu sie za bardzo nie znam bo jestem tu na zasadzie łączenia rodzin pozwolenie bezterminowo ale to dlatego, ze TZ taka umowę ma o prace... I chyba wlasnie zalezy to od Twojego kontraktu....

SANTOM kurcze ale nawet nie wiedzialam, ze Ty tez mamuśka albo zapomnialam(w ciazy podobno sie ma zaniki jakies i niestety ostatnio sie to u mnie sprawdza) gratuluje!!! Kiedy termin??

KASIA ja duzo rzeczy na finn.no szukam.. Za darmo lub za małe pieniądze.. Rzeczy sa w bardzo dobrym stanie i na poczatek to zawsze latwiej

MUKA u mnie dzisiaj pieknie!!! A krokiety świetna sprawa...jak nie ma co na obiad to z lodowy wyciągasz i gotowe! U mnie sie zajadają...

A co do gotowania to jestem na etapie robienia masła i twarogu;-) no i na tłusty czwartek moje pierwsze w zyciu paczki robilam... Wogole No wpływa na mnie korzystnie pod tym względem...a maż oczarowany hehe))


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

no ja chwilke po TObie TY chyba jestes 2 tygodnie do przodu wczoraj zaczelam 33 tc, a termin mam tydzien po wielkanocy
wyrobu twarogu zazdroszcze, ja sie nie.moge zebrac
Co do masla ja kupuje ekte smor z tine, jest wersja solona i bez. Calkiem calkiem








Sent from my SAMSUNG-SGH-I997

---------- Dopisano o 15:22 ---------- Poprzedni post napisano o 15:20 ----------

Bling, oj az spanikowalam, ze nie.mam pozwolenia na prace i kazalam Tz szukac a przeciez podobnie jak dziewczyny mam na stale. Cos Ci tam pokomplikowali na policji...

Sent from my SAMSUNG-SGH-I997

[mukaa]

santom - to swietnie! uwielbiam widziec takie wlasnie zywe dowody na to, ze dlugotrwale zwiazki sa mozliwe

my oboje jestesmy z recyklingu wiemy jak to jest byc zostawionym na lodzie wiec baaaardzo cenimy to ze mamy siebie

czasem najpierw trzeba dostac po d. zeby zycie wskoczylo na lepsze tory

poszlam na latwizne - zamiast krokietow...burrito ;D

[Bling]

Napisane przez Ankalime

Bling, przecie już nie dają tymczasowych. Jestes z UE i EOG, raz dane pozwolenie masz do śmierci; chocbys sie wyprowadzala z Norwegii setki razy. Co do NP3 osobno podchodzisz do pisanego osobno do mowionego. Dostajesz dwa papierki za każdy test.

Juz nie,nie daja. Ale ja jestem tu dluzej niz Wy wszystkie i za mojej kadencji dostawalo sie pozwolenie pierwsze na rok,potem na piec a potem na dziesiec .....
Wiem,ze daja bezterminowe bo tego samego dnia byla ze mna siostra ,ktora dostala od reki.
To ze masz do smierci,nie znaczy ze mozesz sobie przebywac w Norwegii gdy nie masz pracy lub nie ma osoby na ktorej utrzymaniu jestes.

Napisane przez mukaa

Nie padalo od wielu wielu dni, caly luty byl po prostu piekny (pogoda lepsza niz w lipcu, bo wtedy lalo non stop)
bling - jakos pecha masz z tymi pracami! ale na pewno z czasem sie ulozy, znajdziesz cos na stale. Z pozwoleniem rzeczywiscie kiepsko. Ale wlasnie - ja tez dostalam na dzien dobry pozwolenie na czas nieokreslony. Moze to zalezy od rodzaju umowy jaka im przedstawisz?
A Twoj maz ma obywatelstwo norweskie? Bo wtedy nawet jak nie masz stalej pracy to na podstawie laczenia rodzin powinni Ci to wystawic)

U nas za to pada i pada, prawie codziennie i odnotowano ostatnio rekordowe opady od ktoregos tam roku,juz nie pamietam. Wiec i ceny pradu powinny spasc.

Co do pozwolenia i umowy,tak kiedys trzeba bylo przedstawic kontrakt na caly etat czyli 37,5 godziny tygodniowo,w tej chwili wystarczy 12 godzin. Ja to wszystko wiem,bo ciagle komus pomagam w zalatwianiu papierow. Jak to sie mowi szewc w dziurawych butach chodzi.
Bo mi niestety napisali w kontrakcie tylko 8 godzin. Nie liczy sie to,ze pracowalam od stycznia codziennie , nie zdazylam wydrukowac odcinka z wyplaty a jak pokazalam swoj plan pracy za styczen,luty i na marzec to pani urzedniczka nie byla zbytnio tym zainteresowana.
Zarejestrowalam sie ponownie na 17 marca,moze do tego czasu szefowa bedzie mogla wystawic mi nowy kontrakt ,poprosilam o 15 godzin,no i dostarcze dwa odcinki z wyplaty za styczen i luty i wtedy mam nadzieje ze to wystarczy.
Tak moj maz ma norweskie obywatelstwo,tyle ,ze my nie mamy slubu z urzedu......

Napisane przez Vanessita

BLING kurcze nie podawaj sie przeważnie zycie robi takie próby by pozniej było lepiej i tylko lepiej... Ja na tym pozwoleniu sie za bardzo nie znam bo jestem tu na zasadzie łączenia rodzin pozwolenie bezterminowo ale to dlatego, ze TZ taka umowę ma o prace... I chyba wlasnie zalezy to od Twojego kontraktu.... .

Dziekuje za mile slowa,tez wierze ,ze sie ulozy. Moglam miec juz to pozwolenie,ale oddalam swoj kontrakt na prace siostrze,ktora jest tu juz jakis czas a wciaz byla bez legalnej pracy i chcialam jej pomoc.

Napisane przez jingsaw

Bling ja pamietam że jak bylam na policji to pytałam jak to jest dalej z pozwoleniem i powiedzieli mi że ono jest bezterminowe. Nawet jak nie będę miała pracy to juz mi go nie odbiorą... Może przyciśnij ich tam trochę żeby powiedzieli o co im chodzi...

No widzisz to nie do konca tak jest. Bo dostajemy pozwolenie na prace i jesli jestesmy bez pracy jakis czas,tak jak to bylo w moim przypadku ( bylam bez pracy ponad rok) to znaczy ,ze jestesmy tu bezprawnie. Powiedzialam,ze ja o tym nie wiedzialam. I spytalam to co mialam ,zrobic a pani na to trzeba bylo znalezc prace..... Buehhahaha smiech na sali,a co ja niby przez ten czas robilam. Nawet w Polsce nie bylam przez rok.
Szukalam,ale trudno bylo,praca na ulicy nie lezy. Nie mieli sie czego czepic,to czepili tego. Zal im dupe sciska ,ze moglam sobie pozwolic na mieszkanie w Norwegii,oplacanie rachunkow i nie pracowanie,ze bylo mnie na to stac i tyle.

Napisane przez santom

[/COLOR]Bling, oj az spanikowalam, ze nie.mam pozwolenia na prace i kazalam Tz szukac a przeciez podobnie jak dziewczyny mam na stale. Cos Ci tam pokomplikowali na policji..

Dokladnie tak bylo,pani poprosila mnie o Skatteoppgjør za 2013 ktorego nie mialam. Oczywiscie ,ze nie mialam,bo nikt go jeszcze nie ma,bo skatteetaten zacznie nam to dostarczac od czerwca 2014

Same widzicie ,ze czy to nav,czy policja,zawsze trafi sie ktos kto bedzie utrudnial. Najgorsze jest to ze ja tam poszlam z 5 teczkami z chronologicznie ulozonymi dokumentami i nastepnym razem tez mam z tym wszystkim isc a ona wziela ode mnie tylko kontratk na prace i skatteoppgjør za 2009, 2010, 2011, 2012 .......


Jeszcze wam cos przepisze,bo widze,ze nie wszystko rozumiecie.
Moze w waszych jest napisane inaczej ale w moim jest tak:
Oppholdstillatelse
Tillatelsen gir Dem rett til å ta arbeid i hele landet. Det er et vilkår at søkeren har heltids arbeid og at lønns ikke er dårligere enn gjeldende tariff, ...... Tilatelsen kan tilbakekalles dersom disse vilkårene ikke lenger er oppfylt jf utlendingsforskriften.
.... Tillatelsen danner ikke grunnlag for bosettingstillatelse.

[mukaa]

bling to formalnie nie jestescie malzenstem? To jaki rodzaj malzenstwa macie?
i w takiej sytuacji moze warto by miec to formalne takze?

co do tego pozwolenia - oznacza to, ze jak zmieniam prace to powinnam to zglosic na policje?

[santom]

Oj to ja tym swoim ciazowym mozgiem tego nie ogarniam teraz.

Sent from my SAMSUNG-SGH-I997

[Bling]

No niestety formalnoe nie, wiec wszystkie przywileje mnie omijaja.
Czekam na oswiadczyny,moze kiedys sie doczekam . Juz nie raz o tym rozmawialismy,i jest to temat rzeka,a ze ja nie chce sie wkurzac to sobie odpuscilam,nie moge zaciagnac faceta do urzedu....

Nie,nie musisz tego zglaszac bo oni wszystko maja zarejestrowane,inaczej to wszystko wyglada u takich osob jak ja. Mialam kiedys pozwolenie roczne,ale nie pracowalam podczas tego roku,wiec gdy znalazlam kolejna prace policja wstrzymywala wydanie mi kolejnego pozwolenia,zwlekali pol roku gdzie placilam 50 % skatt,i wydali nastepne na nastepny rok,zamiast 5 ,potem mialam ciaglosc pracy wiec na 5 dostalam,ktore konczy mi sie w maju tego roku. Niestety nie mialam tyle szczescia z praca jak nowoprzybyte osoby teraz, wiec dlugi czas bylam tu nielegalnie,tyle.
Macie duzo szczescia teraz niz ja wtedy.

[mukaa]

bling - tak z ciekawosci - to jaki rodzaj malzenstwa to jest?
i jesli jestescie samboer to chyba tez laczenie rodzin obowiazuje?

to ty juz tu dluuugo jestes! mam nadzieje, ze ulozy ci sie tutaj, znajdziesz dobra prace i spokoj

racje, ja mialam duze szczescie z praca ale tez wybralam akurat Norwegie, bo wiedzialam, ze potrzebuja tu nauczycieli, jest popyt, a nie taki przesyt emigrantow jak w uk

wlasnie siedze nad zadaniem domowym, juz godzine chyba
i co chwile to na fb kukam, to na maila, to forum odswiezam buehehe nie ma to jak pilna uczennica

[kaledonia]

Napisane przez kasia86bgo

Hej hej - moze i ja zrobie se testy ale dopiero pozniej BO dzis sie Przeprowadzam na "wlasne" mieszkanko - cale 45m2 dla Mnie i Milusia
A poza tym wszystko u nas w porzadeczku - zdrowi, zeby rosna ma dolne 1 gorne 2 i ida tez gonre 1 coraz czesciej przesypia cale noce, co mnie cieszy no i Biega ..!!

Gratuluję mieszkania

Napisane przez jingsaw

Bling współczuję tak Ci sie kiepsko układa z tą praca...

Dziewczyny jak uczyłyście się same języka to z czego korzystałyście? Bo jest sporo darmowych kursów w internecie ale może lepsza jakaś książka? Co radzicie?

Prawie 2 lata przed przyjazdem uczyłam się sama z książką vil du laere norsk
http://wiedza.pl/pl/p/Jezyk-norweski...ujacych-CD/277
Fajne jest,że w zestawie jest płyta i można sobie słuchać i powtarzać. To stara książka,chyba najlepiej gramatykę porządkuje.

Napisane przez Bling

Niestety szczegolnie ze razem to juz tych pozwolen mialam 3 sztuki na 7,5 l, i wlasnie ta polowka to przerwa ,bo tak politi zadecydowalo.
Wiecie,ze nawet majac pozwolenie,a nie majac pracy jest sie tu nielegalnie ,no i tego tez sie czepiaja. ....

To niestety prawda z tym pozwoleniem

Napisane przez mukaa

Kurcze, odkad do No przyjechalam juz mi z 10 kg w gore waga skoczyla ;(((

To widzę,że nie tylko mnie ten problem dotyczy

Napisane przez mukaa

bling - tak z ciekawosci - to jaki rodzaj malzenstwa to jest?
i jesli jestescie samboer to chyba tez laczenie rodzin obowiazuje?

to ty juz tu dluuugo jestes! mam nadzieje, ze ulozy ci sie tutaj, znajdziesz dobra prace i spokoj

racje, ja mialam duze szczescie z praca ale tez wybralam akurat Norwegie, bo wiedzialam, ze potrzebuja tu nauczycieli, jest popyt, a nie taki przesyt emigrantow jak w uk

wlasnie siedze nad zadaniem domowym, juz godzine chyba
i co chwile to na fb kukam, to na maila, to forum odswiezam buehehe nie ma to jak pilna uczennica

Można złożyć o łączenie rodzin nawet jak się jest samboer,ale to chyba trzeba m.in. 2 lata razem mieszkać razem i to udowodnić, nie wiem jak jest u Bling...

Zazdroszczę z pracą,szkoda że nie mam nawet kursu pedagogicznego.
Ja startuję raczej zatem na asystentkę.

[jenta]

Gratuluje Wam tych dlugich i szczesliwych zwiazkow, milo wiedziec ze jest to mozliwe Ja jestem jakas skrzywiona i chyba male mam szanse na to, heh. Wczoraj wieczorem wrocilam z Polski, spedzilam tam kilka dni z tym panem, o ktorym tu juz wspomnialam. On oczywiscie swietny, do rany przyloz ale ja sie wystraszylam uczuc i chyba nie potraktowalam go do konca tak, jak na to zaslugiwal.

Byly TZ nagle chce wszystko pozmieniac co do podzialu opieki nad synkiem i meczy mnie o 50/50. Absolutnie sie na to nie zgadzam. Latwo mu teraz, bo sie wprowadzil do nowej kobiety, i to daleko ode mnie. Sorry, nie tak mial0 byc. Obca baba ma mi nagle dziecko wychowywac. Nie ma mowy.

[Bling]

Mukaa nasz slub jest wazny tylko dla niego,muzulmanina.
Konkubinat zalegalizowac bedziemy mogli w pazdzierniku albo i nawet w listopadzie,wtedy mina nam 2 lata pod tym samym adresem, ponad rok pomieszkiwalam i u niego i w mieszkaniu ktore wynajmowalam i u niego nie bylam zameldowana , dopiero gdy wyprowadzilismy sie na wspolne,zaczelo nam sie liczyc.