Wszystkie wkońcu zaciążymy i wątek mamusiowy założymy - problemowe staraczki cz. VI

[soul_me]

Napisane przez Lucy31

Niezle Przebłyski geniuszu hehe to faktycznie warto to utrwalić Człowiek czasem taki skołowany na wizycie,że faktycznie nie załapie albo zapomni.
Ile to ja razy zostawiłam np obraz usg na biurku z szoku
A ile razy zapomniałam zapłacić,siara







Boże uchowaj mnie od liczb
Ja tylko w liczeniu kasy dobra

Nauczyciel zatopiony w teczkach pełnych klasówek,kartkówek,refera tów i wypracowań.Chałupa zawalona,piwnica zawalona,że o biurku w pracy nie wspomnę.
Ale i tak wszystko poukładane klasami,chronologicznie i alfabetycznie

Żebyś zobaczyła mego męża. On generalnie słabo jarzy te sprawy a jak doktoro wejdzie na wyższy poziom abstrakcji to on siedzi z rozdziawiona paszcza tylko i tylko zrenice mu z wysiłku się rozszerzają

---------- Dopisano o 23:59 ---------- Poprzedni post napisano o 23:58 ----------

Napisane przez Lucy31

Niezle Przebłyski geniuszu hehe to faktycznie warto to utrwalić Człowiek czasem taki skołowany na wizycie,że faktycznie nie załapie albo zapomni.
Ile to ja razy zostawiłam np obraz usg na biurku z szoku
A ile razy zapomniałam zapłacić,siara







Boże uchowaj mnie od liczb
Ja tylko w liczeniu kasy dobra

Nauczyciel zatopiony w teczkach pełnych klasówek,kartkówek,refera tów i wypracowań.Chałupa zawalona,piwnica zawalona,że o biurku w pracy nie wspomnę.
Ale i tak wszystko poukładane klasami,chronologicznie i alfabetycznie

Łoo brawo za porządek. Ja też trochę nauczam, piontka. Ale w atmosferze twórczego chaosu bardziej, bo dorosłą ludność (lekarzy tak btw)

[Lucy31]

Napisane przez soul_me

Żebyś zobaczyła mego męża. On generalnie słabo jarzy te sprawy a jak doktoro wejdzie na wyższy poziom abstrakcji to on siedzi z rozdziawiona paszcza tylko i tylko zrenice mu z wysiłku się rozszerzają

Tyle informacji na raz,trybiki w głowie muszą się szybko kręcić

[soul_me]

Napisane przez Lucy31

Tyle informacji na raz,trybiki w głowie muszą się szybko kręcić

Mu trybiki wypadają jeszcze przed wejściem do gabinetu i juz nie ma co się kręcić :roftl:
Ale to spojrzenie pełne podziwu na mnie po wyjściu z gab - bezcenne

---------- Dopisano o 00:02 ---------- Poprzedni post napisano o 00:01 ----------

Odmeldowuje się do łóżeczka

[Lucy31]

Napisane przez soul_me

Łoo brawo za porządek. Ja też trochę nauczam, piontka. Ale w atmosferze twórczego chaosu bardziej, bo dorosłą ludność (lekarzy tak btw)

O masz ci los

[soul_me]

Napisane przez Lucy31

O masz ci los

Hehe no

[Lucy31]

Ja już w łóżku,kończy się Kogel Mogel w tv i palulu

Dobrej nocki

[soul_me]

Papa

[czarna_mala]

Bry

Kto rano wstaje, ten ma pierwszą zmianę

Wysłane z mojego LG-D620 przy użyciu Tapatalka

[Candid]

Cześć wszystkim. Kalinka witaj.


Miłego dnia

Ja juz od 4 na chodzie bo na 7 do pracy a wczoraj pojechalam w trase żeby męża skonsumowac

[Lucy31]

Napisane przez czarna_mala

Bry

Kto rano wstaje, ten ma pierwszą zmianę

Wysłane z mojego LG-D620 przy użyciu Tapatalka

No nie da się ukryć Bry!

Ja za godzinę idę. I za 2 godziny wracam, koffam czwartki

[soul_me]

Napisane przez Candid

Cześć wszystkim. Kalinka witaj.


Miłego dnia

Ja juz od 4 na chodzie bo na 7 do pracy a wczoraj pojechalam w trase żeby męża skonsumowac

Dzieńdoberek

Ale spryciula z Ciebie

[czarownica_tea]

Dobry .

Candid- mam nadzieje ze konsumpcja owocna .

Co do lekarzy to wtrące swoje 3 grosze. Większość sie boi "trudnych" pacjentów bez względu w jakiej specjalizacji działają. Z jednej strony to wygodne ale trzeba pamietać ze każdy kij ma dwa końce i jest coraz więcej pozwów cywilnych i lekarze umywają ręce od "tego co moze byc trudne" czy to etyczne? Nie mnie oceniać


Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk

[izasalamon]

Mój lekarz nie jest specjalistą od leczenia niepłodności. Przyjmuje pacjentki w ciąży i w tym się specjalizuje. Ale uważam, że dobrze mną pokierował (no może poza tym, że hormonów nie zlecił). Bardzo szybko zaczął działać, wysyłając mnie na HSG, a 3 miesiące potem na laparoskopię.

A co do planu – miałam taki plan, by urodzić do końca 2014 roku

[soul_me]

Lucy jeszcze powiedz że pt masz wolny

Achh idę do roboty
Miłego dnia

[Lucy31]

Napisane przez izasalamon

A co do planu – miałam taki plan, by urodzić do końca 2014 roku

Napisane przez soul_me

Lucy jeszcze powiedz że pt masz wolny

Achh idę do roboty
Miłego dnia

Nie, piątek nie wolny, ale pracuje do 9:50
Mam po prostu kumulację w poniedziałki, wtorki i środy. Po 10 godzin dziennie, we wtorek 7
I jak zwykle na weekend tona papierów ze mną wczoraj przyszła

Miłego dnia!

[Lunk_a]

Czesc Dziewczyny, mój wykres świruje


http://ovufriend.pl/graph/054d22a64f...81f458d22f244d




czarownica-nie jest etyczne pomijać pacjentow trudnych, inaczej uczy KEL, inaczej uczył Hipokrates. Można powiedzieć-nie znam się na tym i wskazać kogoś kto pomoze. Pacjenci zazwyczaj maja kłopoty i powierzają swoje zycie i zdrowie w rece lekarza-co dla niego powinno być zaszczytem i powinien zrobić wszystko żeby temu sprostać.
Przeciez to niesamowite powierzać całego siebie komus -lekarzowi.
Takie jest moje zdanie.

[Lucy31]

Napisane przez Lunk_a

Czesc Dziewczyny, mój wykres świruje


http://ovufriend.pl/graph/054d22a64f...81f458d22f244d




czarownica-nie jest etyczne pomijać pacjentow trudnych, inaczej uczy KEL, inaczej uczył Hipokrates. Można powiedzieć-nie znam się na tym i wskazać kogoś kto pomoze. Pacjenci zazwyczaj maja kłopoty i powierzają swoje zycie i zdrowie w rece lekarza-co dla niego powinno być zaszczytem i powinien zrobić wszystko żeby temu sprostać.
Przeciez to niesamowite powierzać całego siebie komus -lekarzowi.
Takie jest moje zdanie.

Zgadzam się. Moja pierwsza lekarka powiedziała: proszę się do mnie więcej nie zapisywać Na NFZ chodziłam.

Co do wykresu, wiele dziewczyn na of powiedziałoby, że 3 dpo miałaś zagnieżdżenie

[soul_me]

No coś w tym jest Lunka. Ja zwykle w pracy dostaje tzw trudne przypadki ze względu na duże doświadczenie. I to też olbrzymia satysfakcja jak się widzi efekty. Mimo że już nie jestem w wieku młodego wilczka który pracuje aby więcej i aby lepiej kariera szla. Mam nadzieję że takie nastawienie mi nie minie z wiekiem Całe szczęście że tacy lekarze również są! Tylko szkoda że muszą za dużo pracować i za za małe pieniądze.
Ta oto filozoficzną myślą żegnam się z Wami i idę orac

---------- Dopisano o 08:23 ---------- Poprzedni post napisano o 08:21 ----------

Napisane przez Lucy31

Nie, piątek nie wolny, ale pracuje do 9:50
Mam po prostu kumulację w poniedziałki, wtorki i środy. Po 10 godzin dziennie, we wtorek 7
I jak zwykle na weekend tona papierów ze mną wczoraj przyszła

Miłego dnia!

9.50 kurde mówisz fiufiu

Coś zs dużo tych godzin w etacie Ci wychodzi btw hę?

[Czarnula204]

Ja to chyba na najgorszych się natykalam lekarzy chociaż wybieralam z takich naprawdę uważanych. I co dupa, albo każą więcej nie przychodzić bo i tak w ciążę nie zajde albo nie chcą dać konkretnych leków tłumacząc się ze nie są klinika niepłodności. I ja tego nie rozumiem, że nie które z was u normalnych ginekologów dostają zastrzyk na pęknięcie i coś na sluzowke a ja skoro to jest problem nie dostaje nic tylko jakieś głupie teksty ze to w klinice tylko dają.
Dziś id na te usg 12 dc jest. I być możecie ostatni do tej pani. Dziś test owu mam całkiem z jedną kreska, a ostatnie dwa były ze słabą czyli ze co pewnie hormonu za mało i znów owu nie było?
Ależ ja mam wszystkiego dość..

Wysłane z mojego HTC przy użyciu Tapatalka

[Hagnieszka]

Napisane przez czarownica_tea

Dobry .

Candid- mam nadzieje ze konsumpcja owocna .

Co do lekarzy to wtrące swoje 3 grosze. Większość sie boi "trudnych" pacjentów bez względu w jakiej specjalizacji działają. Z jednej strony to wygodne ale trzeba pamietać ze każdy kij ma dwa końce i jest coraz więcej pozwów cywilnych i lekarze umywają ręce od "tego co moze byc trudne" czy to etyczne? Nie mnie oceniać


Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk

Witam sie i ja️
Czarowniczka w Twoim fachu tez bym sie bała trudnych pacjentów
Oczywiście żartuje
Buziaczki dla wszystkich

[Lunk_a]

Napisane przez Lucy31

Zgadzam się. Moja pierwsza lekarka powiedziała: proszę się do mnie więcej nie zapisywać Na NFZ chodziłam.

Co do wykresu, wiele dziewczyn na of powiedziałoby, że 3 dpo miałaś zagnieżdżenie

Dziewczyny bycie lekarzem to misja, wg mnie to taki dar od Boga ze człowiek-lekarz bierze zycie człowieka w swoje rece a ten człowiek chce mu to oddać. Dla mnie to piękne. Dlatego takie mam zdanie a nie inne. Ludzką sprawa jest nie wiedzieć, wtedy kieruje się do innego specjalisty.
Trochę przykro jak jest inaczej, ale co zrobić, może ja jestem zbyt przewrażliwiona na to




Lucy
3 dni po to szybko nawet jakby, ale chyba możliwe?
W ogóle kiedy wystepuje to zagniezdzenie?
Ta owulka to tak wyznaczona ale mogła być w sobote i jeden dzień jest roznicy wykres a to jak było.
Dzis tez mam spadek.


Ja nie jestem z doszukujących się objawow, zadnych plamień implantacyjnych czy mega skurczy brzucha nie doświadczyłam

---------- Dopisano o 07:30 ---------- Poprzedni post napisano o 07:27 ----------

Napisane przez Czarnula204

Ja to chyba na najgorszych się natykalam lekarzy chociaż wybieralam z takich naprawdę uważanych. I co dupa, albo każą więcej nie przychodzić bo i tak w ciążę nie zajde albo nie chcą dać konkretnych leków tłumacząc się ze nie są klinika niepłodności. I ja tego nie rozumiem, że nie które z was u normalnych ginekologów dostają zastrzyk na pęknięcie i coś na sluzowke a ja skoro to jest problem nie dostaje nic tylko jakieś głupie teksty ze to w klinice tylko dają.
Dziś id na te usg 12 dc jest. I być możecie ostatni do tej pani. Dziś test owu mam całkiem z jedną kreska, a ostatnie dwa były ze słabą czyli ze co pewnie hormonu za mało i znów owu nie było?
Ależ ja mam wszystkiego dość..

Wysłane z mojego HTC przy użyciu Tapatalka

Mi nigdy testy nie wychodziły a owulacja była. Powod był prosty-dużo picia i siusiu. Mocz rozcieńczony.
Dlatego ja nie sugerowałabym się testami. U mnie kreski nigdy nie były rowne. W miejscu gdzie mam zaznaczony pozytywny test owu kreski były prawie rowne a i tak nie pilam chyba 2-3 godziny. Owulacja potwierdzona usg. Także spokojnie.
Na moich testach zdaje się jest napisane ze wykrywa lh od zdaje się 40-jesli ktoras z Was ma te same może zerknąć czy się nie myle, z rossmana testy lh domowe laboratorium. To bardzo dużo, te 40.

[czarownica_tea]

Hagnieszka- dla mnie "trudny" pacjent to wyzwanie. Aczkolwiek ze względu na moje dopiero kilkuletnie doświadczenie odsyłalam pacjentów do bardziej doświadczonych kolegów. Ja nie mam problemu z powiedzeniem "nie pomogę bo nie wiem". Sa dwie opcje doczytać lub dopytac kogoś kto wie lub wysłać do bardziej kompetentnej osoby.
Ale niestety niektórym $ przysłoniła oczy. I trzymają tak pacjentów nie pomagając im. Ehhh .

Lunk_a- to było pytanie retoryczne


Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk

[Lunk_a]

Napisane przez czarownica_tea

Hagnieszka- dla mnie "trudny" pacjent to wyzwanie. Aczkolwiek ze względu na moje dopiero kilkuletnie doświadczenie odsyłalam pacjentów do bardziej doświadczonych kolegów. Ja nie mam problemu z powiedzeniem "nie pomogę bo nie wiem". Sa dwie opcje doczytać lub dopytac kogoś kto wie lub wysłać do bardziej kompetentnej osoby.
Ale niestety niektórym $ przysłoniła oczy. I trzymają tak pacjentów nie pomagając im. Ehhh .

Lunk_a- to było pytanie retoryczne


Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk

Tak myslalam ze retoryczne a;e musiałam wtracic jeszcze swoje zdanie

[Hagnieszka]

Napisane przez czarownica_tea

Hagnieszka- dla mnie "trudny" pacjent to wyzwanie. Aczkolwiek ze względu na moje dopiero kilkuletnie doświadczenie odsyłalam pacjentów do bardziej doświadczonych kolegów. Ja nie mam problemu z powiedzeniem "nie pomogę bo nie wiem". Sa dwie opcje doczytać lub dopytac kogoś kto wie lub wysłać do bardziej kompetentnej osoby.
Ale niestety niektórym $ przysłoniła oczy. I trzymają tak pacjentów nie pomagając im. Ehhh .

Lunk_a- to było pytanie retoryczne


Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk

Kochana Ty jeszcze nie jesteś przeżarta ta rutyna która dopada wielu niestety lekarzy w naszym kraju...

[czarownica_tea]

Hagnieszka- moze moze ale ja myśle ze to zasługa naszego szefa który pomimo 25 lat pracy jest dla nas wzorem.


Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk

[czarna_mala]

Czarowniczko nie mogę wysłać Ci priva z wynikiem usg podasz maila na priva?

Wysłane z mojego LG-D620 przy użyciu Tapatalka

[Czarnula204]

ja mam allegrowe testy wlasnie niby super czule, ale moze to tandeta...
tylko mi nie pasuje wszystko bo wykres poszedl w gore a ja dopiero dzis mam taka zlewajaca sie szyjke ale za to jajniki sie uspokoily jak narazie..
ja mam wykres w podpisie , ale nigdy tempki az tak ladnie rowno nie szly, nie wiem czy to zle czy dobrze ale pewnie od ziolek.

[czarownica_tea]

Czarna- wyślę Ci pw.


Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk

---------- Dopisano o 08:58 ---------- Poprzedni post napisano o 08:56 ----------

Ale musisz cos usunąć ze skrzynki bo pw nie chce pójść.


Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk

[czarna_mala]

Albo nie, mam dziś tableta, spróbuję potem z tableta wysłać prywatną wiadomość

Wysłane z mojego LG-D620 przy użyciu Tapatalka

[Hagnieszka]

Napisane przez czarownica_tea

Hagnieszka- moze moze ale ja myśle ze to zasługa naszego szefa który pomimo 25 lat pracy jest dla nas wzorem.


Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk

Nie mowię ze nie zdarzają sie wyjątki, lekarze z prawdziwym powołaniem i Boże dzieki Ci za nich