2009-07-29, 13:40 | #1561 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 486
|
Dot.: Blizny po depilacji - wątek zbiorczy
Cytat:
__________________
|
|
2009-07-29, 15:50 | #1562 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 52
|
Dot.: Blizny po depilacji - wątek zbiorczy
Hej dziewczyny
Ja tez mam straszny problem z nogami. Pelno przebarwien, blizn. Nie moge golic nog, bo wloski wrastaja i robia sie stany zapalne. Mam zamiar kupic Cepan i masc z mocznikiem i kwasem salicylowym jak wroce do Polski. Obecnie uzywam zasypki Nivea dla doroslych, dobrze nawilzam cere i uzywam "Rescue Oil" (to samo co Bio Oil) na blizny bo tylko to tutaj znalazlam w miare tanie. Uzywam jej krotko bo od okolo tygodnia i te swieze blizny troche zmniejsza. Jak pomoze to oczywiscie dam Wam znac . Mam nadzieje ze bede mogla wkrotce pokazac swoje nogi (czyli na nastepnych wakacjach). Teraz strasznie wstydze sie swoich nog. Niedosc, ze mam zapalenie mieszkow wlosowych to jeszcze mam rogowacenie przymieszkowe i cellulit. A to wszystko w wieku 16 lat... Czy uzywanie mydla Protex albo mydla siarkowego moze w jakikolwiek sposob pomoc? Czym myjecie nogi? Ja zrezygnowalam z zeli pod prysznic mocno pachnacych, staram sie nawilzac nogi jak najbardziej moge. |
2009-07-29, 17:49 | #1563 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Nowa Wola
Wiadomości: 541
|
Dot.: Blizny po depilacji - wątek zbiorczy
ja uzywam mydla siarkowego-rozjasnia troche, odkaza ale i wysusza ale jestem zadowolona
|
2009-07-29, 18:41 | #1564 |
Raczkowanie
|
Dot.: Blizny po depilacji - wątek zbiorczy
Ech... Cześć, Dziewczynki!
U mnie chyba jest trochę lepiej - a właściwie raz lepiej, raz gorzej - czasem wydaje mi się, że jest super, a innym razem te kropki są aż fioletowe... a od golenia niestety mnóstwo czerwonych kropek na udach Nie myślę już o tym tyle, a przynajmniej nie tak rozpaczliwie - aczkolwiek łyso mi się zrobiło, jak mnie dziś brat zapytał, czy coś mnie pogryzło (akurat były fioletowe). Odnośnie opalania - ja raczej jestem za, bo wtedy moje nogi wyglądają całkiem zdrowo, tyle że bardzo trudno je opalić, a solarium to nie dla mnie. Życie jest ciężkie... W sumie nic konstruktywnego nie powiedziałam, tylko ponarzekałam |
2009-07-29, 20:11 | #1565 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 160
|
Dot.: Blizny po depilacji - wątek zbiorczy
Ja mieszam dopiero bezposrednio na reke Na poczatku to odmierzalam, ale teraz robie to tak na oko Ale tak jak tutaj radzili dobrze wziac sobie 50ml i te 25 kropel
|
2009-07-29, 22:12 | #1566 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 51
|
Dot.: Blizny po depilacji - wątek zbiorczy
Ojeej, chyba mogę do Was dołączyć. Walczę z bliznami po depilacji od dwóch lat, bledły one i pojawiały się na nowo już kilka razy, generalnie to mam ochotę się załamać. Używałam już NoScar, AcneDerm, Cepan, Tointex i mnóstwo innych i mam wrażenie, że guzik to dało
Mogłaby któraś z Was, doświadczona w stosowaniu emulsji Squamax, jak jej używać? Przeczytałam ulotkę, z dziesięć opisów na internecie, ale nigdzie nie mogę znaleźć porządnych informacji. Wiem, że mam ją nakładać na 2-4 godziny, później zmywać. Potem mogą iść inne leki. Ale jakie? Złuszczające? Maści na blizny? Czy co? |
2009-07-30, 18:00 | #1567 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 607
|
Dot.: Blizny po depilacji - wątek zbiorczy
Proszę bardzo pochwal się efektami jak już się pojawią a pojawią się z pewnością Błękitnooka jak miło Cię znowu tu widzieć Jesteś piękną kobietą nie pozwól aby włoski na nogach psuły Ci najlepsze lata życia! Mam nadzieję, że maści zmiękczające naskórek pomogą w walce z tymi kropeczkami po depilacji.. Warto przemywać nogi spirytusem salicynowym, torchę poszczypie ale ani jedna kropeczka nie wyskoczy. Vanillllka22 ja czasami używam mydła siarkowego na twarz. Nogi przemywałam płynem do higieny intymnej. Słyszałam lub czytałam gdzieś, że w naszym przypadku- czyli wrastających włoskach jest on bardzo dobry. On zapewne również przyczynił się do wyleczenia moich nóżek. Uda depiluję woskiem i o dziwo tam mi włoski nie wrastają. Pachy i bikini również traktuję woskiem na ciepło i wrosty zdarzają się bardzo rzadko. Nie wiem dlaczego akurat skóra na łydkach u mnie ma tendencję do wrastania włosków A teraz taki mały niuansik... Tydzień temu kosmetyczka woskowała mi pachy, bikini i uda ciepłym woskiem. Pachy miałam obolałe i zaczerwienione w domku okazało się że porobiły się na drugi dzień strupy... na szczęście dziś już nic nie mam. Pewnie byłam delikatnie poparzona. Zresztą włoski jakoś bardzo mocno się trzymały i nie dawały się wyrwać. Myślę, że to było spowodowane tabletkami jakimi raczyłam się ostatnio leczyć. Brałam tabletki na skórę, paznokcie i włoski. Te ostatnie jak widać ładnie zareagowały na tableteki. Włoski trzymały mi się tak mocno że kosmetyczka miała problem usunąć je pensetą. Przestrzegam więc aby nie brać jakichkolwiek tabletek na włosy. Ja mam na głowie niezle sianko i myślałam że tabletki jakoś z tym się uporają. Jednak dzieki nim nabawiłam się tylko problemu z mocno trzymającym się owłosieniem. I odniosłam wrażenie że bikini również jakoś intensyniej się rozrosło po tych tabletkach. Natomiast na głowie nie zauważyłam żadnej różnicy. WŁoski wypadają tak jak wypadały a ich kondycja również nie uległa zmianie. Miałam z kolei problem z mocno trzymającymi się włosami bikini i pach a także więcej ich się pojawiło na udach. Chciałam sobie polepszyć a wyszło jak zwykle na przekór... już ich nie biorę i mam nadzieję, że włoski przy bikini i paszkach będą mniej oporne na wyrywanie.... Nawet przez myśl mi nie przeszło że takimi tabletkami wzmocnię włosy pach i bikini.... no ale cóz tak bywa... Buziaki dla Was wszystkich dziewczęta za to, że tak dzielnie walczycie z włoskami i wrostami. Wiem co znaczą te blizny ranki przebarwienia bo miałam to samo. Na szczęscie mam już ten okres za sobą, ale wierzę że i Wam się uda. Ważne by wierzyć że ten problem minie tak szybko jak się pojawił i walczyć z tym mimo wszystko. Mi udało się nogi wyleczyć całkowicie i latam teraz wszędzie gdzie się da w kusych kieckach i spodenkach ciesząc się życiem. Jeśli nie tego lata to z pewnością w przyszłym roku każda z Was będzie paradować w tym na to ma tylko ochotę Nóżki da się wyleczyć, jestem tego czystym przykładem, więc głowa do góry i uśmiechnijcie się- jestem z Wami! |
2009-07-30, 20:23 | #1568 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Blizny po depilacji - wątek zbiorczy
Relacja na bieżąco z pola walki:
Upał mnie złamał i rzuciłam długie spodnie w kąt. Wydepilowałam łydki normalna maszynka (i żelem Joanny) i jestem w szoku Zazwyczaj tak półtorej godziny po depilacji mam mnóstwo czerwonych kropek uczuleniowych i z godziny na godzinę gładkość tragicznie spada A dziś, po 4 dniach używania Telocapilu...Lekkie mrowienie i pare czerwonych kropek dopiero teraz na wieczór no i mniejsza drapowatość - przy czym nie jakaś rewelacyjna, ale o te 5% Zawsze coś Chyba w przypływie radości i efektów zacznę używać Telocapilu 2x dziennie. Poza tym skóra jest bardzo mięciutka. Metamorfozo, pytanie do Ciebie - czy teraz traktujesz nogi jakimiś specjalnymi specyfikami? Czy wszystko jest już w takim porządeczku, że nie trzeba?
__________________
"Nikt nie obetnie mi skrzydeł.
Nikt nie będzie mógł stępić ostrości mojego wzroku." |
2009-07-31, 07:49 | #1569 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 607
|
Dot.: Blizny po depilacji - wątek zbiorczy
Cytat:
Specyfiki nie są już mi na szczęście potrzebne choć przyznam, że sporo ich miałam. Zapobiegawczo codziennie szoruję nogi (zresztą całe ciało) szorstką gąbką i na to balsam jakiś lub masło do ciała (polecam zjaje kokosową, waniliową i czekoladkę). Latem nakładam jeszcze balsam brązujący i to by było na tyle. Peelinguje je z 2x w tygodniu również przy całościowym peelingu ciała. Polecam do kąpieli dodać troszkę oliwki np. Hipp i skóra wydaje się być znacznie delikatniejsza po tym. Fajnie, że widzisz już efekty stosowania telocapilu... na mnie jakoś nie zadziałał a może za krótko go stosowałam |
|
2009-07-31, 08:12 | #1570 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 627
|
Dot.: Blizny po depilacji - wątek zbiorczy
Na deser mały news - bloznom nalepiej zapobiegać, szczególnie teraz latem, gdy skóra jest podrażniona. Najlepiej jeżeli regularnie nawilżycie skórę kremem bogatym w lipidy -zapobiegnie on łuszczeniu sie naskórka. Skóry świezo opalonej nie depilujemy - w raki przypadku radze odczekac kilka dni, chociaż wiem, że dla niektorych to problem. W zasadzie na wakacje najlepszy jest wosk, lub laser, zabiegi nalezy jednak wykonać minimum 2 tygodnie przed ekspezycją na słońce. Po opalaniu zdecydowanie najbezpieczniejsza jest maszynka - nalezy tylko uważać by się nie zaciąć i nie pokaleczyć naskórka
__________________
Mój blog - mój świat Zapraszam |
2009-07-31, 09:17 | #1571 | |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Blizny po depilacji - wątek zbiorczy
Cytat:
Na jesieni może udam się na ciepły wosk i zobaczymy jaki wtedy będzie efekt
__________________
"Nikt nie obetnie mi skrzydeł.
Nikt nie będzie mógł stępić ostrości mojego wzroku." |
|
2009-07-31, 11:32 | #1572 |
Rozeznanie
|
Dot.: Blizny po depilacji - wątek zbiorczy
A ja mam bliznę po makabrycznym zacięciu przy goleniu, była strasznie fioletowa. Smarowałam nogi sudocremem i szorowałam szorstką rękawiczką lub gąbką, nawilżałam. Nie powiem, żebym robiła to dzień w dzień o tej samej porze, po prostu jak miałam czas dla siebie. I teraz patrzę, a blizna jest jaśniejsza. Z fioletowej zrobiła się taka łososiowa. Przyjrzałam się innym bliznom i stwierdzam, że te okrągłe jakby zmniejszyły swój obwód. Nie wiem tylko, co mam robić z włoskami, bo cokolwiek zrobię, to jest źle i wszystko od nowa.
Czekam na Telocapil. |
2009-07-31, 22:03 | #1573 | |
Raczkowanie
|
Dot.: Blizny po depilacji - wątek zbiorczy
Cytat:
Apropos mydła siarkowego, ja kiedyś spróbowałam umyć nim twarz i była cała w plamach, więc uwaga - może uczulać. A, i dzięki za tak miłe powitanie |
|
2009-08-02, 15:29 | #1574 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Małopolska
Wiadomości: 197
|
Dot.: Blizny po depilacji - wątek zbiorczy
Cytat:
|
|
2009-08-05, 12:12 | #1575 |
Raczkowanie
|
Dot.: Blizny po depilacji - wątek zbiorczy
Myślała,że tylko ja mam taki problem z nogami (najpierw rany teraz blizny):ma d:. Na samym początku zajęłam się wygojeniem ran-polecam Fenistil na Rany (ok 20zł). Teraz od ok. 2,5 tygodnia stosuję Cepan na blizny. W moim przypadku pomaga, ale przy stosowaniu non stop (czyt. co wsiąknie to smaruję) - wczoraj kupiłam drugą tubkę!!!! Za Waszymi radami, wracając dziś z pracy mam zamiar kupić pastę cynkową i spirytus. Jestem gotowa na wszystko byle pomogło!!!
|
2009-08-05, 15:00 | #1576 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Nowa Wola
Wiadomości: 541
|
Dot.: Blizny po depilacji - wątek zbiorczy
ja jakos nie mam przekonania do cepanu...uzywalam dosc dlugo i to nawet z opatrunkiem i nic nie pomogl...wg mnie spisuje sie tylko na blizny pooperacyjne. spirytus dobry pomysl,ladnie sie skora zluszczy ale po 2tyg uzywania dobrze byloby smarowac nogi czyms co odnowi naskorek, nawilzy itd moze masc z wit A + mocznik albo alantavit krem pasta cynkowa bedziesz je rozjasniac cala wiecznosc no chyba ze masz malutkie kropki
|
2009-08-05, 15:18 | #1577 |
Rozeznanie
|
Dot.: Blizny po depilacji - wątek zbiorczy
Do osób używających Telocapil+mleczko Hipp:
Mam mleczko, mam Telocapil, co teraz? xD Powiedzmy, wyciskam na dłoń odpowiednią ilość mleczka do posmarowania nogi i dodaję telocapil? Ile tego? Przepraszam, ale ja zawsze muszę mieć wszystko dokładnie wytłumaczone |
2009-08-06, 06:50 | #1578 |
Raczkowanie
|
Dot.: Blizny po depilacji - wątek zbiorczy
Dusiuuu, nie wiem czy moje kropki są małe czy duże-dla mnie są gigantyczne!!! ....ale, najważniejsze, że coś tam jednak pomogło (przynajmniej w moim przypadku).Wczoraj kupiłam pastę cynkową i spirytus. Pani w aptece bez problemu odgadła o co chodzi i poleciła mi jeszcze krem z witaminą A, który pomaga odnowić naskórek po złuszczeniu...do dzieła.
|
2009-08-06, 07:51 | #1579 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Nowa Wola
Wiadomości: 541
|
Dot.: Blizny po depilacji - wątek zbiorczy
ehh kazdej z nas wydaje sie ze sa gigantyczne....choc moje naprawde sa bo jak stane przed lustrem to tylko plamy widze:/ to trafilas na inteligentna farmaceutke powodzenia
|
2009-08-07, 13:55 | #1580 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 43
|
Dot.: Blizny po depilacji - wątek zbiorczy
Jak was czytam to chyba wezmę ten Cepan w użycie. Leży i nie dotykam go przez ten zapach ale skoro kilka osób mówi że działa to spróbuję. W sumie to myślałam że on jest tylko na duże blizny pooperacyjne ale w ulotce piszą że na blizny po trądziku też czyli akurat na nasze problemy. Masakra - wakacje, jadę zaraz nad morze i ciagle chodzę w długich spodniach :-( No ale cóż... Jakoś trzeba przeżyć.
|
2009-08-09, 12:38 | #1581 |
Raczkowanie
|
Dot.: Blizny po depilacji - wątek zbiorczy
Ja byłam na mazurach. W sumie po pierwszych reakcjach otoczenia"...łaaaaa, o Boże, co ci siś stało?!!!", "o matko, co z twoimi nogami?!!!", itp., itd. wyjazd można uznać za udany <hehe>Po opadnięciu emocji wśród otoczenia,nawet sama nie myślałam o nogach.
Co do Cepanu- jeśli Ci nie pomoże, to na pewno nie zaszkodzi. A jeśli chodzi o zapach-no cóż-bywają gorszeMiłego wypoczynku życzę i głowa do góry! |
2009-08-10, 08:22 | #1582 |
Rozeznanie
|
Dot.: Blizny po depilacji - wątek zbiorczy
Co do Telocapilu. Czy któraś stosowała sam bezpośrednio na skórę? Może on jakoś zaszkodzić, jeśli się go używa w taki sposób? Ja, szczerze mówiąc, już kilka razy posmarowałam i nic nadzwyczajnego nie zaobserwowałam. A ponieważ paczkę otrzymałam w dniu wyjazdu na urlop, nie miałam mleczka Hipp a miałam końcówkę mleczka "Rossmannowskiego" to właśnie z nim łączę Telocapil i w sumie też na ręku (i i tak daję większe stężenie niż polecali w ulotce, bo na dłoń mleczka daję 5 kropli Telocapilu). Także jak na dzień dzisiejszy (5 dni stosowania) to nic mi się nie dzieje ze skórą. Tylko właśnie pytam, czy miałyście może jakieś sygnały, żeby nie stosować tego w mocniejszym stężeniu?
|
2009-08-10, 11:20 | #1583 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 160
|
Dot.: Blizny po depilacji - wątek zbiorczy
Cytat:
|
|
2009-08-10, 18:07 | #1584 |
Rozeznanie
|
Dot.: Blizny po depilacji - wątek zbiorczy
Nie no jeśli chodzi o działanie to nawet nie patrzyłam czy to jakoś zadziałało, bo nastawiłam się na smarowanie kilku miesięczne. Tylko chodziło mi właśnie o to, czy nikomu nic złego się na skórze nie działo po smarowaniu samym Telocapilem. Dziękuję za informację.
|
2009-08-10, 21:11 | #1585 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 43
|
Dot.: Blizny po depilacji - wątek zbiorczy
Cytat:
|
|
2009-08-18, 09:13 | #1586 |
Rozeznanie
|
Dot.: Blizny po depilacji - wątek zbiorczy
Znalazłam w internecie taką stronkę jakiegoś forum i tam piszą o składniku, który znajduje się w Telocapilu. Czytałyście już to: http://www.laboratoriumurody.pl/foru...era,t1184.html
W sumie to wydaje się logiczne dlaczego podają najlepsze stężenie jeśli chodzi o usuwanie owłosienia. No ja na pewno przestałam już smarować się samym Telocapilem. Co o tym myślicie? |
2009-08-18, 09:27 | #1587 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 684
|
Dot.: Blizny po depilacji - wątek zbiorczy
A ja myslalam ze jestem dziwolagiem i tylko ja mam pochlastane cale nogi :P Heh wszystko mi wiecznie wrasta.. a wrodzona sklonnosc do majstrowania przy zmianach skornych (przez co nie moge wylecyzc dolegliwosci tradzikowych) sprawia ze mam calusienkie lydki w okropnych bliznach. Mam dosc mocne owlosnienie, ciemne.. ale skore twarda :/ to istny koszmar. Mam kilkumilimetrowe dziury w nogach ze nie wspomne o polcentymetrowych plamach. Najwiecej ich jest na lydkach od strony wewnetrznej. Sosotwalam juz peelingi.. maci.. z cepanem znamy sie od dziecinstwa. Tak naprawde to wieksozc mazidel tylko pogarsza stan.. bo zanim zluszczy naskorek to wywoluje takie wodniste bomble przy meszkach wlosowych....ktore ja ochoczo rozdrapuje Chcecie zobacyzc prawdziwy terror i prawdziwe probelmy z bliznami i nieestetycznymi nogami? moge wam tu wkleic zdjecie... to wiekszosc z was uzna ze jednak nie jest tak zle.
|
2009-08-18, 10:27 | #1588 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 627
|
Dot.: Blizny po depilacji - wątek zbiorczy
Tyris - tego typu blizn nie należy rozdrapywać. W taki sposób łatwo możesz możesz złapać zapalenie mieszków włosowych - nota bene jest to choroba bakteryjna. Jeżeli masz tak duży problem to lepiej udaj się do lekarza - uwierz, że naprawde takie rzeczy trzeba konsultować ze specjalistą. Dermatolog przepisze ci maści, które złagodzą twoje "obrażenia" po depilacji
__________________
Mój blog - mój świat Zapraszam |
2009-08-18, 17:20 | #1589 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Nowa Wola
Wiadomości: 541
|
Dot.: Blizny po depilacji - wątek zbiorczy
tyris jesli mozesz to wklej...chetnie porownam moja masakre z Twoja ja juz praktycznie skory nie widze, a leki pomagaja chwilowo...
|
2009-08-19, 09:12 | #1590 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 684
|
Dot.: Blizny po depilacji - wątek zbiorczy
Cytat:
no tak..ale ja sobie z tego doskonale zdaje sprawe nie raz bylam u dermatologa i jakos nie dalo rady z zadna mascia ani okaldami. Fakt ze ja mam glupie przyzwyzajenie do drapania (jest to na tle nerwowym) no ale jakbym nie miala co podrapac to bym tego nie robila. Na poczatku wakacji mialam nogi w takim stanie ze siostra mojego chlopaka jak mnie zoabczyla w kuchni z przerazeniem wykrzyczala "jezu co ci sie stalo!gdziez sie tak podrapala" :/ ....w domu.. sama.. pazurami Dusia.. prosze bardzo. Niestety nie mam dobrego aparatu wiec nie widac spektakularnych efektow zdjecia. Dodam jeszcze ze od jakis 2 miesiecy pelegnuje skore regularnie i bije sie po lapach wiec jest to stan podleczony(!!!)... Uszanujcie prosze fakt ze zdecydowalam sie pokazac wam te zdjecia, nie jest to nic pieknego czym sie mozna chwalic a jest to wrecz kompleks Edytowane przez Tyris Czas edycji: 2009-08-19 o 09:30 |
|
Nowe wątki na forum Pielęgnacja - pytania do kosmetyczki |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:54.