Grudniowe mamy 2016 torby szykują, drożdżaki jedzą i plotkują - IV

[xjustyniaaax]

Dzien dobry !!!
Jeszcze nie ma 9 a ja juz po wizycie u krwiopijcu, po zakupach, śniadaniu i obiad zrobiony wstałam o 6:20 ! Wczoraj wieczorem tak malo pilam zeby siuśki dotrzymac do rana do badania ze jak sie dzis rorwalam do wody to aż butelka strzelała

Zaraz zabieram się za pranie i sprzatanie i reszte dnia odpoczywam


Troche sie wystraszylam ze ta szyjka sie bezobjawowo moze skracac... Ja ostatnio mam co jakis czas kilka razy dziennie takie delikatne skurcze jakby mnie ktos tam szpilkami pikał.. Dobrze ze we wtorek wizyta to zobaczymy co tam ciekawego...

[LuckySparkle]

Napisane przez mewkaa

Ej laski🤔
http://prawo.gazetaprawna.pl/artykul...ia-2018-r.html

http://prawo.gazetaprawna.pl/artykul...al-ustawe.html

http://m.bankier.pl/wiadomosc/Sejm-p...o-3383660.html


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja nie mam od stycznia br. Bez problemu to zalatwilam jednym podpisem. Moze dlatego, ze przebywam za granica nie robili mi problemow. No nie wiem.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[mewkaa]

Sprawa z meldunkiem widać żyje swoim życiem
Nigdy nie zostanie ostatecznie rozstrzygnięta tak jak Smoleńsk 😩

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kaziowa]

Napisane przez mewkaa

Sprawa z meldunkiem widać żyje swoim życiem
Nigdy nie zostanie ostatecznie rozstrzygnięta tak jak Smoleńsk 😩

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dokładnieale fajnie by było jakby chociaż w urzędzie mieli aktualne info... Ale i tak dla Ciebie meldunek to chwila moment, wiec jak zalatwisz to będzie z głowy i z Karolem będziecie mieć łatwiej 😄

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[monika0185]

Napisane przez kaziowa

Lucky siara Ci juz leci?
Kurde co jakiś czas piszecie, ze cos Wam leci a u mnie nic a nic... Czy ja będę miała pokarm? 😱😱😱


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

To nie ma znaczenia czy przed porodem coś leci czy nie

[LuckySparkle]

Napisane przez monika0185

To nie ma znaczenia czy przed porodem coś leci czy nie

Wkladki na noc sie przydaly! No ja do tej pory tez sie dziwilam, ze dziewczynom cos leci, a i mnie to juz spotkalo.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[monika0185]

Dzień dobry! Dzisiaj mamy wizytę na 12:30

[DoDoo]

Mewka, wczoraj mialam apetyt na murzynka 🙊🙉🙈 ale stanelo w koncu na ciastkach kakaowych w ksztalcie zblizonym do... Pindola

[monika0185]

Napisane przez xjustyniaaax

Troche sie wystraszylam ze ta szyjka sie bezobjawowo moze skracac... Ja ostatnio mam co jakis czas kilka razy dziennie takie delikatne skurcze jakby mnie ktos tam szpilkami pikał.. Dobrze ze we wtorek wizyta to zobaczymy co tam ciekawego...

A może to dzidzius na pęcherz cisnie? Mi ostatnio tak się wbiła, że tak uszczypało aż sobie krzyknęłam ała

---------- Dopisano o 10:02 ---------- Poprzedni post napisano o 10:01 ----------

Napisane przez LuckySparkle

Wkladki na noc sie przydaly! No ja do tej pory tez sie dziwilam, ze dziewczynom cos leci, a i mnie to juz spotkalo.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ciekawe czy to już tak do porodu będzie lecieć

[LuckySparkle]

Napisane przez monika0185

Dzień dobry! Dzisiaj mamy wizytę na 12:30

Powodzenia!

Napisane przez DoDoo

Mewka, wczoraj mialam apetyt na murzynka 🙊🙉🙈 ale stanelo w koncu na ciastkach kakaowych w ksztalcie zblizonym do... Pindola

Wieki nie jadlam murzynka!!!

Napisane przez monika0185

A może to dzidzius na pęcherz cisnie? Mi ostatnio tak się wbiła, że tak uszczypało aż sobie krzyknęłam ała

---------- Dopisano o 10:02 ---------- Poprzedni post napisano o 10:01 ----------


Ciekawe czy to już tak do porodu będzie lecieć

Ojc nie! No do pracy nie zalozylam wkladek i jest ok. Póki co. Jade po pracy chyba na jakies zakupy. Mam zaproszenie na imoreze za 3 tyg. A nie mam sie w co ubrac. Na szczescie to jest parapetowka wiec sie nie musze stroic. Znalazlam dzis wkoncu rajstopy ciazowe w fajnej cenie, bo tylko £4 zamowilam od razu 3 pary na zapas.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[CAR0LKA]

Napisane przez Emosz

Dziewczyny melduje się ze szpitala, niestety dziś na wizycie okazało że szyjka mi się całkiem skróciła i było jakieś mini rozwarcie, więc teraz znów leżę pod kroplówką z magnezem i jakoś już spokojniejsza będę leżeć najprawdopodobniej do samego porodu (raczej będę jednak listopadowa) :P

Ale co najważniejsze Lusia ładnie rośnie, bo u ginekolog ważyła 1900 a tu w szpitalu nawet 1980 g z nią jest wszystko ok tylko postanowiła znów wysłać matkę na dietę szpitalną i tym samym pewnie przesunąć ślub :P

Trzymam kciuki zeby Ci sie udalo jeszcze pare tygodni pobyc w dwupaku

Napisane przez aska8999

Emosz okurcze to troche pozmienialy sie u Ciebie plany, ale dzidzia teraz najwazniejsza. Kazdy dzien sie liczy poki jest w brzuszku. A do ilu byla skrocona szyjka jak wychodzilas ze szpitala? Lezalas w lozku przez ostatni tydzien?

Ja od kiedy wyszlam ze szpitala czyli od tygodnia leze caly czas i sie bojw wlasnie o moja szyjke , ale we wtorek na wizycie ginekolog mowil ze jest ciagle taka sama, ale pezez istatnie dwa dni czuje takie czasem klucie w pichwie wiec moze sie skracac, tym bardziej, ze mam ciagle twardnienia.

A kiedy masz nastepna wizyte? Wiem, ze latwo powiedziec a ciezej zrobic ale skoro we wtore lekarz potwierdzil ze sie nie pogarsza to mysl pozytywnie

Napisane przez Emosz

Dostałam skierowanie od ginekolog na dzisiejszej wizycie, tak to bym nie wiedziała nawet, że coś się dzieje bo żadnych zmian nie czułam

Przerazajace, ze sie tego nie czuje

[ewelinuus]

Dzień dobry Wam
Kaziowa to, ze siara nie leci przed porodem nie ma znaczenia czy bedziesz miała pokarm czy nie. U mojej kolezanki nic nie leciało a pokarm ma. U mnie to jest tak że cos tam wycieka bo mam potem takie zaschniete a tylko jak mąż za bardzo się do nich poprzytula to jakas kropla wyleci
No ja w tym tygodniu postanowilam że nie robię nic ze sprzatania itd bo w ubiegłym ciągle kulo mnie w kroczu i narazie spokój. No ale ktos musi ogarnąć w tym domu, więc chyba najwyzszy czas wstac z łóżka jechac na zakupy i posprzątać.

[nudnylogin]

Dziewczyny, jak macie chęć na murzynka to mogę wrzucić Wam sprawdzony przepis ba muffinki czekoladowe, 5 minut roboty, 15 pieczenia a niebo w gębie 🏻🏻🏻


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[PaniMigdalek]

Napisane przez DoDoo

Dzien bry. Zapomnialam kupic banany i musialam zjesc owsianke bez!
Niech mnie ktos przytuli!

Ojojojojojojoj

Napisane przez kaziowa

Lucky siara Ci juz leci?
Kurde co jakiś czas piszecie, ze cos Wam leci a u mnie nic a nic... Czy ja będę miała pokarm? 😱😱😱

Eee tam nie martw się Mleko pojawiające się dopiero bezpośrednio przed porodem, w trakcie lub tuż po to normalka. A bywa, że nawet dzień po dopiero... To, że nic nie leci nie znaczy, że nie mamy mleka Mi też nie leci.

Napisane przez nudnylogin

Czasami się obudzę i szybko zasnę, a dzisiaj to się przewalałam i już nie wiedziałam jak się ułożyć, żeby Małej było wygodnie.. na szczescie na siku to tylko czasem wstane w nocy jak sie wieczorem czegoś opije. Kiedy my sie wyspimy? Bo raczej nie po porodzie

Przez najbliższe lata o wyspaniu się możemy zapomnieć

Napisane przez xjustyniaaax

Dzien dobry !!!
Jeszcze nie ma 9 a ja juz po wizycie u krwiopijcu, po zakupach, śniadaniu i obiad zrobiony wstałam o 6:20 ! Wczoraj wieczorem tak malo pilam zeby siuśki dotrzymac do rana do badania ze jak sie dzis rorwalam do wody to aż butelka strzelała

Zaraz zabieram się za pranie i sprzatanie i reszte dnia odpoczywam

Troche sie wystraszylam ze ta szyjka sie bezobjawowo moze skracac... Ja ostatnio mam co jakis czas kilka razy dziennie takie delikatne skurcze jakby mnie ktos tam szpilkami pikał.. Dobrze ze we wtorek wizyta to zobaczymy co tam ciekawego...

Pięknie ogarnęłaś obowiązki Ja dopiero przy śniadaniu
Ja też miewam taki ukłucia, ale bywa że tak silne jakby mi ktoś nóż wbił :/

Napisane przez monika0185

Dzień dobry! Dzisiaj mamy wizytę na 12:30

Kciuki

Napisane przez DoDoo

Mewka, wczoraj mialam apetyt na murzynka 🙊🙉🙈 ale stanelo w koncu na ciastkach kakaowych w ksztalcie zblizonym do... Pindola

DoDoo co Ty z tymi fallusopodobnymi kształtami???




Ale mam dzisiaj roboty...
Jutro przyjeżdża mój tata w gościnę, więc muszę chatę ogarnąć czyli: pranie, odkurzanie, umycie podłóg, ogarnięcie rzeczy małej w pokoiku, bo wszędzie leżą (a tam będzie spał), poprasowanie wypranych ciuszków no i zakupy na jutro. Pewnie jeszcze coś się znajdzie.
Jak dotąd mam zaliczone jedynie pranie i śniadanie

[marlen1366]

Cześć dziewczyny
Staram się Was czytać na bieżąco, ale marnie mi to idzie.
Wczoraj to był dzień, rano pojechałam do laboratorium, wróciłam do domu, zrobilam obiad i jakieś pierdoły a później pojechałam do krawcowej. Mieszka ona na wsi gdzie nawet drogi asfaltowej nie ma. Pojechałam jedną polną dróżką ale stwierdziłam, że w drodze powrotnej pojadę inną bo na tej są bardzo duże kałuże. To nie był dobry pomysł, bo ta druga nie lepsza i w pewnym momencie mnie ściągnęło w straszne błotko i ugrzęzłam. Zadzwoniłam do taty i przyjechał mnie wyciągnąć a sam też się przy tym nieźle namęczył. Niestety moje renualt clio to nie terenówka. Samochód wyglądał jakbym na rajdzie była. Bałam się tylko czy po tym jak się zdenerwowałam małej nic się nie stanie ale z nią wszystko ok. Za to po tej akcji myślałam, że będę mieć wysokie ciśnienie a ja tylko 114/65.ja Jakiś pasek strzelił mi w aucie i dziś jest u mechanika.
W nocy miałam jakieś durne sny, podobno urodziłam córkę i ważyła 5050 gramów oby to nie był proroczy sen.
Dziś planuję zakupy w gemini i mam pytanie, jakie kosmetyki kupujecie dla maluszków (emulsje do kąpieli, oliwki, kremy itp.)
Emoszku, trzymajcie się
Kociulku, bądźcie dzielni, synuś da radę.
Też byłam wcześniakiem i to 30 lat temu i całkiem dobrze żyje i nie mam problemów zdrowotnych a urodziłam się w 35 tygodniu, więc już prawie się nie martwie co by było gdyby się już zaczęło, ale lepiej dla Oli żeby siedziała w brzuchu jak najdłużej bo już nigdzie nie będzie jej tak dobrze jak w mamowym brzuchu.

[LuckySparkle]

Napisane przez nudnylogin

Dziewczyny, jak macie chęć na murzynka to mogę wrzucić Wam sprawdzony przepis ba muffinki czekoladowe, 5 minut roboty, 15 pieczenia a niebo w gębie 🏻🏻🏻


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja poprosze

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[folinka]

Witajcie!
Ja wypoczywam, choć raczej nie fizycznie, tylko tak psychicznie od codzienności Spacerujemy, pływamy, sycimy oczy widokami. Chłopcy też szczęśliwi! Ale 3 dni takiej ilości spacerów to chyba maksimum dla mnie, wczoraj wieczorem już bardzo zmęczona byłam, choć chodzimy powoli i często odpoczywamy. Dziś popołudniu tak czy tak powrót.

Napisane przez kociulek

Wybaczcie mi,, że☠ na razie was nie nadrabiam?
Wczoraj przez cc urodzilam Kubusia. Ma 1800g i 47cm. To był 33 tydzień. Niestety Celeston nie wiele pomogl i nie oddycha jeszcze somodzienie. Ja probuje dojsc do siebie ale jeszcze ciezko. Wiecej napisze jak juz bedzie ze mna lepiej.
Trzymajcie kciuki za moje Słoneczko.

Gratulacje i moc zdrówka dla Was!!!!! Wszystko będzie dobrze, przecież nie ma innego wyjścia!
Że też ten Twój gin musiał miał rację...

Napisane przez Emosz

Dziewczyny melduje się ze szpitala, niestety dziś na wizycie okazało że szyjka mi się całkiem skróciła i było jakieś mini rozwarcie, więc teraz znów leżę pod kroplówką z magnezem i jakoś☠ już spokojniejsza będę leżeć najprawdopodobniej do samego porodu (raczej będę jednak listopadowa) :P

Ale co najważniejsze Lusia ładnie rośnie, bo u ginekolog ważyła 1900 a tu w szpitalu nawet 1980 g z nią jest wszystko ok tylko postanowiła znów wysłać matkę na dietę szpitalną i tym samym pewnie przesunąć ślub :P

I dla Was również powodzenia i zdróweczka jak najdłużej w dwupaku!

Papaya, itstoo, jjb, Lucky, mademoiselle, gratki za dobre wieści z wizyt i dla reszty za dobre wyniki badań
Lucky, kciuki za wyniki! Będzie dobrze

Ja też miałam wizytę dzień przed wyjazdem. Wszystko u nas dobrze, choć Lidia kolejny raz głową w górę... Aż zwątpiłam w moje odczucia odnośnie jej ułożenia. Co prawda rano zwykle mało się rusza zwłaszcza, że prawie zawsze po wstaniu jestem w ruchu, zwykle tylko leciusieńko poczuje jakieś smyrnięcia po przebudzeniu, więc ciężko mi stwierdzić z pewnością jak leży, a wizyty mam zawsze rano, ale to byłby dziwny przypadek, że akurat trzeci raz zrobiła fikołka tylko na wizytę, a godzinę później już kopała wysoko nad pępkiem. Choć akurat poprzedni raz to się zgadzało z moim odczuciem, bo w wieczór przed wizytą kopała po pęcherzu...
Położna kazała w ogóle się tym nie przejmować do 36 tc. Była inna niż zwykle mam, bo przesunęłam wizytę ze względu na wyjazd i tak samo mówiła, że Lidka ma mnóstwo miejsca i swobody ruchu jeszcze. A ja tam po swojemu się trochę przejmuję bo chłopcy byli z tych dzieciaków co to od któregoś nastego tc cały czas już głową w dół byli. Obawiam się, że mogliby tu chcieć, żebym rodziła pośladkowo, ale na cc też nie bardzo mam ochotę. Najlepiej niech się obróci łobuzica jak należy. Ech, zobaczymy co los da...

mewka, ja bardzo rzadko czuję jakieś ruchy poniżej pępka. Myślę, że nie musisz się martwić o ręce Karola Czasem ewidentnie czuję ruchy przez np godzinę czy dwie tylko w okolicach pęcherza, więc byłam pewna, że wtedy Lidzior nóżkami tak mój pęcherz traktuje, siedząc głową w górę, ale teraz to już sama nie wiem

A propos cc kontra sn... Nie da się jednoznacznie stwierdzić, po którym dana kobieta będzie szybciej dochodzić do siebie. Bywa różnie! Ale jednak statystycznie to przy cc jest więcej komplikacji...

Pięknie wybrałyście dyżurną z tel (justynia, gratulacje ), a ja tak z kolei myślę, że to przecież nie musi być jedna osoba, żeby jej nie obciążać zbytnio! Kto chce pomóc, to niech poda nr w klubie, każda z nas sobie któryś wybierze i zapisze od dziewczyny z innym tp i będzie grać Ja mogę też swój podać jak i Lucky tylko czy jest sens, żebyście płaciły za droższe smsy...

[mademoiselle_m]

Emoszku trzymamy kciuki za Was Żadnych porodów już na październik nie przewidujemy. Bo w sumie to dziewczyny oszukujecie, miało być w grudniu a Wy tu falstart??

Ale mi sie dzisiaj rewelacyjnie spało ani razu nie wstałam sikać Gdyby nie spotkanie z kierownikiem budowy pewnie spałabym do teraz :0
Tak sobie myslę, że wczoraj przed snem ogarnełam 4 odcinki "Porodów" na ipla.tv, może na mnie to działa jakoś kojąco i dlatego tak mi się dobrze spało ? masochistka ze mnie

Jeśli chodzi o meldunek to nie jestem taka pewna, że go juz nie ma , bo jednak wiele spraw "urzędowych" załatwia się tam gdzie jest się zameldowanym

Wczoraj właśnie rozkminiałam ten temat bo koleżanka natchneła mnie do tego , że całkiem możliwe że jednak należy mi sie becikowe i zastanawiam się czy to się załatwia tam gdzie mamy meldunek czy tam gdzie się mieszka??
Swoją drogą któraś się orientuje jak to wygląda w przypadku kobiety niezamężnej? Bo żeby dali becikowe dochód na 1 członka rodziny nie może przekroczyć 1922 netto. Czy w takim razie skoro ja jestem "singlem" z dzieckiem to mój dochód rozkłada się na mnie i na dziecko czy tylko na mnie?? No i czy jesli dziecko będzie miało ojca który je uzna nie będą wołali o jakieś jego dochody albo żądali papierów z sądu o przyznanie alimentów??

[soulie]

Ufff, nadrobiłam.

Napisane przez mewkaa

Witam się z Wami

Monia a czujesz tylko ruchy na górze
Czy też na dole?
Dziś mi się zrodziło takie pytanie
Bo ja tylko czuje kopniaki między pepkiem a cyckami
A dół nic
Głupia myśl zakielkowala mi w głowie
Może Karol ma coś nie tak z rękami?

Ja znowu czuję tylko na dole albo na wysokości pępka i też mam takie głupie myśli czemu nie u góry

Napisane przez monika0185

A po co do pomocy Mama/Teściowa po porodzie? 😨My sobie nie życzymy nikogo do pomocy. Przecież we dwoje sobie damy doskonale radę 😎 Co innego odwiedzić a co innego pozwolić na pomoc. O nie nie

Przeraża mnie temat wizyt po porodzie i nadmiernego oferowania pomocy... Będę musiała napić się dużo melisy, bo ostatnio łatwo mnie wyprowadzić z równowagi :/

Napisane przez LuckySparkle

Wlasnie tak jak piszecie. Tesciowa mieszka teraz niedaleko wiec wpadnie z wizyta na chwilę zobaczyc wnuczke, a moi rodzice chca przyleciec miesiac po porodzie. Moja szefowa podsunela mi dobry pomysł dzis. Zeby najlepiej uprzedzić i mame i tesciowa, ze nie oczekuję od nich rad. Jak bede chciala znac ich zdanie albo zapytac o cos to sama zapytam... jesli nie zapytam to nie maja sie wtrącac. Oczywoscie tesciowej powie to tz ja to powiem mojej mamie.



Ja jestem pewna, ze to posladek bo polozna dzis tak mi wymacala brzuch i powterdzila ułożenie Liliany- tak jak podejrzewalam.

Wyslalam tz do sklepu po chipsy. Oddam wszystko za serowe doritosy.



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Serowe doritosy W PL nie ma

Napisane przez mewkaa

Ja mojego ciągle szczuje
Że nie wiem czy wskaże go jako ojca
Może podam że ojciec NN 😉

Też mojego tak straszyłam, że jak będzie dla mnie niemily to podam NN

Napisane przez Emosz

Dziewczyny melduje się ze szpitala, niestety dziś na wizycie okazało że szyjka mi się całkiem skróciła i było jakieś mini rozwarcie, więc teraz znów leżę pod kroplówką z magnezem i jakoś już spokojniejsza będę leżeć najprawdopodobniej do samego porodu (raczej będę jednak listopadowa)

Ale co najważniejsze Lusia ładnie rośnie, bo u ginekolog ważyła 1900 a tu w szpitalu nawet 1980 g z nią jest wszystko ok tylko postanowiła znów wysłać matkę na dietę szpitalną i tym samym pewnie przesunąć ślub :P

Emosz trzymajcie się... Co tam ślub, Lusia najważniejsza

Napisane przez mewkaa

Tak music
Obok mnie jest fajny państwowy żłobek
Chce żeby Karol tam uczęszczał
A nie na tym wygwizdowie gdzie mam meldunek
Co mnie podkusilo żeby się tam zameldowac 😩
Kurde a może by się przemeldowac dla świętego spokoju ?
Dużo z tym zachodu? Robił ktoś to ostatnio?🤔

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 07:15 ---------- Poprzedni post napisano o 07:15 ----------


Dziękuję za info 😚
Jesteście jak zawsze bardzo pomocne ✌

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 07:18 ---------- Poprzedni post napisano o 07:15 ----------


Aśka ani się waz z łóżka ruszać😙
Limit porodow na październik wyczerpany😬
Musisz czekać conajmniej na listopad😬
Inaczej ja wykituje psychicznie
Bo takie info mnie coraz mocniej stresuje że i ja mogę już urodzić
A gdzie ja gotowa?😩


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 07:20 ---------- Poprzedni post napisano o 07:18 ----------


Omg
Lucy. Wytrysk samoistny?
Masz nabrzmiale piersi? To boli? A może sprawia ulgę?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Załatwianie raz dwa. Jeden formularz do wypełnienia i prawo do lokalu do wglądu. Nie musisz się wymeldowywac ze starego miejsca, robi to urząd. Dowodu tez nie musisz zmieniać, ale musisz zmienić prawo jazdy, dowód rejestracyjny jeśli masz auto na siebie, dane w ubezpieczalni itd.



Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka

[LuckySparkle]

Napisane przez soulie

Ufff, nadrobiłam.



Ja znowu czuję tylko na dole albo na wysokości pępka i też mam takie głupie myśli czemu nie u góry

Przeraża mnie temat wizyt po porodzie i nadmiernego oferowania pomocy... Będę musiała napić się dużo melisy, bo ostatnio łatwo mnie wyprowadzić z równowagi :/



Serowe doritosy W PL nie ma





Też mojego tak straszyłam, że jak będzie dla mnie niemily to podam NN




Emosz trzymajcie się... Co tam ślub, Lusia najważniejsza



Załatwianie raz dwa. Jeden formularz do wypełnienia i prawo do lokalu do wglądu. Nie musisz się wymeldowywac ze starego miejsca, robi to urząd. Dowodu tez nie musisz zmieniać, ale musisz zmienić prawo jazdy, dowód rejestracyjny jeśli masz auto na siebie, dane w ubezpieczalni itd.



Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka

Ha... jak zacznie kopac po zebrach too zobaczysz jakie to potrafi byc bolące.

Daj adress to ci podeślę doritosy!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kamisha]

dzien dobry dziewuszki

Wysłane z mojego LG-P710 przy użyciu Tapatalka

[nudnylogin]

Napisane przez LuckySparkle

Ja poprosze

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Składniki
2 szklanki mąki
pół szklanki cukru
2 mocno czubate łyżeczki proszku do pieczenia
2 czubata łyżki kakao
tabliczka czekolady pokrojonej w dosyć grubą kosteczkę
pół szklanki oleju
1 jajko
szklanka mleka

Przygotowanie:
Przygotować 2 miski.
W jednej wymieszać wszystkie suche składniki.
W drugiej wymieszać mokre składniki.
Mokre dodać do suchych i wymieszać - najlepiej łopatką - krótko, tylko do połączenia składników (nie miksować).

Foremki do muffinek lub papilotki napełnić do 3/4 wysokości i wstawić do nagrzanego do 200 stopni piekarnika na ok. 15 minut.


Smacznego!!



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[aska8999]

Carolka,
Nastepna wizyte mam wevwtorek, ale juz myskalam nad tym zeby pojechac dzis gdzis do gina zeby zmierzyc szyjke, bo nie wiem jak do wtorku wytrzymam. Potem weekend to tylko ip zostaje.

[nudnylogin]

Napisane przez LuckySparkle

Ha... jak zacznie kopac po zebrach too zobaczysz jakie to potrafi byc bolące.

Daj adress to ci podeślę doritosy!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja to czasami mam wrażenie, że i w żołądek dostaję te kuksańce


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kamisha]

Napisane przez mewkaa

Kami
Pies może na jakimś tam ale nie kazdym foto być
W końcu członek rodziny
Ale garniak to przegiecie
Dobrze że trzymasz rękę na pulsie
Inaczej by wsi spokojna była ✌

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 07:12 ---------- Poprzedni post napisano o 07:11 ----------


Emoszku😚😚😚
Walić ślub
Luska teraz najważniejsza 🤗

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

no ale nasz pies to hak widzi kogos nowego to drze jadaczke niemilosiernie .
ona szczeka i mavha ogonem poglaszczesz to sie boi, jak juz kilka razy u nas jestes to ma cie gdzies..
my sie smiejemy ze to maly pies obronny wpusci ale nie wypusci

takze bedzie foto bez psa i garniaka


a to moja koszulidna uploadfromtaptalk1477041626841.jpg

Wysłane z mojego LG-P710 przy użyciu Tapatalka

[kamisha]

u mnie jest jedno przedszkole ale mysle se maly sie zalapie bo tz ciotka jest tam dyrektorka a co !

Wysłane z mojego LG-P710 przy użyciu Tapatalka

[monika0185]

Napisane przez nudnylogin

Dziewczyny, jak macie chęć na murzynka to mogę wrzucić Wam sprawdzony przepis ba muffinki czekoladowe, 5 minut roboty, 15 pieczenia a niebo w gębie 🏻🏻🏻


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Wrzucaj!

[kamisha]

Napisane przez monika0185

Dzień dobry! Dzisiaj mamy wizytę na 12:30

powodzenia!

Wysłane z mojego LG-P710 przy użyciu Tapatalka

[motylek85]

Napisane przez mademoiselle_m

Emoszku trzymamy kciuki za Was Żadnych porodów już na październik nie przewidujemy. Bo w sumie to dziewczyny oszukujecie, miało być w grudniu a Wy tu falstart??

Ale mi sie dzisiaj rewelacyjnie spało ani razu nie wstałam sikać Gdyby nie spotkanie z kierownikiem budowy pewnie spałabym do teraz :0
Tak sobie myslę, że wczoraj przed snem ogarnełam 4 odcinki "Porodów" na ipla.tv, może na mnie to działa jakoś kojąco i dlatego tak mi się dobrze spało ? masochistka ze mnie

Jeśli chodzi o meldunek to nie jestem taka pewna, że go juz nie ma , bo jednak wiele spraw "urzędowych" załatwia się tam gdzie jest się zameldowanym

Wczoraj właśnie rozkminiałam ten temat bo koleżanka natchneła mnie do tego , że całkiem możliwe że jednak należy mi sie becikowe i zastanawiam się czy to się załatwia tam gdzie mamy meldunek czy tam gdzie się mieszka??
Swoją drogą któraś się orientuje jak to wygląda w przypadku kobiety niezamężnej? Bo żeby dali becikowe dochód na 1 członka rodziny nie może przekroczyć 1922 netto. Czy w takim razie skoro ja jestem "singlem" z dzieckiem to mój dochód rozkłada się na mnie i na dziecko czy tylko na mnie?? No i czy jesli dziecko będzie miało ojca który je uzna nie będą wołali o jakieś jego dochody albo żądali papierów z sądu o przyznanie alimentów??

becikowe załatwiasz tam gdzie mieszkasz ja mam meldunek na miasto a rodzinne i 500+ na chłopaków załatwiałam na siebie w gminie
dochód w każdym przypadku (tzn czy z partnerem czy bez) liczy się razem z dzieckiem. Nie wiem jak to jest w sytuacji bez ślubu ale jeśli jest uznany ojciec to chyba też się wlicza ale to musisz dokładnie dopytać tam gdzie będziesz składała papiery

Emosz kochana, zaciskaj nóżki i z Lusią wytrzymajcie jak najdłużej ślub zawsze można przełożyć i fajnie, że nie przejmujesz się tym zbytnio bo to teraz zeszło na dalszy plan

mewka doczytała też z tym stołem no szkoda takiej okazji ale i tak fajnie ci się udało ogarniaj te zakupy dzidziusiowe bo już na prawdę mało czasu zostało

monika ja mam ten komplecik ze Smyka z Minnie i myślę przerzucić na lewą stronę ale tylko dlatego żeby ten brokat się nie sprał i chyba na 30 stopni max będę dawała. Myślę, że zafarbować nie powinno

a ja wczoraj nasmażyłam 6 talerzy pączków więc zapraszam na imprezkę pączkową tzn oszukanych pączków bo bez nadzienia + donaty dla moich chłopaków ale za to mają posmak cytrynowy (do ciasta dałam sok z cytryny i startą skórkę) i z lukrem cytrynowym

[monika0185]

Napisane przez nudnylogin

Składniki
2 szklanki mąki
pół szklanki cukru
2 mocno czubate łyżeczki proszku do pieczenia
2 czubata łyżki kakao
tabliczka czekolady pokrojonej w dosyć grubą kosteczkę
pół szklanki oleju
1 jajko
szklanka mleka

Przygotowanie:
Przygotować 2 miski.
W jednej wymieszać wszystkie suche składniki.
W drugiej wymieszać mokre składniki.
Mokre dodać do suchych i wymieszać - najlepiej łopatką - krótko, tylko do połączenia składników (nie miksować).

Foremki do muffinek lub papilotki napełnić do 3/4 wysokości i wstawić do nagrzanego do 200 stopni piekarnika na ok. 15 minut.


Smacznego!!



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Zapisałam!