Zapuszczamy grzywkę - Strona 54 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Uroda > Pielęgnacja włosów i fryzury

Notka

Pielęgnacja włosów i fryzury Podyskutuj o pielęgnacji włosów kręconych, prostych, farbowanych, blond. Sprawdź modne fryzury: cięcia, koloryzacje, fryzury na ślub, wesele, Komunię, Sylwestra.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2012-07-05, 12:47   #1591
201606242139
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 2 002
Dot.: Zapuszczamy grzywkę

Cytat:
Napisane przez Meadow Pokaż wiadomość
o matko ile Ty to już zapuszczasz?
nie wiedziałam, że masz aż tak długą kurcze to ja teraz się czuję jakby moje zapuszczanie było zerowym efektem...
No tak, że podjęłam decyzję, że już nie zetnę ale czasami podcięłam końcówki to minął już rok i ze 3 miesiące... Tylko rośnie wolniej, bo przez jakieś 8 miesięcy z tego prostowałam ją codziennie, żeby jako tako wyglądała ;/

Cytat:
Napisane przez martii90 Pokaż wiadomość
taka długość to już nie grzywka!





grzywka, grzywka! jeszcze nie jest równa połowie włosów, więc grzywka
201606242139 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-07-05, 13:37   #1592
Meadow
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Sheffield / Żory / Bratislava
Wiadomości: 2 277
GG do Meadow Send a message via Skype™ to Meadow
Dot.: Zapuszczamy grzywkę

Cytat:
Napisane przez martii90 Pokaż wiadomość
a Twoja jaka jest długa?
moja.. była ostatnio cięta w lutym na skos (+ potem mały wypad z rozjaśniaczem i się ukruszyła) i w najkrótszym miejscu do połowy nosa (była do końca nosa ale ten rozjaśniacz to już przesada była z mojej strony ) a w najdłuższym do ust jak naciągnę
Cytat:
Napisane przez PandaBear Pokaż wiadomość
No tak, że podjęłam decyzję, że już nie zetnę ale czasami podcięłam końcówki to minął już rok i ze 3 miesiące... Tylko rośnie wolniej, bo przez jakieś 8 miesięcy z tego prostowałam ją codziennie, żeby jako tako wyglądała ;/


grzywka, grzywka! jeszcze nie jest równa połowie włosów, więc grzywka
prostownica to zło, dobrze, że ja mam proste włosy i nic mnie nie kusiło do prostowania nigdy
Meadow jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-07-05, 13:43   #1593
201606242139
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 2 002
Dot.: Zapuszczamy grzywkę

Cytat:
Napisane przez Meadow Pokaż wiadomość
moja.. była ostatnio cięta w lutym na skos (+ potem mały wypad z rozjaśniaczem i się ukruszyła) i w najkrótszym miejscu do połowy nosa (była do końca nosa ale ten rozjaśniacz to już przesada była z mojej strony ) a w najdłuższym do ust jak naciągnę

prostownica to zło, dobrze, że ja mam proste włosy i nic mnie nie kusiło do prostowania nigdy
U mnie nawet mama, która krzyczała na mnie za prostownicę ( xD) stwierdziła, że wtedy bez prostownicy to się nie obejdzie na grzywce. Nawet podpiąć jej się nie dało Dlatego też się kruszyła i jak na tak długi czas zapuszczania jest krótka, no, ale że prostownicę rzuciłam, to rośnie szybciej i odżywa
201606242139 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-07-05, 13:53   #1594
martucha16
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 6
Dot.: Zapuszczamy grzywkę

Cześć dziewczyny! Też jestem właścicielką niechcianej grzywy i najgorszy etap już chyba za mną zapuszczam już 4 miesiące i sięga jakiś 1 cm za brodę. Niestety cholera jest odporna na jakiekolwiek układanie więc zostaje mi jak na razie zakładanie za uszko i wszelkie konfiguracje ze spinaniem
martucha16 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-07-05, 14:00   #1595
Meadow
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Sheffield / Żory / Bratislava
Wiadomości: 2 277
GG do Meadow Send a message via Skype™ to Meadow
Dot.: Zapuszczamy grzywkę

Cytat:
Napisane przez martucha16 Pokaż wiadomość
Cześć dziewczyny! Też jestem właścicielką niechcianej grzywy i najgorszy etap już chyba za mną zapuszczam już 4 miesiące i sięga jakiś 1 cm za brodę. Niestety cholera jest odporna na jakiekolwiek układanie więc zostaje mi jak na razie zakładanie za uszko i wszelkie konfiguracje ze spinaniem
4 miesiące i za brode?! to jaka długa była na początku?
Meadow jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-07-05, 14:07   #1596
martucha16
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 6
Dot.: Zapuszczamy grzywkę

Ostatnio do policzka, wcześniej z krótszą wyglądałam jak obcięta od gara ponosiłam dłuższą, ale w końcu zapadła ostateczna decyzja o zapuszczeniu
martucha16 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-07-05, 22:51   #1597
Meadow
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Sheffield / Żory / Bratislava
Wiadomości: 2 277
GG do Meadow Send a message via Skype™ to Meadow
Dot.: Zapuszczamy grzywkę

Cytat:
Napisane przez martucha16 Pokaż wiadomość
Ostatnio do policzka, wcześniej z krótszą wyglądałam jak obcięta od gara ponosiłam dłuższą, ale w końcu zapadła ostateczna decyzja o zapuszczeniu
ja ostatnio siostrze ścięłam tak właśnie jakby "od gara" i wygląda trochę jak lady gaga bo ma prawie białe włosy

zaczęłam dzisiaj pić drożdże - grzywko rośnij!
Meadow jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2012-07-06, 02:45   #1598
little_redhead
Zadomowienie
 
Avatar little_redhead
 
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 309
Dot.: Zapuszczamy grzywkę

Cześć dziewczyny Bądźcie dzielne i nie poddawajcie się w zapuszczaniu! Miałam wiele momentów słabości, ale ponad 7 miesięcy temu zapadła decyzja o zapuszczaniu grzywki i w ogóle, włosów na całej długości. Najgorsze już za mną: grzywka cała jest za brodę, włosy sięgają ramion dość porządnie. Życzę i wam powodzenia
__________________



We dance round in a ring and suppose,
But the Secret sits in the middle and knows.




little_redhead jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-07-06, 13:14   #1599
Laindise
Rozeznanie
 
Avatar Laindise
 
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 516
Dot.: Zapuszczamy grzywkę

__________________
Zapuszczam włosy
50-51-52-53-54-55-56-57-58-59-60-61-62-63-64-64-66-67-68-69-70... i dłuższe

Edytowane przez Laindise
Czas edycji: 2012-12-24 o 12:33
Laindise jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-07-06, 13:25   #1600
martucha16
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 6
Dot.: Zapuszczamy grzywkę

Cytat:
Napisane przez Laindise Pokaż wiadomość
Mogę dołączyć?
Postanowiłam zapuścić grzywkę... Obecnie ledwie zasłania ona brwi. Mam ją praktycznie przez całe życie, ale już dłużej chyba nie wytrzymam. Przetłuszcza się BARDZO szybko, zlepia, źle układa, większość fryzur do niej nie pasuje, a w upały to jest po prostu koszmar. Wszyscy są przyzwyczajeni do mnie z grzywką, niby lepiej z nią wyglądam... Ale pocieszam się, że przecież odgarnięcie włosów z czoła do tyłu to nie to samo, co brak grzywki... Prawda?
Mam też dość dziwny problem - włosy myję wieczorem i żeby grzywka w miarę się układała, muszę zaczesać ją na czoło. Przez to praktycznie nigdy nie smaruję czoła kremami, to samo dotyczy filtrów itp. Bardzo mnie to denerwuje -.-
O, jeśli chodzi o przetłuszczanie to też miałam z tym straszny problem. M.in. dlatego postanowiłam zapuścić grzywę życzę wytrwałości bo sama miałam najpierw kilka prób aż w końcu małymi kroczkami udaje się
martucha16 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-07-11, 18:58   #1601
medeax
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 6
Dot.: Zapuszczamy grzywkę

A ja poległam
Generalnie zapuszczam już ze dwa lata i ciągle coś mnie podkusi i gie z tego wychodzi- a najlepsze mam takie impulsy, że po prostu biorę nożyczki i robię sobie wedle własnej fantazji różne dziwy na głowie. Ostatnio wskutek owego impulsu powstała grzywa androgyniczna, ta prosta do połowy czoła, ale że szybko się sfrustrowałam jej wyglądem, a układanie pod włos na stylowy "czupur" przestało wychodzić, tedy chwyciłam za ostrza i...ciachnęłam niemal przy skórze, że praktycznie jej nie widać, włosy mają po centymetr. Dalej wyglądam jak androgyniczny mnich, z jednej strony mi się to podoba, z drugiej nie. Ale kiedyś jeszcze się nauczę, że jak się włosów nie obcina to wtedy odrastają, nie na odwrót

Edytowane przez medeax
Czas edycji: 2012-07-12 o 10:54
medeax jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-07-11, 23:19   #1602
Meadow
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Sheffield / Żory / Bratislava
Wiadomości: 2 277
GG do Meadow Send a message via Skype™ to Meadow
Dot.: Zapuszczamy grzywkę

ja miałam dzisiaj chwilę zawahania, ale to dlatego, że boleśnie przeżywam rozstanie z chłopakiem i jakoś tak na pocieszenie chętnie bym coś w sobie zmieniła, ale jedyne na co mnie stać to fryzura lub kolor... włosy mam krótkawe brzydkie to tylko by ta grzywka została, chciałam zapuścić naturalki (w sumie właśnie dla chłopaka) ale znalazłam siwek ostatnio.. już nie wiem sama co robić już tydzień siedzę i ryczę, coś mi się wydaje, że odwdzięczy mi się organizm za to wzmożonym wypadaniem włosów... eh

Edytowane przez Meadow
Czas edycji: 2012-07-11 o 23:21
Meadow jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-07-12, 23:40   #1603
201606242139
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 2 002
Dot.: Zapuszczamy grzywkę

Cytat:
Napisane przez Meadow Pokaż wiadomość
ja miałam dzisiaj chwilę zawahania, ale to dlatego, że boleśnie przeżywam rozstanie z chłopakiem i jakoś tak na pocieszenie chętnie bym coś w sobie zmieniła, ale jedyne na co mnie stać to fryzura lub kolor... włosy mam krótkawe brzydkie to tylko by ta grzywka została, chciałam zapuścić naturalki (w sumie właśnie dla chłopaka) ale znalazłam siwek ostatnio.. już nie wiem sama co robić już tydzień siedzę i ryczę, coś mi się wydaje, że odwdzięczy mi się organizm za to wzmożonym wypadaniem włosów... eh
To przestań malować, zapuść włosy, idź z mamą na zakupy, na paznokcie / do fryzjera pomalować na naturalny i bądź piękna, bo jak go w końcu znowu spotkasz to musi wiedzieć, co stracił
201606242139 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-07-13, 04:20   #1604
Meadow
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Sheffield / Żory / Bratislava
Wiadomości: 2 277
GG do Meadow Send a message via Skype™ to Meadow
Dot.: Zapuszczamy grzywkę

Cytat:
Napisane przez PandaBear Pokaż wiadomość
To przestań malować, zapuść włosy, idź z mamą na zakupy, na paznokcie / do fryzjera pomalować na naturalny i bądź piękna, bo jak go w końcu znowu spotkasz to musi wiedzieć, co stracił
tak pewnie zrobię swoją drogą patrzałam na Twoje fotki w nowym kolorze, pasuje Ci i dobrze, że zapuściłaś już taką długą grzywkę, ładnie wyglądasz w podpiętej do góry i muszę powiedzieć, że jesteś kompletnym przeciwieństwem do mnie - ja mam bardzo wysokie czoło, zakola, cienkie włosy (ogólnie jest ich dużo mniej też), brzydką cerę, długi nos, zapadnięte policzki, strasznie małe usta i bardzo mało brwi...
jak nie wierzysz w taką tragedię to mogę wstawić fotkę bo i tak mnie ludzie na ulicy widzą to co za różnica czy na forum też czy nie oj ciężko będzie z tym byciem piękną

Edytowane przez Meadow
Czas edycji: 2012-07-13 o 06:42
Meadow jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-07-13, 09:46   #1605
Emilcia_1616
Zakorzenienie
 
Avatar Emilcia_1616
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: zza horyzontu;)
Wiadomości: 20 599
Dot.: Zapuszczamy grzywkę

zaloz watek na metamorfozach, tam ci pomoga poczuc sie piekna i cos w sobie zmienic
__________________
24.03.2016
Emilcia_1616 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-07-13, 10:35   #1606
Meadow
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Sheffield / Żory / Bratislava
Wiadomości: 2 277
GG do Meadow Send a message via Skype™ to Meadow
Dot.: Zapuszczamy grzywkę

Cytat:
Napisane przez Emilcia_1616 Pokaż wiadomość
zaloz watek na metamorfozach, tam ci pomoga poczuc sie piekna i cos w sobie zmienic
miałam kiedyś... powiedziały dziewczyny, że pasuje mi rudy taki lisi przygaszony a na innym wątku dziewczyny powiedziały, że mam chłodny typ urody i że rudy nie pasuje.. poza tym z taką "cherlawą" buzią to nawet makijaż nie pomoże a czoła nie zakryję bo włosów za mało... jedynie lakierowanie grzywki pomagało ale po 2 latach bez przerwy lakierowania alkohol w składzie zrobił swoje...
Meadow jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-07-13, 10:38   #1607
yevele
Zadomowienie
 
Avatar yevele
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 1 508
Dot.: Zapuszczamy grzywkę

Hej.
Chętnie się do was dołączę.
Grzywkę zapuszczam średnio co rok, i zawsze jak jest w takiej długości że nie idzie z nią nic zrobić to podcinam
Ale teraz koniec! Wypowiadam wojnę. Grzywka w chwili obecnej już do połowy policzka i część się łapie za ucho. Teraz już powinno być z górki...mam nadzieje przynajmniej
yevele jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-07-13, 11:40   #1608
201606242139
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 2 002
Dot.: Zapuszczamy grzywkę

Cytat:
Napisane przez Meadow Pokaż wiadomość
tak pewnie zrobię swoją drogą patrzałam na Twoje fotki w nowym kolorze, pasuje Ci i dobrze, że zapuściłaś już taką długą grzywkę, ładnie wyglądasz w podpiętej do góry i muszę powiedzieć, że jesteś kompletnym przeciwieństwem do mnie - ja mam bardzo wysokie czoło, zakola, cienkie włosy (ogólnie jest ich dużo mniej też), brzydką cerę, długi nos, zapadnięte policzki, strasznie małe usta i bardzo mało brwi...
jak nie wierzysz w taką tragedię to mogę wstawić fotkę bo i tak mnie ludzie na ulicy widzą to co za różnica czy na forum też czy nie oj ciężko będzie z tym byciem piękną
Kochana, nie ma kobiet brzydkich. Są kobiety co najwyżej zaniedbane. A Ty chyba do takich nie należysz? (poza teraźniejszością, gdy masz doła )
Nie jest ciężko! Wstaw fotkę
Jeśli miałaś chłopaka, to znaczy, że coś w Tobie widział, tak? Mówił Ci, co?
Musisz mieć jakieś swoje zalety Odkryj co to i coś w sobie zmień - a już na pewno nie ścinaj włosów! To podstawowa cecha piękna każdej dziewczyny!
Ja np. ostatnio poczułam się nie tyle monotonna co jakaś taka brzydka ale w innym sensie. Zapragnęłam wyglądać trochę bardziej w stylu American girl :P No i poza tym, że inaczej składam ciuchy - zmieniłam sposób malowania się. Wyszło
201606242139 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-07-15, 16:31   #1609
kataszaa
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 47
GG do kataszaa
Dot.: Zapuszczamy grzywkę

Dołączam...
Aż żal mi samej siebie -,-
Tak strasznie zapuszczałam grzywkę i ogólnie całe włosy, już miałam ją długawą, gdzieś do końca nosa... i obcięłam. A tak strasznie byłam z niej dumna, mogłam mieć przedziałek na środku itd.
Napatrzę sie na jakieś zdjęcia i potem myslę sobie "a moze ladniej by mi było jednak w grzywce?" i idę do łazienki i ją obcinam! Ot tak! I szlak trafia kilka miesięcy zapuszczania...
Cóż. Teraz sięga mi za brwi, więc i tak nie jest NAJkrótsza. Będę ją spinać i niesamowicie się cieszyć jak już będę mogła ją z boku ułożyć...
__________________
Losing weight
55 - 54 - 53- 52 - 51 - 50

Reading english books
Learning spanish slowly


Being happy
kataszaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-07-16, 10:46   #1610
misiadelko
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 3 902
Dot.: Zapuszczamy grzywkę

Ja nadal jestem twarda, az nie wierzę
misiadelko jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-07-24, 23:55   #1611
minthairr
Rozeznanie
 
Avatar minthairr
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 639
Dot.: Zapuszczamy grzywkę

ja zapuszczam już ok. 2 miesięcy i jak na razie (uczesana na prosto) zakrywa mi nos. Nie wiem czy zapuszczanie jej ma sens, bo mam pucowatą twarz i bez grzywki na bok będą się czuć jak kosmitka
Rzuciłam prostownicę, ale właśnie przez grzywkę muszę do niej niestety wracać codziennie na 2 minuty dlatego żyje nadzieją, że gdy odrośnie jakoś to się bez niej obejdę
__________________
minthairr jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-07-25, 10:00   #1612
201606242139
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 2 002
Dot.: Zapuszczamy grzywkę

Cytat:
Napisane przez minthairr Pokaż wiadomość
ja zapuszczam już ok. 2 miesięcy i jak na razie (uczesana na prosto) zakrywa mi nos. Nie wiem czy zapuszczanie jej ma sens, bo mam pucowatą twarz i bez grzywki na bok będą się czuć jak kosmitka
Rzuciłam prostownicę, ale właśnie przez grzywkę muszę do niej niestety wracać codziennie na 2 minuty dlatego żyje nadzieją, że gdy odrośnie jakoś to się bez niej obejdę
Ja też myślałam, że poczekam aż urośnie. Poczekałam, a teraz czekam 2 razy dłużej aż urośnie, bo się na końcach kruszy. Nie polecam z własnego błędu. Próbuj coś kombinować z nią, bo będziesz żałować i się męczyć jak ja
201606242139 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-07-25, 10:25   #1613
dorot_qa
Zakorzenienie
 
Avatar dorot_qa
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 3 971
Dot.: Zapuszczamy grzywkę

A mnie co jakiś czas nachodza myśli, czy by nie wrócić do grzywki
__________________
The ones that love us never truly leave us...


razem 31.12.2007
zaręczeni 12.08.2014
ślub 19.09.2015

2015
książki 17
filmy 54

2016
książki 8
filmy 63
dorot_qa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-07-26, 00:01   #1614
minthairr
Rozeznanie
 
Avatar minthairr
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 639
Dot.: Zapuszczamy grzywkę

Cytat:
Napisane przez PandaBear Pokaż wiadomość
Ja też myślałam, że poczekam aż urośnie. Poczekałam, a teraz czekam 2 razy dłużej aż urośnie, bo się na końcach kruszy. Nie polecam z własnego błędu. Próbuj coś kombinować z nią, bo będziesz żałować i się męczyć jak ja
Próbowałam, ale nie mogę na siebie patrzeć ze spiętą grzywką a nie mam pomysłu co z nią robić, bo jest oporna na wszystko poza prostownicą i wywija się jak szalona ;<
__________________
minthairr jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-03, 14:04   #1615
Agatusiek
Raczkowanie
 
Avatar Agatusiek
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: daleki wschód
Wiadomości: 470
GG do Agatusiek
Dot.: Zapuszczamy grzywkę

Heloł
Pisalam tu niegdys, jakis rok temu kiedy rowniez postanowilam grzywkę zapuszczać, trwam w tym postanowieniu wciąż i teraz jest już za brodę. Jest ona juz wystarczająco długa, żeby nie zaczesywac jej na czoło ale normalnie na bok jak reszta włosow. co prawda grzywke mam jak wspomnialam za brode a włosy za łopatki wiec 'lekka' roznica jest, ale mimo to powinna się już ładnie trzymać. Tak mi sie bynajmniej wydaje, tymczasem nie potrafie jej zaczesywac na bok tak jak reszte wlosow. ciagle opada i niewygodnie sie z tym czuje. najchetniej wciaz podpinam ja do gory. albo jest z nią cos nie tak, albo to kwestia przyzwyczajenia chyba, ze ja natapiruje, zaczesze na bok i przylakieruje, wtedy jest sztywna i nie ma jak opaść. . ostatnio zaczelam sie zastanawiac nad pojsciem do fryzjera i podciecia jej zeby lepiej sie ukladala ale nie wiem czy to cokolwiek da, poza tym w taki sposob nigdy nie dorowna reszcie wlosów. Stad moje pytanie do Was, szczegolnie tych dziewczyn, ktore maja juz porzadnie wyhodowaną grzywke. Robilyscie cos z nia czy od czasu zapuszczania do dnia dzisiejszego rosnie bez ingerowania nożyczek?
__________________
To, co dziś jest rzeczywistością, wczoraj było nierealnym marzeniem.

Agatusiek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-04, 16:04   #1616
Oliszyn
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 32
Dot.: Zapuszczamy grzywkę

ehh ..dziewczyny..jeśli mogę to też dołączam się.. 2 tygodnie temu zrobiłam sobie grzywkę i strasznie żałuję..Miałam już kiedyś i mi się nie podobało, ale fryzjerka mnie namówiła..i masz ci los !Grzywka jest prosta, zachodząca na oczy...jak ją tak ułożę to prawie nic nie widzę, a na bok wygląda to strasznie średnio...Trochę mi urosła..widzę to po odrostach bo mam jasne blond włosy... Chciałabym przynajmniej takie do połowy policzka, żeby to jakoś wyglądało !
Oliszyn jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-05, 11:28   #1617
liwiusz
Rozeznanie
 
Avatar liwiusz
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 521
Dot.: Zapuszczamy grzywkę

Cytat:
Napisane przez Agatusiek Pokaż wiadomość
Heloł
Pisalam tu niegdys, jakis rok temu kiedy rowniez postanowilam grzywkę zapuszczać, trwam w tym postanowieniu wciąż i teraz jest już za brodę. Jest ona juz wystarczająco długa, żeby nie zaczesywac jej na czoło ale normalnie na bok jak reszta włosow. co prawda grzywke mam jak wspomnialam za brode a włosy za łopatki wiec 'lekka' roznica jest, ale mimo to powinna się już ładnie trzymać. Tak mi sie bynajmniej wydaje, tymczasem nie potrafie jej zaczesywac na bok tak jak reszte wlosow. ciagle opada i niewygodnie sie z tym czuje. najchetniej wciaz podpinam ja do gory. albo jest z nią cos nie tak, albo to kwestia przyzwyczajenia chyba, ze ja natapiruje, zaczesze na bok i przylakieruje, wtedy jest sztywna i nie ma jak opaść. . ostatnio zaczelam sie zastanawiac nad pojsciem do fryzjera i podciecia jej zeby lepiej sie ukladala ale nie wiem czy to cokolwiek da, poza tym w taki sposob nigdy nie dorowna reszcie wlosów. Stad moje pytanie do Was, szczegolnie tych dziewczyn, ktore maja juz porzadnie wyhodowaną grzywke. Robilyscie cos z nia czy od czasu zapuszczania do dnia dzisiejszego rosnie bez ingerowania nożyczek?
Mam dokładnie to samo, z tą małą różnicą, że mi nawet lakier nie pomaga
__________________
It's okay to love them both. I did.



liwiusz jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-09, 10:40   #1618
gwiazdeczka89
Rozeznanie
 
Avatar gwiazdeczka89
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 544
Dot.: Zapuszczamy grzywkę

Cytat:
Napisane przez Agatusiek Pokaż wiadomość
Heloł
Pisalam tu niegdys, jakis rok temu kiedy rowniez postanowilam grzywkę zapuszczać, trwam w tym postanowieniu wciąż i teraz jest już za brodę. Jest ona juz wystarczająco długa, żeby nie zaczesywac jej na czoło ale normalnie na bok jak reszta włosow. co prawda grzywke mam jak wspomnialam za brode a włosy za łopatki wiec 'lekka' roznica jest, ale mimo to powinna się już ładnie trzymać. Tak mi sie bynajmniej wydaje, tymczasem nie potrafie jej zaczesywac na bok tak jak reszte wlosow. ciagle opada i niewygodnie sie z tym czuje. najchetniej wciaz podpinam ja do gory. albo jest z nią cos nie tak, albo to kwestia przyzwyczajenia chyba, ze ja natapiruje, zaczesze na bok i przylakieruje, wtedy jest sztywna i nie ma jak opaść. . ostatnio zaczelam sie zastanawiac nad pojsciem do fryzjera i podciecia jej zeby lepiej sie ukladala ale nie wiem czy to cokolwiek da, poza tym w taki sposob nigdy nie dorowna reszcie wlosów. Stad moje pytanie do Was, szczegolnie tych dziewczyn, ktore maja juz porzadnie wyhodowaną grzywke. Robilyscie cos z nia czy od czasu zapuszczania do dnia dzisiejszego rosnie bez ingerowania nożyczek?
ja lakieruje (ale nie tak na sztywno bo wtedy opada taki hełm na czoło), i podpinam nieodznaczającą się wsuwką
__________________
"Zawsze, dla Was zawsze będe śpiewał, do końca..."
R.R.

gwiazdeczka89 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-09, 11:30   #1619
Meadow
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Sheffield / Żory / Bratislava
Wiadomości: 2 277
GG do Meadow Send a message via Skype™ to Meadow
Dot.: Zapuszczamy grzywkę

ja lakier rzuciałam bo mi przesuszył wierzchnią warstwę włosów, ale myślę, że to dlatego że po kilka razy dziennie potrafiłam poprawiać

a dzisiaj jestem mega zdziwiona bo wczoraj myłam włosy a jeszcze nie zrobiły mi się strąki z włosów przy czole, a zwykle robiły mi sie nawet od razu jak wyschły bo już miałam czoło tłuste, także na plus

i zwalczyłam chwilowo wicherkowe zgięcie włosów na grzywce bo jak robiłam grzywkę na bok z tym lakierowaniem to sobie zrobiałam paskudny wicherek i w tym miejscu okropną falę na włosach

mam nadzieję, że już mi się tak nie zrobi
Meadow jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-13, 14:07   #1620
malwina03
Raczkowanie
 
Avatar malwina03
 
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 78
Dot.: Zapuszczamy grzywkę

A ja moją musiałam trochę bliżej środka przesunąć, bo się zaczynała brzydko układać. Ale już jest git Żałuję tylko, że reszta włosów jest jedynie do ramion. Chciałabym mieć je już dłuuuuższe
__________________
malwina03 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Pielęgnacja włosów i fryzury


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2016-10-08 13:15:04


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 11:08.