2014-03-23, 17:53 | #1081 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 25 326
|
Dot.: AMILIE Mineral Cosmetics
MamaAmelka pisała niedawno, że nakłada skunksem, wiec też spróbowałam i przy takiej aplikacji proszku schodzi mniej. Fajny taki skunks, mam też wersję mini, ale to już do różu się nie bardzo nadaje i w sumie to nie wiem, do czego on jest.
|
2014-03-23, 18:45 | #1082 |
404 Not Found
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 19 904
|
Dot.: AMILIE Mineral Cosmetics
Właśnie coś mi się w głowie kołatało, że była mowa o tym. Zaraz się cofnę.
|
2014-03-24, 07:44 | #1083 | |
Oby do wiosny
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 17 102
|
Dot.: AMILIE Mineral Cosmetics
Cytat:
Ratuje mnie w okresach suszy. Tyle, ze ja to na dzień go też daję. Jeśli masz tendencję do błysku to może Ci nie podejść na dzień. W MarokoSklep jest niedrogi. Od 17 za 30 ml czy jakoś tak |
|
2014-03-24, 12:15 | #1084 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 761
|
Dot.: AMILIE Mineral Cosmetics
Dzięki Śniegowa, arganowego uzywam tak jak piszesz na noc, do tego czasem kropla miodu, czasem jak mnie syfi to odrobina olejku z drzewa herbacianego, czasem jeszcze witamina a+e. Pod krem idzie serum z wit. C z ZSK. Krem jakiego uzywam to hipoalergiczny bialy jeleń, mój chłopak tez go używa i u niego wszelkie suchości zniknęły, a mial większe problemy ode mnie i oczywiscie nie podrasowuje sobie tego kremu, tylko używa sam.
Cerę mam teraz raczej normalną, tylko ta strefa T... I przeklęte skórki :/ dlatego juz mi witki opadają i o cale zlo obwiniam mineraly. Sent from my RM-875_eu_poland_956 using Tapatalk
__________________
bo nie ma za małych lub za dużych piersi Więc nie za cnoty i charakter nagrodą jest miłość i nie za posłuszeństwo ani lojalność, ale za wdzięk i niepokorność, za życie samo w sobie w całej jego oczywistości. Wielka jest bowiem w nas potrzeba kochania. Julia Hartwig, Kot Maurycy
|
2014-03-24, 13:03 | #1085 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 108
|
Dot.: AMILIE Mineral Cosmetics
Cytat:
|
|
2014-03-24, 13:16 | #1086 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 25 326
|
Dot.: AMILIE Mineral Cosmetics
Ten z bromelainą? U mnie ona nic nie robiła, podobnie zresztą jak każdy inny enzymatyczny peeling. Na niektóre skóry działają chyba tylko mechaniczne metody.
|
2014-03-24, 13:18 | #1087 | |
Oby do wiosny
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 17 102
|
Dot.: AMILIE Mineral Cosmetics
Cytat:
Ale faktycznie ten z BU jest przyjemny |
|
2014-03-24, 13:34 | #1088 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 108
|
Dot.: AMILIE Mineral Cosmetics
Tak z bromelainą. Miałam na uwadze tylko problem z suchymi skórkami bo ten efekt był u mnie od razu zauważalny. Zaraz po użyciu peelingu skóra jest gładziutka i przyjemna w dotyku, a żadna sucha skórka niewidoczna.
|
2014-03-24, 13:46 | #1089 |
Oby do wiosny
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 17 102
|
Dot.: AMILIE Mineral Cosmetics
Frutique działa ciut mocniej. Lekko wygładza zmarszczki
|
2014-03-24, 16:17 | #1090 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 761
|
Dot.: AMILIE Mineral Cosmetics
O, to po wyplacie spróbuje ktoregos z tych peelingow koniecznie. Jakoś mechaniczne o dziwo tez mi na to nie pomagaja.
Dzięki Sent from my RM-875_eu_poland_956 using Tapatalk
__________________
bo nie ma za małych lub za dużych piersi Więc nie za cnoty i charakter nagrodą jest miłość i nie za posłuszeństwo ani lojalność, ale za wdzięk i niepokorność, za życie samo w sobie w całej jego oczywistości. Wielka jest bowiem w nas potrzeba kochania. Julia Hartwig, Kot Maurycy
|
2014-03-27, 09:28 | #1091 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 108
|
Dot.: AMILIE Mineral Cosmetics
Śniegowa masz skład do tego Twojego peelingu Frutique? Nie mogę go nigdzie znaleźć.. w BU cenię sobie naturalny skład, konserwanty i inne podobne dziadostwo są tylko tam gdzie jest to konieczne. Jestem ostrożna w nakładaniu różnych mazideł, moja pielęgnacja ogranicza się do minimum. Wole ciut mniejsze działanie ale muszę być pewna że to co nakładam na twarz nie zawiera żadnego syfu
|
2014-03-27, 09:35 | #1092 | |
Oby do wiosny
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 17 102
|
Dot.: AMILIE Mineral Cosmetics
Cytat:
|
|
2014-03-28, 07:32 | #1094 |
Oby do wiosny
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 17 102
|
Dot.: AMILIE Mineral Cosmetics
Myślę, że takie niemal fanatyczne śledzenie składów jest przesadą. Z powietrza zgarniamy takie ilości trucizn, że nie ma co panikować. Ale oczywiście nie namawiam. Ten z BU daje radę. Choć IMHO wychodzi bardzo drogo bo jest niewydajny.
Poza tym jak używałam go częściej, to wyskakiwały mi drobne krostki. |
2014-03-28, 08:16 | #1095 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 25 326
|
Dot.: AMILIE Mineral Cosmetics
Cytat:
No chyba, że kogoś pegi podrażniają, ale to się aż tak często nie zdarza. Ja ostatnio odchodzę prawie w ogóle od analizowania składów, bo już nie raz coś o fajnym składzie spisało się fatalnie i odwrotnie też. Moja skóra i włosy nie znają się na składach, ale swoje wiedzą Tylko w kremach patrzę, czy nie ma Isopropylu Myristate, bo ten dziad to na 100% mnie zapycha. |
|
2014-03-28, 08:27 | #1096 | |
Oby do wiosny
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 17 102
|
Dot.: AMILIE Mineral Cosmetics
Cytat:
Mnie na 100% zapycha parafina. Utrudnia to zakupy, bo często ładują ja do kremów dla suchej cery |
|
2014-03-28, 14:09 | #1097 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 974
|
Dot.: AMILIE Mineral Cosmetics
Hej dziewczyny
Proszę Was o pomoc Przyznaję się, że nie czytałam wątku ale muszę coś zamówić do twarzy i zależy mi na czasie a pewnie taką odpowiedź bym tu znalazła. Otóż, do tej pory używałam podkładu AM matującego odcień natural fairest. Teraz chcę spróbować Amilie i moje pytanie brzmi, jaki jest najbardziej zbliżony kolor z tej z tej firmy?? Ten natural fairest z AM jest ok, jednak zbyt różowy, więc myślałam o golden fair z Amilie, dobrze trafiłam? doradźcie coś, nie chcę zamawiać próbek, tylko od razu pełne opakowanie. Z góry dziękuję
__________________
Tran + pokrzywa + cynk + siemię lniane |
2014-03-28, 16:46 | #1098 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 810
|
Dot.: AMILIE Mineral Cosmetics
Cytat:
A, i poziom pierwszy jest w Annabelle nieco ciemniejszy, fairest AM = coś pomiędzy 1/2 Amilie.
__________________
Moja wymianka - klik! Edytowane przez AncientQueen Czas edycji: 2014-03-28 o 16:48 |
|
2014-03-29, 12:19 | #1099 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 974
|
Dot.: AMILIE Mineral Cosmetics
Cytat:
__________________
Tran + pokrzywa + cynk + siemię lniane |
|
2014-03-30, 15:08 | #1100 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-03
Lokalizacja: Stolica
Wiadomości: 1 786
|
Dot.: AMILIE Mineral Cosmetics
Jeżeli soft honey mógłby być żółtszy, to natural nie mam co próbować, nie? Celowałam w drugi, lub trzeci poziom- widzę, że drugi jest bardzo w porządku, choć spodziewałam się, że 3 będzie lepsza. Teraz się zastanawiam, czy zaryzykować i od razu kupić sezame, czy jednak pójść w próbki.
Odnośnie ilości produktu w saszetkach Amilie- to nie ona jest problemem, lecz sama saszetka- koszmar
__________________
Wymiana pędzli, minerałów i nie tylko |
2014-03-31, 00:57 | #1101 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 810
|
Dot.: AMILIE Mineral Cosmetics
Cytat:
Dla mnie Soft Honey był zbyt pomarańczowy, Sesame zbyt żółty, Cashmere jest z nich wszystkich najlepszy, ale nadal wybijają mi czasami lekko pomarańczowe tony... Może następnym razem spróbuję z Pine Nut? Tylko będę musiała dokupić kilka próbek z poziomu 1, ponieważ ciągle mi się wydaje, że minimalnie jaśniejszy byłby lepszy. Edytowane przez AncientQueen Czas edycji: 2014-03-31 o 00:58 |
|
2014-03-31, 09:19 | #1102 |
Oby do wiosny
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 17 102
|
Dot.: AMILIE Mineral Cosmetics
Stwierdzam po wczorajszych testach, że podkłady Amilie mają całkiem skuteczny filtr
|
2014-04-01, 01:04 | #1103 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 810
|
Dot.: AMILIE Mineral Cosmetics
|
2014-04-01, 07:31 | #1104 | |
Oby do wiosny
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 17 102
|
Dot.: AMILIE Mineral Cosmetics
Cytat:
Zazwyczaj w taką pogodę już z pół godziny wystarcza bym przybrała uroczy purpurowy kolor. W niedzielę nie było nic. Oczywiście miałam na twarzy krem- pielęgnacyjny z filtrem. Jak wróciliśmy (a łaziliśmy na prawdę długo) to Szczęście skończył z zaczerwienioną twarzą, a ja nie. |
|
2014-04-01, 07:52 | #1105 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 25 326
|
Dot.: AMILIE Mineral Cosmetics
Cytat:
Ja się obawiam, że u mnie to nie przejdzie. Przynajmniej rok temu z Annabelle nie przeszło. Podkład się jednak ściera i u mnie nie wystarczył. Poparzenie nie przeszło w opaleniznę tylko dzięki Snail Nutrition Skin79, który miał rozjaśniającą arbutynę. W tym roku już niczego takiego nie mam i dla swojego własnego dobra muszę się czym prędzej rozejrzeć za jakimś nie bielącym filtrem, chociaż SPF30 i PPD 20. O tym, że będzie się nadawał pod makijaż to nawet nie śmiem marzyć |
|
2014-04-01, 08:06 | #1106 | |
Oby do wiosny
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 17 102
|
Dot.: AMILIE Mineral Cosmetics
Cytat:
Ale to taki standardowy. Jak bym wyszła na tyle godzin tylko z nim, to bym chyba z pęcherzami skończyła Mi się nie ściera. Wieczorem jak zmywam to widzę. W sumie to szczerze mówiąc zapomniałam jakiegoś mocniejszego filtra nałożyć. Jeszcze nie przestawiłam się na czas: jest słońce. Choć i to zimowe potrafiło sprawić że wracałam z lekko piekąca twarzą. Zazwyczaj jednak, nawet na miejskie łażenie, używam SunOzon. Niby nie dedykowane do twarzy, ale nie zapychają mnie (jak Pharmaceris na przykład- to był dramat). Z tym, ze ja nie używam filtrów by nie opalić się wcale, raczej, by zrobić to względnie bezpiecznie i komfortowo. Nie jestem ortodoksem w tej materii Na fanpejdżu pisali, ze mają filtry, ale nie wiem na jakim poziomie.
__________________
Jeśli znajdziesz link w przypadkowym słowie w moim poście, to jest to ukryta reklama wstawiona przez Wizaż. Gdy chcę się czymś podzielić link wstawiam pod słowo KLIK. 04.11.2015 Edytowane przez Śniegowa Czas edycji: 2014-04-01 o 08:08 |
|
2014-04-01, 12:42 | #1107 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-03
Lokalizacja: Stolica
Wiadomości: 1 786
|
Dot.: AMILIE Mineral Cosmetics
Muszą mieć filtry, przecież zawierają dwutlenek tytanu i tlenek cynku . Zapewne standardowe 15SPF.
Przyznam, że z filtrami mam problem- wszędzie trąbią, że liczba SPF określa tylko czas, w jakim jesteśmy chronione, a nie stopień ochrony. Czyli należałoby się co chwila zmywać i smarować na nowo. Robię to tylko nad wodą/w wakacje. Od 10 lat używam retinoidy, kiedyś używałam kwasy, a teraz dodatkowo ponownie stosuję krem z kwasem miejscowo (już z własnej inicjatywy- tym razem nie dermatologa). Oczywiście dermatolożka mówiła o konieczności stosowania filtrów, ale nie pamiętam, czy wspomniała, ze w związku ze stosowaniem leków. Nie powiedziała natomiast dlaczego, więc potraktowałam to jako mamusine "trzeba używać filtrów, bo się oparzysz" i puściłam mimo uszu. Byłam nastolatką, nie miałam pojęcia co to retinoidy, ani że są jakieś kremy z kwasami, po prostu kupowałam to, co mi zapisano. Filtrów nie cierpiałam, bo były tłuste i świecące, a oparzenia były jak wygrana na loterii- trafiały się wszystkim w około, tylko nie mnie. Do dziś dnia oparzenia słoneczne miałam trzy razy, a w tym ani razu na twarzy, nie licząc lekkiego rumieńca, który do wieczora brązowiał. Dalej nie wiem do końca, dlaczego te filtry przy retinoidach- ze względu na ochronę podrażnionej skóry, czy psucie się retinoidów w świetle? Przy kwasach jest to dla mnie bardziej oczywiste. Najbardziej przemawia do mnie starzenie się skóry i ciemnienie krostek. Za to co z przyswajaniem witaminy D przez skórę, które to filtry skutecznie blokują? Ponadto filtry wcale takie lekkie nie są, więc dziwi mnie nakładanie ich nawet, gdy spędzamy dzień w domu- jak Arsenic. Pozostaję sceptyczna do filtro obsesji, tym bardziej, że lubię lekką opaleniznę. W lato na twarz zawsze, zimą, na śnieg- na twarz też zawsze, ale reszta ciała- tylko gdy idę nad wodę, leżę plackiem lub grzeje naprawdę silnie. Również dlatego, że w mojej walce z trądzikiem młodzieńczym słońce miało duży udział- po lecie buzia i plecy wyglądały bardzo ładnie. Zdjęcia które można zobaczyć na blogu kosmotolog są naprawdę przekonujące- warto zerknąć (porównania bliźniaczek i osób, które życie spędziły przy oknie z jednej strony), to na mnie zrobiło duże wrażenie i wdrożyło postanowienie pamiętać o filtrach na co dzień. Sądzę jednak, że dużo w tej całej nagonce świadomego działania firm filtry produkujących. Pewnie gdyby były łatwiejsze w stosowaniu (np. świecą się, bielą, wysuszają, są tłuste, ważą się z makijażem), częściej bym po nie sięgała, może i na co dzień. Póki co zwykły krem jest dla mnie ważniejszy, ale nie mówię nie i testuję. Jeszcze jedna sprawa. Czy nakładając podkład nie ścieram filtra? A może wmasowuję? Staram się delikatnie, ale mam pewne obawy. Niektóre filtry tak bielą, że nie da się bez makijażu na nich pokazać się światu. Ale się rozpisałam, w dodatku trochę offtopowo... Co do Amilie. Testowałam Honey 2 i Natural 2. Żaden nie jest bardzo zły, ale oba są po równo nieidealne (spodziewałam się, że ten drugi będzie gorszy). Ładnie się wtapiają, są dużo lepiej zmielone niż Annabelle, takie miałkie. Łatwo się nakładają, choć brakuje mi lekkiego efektu rozświetlenia. Natural jest trochę za różowy, ale minimalnie, bo to naprawdę neutralny odcień, a Honey trochę za brzoskwiniowy. Drugi poziom głębi wydaje się dobry, jaśniejszy na pewno nie, spróbuję jeszcze trójki. Trochę się spodziewam, że w lato będę czymś pomiędzy i trzeba by mieszać, ewentualnie "konturować". Nie wiem, czy Goldeny nie będą za żółte, ale jeśli tylko troszkę, to wolę trochę za żółty niż trochę zbyt brzoskwiniowy/różowy, bo wydaje mi się, że to daje u mnie lepszy, zdrowszy i żywszy efekt, a w razie czego lepiej radzi sobie z rumieńcami. Bardzo dobre wrażenie zrobił na mnie korektor Sunrise. Miałam do czynienia z PeepO LL, ale to zupełnie inny produkt. Nie stosuję nic pod oczy, ale zrobiłam próbę i wyszło co najmniej nieźle. Jeszcze nie wiem do końca, jak go zużyję. Macie może porównanie korektora light i medium? Light wydaje się minimalnie za troszeczkę i mógłby być żółtszy. Jakich wy używacie do podkładu o poziomie 2? Generalnie bardzo na plus. Amilie robi świetne wrażenie, produkty spełniają moje oczekiwania, jak wprowadzą nowe formuły i znajdzie się tam jakaś rozświetlająca, to będzie bosko. kolorówkę mają świetnie przygotowaną, podział na tony jest bardzo czytelny i wydaje się wynikać z trafnej obserwacji odcieni skóry. Też cenię sobie brudne róże Annabelle, ale przy Amielie dostałam oczopląsu. Jak wprowadzą pędzle i większy wybór pudrów nie będą niczym odbiegać od amerykańskich firm. Na cieniach mi nie zależy. Muszę jednak jeszcze raz wspomnieć, bo to jest tak głupie, że aż boli. Te próbki są rzeczywiście tragiczne. I nie ilość- jest taka sama, jak wszędzie w strunach, choć większa z pewnością byłaby lepsza, ale to opakowania! Sztywne, zaginające się, nieprzezroczyste... koszmarne. Powiedzcie jeszcze- Olive z Amilie są raczej jak neutralne, niż jak złote, prawda?
__________________
Wymiana pędzli, minerałów i nie tylko Edytowane przez K_cieciorka Czas edycji: 2014-04-01 o 13:02 |
2014-04-01, 12:50 | #1108 |
Oby do wiosny
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 17 102
|
Dot.: AMILIE Mineral Cosmetics
Rozpisałaś, faktycznie, ale myślę, ze masz rację.
Ta 15 jak poruszamy się po mieście w zupełności wystarczy. Szczególnie gdy przebiegamy od/do autobusu czy samochodu. Byłam szczerze zaskoczona, ze niedzielne słońce nie spowodowało u mnie efektu raczka, tym bardziej, że Szczęście, który ma odporniejszą na słońce skórę ode mnie, miał spory rumień. Cieszy mnie to w sumie, bo fizyczny filtr uważam za lepszy od chemicznego. |
2014-04-01, 14:02 | #1109 | |||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 25 326
|
Dot.: AMILIE Mineral Cosmetics
Cytat:
Dla mnie nie ma wchłaniającego się filtra, na który można położyć makijaż i dobrze wyglądać. Nawet prosiłam dziewczyny na wątku filtrowym o wklejenie zdjęć makijażu na filtrach i wreszcie się przekonałam, że rzeczywiście u niektórych to może ładnie i naturalnie wyglądać. Ale u mnie nie, dlatego jak znajdę niebielący filtr na ten rok, to nie łudzę się, że będę mogła się na niego malować A opalić się nie chcę i nie lubię, lubię za to mój różowy odcień facjaty i nie chcę musieć zmieniać podkładu. Chociaż jakiś czas temu omamiona tymi próbeczkami jak kot napłakał zamówiłam Summer Sand, który okazał się za ciemny, więc może jak chcąc nie chcąc się opalę, to będzie jak znalazł Cytat:
Cytat:
|
|||
2014-04-01, 15:03 | #1110 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-03
Lokalizacja: Stolica
Wiadomości: 1 786
|
Dot.: AMILIE Mineral Cosmetics
Ja lubię Arsenic. Nie jestem czytaczką blogów, zwykle trafiam na nie, jak szukam informacji o produktach, ale do niej zaglądam od czasu do czasu- ale regularnie.
Natomiast jak przeczytałam o filtrach w domu, to trochę mi wszystko opadło. Nie mam beżu, ale otworzyłam fotki obydwóch podkładów, o których piszesz i mrygałam sobie na przemian raz jednym, raz drugim i też mi się wydaje, że beże mogą bardziej wparać w pomarańcz. Widać też w nich róż, ale nautale chyba są takie, że łatwo się dopasują do wielu osób, bo brak w nich właśnie jakichś dominujących tonów. Znalazlam takie fotki beży: http://bajzelkosmetyczny.blogspot.co...i-podkady.html Naturale trudniej było wyszukać: http://kosmetykiatiny.blogspot.com/2...cs-podkad.html Cashmmere jest bardzo zbalansowany. Na mnie widać w nim troszkę różu, ale to naprawdę ładny, neutralny odcień. Wiem, że można w nieskończoność i że wszystko zostało już napisane na ten temat, no ale nie mogłam się powstrzymać... Ja na prawdę uważam, że ilość jest mocno standardowa, ale wydobyć cokolwiek z tej saszetki... Masz jakieś próbki róży Amilie? Mogłabym Ci wysłać w zamian większą próbkę Cashmere. Amilie oliwki opisuje jako neutralne, tak też wyglądają na stronie. Za to tutaj, pine nut jest wyraźnie "ładniejszy" dla mnie od soft honey: http://2.bp.blogspot.com/-6GJY0F-M8h...adyamilie1.jpg Za to Cardamon wygląda już dużo gorzej. Chyba jednak zamówię też Pine nut na wszelki wypadek. Spróbuj z Ziają matującą, ona nie bieli, albo spróbuj domieszać tlenek tytanu do kremu? Ja mam pewien pomysł, który muszę wypróbować, a mianowicie zmieszać podkład z bielącym filtrem, bo mam wrażenie, że to może działać. Wyobrażam sobie, że nawet z kryciem będzie fajnie- bo ta biel wyrównuje mi koloryt i rozjaśnia plamki, więc już nawet nie używam korektora. Myślę też, że powinno się ładnie rozprowadzić, problem w tym, że wiem, że zużyję podkładu więcej, niż gdybym nakładała na sucho. Jeszcze jeden problem z filtrami- kwestia zalecanej ilości na jedną aplikację. Jak dotąd udało mi się to tylko z filtrem typu "dry touch". ---------- Dopisano o 16:03 ---------- Poprzedni post napisano o 15:46 ---------- Dopisek: jeszcze na takie fotki trafiłam, tutaj jeśli chodzi o oliwki wszystko inaczej wygląda, ale zestawione są wszystkie możliwe odcienie. http://ladychwila.blogspot.com/2013/...s-swatche.html Tam i tu: http://kolorowoipachnaco.blogspot.co...-odcienie.html Korektor light wydaje się pozbawiony koloru. Medium lepiej, ale pomarańczowo różowy. Nie wiem, czy dobiorę któryś, bo prawdopodobnie jeden będzie leżał lepiej, ale żaden idealnie. Najlepiej by było, jakbym mieszała obydwa z Sunrise 1:1:1.
__________________
Wymiana pędzli, minerałów i nie tylko |
Nowe wątki na forum Kosmetyki mineralne |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 12:31.