Panny Młode 2011 i 2012- pokażcie swoje suknie cz. III

[gosza_m]

Dzień Dobry!!!!

Nie wiem, dlaczego, ale jakoś umknął mi ten watek. A, że ja tegoroczną PMką (było, bo z kwietnia), to i suknia sie chwalę.
Nie jest to żadna firmówka, szyłam u krawcowej inspirując się koronkowymi sukniami Cymbeline

[madzius90]

Napisane przez gosza_m

Dzień Dobry!!!!

Nie wiem, dlaczego, ale jakoś umknął mi ten watek. A, że ja tegoroczną PMką (było, bo z kwietnia), to i suknia sie chwalę.
Nie jest to żadna firmówka, szyłam u krawcowej inspirując się koronkowymi sukniami Cymbeline

Sliczna
Uwielbiam koronkowe suknie

[mika2617]

Napisane przez gosza_m

Dzień Dobry!!!!

Nie wiem, dlaczego, ale jakoś umknął mi ten watek. A, że ja tegoroczną PMką (było, bo z kwietnia), to i suknia sie chwalę.
Nie jest to żadna firmówka, szyłam u krawcowej inspirując się koronkowymi sukniami Cymbeline

Bardzo ładna

[misiadelko]

Napisane przez gosza_m

Dzień Dobry!!!!

Nie wiem, dlaczego, ale jakoś umknął mi ten watek. A, że ja tegoroczną PMką (było, bo z kwietnia), to i suknia sie chwalę.
Nie jest to żadna firmówka, szyłam u krawcowej inspirując się koronkowymi sukniami Cymbeline

Nie w moim typie, ale ślicznie Ci w niej

[tusiamar]

Napisane przez gosza_m

Dzień Dobry!!!!

Nie wiem, dlaczego, ale jakoś umknął mi ten watek. A, że ja tegoroczną PMką (było, bo z kwietnia), to i suknia sie chwalę.
Nie jest to żadna firmówka, szyłam u krawcowej inspirując się koronkowymi sukniami Cymbeline

bardzo ładnie gosza było

[Wariate]

Napisane przez gosza_m

Dzień Dobry!!!!

Nie wiem, dlaczego, ale jakoś umknął mi ten watek. A, że ja tegoroczną PMką (było, bo z kwietnia), to i suknia sie chwalę.
Nie jest to żadna firmówka, szyłam u krawcowej inspirując się koronkowymi sukniami Cymbeline

Bardzo ładna
ale masz piękną figurę

---------- Dopisano o 13:01 ---------- Poprzedni post napisano o 12:50 ----------

Napisane przez Viollet87

Wstyd to kraść Dzisiaj symbolika nie odgrywa już takiego znaczenia. To tak samo jak z czystością - białą suknię powinny zakładać tylko dziewice. Jak myślisz, ile PM szłoby do ślubu w bieli?



Podobnie jak białej sukni

Nie mam dziecka, ale nawet gdybym miała, to niebardzo bym się przejmowała tym co konserwatywne ciotki powiedzą

Hmmm... powiem tak... u mnie (w moich regionach o ile ma to jakiekolwiek znaczenie) od dziada pradziada było powtarzane, że PM idą z welonem w białej sukni do ślubu na znak 'czystości'. To tak w skrócie dużym. Więc i welon i biel sukni mają takie samo znaczenie... dlaczego więc nie-rezygnowanie z jednego jest ok a z drugiego razi innych?? Tego nie rozumiem. Ja nie mam dziecka... ale to nie zmienia faktu, że wg tradycji nie powinnam mieć ANI WELONU na głowie ANI BIAŁEJ SUKNI do ślubu (znaki: dziewictwa i niewinności). A będę mieć i to, i to.
Nie ważne czy dziecko masz czy nie.... nie zachowałaś czystości do nocy poślubnej wedle tradycji nie masz prawa do bieli i welonu a to że ktoś ma dziecko jest jedynie namacalnym dowodem nieczystości przed ślubnej większość PM nawet nie mających dzieci nie jest 'czysta' jedyna różnica polega na tym, że 'dowód zbrodni' nie biega pomiędzy nogami Młodych Czasy się zmieniają, tradycje też moim zdaniem to nic złego.

Wyjątkiem jest sytuacja, o której pisze Malgos_12: taka PM na pokaz i na siłę to raczej mała przyjemność z uczestniczenia w podobnym cyrku

Rozpisałam się a tu patrzę już pisały dziewczyny w podobnym wydźwięku proszę o wybaczenie - próbuję przejrzeć wszystko co mnie omineło kiedy nie mogłam tutaj zaglądać i pewnie mało składnie mi to wychodzi

[Claris]

Napisane przez kasioonya

Przyszedł czas, żebym i ja pochwaliła się zdjęciami z przymiarki

Chętnie poczytam szczere opinie na temat mojej sukni - czy macie odczucie, że jednak taka długość na ślub, to nie za bardzo, albo że np. wyglądam raczej jakbym szła do komunii niż do ślubu... Zastanawiam się jakie będą komentarze "cioteczek" Nie żebym się nimi szczególnie przejmowała...
Kocham moją suknię, dobrze się w niej czuję i nie zamieniłabym jej na żadną inną. Jedyne, co mnie trochę martwi to fakt, że wydaje mi się, że nie wyglądam kobieco, a właśnie zbyt dziewczęco... Co o tym myślicie?

też kupowałam swoją suknię w tym salonie we Wro )))
Twoja jest śliczna

[kObra.]

Hej Dziewczynki!

Mam ogromną prośbę! Mam nadzieję, że tutaj mogę umieścić swoją prośbę - przeszłam już kilka operacji na moich włosach - od koków fal, etc. i nic mi się (prawie :P) nie podoba...
W załączniku moja suknia na mnie i na modelce.
Myślałam, żeby już nawet takie proste dać.
Welon będę miała długi bardzo, ale mgiełkę.

Co byście tutaj dały? Dajcie proszę jakieś propozycje - aktualnie wertuję temat z fryzurami - bo 6 czerwca idę na kolejną próbą - tym razem na całe popołudnie i wieczór, więc będzie czas na testowanie.

Przy okazji, moja suknia do Verise Bridal model Xanthe, kolor ivory.

Z góry dziękuję za wszelką pomoc i sugestie.
Inaczej, pójdę chyba łysa.

EDIT: Nie wiem dlaczego, ale na zdjęciach, mam mega pociągłą twarz, a w rzeczywistości, taka bardziej pulchna.

[apylka]

Napisane przez Wariate

Bardzo ładna
ale masz piękną figurę

---------- Dopisano o 13:01 ---------- Poprzedni post napisano o 12:50 ----------





Hmmm... powiem tak... u mnie (w moich regionach o ile ma to jakiekolwiek znaczenie) od dziada pradziada było powtarzane, że PM idą z welonem w białej sukni do ślubu na znak 'czystości'. To tak w skrócie dużym. Więc i welon i biel sukni mają takie samo znaczenie... dlaczego więc nie-rezygnowanie z jednego jest ok a z drugiego razi innych?? Tego nie rozumiem. Ja nie mam dziecka... ale to nie zmienia faktu, że wg tradycji nie powinnam mieć ANI WELONU na głowie ANI BIAŁEJ SUKNI do ślubu (znaki: dziewictwa i niewinności). A będę mieć i to, i to.
Nie ważne czy dziecko masz czy nie.... nie zachowałaś czystości do nocy poślubnej wedle tradycji nie masz prawa do bieli i welonu a to że ktoś ma dziecko jest jedynie namacalnym dowodem nieczystości przed ślubnej większość PM nawet nie mających dzieci nie jest 'czysta' jedyna różnica polega na tym, że 'dowód zbrodni' nie biega pomiędzy nogami Młodych Czasy się zmieniają, tradycje też moim zdaniem to nic złego.

Wyjątkiem jest sytuacja, o której pisze Malgos_12: taka PM na pokaz i na siłę to raczej mała przyjemność z uczestniczenia w podobnym cyrku

Rozpisałam się a tu patrzę już pisały dziewczyny w podobnym wydźwięku proszę o wybaczenie - próbuję przejrzeć wszystko co mnie omineło kiedy nie mogłam tutaj zaglądać i pewnie mało składnie mi to wychodzi

A w moich rodzinnych stronach jest troche inaczej - tylko welon jest symbolem czystości, suknia nie. I kiedyś było to przestrzegane, nawet ja to pamiętam i było oczywistym, że jeśli PM nie ma welonu, to znaczy.... no właśnie. Teraz to już raczej moda żądzi, jak ktoś chce to welon zakłada, a jak nie- to nie.
A biały kolor nie jest przeznaczony tylko dla dziewic/małych dziewczynek. Nawet 50-latki mogą przecież założyć białą sukienkę i zakładają na różne okazje, nic w tym dziwnego.

[axox]

Napisane przez kObra.

Hej Dziewczynki!

Mam ogromną prośbę! Mam nadzieję, że tutaj mogę umieścić swoją prośbę - przeszłam już kilka operacji na moich włosach - od koków fal, etc. i nic mi się (prawie :P) nie podoba...
W załączniku moja suknia na mnie i na modelce.
Myślałam, żeby już nawet takie proste dać.
Welon będę miała długi bardzo, ale mgiełkę.

Co byście tutaj dały? Dajcie proszę jakieś propozycje - aktualnie wertuję temat z fryzurami - bo 6 czerwca idę na kolejną próbą - tym razem na całe popołudnie i wieczór, więc będzie czas na testowanie.

Przy okazji, moja suknia do Verise Bridal model Xanthe, kolor ivory.

Z góry dziękuję za wszelką pomoc i sugestie.
Inaczej, pójdę chyba łysa.

EDIT: Nie wiem dlaczego, ale na zdjęciach, mam mega pociągłą twarz, a w rzeczywistości, taka bardziej pulchna.

Jesteś śliczną dziewczyną suknia jest strojna-moim zdaniem niezwykle wyglądałabyś właśnie w takich prostych, jedynie wymodelowanych włosach

[kObra.]

Napisane przez axox

Jesteś śliczną dziewczyną suknia jest strojna-moim zdaniem niezwykle wyglądałabyś właśnie w takich prostych, jedynie wymodelowanych włosach

A dziękuję, ale nie przesadzałabym z tą ślicznością.
W ogóle makijażu tam nie mam, więc ogólnie wyglądałam jak kupa.
A najśmieszniejsze jest to, że włosy takie proste mam z natury, proste jak... no. Wiadomo, co.
Ale fryzjerka mogłaby mi je jakoś mocniej i ładniej wyprostować, hm.

[Wariate]

Napisane przez kObra.

Hej Dziewczynki!

Mam ogromną prośbę! Mam nadzieję, że tutaj mogę umieścić swoją prośbę - przeszłam już kilka operacji na moich włosach - od koków fal, etc. i nic mi się (prawie :P) nie podoba...
W załączniku moja suknia na mnie i na modelce.
Myślałam, żeby już nawet takie proste dać.
Welon będę miała długi bardzo, ale mgiełkę.

Co byście tutaj dały? Dajcie proszę jakieś propozycje - aktualnie wertuję temat z fryzurami - bo 6 czerwca idę na kolejną próbą - tym razem na całe popołudnie i wieczór, więc będzie czas na testowanie.

Przy okazji, moja suknia do Verise Bridal model Xanthe, kolor ivory.

Z góry dziękuję za wszelką pomoc i sugestie.
Inaczej, pójdę chyba łysa.

EDIT: Nie wiem dlaczego, ale na zdjęciach, mam mega pociągłą twarz, a w rzeczywistości, taka bardziej pulchna.

ładnie Ci tak jak jesteś jak zrobisz fale, nawet przy podatnych włosach, po paru godzinach się wyprostują niestety. Taki urok. Suknię masz bardzo bogatą u dołu, ja skusiłabym się na spięcie włosów (może dlatego, że sama wybrałam taką opcję więc nie o końca mogę byś obiektywna). Motywowałabym się trzema elementami:
1) bogato zdobiony dół sukni
2) długi welon mgiełka
3) jak mówisz: raczej krągła buzia
Jak będziesz miała rozpuszczone włoski to zakryjesz szyję i ujednolicisz sylwetkę a do tego jeśli na co dzień miewasz proste włosy, może zabraknąć Ci takiego poczucia wyjątkowości pod każdym względem
Włosy upięła bym w niski, gładki koczek, bez żadnych szaleństw na głowie czy loczków (w załączeniu pokażę Ci zdjęcie fryzury, na której moja będzie wzorowana, choć nieco zmodyfikowana - i dziewczyna ze zdjęcia wydaje się mieć dość 'pokaźną' szyję niestety. Welon też będę mieć długaśny i podobnie podpięty jak ten na zdjęciu). Upięte włosy nadają animuszu, elegancji, wyciągają szyję i wysmuklają całą sylwetkę (co przy zdobnych sukniach u dołu/obszernych robi naprawdę ogromną różnicę)

Ale najważniejsze, żebyś dobrze się czuła. Wtedy PM wygląda najpiękniej: spokojna, zadowolona i pewna siebie.

[kObra.]

Wariate, ale właśnie w kokach bardzo źle wyglądam, bo jest odsłonięta ta pyzata buzia, a ja tego nie chcę robić zbytnio. Miałam już koki nisko i wysoko zrobione, i w obydwóch wyglądałam nieciekawie. Zwłaszcza z profilu, kiedy uwydatnione były moje policzki jak napompowane silikonem.
Fryzjerka mówiła (ostatnia, która mi robiła próbną, a było ich kilka. :P), że mam bardzo wdzięczna włosy do układania, takie "modelkowe" , więc z lokami nie było by problemu, ale ja nigdy loków jako takich nie miałam, i kiedy zrobiła mi te fale, nie mogłam długo się przyzwyczaić. I z drugiej strony, tak sobie spojrzałam obiektywnie, że na sukni pełno falbanek, to jeszcze na łbie, to chyba troszku już za dużo.
A moja teściowa stwierdziła, że wyglądałam jak topielica, haha!
I tak już śmiać mi się chce, czy babcinki i ciotki przeżyją mojego wilka na łopatce, bo pod włosami na karku widnieje kobra na całą jego powierzchnię. Takie mam ozdóbki, hiihih.

Boję się tylko o welon przy rozpuszczonych włosach.

Miałam takiego koka jak na foto, tylko welon od góry, bo od dołu mi się nie podoba. Przejrzałam zdjęcia, kiedy miałam go na sobie i aż mi wstyd je tu wrzucać.

[Viollet87]

Napisane przez Wariate

Hmmm... powiem tak... u mnie (w moich regionach o ile ma to jakiekolwiek znaczenie) od dziada pradziada było powtarzane, że PM idą z welonem w białej sukni do ślubu na znak 'czystości'. To tak w skrócie dużym. Więc i welon i biel sukni mają takie samo znaczenie... dlaczego więc nie-rezygnowanie z jednego jest ok a z drugiego razi innych?? Tego nie rozumiem. Ja nie mam dziecka... ale to nie zmienia faktu, że wg tradycji nie powinnam mieć ANI WELONU na głowie ANI BIAŁEJ SUKNI do ślubu (znaki: dziewictwa i niewinności). A będę mieć i to, i to.
Nie ważne czy dziecko masz czy nie.... nie zachowałaś czystości do nocy poślubnej wedle tradycji nie masz prawa do bieli i welonu a to że ktoś ma dziecko jest jedynie namacalnym dowodem nieczystości przed ślubnej większość PM nawet nie mających dzieci nie jest 'czysta' jedyna różnica polega na tym, że 'dowód zbrodni' nie biega pomiędzy nogami Młodych Czasy się zmieniają, tradycje też moim zdaniem to nic złego.

Wyjątkiem jest sytuacja, o której pisze Malgos_12: taka PM na pokaz i na siłę to raczej mała przyjemność z uczestniczenia w podobnym cyrku

Rozpisałam się a tu patrzę już pisały dziewczyny w podobnym wydźwięku proszę o wybaczenie - próbuję przejrzeć wszystko co mnie omineło kiedy nie mogłam tutaj zaglądać i pewnie mało składnie mi to wychodzi

Ale ja też tak uważam "Czysta" nie jestem, a białą suknię i (być może) welon mieć zamierzam

[misiadelko]

Napisane przez kObra.

Hej Dziewczynki!

Mam ogromną prośbę! Mam nadzieję, że tutaj mogę umieścić swoją prośbę - przeszłam już kilka operacji na moich włosach - od koków fal, etc. i nic mi się (prawie :P) nie podoba...
W załączniku moja suknia na mnie i na modelce.
Myślałam, żeby już nawet takie proste dać.
Welon będę miała długi bardzo, ale mgiełkę.

Co byście tutaj dały? Dajcie proszę jakieś propozycje - aktualnie wertuję temat z fryzurami - bo 6 czerwca idę na kolejną próbą - tym razem na całe popołudnie i wieczór, więc będzie czas na testowanie.

Przy okazji, moja suknia do Verise Bridal model Xanthe, kolor ivory.

Z góry dziękuję za wszelką pomoc i sugestie.
Inaczej, pójdę chyba łysa.

EDIT: Nie wiem dlaczego, ale na zdjęciach, mam mega pociągłą twarz, a w rzeczywistości, taka bardziej pulchna.

O rany boskie, wyglądasz jak krolewna

[kObra.]

Och... Aż nie wiem, co powiedzieć.
To nawet przymiarka nie była, tylko pierwsze przymierzanie z wieszaka, jak ja to mówię. ;p
No..., a ten... to co byście tutaj dały?
Bo mgiełka ślicznie wygląda do tych moich kłakach roztaśtanych, ale boję się, że zaczną mi się lepić do szyi, etc. Ale jak wprawiona fryzjerka dobrze je wyprostuje, itp. to chyba nie powinno być tak źle, nie?
Ech, normalnie ta fryzura mnie do skraju załamania nerwowego doprowadzi.

[misiadelko]

A coś takiego? Szukałam też z prostych włosów, mam to w głowie, ale w necie nie mogę znaleźć. Ale to tylko propozycja, bo ja sama mam pucołowata twarz (chociaż Tobie muszę wierzyć na słowo) i sama nie potrafię powiedzieć w czym mi dobrze

[kObra.]

Zastanawiałam się nad czymś takim, tylko chyba mam za krótkie włosy. ALE. Wpadłam na pomysł z włosami na clip-onie, bo nie chce mi się znów ich przedłużać (miałam przedłużane przez kilka lat) i wtedy taka fryzurka jak znalazł! Nawet mam taką ładną klamrę ślubną ozdobną.
Ta drugi zwłaszcza mi się podoba - widziałam ją parę razy na necie i za każdym razem wzdychałam do niej.

[Viollet87]

Napisane przez kObra.

Ech, normalnie ta fryzura mnie do skraju załamania nerwowego doprowadzi.

Jestem niemal pewna, że za rok o tej porze będę przeżywać i mówić to samo

[kObra.]

Hehehe, ja tak mówię od roku, błehehe!
No, ale nic się nie poradzi - w tym dniu, każda z nas chce pięknie wyglądać , nie jest to byle jaki dzień, więc nie widzę tu niestosowności marudząc przy każdym kroku. :P

[qmpela86]

Napisane przez kObra.

Hej Dziewczynki!

Mam ogromną prośbę! Mam nadzieję, że tutaj mogę umieścić swoją prośbę - przeszłam już kilka operacji na moich włosach - od koków fal, etc. i nic mi się (prawie :P) nie podoba...
W załączniku moja suknia na mnie i na modelce.
Myślałam, żeby już nawet takie proste dać.
Welon będę miała długi bardzo, ale mgiełkę.

Co byście tutaj dały? Dajcie proszę jakieś propozycje - aktualnie wertuję temat z fryzurami - bo 6 czerwca idę na kolejną próbą - tym razem na całe popołudnie i wieczór, więc będzie czas na testowanie.

Przy okazji, moja suknia do Verise Bridal model Xanthe, kolor ivory.

Z góry dziękuję za wszelką pomoc i sugestie.
Inaczej, pójdę chyba łysa.

EDIT: Nie wiem dlaczego, ale na zdjęciach, mam mega pociągłą twarz, a w rzeczywistości, taka bardziej pulchna.

Śliczna z Ciebie dziewczyna i na prawdę mogłabyś iść w rozpuszczonych włosach. Myślę że do twarzy by Ci było z prostą długą grzywką

Ale może właśnie coś takiego na bok?

[kObra.]

Przez wiele lat miałam taką grzywkę, ale potem zaczęłam zapuszczać ją i tak już zostało. Poza tym, mój narzeczony się śmieje, że w grzywce wyglądam na jakąś niespełna rozumu. Nie wiem, skąd mu się takie skojarzenie wzięło.

I dziękuję Dziewczynki za miłe słowa. ;*

[szczesliwa25]

Jak dla mnie jesteś niesamowicie podobna do A. Muchy ale to uważam za ogromny komplement ;-))

[kObra.]

Heheh, dziękuję. I też jestem Anna.
W sumie posługuję się podwójnym imieniem - Anna-Maria.

[Kathe]

czy do dziewczyny o rozmairze 42/XL pasuja sukienki o kroju ksiezniczki? bardzo podobaja mi sie tego typu sukienki, wszedzie gdzie widze to same A a dla mnie nie za bardzo mi sie podba

[God Of War 20]

kObra pięknie wyglądasz w tej sukni, buzia też bardzo ładna jak modelka
suknia jest dość strojna dołem przez te falbany więc nie polecalabym fryzury z kręconymi włosami ale moim zdaniem proste, rozpuszczone, wymodelowane też nie poniewaz po pierwsze do kosciola jak do kosciola, ladnie by wygladalo i napewno dobrze bys sie czula ale pozniej przy tancach itp niezbyt wygodnie z rozpuszczonymi wlosami. Jak do takich wlosow upiac welon? nie mam pojecia ale moglby spadac - zreszta nigdy nie widzialam PM w rozpuszczonych wlosach.
Tak jak dziewczyny proponuja moze cos spięte na bok...

---------- Dopisano o 11:10 ---------- Poprzedni post napisano o 11:08 ----------

Napisane przez Kathe

czy do dziewczyny o rozmairze 42/XL pasuja sukienki o kroju ksiezniczki? bardzo podobaja mi sie tego typu sukienki, wszedzie gdzie widze to same A a dla mnie nie za bardzo mi sie podba

Myślę ze taka suknia będzie Cie optycznie poszerzać i efekt końcowy może być niezbyt zadowalający

[kObra.]

God Of War, chodzi o to, że właśnie niezbyt dobrze wyglądam w upięciach, ale może jednak spróbuję w takim kucyku na bok, bo fale jednak odpadają, jeśli miałby być na bok też - na dole fale, u góry fale - jedna wielka falbana.
Modelka - ehehe - z metra cięta - 161 cm wzrostu.
I dziękuję za miły komplement.

[tusiamar]

kObra - piękna suknia i piękna dziewczyna! ja bym postawiła na połączenie lekkiego upięcia z rozpuszczonymi włosami. takie mi się najbardziej podobają, a ty masz ładnie długie włosy.
ale piszesz, ze nie lubisz upięć i nie chcesz kręconych - to może lekkie fale? http://media.theknot.com/ImageStage/...arge_image.jpg
albo proste i zebrane z tyłu https://encrypted-tbn3.google.com/im...qk5PZRC32IYs-A lub https://encrypted-tbn0.google.com/im...dEO8QCVzc4H5zA

---------- Dopisano o 13:12 ---------- Poprzedni post napisano o 13:07 ----------

Napisane przez God Of War 20

. Jak do takich wlosow upiac welon? nie mam pojecia ale moglby spadac - zreszta nigdy nie widzialam PM w rozpuszczonych wlosach.
Tak jak dziewczyny proponuja moze cos spięte na bok...

dobry fryzjer wie jak upiąć

---------- Dopisano o 13:14 ---------- Poprzedni post napisano o 13:12 ----------

Napisane przez Kathe

czy do dziewczyny o rozmairze 42/XL pasuja sukienki o kroju ksiezniczki? bardzo podobaja mi sie tego typu sukienki, wszedzie gdzie widze to same A a dla mnie nie za bardzo mi sie podba

zależy jaką masz figurę przy 42

---------- Dopisano o 13:15 ---------- Poprzedni post napisano o 13:14 ----------

Napisane przez kObra.

Ta drugi zwłaszcza mi się podoba - widziałam ją parę razy na necie i za każdym razem wzdychałam do niej.

wypróbuj - mi się podobała do czasu, aż miałam ją na głowie

---------- Dopisano o 13:16 ---------- Poprzedni post napisano o 13:15 ----------

Napisane przez Viollet87

Ale ja też tak uważam "Czysta" nie jestem, a białą suknię i (być może) welon mieć zamierzam

sądzę, że jak większość nas tu zgromadzonych

[aliś]

Hej, to może i ja pochwalę się swoją suknią, bo od roku tylko podglądam inne Zdjęcia z dzisiejszej przymiarki, robione telefonem i trochę nieostre. Sukienka będzie ciut skrócona (na zdjęciach jest już podwinięta od spodu, ale ten tiul na górze odstaje), i ramiączka raczej schowane (wolałam mieć dla poczucia komfortu, ale bez ramiączek trzyma się świetnie). Tylko kompletnie nie wiem jakie dodatki... welonu nie chcę, tylko kwiat albo stroik, no i co z biżuterią, żeby nie przesadzić? Włosy - albo niski kok z boku albo podpięte na bok (nie lubię odsłaniać uszu)

[Agaciszcze]

Napisane przez kObra.

Hej Dziewczynki!

Mam ogromną prośbę! Mam nadzieję, że tutaj mogę umieścić swoją prośbę - przeszłam już kilka operacji na moich włosach - od koków fal, etc. i nic mi się (prawie :P) nie podoba...
W załączniku moja suknia na mnie i na modelce.
Myślałam, żeby już nawet takie proste dać.
Welon będę miała długi bardzo, ale mgiełkę.

Co byście tutaj dały? Dajcie proszę jakieś propozycje - aktualnie wertuję temat z fryzurami - bo 6 czerwca idę na kolejną próbą - tym razem na całe popołudnie i wieczór, więc będzie czas na testowanie.

Przy okazji, moja suknia do Verise Bridal model Xanthe, kolor ivory.

Z góry dziękuję za wszelką pomoc i sugestie.
Inaczej, pójdę chyba łysa.

EDIT: Nie wiem dlaczego, ale na zdjęciach, mam mega pociągłą twarz, a w rzeczywistości, taka bardziej pulchna.

Świetna suknia. Gdzie kupiłaś? Proponuję kok w stylu Adele będzie pasował do twojej buzi.

---------- Dopisano o 18:35 ---------- Poprzedni post napisano o 18:29 ----------

Napisane przez Kathe

czy do dziewczyny o rozmairze 42/XL pasuja sukienki o kroju ksiezniczki? bardzo podobaja mi sie tego typu sukienki, wszedzie gdzie widze to same A a dla mnie nie za bardzo mi sie podba

Umów się w salonie i przymierz. W jakims programie TV widziałam dziewczynę w rozmiarze XL w tego typu sukni i wygladała rewelacyjnie. Myślę, że nie powinno być źle, zalezy jeszcze jaki masz typ figury (?)