Kupy, bąki,ulewania - WSZYSTKO WARTE OBGADANIA! Mamy XI-XII'13 cz.I - Strona 155 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Pokaż wyniki sondy: Druga czesc wątku nosić będzie nazwę:
Były bąki, kupy i marudzenia, od dziś myślimy co dzieciom dać do jedzenia. 1 2,78%
Marchew, jabłko i ziemniaczek, niech nam rośnie zdrowo każdy dzieciaczek. 0 0%
Nasze pociechy poznają nowe smaczki i w miseczkach znajdują marchew, dynię i ziemniaczki. 1 2,78%
Daj mi tę noc, tę jedną noc! Przespaną noc- tę jedną noc! 3 8,33%
Mama biega już od rana, chociaz mocno niewyspana! 0 0%
Skazy, krostki i wysypki- od tygodni męczą wszystkich! 0 0%
Ach to wszystko trudne strasznie- niech to dziecko wreszcie zaśnie! 1 2,78%
Gdzieś promocja na pampersy? Wątek nasz wie o tym pierwszy! 3 8,33%
Uff jak gorąco! Puff jak gorąco! Słuchają maluchy nieustająco 0 0%
Lokomotywa i kaczka dziwaczka to repertuar dla każdego dzieciaczka 0 0%
Na pierwszy ząbek czekamy i dietę malucha rozkminiamy. 1 2,78%
W głos się śmieją dzieci nasze, zaraz będą wciinać kaszę! 9 25,00%
Mama pokaż cały świat, bo ja nie chce lezeć tak! 11 30,56%
Zieleń, złoto, jajecznica- w kupie cała okolica! 1 2,78%
Już marchewka się szykuje, mama dziecku ją gotuje! 2 5,56%
ostre tutaj są rozmowy, wątek mamy odlotowy! 1 2,78%
Rozszerzania diety czas - oby kolki poszły w las! 1 2,78%
Marchew, jabłko dobra rzecz - oby kolki poszły precz 1 2,78%
mamusie listopad-grudzień. 0 0%
Głosujący: 36. Nie możesz głosować w tej sondzie

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2014-02-17, 07:14   #4621
lusesita23
Zakorzenienie
 
Avatar lusesita23
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: mazury
Wiadomości: 9 887
Dot.: Kupy, bąki,ulewania - WSZYSTKO WARTE OBGADANIA! Mamy XI-XII'13 cz.I

Cytat:
Napisane przez anulka2205 Pokaż wiadomość
Rany Kyte to się macie

Lusesita jak u Was z chlapu chlap? lepiej troszkę

Miss daj Zosieńce poszaleć na zakupach

Dziś mąż wrócił do pracy po 2 tyg. urlopu. Fajnie było mieć te dwie dodatkowe ręce teraz znów cały majdan na mojej głowie-buuu :/
niestety bez zmian.tzn w samej kapieli juz,histerii nie ma.za to przy ubieraniu meksyk

Kyte lacze sie w,bolu! tzn pobudke co 2 godz. to mamy od jakiegos czasu i juz sie przyzwuczailam.ale dzis od 3:30 do teraz budzi sie co 30 min!!!
w,miedzyczasie w nocy przewinelam i byla histeria.
chyba jednak brzuszek...

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Kciuki dla Ani:kciuk i:
lusesita23 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-17, 07:27   #4622
maomami
Wtajemniczenie
 
Avatar maomami
 
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 2 385
Dot.: Kupy, bąki,ulewania - WSZYSTKO WARTE OBGADANIA! Mamy XI-XII'13 cz.I

Nasza miała jakoś z miesiąc jak byliśmy w dużym centrum handlowym na szybkich zakupach.

U nas nocka w miarę ok, Zuza puszka spać o 21,jakąś pobudkę miała o 2 ale dałam ją na boczek i spała do 3;40 szamka io 6 przebudzenie na bąki, swoją drogą od dwóch tyg z zegarkiem w ręce Zuza budzi się o 6 puszcza bąki i idziemy spać wtedy już u nas w łóżku.

Sent from my XT320 using Wizaz Forum mobile app
__________________
Nasze małe cudo



maomami jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-17, 08:49   #4623
ktosiula
Wtajemniczenie
 
Avatar ktosiula
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 2 104
Dot.: Kupy, bąki,ulewania - WSZYSTKO WARTE OBGADANIA! Mamy XI-XII'13 cz.I

Cytat:
Napisane przez Miss Triss Pokaż wiadomość
Kochane powiedzcie mi proszę ile miały Wasze pociechy kiedy zabraliście je na jakieś szybkie zakupy do marketu?
My byliśmy jak młody miał ze 4 tyg albo i nie.

Cytat:
Napisane przez kyte Pokaż wiadomość
Hej mamusie
Tak jak przeczuwałam Natalia budziła się dosłownie co chwilę.Nie mam dziś siły nie wiem o co jej chodzi oczywiście już mam na dziś koniec spania bo buszuje

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
U nas też częste pobudki dzisiaj....ehhh

Cytat:
Napisane przez maomami Pokaż wiadomość

U nas nocka w miarę ok, Zuza puszka spać o 21,jakąś pobudkę miała o 2 ale dałam ją na boczek i spała do 3;40 szamka io 6 przebudzenie na bąki, swoją drogą od dwóch tyg z zegarkiem w ręce Zuza budzi się o 6 puszcza bąki i idziemy spać wtedy już u nas w łóżku.

Sent from my XT320 using Wizaz Forum mobile app
Zazdraszczam :P
__________________


ktosiula jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-17, 09:03   #4624
patrysia333
Zadomowienie
 
Avatar patrysia333
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 1 016
Dot.: Kupy, bąki,ulewania - WSZYSTKO WARTE OBGADANIA! Mamy XI-XII'13 cz.I

Cytat:
Napisane przez kyte Pokaż wiadomość
Mamusie jak długo zamierzacie karmić piersią?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Ja zamierzam do ukończenia 1 roku życia. Boję się, że później będzie ciężko odstawić.

Witam się po weekendzie,
strasznie zaganiane były te dwa dni, nie miałam kiedy zajrzeć. Pierwszy raz zostawiłam małą na dłużej z babcią, chyba bardziej to przeżyłam niż Zuzia. Cały czas myślałam tylko czy nie jest głodna (nie chce jeść z butelki). Ja dziękuje za takie wyjścia, więcej stresu niż odpoczynku...
patrysia333 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-17, 09:07   #4625
Madzik 89
Zadomowienie
 
Avatar Madzik 89
 
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 1 038
Dot.: Kupy, bąki,ulewania - WSZYSTKO WARTE OBGADANIA! Mamy XI-XII'13 cz.I

Witam się
Cytat:
Napisane przez Miss Triss Pokaż wiadomość
Kochane powiedzcie mi proszę ile miały Wasze pociechy kiedy zabraliście je na jakieś szybkie zakupy do marketu?

Zosia ma prawie 11 tygodni i jeszcze nigdzie z nią nie byliśmy, no oprócz u teściowej. Jak wracamy i wjeżdżamy do marketu po drodze to zawsze TŻ zostaje z Małą w samochodzie, a ja robię szybkie zakupy. On twierdzi, że Mała jest za bardzo podatna na zarazki i woli jej nie brać w takie zatłoczone miejsca żeby czegoś nie złapała. Rozumiem to doskonale, ale nie chodzi mi o całodzienne chodzenie po galerii tylko o półgodzinne zakupy w markecie. Jakie jest Wasze zdanie na ten temat?
Kilkanaście dni miał jak w Tesco byliśmy na kilkanaście minut
__________________
20.08.2005
14.11.2013 nasz maluszek <3
20.08.2014
20.08.2016
Madzik 89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-17, 09:11   #4626
lusesita23
Zakorzenienie
 
Avatar lusesita23
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: mazury
Wiadomości: 9 887
Dot.: Kupy, bąki,ulewania - WSZYSTKO WARTE OBGADANIA! Mamy XI-XII'13 cz.I

Cytat:
Napisane przez patrysia333 Pokaż wiadomość
Ja zamierzam do ukończenia 1 roku życia. Boję się, że później będzie ciężko odstawić.

Witam się po weekendzie,
strasznie zaganiane były te dwa dni, nie miałam kiedy zajrzeć. Pierwszy raz zostawiłam małą na dłużej z babcią, chyba bardziej to przeżyłam niż Zuzia. Cały czas myślałam tylko czy nie jest głodna (nie chce jeść z butelki). Ja dziękuje za takie wyjścia, więcej stresu niż odpoczynku...
mam to samo
mala tez raptem odmowila butli i klops- juz nigdzie bez niej nie wychodze:p
no chyba,ze to pora spaceru wiec wtedy jak ktos ja wezmie to i owszem


a,musze do pracy podjechac...

no uff...odespalysmy troszke
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Kciuki dla Ani:kciuk i:
lusesita23 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-17, 09:18   #4627
patrysia333
Zadomowienie
 
Avatar patrysia333
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 1 016
Dot.: Kupy, bąki,ulewania - WSZYSTKO WARTE OBGADANIA! Mamy XI-XII'13 cz.I

Cytat:
Napisane przez Miss Triss Pokaż wiadomość
Kochane powiedzcie mi proszę ile miały Wasze pociechy kiedy zabraliście je na jakieś szybkie zakupy do marketu?

Zosia ma prawie 11 tygodni i jeszcze nigdzie z nią nie byliśmy, no oprócz u teściowej. Jak wracamy i wjeżdżamy do marketu po drodze to zawsze TŻ zostaje z Małą w samochodzie, a ja robię szybkie zakupy. On twierdzi, że Mała jest za bardzo podatna na zarazki i woli jej nie brać w takie zatłoczone miejsca żeby czegoś nie złapała. Rozumiem to doskonale, ale nie chodzi mi o całodzienne chodzenie po galerii tylko o półgodzinne zakupy w markecie. Jakie jest Wasze zdanie na ten temat?
Ja pierwszy raz byłam jak Zuzia miała jakieś 9 tygodni. Chodzę tylko jak naprawdę muszę, bo też boje się zarazków. Zazwyczaj jesteśmy zmuszone wejść do sklepu podczas spaceru w poniedziałki (tak jak dzisiaj), bo w niedziele nikomu nie chce się iść na zakupy W pozostałe dni TŻ robi zakupy jak wraca z pracy.

---------- Dopisano o 10:18 ---------- Poprzedni post napisano o 10:11 ----------

Cytat:
Napisane przez rusalka12 Pokaż wiadomość
Ktosiula kochanie nie jestem juz zorganizowana.. Kiedys mialam mega porzadek, zero kurzu itp. Teraz w miare mam porzadek, ale sa dni kiedy patrze na wszsytko z przerazeniem i z dzikim piskiem chepce uciekac. Dzis sprzatalam dwa razy. Drugi raz jak mlode juz spaly. Zabawek zuzki juz nie mam sily porzadkowac codziennie wiec czesto jest tam pomieszanie z poplataniem upchniete przeze mnie noga w szafce...

Mlode daly mi dzis porzadnie w kosc. Nawet nie mialam sily wskoczyc na rowerek. Ciezko jest z dwojka zasmarkancow w domu. Ola placzliwa i marudna, Zuzka marudna i nieznosna. Nie bylysmy na polku 4 dni i moja zlosnica nie ma jak sie wyzyc. Maly wariat potrzebuje ruchu. Potrafi przejsc sama 3,7 km (mierzymy zawsze odleglosc jak wychodzimy z domku)

Miss Ola miala cos kolo miesiaca

Niunia bedzie tak jak przedtem. Po Zuzi wrocilam na pelny etat (32-36 godzin), po roku czasu harowki w domu i w pracy zdecydowalam sie odejsc. [Pracowalismy z tzm na zmiany. Ja zawsze na popoludnia do zamkniecia (w zaleznosci od dnia od moglo to byc o 23:30 a moglo byc tez o 2:00 w nocy). W dni w ktore ja pracowalam tz mial na pierwsza zmiane. marcin wolne ma ruchome. Ja zawsze w te same dni. Z tzem mialismy barszo malo czasu dla siebie....] Szefowa blagala, zebym zostala woec w koncu sie zgodzilam zostac na 3 dni.
Wymienialismy sie opieka nad Zuzia i teraz rowniez tK bedziemy robic. Z tym, ze bedzie to o jedno dziecko wiecej

Ja chce karmic pol roku. Jak pojdzie zobaczymy. Zaczelam trenowac i troche dietowac. Ponoc to moze negatywnie wplynac na laktecje. Troche sie tego obawiam. Zobaczymy
A ja i tak podziwiam za zorganizowanie. Nie mówię już nawet o ćwiczeniach, szacunek Ja po całym dniu nie mam już siły na ćwiczenia, a przyznaje, że i naczynia w zlewie potrafią stać do rana. Taka jestem nieperfekcyjna, a tyle sobie obiecywałam przed porodem
patrysia333 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2014-02-17, 09:28   #4628
Olenka_24
Zadomowienie
 
Avatar Olenka_24
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 1 831
Dot.: Kupy, bąki,ulewania - WSZYSTKO WARTE OBGADANIA! Mamy XI-XII'13 cz.I



Kyte może Mała ma skok rozwojowy i większe zapotrzebownie na papu ?

Miss my byliśmy na zakupach jak Leon skończył 4 tygodnie.

u nas też dziś dwie pobudki w nocy , już się odzwyczaiłam bo normalnie Leo śpi 8-9 godzin
__________________

Olenka_24 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-17, 09:39   #4629
NEWTREND
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 912
Dot.: Kupy, bąki,ulewania - WSZYSTKO WARTE OBGADANIA! Mamy XI-XII'13 cz.I

cześć dziewczyny
dawno mnie nie było, ale coś tam was podczytuję w miarę wolnego czasu. Wczoraj odprawiałam imprezę urodzinową Damianka i męża. Masakra 30 osób z najbliższej rodziny. Wykarmić to jakaś masakra. Co zrobić oboje mamy sporo rodzeństwa a wszyscy już maja dzieci. Ale było fajnie i wesoło. Zosia po imprezie nie umiała zasnąć i była marudna.
Co do karmienia to jeszcze nie wiem ile będę karmić ale myślę że to będzie zależało od małej, chłopców karmiłam oby po 1,5 roku i sami zrezygnowali po tym czasie i powiem wam że czułam się odrzucona. Jednak karmienie piersią uzależnia mamusię chyba bardziej niż dzieciaczka w pewnym momencie.

My byliśmy z małą na szybkich zakupkach w lidlu jak miała ok miesiąca. Staram się jej jednak nie brać do marketów i galerii.
NEWTREND jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-17, 10:18   #4630
Taszanta
Zakorzenienie
 
Avatar Taszanta
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 3 456
Dot.: Kupy, bąki,ulewania - WSZYSTKO WARTE OBGADANIA! Mamy XI-XII'13 cz.I

Helou

coś dziś nie mam humoru- wczoraj miałam taki beznadziejny dzień, to znaczy miał być fajny, no ale....pojechaliśmy do outletu, no i to było straszne....tłumy, tłumy, tłumy....aż się ciężko było ruszyć, no nie mówiąc o jeżdżeniu wózkiem, nawet do niektórych sklepów nie wchodziłam. Strasznie zła jestem na siebie ,bo mogłam przewidzieć, że tak będzie. No i jeszcze potem TŻ wymyślił spacer, mała zasneła a była już pora po karmieniu, no ale stwierdziliśmy że się przejdziemy, póki śpi, no i akurat w najbardziej oddalonym od samochodu miejscu - bo już mieliśmy wracać-mała się rozpłakała z głodu , i zanim doszliśmy to trochę minęło, po drodze próbowaliśmy znaleźć wolny pokój do przewijania w outlecie ale można było zapomnieć. Więc przewijaliśmy się w samochodzie a potem jeszcze dwa karmienia, meeega niewygodnie . Potem jeszcze TŻ sobie wymyślił, że zjemy w drodze powrotnej w restauracji, no ale mała miała już do końca dnia zły humor i popłakiwała , tak więc jadłam jedną ręką a drugą bujałam fotelik wróciliśmy padnięci, nic nie kupiliśmy, i zwątpiłam czy takie dłuższe wyjścia z dzieckiem to nie większa męka niż przyjemność.

Co do karmienia piersią to ja chce karmić maksymalnie do 6 miesięcy, no chyba już powinnam się zorientować jak to sprawnie zakończyć

Co do wychodzenia z dzieckiem to my poszliśmy do centrum handlowego jak miała 7 dni, nawet do głowy by mi nie przyszło, że można mieć takie dylematy i nie wychodzić z dzieckiem stresowałam się ale tym, czy mała się nie rozpłacze
__________________
"If your dreams don't scare you they're not big enough"....

Taszanta jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-17, 10:38   #4631
Miss Triss
Zadomowienie
 
Avatar Miss Triss
 
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 1 050
Dot.: Kupy, bąki,ulewania - WSZYSTKO WARTE OBGADANIA! Mamy XI-XII'13 cz.I

Dzień dobry!
Ale się dzisiaj wyspałam, Zosia zrobiła tylko jedną pobudkę w nocy na szamkę. A teraz już obie jesteśmy po śniadanku, Mała leży na podusi i jakaś marudna i płaczliwa jest. Mam nadzieję, że później jej się humor poprawi, bo nie wyrobię z takim marudkiem. Niedługo też wybywamu na spacer, bo pogoda jest cudowna - cieplutko, słonecznie i zero wiatru.

Dzięki dziewczyny za odpowiedzi co do wyjścia na szybkie zakupy. Następnym razem Zosia idzie z nami do marketu.

Cytat:
Napisane przez lineczka1989 Pokaż wiadomość

Co do samochodu, my mamy Jeepa Grand Cherokee, co prawda troche bagaznika zajmuje nam butla na gaz ale bez problemu miescimy stelaz gondole bujaczek zakupy i jakies ☠☠☠☠☠☠☠y, no i wyprobowane wlozenie 2 wozkow nasz i szwagra a oni maja wielki wozek z tych starych takich.
Lineczko, Wy chyba macie największy samochód z nas tu wszystkich, więc na pewno problemów z zapakowaniem mieć nie będziecie. Chciałabym mieć kiedyś taki wielki wóz, który wszystko przewiezie i wszędzie wjedzie.
Cytat:
Napisane przez lusesita23 Pokaż wiadomość
:rolleyes :
sukmanke pokaze jak będę się chwalic już zdjęciami z chrztu
bo na wieszaku wygląda slabo

zresztą,nie jestem do końca przekonana,ale ze nie mam możliwości pochodzić i poprzymierzać to kupiłam przez pośrednictwo mojej siostry
Chrzciny chyba macie 2marca, dobrze pamiętam? Już nie możemy doczekać zdjęć Marysi i Twojej kiecki.
Cytat:
Napisane przez rusalka12 Pokaż wiadomość
Ktosiula kochanie nie jestem juz zorganizowana.. Kiedys mialam mega porzadek, zero kurzu itp. Teraz w miare mam porzadek, ale sa dni kiedy patrze na wszsytko z przerazeniem i z dzikim piskiem chepce uciekac. Dzis sprzatalam dwa razy. Drugi raz jak mlode juz spaly. Zabawek zuzki juz nie mam sily porzadkowac codziennie wiec czesto jest tam pomieszanie z poplataniem upchniete przeze mnie noga w szafce...

Mlode daly mi dzis porzadnie w kosc. Nawet nie mialam sily wskoczyc na rowerek. Ciezko jest z dwojka zasmarkancow w domu. Ola placzliwa i marudna, Zuzka marudna i nieznosna. Nie bylysmy na polku 4 dni i moja zlosnica nie ma jak sie wyzyc. Maly wariat potrzebuje ruchu. Potrafi przejsc sama 3,7 km (mierzymy zawsze odleglosc jak wychodzimy z domku)
Niunia bedzie tak jak przedtem. Po Zuzi wrocilam na pelny etat (32-36 godzin), po roku czasu harowki w domu i w pracy zdecydowalam sie odejsc. [Pracowalismy z tzm na zmiany. Ja zawsze na popoludnia do zamkniecia (w zaleznosci od dnia od moglo to byc o 23:30 a moglo byc tez o 2:00 w nocy). W dni w ktore ja pracowalam tz mial na pierwsza zmiane. marcin wolne ma ruchome. Ja zawsze w te same dni. Z tzem mialismy barszo malo czasu dla siebie....] Szefowa blagala, zebym zostala woec w koncu sie zgodzilam zostac na 3 dni.
Wymienialismy sie opieka nad Zuzia i teraz rowniez tK bedziemy robic. Z tym, ze bedzie to o jedno dziecko wiecej

Ja chce karmic pol roku. Jak pojdzie zobaczymy. Zaczelam trenowac i troche dietowac. Ponoc to moze negatywnie wplynac na laktecje. Troche sie tego obawiam. Zobaczymy
Z dwójką dzieciaczków i tak jesteś super zorganizowana, że masz czas posprzątać, pobawić się z nimi i jeszcze masz czas dla męża. Wyobrażam sobie jak musi Ci być ciężko gdy obie dziewczynki są marudne i trzeba co chwilę biegać od jednej do drugiej i uspokajać albo zabawiać.
A co do Twojego systemu pracy po urodzeniu pierwszej Niuni to jestem w szoku. Ja bym sobie nie dała rady. Trzeba mieć dużo siły i wielką pomoc ze strony męża. Taki system przy jednym dziecku jest męczący, a co dopiero przy dwójce maluszków. Podziwiam!
Cytat:
Napisane przez kyte Pokaż wiadomość
Hej mamusie
Tak jak przeczuwałam Natalia budziła się dosłownie co chwilę.Nie mam dziś siły nie wiem o co jej chodzi oczywiście już mam na dziś koniec spania bo buszuje
Oj Bidulko! Tulę Cię mocno. Oby dzisiaj Natalia była grzeczna jak aniołek i dała Ci troszkę odsapnąć.

---------- Dopisano o 11:38 ---------- Poprzedni post napisano o 11:22 ----------

Cytat:
Napisane przez lusesita23 Pokaż wiadomość
niestety bez zmian.tzn w samej kapieli juz,histerii nie ma.za to przy ubieraniu meksyk

Kyte lacze sie w,bolu! tzn pobudke co 2 godz. to mamy od jakiegos czasu i juz sie przyzwuczailam.ale dzis od 3:30 do teraz budzi sie co 30 min!!!
w,miedzyczasie w nocy przewinelam i byla histeria.
chyba jednak brzuszek...
Ciebie Kochana też mocno tulę. Musisz być strasznie niewyspana. Dzisiejszej nocy będzie lepiej, na pewno!
Cytat:
Napisane przez NEWTREND Pokaż wiadomość
cześć dziewczyny
dawno mnie nie było, ale coś tam was podczytuję w miarę wolnego czasu. Wczoraj odprawiałam imprezę urodzinową Damianka i męża. Masakra 30 osób z najbliższej rodziny. Wykarmić to jakaś masakra. Co zrobić oboje mamy sporo rodzeństwa a wszyscy już maja dzieci. Ale było fajnie i wesoło. Zosia po imprezie nie umiała zasnąć i była marudna.
Co do karmienia to jeszcze nie wiem ile będę karmić ale myślę że to będzie zależało od małej, chłopców karmiłam oby po 1,5 roku i sami zrezygnowali po tym czasie i powiem wam że czułam się odrzucona. Jednak karmienie piersią uzależnia mamusię chyba bardziej niż dzieciaczka w pewnym momencie.

My byliśmy z małą na szybkich zakupkach w lidlu jak miała ok miesiąca. Staram się jej jednak nie brać do marketów i galerii.
Ale mieliście gromadkę w domu. Ja bardzo lubię jak coś się dzieje i jest tyle ludzi, ale nie lubię jak to się dzieje w moim domu, bo i trzeba naszykować wszystko i potem posprzątać i bardzo Ci współczuję tego. Ale cieszę się, że impreza Wam się udała. Długo karmiłaś swoich chłopaków, nie miałaś żadnych problemów z zanikaniem pokarmu?
Wpadaj do nas częściej, ale pewnie przy trójeczce ciężko wygospodarować trochę czasu dla siebie.
Cytat:
Napisane przez Taszanta Pokaż wiadomość
Helou

coś dziś nie mam humoru- wczoraj miałam taki beznadziejny dzień, to znaczy miał być fajny, no ale....pojechaliśmy do outletu, no i to było straszne....tłumy, tłumy, tłumy....aż się ciężko było ruszyć, no nie mówiąc o jeżdżeniu wózkiem, nawet do niektórych sklepów nie wchodziłam. Strasznie zła jestem na siebie ,bo mogłam przewidzieć, że tak będzie. No i jeszcze potem TŻ wymyślił spacer, mała zasneła a była już pora po karmieniu, no ale stwierdziliśmy że się przejdziemy, póki śpi, no i akurat w najbardziej oddalonym od samochodu miejscu - bo już mieliśmy wracać-mała się rozpłakała z głodu , i zanim doszliśmy to trochę minęło, po drodze próbowaliśmy znaleźć wolny pokój do przewijania w outlecie ale można było zapomnieć. Więc przewijaliśmy się w samochodzie a potem jeszcze dwa karmienia, meeega niewygodnie . Potem jeszcze TŻ sobie wymyślił, że zjemy w drodze powrotnej w restauracji, no ale mała miała już do końca dnia zły humor i popłakiwała , tak więc jadłam jedną ręką a drugą bujałam fotelik wróciliśmy padnięci, nic nie kupiliśmy, i zwątpiłam czy takie dłuższe wyjścia z dzieckiem to nie większa męka niż przyjemność.

Co do karmienia piersią to ja chce karmić maksymalnie do 6 miesięcy, no chyba już powinnam się zorientować jak to sprawnie zakończyć

Co do wychodzenia z dzieckiem to my poszliśmy do centrum handlowego jak miała 7 dni, nawet do głowy by mi nie przyszło, że można mieć takie dylematy i nie wychodzić z dzieckiem stresowałam się ale tym, czy mała się nie rozpłacze
Uuu, taki mieliście mieć fajny dzień, a tak się wszystko popsuło. Następny razem będzie lepiej.
__________________
Dziecko to uwidoczniona miłość.
- Novalis -

Miss Triss jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-02-17, 11:03   #4632
NEWTREND
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 912
Dot.: Kupy, bąki,ulewania - WSZYSTKO WARTE OBGADANIA! Mamy XI-XII'13 cz.I

Przy trójeczce to już spory zamęt. Mimo że duża różnica wieku /co 5 lat między wszystkimi/. Ciężko ich ogarnąć, ale jakoś trzeba sobie radzić. Problemy z laktacją zawsze się zdarzają ale nie można się poddawać tylko jak najczęściej przystawiać i wszystko wróci do normy. Nigdy chłopców nie dokarmiałam mm, a problemy z mniejszą ilością pokarmu bywały ale zawsze wracało do normy. Mam tyle szczęścia że moje dzieci są z tych niepłaczliwych i bezproblemowych. Wystarczy sucha pupa i pełny brzuszek. J
A teraz przy Zosi mogę jeść wszystko bo nie mamy jak na razie problemów brzuszkowych. Pozwalam sobie nawet na frytki i kapustkę.
NEWTREND jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-17, 11:22   #4633
Kociak85
Zadomowienie
 
Avatar Kociak85
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 1 569
Dot.: Kupy, bąki,ulewania - WSZYSTKO WARTE OBGADANIA! Mamy XI-XII'13 cz.I

My z samego rana pognałyśmy na rehabilitację. Poźniej szamka była i wyciąganie gilosów Biedna tak się zmęczyła płaczem, że właśnie poszła spać znowu... Kurde nie mam sposobu na tą fridę. Igula się tak zanosi, że trwa to o wiele dłużej niż powinno bo nie mogę wcelować w dziurkę, bo ona się w każdą stronę wygina :/ Dzisiaj spacer takie późniejszy będzie, bo na 15 mamy lekarza rehabilitacji i pójdziemy sobie do niego spacerkiem, bo to akurat ok. 1,5 km odległości jest. Więc gdzieś tak do 2 musimy w domu wysiedzieć. A u nas tak pięknie słońce świeci.

Dziewczyny - zbieram informację,która jakie ma auto i jak z pojemnością bagażnika (wsadzi się wózek i zmieści się jeszcze coś?). My mamy obecnie BMW e46 w kombi i niestety to jest takie małe kombi, że jak wsadzę wózek to w zasadzie koniec. Także może jeszcze przed wakacjami udałoby się kupić coś większego. Czekam na Wasze doświadczenia
__________________
06.12.2013 - Iga
20.06.2016 - Olek
Kociak85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-17, 11:32   #4634
anulka2205
Wtajemniczenie
 
Avatar anulka2205
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 2 308
Dot.: Kupy, bąki,ulewania - WSZYSTKO WARTE OBGADANIA! Mamy XI-XII'13 cz.I

Kociak jeszxze i od wozka sporo zalezy my w vectre kombi miesciny i wozek i wanienke i milion torebek bo pakowac to ja sie kompletnie nie umiem

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Skarbek


Wielkie kciuki dla Ani
anulka2205 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-17, 11:45   #4635
nemosek
Zakorzenienie
 
Avatar nemosek
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Tarnów
Wiadomości: 5 645
Dot.: Kupy, bąki,ulewania - WSZYSTKO WARTE OBGADANIA! Mamy XI-XII'13 cz.I

heja
bedzie nieskladnie i bez polskich znakow bo pisze z tymkiem przy cycu.

pierwsze pytanie kiedy wraca rybka?????????chyba juz powinien skonczyc sie jej ten ban


u nas po wekendzie ok,odwiedzinowo było jak zwykle
ogladalam olimpide i jaralam sie medalami

ustalilismy date chrzcin 2.03 i dzisiaj wybywamy na zakupy zeby malego jakos ubrac tzn kupic mu cos na przebranie bo chrzcic bedziemy w spiworku.
milion spraw do zalatwienia fryzjer bo o zgrozo juz czas najwyzszy!,dla siebie jakas kieca, dla tz koszula,ustalic menu itp

moze wieczorkiem ponadrabiam.
__________________
 Titek 6.11.2013  

 Nasz Dzień 

II 8.03.2013
Ja & Ty 02.07.2003



Kciuki dla Anulki
nemosek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-17, 11:50   #4636
NEWTREND
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 912
Dot.: Kupy, bąki,ulewania - WSZYSTKO WARTE OBGADANIA! Mamy XI-XII'13 cz.I

Cytat:
Napisane przez Kociak85 Pokaż wiadomość
My z samego rana pognałyśmy na rehabilitację. Poźniej szamka była i wyciąganie gilosów Biedna tak się zmęczyła płaczem, że właśnie poszła spać znowu... Kurde nie mam sposobu na tą fridę. Igula się tak zanosi, że trwa to o wiele dłużej niż powinno bo nie mogę wcelować w dziurkę, bo ona się w każdą stronę wygina :/ Dzisiaj spacer takie późniejszy będzie, bo na 15 mamy lekarza rehabilitacji i pójdziemy sobie do niego spacerkiem, bo to akurat ok. 1,5 km odległości jest. Więc gdzieś tak do 2 musimy w domu wysiedzieć. A u nas tak pięknie słońce świeci.

Dziewczyny - zbieram informację,która jakie ma auto i jak z pojemnością bagażnika (wsadzi się wózek i zmieści się jeszcze coś?). My mamy obecnie BMW e46 w kombi i niestety to jest takie małe kombi, że jak wsadzę wózek to w zasadzie koniec. Także może jeszcze przed wakacjami udałoby się kupić coś większego. Czekam na Wasze doświadczenia
Ja mam małego mercedesa A-klasa i w bagażniku ledwo wózek wchodzi - a raczej sam stelaż bo gondoli nie ma szans upchnąć. Ja tym małym autkiem nie robię wielkich tras szkoła - przedszkole - zakupy- lekarz. Spokojnie moje trzy pociech się mieszczą. Na dalsze trasy mamy dużego peugota combi no i tu już możemy się spokojnie spakować. Wczesniej jeździłam mazdą 2 i też jeszcze mniejsze i tylko na krótkie trasy. A najlepsza była toyota Hilux - jeździliśmy jakiś czas no i tu w wakacje mogliśmy brać co tylko nam się zamarzyło - ogromna paka wszystko zmieściła. Niestety na co dzień autko za duże niepraktyczne no i nie mieściło nam się w garażu. Teraz mamy optymalnie autka dostosowane i oba się nam mieszczą w garażu.
NEWTREND jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-17, 11:51   #4637
nemosek
Zakorzenienie
 
Avatar nemosek
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Tarnów
Wiadomości: 5 645
Dot.: Kupy, bąki,ulewania - WSZYSTKO WARTE OBGADANIA! Mamy XI-XII'13 cz.I

tymek nie robił kupy od czwartku,wiem ze to normalne ale ....
baki ida,brzuszek miekki,nic nie dolega

zdarzylo sie to po raz pierwszy,czekac dalej czy dzialac???
__________________
 Titek 6.11.2013  

 Nasz Dzień 

II 8.03.2013
Ja & Ty 02.07.2003



Kciuki dla Anulki
nemosek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-17, 11:56   #4638
Olenka_24
Zadomowienie
 
Avatar Olenka_24
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 1 831
Dot.: Kupy, bąki,ulewania - WSZYSTKO WARTE OBGADANIA! Mamy XI-XII'13 cz.I

Cytat:
Napisane przez nemosek Pokaż wiadomość
tymek nie robił kupy od czwartku,wiem ze to normalne ale ....
baki ida,brzuszek miekki,nic nie dolega

zdarzylo sie to po raz pierwszy,czekac dalej czy dzialac???
Ja bym poczekala jak brzuszek miekki

Sent from my LG-D605 using Wizaz Forum mobile app
__________________

Olenka_24 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-17, 12:25   #4639
nemosek
Zakorzenienie
 
Avatar nemosek
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Tarnów
Wiadomości: 5 645
Dot.: Kupy, bąki,ulewania - WSZYSTKO WARTE OBGADANIA! Mamy XI-XII'13 cz.I

kociak my mamy mazde 6 hatchback , z bagaznika jestesmy zadowoleni bo jest duzy,zmiesci sie stelaz,gondola plus jeszcze zostaje sporo miejsca.tz jest mistrzem w ukladaniu bambetli.do tego rozkladane siedzenia wiec i nawet rower mozna przewiezc

ale maly marudny od 7 do 10.00 przy cycu.I nie spał od rana nic a nic.chyba pojde po gondole na polpietro(nie chce mi sie) i wsyatwie na balkon bo ze spaceru nici-obiad dozrobienia i siostreznica dzisaij u mnie urzeduje-wlasnie pomagam jej odrabiac lekcje

---------- Dopisano o 13:23 ---------- Poprzedni post napisano o 12:58 ----------

Siostrzenica bawi się z Tymkiem więc mam trochę czasu żeby poczytać
Jak oni się super rozumieją,ciągnie do niej mały jak mucha do lepa
Jednak dzieciaki najlepiej się pozrozumiewają
I jaka gada normalnie szoku jestem, ze mną tak nie rozmawia jak z nią.Typek jeden

Miss My byliśmy w galerii jak mały miał mniej niż miesiąc ze 3 tygodnie pewnie.Bo my jesteśmy takie niespokojne duchy i długo nie usiedzimy na miejscuTrochę stresowałam się żeby czegoś nie złapał ale miał pieluszkę na gondoli zatrzymujacą zarazy.Potem poleciało lawinowo i wychodziliśmy często razem.Tylko takie zakupy to juz nie to samo co kiedyś

RusałkaOlcia

Muszę obrać ziemniaki,dzisiaj święto 2 dania pomidorówka i gulasz z warzywami.

---------- Dopisano o 13:25 ---------- Poprzedni post napisano o 13:23 ----------

Cytat:
Napisane przez Olenka_24 Pokaż wiadomość
Ja bym poczekala jak brzuszek miekki

Sent from my LG-D605 using Wizaz Forum mobile app
No nic poczekam jeszcze.
__________________
 Titek 6.11.2013  

 Nasz Dzień 

II 8.03.2013
Ja & Ty 02.07.2003



Kciuki dla Anulki
nemosek jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-02-17, 12:27   #4640
Kociak85
Zadomowienie
 
Avatar Kociak85
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 1 569
Dot.: Kupy, bąki,ulewania - WSZYSTKO WARTE OBGADANIA! Mamy XI-XII'13 cz.I

newtrend, fajna ta toyota. No, ale faktycznie niepraktyczna, a że my na razie bujamy się cały czas z jednym autem, to musimy mieć takie i na wyjazdy/wakacje i po mieście. Więc wszelkie jeepy i terenówki odpadają. Celujemy w jakieś kombi najprawdopodobniej.

nemosek, właśnie wczoraj mąż intensywnie pokazywał mi Mazdę 6 tylko że w kombi. Na razie to chyba nasz faworyt bo cenowo też całkiem fajnie się przedstawia.
Co do kupki - jeśli brzuch miękki to bym nie robiła nic jeszcze. Możesz jakiś masażyk zrobić to może jelitka ruszą.

Iga jeszcze śpi. Dzisiaj normalnie dziecka nie mam. Znowu będzie tak, że będę ją musiała na karmienie budzić, bo gdzieś tak po 14 to musimy wyjść.
__________________
06.12.2013 - Iga
20.06.2016 - Olek
Kociak85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-17, 12:34   #4641
nemosek
Zakorzenienie
 
Avatar nemosek
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Tarnów
Wiadomości: 5 645
Dot.: Kupy, bąki,ulewania - WSZYSTKO WARTE OBGADANIA! Mamy XI-XII'13 cz.I

Nadrabiam na raty

Ktosiula
U nas był ten sam problem,Tymkowi bardzo spasował napis z literek i aż musieliśmy łóżeczko przestawić bo głowę do tyłu zadzierał.Teraz patrzy z boku i jest ok.
No i zazdroszczę 3 par butów z Badury.Kozaki czy już jakieś wiosenne?
__________________
 Titek 6.11.2013  

 Nasz Dzień 

II 8.03.2013
Ja & Ty 02.07.2003



Kciuki dla Anulki

Edytowane przez nemosek
Czas edycji: 2014-02-17 o 13:02
nemosek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-17, 12:36   #4642
a55edcd592b5250bfc801a534a15031ff4f0e57e_5ee55a8e308ca
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 754
Dot.: Kupy, bąki,ulewania - WSZYSTKO WARTE OBGADANIA! Mamy XI-XII'13 cz.I

Cytat:
Napisane przez kyte Pokaż wiadomość
S

za wagę
Jak ćwiczysz?chodzisz na aerobik czy raczej w domku?Tez muszę jednak zmienić ziajkę na linomag bo ziajka niestety sobie rady nie daje z ciemieniuszką u Natalii, jest poprawa ale nie chce zniknąć do końca
Zaczęłam ćwiczenia w domu- na zajęcia gdzieś poza nim ciężko byłoby mi się wyrwać, mąż codziennie pracuje do 16, a ja siedzę z dzieciakami, a jak wróci to oglądam sobie Pierwszą Miłość, piję herbatkę i odpoczywam ;p A on ogarnia, a raczej nie ogarnia nasze stadko

Co do tej sielanki to owszem w nocy jest super, kąpię, karmię i Misiek śpi- ale ostatnio krócej, tak do 3, potem do 6 i około 7 już jest wyspany.

Gorzej jest w dzień, nie chce ostatnio zasnąć, od 2 dni krzyczy straszliwie i uspokaja się jedynie jak wsadzę mu palec w buzię i masuję dolne dziąsła. W ogóle to ślina mu się leje potokiem, a dziąsełka są wypukłe. Ciekawe kiedy pojawią się ząbki...

Czytałam, że pisałyście o karmieniu piersią- ja zamierzam karmić ile mi wystarczy pokarmu, ale minimum pół roku- potem jak się już wprowadzi inne rzeczy to pokarm powoli zanika. U nas zanikł w 7 miesiącu przy Oli- bo jadła już zupki, obiadki i kaszki, a z piersi rzadziej.

A ciemieniuchę smaruję oliwką w żelu, sprayem na ciemieniuchę, bepanthenem i znika po tym, a na następny dzień znów jest- a raczej są pomarańczowe drobne strupki. I tak każdego dnia od nowa...

Edytowane przez a55edcd592b5250bfc801a534a15031ff4f0e57e_5ee55a8e308ca
Czas edycji: 2014-02-17 o 12:37
a55edcd592b5250bfc801a534a15031ff4f0e57e_5ee55a8e308ca jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-17, 13:04   #4643
nemosek
Zakorzenienie
 
Avatar nemosek
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Tarnów
Wiadomości: 5 645
Dot.: Kupy, bąki,ulewania - WSZYSTKO WARTE OBGADANIA! Mamy XI-XII'13 cz.I

Cytat:
Napisane przez Kociak85 Pokaż wiadomość
newtrend, fajna ta toyota. No, ale faktycznie niepraktyczna, a że my na razie bujamy się cały czas z jednym autem, to musimy mieć takie i na wyjazdy/wakacje i po mieście. Więc wszelkie jeepy i terenówki odpadają. Celujemy w jakieś kombi najprawdopodobniej.

nemosek, właśnie wczoraj mąż intensywnie pokazywał mi Mazdę 6 tylko że w kombi. Na razie to chyba nasz faworyt bo cenowo też całkiem fajnie się przedstawia.
Co do kupki - jeśli brzuch miękki to bym nie robiła nic jeszcze. Możesz jakiś masażyk zrobić to może jelitka ruszą.

Iga jeszcze śpi. Dzisiaj normalnie dziecka nie mam. Znowu będzie tak, że będę ją musiała na karmienie budzić, bo gdzieś tak po 14 to musimy wyjść.
My polowaliśmy na kombi bo tańsze bylo niż hatchback, ale nadarzyla się okazja i skorzystaliśmy.
Jak na razie tfu tfu samochód bezawaryjny.

---------- Dopisano o 13:43 ---------- Poprzedni post napisano o 13:37 ----------

Madzik Fajny ten Twój Aleksik

---------- Dopisano o 14:04 ---------- Poprzedni post napisano o 13:43 ----------

Nadrobiłam

Mały w końcu usnął
__________________
 Titek 6.11.2013  

 Nasz Dzień 

II 8.03.2013
Ja & Ty 02.07.2003



Kciuki dla Anulki
nemosek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-17, 13:16   #4644
Taszanta
Zakorzenienie
 
Avatar Taszanta
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 3 456
Dot.: Kupy, bąki,ulewania - WSZYSTKO WARTE OBGADANIA! Mamy XI-XII'13 cz.I

Cytat:
Napisane przez nemosek Pokaż wiadomość
pierwsze pytanie kiedy wraca rybka?????????chyba juz powinien skonczyc sie jej ten ban
.
Właśnie też dziś się zastanawiałam swoją drogą to mogłaby sobie założyć tymczasowe konto z innego kompa i do nas skrobnąć słówko

Cytat:
Napisane przez Kociak85 Pokaż wiadomość
My z
Dziewczyny - zbieram informację,która jakie ma auto i jak z pojemnością bagażnika (wsadzi się wózek i zmieści się jeszcze coś?). My mamy obecnie BMW e46 w kombi i niestety to jest takie małe kombi, że jak wsadzę wózek to w zasadzie koniec. Także może jeszcze przed wakacjami udałoby się kupić coś większego. Czekam na Wasze doświadczenia
A może patrz też, czy siedzenia składane? My mamy kombi właśnie z takimi siedzeniami- ha ha nie znam się na samochodach, więc nie bijcie, jeśli składane siedzenia to standard w każdym aucie- i jest jak mała ciężarówka


Byłyśmy na spacerku i melduję, że przyszła u nas wiosna, normalnie na ławeczce w parku można sobie posiedzieć


__________________
"If your dreams don't scare you they're not big enough"....

Taszanta jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-17, 13:22   #4645
NEWTREND
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 912
Dot.: Kupy, bąki,ulewania - WSZYSTKO WARTE OBGADANIA! Mamy XI-XII'13 cz.I

Wróciłam ze spacerku z małą, byłam po starszaka w przedszkolu. Pogoda przepiękna. Teraz odgrzewam jedzonko bo zostało troszkę po wczorajszej imprezce dlatego dziś mam troszkę wolnego - nie musiałam gotować. Za chwilkę starszak i mężuś wrócą do domku mega wściekle głodni więc wyczyszczą wszystko co zostało do końca.

---------- Dopisano o 14:22 ---------- Poprzedni post napisano o 14:21 ----------

Cytat:
Napisane przez Taszanta Pokaż wiadomość
Właśnie też dziś się zastanawiałam swoją drogą to mogłaby sobie założyć tymczasowe konto z innego kompa i do nas skrobnąć słówko



A może patrz też, czy siedzenia składane? My mamy kombi właśnie z takimi siedzeniami- ha ha nie znam się na samochodach, więc nie bijcie, jeśli składane siedzenia to standard w każdym aucie- i jest jak mała ciężarówka


Byłyśmy na spacerku i melduję, że przyszła u nas wiosna, normalnie na ławeczce w parku można sobie posiedzieć


U mnie też wiosna
NEWTREND jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-17, 14:57   #4646
lineczka1989
Zakorzenienie
 
Avatar lineczka1989
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 16 809
Dot.: Kupy, bąki,ulewania - WSZYSTKO WARTE OBGADANIA! Mamy XI-XII'13 cz.I

Cytat:
Napisane przez Miss Triss Pokaż wiadomość
Lineczko, Wy chyba macie największy samochód z nas tu wszystkich, więc na pewno problemów z zapakowaniem mieć nie będziecie. Chciałabym mieć kiedyś taki wielki wóz, który wszystko przewiezie i wszędzie wjedzie.
powiem Ci że butla do LPG trochę miejsca zajmuje więc ciut tej przestrzeni trochę zabiera, ale TŻ jak się przeprowadzał się do mnie to zapakował cały swój pokój w samochód i na jeden raz przewiózł- zaczynając od komputera kończąc na dużym telewizorze i milionie innych rzeczy, co prawda samochód był zapakowany pod samą podsufitkę ale na raz zabrane

Cytat:
Napisane przez NEWTREND Pokaż wiadomość
Ja mam małego mercedesa A-klasa i w bagażniku ledwo wózek wchodzi - a raczej sam stelaż bo gondoli nie ma szans upchnąć. Ja tym małym autkiem nie robię wielkich tras szkoła - przedszkole - zakupy- lekarz. Spokojnie moje trzy pociech się mieszczą. Na dalsze trasy mamy dużego peugota combi no i tu już możemy się spokojnie spakować. Wczesniej jeździłam mazdą 2 i też jeszcze mniejsze i tylko na krótkie trasy. A najlepsza była toyota Hilux - jeździliśmy jakiś czas no i tu w wakacje mogliśmy brać co tylko nam się zamarzyło - ogromna paka wszystko zmieściła. Niestety na co dzień autko za duże niepraktyczne no i nie mieściło nam się w garażu. Teraz mamy optymalnie autka dostosowane i oba się nam mieszczą w garażu.
Toyota Hillux fajna jest
nam to się marzy Ford F250 albo F350 no ale niestety Polskie drogi i parkingi nie są przygotowane na takie wielkie samochody
Cytat:
Napisane przez Kociak85 Pokaż wiadomość
newtrend, fajna ta toyota. No, ale faktycznie niepraktyczna, a że my na razie bujamy się cały czas z jednym autem, to musimy mieć takie i na wyjazdy/wakacje i po mieście. Więc wszelkie jeepy i terenówki odpadają. Celujemy w jakieś kombi najprawdopodobniej.
nasz akurat jest i na wakacje i po mieście, wszędzie się mieści i nie straszne są krawężniki, zaspy śniegu i takie tam


hej hej!
9 stopni u mnie było ale paskudny wiatr wiał przez co było zimno :/
__________________
"Nikt mnie nie ostrzegał, że urodzenie dziecka przypomina zakochanie, tyle że w kimś, kto jest znacznie młodszy od mojego męża i ładniej pachnie. Nikt mi nie powiedział, że praktycznie rzecz biorąc, macierzyństwo jest niebezpiecznie podobne do romansu".


Nela 5/11/13
lineczka1989 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-17, 16:07   #4647
lusesita23
Zakorzenienie
 
Avatar lusesita23
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: mazury
Wiadomości: 9 887
Dot.: Kupy, bąki,ulewania - WSZYSTKO WARTE OBGADANIA! Mamy XI-XII'13 cz.I

Cytat:
Napisane przez Miss Triss Pokaż wiadomość
Dzień dobry!
Ale się dzisiaj wyspałam, Zosia zrobiła tylko jedną pobudkę w nocy na szamkę. A teraz już obie jesteśmy po śniadanku, Mała leży na podusi i jakaś marudna i płaczliwa jest. Mam nadzieję, że później jej się humor poprawi, bo nie wyrobię z takim marudkiem. Niedługo też wybywamu na spacer, bo pogoda jest cudowna - cieplutko, słonecznie i zero wiatru.

Dzięki dziewczyny za odpowiedzi co do wyjścia na szybkie zakupy. Następnym razem Zosia idzie z nami do marketu.


Lineczko, Wy chyba macie największy samochód z nas tu wszystkich, więc na pewno problemów z zapakowaniem mieć nie będziecie. Chciałabym mieć kiedyś taki wielki wóz, który wszystko przewiezie i wszędzie wjedzie.

Chrzciny chyba macie 2marca, dobrze pamiętam? Już nie możemy doczekać zdjęć Marysi i Twojej kiecki.

Z dwójką dzieciaczków i tak jesteś super zorganizowana, że masz czas posprzątać, pobawić się z nimi i jeszcze masz czas dla męża. Wyobrażam sobie jak musi Ci być ciężko gdy obie dziewczynki są marudne i trzeba co chwilę biegać od jednej do drugiej i uspokajać albo zabawiać.
A co do Twojego systemu pracy po urodzeniu pierwszej Niuni to jestem w szoku. Ja bym sobie nie dała rady. Trzeba mieć dużo siły i wielką pomoc ze strony męża. Taki system przy jednym dziecku jest męczący, a co dopiero przy dwójce maluszków. Podziwiam!

Oj Bidulko! Tulę Cię mocno. Oby dzisiaj Natalia była grzeczna jak aniołek i dała Ci troszkę odsapnąć.

---------- Dopisano o 11:38 ---------- Poprzedni post napisano o 11:22 ----------


Ciebie Kochana też mocno tulę. Musisz być strasznie niewyspana. Dzisiejszej nocy będzie lepiej, na pewno!

Ale mieliście gromadkę w domu. Ja bardzo lubię jak coś się dzieje i jest tyle ludzi, ale nie lubię jak to się dzieje w moim domu, bo i trzeba naszykować wszystko i potem posprzątać i bardzo Ci współczuję tego. Ale cieszę się, że impreza Wam się udała. Długo karmiłaś swoich chłopaków, nie miałaś żadnych problemów z zanikaniem pokarmu?
Wpadaj do nas częściej, ale pewnie przy trójeczce ciężko wygospodarować trochę czasu dla siebie.

Uuu, taki mieliście mieć fajny dzień, a tak się wszystko popsuło. Następny razem będzie lepiej.

na pewno sie pochwale



i jak,marudka zmienila sie w aniolka?
Cytat:
Napisane przez Kociak85 Pokaż wiadomość
My z samego rana pognałyśmy na rehabilitację. Poźniej szamka była i wyciąganie gilosów Biedna tak się zmęczyła płaczem, że właśnie poszła spać znowu... Kurde nie mam sposobu na tą fridę. Igula się tak zanosi, że trwa to o wiele dłużej niż powinno bo nie mogę wcelować w dziurkę, bo ona się w każdą stronę wygina :/ Dzisiaj spacer takie późniejszy będzie, bo na 15 mamy lekarza rehabilitacji i pójdziemy sobie do niego spacerkiem, bo to akurat ok. 1,5 km odległości jest. Więc gdzieś tak do 2 musimy w domu wysiedzieć. A u nas tak pięknie słońce świeci.

Dziewczyny - zbieram informację,która jakie ma auto i jak z pojemnością bagażnika (wsadzi się wózek i zmieści się jeszcze coś?). My mamy obecnie BMW e46 w kombi i niestety to jest takie małe kombi, że jak wsadzę wózek to w zasadzie koniec. Także może jeszcze przed wakacjami udałoby się kupić coś większego. Czekam na Wasze doświadczenia

my tez mamy akcje frida- malej z poczatku sie podobalo,ale teraz juz srednio...

my mamy vectre,ale sedan,wiec nie wiem czy oprocz wozka sie cos zmiesci:p




Cytat:
Napisane przez nemosek Pokaż wiadomość
heja
bedzie nieskladnie i bez polskich znakow bo pisze z tymkiem przy cycu.

pierwsze pytanie kiedy wraca rybka?????????chyba juz powinien skonczyc sie jej ten ban


u nas po wekendzie ok,odwiedzinowo było jak zwykle
ogladalam olimpide i jaralam sie medalami

ustalilismy date chrzcin 2.03 i dzisiaj wybywamy na zakupy zeby malego jakos ubrac tzn kupic mu cos na przebranie bo chrzcic bedziemy w spiworku.
milion spraw do zalatwienia fryzjer bo o zgrozo juz czas najwyzszy!,dla siebie jakas kieca, dla tz koszula,ustalic menu itp

moze wieczorkiem ponadrabiam.
ooo witaj w klubie
my tez 2.03 ale jutro dopiero idziemy do ksiedza
ja kiece juz mam,dzis ogladalam komplecik dla malej: plaszczyk taki futerkowy,czapka,sukienus ia i spodnie 220 zl :p
no ale coz...


my pospacerowalysmy,mala dospala jeszcze u moich rodzicow czyli razem 3 godz.

teraz chcialam ja uspic,ale nie przy cycu to sie nie dalo.ryk i histeria,masakra!

no nerwus i cycuch mi sie taki trafil,ze szok.
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Kciuki dla Ani:kciuk i:
lusesita23 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-17, 16:35   #4648
ryba91
Zakorzenienie
 
Avatar ryba91
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Śląsk :)
Wiadomości: 5 628
Dot.: Kupy, bąki,ulewania - WSZYSTKO WARTE OBGADANIA! Mamy XI-XII'13 cz.I

WRÓCILAM !!!


;*

ŻYCZLIWA- dziękuję.

---------- Dopisano o 17:35 ---------- Poprzedni post napisano o 17:22 ----------

Czytałam, ale nie miałam mozliwości ani odpisać, ani nawet PW napisać.


A wiec- WITAM nowe mamusie jak chcecie być na pierwszej stornie na liście, proszę podajcie swoje dane oraz dane swoich dzieciaczków - wszystko jestn a pierwszej stronie w 2 pierwszych postach

Agnieszko- ciesze sie niesamowicie że Ania już "nam" zdrowieje. Co do mleczka= drogie, ale przeglądam często tablice i zdarza sie ze mamusie chcą taniej odsprzedawać takie mleczka bo im pozostawały- poszukaj bo warto a wiadomo nie każdemu dziecku dasz takie mleczko

Aksbarg- Dlaczego Ciągle myslalam że masz BERENIKĘ? Super ze Pola wraca do zdrowia! myślalam o Was i nawet kilka razy byłas wywoływana.

Nemosek- kupka.. no my przy tym rozszerzaniu diety też mamy kłopoty z kupką, ale ty kp wiecPODOBNO do 10dni nie ma stresu. Ja bym sie stresowała jakby nie zrobił do czwartku. Może go troche rozmasuj[brzuszek] i pojdzie powoli. ale jak nie stęka i nie boli go brzuszek to bym zostawiła i czekała

Lusesita- u nas problem kąpielowy nadal. Były dwa-trzy dni super ekstra, zero płaczu a teraz koszmar. W wanience jak siedzi to nie płacze ale jak go ubieram, wycieramy- KOSZMAR,KOSZMAR,KOSZMAR i MEKSYK. a dogrzewamy i mamy tam saune bo przed kąpielą sie masujemy...

Newtrend- 30 osób ;o

Miss- kochana, nasz mały byl na ekspresowych zakupach w LIDLU jak miał chyba 3 tygodnie, ale musiałam. terazma prawie 5 miesiecy i bylismy już 2x na ok 6-7h wyprawie w CH.

Kociak- my nie mamy samochodu wiec nie pomogę;p


Niestety, nie mogłam podglądać zdjęć wiec na pewno wrócę do nich, ale Kacper to dziś maruda nr1 wiec moze być ciężko

W skrócie co u nas.. hmm mały po szczepieniu [2dopiero.:/] ale nie zapłakał nawet. Bardzo dzielny z niego pacjent i nawet dostał naklejki i obrazki z orderem dzielnego pacjenta
Hm.. 11marca mamy chirurga, a kolejne szczepienie za 5 tygodni. Mał waży 6800 i mierzy 68 cm. Odezwały sie do nas bolące dziąsełka wiec stosujemy żel i jakby lekka ulga, oprócz tego hm.. coś mu sie poprzestawiało i zamiast spać ciągiel po 9-10 h jak zwykle, ostatnio budzi sie tak koło 4. Wyrastamy juz z gondolki i chyba przed kwietniem sie przeniesiemy do spacerówki ;/
Niestety mały sie jeszczen ie przewraca, stópki też go nie interesują, ale kolanka tak

No i z diety- jemy już marchew i dynie- ze smakiem, ziemniaka- z braku laku, natomiast jabłko jest beeeeeeee.
__________________
..
ryba91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-17, 17:56   #4649
CorkaCzarownic
Zadomowienie
 
Avatar CorkaCzarownic
 
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 1 421
Dot.: Kupy, bąki,ulewania - WSZYSTKO WARTE OBGADANIA! Mamy XI-XII'13 cz.I

aaaaaaa
zaraz wyrzucę i Ulkę i Etnę przez okno, co jedna to gorsza... Ciekawe co będzie później
__________________
And then she'd say: It's OK, I got lost on the way
But I'm a Supergirl and Supergirls don't cry.
CorkaCzarownic jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-17, 18:05   #4650
niunia32
Zakorzenienie
 
Avatar niunia32
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Tychy
Wiadomości: 5 987
Dot.: Kupy, bąki,ulewania - WSZYSTKO WARTE OBGADANIA! Mamy XI-XII'13 cz.I

Rybka

__________________
Nasz Ślub 27.08.2011

Malinka

Haniusia
niunia32 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-02-19 21:24:18


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:41.