Surdut dla dziewczyny na studiówkę (?!)

[Kayote_Sleepwalker]

Jak w temacie.
Moja szkoła już wzięła się za organizowanie studniówki, chociaż to dopiero za rok. Wiem, że nie będzie problemu, żebym przyszła na tą uroczystość ze swoją dziewczyną. Zastanawiam się tylko nad kwestią, co na siebie włożyć. Oczywiście mogłaby to być jakaś sukienka. Szczerze mówiąc marzę o angielskim surducie typu jaskółka, oczywiście szytym na miarę. Moja dziewczyna miałaby na sobie sukienkę. I tu też moje pytanie - jak Wam się wydaje, czy coś takiego by 'przeszło'? Czy może powinnyśmy się obie zdecydować na kiecki?

[judkaaa]

Aby uniknąć wielkich kontrowersji radziłabym kiecki

[madzior22]

Jeżeli nie boisz się że ludzie będą "szeptać" to zakładaj śmiało W końcu to będzie elegancki strój więc co za problem

[paula78]

Węsze prowokację

[Kayote_Sleepwalker]

paula78, wiedząc, jak to można czasami otrzymać niezasłużone negatywne komentarze co do własnej osoby postanowiłam założyć nowe konto tylko po to, żeby móc poruszyć ten kontrowersyjny dla niektórych temat. Po prostu nie chciałam być oceniana.

[paula78]

Każdy z nas jest oceniany przez rózne pryzmaty i im predzej to zaczniemy olewac i życ po swojemu tym lepiej.
Poważnie nie wiem jak nie zamierzasz wzbudzac zainteresowania raz waszym związkiem a dwa wygladem .

Mnie to nie przeszkadza a oryginalne stroje zawsze popieram byle za nimi była jeszcze fajna osobowosc.

[Hiver]

Dobrych parę lat temu, gdy byłam na swojej studniówce z koleżanką z klasy, miałam założony czarny klasyczny żakiet, spodnie szwedy i czarny gorset ze skóry, koleżanka ubrana była w sukienkę. Nikt się nie czepiał - nawet wielu nauczycielom się razem podobałyśmy

[Madelie]

Myślę, że skoro marzy Ci się taki strój, to powinnaś się na niego zdecydować .
Przynajmniej nie będziesz wyglądała jak 100 innych dziewczyn na studniówce.
Od razu przypomniała mi się Rihanna ubrana w ten sposób .

[monius9]

jeżeli po 1. naprawdę nie będzie ci przeszkadzać to, co będą o tobie mówili inni [a na pewno znajdzie się kilka osób które będą miały o twoim stroju zdanie niezbyt dobre, delikatnie mówiąc] i po 2. nie ma u ciebie w szkole nauczycieli, którzy są w stanie gnębić cię potem za to jak wyglądałaś na studniówce [bo tacy czasem się zdarzają] to innych przeszkód nie ma. to ty masz się dobrze bawić, więc sama musisz zdecydować czy będziesz się dobrze czuła i czy nie narobisz sobie problemów [patrz punkt 2 ], a nie patrzeć na to czy wypada czy nie.

[dragon_she]

jesli Twoi znajomi z klasy i reszty roku akceptuja Twoja dziewczyne to nie beda miec problemu na studniowce ale jesli ukrywalas ja do tej pory to moze to byc dla nich szok... mysle, ze wszystko zalezy od ludzi, zdarzaja sie klasy bardzo zgrane i fajne a zdarzja sie beznadziejne... tak jak sie zachowa Twoja klasa tak sie zachowa reszta roku (tak mi sie wydaje)

[3a032fcd5bcbee239629acde3cc1a01c42f8ddce_607622724de4b]

myślę, że za bardzo nastawiasz się na to, że ludzie widząc Cię w surducie pomyślą: lesbijka. gdybym zobaczyła na swojej studniówce dwie laski - jedną w kiecce, drugą w męskim wdzianku, pomyślałabym, że są przyjaciółkami/koleżankami/znajomymi, które chciały "zabłysnąć", albo że ta, której to uroczystość, nie ma kolegów, albo nikt nie chce z nią pójść.

po drugie - nauczyciele na 100% nie będą się zastanawiali nad Twoją orientacją seksualną, bo ich to najzwyczajniej w świecie guzik obchodzi. nauczyciele pomyślą sobie: chciała zwrócić na siebie uwagę, zabłysnąć, zrobić mega wrażenie, wyróżnić się.

niestety nie będzie to też wydarzenie, o którym napiszą w lokalnych mediach. więc jeśli marzysz o surducie, to sobie go uszyj. będziesz jednak jedyną osobą, która zobaczy w tym coś na tyle ekscytującego, żeby radzić się Wizażanek czy kogokolwiek.

PS: albo się jest kontrowersyjnym, albo się nie jest. jeśli jesteś, to ubieraj surdut, a po przemówieniu dyrektora weź mikrofon i powiedz wszystkim, że lubisz waginy, a penisy Cię nie pociągają. a jeśli jesteś szarą myszką, której jedyną oryginalnością jest orientacja, to lepiej załóż sukienkę.

[eyo]

Napisane przez paula78

Każdy z nas jest oceniany przez rózne pryzmaty i im predzej to zaczniemy olewac i życ po swojemu tym lepiej.
Poważnie nie wiem jak nie zamierzasz wzbudzac zainteresowania raz waszym związkiem a dwa wygladem .

Mnie to nie przeszkadza a oryginalne stroje zawsze popieram byle za nimi była jeszcze fajna osobowosc.

a ten zestaw Rhianny wygląda swietnie

[1=3a032fcd5bcbee239629acd e3cc1a01c42f8ddce_6076227 24de4b;18258095]myślę, że za bardzo nastawiasz się na to, że ludzie widząc Cię w surducie pomyślą: lesbijka. gdybym zobaczyła na swojej studniówce dwie laski - jedną w kiecce, drugą w męskim wdzianku, pomyślałabym, że są przyjaciółkami/koleżankami/znajomymi, które chciały "zabłysnąć", albo że ta, której to uroczystość, nie ma kolegów, albo nikt nie chce z nią pójść.

po drugie - nauczyciele na 100% nie będą się zastanawiali nad Twoją orientacją seksualną, bo ich to najzwyczajniej w świecie guzik obchodzi. nauczyciele pomyślą sobie: chciała zwrócić na siebie uwagę, zabłysnąć, zrobić mega wrażenie, wyróżnić się.

niestety nie będzie to też wydarzenie, o którym napiszą w lokalnych mediach. więc jeśli marzysz o surducie, to sobie go uszyj. będziesz jednak jedyną osobą, która zobaczy w tym coś na tyle ekscytującego, żeby radzić się Wizażanek czy kogokolwiek.

PS: albo się jest kontrowersyjnym, albo się nie jest. jeśli jesteś, to ubieraj surdut, a po przemówieniu dyrektora weź mikrofon i powiedz wszystkim, że lubisz waginy, a penisy Cię nie pociągają. a jeśli jesteś szarą myszką, której jedyną oryginalnością jest orientacja, to lepiej załóż sukienkę.[/QUOTE]

zdzwiłabyś sie

w łodzki liceum jakaś nauczycielka znalazła fotobloga uczennicy - miała tam ona zdjęcia z sesji w której wraz z inna dziewczyną z tego liceum stały w dość kontrowersyjnych pozach w małej ilości ciuchów
obie mają po 17 lat
sprawa wygląda tak, ze dyrekcja szkoły zarządała aby usunęły zdjecia bo inaczej usuną je ze szkoły
szkoły różne dziwne rzeczy najwyraźniej obchodzą chociaż w moim odczuci nic a nic im do tego

btw - bo to faktycznie miara kontrwoersji co by publicznie się wypowiadac o waginach i penisach

[PaulinaMigotka]

Załóż to co chcesz. Ale jak nie jesteś do surdutu przekonana w 100% to uszyj sobie sukienke a la marynarka (taka miała gdzieś ostatnio Chylińska). Też będzie fajnie

[Ćwirka]

Zapraszam do zbiorczego

http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=412936