Fryzura dla pociągłej twarzy? Lekki makijaż - hot or not?

[Sizaneme]

Witam wizażanki

W tym roku kończę gimnazjum i stwierdzam, że najwyższa pora coś w swoim wyglądzie zmienić Zależy mi głównie na fryzurze, która by pasowała do mojego kształtu twarzy (i żeby dało się ją zrobić na cienkich włosach, mam dość liche ;/), może macie też jakieś wskazówki w kwestii makeupu? Przygarnę każdą radę^^ Obecnie do makijażu używam 'jedynie' korektora: pod oczy (zombie look - genetycznie odziedziczone sińce, których najdroższy specyfik nie ruszy, ugh...) i czasem na pryszcze. Nie przepadam za pudrem. Może róż w musie, kredkaa? Coś, żeby nie obciążyło mi cery, podkreślało atuty (jeśli takowe występują ) i żeby statystyczny chłop nie ogarnął tapety tylko myślał, że 'tak mam', wiecie, nude look Jeszcze a propos włosów... czy rudy mi pasuje? Czy macie lepszy pomysł? Z racji słabych włosów, w kwestii farbowania mam ograniczone pole manewru - henna, henna i henna, czyli z blondu nici...
Pomóżcie, czy jest dla mnie jakiś ratunek xD

Za odpowiedzi z góry dziękuję! ^^

PS: na fotach zbytnio nie widać, ale włosy mam tak z 15cm za ramiona Ofkors full profeszynal seszyn z pomocą webcama przynajmniej najświeższe, bo dzisiejsze! I nie zwracajcie uwagi na artystyczny nieład za moimi plecami, to krasnoludki ;_;

[motylemJestemm]

Tak masz owalna(pociagla) twarz i do niej najlepiej pasuja grzywki na bok ,niezbyt pasuja proste wlosy z przedzialkiem na srodku,kucki zbyt spiete

---------- Dopisano o 17:25 ---------- Poprzedni post napisano o 17:23 ----------

ewentualnie ,jakies pazurki

[Sizaneme]

Mnie fryzjerka skrzywdziła dość nieudolnym cieniowaniem na V i króciutką, prostą grzywką (o zgrozo!), choć chciałam lekko postrzępioną na bok, echh. Już ładnych parę miesięcy zapuszczam włosy, żeby nie wyglądać jak pajac! Obecna grzywka już prawie mi odpowiada, jeszcze z 5cm i będzie wspaniale Pazurki... hm, faktycznie, może to jest to

[izga88]

to powinno ci pasować https://encrypted-tbn1.gstatic.com/i...IxdY9k0keOH1NQ

[Jola_Mill]

Witaj, sliczna jestes! Tylko nie jestem pewna czy zdjecia sa przeklamane czy masz lekkie rumience na policzkach? Bo jesli tak to ten kolor wlosow, ktory teraz masz nie do konca pasuje....ogolnie nie chodzi mi tylko o to czy masz rumience czy nie ale wg mnie ten kolor tlumi Cie...kiedy ostatnio farbowalas wlosy? To byl pierwszy czy juz ktorys raz w zyciu? Ja bym Cie widziala albo orzechowym brazie badz niezbyt jasnym blondzie ale ciezko doradzic widzac zdjecia slabej jakosci...

[Sizaneme]

Dzięki za odpowiedź nice hair, w sumie mam nawet podobnie - tylko ta pani ma fajniejszą grzywę :P to by mogło się udać, tylko cieniowanie bardziej delikatne bym musiała mieć

---------- Dopisano o 20:40 ---------- Poprzedni post napisano o 20:33 ----------

Serio? Dzięki, miło mi, że tak uważasz Przekłamane o tyle, że webcam mi wygładza nieco buźkę tą epicką jakością. Tak, mam rumieńce :3 Farbowane drugi raz, 3 dni temu, henną khadi. Też myślałam nad orzechowym brązem, tylko rudy to taki kolor 'zarezerwowany dla mnie', nikt znajomy podobnego nie ma, dlatego ostatecznie farbnęłam właśnie na rudo (po raz drugi). Jasny blond odpada, bo mi włosy się zupełnie posypią :< Musiałabym rozjaśniać, naturalnie jestem posiadaczką jasnego brązu. Ale orzechowy brąz... Kurczę, chyba spróbuję ale to na wakacje, bo 3 dni po farbowaniu farbować znowu, mój portfel się popłacze Może jutro dam jakieś zdjęcie przyzwoitej jakości.

---------- Dopisano o 20:45 ---------- Poprzedni post napisano o 20:40 ----------

A jeszcze a propos rumieńców - one są w sumie jeszcze 'gorsze' niż na zdjęciach, jak się zawstydzę to już w ogóle - wtedy jestem tak czerwona, że ludzie się martwią, czy gorączki nie mam, hyh Dodatkowo, mam lekko brzoskwiniową barwę skóry (czego nie widać na zdjęciach; może to coś podpowie w doborze koloru, ja kompletnie nie mam poczucia estetyki i harmonii ^^')

[Jola_Mill]

No wlasnie zdjecia kamera wychodza roznie i ciezko stwierdzic na podstawie takiego zdjecia jaki masz odcien skory itp... Ale wlasnie jesli chodzi o rumience to teraz jak potwierdzilas - jestem przekonana, ze ten kolor, ktory teraz masz - jeszcze bardziej je podkresla bo niestety czerwienie i rudosci maja to do siebie, ze podkreslaja kazde zaczerwienienie. Ja tez mam rumience i kiedys jak bylam nastolatka i tez chcialam sie zrobic na czerwono to fryzjerka mi wbila do glowy, ze absolutnie mi to nie bedzie pasowalo i tak tez mi to w glowie zostalo do dzis. To samo sie tyczy ubran. Oczywiscie to, ze mamy zarumieniona twarz nie znaczy od razu, ze nie mozna ubrac rozowego topu ALE musi to byc odpowiedni odcien, najlepiej taki przybrudzony, pastelowy ale Bron Boze nie jaskrawy...
Jesli 3 dni temu farbowalas i to henna to spokojnie mysle, ze henna tak dlugo nie trzyma choc w tym temacie doswiadczenia nie mam ale na logike raczej nie trzyma tak dlugo jak zwykla farba, wiec mysle ze teraz najlepiej by bylo jakbys zajela sie pielegnacja wlosow a za jakis czas jak beda zdrowe i zejdzie ta henna to dopiero mozna pomyslec o zmianie koloru. A o blond jasny mi nie chodzilo tylko ciemniejszy np karmelowy, cos w stylu J. Alby, postaram sie wkleic jakies zdjecie fryzury w nastepnym poscie bo korzystam aktualnie z tel i nie ogarniam
a jesli chodzi o makijaz to jedynie tusz, krem BB i blyszczyk czy delikatna pomadka ochronna (np. Nivea ma taka: Pearly Shine i Soft Rose - delikatniutkie kolory) bo Tobie nie potrzeba wiecej, jestes w takim wieku, ze pomimo zlej jakosci zdjec bije blask od Ciebie a to jest najwiekszy atut mlodosci wiec na razie nie mysl o tapecie bo na nia przyjdzie czas a szkoda tlumic mocniejszym makijazem taka buzke, wyjatek to impreza, wtedy mozna zaszalec np. z kocim oczkiem

Napisane przez Sizaneme

Dzięki za odpowiedź nice hair, w sumie mam nawet podobnie - tylko ta pani ma fajniejszą grzywę :P to by mogło się udać, tylko cieniowanie bardziej delikatne bym musiała mieć

---------- Dopisano o 20:40 ---------- Poprzedni post napisano o 20:33 ----------

Serio? Dzięki, miło mi, że tak uważasz Przekłamane o tyle, że webcam mi wygładza nieco buźkę tą epicką jakością. Tak, mam rumieńce :3 Farbowane drugi raz, 3 dni temu, henną khadi. Też myślałam nad orzechowym brązem, tylko rudy to taki kolor 'zarezerwowany dla mnie', nikt znajomy podobnego nie ma, dlatego ostatecznie farbnęłam właśnie na rudo (po raz drugi). Jasny blond odpada, bo mi włosy się zupełnie posypią :< Musiałabym rozjaśniać, naturalnie jestem posiadaczką jasnego brązu. Ale orzechowy brąz... Kurczę, chyba spróbuję ale to na wakacje, bo 3 dni po farbowaniu farbować znowu, mój portfel się popłacze Może jutro dam jakieś zdjęcie przyzwoitej jakości.

---------- Dopisano o 20:45 ---------- Poprzedni post napisano o 20:40 ----------

A jeszcze a propos rumieńców - one są w sumie jeszcze 'gorsze' niż na zdjęciach, jak się zawstydzę to już w ogóle - wtedy jestem tak czerwona, że ludzie się martwią, czy gorączki nie mam, hyh Dodatkowo, mam lekko brzoskwiniową barwę skóry (czego nie widać na zdjęciach; może to coś podpowie w doborze koloru, ja kompletnie nie mam poczucia estetyki i harmonii ^^')

[dezire]

podejmij się wyregulowania brwi

mam podobne brwi do Ciebie, bardzo grube i ciemne - zaletą tego jest to, że po fajnym uregulowaniu nawet kosmetyczki są przekonane że je poprawiam henną.
Spróbuj może nieco cieńsze, albo o innym kształcie dużo zmienią

[motylemJestemm]

Dlaczego mowisz ,tak negatywnie "blada twarz" ...to tak jakby mulaci mowili ,ze maja twarz w kolorze "kupy" ...a nigdy tak nie mowia ,mowia pozytywnie o sobie masz jasna karnacje,mleczna ktora teraz jest na TOPIE !!! nie jakas brazowa!!! OD WIELU LAT karnacja mleczna-jasna-UWAZANA BYLA za ideal piekna do dzisiaj w krajach arabskich ,japoni uwazana jest za ideal !!! a to ze weszla niby moda-prppaganda na braz wyszlo to z USA w celu biznesu -solaria itp ale brazowa skora wcale nie jest piekna!!! duzo starzej wyglada!

[Jola_Mill]

Hej, dolaczylam zdjecie fryzury jaka wg mnie by Ci pasowala. Jest dziewczeca i dobrze scieta a Ty nie masz moim zdaniem pociaglej twarzy, raczej owalna a takowa jest uwazana za idealna.najlepiej by bylo jakbys wykombinowala zdjecie lepszej jakosci. Ale mysle ze taki dluzszy bob bylby idealny...bo piszesz ze masz liche wlosy to tym bardziej warto skrocic bo im dluzsze tym bardziej przyklapniete jesli nie sa zbyt geste...
Pozdrawiam

[Pani Barokowa]

Wiele pomogłoby gdybyś wstawiła zdjęcie w naturalnym świetle

[motylemJestemm]

Napisane przez Jola_Mill

teraz masz - jeszcze bardziej je podkresla bo niestety czerwienie i rudosci maja to do siebie, ze podkreslaja kazde zaczerwienienie. Ja tez mam rumience i kiedys jak bylam nastolatka i tez chcialam sie zrobic na czerwono to fryzjerka mi wbila do glowy, ze absolutnie mi to nie bedzie pasowalo i tak tez mi to w glowie zostalo do dzis. To samo sie tyczy ubran. Oczywiscie to, ze mamy zarumieniona twarz nie znaczy od razu, ze nie mozna ubrac rozowego topu ALE musi to byc odpowiedni odcien, najlepiej taki przybrudzony, pastelowy ale Bron Boze nie jaskrawy...

ORZECHOWY BRAZ -ale ktora farba drogeryjna ,szampon dosyc dobrej jakosci ma taki odcien? czylo ORZECHOWY BRAZ ?

[Jola_Mill]

Hej "motylemjestem" poszukalam tak na szybko i 2 farby znalazlam: Palette i Joanna, reszta to szamponetki czy pianki koloryzujace, takze faktycznie ogromnego wyboru nie ma, moze sa jeszcze innych marek, ja tak na szybko te dwie znalazlam:

[motylemJestemm]

Napisane przez Jola_Mill

Hej "motylemjestem" poszukalam tak na szybko i 2 farby znalazlam: Palette i Joanna, reszta to szamponetki czy pianki koloryzujace, takze faktycznie ogromnego wyboru nie ma, moze sa jeszcze innych marek, ja tak na szybko te dwie znalazlam:

palette i joanna to najgorsze na rynku farby szampony,robia z wlosow tak naprawde siano ,po paru myciach nawet

---------- Dopisano o 01:58 ---------- Poprzedni post napisano o 01:57 ----------

i wlosy bez blasku po ich uyzciu

---------- Dopisano o 02:04 ---------- Poprzedni post napisano o 01:58 ----------

Napisane przez Jola_Mill

Ja bym Cie widziala albo orzechowym brazie badz niezbyt jasnym blondzie ale ciezko doradzic widzac zdjecia slabej jakosci...

mozesz polecic jakas dobra farbe szampon ktory ma odcien ORZECHOWY BRAZ ? nie kasztanowy!!!

[somethinggood]

Przyciemnilabym wlosy , do slabych wlosow polecam garniera bez amoniaku lub loreal casting . Niby starczy na 28 myc , ale naprawde trzyma sie jak normalna farba .

Jezeli chodzi o buzie to uzywasz kremow na zaczerwienienia ? Np. Pharmaceris vita capilaril. No i obowiazkowo jakis BB krem , zeby wyrownac koloryt cery i puder transparentny .
Idz do kosmetyczki na wyregulowanie brwi i henne brwi i rzes , wtedy oczy beda wydawac sie wieksze .

[Sizaneme]

o jaa, ile odpisów dzięki za zaangażowanie

@Jola_Mill
Henna w sumie tylko do pierwszego mycia daje taki wyrazisty rudy; przy moich przetłuszczających się włosach dziś są kasztanowe, więc nawet takiej tragedii nie ma z podkreślaniem zaczerwienień (a mam wrażliwą cerę podatną na słońce, to takowe często występują:O). Henna trzyma nawet parę miesięcy, tylko z każdym dniem blaknie, ona się nie wypłukuje. Jednak rude odcienie dość szybko schodzą
Co do fryzurki, którą zaproponowałaś - miałam kiedyś podobną i nie wyglądałam zbyt korzystnie ;/ Nad bobem miałam już nieraz rozkminy, ale jednak nie chcę ścinać włosów, ponieważ jestem staroświeckiego przekonania, że długie włosy są bardziej kobiece i pewniej się w takich czuję... Fakt, bywa, że mam przyklapnięte włosy, ale wtedy zmieniam przedziałek, coś poprawiam suchym szamponem, podepnę i jest naprawdę OK ^^ trochę z tym zachodu, ale jednak dla długich włosów wszystko! :3

@dezire
Już nad tym kiedyś myślałam, ale babcia mi rzecz wybiła z głowy mówiąc, że mam takie piękne brwi, "nie to co te dzisiejsze celebrytki wyskubane" xD W sumie podobają mi się gęste brwi, ale drobna korekta nie zaszkodzi Muszę się wreszcie umówić do kosmetyczki!

@motylemJestemm

Polecam hennę firmy khadi, 100% natury i wiele odcieni (można też mieszać), w tym orzechowy brąz. Absolutnie niszczy włosów, wręcz je odżywia - wiem z własnego doświadczenia Unosi je od nasady, pogrubia i sprawia, że są błyszczące także mniej wypadają... W dodatku nie kosztuje wiele.

@somethinggood

Miałam castinga - piękny kolor mi wyszedł, który przez ponad rok nie chciał zejść, choć nie był wcale ciemny. W dodatku podczas koloryzacji wypadło mi sporo włosów
Używam ziaji ulga, ładnie ogarnia moją cerę. Hmm, ale może warto spróbować czegoś nowego do pharmaceris mam jakotakie zaufanie, więc czemu nie?
Kremu BB czaaaasem używam w dni wolne od szkoły, kiedy nie muszę wstawać o 6:00 A pudru, jak już wspominałam, nie lubię. Choć czasem, gdy przedobrzę z kremem natłuszczającym, ratuje mnie puder prasowany rimmela Hm, właśnie. Któraś z Was jest w stanie polecić w miarę sprawdzony niekomedogenny krem bb o delikatnym kryciu? ;_; Używałam przez chwilę garniera i nivei, ale oba musiałam oddać siostrze ze względu na zbyt ciemny odcień, choć oba kupiłam dla cery jasnej, a i sama nie jestem wcale blada. Obecnie używam bb z rimmela.
Regulacja brwi - tak, to dobry pomysł Jednak co do henny, słyszałam, że rozjaśnia rzęsy ;( brwi mam wystarczająco ciemne, że tak powiem

A teraz tak do wszystkich - serio dziewczyny, w kwestii farbowania mam swoje KWC xD Henna khadi, którą gorąco wszystkim polecam

W załączniku zdjęcia aparatem, pierwsze w sztucznym świetle (korektor pod oczami), następne dwa w naturalnym (no makeup style). Zdaję sobie sprawę, że opaska do mnie średniawo pasuje, ale w domu sobie pozwalam na ten bezgrzywkowy luksus ;_;

Swoją drogą, ta fryzurka straszliwie mi się podoba:

http://bi.gazeta.pl/im/2/4501/z4501472Q.jpg

pasowałaby mi, czy nie bardzo..? jak myślicie?

[Jola_Mill]

Motylku:
Ja nic nie polece bo nie mam doswiadczenia z farbami do wlosow, nie mialam pojecia, ze Palette tak niszczy wlosy a tylko ta i z Joanny znalazlam w kolorze orzechowego brazu (zdjecia mi sie wczoraj nie wkleily). Mialam tylko 2x w zyciu farbowane wlosy ale pamietam, ze to byly farby Matrix i u fryzjera, mialam przyciemniane i kolor zszedl po paru myciach dlatego odpuscilam i przestalam sie interesowac tematem ale tak czytam o tej hennie khadi, ze dlugo trzyma to moze i zaryzykuje...

Sizaneme:
No teraz zdjecia oddaja wszystko! Twoje oczy i brwi sa piekne! Ja bym tylko usunela doslownie kilka wloskow przy koncowkach brwi by na koncu byly troche wezsze i wcale henny nie wymagaja, tak samo oczy, mysle ze tylko tusz wystarczy. Jednak te wyrazniejsze zdjecia utwierdzily mnie, ze ten kolor zdecydowanie nie jest dla Ciebie...ta fryzura Cindy Crawford jest super zarowno ciecie jak i kolor, mysle ze wlasnie w takim odcieniu zyskalabys na urodzie mega bo tylko podkreslilby Twoje atuty i swietnie komponowalby sie z tymi Twoimi ciemnymi oczami i brwiami, ktore naprawde sa sliczne. Jesli nie czujesz sie dobrze w krotszych wlosach to jak najbardziej to ciecie Cindy powinno Ci pasowac. A piszesz, ze w opasce niekorzystnie...nie masz przeciez wysokiego czola, dodatkowo widze tez baby hair wiec mysle ze upiecia Ci tez pasuja tylko najwazniejszy jest wg mnie kolor. Najlepiej by bylo gdybys dala wlosom odpoczac i za jakis czas zmienic kolor bo to jest tak naprawde jedyna ale najwazniejsza rzecz jaka ja bym zmienila w sobie bedac na Twoim miejscu...
A napisz jak pielegnujesz swoja cere? Uzywasz filtrow? Bo z taka cera to wrecz konieczne...kiedys tez mialam tylko delikatnie zarumienione poliki ale jako nastolatka nie uzywalam filtrow, wrecz z ta wrazliwa cera jeszcze sie opalalam! I teraz pomimo uzywania filtrow policzki sa o wiele bardziej zaczerwienione niz kiedys dlatego chce Cie przestrzec, zebys nie popelnila tego samego bledu bo z taka delikatna cera nie ma zartow, w pewnym momencie niewinne rumience moga sie przeksztalcic w tradzik rozowaty.
Polecam rowniez olej ze slodkich migdalow oraz rokitnikowy, mi one bardzo sluza. Moglabys tez sprobowac LRP Active C, to dobry wybor na poczatek bo zawiera tylko 5% wit. C.
Co do kremow BB to jest watek tu na wizazu o nich, tam dziewczyny wymieniaja sie opiniami i napewno cos dla siebie znajdziesz, mowa o azjatyckich kremach, te drogeryjne jak Garnier itd to nawet nie lezaly obok BB...ja bym je nazwala kremami tonujacymi.
Bardzo przyjazny dla cery wrazliwej i sklonnej do wypryskow jest LRP Toleriane Teint fluid z spf 25, ja jestem nim zachwycona z tym, ze dla Ciebie moze byc za ciezki i zbyt kryjacy dlatego na dzien dzisiejszy lepiej wybrac BB cream.

[Sizaneme]

Aww, dzięki, rozpieszczasz mnie :3 Lubię swoje oczy, są OK, dlatego postanowiłam na wakacje zaszaleć i kupić sobie circle lensy (soczewki powiększające tęczówkę), żeby 'zabijać spojrzeniem' ^^
Czyli wszyscy są za poprawą brwi. Ok, da się zrobić
Ehmm, ona i tak ma te włosy za krótko! :P I grzywka zła, nie do twarzy mi w takiej, bo miałam i koszmar Co do koloru - załącznik poniżej Chyba się zdecyduję na taką zmianę, coraz skuteczniej mnie przekonujesz
Obecnie kończę ziaję ulgę, ona ma filtr 20 i zastanawiam się nad czymś silniejszym - tak ze 40 przynajmniej. Heh, ok, dzięki za rady, zaraz poczytam o tych specyfikach, może się na coś zdecyduję
Azjatyckie kreemy! U mnie w szkole jest teraz zupełny szał na to. Chyba czas najwyższy, żebym i ja dała się porwać

[Sizaneme]

to lepiej mi wyszło

[somethinggood]

Napisane przez Sizaneme

to lepiej mi wyszło

Idź do kosmetyczki na regulację brwi i daj znać jak poszło Ja reguluje brwi już od 10 lat , raz na jakiś czasu u kosmetyczki by kształt nadała i mam ładne grube . To tylko taki stereotyp , że regulacja to odrazy cieniutkie kreseczki .

[Wampierz]

Napisane przez Sizaneme

Witam wizażanki

W tym roku kończę gimnazjum i stwierdzam, że najwyższa pora coś w swoim wyglądzie zmienić Zależy mi głównie na fryzurze, która by pasowała do mojego kształtu twarzy (i żeby dało się ją zrobić na cienkich włosach, mam dość liche ;/), może macie też jakieś wskazówki w kwestii makeupu? Przygarnę każdą radę^^ Obecnie do makijażu używam 'jedynie' korektora: pod oczy (zombie look - genetycznie odziedziczone sińce, których najdroższy specyfik nie ruszy, ugh...) i czasem na pryszcze. Nie przepadam za pudrem. Może róż w musie, kredkaa? Coś, żeby nie obciążyło mi cery, podkreślało atuty (jeśli takowe występują ) i żeby statystyczny chłop nie ogarnął tapety tylko myślał, że 'tak mam', wiecie, nude look Jeszcze a propos włosów... czy rudy mi pasuje? Czy macie lepszy pomysł? Z racji słabych włosów, w kwestii farbowania mam ograniczone pole manewru - henna, henna i henna, czyli z blondu nici...
Pomóżcie, czy jest dla mnie jakiś ratunek xD

Za odpowiedzi z góry dziękuję! ^^

PS: na fotach zbytnio nie widać, ale włosy mam tak z 15cm za ramiona Ofkors full profeszynal seszyn z pomocą webcama przynajmniej najświeższe, bo dzisiejsze! I nie zwracajcie uwagi na artystyczny nieład za moimi plecami, to krasnoludki ;_;

Moim zdaniem najczęściej kobiety, szczególnie młode przeceniają negatywny wpływ sińców na wygląd twarzy. W większości przypadków nie warto się nimi przejmować, a odpowiednia ilość snu i masaż działają lepiej niż kremy. Wydaje mi się, że nico pudru, choćby na sam środek twarzy, by nie zaszkodziło, a może bibułki matujące, jak wolisz.

Nie wiem czy to kwestia zdjęcia, ale kolor włosów strasznie się gryzie z twoimi ciemnymi brwiami i ogólnie nie pasuje ani do karnacji, ani do niczego. Nie zgadzam się, że powinnaś mocniej depilować brwi - mogą zostać takie, jakie są, tylko włosy powinny być ciemne.

---------- Dopisano o 23:26 ---------- Poprzedni post napisano o 23:10 ----------

Tak... w ogóle nie widzę na zdjęciach cieni pod oczami. To jest w makijażu czy bez? Po prostu nie masz podściółki tłuszczowej pod oczyma, więc widać ci granicę oczodołu.


Jeśli chcesz regulować brwi, to ja radze zrobić to samej, nie u kosmetyczki, chyba że wiesz o jakiejś, która super robi brwi. Bo niestety wiele kosmetyczek robi wszystkim na jedno kopyto i może ci zrobić masakrę. Tymczasem nie tylko każdemu pasuje inny kształt i rozmiar brwi, ale też brwi różnie rosną. Np. tobie bliżej środka twarzy brwi rosną tak pionowo jak np. u Madonny. Można je przyczesać i lekko przyciąć nożyczkami u góry, ew. próbować wypełnić cieniem czy czymś takim. A część kosmetyczek po prostu je wyrwie aż do tego punktu gdzie włoski zaczynają rosnąć pod kątem.

Dlatego najlepiej przynajmniej grubsze poprawki zrobić w domu. To równiez pozwala na eksperymenty, stopniowanie i dobranie kształtu do indywidualnego gustu.

Będziesz potrzebowała szczoteczki lub grzebyka do brwi (może być stara, umyta szczoteczka od maskary, można też kupić w każdym sklepie kosmetycznym), pęsety i ostrych, małych nożyczek, np. takich do paznokci. Nie każdy włos, który wychodzi poza kontur brwi jest do wyrwania - wyrywamy tylko włosy będą w całości poza konturem,. Taki, których tylko końce wystają, przycinamy w odpowiednim miejscu, dzięki temu nie ma łysin. Przed regulacją i w trakcie włoski przeczesujemy, by nadać odpowiedni kształt.

U ciebie wystarczy że przytniesz te włoski, które nieco wystają nad kontur przy środku twarzy i pozbędziesz się włosków od spodu brwi, od zewnętrznej strony. Mam podobny układ brwi i właśnie tak robię, wtedy zostaje ładny kształt pasujący idealnie do twarzy i nie trzeba wymyślać, gdzie zrobić załamanie łuku ani używać szablonu. No i jak nauczysz się robić sama, to będziesz sobie na bieżąco poprawiać w miarę potrzeb zamiast biegać do kosmetyczki.

[Sizaneme]

Hmm, z tymi cieniami to zależy od światła i aparatu, ale generalnie w trakcie dnia bez korektora mooocno je widać - na tyle, że każdy lekarz, którego napotykam (laryngolog, okulista, dentysta, ortodonta, pediatra czy higienistka szkolna) zwraca mi na to uwagę i każe robić badania, czy nie mam przypadkiem nerek chorych

Załączam zdjęcia sprzed 3 dni bez makijażu - na pierwszym cieni jakby nie było, na drugim zaś perfidnie mnie szpecą. Gra świateł, echh^^ Btw. pragnę zauważyć, iż ten ohydny rudy całkiem szybko się spiera! Póki co, poprzyciemniam włosy olejkiem rycynowym, a brązową hennę załatwię sobie na lipiec, inaczej zbankrutuję

Co do brwi - ok, spróbuję sama, zresztą gdyby moja matka usłyszała o kosmetyczce toby się za głowę złapała Najwyżej nie wyjdzie, to wtedy gdzieś się zamówię coby ratować wizerunek, ale generalnie staram się być samowystarczalna, zwłaszcza, że brwi chyba dość szybko odrastają O dziwo, mam szczoteczkę do brwi, której nigdy nie używałam, wreszcie się przyda! Jutro doniosę o efektach

Dzięki za rady^^

[Wampierz]

No faktycznie na jednym zdjęciu widać. Spróbuj masażu, powinnaś znaleźć w necie instrukcje masażu okolic oczu przeciw cieniom albo ćwiczeń na oczy - to pomaga. Korektor też się najwyraźniej dobrze u ciebie sprawdza. A gadaniem się nie przejmuj, chyba żeby faktycznie nerki sprawdzić. Sińce są najczęściej genetyczne - mało podściółki pod oczyma, cienka skóra, to i przebijają żyłki.

[Sizaneme]

Robiłam badania i nic nie wykazały (na szczęście) Masażu mogę spróbować, bo kremy, maści na pewno nic nie dają, bo przetestowałam ich od groma Żeby chociaż trochę pomogło, to ułatwi mi zadanie zakrywania, mm.

[Wołodia]

Popracuj nad brwiami. Wyrwij dosłownie kilka włosków, które rosną jakby poza linią brwi. I to w zupeności wystarczy. Jeśli chodiz o makijaż to na początek kup sobie przezroczystą odżywkę do brwi i rzęs i ją stosuj jak przyjdzie Ci ochota. Delikatnie podkreśli to Twoje oczy. Do tego jakiś delikatny błyszczyk czy tam nawet lekko barwiący balsam do ust i będzie super!

Tak poza metamorfozą, muszę powiedzieć, że bardzo fajnie napisałaś swojego pierwszego posta, rozbawił mnie. Widać, że jesteś wesoła i sympatryczną dziewczyną. Tak trzymać!

[quleczka]

Napisane przez Sizaneme

Co do brwi - ok, spróbuję sama, zresztą gdyby moja matka usłyszała o kosmetyczce toby się za głowę złapała Najwyżej nie wyjdzie, to wtedy gdzieś się zamówię coby ratować wizerunek, ale generalnie staram się być samowystarczalna, zwłaszcza, że brwi chyba dość szybko odrastają O dziwo, mam szczoteczkę do brwi, której nigdy nie używałam, wreszcie się przyda! Jutro doniosę o efektach

I jak? Robilas sama?

Ja bym na pierwszy raz poszla jednak do kosmetyczki. Sama regulacja to wydatek doslownie paru zlotych ( zazwyczaj mniej niz 10).

A jak sa juz wyregulowane raz to latwiej to potem samej utrzymywac w takim stanie...wyrywajac to co zaczyna odrastac

---------- Dopisano o 09:07 ---------- Poprzedni post napisano o 09:04 ----------

Samej latwo sobie zrobic "kuku" za pierwszym razem i cos dziwnie krzywo wyrwac...albo zrobic jakis dziwny ksztalt.

[Jola_Mill]

Witaj w koncu pisze z normalnego laptopa i moglam zobaczyc w powiekszeniu Twoje zdjecia

Rzeczywiscie brewki lekko ale naprawde leciutko nalezaloby wydepilowac tak by zwezaly sie od polowy do zewnetrznego kacika oka bo masz te swoje oczy przesliczne, ksztalt i kolor a brwi dobrze zrobione dodatkowo to podkresla, beda taka "ramka"
Niby lepiej by bylo pojsc do kosmetyczki ale nie zawsze tak jest, ze sie wychodzi zadowolonym ja jak poszlam po raz 1 to potem plakalam przez kilka dni bo mi zrobila kreski, od tamtej pory robie sama ale nie mowie, ze kazda kosmetyczka moze spartaczyc sprawe - ja akurat mialam pecha i zle trafilam co nie znaczy, ze odradzam. Bo samemu tez mozna spartolic Bo tu chodzi tylko o to, zeby nadac im ksztalt i wyrwac tylko te wloski, ktore widac, ze sa poza naturalna linia brwi a nie, zeby zrobic z Ciebie Marlene Dietrich

Cienie pod oczami rzeczywiscie widac bez makijazu a jakiego korektora uzywasz?

[quleczka]

Napisane przez Jola_Mill

Niby lepiej by bylo pojsc do kosmetyczki ale nie zawsze tak jest, ze sie wychodzi zadowolonym ja jak poszlam po raz 1 to potem plakalam przez kilka dni bo mi zrobila kreski, od tamtej pory robie sama ale nie mowie, ze kazda kosmetyczka moze spartaczyc sprawe - ja akurat mialam pecha i zle trafilam co nie znaczy, ze odradzam. Bo samemu tez mozna spartolic

Dlatego ja zawsze 10 razy powtarzam, ze chce tylko delikatna regulacje, a nie cienkie brwi...i jakos to na szczescie dziala

Ogolnie warto popatrzec na brwi kosmetyczki zanim sie odda w jej rece...to zazwyczaj wiele mowi

[Wampierz]

Napisane przez quleczka

Dlatego ja zawsze 10 razy powtarzam, ze chce tylko delikatna regulacje, a nie cienkie brwi...i jakos to na szczescie dziala

Ogolnie warto popatrzec na brwi kosmetyczki zanim sie odda w jej rece...to zazwyczaj wiele mowi

Niestety u mnie to nie zawsze działało, dlatego trzymam się z daleka. Kiedyś poszłam do znajomej rodziców i uwaga - dostałam regulację - niespodziankę bez pytania o zgodę. Serio. Nałożyła mi na twarz maseczkę, na oczy płatki i nagle czuję że majstruje coś przy brwiach... Więc pytam, co robi, a ona że tak mi wyrówna, bo mam nierówno, ja że nie, a ona dalej swoje... Tak mnie wzięła z zaskoczenia, a dosadniej reagować mi nie wypadało. No i też założyłam, że nic strasznego się nie stanie, bo nawet jak pocieni za bardzo, to odrosną. No i faktycznie długo nie skubała. Ale po przyjściu do domu odkryłam, że jedną brew mam dłuższą a drugą krótszą. :| I dlatego wolę sama - moje brwi są trudne - wcale nie są takie gęste, szczególnie na końcach, a włoski są długie, poza tym część jest jasna, część ciemna. Łatwo się zagalopować i wyrwać o jeden włos za dużo i pomyłkę od razu widać. Dlatego sam robię nożyczkami i pęsetą, samą pęsetą by nie wyszło, bo niektóre włoski muszę przyciąć, gdybym je wyrwała to bym się pozbyła sporego kawałka brwi.

[quleczka]

Napisane przez Wampierz

moje brwi są trudne - wcale nie są takie gęste, szczególnie na końcach, a włoski są długie, poza tym część jest jasna, część ciemna. Łatwo się zagalopować i wyrwać o jeden włos za dużo i pomyłkę od razu widać.

Mam dokladnie takie same brwi