Maturzystki, maturzyści czyli MATURA 2013 - przygotowania, problemy, wątpliwości II

[Ingran]

Ja tez ostatnio z angielskiego mam zapierdziel slowka,pytania do tekstu,sluchanie. W przyszlym tygodniu cv i podanie o prace

[oliwja]

My w piątki mamy 2h, więc teraz co piątek piszemy dłuższą i krótszą formę wypowiedzi, flaki z olejem Poza tym słówka, słówka i jeszcze raz słówka

[Whim]

Napisane przez oliwja

To jeszcze mam dwa tygodnie wolnego

Do matury jeszcze 9 tygodni...
Można się więcej niż 2 polenić .

To wydaje mi się cały czas takie odległe, a zarazem jednak to już nie jest prawie rok, jak przywykłam sądzić ...

---------- Dopisano o 22:59 ---------- Poprzedni post napisano o 22:58 ----------

Napisane przez Ingran

Ja tez ostatnio z angielskiego mam zapierdziel slowka,pytania do tekstu,sluchanie. W przyszlym tygodniu cv i podanie o prace

Chciałabym by mnie ktoś cisnął z angielskiego, bo ja nie robię nic na lekcjach. Przez całe liceum niczego się nie nauczyłam.

[irreparable]

Napisane przez oliwja

My w piątki mamy 2h, więc teraz co piątek piszemy dłuższą i krótszą formę wypowiedzi, flaki z olejem Poza tym słówka, słówka i jeszcze raz słówka

hehe, ja mam 2x 2h/tydzień także znam ten ból

Napisane przez Whim

Chciałabym by mnie ktoś cisnął z angielskiego, bo ja nie robię nic na lekcjach. Przez całe liceum niczego się nie nauczyłam.

Gdyby moja wychowawczyni nie poszła na zdrowotny to też bym nic nie potrafiła. Zmieniła nam się nauczycielka - świeżo po studiach, egzaminatorką co prawda nie jest, ale robi nam próbne matury ustne, zaczęła z nami robić transformacje, słowotwórstwo, gdzie z tamtą nie robiliśmy nic. U niej rozszerzony angielski był taki, że po prostu mieliśmy te 2-3h tygodniowo więcej. Cyrk na kółkach

[oliwja]

Napisane przez Whim

Chciałabym by mnie ktoś cisnął z angielskiego, bo ja nie robię nic na lekcjach. Przez całe liceum niczego się nie nauczyłam.

Ja przez 2 lata liceum niczego się nie nauczyłam, taką miałam nauczycielkę Ale teraz na szczeście nam zmienili i jest ok Zdajesz P czy R?

[Whim]

Napisane przez oliwja

Ja przez 2 lata liceum niczego się nie nauczyłam, taką miałam nauczycielkę Ale teraz na szczeście nam zmienili i jest ok Zdajesz P czy R?

Zdaję R.
Mam w planach sama przerobić Longmana, gdzieś w 4 rozdziale jestem. To mi nie zastąpi ustnych, sama nie jestem w stanie się na nie nauczyć, zaczynam myśleć o jakiś korepetycjach, by poćwiczyć gadanie i pisanie, bo potrzebuję by mi ktoś sprawdzał...

[irreparable]

Napisane przez Whim

Zdaję R.
Mam w planach sama przerobić Longmana, gdzieś w 4 rozdziale jestem. To mi nie zastąpi ustnych, sama nie jestem w stanie się na nie nauczyć, zaczynam myśleć o jakiś korepetycjach, by poćwiczyć gadanie i pisanie, bo potrzebuję by mi ktoś sprawdzał...

Co do rozmów - korepetycje byłyby dobrym rozwiązaniem, ale Twój naucyzciel nie jest w stanie nawet sprawdzić Ci wypracowania? Może porozmawiaj z jakimś innym nauczycielem? U nas tak w szkole robią

[Amy4594]

ale mnie tu dawno nie było

trochę mi się plany zmieniły i prosiłabym o zmianę w pierwszym poście: pl, matma, wos P i angielski R, cel: bezpieczeństwo wewnętrzne

co do nauki do matury to powiedzmy, że zaczęłam coś robić w tym kierunku tydzień temu i jakoś powolutku ciągnę, ale i tak ciemno to wszystko widzę

[Whim]

Napisane przez irreparable

Co do rozmów - korepetycje byłyby dobrym rozwiązaniem, ale Twój naucyzciel nie jest w stanie nawet sprawdzić Ci wypracowania? Może porozmawiaj z jakimś innym nauczycielem? U nas tak w szkole robią

Mój mi nic nie sprawdzi, on nawet sam kartkówek ze słówek (bo innej formy sprawdzianów nawet nie mamy) nie sprawdza. Inni nauczyciele mają swoje klasy...

[irreparable]

Napisane przez Whim

Mój mi nic nie sprawdzi, on nawet sam kartkówek ze słówek (bo innej formy sprawdzianów nawet nie mamy) nie sprawdza. Inni nauczyciele mają swoje klasy...

Mój wychowawca ma 4klasy rozszerzone, które naucza wosu, jak i historii, a sprawdza osobom z innych klas rozszerzonych wypracowania maturalne, bo inni nauczyciele to nawet się nie kwapią żeby im coś zadać i jakkolwiek pomóc. Spróbuj zagadać do jakiegoś ogarniętego nauczyciela - jeśli odeśle Cię z kwitkiem no to wiesz co robić.Nie obraź się przez to co piszę, ale staram się znaleźć jeszcze jakąś alternatywe

[piotrek1994]

siemka w nowym wątku !

u nas dopiero dziś wywiesili rozpiskę ustnych. z angielskiego dostałem największą kosę w szkole i oczywiście jakby tego mało to jest to babka, od której z grupy się przeniosłem do wyższej w 1 klasie po miesiącu nauki. no i oczywiście zdązyliśmy się w ciągu tego 1miesiąca pokłócić. ona już mnie zapamięta..

---------- Dopisano o 00:28 ---------- Poprzedni post napisano o 00:27 ----------

Napisane przez piotrek1994

siemka w nowym wątku !

u nas dopiero dziś wywiesili rozpiskę ustnych. z angielskiego dostałem największą kosę w szkole i oczywiście jakby tego mało to jest to babka, od której z grupy się przeniosłem do wyższej w 1 klasie po miesiącu nauki. no i oczywiście zdązyliśmy się w ciągu tego 1miesiąca pokłócić. ona już mnie zapamięta..

nie mówcie mi nic o wosie!
my właśnie skończyliśmy dział.. państwo
i na tym koniec przerabiania materiału z wosu.

ja mam materiał opanowany, ale z tego co z ludźmi rozmawiam, to Ci co zdają podstawę to właśnie z wiedzą ze społeczeństwa i państwa mają iść na maturę

[irreparable]

Napisane przez piotrek1994

siemka w nowym wątku !

u nas dopiero dziś wywiesili rozpiskę ustnych. z angielskiego dostałem największą kosę w szkole i oczywiście jakby tego mało to jest to babka, od której z grupy się przeniosłem do wyższej w 1 klasie po miesiącu nauki. no i oczywiście zdązyliśmy się w ciągu tego 1miesiąca pokłócić. ona już mnie zapamięta..

też bym chciała wiedzieć kiedy mam ustne, mogłabym sobie rozplanować kiedy bym mogła wyjechać czy coś...

[paczek_w_masle]

uff, ale miałam dzień Wstałam o 5:30 i poszłam biegać 30 min zaliczone z 2 przerwami na szybki trucht i kolkę... ptm wzięłam prysznic, zrobiłam gorącą herbatkę i usiadłam do biol. do 7:00 tak sobie kułam, kułam i kułam, aż w końcu trzeba było zacząć się zbierać do szkoły miałam na 8 :P a o 7:10 położyłam się na chwilkę do łóżka i spałam do 8:15 :P więc poszłam na 2 lekcję maty. W szkole siedziałam do 14:10, o 15:10 - 16:30 angielski, wróciłam do domu, zjadłam obiad i od 18-20 korki z biol, a po nich od 21 do 23 kawa z koleżanką Jestem załamana xD ale nawet nie chce mi się spać, jest dobrzeee ^^

[klaustynka]

Witam
Ja w tym roku zdaję matematykę podstawową i angielski ustny, bo w zeszłym roku nie zdałam xd Z maty zabrakło mi 1 pkt , a na angolu się postresowałam -.-
Wiecie może, co mogłoby mi pomóc w nauce ustnego angielskiego (oprócz korków)?

A jak zdam zamierzam iść do prywatnej uczelni na dietetyke

[Whim]

Napisane przez irreparable

Mój wychowawca ma 4klasy rozszerzone, które naucza wosu, jak i historii, a sprawdza osobom z innych klas rozszerzonych wypracowania maturalne, bo inni nauczyciele to nawet się nie kwapią żeby im coś zadać i jakkolwiek pomóc. Spróbuj zagadać do jakiegoś ogarniętego nauczyciela - jeśli odeśle Cię z kwitkiem no to wiesz co robić.Nie obraź się przez to co piszę, ale staram się znaleźć jeszcze jakąś alternatywe

U mnie w szkole jest tylko jeden ogarnięty nauczyciel, ale kosa straszna, wygląda strasznie, bałabym się nawet go zapytać . Rozważałam korki u niego i chyba na taką opcję się zdecyduję .
Nie mam się o co obrażać, bo przecież próbujesz mi pomagać .

Szósta rano w sobotę, poszłam spać po 3, a ja spać nie mogę

[XminorXlosX]

Napisane przez Whim

Zdaję R.
Mam w planach sama przerobić Longmana, gdzieś w 4 rozdziale jestem. To mi nie zastąpi ustnych, sama nie jestem w stanie się na nie nauczyć, zaczynam myśleć o jakiś korepetycjach, by poćwiczyć gadanie i pisanie, bo potrzebuję by mi ktoś sprawdzał...

Żeby poćwiczyć ustne to wystarczy parę razy iść do kogoś, tylko nie strzel sobie od razu 2h spotkania, bo ciągłe myślenie na wysokich obrotach powoduje u mnie przegrzanie

Z okazji dnia kobiet kupiłam sobie 2 Kiełbaski (te z maty ) już są 35km ode mnie, ciekawe czy dzisiaj kurierzy jeżdżą

A tymczasem lecę, bo od poniedziałku mam próbne fizyki, na dodatek strasznie podpadłam nauczycielce na fakultetach ostatnio tak więc idę powtarzać dalej i powiem Wam, że rozkminiłam i nawet względnie polubiłam ruch drgający i falowy (w tym dźwięk) coraz mniej tematów, których nienawidzę, bo nie umiem

[Whim]

Napisane przez XminorXlosX

Żeby poćwiczyć ustne to wystarczy parę razy iść do kogoś, tylko nie strzel sobie od razu 2h spotkania, bo ciągłe myślenie na wysokich obrotach powoduje u mnie przegrzanie

Wiem o tym . Planowałam raczej godzinkę co tydzień, do matur jeszcze trochę czasu, 5-7 spotkań by mi chyba starczyło, na tyle, że byłabym pewniejsza... Z angielskim raczej nie mam problemów, oprócz popełniania baaaaaardzo głupich błędów mówiąc...

[piotrek1994]

Napisane przez XminorXlosX

Żeby poćwiczyć ustne to wystarczy parę razy iść do kogoś, tylko nie strzel sobie od razu 2h spotkania, bo ciągłe myślenie na wysokich obrotach powoduje u mnie przegrzanie

Z okazji dnia kobiet kupiłam sobie 2 Kiełbaski (te z maty ) już są 35km ode mnie, ciekawe czy dzisiaj kurierzy jeżdżą

A tymczasem lecę, bo od poniedziałku mam próbne fizyki, na dodatek strasznie podpadłam nauczycielce na fakultetach ostatnio tak więc idę powtarzać dalej i powiem Wam, że rozkminiłam i nawet względnie polubiłam ruch drgający i falowy (w tym dźwięk) coraz mniej tematów, których nienawidzę, bo nie umiem

ja się też niesety porządnie zabrałem za kiełbasę dopiero kilka dni temu i już stwierdziłem, że nie ma sensu robić wszystkich zadań, bo nie ma opcji żeby się ze wszystkim wyrobić, dlatego robię tylko zadania rozszerzone, to mi idzie o wiele lepiej ale pewnie planimetrię i tak pominę

[XminorXlosX]

Napisane przez piotrek1994

ja się też niesety porządnie zabrałem za kiełbasę dopiero kilka dni temu i już stwierdziłem, że nie ma sensu robić wszystkich zadań, bo nie ma opcji żeby się ze wszystkim wyrobić, dlatego robię tylko zadania rozszerzone, to mi idzie o wiele lepiej ale pewnie planimetrię i tak pominę

Część nawet mam porobionych , ale źle się z kompa je robiło

Też planuję tylko te R, a pewnie i tak nie wszystkie Już są 30 km ode mnie , ale dzisiaj kurierzy nie jeżdżą

[pffe]

Napisane przez klaustynka

Witam
Ja w tym roku zdaję matematykę podstawową i angielski ustny, bo w zeszłym roku nie zdałam xd Z maty zabrakło mi 1 pkt , a na angolu się postresowałam -.-
Wiecie może, co mogłoby mi pomóc w nauce ustnego angielskiego (oprócz korków)?

A jak zdam zamierzam iść do prywatnej uczelni na dietetyke

a rok temu matma była taka prosta, spodziewaj się w tym roku dużo trudniejszej.

a na angolu to ja miałam mega stresa, tylko przed tym jednym egzaminem łapy mi się trzęsły

[agne19s]

ej ale jaja ! nie bylo mnie tu jeden dzien patrze nowa część wchodze a tu już trzy strony? szok a kiedy ,macie rekolekcje i jak je spędzacie??

[Ingran]

Napisane przez Whim

Do matury jeszcze 9 tygodni...
Można się więcej niż 2 polenić .

To wydaje mi się cały czas takie odległe, a zarazem jednak to już nie jest prawie rok, jak przywykłam sądzić ...

---------- Dopisano o 22:59 ---------- Poprzedni post napisano o 22:58 ----------



Chciałabym by mnie ktoś cisnął z angielskiego, bo ja nie robię nic na lekcjach. Przez całe liceum niczego się nie nauczyłam.

Ja w pierwszej i drugiej klasie miałam świetną nauczycielkę, wymagającą ale ok, tylko, że ją zwolnili i mamy inną, która owszem, jest bardzo miła, śmieszna i w ogóle ale niczego nie uczy:/ chłopacy ją zagadują albo dwie dziewoje, które siedzą w pierwszej ławce i są taaaaaakie milusińskie i w ogóle że ojej... Grr

Napisane przez piotrek1994

siemka w nowym wątku !

u nas dopiero dziś wywiesili rozpiskę ustnych. z angielskiego dostałem największą kosę w szkole i oczywiście jakby tego mało to jest to babka, od której z grupy się przeniosłem do wyższej w 1 klasie po miesiącu nauki. no i oczywiście zdązyliśmy się w ciągu tego 1miesiąca pokłócić. ona już mnie zapamięta..

---------- Dopisano o 00:28 ---------- Poprzedni post napisano o 00:27 ----------




nie mówcie mi nic o wosie!
my właśnie skończyliśmy dział.. państwo
i na tym koniec przerabiania materiału z wosu.

ja mam materiał opanowany, ale z tego co z ludźmi rozmawiam, to Ci co zdają podstawę to właśnie z wiedzą ze społeczeństwa i państwa mają iść na maturę

A ty masz wos P czy R?

Napisane przez paczek_w_masle

uff, ale miałam dzień Wstałam o 5:30 i poszłam biegać 30 min zaliczone z 2 przerwami na szybki trucht i kolkę... ptm wzięłam prysznic, zrobiłam gorącą herbatkę i usiadłam do biol. do 7:00 tak sobie kułam, kułam i kułam, aż w końcu trzeba było zacząć się zbierać do szkoły miałam na 8 :P a o 7:10 położyłam się na chwilkę do łóżka i spałam do 8:15 :P więc poszłam na 2 lekcję maty. W szkole siedziałam do 14:10, o 15:10 - 16:30 angielski, wróciłam do domu, zjadłam obiad i od 18-20 korki z biol, a po nich od 21 do 23 kawa z koleżanką Jestem załamana xD ale nawet nie chce mi się spać, jest dobrzeee ^^

Intensywnie zazdroszczę chęci i sił na bieganie o 5

[oliwja]

Napisane przez agne19s

ej ale jaja ! nie bylo mnie tu jeden dzien patrze nowa część wchodze a tu już trzy strony? szok a kiedy ,macie rekolekcje i jak je spędzacie??

18-20.03 planuję się uczyć, ale planuję to słowo klucz

[Amy4594]

Napisane przez agne19s

ej ale jaja ! nie bylo mnie tu jeden dzien patrze nowa część wchodze a tu już trzy strony? szok a kiedy ,macie rekolekcje i jak je spędzacie??

w przyszłym tygodniu i mam wtedy próbne matury

[piotrek1994]

Napisane przez Ingran

Ja w pierwszej i drugiej klasie miałam świetną nauczycielkę, wymagającą ale ok, tylko, że ją zwolnili i mamy inną, która owszem, jest bardzo miła, śmieszna i w ogóle ale niczego nie uczy:/ chłopacy ją zagadują albo dwie dziewoje, które siedzą w pierwszej ławce i są taaaaaakie milusińskie i w ogóle że ojej... Grr

A ty masz wos P czy R?

Intensywnie zazdroszczę chęci i sił na bieganie o 5

w szkole? podstawę podstawy

[Whim]

Napisane przez agne19s

ej ale jaja ! nie bylo mnie tu jeden dzien patrze nowa część wchodze a tu już trzy strony? szok a kiedy ,macie rekolekcje i jak je spędzacie??

Mam aż jeden dzień rekolekcji . Nie mam pojęcia co będę robić, pewnie się polenię .

[xxblackangelxx]

Napisane przez pffe

jeśli mogę dołączyć to ja rok temu napisałam matmę P, polski P, angielski P, informatyka P, geografia R.

w tym roku piszę informatykę R, angielski R i matmę R.

a studiuję już automatykę i robotykę a od października chcę zacząć informatykę albo filologię angielską.[COLOR="Silver"]

Rezygnujesz z automatyki czy bierzesz 2 kierunek?

[klaustynka]

Napisane przez pffe

a rok temu matma była taka prosta, spodziewaj się w tym roku dużo trudniejszej.

a na angolu to ja miałam mega stresa, tylko przed tym jednym egzaminem łapy mi się trzęsły

No właśnie domyślam się, że będzie trudniejsza i dostaje depresji

Mi zależało, żeby dobrze zdać angielski i skończyło się na tym, że przed pisemnym wylądowałam u pielęgniarki, a na ustnym wyszło, jak wyszło Tobie też najbardziej zależało na tym przedmiocie?

[irreparable]

Napisane przez Whim

Z angielskim raczej nie mam problemów, oprócz popełniania baaaaaardzo głupich błędów mówiąc...

Jak babka omawiała moje błędy po próbnej maturze z angl to się złapałam za głowę i załamałam

Napisane przez Whim

U mnie w szkole jest tylko jeden ogarnięty nauczyciel, ale kosa straszna, wygląda strasznie, bałabym się nawet go zapytać . Rozważałam korki u niego i chyba na taką opcję się zdecyduję .
Nie mam się o co obrażać, bo przecież próbujesz mi pomagać .

Szósta rano w sobotę, poszłam spać po 3, a ja spać nie mogę

No to zagadaj do niego na temat tych korków też poszłam spać o 3, a przed 7 wstawałam na biologie ...

Napisane przez XminorXlosX

Z okazji dnia kobiet kupiłam sobie 2 Kiełbaski (te z maty ) już są 35km ode mnie, ciekawe czy dzisiaj kurierzy jeżdżą

Ja z okazji Dnia Kobiet kupię sobie jakieś zbiory z chemii i matmy i bilet na Beyonce i FATM a co

Napisane przez agne19s

a kiedy ,macie rekolekcje i jak je spędzacie??

Napisane przez Whim

Mam aż jeden dzień rekolekcji . Nie mam pojęcia co będę robić, pewnie się polenię .

rekolekcje mamy 18-20.03 mamy chyba przed i po nich normalne lekcje - ja pewnie będę przyjeżdżać na jedną lekcję (normalnie mam od pon do czw 4lekcje dziennie ). Pewnie będzie jeszcze Dzień Otwarty dla gimnazjalistów - tak przynajmniej było przez ostatnie chyba 6lat Planuję się uczyć,ale zapewnie skończy na byczeniu się

[Inspire]

Napisane przez XminorXlosX

Żeby poćwiczyć ustne to wystarczy parę razy iść do kogoś, tylko nie strzel sobie od razu 2h spotkania, bo ciągłe myślenie na wysokich obrotach powoduje u mnie przegrzanie

Z okazji dnia kobiet kupiłam sobie 2 Kiełbaski (te z maty ) już są 35km ode mnie, ciekawe czy dzisiaj kurierzy jeżdżą

Ja dzisiaj miałam próbny ustny z angola nawet nieźle było, uf

aa, Kiełbasa