Praca animatora, Czy ktoś z Was pracował jako animator?

[MoccaChocolata]

Czy ktoś z Was pracował jako animator (dla dzieci albo dorosłych)? Jeśli tak to gdzie pracowałyście i jak wyglądała Wasza praca? Proszę o pomoc, bo zastanawiam sie czy nie wyjechać na wakacje jako animatorka...

[nierealnaaa]

Nie pracowałam, ale jak zawsze byłam na wakacjach to było ich pełno w moim hotelu. Do południa mieli oni zabawiać turystów np. jeden sędziował w meczu siatkarskim (najpierw chodził wokół basenu i zachęcał ludzi aby wzieli udział) inny w meczu koszykarskim, a jeszcze inna prowadziła zajęcia areoibic w basenie. O 15 mieli przerwę do 18 po czym znów chodzili i zabawiali ludzi a o 20 zawsze były występy w których brali udział. Dodam iż działo się to w Hiszpanii, Grecji i Turcji.

[Fureyka]

Ja pracowalam. Praca wygladala na bardzo latwa i na poczatku myslalam ze to wakacje, za ktore mi jeszcze zaplaca. Zaprzyjaznilam sie ze wszystkimi pozostalymi animatorami, wiec pomimo tego jak to wyglada, zdecydowalam sie ze sie za to zabieram. Dzien wygladal mniej wiecej tak. Wstawanie o 7, pozniej sniadanko i od rana zajecia, czyli areobiki na piasku i w wodzie, nauki tanca, gry, rozmowy z wczasowiczami itd, az do 15. Wtedy byl czas wolny do 17, gdzie zaczynaly sie juz posilki. Jedzonko i od nowa to co rano. Do pokoju schodzilismy okolo 19.30-20.00. O 21.00 zaczynaly sie zabawy z dziecmi, a o 22 dla doroslych. Gdy sie to skonczylo, czas na dyskoteke. Na dyskotece siedzielismy do okolo 1 w nocy, bo musielismy przygotowac skecze na kolejne dni. Gadalismy, wymyslalismy i cwiczylismy okolo 1-3 godzin (zalezy czy cos nowego czy starego). W koncu okolo 4 wskakiwalismy do lozka.

Pracowalam w Egipcie, w Hurghadzie w Desert Rose. Oplacaja caly pobyt i daja kieszonkowe w zaleznosci od tego jakie zajecia dajesz i u kogo pracujesz. W granicach 400-800 (jeden ze znajomych zarabial 1000 bo byl fakirem :P) + zaplacili za bilety.

[hot_brilliant]

jak dostać taką pracę? orietnujecie się może?
wszędzie są jakieś szkółki ale one nie gwarantują pracy

[Fureyka]

Jest wiele ogloszen, ale z tego nigdy nie odwazylam sie pojechac. Bedac wczesniej w Egipcie poznalam szefa pewnej "firmy" animatorow - pewnie niektore go znaja z Egiptu albo Tunezji, taki pan postury Pudziana i czasami potrzebowali cos po polsku wiec im bezinteresownie pomagalam. Rok pozniej na niego trafilam w Desert Rose no i wtedy zaproponowano mi prace. Mialam duzo szczescia

[hot_brilliant]

a pracujesz nadal jako animatorka?

[Fureyka]

Nie, pracowalam tylko raz.

[miss90]

ja bym bardzo chciała ale pewnie się nie nadaje :P

[zuzunia]

Hej !
Poszukuje wszystkich wiadomosci na temat animatorow czasu wolnego!Chcialabym wyjechac jako animator w przyszlym roku , chodzi mi glownie o animatora sportow. Czy ktos byl i pracowal?
Biegle posluguje sie jezykiem angielskim dla potwierdzenia zrobie w tym roku certyfikat , niemiecki komunikatywny . Lubie dzieci , jestem aktywna . Zarazilam sie ta praca w tym roku na wakacjach. Ktos byl jako taki animator ? Z jakiego biura ?Czy sie nadaje ? Prosze pilnie o odpowiedz.

[Fureyka]

Tak pracowalam, jest juz taki temat:
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=415125

[antii]

wiem, że trzeba przejść kurs ... kiedyś czytałam w necie.

[Bunia's]

http://www.prostaff.sk/pl/Strona-G%C5%82owna.alej

Ja bym chciała, ale to może za rok, albo dwa
Strasznie mi się to podoba, zwłaszcza , że spędziłam z tymi ludzi kilkanaście dni. Jeśli ktoś uważa, że to darmowe wakacje to jest w błędzie. Ci ludzie na prawdę ostro dają czadu. I tak jak właśnie koleżanka opisywała, do późna siedzą i wymyślają coś żeby zabawić wczasowiczów. No chyba, że trafi się im jakaś fajna ekipa z Polski <>

[menzurka17]

pracowałam w te wakacje jako animatorka i praca do łatwych nie należy-pomimo że niektórzy uważają, że nic sie nie robi. Byłam zatrudniona przez jedno z polskich biur podróży(wywiązali się w 100% z umowy) i żadnego kursy animatora nie wymagali.
w hotelu byli Polacy, Niemcy, Anglicy. Nasz dzień wyglądał mniej więcej tak:
9-spotkanie z teamem
10-12:30-zajęcia dla dzieci i dorosłych
13:15-15:00-próba do wieczornego show
15-18- zajęcia dla dzieci i dorosłych
19-19:30-"akcja" w restauracji aby zachęcić gości do wieczornego show
20-mini disco
20:30-21:30-przygotowanie do show, make up itp
21:30-23:00-show
23-....próba

oczywiście przy prowadzeniu mini disco i przy akcji w restauracji wymienialiśmy się, ale jakby nie patrzeć czasu dla siebie w ciągu dnia nie było. pomimo tego zaraziłam się ta pracą, to chyba trzeba po prostu pokochać i kiedyś ktoś mi powiedział, że ta praca uzależnia.nie pomylił się!czekam na kolejne wakacje aby znów móc wyjechać!

[Tuna]

też marzyłam kiedyś o takiej pracy

[69love69]

Podbijam wątek

Są tu jeszcze jakieś osoby, które pracowały jako animator i mogą sie podzielić swoimi doświadczeniami na temat tej pracy??Ja właśnie ubiegam się o praktyki jako animator w hiszpani i jestem ciekawa strasznie, juz czytalam rozne fora i artykuly, ale im wiecej tym lepiej

[mandragona]

Ja miesiąc temu ukończyłam szkolenie z zakresu animacji czasu wolnego, a teraz poszukuję pracy jednak troszkę się boję wyjechać ze wzg na warunki jakie mogę zastać na miejscu.

[sizeplus]

Witam Was serdecznie.

Czy ktoś z Was pracował dla polskiego biura podróży jako Animator za granicą? Jak kształtują się zarobki, jeśli można zapytać. Zamierzam wyjechać w tym roku jako Animatorka też do Hiszpanii.
Od 2 lat jeżdżę sezonowo i pracuję w hotelu jako pokojowa i zatrudnia mnie hiszpański hotel. Zarobki są kilka razy większe jak w Polsce, ale nie satysfakcjonuje mnie ta praca. Chcę się przekwalifikować, nabyć doświadczenia i przede wszystkim zarobić

[menzurka17]

nie ma się czego bać. Warunki zależą od hotelu-raz będzie lepiej, raz grozej, nie ma co panikować Pierwsze wrażenie jest czasami tragiczne i zadajesz sobie pytanie "Ale co ja tu właściwie robię?" Potem nie masz czasu na myślenie o warunkach Po tygodniu nawet nie zauważasz, że nie masz okna w pokoju:P
O resztę nie ma co się martwić, bo animacje są w hotelach 4, 5 gwiazdkowych więc jedzenie to zazwyczaj all inclusive
Zarobki-oficjalnie o tym mówić nie wolno, ale na stronie prostaff-u są podane widełki, trochę moim zdaniem zaniżone, jeśli chodzi o poczatkujących animatorów, ale mozna się zorientować. Pamiętaj tylko, że przecież masz wyżywienie i zakwaterownaie, więc na to nie wydajesz
praca jest świetna i warto spróbować. Także odwagi

[sizeplus]

Dziękuję za informacje i pozdrawiam

[kalcia92]

Podbijam raz jeszcze.

Wybieram się na kasting do prostaffu. Boję się jak ... bo to moje pierwsze takie spotkanie (kończę liceum). Stąd moje pytanie: jak wygląda taki kasting? czego oczekuje ode mnie pracodawca? bardzo trudno jest dostać tą pracę? i w końcu czy można wierzyć prostaffowi, bo czytałam na forach o firmach od których ciężko jest wydrzeć kaskę...
Z góry dziękuję za jakąkolwiek odpowiedź.
Pozdrawiam )

[menzurka17]

nie mam pojęcia jak wygląda rozmowa dla prostaffu, ale chyba standardem jest pytanie czemu chcesz pracować jako animator, a także zaprezentowanie jakiejś zabawy animacyjnej/integracyjnej itp.

[Miss Ameryka]

Gdzie odbywa sie ten casting dla prostaffu?

[kalcia92]

We Wrocławiu

[jennifer222]

witam,
Jezeli ktos chcialby pracowac jako animator w Sharm el Sheikh prosze o kontakt mailowy: kasiaharder@wp.pl
Pozdrawiam

[Baby14]

Ja 26-27 marca idę na kurs dla animatorów . Mam nadzieję ,że za rok uda mi się wyjechać po maturze i coś zarobić

[oseska]

W razie gdyby ktos mial jakiekolwiek pytania odnosnie pracy animatora, sluze pomoca, siedze wlasnie na Gran Canarii i odpoczywam po pracy . Pracuje jako animatorka dla acttivu, firma posredniczaca w Polsce byl prostaff. Na castingu bylam, takze pisac tutaj, albo na maila plisaleksandra@gmail.com chetnie sie podziele

[baby montana]

Napisane przez oseska

W razie gdyby ktos mial jakiekolwiek pytania odnosnie pracy animatora, sluze pomoca, siedze wlasnie na Gran Canarii i odpoczywam po pracy . Pracuje jako animatorka dla acttivu, firma posredniczaca w Polsce byl prostaff. Na castingu bylam, takze pisac tutaj, albo na maila plisaleksandra@gmail.com chetnie sie podziele

o! bardzo proszę Cię o informację, jakie są warunki pracy, gdize mieszkasz (staffhouse, hotel w którym pracujesz?), jakie wyżywienie no i godziny pracy, bo wiem że to różnie wygląda.
ja zastanawiam się nad Fuertą z acttivem.

[oseska]

Tak naprawde to zalezy do jakiego trafisz hotelu. Rownie dobrze moze to byc luksusowy, wypasiony z piecioma gwiazdkami, albo zwykly, maly, albo tak jak ja, zamiast hotelu i pokoju sa male, dwupokojowe apartamenty, ale bez zadnego luksusu. Jedzenie tak samo - w pierwszym hotelu, gdzie pracowalam, sniadanie i kolacje sie bralo z bufetu, gdzie jedza goscie, wiec jedzenie wypasione, a obiady na specjalnie gotowane, bez rewelacji haha. Teraz sniadanie moge jesc z goscmi, a reszte na stolowce. Generalnie nic specjalnego, ale tez bez przesady, zle nie jest . Mieszkam w swoim apartamencie (dwa pokoje, kuchnia, lazienka), w tym pierwszym hotelu mieszklismy z innymi animatorami w pokojach dwuosobowych w wynajmowanych mieszkaniach.

Generalnie wszystko jest dzielem czystego przypadku . Moja kolezanka pracuje na Fuerteventurze, tylko w mini clubie, z dziecmi, mieszka w hotelu (ale pokoj zwykly, ma gorzej niz ja), ale jako przygode, animacje polecam jak najbardziej .

[baby montana]

Napisane przez oseska

Generalnie wszystko jest dzielem czystego przypadku . Moja kolezanka pracuje na Fuerteventurze, tylko w mini clubie, z dziecmi, mieszka w hotelu (ale pokoj zwykly, ma gorzej niz ja), ale jako przygode, animacje polecam jak najbardziej .

ja akurat siedzę na Fuercie ale z biurem podróży, niestety nie zadbali w kontrakcie z hotelem o uściślenie, gdzie mam mieszkać, więc codziennie dojeżdżam albo 5km autobusem, albo 7 rowerem (bo drogą, którą jedzie autobus, nie da się jechać rowerem) - jest to trochę upierdliwe niestety.
dlatego tak pytam o zakwaterowaniu przy kontrakcie z acttivem.
a godziny pracy jakie masz? robisz wieczorne show?

[oseska]

O ile sie nie myle, to generalnie mieszka sie w poblizu hoteli, ewentualnie jakis dojazd autobusem sie zdarza, ale nikt raczej nie narzekal, wiec chyba nie jest tak zle . A moje godzinki: od 10 do 13 30, potem od 14 30 do 17 30, wieczornego show w moim hotelu nie ma, a jedna godzine, ktora brakuje mi do 40 tygodniowo robie w innym, ktory mozna powiedziec wspolpracuje z tym moim. tyle ze jest to luksusowy, normalny hotel, ale wieczorne show nie jest przygotowywane przez animatorow, ewentualnie jakies tam quizy czasami, ale nie jest to tak jak w innych, duzych hotelach. No i jakies tam mini disco czasami. Generalnie nei narzekam, moglam trafic duuuuzo ciezej, a tak mam luz .
W jakiej jestes czesci Fuerteventury? Moja kolezanka jest w Coralejo, moze to blisko Ciebie? I jak Tobie sie tam podoba? Ciezko?