Nasze zbiory kosmetyczne - pielęgnacja naturalna, ekologiczna - CZĘŚĆ V

[anakazar]

Napisane przez anula_ga

w moim przypadku wyłącznie na noc, na dzien za tłusty zdecydowanie.

No właśnie chyba dlatego odpuszczę,bo na noc kolejnego tłuściocha nie potrzebuję

Napisane przez natkaa

A czy któraś z nas nie testowała czasem olejku Gaia do włosów? Prosimy o opinię, chyba, że mi się coś pomyliło

Anulka ma

[natkaa]

Napisane przez anakazar

No właśnie chyba dlatego odpuszczę,bo na noc kolejnego tłuściocha nie potrzebuję

Anulka ma

Proszę zatem Anulkę o głos

[anula_ga]

Napisane przez natkaa

A czy któraś z nas nie testowała czasem olejku Gaia do włosów? Prosimy o opinię, chyba, że mi się coś pomyliło

ja mam. pisałam o nim już kilka razy.
Ładnie odżywia, cudnie pachnie , uelastycznia włosy i unosi je u nasady. Łatwo sie wymywa i nie oblepia włosów tak jak niektóre oleje potrafią.

[natkaa]

Napisane przez anula_ga

ja mam. pisałam o nim już kilka razy.
Ładnie odżywia, cudnie pachnie , uelastycznia włosy i unosi je u nasady. Łatwo sie wymywa i nie oblepia włosów tak jak niektóre oleje potrafią.

Czyli jest jakieś wow ? A masz porównanie do Sesy, która mi bardzo służy lu innych olejów do włosów? Dziękuję pięknie, czuję się skuszona Na swoje rozgrzeszenie powiem, że nie czytałam dokładnie wątków o Gai, przeglądając je tylko z grubsza, bo nie chciałam nic od nich, jednak teraz sytuacja się zmieniła - czuję głód zakupów

[ranka]

dziewczyny, ostatnio kolezanka z innego forum stwierdzila ze JMO ma kiepskie sklady.. co sadzicie?mi osobiscie wydaja sie ok

co do Phenome - czytalam ostatnio ze firma zle traktuje swoich pracownikow i wypowiedzialo sie na ten temat wiele osob.

[natkaa]

Napisane przez ranka

dziewczyny, ostatnio kolezanka z innego forum stwierdzila ze JMO ma kiepskie sklady.. co sadzicie?mi osobiscie wydaja sie ok

co do Phenome - czytalam ostatnio ze firma zle traktuje swoich pracownikow i wypowiedzialo sie na ten temat wiele osob.

A możemy poprosić o jakieś konkrety albo linki do forum z dyskusją?

A co do Phenome, to wiemy, ja przynajmniej czytałam o tym w sieci. Kilkanaście stron o tym było. Niefajne.

[anula_ga]

Napisane przez natkaa

Czyli jest jakieś wow ? A masz porównanie do Sesy, która mi bardzo służy lu innych olejów do włosów? Dziękuję pięknie, czuję się skuszona Na swoje rozgrzeszenie powiem, że nie czytałam dokładnie wątków o Gai, przeglądając je tylko z grubsza, bo nie chciałam nic od nich, jednak teraz sytuacja się zmieniła - czuję głód zakupów

W moim przypadku sesy nic jeszcze nie przebiło ale to takie moje małe zboczenie
Gaia jest fajniejsza od innych olejów (np gotowych mieszanek heenara, bhringraj,) i mam wrażenie, że dzięki niej włosy troszkę wolniej się przetłuszczają. Od siebie dodam, że moim zdaniem szkoda stosować olejek gaia na same włosy - ja stosuje głównie na skórę głowy, włosom przy okazji się oczywiście też dostaje.

[ranka]

forum jest prywatne wiec linka niestety dac nie moge ale to nie byla dyskusja, po prostu padlo zdanie ze ma kiepskie sklady a ja nie oponowalam bo zazwyczaj "macham na to ręką"

[evitka21]

Napisane przez fiolka85

Ja też robię sama mieszanki olejów ale używam tylko do ciała, mieszam olej kokosowy,shea i kakaowy z jakimś płynnym olejem ostatnio lnianym. Staram się dojść do konsystencji miękkiego balsamu z LF ale na razie wychodzą mi za twarde

też ostatnio mieszałam-na razie tylko na próbę-shea, avocado odrobina porzeczkowego alverde.Fajne mazidło do ciała, rąk i stóp wyszło
Następnym razem pokombinuję bardziej

Napisane przez natkaa

Kochane, chodzi mi o to, że coś o Pay Palu słyszałam i że nie można zrobić normalnego przelewu. .

parę postów wyżej napisałam ci jak z tym pay palem się robi

Napisane przez ranka

dziewczyny, ostatnio kolezanka z innego forum stwierdzila ze JMO ma kiepskie sklady.. co sadzicie?mi osobiscie wydaja sie ok
co do Phenome - czytalam ostatnio ze firma zle traktuje swoich pracownikow i wypowiedzialo sie na ten temat wiele osob.

Napisane przez natkaa

A możemy poprosić o jakieś konkrety albo linki do forum z dyskusją?

A co do Phenome, to wiemy, ja przynajmniej czytałam o tym w sieci. Kilkanaście stron o tym było. Niefajne.

ja nie wiedziałam o phenome. Lipnie.

ja też bym poczytała o tych składach

i jeszcze mam pytanko co do masek algowych bielendy-effa podesłała mi próbasa tej wersji z winem i wypróbowałam dziś-fajne. I ciekawa jestem które wersje wy lubicie i polecacie? (wiem że jakiś c zas temu o tym było, ale nie zapamiętałam)
i jakie sera/koncentraty stosujecie pod algi?
A no i czy łapami nakładacie czy pędzlem maskowym?

[effa_j]

Napisane przez natkaa

Czyli jest jakieś wow ? A masz porównanie do Sesy, która mi bardzo służy lu innych olejów do włosów? Dziękuję pięknie, czuję się skuszona Na swoje rozgrzeszenie powiem, że nie czytałam dokładnie wątków o Gai, przeglądając je tylko z grubsza, bo nie chciałam nic od nich, jednak teraz sytuacja się zmieniła - czuję głód zakupów

Ja tez testuje olejek z Gaia, ale mam i sese . Jesli chodzi o Gaia ladnie nawilza wlosy i skore glowy i wyjatkowo dobrze sie zmywa nawet sama odzywka. Fajny efekt na wlosach utrzymuje sie niestety do nastepnego mycia, sesa moim zdaniem jest lepsza. Ten sam efekt utrzymuje sie dluzej bo do 2-3 dni mimo iz myje wlosy codziennie. Takze jesli chodzi o oleje to pozostaje przy sesie. Kremik z Gaia mam i bardzo lubie, koszt jak na 3 miesiace stosowania da sie przezyc w szczegolnosci ze jest bardzo wydajny.
Dziewczyny posiadajace z JMO pomade do wlosow oraz burbon wanilia i mandarynka srodek do sylizacji wlosow moze ktoras zgodzila by sie na wymianke bardzo byla bym wdzieczna
Evitko ja lubie maski algowe z bielendy z glinka, z mlekiem , aloesowa i arbuzowa( ale ta ma propylen glikol w skladzie niestety). Ty pisalas, ze masz cere wrazliwa wiec musiala bys szukac czego w kierunku tej cery. Moze ktoras z tych by Ci pasowala:
witaminowa
chłodząca z rutyną i wit. C
z proteinami mleka
z kozim mlekiem
oliwkowa
ze złotem koloidalnym
Ja algi rozrabiam w zwyklej miseczce szklanej i taka drewniana szpatulka jak do wosku albo do zagladania do gardla jak lekarze maja dobrze sie nadlada rowno i nic sie nie marnuje. Pedzlem ciezko mi bylo nalozyc maske.

[evitka21]

effi, ja właśnie myślałam o tej z kozim mlekiem lub tej z rutyną ale jeszcze poczytam o innych.
A ty co dajesz pod? i udaje ci się całą zdjać? bo ja w kawałkach ją trochę ściągałam, a trochę zeskrobywałam. Na pierwszy raz i tak nie było źle

[effa_j]

Napisane przez evitka21

effi, ja właśnie myślałam o tej z kozim mlekiem lub tej z rutyną ale jeszcze poczytam o innych.
A ty co dajesz pod? i udaje ci się całą zdjać? bo ja w kawałkach ją trochę ściągałam, a trochę zeskrobywałam. Na pierwszy raz i tak nie było źle

Ta maska z rutyna bardzo chlodzi, dziewczyny na pracowni kosmetycznej twierdzily ze tak im zimno, ze sie kocem okrywaly
Z kozim mlekiem stosowalam ze 2 razy. Mnie odpowiada, dobrze nawilza chyba najlepiej ze wszystich tak samo ta z proteinami mleka
Ja nakladam serum olejowe z wit c, a pod ta z glinka aloes.
Zalezy jak grubo maske nalozysz, im grubiej tym wieksze prawdopodobienstwo ze sciagniesz w jednym kawalku. Ja zazwyczaj zciagam w 2 kawalkach, nos i reszta twarzy

[evitka21]

Napisane przez effa_j

Ta maska z rutyna bardzo chlodzi, dziewczyny na pracowni kosmetycznej twierdzily ze tak im zimno, ze sie kocem okrywaly
Z kozim mlekiem stosowalam ze 2 razy. Mnie odpowiada, dobrze nawilza chyba najlepiej ze wszystich tak samo ta z proteinami mleka
Ja nakladam serum olejowe z wit c, a pod ta z glinka aloes.
Zalezy jak grubo maske nalozysz, im grubiej tym wieksze prawdopodobienstwo ze sciagniesz w jednym kawalku. Ja zazwyczaj zciagam w 2 kawalkach, nos i reszta twarzy

ja też dawałam serum olejowe z wit C. A słuchaj czy te co na all są i się nazywają "ideal skin" to te same co professional?

a w ogóle ostatnio moje naczynka-czyli różowe poliki odpuściły trochę i w dużym stopniu zrównały się kolorystycznie z resztą japy. "Winię" za to po części serum z olejową wit C ( i od niej cera aż promienieje), a po cześć tonik z kocanką, cytryną i kompleksem na naczynka z zsk. Lubim lubim

---------- Dopisano o 20:45 ---------- Poprzedni post napisano o 20:32 ----------

a i a propos bielendy- kupowałyście już te masła z serii eco?
np.winogronowe? http://allegro.pl/bielenda-eco-winog...326905416.html

[p4w]

kochane, nie mogę znaleźć informacji o przesyłkach w sklepie Gaia

[margoltka]

Napisane przez anakazar

Dziewczynki i ja się nad gaia zastanawiam,bo darmowa wysyłka kusi

Tyle tylko,że mi to bardziej na dzień by się coś przydało,bo na noc mam aż za dużo kosmetyków.

I moje pytanie do was:Czy gaia nadaję się na dzień?czy to taki tłuścioch na noc?

W moim przypadku Gaia lepiej wchłania się niż olejek do twarzy dr.Hauschka. Kremiki Gaia zachowują się jak zwykłe kremy.

Napisane przez anula_ga

ja mam. pisałam o nim już kilka razy.
Ładnie odżywia, cudnie pachnie , uelastycznia włosy i unosi je u nasady. Łatwo sie wymywa i nie oblepia włosów tak jak niektóre oleje potrafią.

Oj Anula nie kuś. Dla mnie olej Gaia to chyba najlepsze rozwiązanie, ponieważ nie śmierdzi. Cała reszta już tak. Khadi powoduje u mnie migrenę, o Sesie też wiele osób pisze, że ma nieciekawy zapach

Napisane przez ranka

dziewczyny, ostatnio kolezanka z innego forum stwierdzila ze JMO ma kiepskie sklady.. co sadzicie?mi osobiscie wydaja sie ok

co do Phenome - czytalam ostatnio ze firma zle traktuje swoich pracownikow i wypowiedzialo sie na ten temat wiele osob.

No przecież składy JMO są jawne. O co konkretnie chodziło z tą kiepskością?

Napisane przez anula_ga

W moim przypadku sesy nic jeszcze nie przebiło ale to takie moje małe zboczenie
Gaia jest fajniejsza od innych olejów (np gotowych mieszanek heenara, bhringraj,) i mam wrażenie, że dzięki niej włosy troszkę wolniej się przetłuszczają. Od siebie dodam, że moim zdaniem szkoda stosować olejek gaia na same włosy - ja stosuje głównie na skórę głowy, włosom przy okazji się oczywiście też dostaje.

Przy używaniu olejku Phenome zauważyłam, że nie muszę nakładać oleju na całe włosy. Wystarczy wmasować w skórę i olejek sam rozprowadza się w ciągu nocy.

[evitka21]

margo, dla mnie sesa tak śmierdoliła, że ją wymieniłam. Na początku wydawało mi się że ok, ale ten zapach nie znikał nawet po myciu. I mój tż też cierpiał

khadi też mocny, ale zakładam turbanik na guziczek i zapachu prawie nie czuje. No i u mnie po myciu nie zostaje. Henara zresztą tez mi śmierdzi, ale na szczęście potem nie zostaje na włosach zapach

[anula_ga]

Napisane przez effa_j

Ja tez testuje olejek z Gaia, ale mam i sese . Jesli chodzi o Gaia ladnie nawilza wlosy i skore glowy i wyjatkowo dobrze sie zmywa nawet sama odzywka. Fajny efekt na wlosach utrzymuje sie niestety do nastepnego mycia, sesa moim zdaniem jest lepsza. Ten sam efekt utrzymuje sie dluzej bo do 2-3 dni mimo iz myje wlosy codziennie. Takze jesli chodzi o oleje to pozostaje przy sesie. Kremik z Gaia mam i bardzo lubie, koszt jak na 3 miesiace stosowania da sie przezyc w szczegolnosci ze jest bardzo wydajny.
.

dokładnie! Ręcami i nogami sie pod tym podpisuje

[Melya]

Dziewczyny, piszę tutaj, bo nie wiem czy wszystkie by przeczytały na plotkowym. Niestety nie będę na wrocławskim spotkaniu. Rodzicie wyjeżdżają na wczesne wakacje (Rodos, zazdroszczę im...), a cioci wyznaczono na czwartek operację. Muszę tam pojechać w przyszłym tygodniu, żeby podtrzymać na duchu ciocię, zająć się psem i domem.

Napisałabym coś na temat, ale nie mam o czym. Sama nic nie kupuję (poza chwilą słabości z butikiem 4girls ), a Was staram się nie czytać zbyt uważnie, bo boję się pokus. Wybaczcie.

[margoltka]

Napisane przez evitka21

margo, dla mnie sesa tak śmierdoliła, że ją wymieniłam. Na początku wydawało mi się że ok, ale ten zapach nie znikał nawet po myciu. I mój tż też cierpiał

khadi też mocny, ale zakładam turbanik na guziczek i zapachu prawie nie czuje. No i u mnie po myciu nie zostaje. Henara zresztą tez mi śmierdzi, ale na szczęście potem nie zostaje na włosach zapach

Dlatego ja śmierdziuchom dziękuję. Dwie godziny oleju na głowie, a później cały dzień migreny

[p4w]

Napisane przez p4w

kochane, nie mogę znaleźć informacji o przesyłkach w sklepie Gaia

znalazłam już

[Korah]

Dziewczyny, jeśli możecie coś więcej napisać o tej aferze z Phenome, to będę wdzięczna, bo nie jestem wtajemniczona. O co chodzi z tym złym traktowaniem pracowników i składami

Właśnie siedzę z Sesą na głowie, no zobaczymy czy coś da, tym razem nałożyłam zgodnie z pełną instrukcją obsługi

[auraria]

Ja również z sesą na skalpie i włosach, nie ma bardziej odżywiającego, nawilżającego, działającego jak super maska oleju wg mnie oczywiście, jestem migrenowcem i zapach sesy mi nie straszny, ani TŻ-owi. Jutro rano zmyję szamponem Kuomaye do włosów suchych i zniszczonych na to maska Lavera mleczko różane (albo jakos tak, nie pamiętam a nie mam tu przy komputerze) troszkę mgiełki przed rozczesaniem, mieszanka olejowa na końcówki (zabezpieczenie) i już cieszę sie na efekt jaki uzyskam ze swoimi suchymi cieniaskami

[ranka]

Korah ja wyczytalam na kilku stronach ze zle traktuja swoich pracowników, stosują mobbing w firmie, nie sa tez zbyt wypłacalni.
Podobnoz główne szefostwo nie wie totalnie co sie dzieje z ich pracownikami, nie sa nimi zainteresowani. to wyczytalam

[Korah]

Napisane przez auraria

Ja również z sesą na skalpie i włosach, nie ma bardziej odżywiającego, nawilżającego, działającego jak super maska oleju wg mnie oczywiście, jestem migrenowcem i zapach sesy mi nie straszny, ani TŻ-owi. Jutro rano zmyję szamponem Kuomaye do włosów suchych i zniszczonych na to maska Lavera mleczko różane (albo jakos tak, nie pamiętam a nie mam tu przy komputerze) troszkę mgiełki przed rozczesaniem, mieszanka olejowa na końcówki (zabezpieczenie) i już cieszę sie na efekt jaki uzyskam ze swoimi suchymi cieniaskami

Ja zmyję szamponem AO do wrażliwej skóry głowy, potem nałożę odżywkę Ikove A włosy mam gęste i długie i farbowane, ale niestety sianowate i niepokorne, suche bardzo. Po pierwszym użyciu było WOW!!! ale nie wiedziałam, czy to wina Sesy czy Odżywki AO, a to była próbeczka od Anuli

Co do zapachu to już odzyskałam czucie i szczerze muszę przyznać, że albo jestem zahartowana na dobre na te wszystkie naturalne aromaty, albo mam jakieś felerne te olejki, bo jak dla mnie to one bardzo ładnie pachną obydwie wersje a bałam się ich, bo tu na wątku otrzymałam sprzeczne informacje co do zapachów, nawet była mowa o odorze

Napisane przez ranka

Korah ja wyczytalam na kilku stronach ze zle traktuja swoich pracowników, stosują mobbing w firmie, nie sa tez zbyt wypłacalni.
Podobnoz główne szefostwo nie wie totalnie co sie dzieje z ich pracownikami, nie sa nimi zainteresowani. to wyczytalam

No to bardzo niedobrze, tym bardziej, ze tych pracowników to oni za wielu nie mają. Tylko 4 sklepy w Polsce, a fabryki na całym świecie robią na ich zlecenie, np te mydełka są w USA robione. Dziwna sprawa, ciekawe jak to sie skończy, moze ktos chce znizczyc konkurencję, nie musi to być prawda

[ranka]

moze nie, masz racje. Spotkalam sie z tym jednak na kilku stronach , chyba ze te oskarzenia piszą te same osoby. nie mam pojecia

[promolcia]

Napisane przez 123sciri

Anula/dziewczyny używałaś/-cie może szamponu Khadi nutgrass do włosów przetłuszczających lub tego hibiskusowego??- ciekawa ich jestem

Napisane przez 123sciri

daj znać jak wyschną mi potrzebny by był jakiś fajny oczyszczający szampon bo Phenome mi się kończy i tak właśnie myślałam czy Khadi by dało radę

Napisane przez aga89s

no właśnie jestem załamana! niecertyfikowane Khadi świetnie domywały moje włosy, a po Nutgrass są najzwyczajniej w świecie niedomyte. trochę mnie to zdziwiło, bo ten sam detergent. Zaczęłam czytać recenzje i patrzcie na co się napatoczyłam [KLIK]. Siempre la belleza pisze, że nie dość, że zmienił się skład niecertyfikowanych szamponów, to do tego okazało się, że stary skład nie był prawdziwy! Wszystkie niecertyfikowane stare wersje były w rzeczywistości na SLS! i już wiem dlaczego włosy były po nich takie czyste i puszyste, do tego rozwiały się moje wątpliwości co do dziwnego zapachu khadi aloesowego... ja tego SLS nie wyczułam bo nie jestem wrażliwcej, najgorzej, że winę za nadmierne przesuszenie zwaliłam na odżywkę JMO, bo jak używałam szamponu z maską Alterra to było ok. Khadi jest u mnie spalone, bo nawet jeśli certyfikat zapewnia mi rzetelny skład tego Nutgrass to i tak już nie ten sam efekt, bo mam niedomyte włosy...

mam w łazience szampon khadi z hibiskusem i phenome purifying więc mogę o nich coś od siebie napisać

phenome (als) jest bardzo dobrze myjącym szmponem, świetnie się pieni i w moim przypadku zmywa oleje po jednym myciu, niestety ten detergent drażniąco działa na moją skórę głowy, więc nie mogę go używać

khadi (kokoglukozyd) to najgorzej pieniący się i tym samym najgorzej myjący szampon jaki miałam (ale miałam dopiero kilka), nie udało mi się nim zmyć oleju z włosów - ani po trzykrotnym myciu, ani po rozrobieniu szamponu z wodą, ani po dodaniu glinki; do codziennego mycia się nadaje jednak w moim przypadku trzeba użyć przynajmniej dwukrotnie; na opakowaniu mam napisany cały, długi skład i z trudności z myciem wnioskuję, że siedzi w nim detergent, taki jaki widnieje w składzie

Napisane przez aga89s

moje zaufanie co do naturalnych kosmetyków zostało mocno nadszarpnięte. Najpierw Wasze informacje o feralnej partii oliwki Pat&Rub, w między czasie plotki o nierzetelności składu innej naturalnej marki, teraz to Khadi. Jak ja mam wybierać kosmetyki skoro już nawet skład nie jest rzetelny? Nie po to płacę więcej, żeby dostawać tandetę pod ładnym opisem. nieźle się oburzyłam.

o jaką markę chodzi?chyba coś przeoczyłam...
od siebie mogę dodać, że niepełne składy podaje 100%pure
mam od nich z 10 różnych kosmetyków, na każdym z nich jest piękna, długa lista naturalnych cudowności, ale żaden krem/balsam do ciała nie ma w składzie emulgatora oraz żaden żel myjący nie ma podanego detergentu...
wszystkie ich kosmetyki bardzo mi służą i będę zamawiać kolejne ale sam fakt nie podawania całej prawdy jest irytujący...ciekawe jak wiele firm i jak bardzo nas oszukuje...nikomu już nie można ufać?

[Korah]

Napisane przez promolcia

khadi (kokoglukozyd) to najgorzej pieniący się i tym samym najgorzej myjący szampon jaki miałam (ale miałam dopiero kilka), nie udało mi się nim zmyć oleju z włosów - ani po trzykrotnym myciu, ani po rozrobieniu szamponu z wodą, ani po dodaniu glinki; do codziennego mycia się nadaje jednak w moim przypadku trzeba użyć przynajmniej dwukrotnie; na opakowaniu mam napisany cały, długi skład i z trudności z myciem wnioskuję, że siedzi w nim detergent, taki jaki widnieje w składzie

o jaką markę chodzi?chyba coś przeoczyłam...
od siebie mogę dodać, że niepełne składy podaje 100%pure
mam od nich z 10 różnych kosmetyków, na każdym z nich jest piękna, długa lista naturalnych cudowności, ale żaden krem/balsam do ciała nie ma w składzie emulgatora oraz żaden żel myjący nie ma podanego detergentu...
wszystkie ich kosmetyki bardzo mi służą i będę zamawiać kolejne ale sam fakt nie podawania całej prawdy jest irytujący...ciekawe jak wiele firm i jak bardzo nas oszukuje...nikomu już nie można ufać?

Promolciu, ale niekoniecznie czyścik musi zawierać detergent, żeby czyścił, wiele jest naturalnych substancji pieniących, np saponiny w mydlnicy lekarskiej czy orzechach piorących się pienią w kontakcie z wodą więc Twoje 100% pure wydaje sie być naprawdę "pure", a te czyściki mają jakieś certyfikaty Aga pisała o starych wersjach Khadi niecertyfikowanych, te szampony z certyfikatem nie zawierają już SLS i Ty właśnie taki widocznie posiadasz.Jeśli chodzi o emulgatory, to możliwe, ze Twoje balsamy mają naturalne emulgatory przykładowo lecytynę sojową, niektóre substancje naturalne mają zdolność emulgowania, np niektóre oleje

[123sciri]

effa _j rozumiem że chcesz wypróbować pomadę i kremik stylizujący z JMO?
ja mam tylko wanili&burbon mogę ci próbeczkę przesłać

co do składu JMO to nie bardzo wiem do czego można się tu czepić

ja również słyszałam o złym traktowaniu pracowników Phenome - i powiem szczerze że nie bardzo mnie tego typu opinie przekonują, w tego typu sprawach gdy nie znamy całego kontekstu naprawdę trudno ocenić obiektywnie sytuacje.
A z ludźmi bywa różnie, niektórym niewiele potrzeba do bycia niezadowolonym
Panie w manufakturze wyglądają na zrelaksowane i zadowolone ( co oczywiście przekłada się na atmosfere w sklepie i obsługę klienta, która jest bardzo dobra więc pewnie złe traktowanie zależy też lokalnie od kierownictwa w sklepie.
Ja mimo złej obsługi przez sklep internetowy trzymam za nich kciuki i mam nadzieję że rozwiążą wszystkie swoje problemy, bo to jest jednak polska firma z naprawdę fajnymi produktami

promolcia dzieki za info

[anakazar]

Napisane przez 123sciri

co do składu JMO to nie bardzo wiem do czego można się tu czepić

Ja również nie wiem
Wydaję mi się,że to konkurencja tak działa

Balsam JMO po wczorajszym prysznicu,który wzięłam o 7 rano czułam na skórze do 17 godziny(specjalnie monitorowałam czas)Jak ktoś lubi ten zapach to rewelacja.Nawet mój perfumowany balsam armaniego tyle się na skórze nie utrzymywał.

Pomału też uczę się obsługi pomady JMO

[rybka_]

Witajcie,

Regularnie podczytuję ten wątek bo jestem wielką fanką kosmetyków naturalnych, które używam już od ponad 3 lat. Niestety nie zawsze mam czas aby tutaj coś napisać więc dzisiaj zaczynam

Forum to istna skrabnica wiedzy o kosmetykach naturalnych.