Polecamy:

**201610111032** · 2012-07-26, 15:47

Cytat:

Napisane przez kocurzyca

Nie ma henny "złoty blond". To czym farbowałaś nie było henną. Zakładam że balsam z venity czy coś w tym stylu.

Nie farbowałam żadną Venitą tylko prawdziwą henną Logona goldblond.

**18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a** · 2012-07-26, 16:04

Pytanie tylko ile w rzeczywistości jest henny w Logonie, a ile innych ziół.

kocurzyca · 2012-07-26, 17:48

Cytat:

Napisane przez miszona

Nie farbowałam żadną Venitą tylko prawdziwą henną Logona goldblond.

Henna barwi na czerwono/pomarańczowo. Henna z indygo na brązowo/czarno. Żadna henna nie rozjaśnia na blond.

**18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a** · 2012-07-26, 18:09

Cytat:

Napisane przez kocurzyca

Henna barwi na czerwono/pomarańczowo. Henna z indygo na brązowo/czarno. Żadna henna nie rozjaśnia na blond.

"Złoty blond" to tylko nazwa dla farby Logony. Ta farba też jest naturalna i ma BDIH, ale oczywiste jest, że nie składa się z samej henny. Chyba nawet zaznaczają w ulotce, że to nie rozjaśnia w żaden sposób włosów.

Skład farb: Skład (INCI): Algin, Hydrolyzed Wheat Protein, Simmondsia Chinensis (Jojoba) Seed Oil*, Parfum (Essential Oils), (+/-Lawsonia Inermis (Henna)*, Cassia Auriculata (Cassia), Juglans Regia (Walnut Shell Powder), Indigofera Tinctoria (Indigo Leaves), Indigofera Argentea (Indigo Leaves), Hibiscus Sabdariffa (Sudanese Tea), Rheum Undulatum (Rhubarb Root), Krameria Triandra (Rhantany Root), Coffea Arabica (Coffee), Curcuma Longa (Curcuma Root), Beta Vulgaris (Beet Root)

Znak +/- pewnie zastosowany w celu nieujawniania proporcji

kocurzyca · 2012-07-26, 18:22

[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;35530062]"Złoty blond" to tylko nazwa dla farby Logony. Ta farba też jest naturalna i ma BDIH, ale oczywiste jest, że nie składa się z samej henny. Chyba nawet zaznaczają w ulotce, że to nie rozjaśnia w żaden sposób włosów.
[/QUOTE]
Mi właśnie o to chodzi

Suvia · 2012-07-26, 18:43

powiem wam, ze henna z amlą khadi jest strasznie mocna

farbuję sobie ciemnym brązem daje trochę tej henny z amlą, dosłownie posypuję nią miseczkę. I wychodzi ciemny brąz, który sie pięknie potem zmywa do takiego fajnego ciemnego rudego brązu

maroooda · 2012-07-26, 19:35

ja już po farbowaniu i jestem po pierwszym myciu. Zastanawiam się tylko, jak długo będzie się utrzymywał ten trawiasty zapach?:P Umyłam włosy 2 razy i nadal go czuję.
Miałam orzechowy brąz, jak długo trzyma się siwych? Ja niestety mam dość sporo, kolor złapały brązowy i coś czuję, że może się szybko zmyć

Mahdab · 2012-07-26, 23:10

Cześć. Kupiłam sobie henny już dawno temu, ale teraz dopiero w niedzielę odważę się ich użyć. Przeczytałam, w tej książce z 1 posta, że henna jest cudowna dla afrykańskich włosów, a takie mniej więcej mam, więc to mnie zachęciło jeszcze bardziej. Mam nadzieję, że trochę mi pomożecie

Po pierwsze, widzę, że kupiłam złe te henny ( nie patrzyłam na skład, myślałam, że henna to jakieś zioło i już), są to:
- Eld, farba i odżywka koloryzująca włosy, skład: ziele lawsonii, barwnik: 3 nitro-p-hydroxyethylaminophenol
- Venita, ziołowa odżywka koloryzująca z naturalnej henny, skład: indigofera tinctoria, talc, 2 amino 6 chloro 4 nitrophenol, 3 nitro-p-hydroxyethylaminophenol, hc blue no2, disperse violet 1.

I teraz pytania:
1. czy mogę w ogóle tego użyć? Czy mi zniszczy włosy? Szczerze mówiąc kupiłam to tylko jako odżywkę, bo i tak mam czarne/brązowe włosy i na zmianie koloru mi nie zależy.
2. Mam włosy za ramiona czy jedna saszetka starczy i ewentualnie mogę zmieszać te dwie (sprzedawczyni w zielarskim sklepie, gdy kupowałam zapewniła, że tak)
3. Wiem, że używacie normalnie odżywek, ale czy one działają tak dobrze gdy henna oblepia włos?

**18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a** · 2012-07-27, 12:58

Cytat:

Napisane przez Mahdab

I teraz pytania:
1. czy mogę w ogóle tego użyć? Czy mi zniszczy włosy? Szczerze mówiąc kupiłam to tylko jako odżywkę, bo i tak mam czarne/brązowe włosy i na zmianie koloru mi nie zależy.

Możesz ich użyć. Takie składy i tak nie są koszmarne jak farba chemiczna. Henny z takim składem blakną i lepiej nie używać potem farb chemicznych.

Cytat:

2. Mam włosy za ramiona czy jedna saszetka starczy i ewentualnie mogę zmieszać te dwie (sprzedawczyni w zielarskim sklepie, gdy kupowałam zapewniła, że tak)

Kiedy miałam taką długość wystarczała mi jedna saszetka Venity. Możesz mieszać dwie te farby.

Cytat:

3. Wiem, że używacie normalnie odżywek, ale czy one działają tak dobrze gdy henna oblepia włos?

Henna nie oblepia włosów.

Mahdab · 2012-07-27, 13:57

Dzięki za odpowiedź

[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;35543935]Możesz ich użyć. Takie składy i tak nie są koszmarne jak farba chemiczna. Henny z takim składem blakną i lepiej nie używać potem farb chemicznych.[/QUOTE]

Nie używam farb chemicznych, użyłam raz w życiu farby brązowej Loreal i to był wielki błąd, włosy jak sfilcowane.

[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;35543935]
Kiedy miałam taką długość wystarczała mi jedna saszetka Venity. Możesz mieszać dwie te farby.[/QUOTE]

Używałaś tej Venity? Bo przez to co tutaj w wątku przeczytałam, że tylko naturalna henna jest dobra, aż się bałam jej użyć...

[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;35543935]
Henna nie oblepia włosów.[/QUOTE]

A liczyłam na delikatne pogrubienie. Pisałyście, że łączy się z keratyną, to dlatego jest odżywką tak?

**18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a** · 2012-07-27, 14:18

Cytat:

Napisane przez Mahdab

Używałaś tej Venity? Bo przez to co tutaj w wątku przeczytałam, że tylko naturalna henna jest dobra, aż się bałam jej użyć...

Uzywałam henny na dlugo zanim dowiedziałam się o Khadi, Sante, Logonie itp. Kiedyś nie było innego wyjscia jak farbować tym co jest w sklepie

Cytat:

A liczyłam na delikatne pogrubienie. Pisałyście, że łączy się z keratyną, to dlatego jest odżywką tak?

Szczerze mówiąc nie zauważyłam nigdy żadnego odżywiającego działania henny. Dla mnie to tylko i wyłącznie farba do włosów.
I tak, to prawda, że barwnik z hennt łączy się z keratyną.

Palala · 2012-07-27, 16:05

Czy malowałyście włosy henną (np. Khadi) na włosach po prostowaniu keratynowym - Encanto ?
Jestem po prostowaniu, a muszę pomalować włosy i boję się, że henna źle wpłynie na wyprostowane włosy.

Mahdab · 2012-07-27, 20:40

Cytat:

Napisane przez Palala

Czy malowałyście włosy henną (np. Khadi) na włosach po prostowaniu keratynowym - Encanto ?
Jestem po prostowaniu, a muszę pomalować włosy i boję się, że henna źle wpłynie na wyprostowane włosy.

Ja mam włosy zrobione płynem do relaksacji, henne i tak wypróbuję, nie powinno się nic stać.

Lisbeth, właśnie przeczytałam, że na afrykańskich włosach henna działa cuda (nie chodziło o kolor), tylko, że zmiękcza i lekko rozprostowuje. Może masz tak czy siak zdrowe i dość grube, że nie widać różnicy? Bo ja mam cienkie i suche, kruszą mi się końcówki, mam nadzieję, że skoro to się jednak odżywką nazywa to coś zadziała :/

**18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a** · 2012-07-27, 20:57

Zdrowe włosy mam, grube na pewno nie, a rozprostowania pewnie w życiu u siebie nie zobaczę

Jestem absolutnie prostowłosa, jak po żelazku.

VMK · 2012-07-27, 22:46

Mahdab, ja Ci mogę z czystym sumieniem powiedzieć, że henna to również odżywka.
Moje włosy bardzo dużo przeszły, non stop zmiany kolorów, dekoloryzacje, rozjaśniania itp.
W końcu zaczełam farbować henną i włosy są po prostu nie do poznania! Błyszczące, odżywione, nawilżone... Wiadomo, że tych największych zniszczeń henna nie usunie, ale baaaaaardzo mi pomogła

Używam też olejków żeby mocniej je nawilżać.

Suvia · 2012-07-28, 10:18

potwierdzam

byłam wczoraj u fryzjera, pierwszy raz od 8 miesięcy (

), i była to pierwsza wizyta odkąd zaczęłam się farbować henną. I zamiast standardowego opierniczu za stan włosów jak po używaniu prostownicy (a nie używam, bo mam naturalnie proste) dostałam pochwały. Więc warto hennować, naprawdę.

**18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a** · 2012-07-28, 12:04

Pytanie tylko czy ta poprawa to rzeczywiście efekt farbowania henną czy bardziej zaprzestnia używania farb chemicznych czy prostownicy.

Suvia · 2012-07-28, 12:40

ale w moim przypadku? prostownicy nigdy nawet w ręku nie miałam, jako i farby chemicznej, żadnych pianek, lakierów, suszenia itd. A włosy mi się przesuszały i łamały dosłownie z powietrza, już byłam blisko ścięcia ich na długość małego palca, bo nie mogłam nad nimi zapanować

I potem pół roku hennowania dało mi więcej niż rok olejowania włosów. Teraz sobie psikam eliksirem ziolowym na wlosy po umyciu (bardziej dla uspokojenia sumienia niż dla efektów), a włosy są po prostu cudowne

**18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a** · 2012-07-28, 13:01

Suvia - nie mówię konkretnie o Twoim przypadku, nawet nie znam historii Twoich włosów

Chodzi mi o popularną tendencję do wiary w coś bez podstaw. Coś jak przypadek homeopatii: np. ktoś wyleczył się z raka i twierdzi, że to dzięki popłuczynom z wątroby tygrysa, a nie zwraca już uwagi na to, że równocześnie przechodził chemio- i radioterapię. Podobnie z włosami - ktoś stosuje w tym samym czasie setki preparatów i zauważając poprawę wybiera sobie do wychwalania ten JEDYNY, choć efekty są wynikiem wpływu różnych czynników.

deszczowypies · 2012-07-28, 13:16

Hej dziewczyny

Od czterech lat farbuję chną Eld w proszku na miedź/kasztan. Jednak od kilku miesięcy kolor jest coraz mniej intensywny, coraz szybciej schodzi, a świeżo po farbowaniu też nie jest taki jak kiedyś. Czy włosy po pewnym czasie mogą przestać 'przyjmować' kolor? Jeśli tak, czy macie jakieś alternatywne pomysły na naturalne farbowanie na rudo? Już tak się z tym odcieniem zakolegowałam, ze nie wyobrażam sobie powrotu do ciemnego blondu, a nie chcę niszczyć swoich loków drogeryjną farbą.

Pozdrawiam

**18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a** · 2012-07-28, 13:33

Właściwie cały wątek kręci się wokół innych niż Eld sposobów farbowania naturalnego.

Suvia · 2012-07-28, 13:47

[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;35560343]Suvia - nie mówię konkretnie o Twoim przypadku, nawet nie znam historii Twoich włosów

Chodzi mi o popularną tendencję do wiary w coś bez podstaw. Coś jak przypadek homeopatii: np. ktoś wyleczył się z raka i twierdzi, że to dzięki popłuczynom z wątroby tygrysa, a nie zwraca już uwagi na to, że równocześnie przechodził chemio- i radioterapię. Podobnie z włosami - ktoś stosuje w tym samym czasie setki preparatów i zauważając poprawę wybiera sobie do wychwalania ten JEDYNY, choć efekty są wynikiem wpływu różnych czynników.[/QUOTE]

A tak, jasne

No i plus: rzecz świetna dla jednej osoby, może nie działać na inną. U mnie henna była wybawieniem, ale już takie zachwalane olejowanie nie sprawdziły się w ogóle, a wypróbowałam chyba wszystkie

tyyyyle kasy

deszczowypies · 2012-07-28, 14:09

[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;35560747]Właściwie cały wątek kręci się wokół innych niż Eld sposobów farbowania naturalnego.[/QUOTE]

Przejrzałam, ale niestety Wasze rozeznanie w temacie sprawia, że się gubię i w ogóle nie wiem o co chodzi (do tej pory u mnie wyłącznie Eld, bez żadnych kurkum, cytryn, olejowania, nawet nie wiedziałam, że takie cuda można robić, na skład też nie patrzyłam). Pytanie podstawowe brzmi: czy po czteroletnim Eldzie mogę nałożyć na to rudą Khadi? Włosy nie wyjdą zielone? Czy najpierw powinnam zejść do naturalnego koloru? (błagam nie)

Khadi rozumiem dostanę w internecie?

**18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a** · 2012-07-28, 14:20

Cytat:

Napisane przez deszczowypies

Przejrzałam, ale niestety Wasze rozeznanie w temacie sprawia, że się gubię i w ogóle nie wiem o co chodzi (do tej pory u mnie wyłącznie Eld, bez żadnych kurkum, cytryn, olejowania, nawet nie wiedziałam, że takie cuda można robić, na skład też nie patrzyłam). Pytanie podstawowe brzmi: czy po czteroletnim Eldzie mogę nałożyć na to rudą Khadi? Włosy nie wyjdą zielone? Czy najpierw powinnam zejść do naturalnego koloru? (błagam nie)

Khadi rozumiem dostanę w internecie?

Skąd ten pomysł o zielonych włosach?

Możesz nawet po 100 eldach położyć Khadi. Zawsze możesz. Ja tak zrobiłam, ale nie po Eld tylko po Venicie.
Jeśli chodzi o dodatki , to kurkumę odradzam (żółty brudzący kolor, ciężko schodzi ze skóry), olejowanie to na inny wątek zupełnie, a cytryna nie jest zawsze konieczna.
Jeśli zdecydowałaś się na Khadi, to wybierz lepiej henną z amlą lub z amlą i jatrophą. One nie wymagają zakwaszania cytryną i odstawiania na pół dnia, a wychodzą tak samo jak czysta henna bez innych ziół.
Khadi można dostać w internecie oraz w kilku miejscach stacjonarnie. Gdzieś krąży lista sklepów, ale nie mogę odszukać.

deszczowypies · 2012-07-28, 14:40

Dziękuję Ci bardzo

nad Khadi pomyślę, zwłaszcza, że dopiero odkryłam, że jedno opakowanie kosztuje 30 zł. Po czterech latach Elda za 3,80 zł za saszetkę to trochę skok

zielone włosy przyszły mi stąd, że podobno henna ma swoje humory i różne rzeczy mogą się dziać na głowie, zwłaszcza, że w jakichś początkowych postach któraś wizażanka pisała coś o zielonych końcówkach...

a czy któraś z Was używała tych?
http://allegro.pl/100-naturalna-farb...522584341.html
http://allegro.pl/naturalna-henna-do...505331527.html

kurczę, mam wrażenie, że po odkryciu włosowych wątków na wizażu, moje życie się zmieni

Dink · 2012-07-28, 15:26

Cytat:

Napisane przez deszczowypies

Dziękuję Ci bardzo

nad Khadi pomyślę, zwłaszcza, że dopiero odkryłam, że jedno opakowanie kosztuje 30 zł. Po czterech latach Elda za 3,80 zł za saszetkę to trochę skok

zielone włosy przyszły mi stąd, że podobno henna ma swoje humory i różne rzeczy mogą się dziać na głowie, zwłaszcza, że w jakichś początkowych postach któraś wizażanka pisała coś o zielonych końcówkach...

Farby khadi można nabyć za 26 zł za puszkę 150 gram na allegro. Z tego co widziałam saszetka eld ma 25 gram więc przeskok cenowy nie jest duży

deszczowypies · 2012-07-28, 16:27

hmm, w sumie nie wpadłam na to, że nie muszę zużywać całej puszki na raz

VMK · 2012-07-28, 20:53

Nie wiem jak długie masz włosy ale gdybyś zrobiła całą puszkę na raz to mogłabyś nałożyć papkę na włosy i całe ciało :P
Henna ma to do siebie ,że jak rozmiesza się ją z wodą to jeszcze pęcznieje... mi taka puszka przy moich krótkich włosach starcza na 3-4 razy

Selafi · 2012-07-28, 21:13

witam, jestem tutaj nowa, dzis po raz pierwszy farbowalam wlosy henna khadi amla jatropha. Kolor wyszedl piekny ale nierowny poniewaz odrost mam jasniejszy a dol z pozostaloscia po farbowaniu chemicznym.
dodatkowo widze ze henna mocno juz sciemniala na dolnej partii wlosow jest juz prawie machoniowa...gora miedziana.Poradzcie co zrobic zeby wyrownac kolor?
henne jakies 50g wymieszalam z sokiem z jednej cytryny i goraca woda i odstawilam na cala noc.Rano przed nakladaniem podgrzalam wkladajac miske z henna do kapieli wodnej i dodalam 2 lyzki odzywki bez sylikonow.
po nalozeniu siedzialam z nia jakies 2.5 godziny w czepku i czapce welnianej. Splukiwalam sama woda...
Umyc od polowy szamponem z sls?

kocurzyca · 2012-07-28, 22:22

Cytat:

Napisane przez deszczowypies

kurczę, mam wrażenie, że po odkryciu włosowych wątków na wizażu, moje życie się zmieni

Oj zmieni, się zmieni

Ja obecnie do włosów za pas używam 100g henny. Jakbym się uparła, to mogłabym jeszcze mniej.

Ostatnio dodałam do mieszanki świeżo zmielonych goździków. Włosy pachną mi goździkami

już prawie 2 tygodnie. Najbardziej świeżo po myciu.

2012-07-26, 16:04	#302
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a Konto usunięte Zarejestrowany: 2006-08 Wiadomości: 22 549	Dot.: Farbowanie henną - część III Pytanie tylko ile w rzeczywistości jest henny w Logonie, a ile innych ziół.

2012-07-26, 18:22	#305
kocurzyca Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-06 Lokalizacja: far away land Wiadomości: 14 308	Dot.: Farbowanie henną - część III [1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;35530062]"Złoty blond" to tylko nazwa dla farby Logony. Ta farba też jest naturalna i ma BDIH, ale oczywiste jest, że nie składa się z samej henny. Chyba nawet zaznaczają w ulotce, że to nie rozjaśnia w żaden sposób włosów. [/QUOTE] Mi właśnie o to chodzi __________________ Podczas gdy reszta gatunku pochodzi od małpy, rude pochodzą od kotów. Start 13.09.2011 61.5 -66.5 ... 70 -73-75 - 77- 79,5 - 80 - 82 15.04.2013 WŁOSY

2012-07-26, 18:43	#306
Suvia Zakorzenienie Zarejestrowany: 2011-02 Lokalizacja: in Terra Mirabili Wiadomości: 6 560	Dot.: Farbowanie henną - część III powiem wam, ze henna z amlą khadi jest strasznie mocna farbuję sobie ciemnym brązem daje trochę tej henny z amlą, dosłownie posypuję nią miseczkę. I wychodzi ciemny brąz, który sie pięknie potem zmywa do takiego fajnego ciemnego rudego brązu __________________ My whole life is about doing better tomorrow, that's a solid philosophy. ~ Hank Moody

2012-07-26, 19:35	#307
maroooda Raczkowanie Zarejestrowany: 2012-02 Lokalizacja: W-wa Wiadomości: 400	Dot.: Farbowanie henną - część III ja już po farbowaniu i jestem po pierwszym myciu. Zastanawiam się tylko, jak długo będzie się utrzymywał ten trawiasty zapach?:P Umyłam włosy 2 razy i nadal go czuję. Miałam orzechowy brąz, jak długo trzyma się siwych? Ja niestety mam dość sporo, kolor złapały brązowy i coś czuję, że może się szybko zmyć

2012-07-26, 23:10	#308
Mahdab Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-06 Wiadomości: 5 009	Dot.: Farbowanie henną - część III Cześć. Kupiłam sobie henny już dawno temu, ale teraz dopiero w niedzielę odważę się ich użyć. Przeczytałam, w tej książce z 1 posta, że henna jest cudowna dla afrykańskich włosów, a takie mniej więcej mam, więc to mnie zachęciło jeszcze bardziej. Mam nadzieję, że trochę mi pomożecie Po pierwsze, widzę, że kupiłam złe te henny ( nie patrzyłam na skład, myślałam, że henna to jakieś zioło i już), są to: - Eld, farba i odżywka koloryzująca włosy, skład: ziele lawsonii, barwnik: 3 nitro-p-hydroxyethylaminophenol - Venita, ziołowa odżywka koloryzująca z naturalnej henny, skład: indigofera tinctoria, talc, 2 amino 6 chloro 4 nitrophenol, 3 nitro-p-hydroxyethylaminophenol, hc blue no2, disperse violet 1. I teraz pytania: 1. czy mogę w ogóle tego użyć? Czy mi zniszczy włosy? Szczerze mówiąc kupiłam to tylko jako odżywkę, bo i tak mam czarne/brązowe włosy i na zmianie koloru mi nie zależy. 2. Mam włosy za ramiona czy jedna saszetka starczy i ewentualnie mogę zmieszać te dwie (sprzedawczyni w zielarskim sklepie, gdy kupowałam zapewniła, że tak) 3. Wiem, że używacie normalnie odżywek, ale czy one działają tak dobrze gdy henna oblepia włos? Edytowane przez Mahdab Czas edycji: 2012-07-26 o 23:12

2012-07-27, 13:57	#310
Mahdab Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-06 Wiadomości: 5 009	Dot.: Farbowanie henną - część III Dzięki za odpowiedź [1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;35543935]Możesz ich użyć. Takie składy i tak nie są koszmarne jak farba chemiczna. Henny z takim składem blakną i lepiej nie używać potem farb chemicznych.[/QUOTE] Nie używam farb chemicznych, użyłam raz w życiu farby brązowej Loreal i to był wielki błąd, włosy jak sfilcowane. [1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;35543935] Kiedy miałam taką długość wystarczała mi jedna saszetka Venity. Możesz mieszać dwie te farby.[/QUOTE] Używałaś tej Venity? Bo przez to co tutaj w wątku przeczytałam, że tylko naturalna henna jest dobra, aż się bałam jej użyć... [1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;35543935] Henna nie oblepia włosów.[/QUOTE] A liczyłam na delikatne pogrubienie. Pisałyście, że łączy się z keratyną, to dlatego jest odżywką tak? __________________

2012-07-27, 16:05	#312
Palala Raczkowanie Zarejestrowany: 2010-06 Wiadomości: 154	Dot.: Farbowanie henną - część III Czy malowałyście włosy henną (np. Khadi) na włosach po prostowaniu keratynowym - Encanto ? Jestem po prostowaniu, a muszę pomalować włosy i boję się, że henna źle wpłynie na wyprostowane włosy.

2012-07-27, 20:57	#314
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a Konto usunięte Zarejestrowany: 2006-08 Wiadomości: 22 549	Dot.: Farbowanie henną - część III Zdrowe włosy mam, grube na pewno nie, a rozprostowania pewnie w życiu u siebie nie zobaczę Jestem absolutnie prostowłosa, jak po żelazku.

2012-07-27, 22:46	#315
VMK Rozeznanie Zarejestrowany: 2008-07 Lokalizacja: Kraków Wiadomości: 531	Dot.: Farbowanie henną - część III Mahdab, ja Ci mogę z czystym sumieniem powiedzieć, że henna to również odżywka. Moje włosy bardzo dużo przeszły, non stop zmiany kolorów, dekoloryzacje, rozjaśniania itp. W końcu zaczełam farbować henną i włosy są po prostu nie do poznania! Błyszczące, odżywione, nawilżone... Wiadomo, że tych największych zniszczeń henna nie usunie, ale baaaaaardzo mi pomogła Używam też olejków żeby mocniej je nawilżać. __________________ To Change The Things I Can...

2012-07-28, 10:18	#316
Suvia Zakorzenienie Zarejestrowany: 2011-02 Lokalizacja: in Terra Mirabili Wiadomości: 6 560	Dot.: Farbowanie henną - część III potwierdzam byłam wczoraj u fryzjera, pierwszy raz od 8 miesięcy (), i była to pierwsza wizyta odkąd zaczęłam się farbować henną. I zamiast standardowego opierniczu za stan włosów jak po używaniu prostownicy (a nie używam, bo mam naturalnie proste) dostałam pochwały. Więc warto hennować, naprawdę. __________________ My whole life is about doing better tomorrow, that's a solid philosophy. ~ Hank Moody

2012-07-28, 12:04	#317
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a Konto usunięte Zarejestrowany: 2006-08 Wiadomości: 22 549	Dot.: Farbowanie henną - część III Pytanie tylko czy ta poprawa to rzeczywiście efekt farbowania henną czy bardziej zaprzestnia używania farb chemicznych czy prostownicy.

2012-07-28, 12:40	#318
Suvia Zakorzenienie Zarejestrowany: 2011-02 Lokalizacja: in Terra Mirabili Wiadomości: 6 560	Dot.: Farbowanie henną - część III ale w moim przypadku? prostownicy nigdy nawet w ręku nie miałam, jako i farby chemicznej, żadnych pianek, lakierów, suszenia itd. A włosy mi się przesuszały i łamały dosłownie z powietrza, już byłam blisko ścięcia ich na długość małego palca, bo nie mogłam nad nimi zapanować I potem pół roku hennowania dało mi więcej niż rok olejowania włosów. Teraz sobie psikam eliksirem ziolowym na wlosy po umyciu (bardziej dla uspokojenia sumienia niż dla efektów), a włosy są po prostu cudowne __________________ My whole life is about doing better tomorrow, that's a solid philosophy. ~ Hank Moody

2012-07-28, 13:01	#319
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a Konto usunięte Zarejestrowany: 2006-08 Wiadomości: 22 549	Dot.: Farbowanie henną - część III Suvia - nie mówię konkretnie o Twoim przypadku, nawet nie znam historii Twoich włosów Chodzi mi o popularną tendencję do wiary w coś bez podstaw. Coś jak przypadek homeopatii: np. ktoś wyleczył się z raka i twierdzi, że to dzięki popłuczynom z wątroby tygrysa, a nie zwraca już uwagi na to, że równocześnie przechodził chemio- i radioterapię. Podobnie z włosami - ktoś stosuje w tym samym czasie setki preparatów i zauważając poprawę wybiera sobie do wychwalania ten JEDYNY, choć efekty są wynikiem wpływu różnych czynników.

2012-07-28, 13:16	#320
deszczowypies Zakorzenienie Zarejestrowany: 2012-04 Wiadomości: 7 190	Dot.: Farbowanie henną - część III Hej dziewczyny Od czterech lat farbuję chną Eld w proszku na miedź/kasztan. Jednak od kilku miesięcy kolor jest coraz mniej intensywny, coraz szybciej schodzi, a świeżo po farbowaniu też nie jest taki jak kiedyś. Czy włosy po pewnym czasie mogą przestać 'przyjmować' kolor? Jeśli tak, czy macie jakieś alternatywne pomysły na naturalne farbowanie na rudo? Już tak się z tym odcieniem zakolegowałam, ze nie wyobrażam sobie powrotu do ciemnego blondu, a nie chcę niszczyć swoich loków drogeryjną farbą. Pozdrawiam __________________

2012-07-28, 13:33	#321
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a Konto usunięte Zarejestrowany: 2006-08 Wiadomości: 22 549	Dot.: Farbowanie henną - część III Właściwie cały wątek kręci się wokół innych niż Eld sposobów farbowania naturalnego.

2012-07-28, 13:47	#322
Suvia Zakorzenienie Zarejestrowany: 2011-02 Lokalizacja: in Terra Mirabili Wiadomości: 6 560	Dot.: Farbowanie henną - część III [1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;35560343]Suvia - nie mówię konkretnie o Twoim przypadku, nawet nie znam historii Twoich włosów Chodzi mi o popularną tendencję do wiary w coś bez podstaw. Coś jak przypadek homeopatii: np. ktoś wyleczył się z raka i twierdzi, że to dzięki popłuczynom z wątroby tygrysa, a nie zwraca już uwagi na to, że równocześnie przechodził chemio- i radioterapię. Podobnie z włosami - ktoś stosuje w tym samym czasie setki preparatów i zauważając poprawę wybiera sobie do wychwalania ten JEDYNY, choć efekty są wynikiem wpływu różnych czynników.[/QUOTE] A tak, jasne No i plus: rzecz świetna dla jednej osoby, może nie działać na inną. U mnie henna była wybawieniem, ale już takie zachwalane olejowanie nie sprawdziły się w ogóle, a wypróbowałam chyba wszystkie tyyyyle kasy __________________ My whole life is about doing better tomorrow, that's a solid philosophy. ~ Hank Moody

2012-07-28, 14:09	#323
deszczowypies Zakorzenienie Zarejestrowany: 2012-04 Wiadomości: 7 190	Dot.: Farbowanie henną - część III [1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;35560747]Właściwie cały wątek kręci się wokół innych niż Eld sposobów farbowania naturalnego.[/QUOTE] Przejrzałam, ale niestety Wasze rozeznanie w temacie sprawia, że się gubię i w ogóle nie wiem o co chodzi (do tej pory u mnie wyłącznie Eld, bez żadnych kurkum, cytryn, olejowania, nawet nie wiedziałam, że takie cuda można robić, na skład też nie patrzyłam). Pytanie podstawowe brzmi: czy po czteroletnim Eldzie mogę nałożyć na to rudą Khadi? Włosy nie wyjdą zielone? Czy najpierw powinnam zejść do naturalnego koloru? (błagam nie) Khadi rozumiem dostanę w internecie? __________________

2012-07-28, 14:40	#325
deszczowypies Zakorzenienie Zarejestrowany: 2012-04 Wiadomości: 7 190	Dot.: Farbowanie henną - część III Dziękuję Ci bardzo nad Khadi pomyślę, zwłaszcza, że dopiero odkryłam, że jedno opakowanie kosztuje 30 zł. Po czterech latach Elda za 3,80 zł za saszetkę to trochę skok zielone włosy przyszły mi stąd, że podobno henna ma swoje humory i różne rzeczy mogą się dziać na głowie, zwłaszcza, że w jakichś początkowych postach któraś wizażanka pisała coś o zielonych końcówkach... a czy któraś z Was używała tych? http://allegro.pl/100-naturalna-farb...522584341.html http://allegro.pl/naturalna-henna-do...505331527.html kurczę, mam wrażenie, że po odkryciu włosowych wątków na wizażu, moje życie się zmieni __________________

2012-07-28, 16:27	#327
deszczowypies Zakorzenienie Zarejestrowany: 2012-04 Wiadomości: 7 190	Dot.: Farbowanie henną - część III hmm, w sumie nie wpadłam na to, że nie muszę zużywać całej puszki na raz __________________

2012-07-28, 20:53	#328
VMK Rozeznanie Zarejestrowany: 2008-07 Lokalizacja: Kraków Wiadomości: 531	Dot.: Farbowanie henną - część III Nie wiem jak długie masz włosy ale gdybyś zrobiła całą puszkę na raz to mogłabyś nałożyć papkę na włosy i całe ciało :P Henna ma to do siebie ,że jak rozmiesza się ją z wodą to jeszcze pęcznieje... mi taka puszka przy moich krótkich włosach starcza na 3-4 razy __________________ To Change The Things I Can...

2012-07-28, 21:13	#329
Selafi Przyczajenie Zarejestrowany: 2007-06 Lokalizacja: Londyn Wiadomości: 2	Dot.: Farbowanie henną - część III witam, jestem tutaj nowa, dzis po raz pierwszy farbowalam wlosy henna khadi amla jatropha. Kolor wyszedl piekny ale nierowny poniewaz odrost mam jasniejszy a dol z pozostaloscia po farbowaniu chemicznym. dodatkowo widze ze henna mocno juz sciemniala na dolnej partii wlosow jest juz prawie machoniowa...gora miedziana.Poradzcie co zrobic zeby wyrownac kolor? henne jakies 50g wymieszalam z sokiem z jednej cytryny i goraca woda i odstawilam na cala noc.Rano przed nakladaniem podgrzalam wkladajac miske z henna do kapieli wodnej i dodalam 2 lyzki odzywki bez sylikonow. po nalozeniu siedzialam z nia jakies 2.5 godziny w czepku i czapce welnianej. Splukiwalam sama woda... Umyc od polowy szamponem z sls?

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)