Scent Bar

[rachela]

Ja lubię krem Oceanic AA z serii Therapy - Intensywnie nawilżający.
Zapach niezbyt zachęcający, ale odkąd go używam, ani razu nie miałam problemu z nawet jedną suchą skórką.

[d'ou vient le vent]

Napisane przez vesenka

http://www.allegro.pl/item306891355_...t_polecam.html

Czy to znowu flaszka zwrócona przez Sabbath? A pan Piwo w opisie aukcji wyraźnie pisze,że nigdy mu się zwrot od niezadowolonego klienta nie zdarzył....

Moj TZ ze Slaska jest i ma takie powiedzenie "nie krec mi tu Sosnowca" czy jakos tak.... Nie bardzo wiem o co chodzi ale jesli o przekrety to do tego Piwosza pasuje.

Nat

[annmarie]

Napisane przez yoona

kochane poradźcie jakis mega super hiper dobry nawilzajacy,ale lekki krem/emulsje/serum cokolwiek. mam skore mieszana w kierunku tłustej ostatnimi czasy, ale zauważyłam że sie zrobila cienka jak papirusik i jakas taka, pomarszczona? wnioskuje ze woła pić. poradźcie:|

Ja swoją naprawilam hydrożelem Olay + maseczką nawilżającą La Roche (taka w saszetkach - do stosowania raz na tydzień).

[Sabbath]

Napisane przez ishtar4

Annmarie - tak, byłam z tym u znajomej psycholog, poradziła mi bym zupełnie nie zwracała uwagi na tego typu przedstawienia, że takim osobom zależy przede wszystkim na zwróceniu uwagi, i nie ważne czy w sposób pozytywny; do pewnego momentu przejmowałam się i to bardzo pogróżkami (samobójstwo itd), dzwoniłam za nią, myślałam o zawiadomieniu policji, ale kapnęłam się że to jest pewnego rodzaju zabawa w kotka i myszkę, stale powtarzana, że matkę cieszy, że po śmieci ojca jest znów oczkiem w czyjejś głowie.

Ishtar - świetnie rozumiem bezsilność wobec takich ludzi. Rozumiem, jak trudno się uwolnić, rozumiem, jak ciężko takiego człowieka zostawić, czy (jak on sam, ów człowiek to zinterpretuje) porzucić, zaniedbać.
Wiem jednak jeszcze jedno - że tacy ludzie nie są szczęśliwi, cierpią, bo poza tym, że krzywdzą innych, krzywdzą też siebie. Jedynym sposobem skłonienia ich do zmiany jest zmuszenie ich, wbrew woli i przy stanowczym oporze z ich strony do tego,m żeby z tego leja po bombie wleźli i zaczęli wreszcie robić cokolwiek ze sobą, swoim życiem. Dlatego dziewczyny dobrze radzą i twoja pani psycholog jest mądra - zostaw tę chodzącą kupkę narzekań, nie niańcz, nie pocieszaj, nie daj się szantażować. Najlepiej odejdź i nie daj się wrobić w słuchanie marudzenia. Jeśli ona sama sobie nie pomoże - nie pomoże jej nikt. Nikt, rozumiesz? Nikt, ze szczególnym uwzględnieniem jej własnego dziecka.

Trzymaj się, Dziewczyno., Wiem, że jesteś w okropnej sytuacji. Ale wiem też, że masz coś ważniejszego do wygrania, niż przedłużanie marazmu, w którym tkwi twoja mama. Wiesz co? WASNE ŻYCIE!

Ścisakm ciepło i życzę wiele sił.

Napisane przez Zuziunia

Właśnie wróciłam od mamy fajnie tak sobie posiedzieć we dwie,a tym bardziej, ze jestem bardzo z nią zżyta.

Brakuje mi energii do czego kolwiek, staram się byc silna ale marnie mi to wychodzi. Nic mi się nie chce i to trwa już długo

Zasmolona zima!
sama czuję się wyflaczona i do chrzanu od stóp po czubki kudeł.

Napisane przez vesenka

http://www.allegro.pl/item306891355_...t_polecam.html

Czy to znowu flaszka zwrócona przez Sabbath? A pan Piwo w opisie aukcji wyraźnie pisze,że nigdy mu się zwrot od niezadowolonego klienta nie zdarzył....

Nadal ta flaszka. Konsekwentnie usiłuje ją sprzedać, choć wie, że jest nie taka, jak być powinna.

Vesenko - piękny masz awatar. U mnie "na piersi spoczywa".

Napisane przez ropuszka

A ja... poza tym, ze troche sie zarlam ostatnio z TZ, to kupilam sobie wypasiony komplet bielizny W moim ukochanym fiolkowym kolorze, za psie pieniadze, w tym znienawidzone przez moja babcie stringi

Ropuszko, jeśli Twojej babci przeszkadzają stringi, niech kupuje takie z węższym paseczkiem z tyłu. Nie będzie wówczas uwierał.

Napisane przez d'ou vient le vent

Moj TZ ze Slaska jest i ma takie powiedzenie "nie krec mi tu Sosnowca" czy jakos tak.... Nie bardzo wiem o co chodzi ale jesli o przekrety to do tego Piwosza pasuje.

Nat

Ja wiem. Sosnowiec był w innym zaborze. To "zagranica".
Nie zgadzam się z tymi podziałami, a Piwo81 to kolejny dowód na to, że pazerni, nieuczciwi ludzie zdarzają się wszędzie.
Co zaś do "piwosza" - ten nick nie wziął się u niego z zamiłowania do piwa, lecz od nazwiska.

Fajnie, że wróciłaś do nas Nat.

[tulipanka]

Napisane przez d'ou vient le vent

Moj TZ ze Slaska jest i ma takie powiedzenie "nie krec mi tu Sosnowca" czy jakos tak.... Nie bardzo wiem o co chodzi ale jesli o przekrety to do tego Piwosza pasuje.

Nat

ja też nie wiem za bardzo o co z tym Sosnowcem chodzi, ale wszyscy moi koledzy ze Śląska zgodnym chórem nienawidzą wszystkich z Sosnowca, nie wiem dokładnie dlaczego

Weźże się do roboty, głupia babo! - To do mnie samej, rzecz jasna

[Myszołapka]

Sosonowiec jest w Zagłębiu a niektórzy Ślązacy nie przepadają za ludźmi z Zaglębia delikatnie mówiąc

Tak jak napisała Sabbath to "zagranica"

[your Angel]

Napisane przez Myszołapka

Sosonowiec jest w Zagłębiu a niektórzy Ślązacy nie przepadają za ludźmi z Zaglębia delikatnie mówiąc

No patrz, nie słyszałam o tym swoistym konflikcie Dobrze wiedzieć

To tak jak w Trójmieście. Na początku nie orientowałam się czy Arka jest z Gdyni a Lechia z Gdańska czy odwrotnie i zdarzyło mi się palnąć gafę Bo to rzekomo kolosalna różnica...

[Zuziunia]

Napisane przez Myszołapka

Sosonowiec jest w Zagłębiu a niektórzy Ślązacy nie przepadają za ludźmi z Zaglębia delikatnie mówiąc

Tak jak napisała Sabbath to "zagranica"

Mój tato pochodzi z Rudy Sl. a ja sama jeszcze będąc dzieckiem zawsze do babci przyjeżdżałam na wakacje, mam tam całą rodzinę od strony taty
Najbardziej lubiłam robić zakupy w Chorzowie, wszystko znajdę i na miejscu

Lubie Ślązaków to moja druga rodzina

[nebraska]

Dziękuję dziewczyny za dobre słowa, trochę już ochłonęłam i myślę, że jakoś się wszystko ułoży

Ishtar - podpisuję sie pod radami dziewczyn - musisz być silna dla siebie, nie dla matki.

[vesenka]

Napisane przez yoona

kochane poradźcie jakis mega super hiper dobry nawilzajacy,ale lekki krem/emulsje/serum cokolwiek. mam skore mieszana w kierunku tłustej ostatnimi czasy, ale zauważyłam że sie zrobila cienka jak papirusik i jakas taka, pomarszczona? wnioskuje ze woła pić. poradźcie:|

Mi zawsze pomaga La Roche Posay Hydraphase, ten w lżejszej wersji

Napisane przez Sabbath

Vesenko - piękny masz awatar. U mnie "na piersi spoczywa".

dziękuję U mnie spoczywał, aż pewnego pięknego dnia rzemyk się rozplątał i zsunął mi się gdzieś z szyi Mam nadzieję,że teraz cieszy kogoś innego.

[Dallale]

Napisane przez yoona

kochane poradźcie jakis mega super hiper dobry nawilzajacy,ale lekki krem/emulsje/serum cokolwiek. mam skore mieszana w kierunku tłustej ostatnimi czasy, ale zauważyłam że sie zrobila cienka jak papirusik i jakas taka, pomarszczona? wnioskuje ze woła pić. poradźcie:|

Moją mieszaną, mocno przesuszoną skórę do stanu równowagi doprowadził Xerial 5. Jest dosyć lekki, ja potrafię użyć go pod filtr.
Hydrożel Olaya okazał się dla mnie stanowczo za słaby pod względem nawilżenia, skończył jako baza pod te nieszczęsne filtry (wchłaniają się na nim jak szalone ).

[Lea93]

Yoono, stanowczo polecam krem Boots'a E45 -> https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=15911 w konsystencji lekki nie jest, ale absolutnie nie zapycha, a jak nawilża ! do kupienia w aptece

[Zuziunia]

Napisane przez Lea93

Yoono, stanowczo polecam krem Boots'a E45 -> https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=15911 w konsystencji lekki nie jest, ale absolutnie nie zapycha, a jak nawilża ! do kupienia w aptece

Musze wypróbować, bo mam problem z dostaniem kremu do mojej cery, troszkę zanieczyszczona, raz się przetłuszcza a raz sucha jak pieprz, prawdopodobnie jest odwodniona.

[Myszołapka]

Napisane przez your Angel

No patrz, nie słyszałam o tym swoistym konflikcie Dobrze wiedzieć

To tak jak w Trójmieście. Na początku nie orientowałam się czy Arka jest z Gdyni a Lechia z Gdańska czy odwrotnie i zdarzyło mi się palnąć gafę Bo to rzekomo kolosalna różnica...

No Widzisz z tym drużynami to na Śląsku to w ogóle wesoło jest Mnie kumpel nauczył, że jak idę po mieście to jedyna słuszna odpowiedź na pytanie "Komu kibicujesz?" to Piast Gliwice I nieważne, ze się na piłce nie znam zbytnio

Dallale a ten Xerial nie zapycha ?/ Bo ja jestem obecnie na etapie poszukiwań czegoś mocno nawilżającego a nie zapychającego (kuracja kwasami )

[vesenka]

A wracając do tematu kremu krówkowego, dorwałam w Almie ten z Bonne Maman, pyszny jest, ale i tak chowa się do tego według przepisu mamy

[yoona]

dziekuje za wszystkie odpowiedzi ja sie wlasnie nad tym Hydrabase zastanawialam ale w wersji Rich, bo potrzebuje kremu tylko na noc.
hmm

[vesenka]

Napisane przez yoona

dziekuje za wszystkie odpowiedzi ja sie wlasnie nad tym Hydrabase zastanawialam ale w wersji Rich, bo potrzebuje kremu tylko na noc.
hmm

Na noc powinien się sprawdzić. W dzień wersja Rich sprawia,że nos i czoło świeą mi się jak latarnia

[rachela]

Ale miałam dzisiaj przygodowy ranek. I bardzo miłą pobudkę - telefon od Tornado
Szybki sprint do ZT, króciutka rozmowa z Asią i jej mężem... i odebrałam moją Płonącą Kulę.

Asiu, mam nadzieję że Gaiac Ci się spodoba!

[Dallale]

Napisane przez Myszołapka

Dallale a ten Xerial nie zapycha ?/ Bo ja jestem obecnie na etapie poszukiwań czegoś mocno nawilżającego a nie zapychającego (kuracja kwasami )

Mnie nie zapchał (a mam skłonności, niestety). Też jestem w trakcie kuracji kwasami i w tych okolicznościach sprawdził się znakomicie . Długo szukałam czegoś, co intensywnie nawilża i jednocześnie jest w miarę lekkie, żebym mogła ewentualnie pod filtr podłożyć (mój Antek DP niemiłosiernie podkreśla suche skórki).
Aczkolwiek jeżeli masło shea Cię zapycha, powinnaś być ostrożna, widzę, że jest w składzie.

[Lea93]

Napisane przez Zuziunia

Musze wypróbować, bo mam problem z dostaniem kremu do mojej cery, troszkę zanieczyszczona, raz się przetłuszcza a raz sucha jak pieprz, prawdopodobnie jest odwodniona.

wypróbuj koniecznie, bo krem genialny po prostu

[martwa papuga]

Napisane przez tulipanka

ja też nie wiem za bardzo o co z tym Sosnowcem chodzi, ale wszyscy moi koledzy ze Śląska zgodnym chórem nienawidzą wszystkich z Sosnowca, nie wiem dokładnie dlaczego

Ta. "Za granicę nie jadę".
A w Sosnowcu obrażają się, jak ich nazywać Ślązakami. (U nas na Podbeskidziu właściwie też.)

Napisane przez rachela

Ale miałam dzisiaj przygodowy ranek. I bardzo miłą pobudkę - telefon od Tornado
Szybki sprint do ZT, króciutka rozmowa z Asią i jej mężem... i odebrałam moją Płonącą Kulę.

Yyy, czuję się nie w temacie. Le Feu?

[SpanishMyszka]

Napisane przez martwa papuga

Yyy, czuję się nie w temacie. Le Feu?

Nie , zapewne chodzi Histoire D'Eau.
Też przywykłam, że miano "płonąca kula" to okreśelnie charakterystyczne dla Le Feu.

[martwa papuga]

Napisane przez SpanishMyszka

Nie , zapewne chodzi Histoire D'Eau.
Też przywykłam, że miano "płonąca kula" to okreśelnie charakterystyczne dla Le Feu.

Też mi Historia Wody mignęła przez mózg, ale Rachel przecież już ją ma.
A może już wykończyła flaszkę

[d'ou vient le vent]

Dzieki za wyjasnienie z Sosnowcem Swoja droga do niedawna tez nie mialam o tym pojecia - myslalam ze tylko "hanysy" i "gorole" na Slasku sa. Rodzina mojej mamy tez mieszka na Slasku ale w Walbrzychu i Legnicy. TZ/Malz z Gliwic jest wiec o Piascie tez sie nasluchalam - tym bardziej ze z okna jego pokoju bylo widac stadion
Nie wiem co jest ale caly dzien mu dzis dolna prawa powieka lata taki tik - strasznie wnerwiajacy.

Tez sie ciesze ze wrocilam - chociaz na chwile. Za kilka dni znowu bede sie musiala na troche zakopac w prace ale juz cale szczescie mniej Zeby bylo jasne - kocham moja proace ale moglaby byc bardziej rownomiernie rozlozona (mniej zlecen i stalej a nie zrywami po 400 stron).

Nat

[madziczka]

Napisane przez d'ou vient le vent

Nie wiem co jest ale caly dzien mu dzis dolna prawa powieka lata taki tik - strasznie wnerwiajacy.

Jedną z przyczyn może być niedobór magnezu.

[SpanishMyszka]

Napisane przez martwa papuga

Też mi Historia Wody mignęła przez mózg, ale Rachel przecież już ją ma.

Ma, upolowała z tego co pamiętam na straganiku gazetowym, ale jeszcze wcześniej wspominała, że Tornado ma jej pomóc w zakupie, więc ta "płonąca kula" to na pewno HDE, czyli tym samym teraz ma dwie flaszencje

[taka taka]

Napisane przez d'ou vient le vent

Tez sie ciesze ze wrocilam - chociaz na chwile. Za kilka dni znowu bede sie musiala na troche zakopac w prace ale juz cale szczescie mniej Zeby bylo jasne - kocham moja proace ale moglaby byc bardziej rownomiernie rozlozona (mniej zlecen i stalej a nie zrywami po 400 stron).

Nat

skąd ja to znam
przeżyłam czasy, kiedy siedziałam w domu przez miesiąc - dwa i nie miałam co robić
potem brałam wszystko z lęku, że znowu mogę siedzieć i czekać na telefon
pracowałam, pracowałam, pracowałam i pracowałam ....
czasem zapominałam jak się nazywam
teraz jestem w trakcie uczenia się , że czasem należy odmówić, że trzeba stawiać warunki, że klienci przystają na to, kiedy mówię, że chętnie, ale w czerwcu, nie w lutym...
a i tak często kończy się na tym, że nie mam czasu dla siebie, dla rodziny,domu, czy przyjaciół

[d'ou vient le vent]

Napisane przez madziczka

Jedną z przyczyn może być niedobór magnezu.

Skutek uboczny zlopania kawusi na litry...

Napisane przez taka taka

skąd ja to znam
przeżyłam czasy, kiedy siedziałam w domu przez miesiąc - dwa i nie miałam co robić
potem brałam wszystko z lęku, że znowu mogę siedzieć i czekać na telefon
pracowałam, pracowałam, pracowałam i pracowałam ....
czasem zapominałam jak się nazywam
teraz jestem w trakcie uczenia się , że czasem należy odmówić, że trzeba stawiać warunki, że klienci przystają na to, kiedy mówię, że chętnie, ale w czerwcu, nie w lutym...
a i tak często kończy się na tym, że nie mam czasu dla siebie, dla rodziny,domu, czy przyjaciół

Zdradz mi blagam sekret asertywnosci, o Najmedrsza Ja sie szarpie. W dodatku ostatnio jedno biuro usilnie probuje mnie kantowac na zleceniach (ze niby za 70 stron nie zaplaca bo to bylo wklejanie, tabelki tez nie bo dwa slowa zmienilam itd) i musze im ciagle na lapki patrzec (z mloteczkiem w reku - i chlast! po paluchcach).

Nat

[taka taka]

Napisane przez d'ou vient le vent

Zdradz mi blagam sekret asertywnosci, o Najmedrsza
Nat

u mnie z wiekiem przyszła , jest w pakiecie ze zmarszczkami
chyba dlatego z nimi nie walczę

[madziczka]

Napisane przez d'ou vient le vent

Skutek uboczny zlopania kawusi na litry...

Kup sobie magznez z witaminą B6, przynajmniej bilams się wyrówna. Nie będę cię nakłaniać do zaprzestania picia kawy- sama funkcjonuję na odpowiednim stężeniu kofeiny w moim ciele