Niemcy IV :)

[kajaccn]

http://www.lycamobile.de/de/resellers

[Chardon]

madeline mój TŻ miał taką telefoniczną rozmowę o pracę jeszcze w Pl. Chodziło o to, że na stanowisko mieli bardzo dużo chętnych i robili 3-stopniową rekrutację. Najpierw CV i list motywacyjny, potem rozmowa przez tel i na końcu rozmowa w firmie. A przez tel zadali mu jedno pytanie dotyczące przyszłego miejsca pracy (coś o normach emisji zanieczyszczeń przez zakłady produkcyjne, chcieli sprawdzi czy faktycznie wie co i jak) i sprawdzili czy faktycznie zna dwa języki obce, które wpisał w CV (w sensie coś tam z nim w tych dwóch językach pogadali). Cała rozmowa zamknęła się w 15 minutach i na sam jej koniec zaprosili go do rozmowy w firmie

[Lilotka]

Napisane przez kajaccn

No gwarancję masz więc to napewno zaproponować mogą tylko musisz pokazać paragon. Ja pracuję w aldim u nas jest tak, że za rzecz powyżej 50 euro w przeciągu 2 miesięcy można odrazu dostać zwrot pieniędzy a powyżej 2 miesięcy wysyłamy do naprawy na życzenie klienta. Możesz też zawsze zadzwonić na infolinię Rewe i się dopytać jak to się u nich rozwiązuje bez potrzeby latania do sklepu od razu

Dziękuje za odpowiedz
Mam paragon jednak od zakupu upłynęło 8 miesięcy a nie wiem ile taka gwarancja trwa. Mam REWE blisko ale nie wiem czy jest sens nieść odkurzacz.

[kajaccn]

Napewno na kartonie lub w dokumentach była informacja o gwarancji. Pewnie 2 lata gwarancji jest. Możesz zawsze zrobić jak już pisałam: zadzwonić na infolinię REWE i się dopytać

[madeline555]

Napisane przez Chardon

madeline mój TŻ miał taką telefoniczną rozmowę o pracę jeszcze w Pl. Chodziło o to, że na stanowisko mieli bardzo dużo chętnych i robili 3-stopniową rekrutację. Najpierw CV i list motywacyjny, potem rozmowa przez tel i na końcu rozmowa w firmie. A przez tel zadali mu jedno pytanie dotyczące przyszłego miejsca pracy (coś o normach emisji zanieczyszczeń przez zakłady produkcyjne, chcieli sprawdzi czy faktycznie wie co i jak) i sprawdzili czy faktycznie zna dwa języki obce, które wpisał w CV (w sensie coś tam z nim w tych dwóch językach pogadali). Cała rozmowa zamknęła się w 15 minutach i na sam jej koniec zaprosili go do rozmowy w firmie

No właśnie miałam dzisiaj taką rozmowę - głównie po angielsku, bo oferta była po angielsku, jedno pytanie po niemiecku. W sumie zadali mi typowe pytania - żebym coś opowiedziała o sobie, skąd znam firmę, gdzie znalazłam ofertę i takie tam. Nie wiem, jak mi poszło, im dalej od tej rozmowy, tym myślę, że gorzej choć w sumie po angielsku wyodpowiadałam na wszystko, tylko ten niemiecki mój nieszczęsny no nic, do dwóch tygodni mają mi dać znać co dalej

[Chardon]

madeline każdemu się zazwyczaj wydaje, że wypadł gorzej niż w rzeczywistości, bo po czasie przychodzą do głowy inne rzeczy, które można było powiedzieć

Ja miałam wczoraj bardzo miłą niedzielę - byliśmy z TŻ w zamku Starkenburg. Fajne miejsce, a przy okazji napiliśmy się dobrego piwa i zjedliśmy kiełbaskę.

A dzisiaj przywieźli mi nareszcie kanapę Jak się podpisywałam na potwierdzeniu doręczenia to Pan mówi do mnie: "O! Pani jest z Polski!" Pytam go po czym poznał, a on na to: "Moja żona ma dziadków w Polsce i oni też mają w nazwisku tą literę ł"

edit.
Przypomniało mi się, o co Was miałam jeszcze zapytać. Czy w Niemczech da się kupić zwierzaki w sklepach zoologicznych? U nas w Worms byłam na razie tylko we Fressnapf i nie było. Jak to jest?

[madeline555]

Napisane przez Chardon

madeline każdemu się zazwyczaj wydaje, że wypadł gorzej niż w rzeczywistości, bo po czasie przychodzą do głowy inne rzeczy, które można było powiedzieć

Ja miałam wczoraj bardzo miłą niedzielę - byliśmy z TŻ w zamku Starkenburg. Fajne miejsce, a przy okazji napiliśmy się dobrego piwa i zjedliśmy kiełbaskę.

A dzisiaj przywieźli mi nareszcie kanapę Jak się podpisywałam na potwierdzeniu doręczenia to Pan mówi do mnie: "O! Pani jest z Polski!" Pytam go po czym poznał, a on na to: "Moja żona ma dziadków w Polsce i oni też mają w nazwisku tą literę ł"

edit.
Przypomniało mi się, o co Was miałam jeszcze zapytać. Czy w Niemczech da się kupić zwierzaki w sklepach zoologicznych? U nas w Worms byłam na razie tylko we Fressnapf i nie było. Jak to jest?

No mam nadzieję, że wypadłam lepiej niż mi się wydaje, bo ta rozmowa była do oferty z kategorii "dream job" baaaardzo chciałabym nie wylecieć na tym etapie

Tutaj wszyscy są po części z Polski co poznaję nowych ludzi, to zaraz pada stwierdzenie: moi dziadkowie/rodzice/ciocia/wujek są z Polski

[Lilotka]

Napisane przez kajaccn

Napewno na kartonie lub w dokumentach była informacja o gwarancji. Pewnie 2 lata gwarancji jest. Możesz zawsze zrobić jak już pisałam: zadzwonić na infolinię REWE i się dopytać

Mam karton i książkę do odkurzacza instrukcje zaraz sprawdzę.
Jak się nie doczytam to zadzwonię na infolinie REWE.
Dziękuję

[201608040942]

Napisane przez Chardon

Przypomniało mi się, o co Was miałam jeszcze zapytać. Czy w Niemczech da się kupić zwierzaki w sklepach zoologicznych? U nas w Worms byłam na razie tylko we Fressnapf i nie było. Jak to jest?

Bo to sklep z rzeczami dla zwierzat a nie ze zwierzetami, choc moze istnieja filiale tez ze zwierzakami, ale ja poki co jeszcze nie widzialam.

[dolinka881]

Napisane przez Chardon

madeline każdemu się zazwyczaj wydaje, że wypadł gorzej niż w rzeczywistości, bo po czasie przychodzą do głowy inne rzeczy, które można było powiedzieć

Ja miałam wczoraj bardzo miłą niedzielę - byliśmy z TŻ w zamku Starkenburg. Fajne miejsce, a przy okazji napiliśmy się dobrego piwa i zjedliśmy kiełbaskę.

A dzisiaj przywieźli mi nareszcie kanapę Jak się podpisywałam na potwierdzeniu doręczenia to Pan mówi do mnie: "O! Pani jest z Polski!" Pytam go po czym poznał, a on na to: "Moja żona ma dziadków w Polsce i oni też mają w nazwisku tą literę ł"

edit.
Przypomniało mi się, o co Was miałam jeszcze zapytać. Czy w Niemczech da się kupić zwierzaki w sklepach zoologicznych? U nas w Worms byłam na razie tylko we Fressnapf i nie było. Jak to jest?

Ja widziałam w Zoo&Co. króliczki, małe gryzonie, ptaki i ryby na sprzedaż nie wiem czy wszędzie są te sklepy..
Ale ogólnie-na pewno w Niemczech można kupić zwierzaka w zoologicznym

[201608040942]

Dziewczyny ktora robi Paradontose Propylaxe? Wlasnie wrocilam od dentysty i sie dowiedzialam ze to mozna co 5 lat na KK zrobic, a nie co 2 lata. bylam przekonana ze moja dentystka mi mowila co 2 lata KK placi za to. Dzis jej nie bylo i babeczka ktora ja zastepuje plus Hilfer mi powiedzialy ze co 5 lat, ze co 2 lata mozna Eintrag stellen, ale zadko co KK placi, trzeba niestety samemu. No nic za 2 miesiace ide na PZR i jesli bedzie moja babeczka, to sie jej jeszcze podpytam, jak to jest, bo dala bym sobie reke uciac ze mi mowila co 2 lata na KK.

[bejata440]

Heja!
Ja zwierzątka jeszcze w Hagebau widziałam

Byłam na rozmowie kwalifikacyjnej , usłyszałam ze mam za wysokie kwalifikacje na to stanowisko, ale upierałam sie ze idealne dla mnie, aby zbierać pierwsze doświadczenia... Pokazali mi cała firmę, moje miejsce pracy.. Do czwartku czekam na odp. Jak nic sie nie uda , wysyłam dalej.
Z większych poważniejszych firm bez uznania nie mam szans , dyplom odbieram w czerwcu dopiero.

Miłego wtorku kobietki

[Nadzieja87]

Hej, A ja uprzejmie donosze ze od niedzieli jestem pełnoprawną mamą Kasper przyszedł na świat 19.04.2015 o 7:54 ma 3250g i 52cm ❤

[*majka*]

Napisane przez MonikaPogrzeba

Dziewczyny ktora robi Paradontose Propylaxe? Wlasnie wrocilam od dentysty i sie dowiedzialam ze to mozna co 5 lat na KK zrobic, a nie co 2 lata. bylam przekonana ze moja dentystka mi mowila co 2 lata KK placi za to. Dzis jej nie bylo i babeczka ktora ja zastepuje plus Hilfer mi powiedzialy ze co 5 lat, ze co 2 lata mozna Eintrag stellen, ale zadko co KK placi, trzeba niestety samemu. No nic za 2 miesiace ide na PZR i jesli bedzie moja babeczka, to sie jej jeszcze podpytam, jak to jest, bo dala bym sobie reke uciac ze mi mowila co 2 lata na KK.

Moni,co 2 lata,moja wlasnie zlozyla Antrag do KK

Napisane przez Nadzieja87

Hej, A ja uprzejmie donosze ze od niedzieli jestem pełnoprawną mamą Kasper przyszedł na świat 19.04.2015 o 7:54 ma 3250g i 52cm ❤

Gratulacje!

[dolinka881]

Napisane przez Nadzieja87

Hej, A ja uprzejmie donosze ze od niedzieli jestem pełnoprawną mamą Kasper przyszedł na świat 19.04.2015 o 7:54 ma 3250g i 52cm ❤

Gratulacje!!!

[madeline555]

Napisane przez bejata440

Heja!
Ja zwierzątka jeszcze w Hagebau widziałam

Byłam na rozmowie kwalifikacyjnej , usłyszałam ze mam za wysokie kwalifikacje na to stanowisko, ale upierałam sie ze idealne dla mnie, aby zbierać pierwsze doświadczenia... Pokazali mi cała firmę, moje miejsce pracy.. Do czwartku czekam na odp. Jak nic sie nie uda , wysyłam dalej.
Z większych poważniejszych firm bez uznania nie mam szans , dyplom odbieram w czerwcu dopiero.

Miłego wtorku kobietki

Mnie w wiekszych firmach nie prosili o uznany dyplom jak na razie. Wystarczal normalny, po angielsku, ktory mam z pk moze sprobuj wyslac, najwyzej powiedza, ze chca inny

[Dragusia88]

Napisane przez Nadzieja87

Hej, A ja uprzejmie donosze ze od niedzieli jestem pełnoprawną mamą Kasper przyszedł na świat 19.04.2015 o 7:54 ma 3250g i 52cm ❤

wow!!! gratuluje!!!

[Brook]

Nadzieja Gratulacje!

[Chardon]

Nadzieja gratuluję i życzę teraz dużo spokoju i szybkiego wejścia w Wasz rodzinny rytm

Dzięki Dziewczyny, będę szukać tych zwierzątek. Tylko w Worms jak na razie wiem tylko gdzie są dwa Fressnapfy. Ani tego Hagebau, ani Zoo & Co tutaj nie ma No nic, może google pomoże.

[maggie2_2_90]

Hej mozna do was dolaczyc?
Mam 25 lat i Mieszkam od lutego znowu w de tzn. W biberach (ok. 40 km od Ulm ) z mezem i synkiem 9-mies. Znowu poniewaz od 2000r do 2010 mieszkalam juz tu i tu skonczylam szkole.
Mam nadzieje ze mnie przyjmiecie

[dolinka881]

Napisane przez maggie2_2_90

Hej mozna do was dolaczyc?
Mam 25 lat i Mieszkam od lutego znowu w de tzn. W biberach (ok. 40 km od Ulm ) z mezem i synkiem 9-mies. Znowu poniewaz od 2000r do 2010 mieszkalam juz tu i tu skonczylam szkole.
Mam nadzieje ze mnie przyjmiecie

Herzlich willkommen!

[maggie2_2_90]

Napisane przez dolinka881

Herzlich willkommen!

Vielen Dank!

Wydawac by sie moglo ze ogarnieta tu powinnam byc ale jednak przez te 5 lat sporo sie zmienilo no i wtedy jeszcze nie mialam wlasnej rodziny i nie interesowaly mnie sprawy zwiazane z dzieckiem badz praca no i te wszystkie urzedowe rzeczy.
Tyle dobrze ze z jezykiem nie ma problemu.
Poki co jestem jeszcze na macierzynskim z polski ale w okolicach lipca chce poszukac jakiejs sensownej pracy no i o kinderkrippe trzeba pomyslec. Tylko drogie to ...
Nie wiem jak sie zabrac za to... nam tylko abi i moze najlepiej by bylo zarejestrowac sie w urzedzie i moze wyslali by mnie na kurs jakis czy cos?

Dzis bylismy z malym na szczepieniu. Jakie to fajne uczucie nie placic za szczepionki

No i musze sie w koncu umowic do dentysty. W polsce sie balam strasznie a po ciazy mam jednego zniszczonego zeba i pewnie osemki do wyciecia zreszta nie wiadomo co tam jeszcze zobaczy ....

[Dragusia88]

Napisane przez maggie2_2_90

Hej mozna do was dolaczyc?
Mam 25 lat i Mieszkam od lutego znowu w de tzn. W biberach (ok. 40 km od Ulm ) z mezem i synkiem 9-mies. Znowu poniewaz od 2000r do 2010 mieszkalam juz tu i tu skonczylam szkole.
Mam nadzieje ze mnie przyjmiecie

witamy

[Marei]

Napisane przez Nadzieja87

Hej, A ja uprzejmie donosze ze od niedzieli jestem pełnoprawną mamą Kasper przyszedł na świat 19.04.2015 o 7:54 ma 3250g i 52cm ❤

Brawoo! Gratulacje!!!! Duży chłopak a na kiedy był termin? Mój tz ma urodziny 19.04 )
I jak się czujecie? Jak się rodzi w niemieckim szpitalu?

Napisane przez maggie2_2_90

Hej mozna do was dolaczyc?
Mam 25 lat i Mieszkam od lutego znowu w de tzn. W biberach (ok. 40 km od Ulm ) z mezem i synkiem 9-mies. Znowu poniewaz od 2000r do 2010 mieszkalam juz tu i tu skonczylam szkole.
Mam nadzieje ze mnie przyjmiecie

Witaj no proszę, a my z Ulm

[ogorekpazurek]

Napisane przez Nadzieja87

Hej, A ja uprzejmie donosze ze od niedzieli jestem pełnoprawną mamą Kasper przyszedł na świat 19.04.2015 o 7:54 ma 3250g i 52cm ❤

Ogromne Gratulacje

[Nadzieja87]

Termin mieliśmy na 8.05 czyli młody urodził się 18 dni przed terminem ale ja już w kościach czułam ze nie dotrwamy... I wg położnych dobrze, że się synek nie zdecydował posiedzieć dłużej, bo pewnie urodziłby się koksik.
Czujemy się B. Dobrze. Poród sprawny, lekki, 100% naturalny (pomijając kroplowke z glukoza na wzmocnienie, bo poród zaczął się o 1,30 w nocy wiec w sumie byłam na głodnego) nie pękłam, nie nacinali mnie. Z porodówki na oddział po 2h szłam o własnych siłach
Synek jest przekochany, z odruchem ssania jak 3 msc niemowle... Wiec radzi sobie głodomorek

Co do Niemieckich warunków. szczerze? Jestem bardzo pozytywnie zaskoczona i zadowolona. Od momentu przekroczenia drzwi szpitala czuje się jak w jakimś spa, a opieka medyczna jest na prawdę super. Juz przy porodzie, czułam ze jestem pod dobrą opieką, a teraz interesują się praktycznie wszystkim. Nic nie zaniedbuja. Co chwila dogladają, pytają o samopoczucie, czy czegoś nam trzeba, czy pytania mam. W razie potrzeby zlecają dodatkowe badania (u mnie np usg żeby poznać przyczynę małych odchodów poporodowych)
Chce też bardzo karmić piersią i bardzo o to dbają. Doradzają, uczą, a teraz pomagają walczyć z nawalem pokarmu. Nawet cycki masują żeby nie powstał zator

Może się mylę, ale w Polsce nie mielibyśmy takiej opieki

[Marei]

Nadzieja a rodziłaś w małym szpitalu czy w jakiejś klinice?

Byłam bezczelna i przeczytałam opis. Super napisane. Dotąd głównie kwietniówki inwigilowałam. To pomaga na strach

[Nadzieja87]

Napisane przez Marei

Nadzieja a rodziłaś w małym szpitalu czy w jakiejś klinice?

Byłam bezczelna i przeczytałam opis. Super napisane. Dotąd głównie kwietniówki inwigilowałam. To pomaga na strach

W małym szpitalu i mój chłop stwierdził, że to pewnie dlatego tak o nas dbają...

Opis porodu po to był napisany żeby inne czytaly wiec spokojnie to nie bezczelne

[Marei]

Napisane przez Nadzieja87

W małym szpitalu i mój chłop stwierdził, że to pewnie dlatego tak o nas dbają...

Opis porodu po to był napisany żeby inne czytaly wiec spokojnie to nie bezczelne

Właśnie dlatego przekonuję się do opcji mniejszego szpitala

[Nadzieja87]

No ja uważam że bardzo dobrze zrobiłam wybierając ten szpital