2014-06-16, 11:21 | #4171 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: wrocław / kiełczów
Wiadomości: 2 475
|
Dot.: Atrederm
Cytat:
Odstawiłam mleko kilka dni temu, bowydje mi się, że to może mieć wływ u mnie na wysyp/
__________________
12.01.2013 |
|
2014-06-16, 11:50 | #4172 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: dolny śląsk
Wiadomości: 12 318
|
Dot.: Atrederm
Cytat:
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum. Edytowane przez peach_passion Czas edycji: 2014-06-16 o 11:52 |
|
2014-06-16, 13:29 | #4173 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-12
Lokalizacja: Wro
Wiadomości: 44
|
Dot.: Atrederm
A ja dalej z Atre
Generalnie przebarwień się nie boję, bo unikam słońca jak ognia, a pół dnia siedzę w pokoju bez okien. Już zresztą połowę poprzedniego lata tak wytrwałam A jest super. Czasami bywa gorszy dzień i nie mogę na siebie patrzeć, ale nawet w te najgorsze dni jest duuuuuuuuuużo lepiej niż było 1,5 roku temu, czyli przed rozpoczęciem kuracji. I kochani - DAJCIE ATRE CZAS! Ja też już miałam wiele chwil załamania, myślałam sobie że jest dużo gorzej niż bez Atre etc ale stosowałam dalej... głównie z uwagi na strach przed reakcją cery na odstawienie. I OPŁACIŁO SIĘ! Teraz zdarza się, że nie mam nigdzie ani jednego pryszcza, a kiedyś normą było 20... Jedynym problemem jest burak na twarzy, który trudno zakryć tak żeby nie wyglądać jak ze szpachlą... Ale generalnie Atre zostanie ze mną jeszcze przez dłuuuuuuuugi czas, tak sądzę. |
2014-06-16, 14:28 | #4174 | ||
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 488
|
Dot.: Atrederm
Cytat:
No ale powiem Ci, że u mnie jest podobnie, smaruję Atre też ramiona i plecy i o ile na początku było bardzo ok, wszystko mi poznikało to teraz też mam kryzys Chociaż na pewno nie jest aż tak źle jak przed kuracją, no ale zaskórniki się pojawiają. A Atre smaruję dalej. Z twarzą to w ogóle mam większy problem Cytat:
Ale dobrze tak znaleźć źródło problemu |
||
2014-06-16, 14:35 | #4175 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: dolny śląsk
Wiadomości: 12 318
|
Dot.: Atrederm
[1=134ee42273c188326c7d135 a8ec6bae158ae6ed6_65555cb 7a917c;46904025]
Woda kranowa? W życiu by mi się nie udało całkowicie jej odstawić Ale dobrze tak znaleźć źródło problemu [/QUOTE] Nie jest tak zle, po prostu makijaz zmywam tylko i wylacznie plynem micelarnym Na ciele nie mam problemow wiec myje sie normalnie pod kranówą Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum. |
2014-06-16, 22:59 | #4176 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 108
|
Dot.: Atrederm
Hmm z tą wodą to jest myśl, chyba zrobie sobie detoks od żeli i zobacze jak moja cera zareaguje
Ja też dalej walczę z arte. Zaczynałam od pleców, twarzy i .. pośladków bo niestety mój blady tyłek był pokryty czerwonymi przybyszami co wyglądało raczej tragicznie i tu muszę powiedzieć, że nigdy nie miałam takiej skóry jak teraz !! Stan prawie idealny ! Ah gdyby tak było z twarzą..... jednak tu widzę skutki wyciskania. Że tak się wyrażę przy tyłku nigdy nie gmerałam (jakby to nie brzmiało....) to jednak na twarzy mam wiele przewinień ( eh to wyciskanie, mój grzech nr 1 ) no i to co arte mi pomógł zagoić istnieje teraz jako wielka polanka przebarwień, dziurek i blizn.... Niestety dzisiaj mnie także wysypało więc w nastroju jestem raczej paskudnym no ale jeżeli z miesiąc chce wytrzymać, potem odstawie arte na jakieś 1,5 ( wakacje, wakacje!) i na jesień wracam |
2014-06-17, 09:34 | #4177 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 615
|
Dot.: Atrederm
Cytat:
Co do szkodliwości wody to prawda bo wystarczyło, że na studia do Krakowa pojechałam to z tej wody nawet herbata jest paskudna, tak samo jak bywam u TŻ, po 1-krotnym umyciu twarzy mam na niej wiór. Dobrze kojarze, że to ty miałaś robione zabiegi jakimś laserem i że zależało ci, żeby bodajże do maja mieć ładną twarz ? Jeśli Cię nie pomyliłam z kimś innym to napisz proszę jak wrażenia po zabiegach, czy jest znacząca poprawa, a może fotkami z przed/po dysponujesz ? |
|
2014-06-17, 10:13 | #4178 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: dolny śląsk
Wiadomości: 12 318
|
Dot.: Atrederm
Cytat:
Zdjec nie mam zrobilam "przed" ale skasowalam... nie moglam na siebie taka patrzec Edit: a jeszcze w grudniu pisalam, ze nie jestem zadowolona jednak potrzeba czasu, az ta nowa skora sie odbuduje i w przypadku kwasow i laserow i nakluwania igla i ATRE Na wszystko trzeba czasu i cierpliwosci Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum. Edytowane przez peach_passion Czas edycji: 2014-06-17 o 10:36 |
|
2014-06-17, 10:53 | #4179 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: wrocław / kiełczów
Wiadomości: 2 475
|
Dot.: Atrederm
Cytat:
__________________
12.01.2013 |
|
2014-06-17, 10:54 | #4180 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: dolny śląsk
Wiadomości: 12 318
|
Dot.: Atrederm
|
2014-06-17, 10:56 | #4181 | ||
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: wrocław / kiełczów
Wiadomości: 2 475
|
Dot.: Atrederm
Cytat:
Mamy ten sam problem ja mam takie fioletowe plamy wlasnie po wyciskaniu, na jednym policzku zwlaszcza. Drugi juz w miare ludzko wyglada ale ten gorszy .. mysle ze jeszcze jdna kuracja mu sie przyda. Ale i tak jest lepiej! ---------- Dopisano o 11:56 ---------- Poprzedni post napisano o 11:55 ---------- Cytat:
__________________
12.01.2013 |
||
2014-07-03, 13:59 | #4182 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 1
|
Dot.: Atrederm
Drogie Wizażanki, czy u którejś z Was podczas stosowania Atredermu pojawił się taki problem jak u mnie?
Użyłam Atredermu 0,05% tylko raz, na początku wszystko wyglądało w porządku. Na trzeci dzień po jego użyciu skóra zaczęła się obficie łuszyć, oczywiście skórę nawilżałam, stosowałam filtry przeciwsłoneczne, mimo że na słońcu prawie w ogóle nie przebywałam. Jednak kiedy już prawie cała powierzchnia twarzy się złuszczyła zauważyłam, że pojawiły się 4 piekące, zaczerwienione, szorstkie i suche placki. Nakładałam na nie maść nagietkową, kremy począwszy od Nivea do Mixa. Kiedy nie nakładałam nic to po niedługim czasie pojawiała się taka jakby nowa warstwa skóry (nie jest to jednak normalna skóra, mam wrażenie, że zamiast jakiegoś strupka powstaje taki właśnie "pancerzyk") która podczas każdego mycia twarzy żelami czy też płynem micelarnym i delikatnego pocierania na nowo się złuszczała i tak na okrągło. Zdarzyło mi się raz potrzeć twarz za mocno ręcznikiem, zauważyłam, że z tych placków wyciekła odrobina przezroczystej cieczy (osocze?). Postanowiłam więc nie ruszać w ogóle tej skóry przez parę dni i dać jej czas żeby się zregenerowała, ale niestety pogorszyło to bardziej sytuację i musiałam wklepywać krem 10 razy dziennie, żeby twarz jakoś wyglądała.Mijają 2 tygodnie od pierwszej i jedynej aplikacji Atredermu na moją twarz, plamy/placki zmieniły kolor z czerwonego na pomarańczowy, nie pieką (zamiast tego swędzą), są mniej widocznie. Problemem, który pozostał jest to, że jeżeli nie nałożę kremu parę razy dziennie i nie będę go wcierać przez pół dnia, to w dalszym ciągu na tych plackach pojawia się kolejna i kolejna warstwa skóry. Czy wiecie jak mogę sobie z tym poradzić? |
2014-07-03, 19:50 | #4183 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: wrocław / kiełczów
Wiadomości: 2 475
|
Dot.: Atrederm
Cytat:
Tak, ja miałam takie "podrażnienia?" wydaje mi się, że nivea to chyba zbyt ciężki skład ma, ja je smarowałam wazeliną i zeszły szybko.
__________________
12.01.2013 |
|
2014-07-04, 10:40 | #4184 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 615
|
Dot.: Atrederm
baduww
Ja też polecam wazelinę, a jeszcze lepiej lanolinę ( jakakolwiek maść dla dzieci z lanoliną) i pozostaje ci jedynie czekać, aż ten "przypalony" atredermem pancerzyk sam zechce zejść. A ja nie stosuje od kilku miesięcy atredermu i non stop przed okresowo mnie wysypuje i to szczególnie na brodzie i żuchwie i to takie małe podskórne białe dziady co to bolą, a nie da się ich zgładzić . |
2014-07-04, 20:17 | #4185 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: wrocław / kiełczów
Wiadomości: 2 475
|
Dot.: Atrederm
Cytat:
ehh .. u mnie to samo .. a zapomniałam już o tym przy atredermie. W zasadzie troszkę tęsknię za kuracją mimo, że była upierdliwa ale jak już odstawiłam atre i wszytsko zeszło to pierwsze 3 tygodnie czułam się cudownie, po nałożeniu podkłądu było idealnie już prawie! Jak patrzyłam na skórę pod światło to nie było żadnej nierówności, gładkość idealnie, a teraz znowu kaszka, grudki ... Mam nadzieję, że do końca lata będzie jeszcze znośnie! a później wracam do atre na całą jesień, zimę i wiosnę. Narazie używam effaclaru duo
__________________
12.01.2013 Edytowane przez blogerka Czas edycji: 2014-07-04 o 20:18 |
|
2014-07-05, 16:00 | #4186 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-03
Wiadomości: 9
|
Dot.: Atrederm
Hej dziewczyny, proszę was o poradę! Atrederm (0,025) stosuję na twarz, dekolt, plecy, ramiona - wszędzie na zaskórniki. Tylko, czy mój wysyp kiedyś minie? Już ponad 2 miesiące smaruję się atre, a od miesiąca mam straszny wysyp zaskórników wszędzie! Nawet w miejscach gdzie wcześniej skóra była czysta Powoli zaczynam tracić nadzieję, że kiedykolwiek się tego pozbędę Czytałam ten wątek kilka dni, dużo się dowiedziałam, więc w końcu i ja coś postanowiłam napisać. Wcześniej przed atredermem stosowałam isotrexin przez okres 4 miesięcy. Myślałam, że nie będę miała takiego wysypu, bo było już naprawdę dobrze... Kiedy oglądam zdjęcia to załamuje się :/ Bo dzięki atre przybyło mi DWA RAZY WIĘCEJ ZASKÓRNIKÓW. Jestem młodą osobą i chciałabym wyglądać dobrze. A przez to, że schodzi mi skóra, jest podrażniona i WSZĘDZIE mam zaskórniki to ograniczam wychodzenie do ludzi, mimo, że są wakacje :/ A jeśli chodzi o filtry, to moja dermatolog nic takiego nie mówiła, więc muszę w końcu kupić... Czym grozi niestosowanie filtrów podczas kuracji??? Sama nie wiem, zastanawiam się nad zrezygnowaniem, bo kiedyś miałam mniejszy problem, a teraz z dnia na dzień przybywa mi zaskórników... Na czole mam taką jakby "kaszę", zaskórnik koło zaskórnika... Błagam niech mi ktoś doda otuchy, bo nie wytrzymam ... Ile to maksymalnie może potrwać???
|
2014-07-05, 18:13 | #4187 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: wrocław / kiełczów
Wiadomości: 2 475
|
Dot.: Atrederm
nerida - może to nie wysyp a podrażnienia.
Ja miałam to samo, im dłużej stosowałam tym gorzej było, po odstawieniu wszytsko zeszło więc zrozumiałam, że to były silne podrażnienia. "Na czole mam taką jakby "kaszę", zaskórnik koło zaskórnika." O! Moja cała twarz tak wyglądała, ale w końcu własnie zrozumiałam, że przecież nie jest możliwe, żeby mnie wysypywało w nieskończoność. Zbyt mocno podrażniałąm skórę, to było dla niej zbyt wiele, więc tak na to reagowała. Po odstawieniu atre jakoś w ciągu 2 tygodni to powoli złaziło. Później stosowałam jszcze punktowo i wtwdy dało mi to obraz i idealne porównanie tegfo jak wygląda zdrowa skóra oraz tego co z nią robi atre. Miałam to czarno na białym PS. nie lepiej odpuścić sobie kurację na lato?
__________________
12.01.2013 Edytowane przez blogerka Czas edycji: 2014-07-05 o 18:16 |
2014-07-05, 19:20 | #4188 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-03
Wiadomości: 9
|
Dot.: Atrederm
blogerka - bardzo dziękuję za odpowiedź. To bardzo możliwe, że przez podrażnienia, bo smaruję się przez 4-5 dni z rzędu, a później 2-3 dni nawilżam. Mam też wrażenie, że może zapycha mnie Cetaphil lub podkład - maybelline affinitone? Jak myślisz, to może być też przez to? W takim razie chyba dam odpocząć skórze przez kilka dni. Czy kiedy podrażnienie mi minie to krostki poznikają i mam nadal stosować ten lek? I dodam tylko, że w sumie nie mam ropnych krost (czasem 1-2 przed okresem), a tylko same zaskórniki i takie czerwone przebarwienia... myślałam, że atrederm mi pomoże... Jestem nastolatką i mam typowy trądzik młodzieńczy, a wiadomo, że wygląd jest bardzo ważny w tym wieku... moje koleżanki mają gładkie cery, tylko ja jestem taka wypryszczona to niesprawiedliwe...
|
2014-07-05, 19:33 | #4189 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: wrocław / kiełczów
Wiadomości: 2 475
|
Dot.: Atrederm
Cytat:
Nie wiem czy coś Cię zapycha, ale ja myślałam podobnie że albo mnie wysypuje, albo mnie coś zapycha. Na Twoim miejscu odpuściłabym całkowicie do czasu zejścia tej kaszy. Jak zejdzie to znowu próbuj, ale raz na tydzień i czekaj, i jak będzie ok zmniejszaj odstępy i tak metodą prób i błędów zobaczysz. Ja używałam atre 0.05 codziennie! Ale dałam sobie czas, że kurację kończę 1 czerwca. Byłam mega podrażniona, czerwona, wysyfiona, wszytsko mnie swędziało, płakałać mi sięchciało i czułam się jak trędowata! Stan mojej cery pogorszył się diametralnie. A używałam dlatego, że miałam okropne przebarwienia po wycyskaniu krost. wstyd było do ludzi wychodzić, ale chciałam skonczyć kurację zanim zacznie się ostre słońce. Jak wszytsko pozłaziło to 3 tygodnie czułam się jakbym miała cerę idealną, taka była różnica! Żadnego wyprysku. Teraz widzę znowu niedoskonałości ale i tak jest lepiej niż było. Przebarwienia myślę,. ze są o 50% mniejsze i wystarczy lekki podkład. Czekam aż skończy się lato i na jesień wracam, z tym że teraz kuracja nie będzie aż taka hardcorowa bo będę miala bardzo dużo czasu, więc zamierzam stosować raz w tygodniu, góra dwa. Cop
__________________
12.01.2013 Edytowane przez blogerka Czas edycji: 2014-07-05 o 19:35 |
|
2014-07-05, 20:03 | #4190 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-03
Wiadomości: 9
|
Dot.: Atrederm
W takim razie dam sobie spokój na razie. Nie będę niczym smarować przez tydzień i zobaczę jaka będzie reakcja skóry, może przesadziłam, bo chciałam szybki efekt... Co do stosowana w lato - bardzo mi zależy, żeby do września dobrze wyglądać, ponieważ idę do liceum, więc chciałabym stosować przez całe wakacje. Zamierzam kupić svr lysalpha spf 50 i mam nadzieję, że nie nabawię się nowych przebarwień. A i jeszcze jedno pytanie. Jeśli będę stosować 1-2 razy w tygodniu to nie będzie zbyt rzadko, żeby były efekty?
|
2014-07-05, 21:55 | #4191 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 108
|
Dot.: Atrederm
Nerida, nie będzie
polecam poczytać http://kosmostolog.blogspot.com/2012...skornikow.html |
2014-07-05, 22:54 | #4192 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-03
Wiadomości: 9
|
Dot.: Atrederm
Maglis - dziękuję za link do bloga Mam jeszcze pytanko czy jeśli na svr lysalpha nałożę podkład maybelline, to ochrona przeciwsłoneczna będzie działać?
|
2014-07-05, 23:35 | #4193 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 108
|
Dot.: Atrederm
Ekspertem w tej kwestii nie jestem ale z tego co mi wiadomo filtr powinno nakładać się jak najpóźniej tzn. jako ostatni specyfik na nasza skórę. Pamiętaj, żeby filtr spełniał swoje zadanie musisz go nałożyć naprawdę obficie ( odsyłam tutaj http://www.biochemiaurody.fora.pl/oc...razowo,69.html ). Jeżeli nie chcesz zrezygnować z makijażu to zwróć uwagę na sposób nakładania podkładu. Staraj się go wklepywać a nie wcierać. Może on troche upośledzić działania filtrów ale myślę, że tragedii nie będzie, ja przy atre też stosuje podkład bo nie wyobrażam sobie inaczej wyjść do pracy. No i pamietaj, że przy takim leczeniu to tylko SPF 50 + !!!!!!!!!!!!!!
|
2014-07-06, 14:08 | #4194 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-03
Wiadomości: 9
|
Dot.: Atrederm
Maglis - dziękuję! W takim razie od razu wybieram się po filtr do apteki. Po ilu miesiącach mogę spodziewać się polepszenia stanu cery tzn. mniej zaskórników?
|
2014-07-06, 16:16 | #4195 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 1 520
|
Dot.: Atrederm
Ja odstawiłam Atre już pod koniec kwietnia i nie wiem, czy właśnie teraz pojawiają się efekty kuracji, czy moja cera wraca do normalności, ale jest świetnie Wiadomo, że jest jeszcze parę grudek, ale to nie jest dla mnie większy problem, nie oczekuję, że będę miała idealną cerę.
Teraz zaczęłam kurację Effalcarem K i jest lepiej z dnia na dzień, ale chciałabym Wam jeszcze polecić krem Aknicare , myślę, że to on w dość dużym stopniu przyczynił się do poprawy cery i uspokojenia trądziku, genialnie goi bolące gule (w jedną noc). Znalazłam go u kosmostolog i już się z nim nie rozstaję
__________________
wymiana |
2014-07-06, 21:01 | #4196 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 108
|
Dot.: Atrederm
Ciężko powiedzieć, nie wiem jak wygląda twoja buziaja sama stosuje arte a w zasadzie stosowałam przez 3 miesiące i faktycznie stan się polepszył ale ja zaczynałam z fatalnym stanem na buzi i niestety wciąż wyskakują mi nowe niespodzianki, zaskórniki myślę, że się zmniejszą tak było przynajmniej u mnie ponieważ arte totalnie złuszcza więc nie bój się zapychania. Ja odstawiłam arte ze względu na pogodę, wolę nie ryzykować więcej ponieważ najcięższą walką są przebarwienia. Ogólnie słyszałam, że efekty po arte to 6 miesięcy kuracji, to nie jest leczenie z dnia na dzień więc nie oczekuj cudów a wręcz odwrotnie nastaw się na ciężką walkę ponieważ uporczywe złuszczanie i ciągłe schodzenie skóry może doprowadzić człowieka do rozpaczy ale uważam, że warto wsiąść się za siebie i cierpliwie czekać. Ja nie miałam problemu z większym podrażnieniem ponieważ nie mam cery wrażliwej i nie katowałam się arte codziennie tylko około 2xtygodniu
|
2014-07-06, 22:34 | #4197 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-03
Wiadomości: 9
|
Dot.: Atrederm
W takim razie poczekam, aż skóra się uspokoi i za waszą namową zacznę stosować max 2 razy w tygodniu
|
2014-07-07, 20:51 | #4198 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 108
|
Dot.: Atrederm
A może ktoś mi potrafi odpowiedzieć na pytanie... ile powinnam odczekać od zakończonej kuracji przed zastosowaniem kremów złuszczających typu effeclar k?
|
2014-07-07, 21:51 | #4199 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: wrocław / kiełczów
Wiadomości: 2 475
|
Dot.: Atrederm
one są dużo słabsze, więc wg mnie od razu jak tylko podrażnienia Ci zejdą.
Ja zaczęłam 3 tygodnie po i się przeraziłam bo wyszło podrażnienie od razu, a ponoć atre uodpornia no ale stosowałam co kilka dni i szybko skóra się przyzwyczaiła, teraz toleruje świetnie nawet 2 razy dziennie. Używam effaclar duo.
__________________
12.01.2013 |
2014-07-07, 21:59 | #4200 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 108
|
Dot.: Atrederm
Cytat:
ahh już tęsknie za arte ! |
|
Nowe wątki na forum Biochemia kosmetyczna |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:45.