EPIDUO- jak na was działa?

[quleczka]

Napisane przez _Ewelka___

pumas, za długo używasz nie widząc zadnej poprawy. 2-3 miesiące to czas, po którym juz widać efekt, można przejsć wysyp, ale jeśli po wielu tygodniach nic sie nie zmiania, to znaczy ze trzeba zmienić lek!

Fakt, tylko że ja bym powiedziała bardziej 3 miesiące. Jeśli po 3 miesiącach nie widać poprawy to należy zmienić lek.

Co do antybiotyków to niestety pomagają na trochę, szczególnie jeśli nie jest to typowy trądzik młodzieńczy, a taki wywolany brakiem rownowagi hormonalnej. Wtedy antybiotykami owszem można go zaleczyć ale problem nadal będzie po ich odstawieniu.

Tak więc tutaj niewiele pomoże wymaz i antybiogram jeśli przyczyna jest gdzie indziej.

Ale nawet jeśli retinoidy, nadtlenek benzoilu czy kwas azelainowy nie rozwiążą problemu jako takiego (bo nie zwalczą przyczyny) to jednak mogą pomóc go trochę opanować. Przynajmniej organizm się na nie uodparnia jak na antybiotyki.

No i retinoidy maja jeszcze jedna zalete - odmładzają skórę...a dla niektórych z nas ma to już znaczenie ( ja mam już po trzydziestce na przykład )

pumas - z tego co kojarzę to pamiętam,że pisalaś, że dermatolog uznała, że u ciebie nie ma dużego problemu już i że masz tylko grudki. Pamiętam tez, ze jestes swiezo po ciazy.

Moim zdaniem dermatolog ma racje, ze przy samych grudkach to lekiami doustnymi ( niemal zazwsze antybiotykami) to szkoda sobie organizmu niszczyc. Tym bardziej, ze problem raczej i tak nie zlikwiduja na dobre.

Moze po prostu poczekac, moze hormony ci sie ureguluja po ciazy jeszcze...a w miedzy czasie moze jesli nie epiduo to jakis inny retinoid ? Moze lepiej zadziala.

A wczesniej przed ciaza jaka mialas cere?

[_Ewelka___]

o antybiogram chodziło mi ze można mieć np. gronkowca.

[quleczka]

Napisane przez _Ewelka___

o antybiogram chodziło mi ze można mieć np. gronkowca. Ostatnio mam pogorszenie, nic nie działa, a jak działa to na chwile, zrobiłam wymaz i przynajmniej wiem co i jak leczyć. Mam gronkowca hemolitycznego. W dodatku oporny na erytromycyne i clindamycyne, a ciagle mialam to przepisywane. Jeśli nic nie działa, długo nie ma poprawy, warto zbadac!

Ok, rozumiem ale gronkowiec (przynajmniej zlocisty) to sie jednak objawia nieco mocniej niz grudkami o ktorych pisala pumas

A ciebie lekarka wyslala na wymaz albo ogladala jego wyniki? Pytam z ciekawosci bo nie slyszalam nigdy o tym by ktos mial problemy skorne przez ten rodzaj gronkowca.

Swoja droga o ile wiem to np. bakterie gronkowca zlocistego ma niemal kazdy, kwestia tylko w ilosci bo czasem nadmiernie sie namnazaja. Tak wiec co robic to jednak musi ocenic lekarz.

Gronkowiec hemolityczny tez jest chyba normalnie w naszym organizmie. Problem robi sie jak jest go za duzo. No i o ile wiem to on powoduje rozne inne choroby ale akurat chyba nie koniecznie skorne ale ze mnie zaden specjalista.

Fakt faktem, ze dermatolodzy czasem podchodza do problemu na zasadzie zapisywania tego co zazwyczaj pomaga...nawet jak czlowiek tlumaczy, ze juz tego wszystkiego probowal.

Ja w koncu po 10 latach sama zdiagnozowalam sobie (potwierdzone badaniami i potem przez ginekologa) przyczyne moich problemow skornych . Zaden z lekarzy nigdy mi tego nie zasugerowal nawet....a to czesty problem u kobiet obecnie (PCOS).

[ikaxd16]

Napisane przez quleczka

Fakt, tylko że ja bym powiedziała bardziej 3 miesiące. Jeśli po 3 miesiącach nie widać poprawy to należy zmienić lek

No a ja właśnie dałabym góra 2 miesiące, chociaż moja pani dermatolog zmieniła epiduo na aknemycin plus po półtora miesiąca i była zaskoczona, czemu nie przyszłam po miesiącu nie widząc najmniejszej poprawy, a jedynie pogorszenie. Epiduo pomogło baardzo mojemu koledze. I on poprawę widział właśnie po 1.5 - 2 miesiącach. Ale każdy inaczej reaguje na epiduo. Teraz stosuję epiduo co drugi dzień od piątku i skórę mam mocno przesuszoną. Nie wyobrażam sobie codziennego stosowania na całą twarz, a mam tak robić! Za jakiś tydzień albo dwa pewnie zdecyduje się na codzienne stosowanie epiduo ale tylko w strefie T, a na całą twarz zastosuję max 3 razy w tygodniu, bo na policzkach sporadycznie coś mi wyskakuje. W sumie teraz mam bardzo ładną buźkę i epiduo stosuję na podtrzymanie tego błogiego stanu. Wysypu się raczej już nie spodziewam..

[quleczka]

Napisane przez ikaxd16

No a ja właśnie dałabym góra 2 miesiące, chociaż moja pani dermatolog zmieniła epiduo na aknemycin plus po półtora miesiąca i była zaskoczona, czemu nie przyszłam po miesiącu nie widząc najmniejszej poprawy, a jedynie pogorszenie.

No właśnie zazwyczaj mówi się, że poprawa powinna być widoczna po ok.8 tygodniach. Więc jeśli po 12 jej nie widać to już na 100% pora zmienić lek

[Paula_95]

Dziewczyny, czy któraś z Was bierze antybiotyk doksycylinę? Ponoć to jest na grzyby w strefach intymnych...czy mogę mieć tego gronkowca, o którym pisałyście? Mam iść do ginekologa po wymaz?

Trzeci dzień się smaruję epiduo, narazie tylko wysyp i podrażniona skóra. Nawilżam kremem w dzień i to nic nie daje...

[quleczka]

Napisane przez Paula_95

Dziewczyny, czy któraś z Was bierze antybiotyk doksycylinę? Ponoć to jest na grzyby w strefach intymnych...czy mogę mieć tego gronkowca, o którym pisałyście? Mam iść do ginekologa po wymaz?

Ginekologa? O czym Ty mowisz? Przeciez to watek o problemach z twarza

A swoja droga antybiotyk na grzyby? Antybiotyki zabijaja bakterie, a nie grzyby Na grzyby sa leki przeciwgrzybiczne

Inna rzecz, ze wiekszosc antybiotykow ma takie spektrum dzialania, ze dziala i na bakterie w skorze i te np. w plucach czy w pochwie. Ten sam antybiotyk stosuje sie na infekcje bakreryjne roznych miejsc.

[Paula_95]

Napisane przez quleczka

Ginekologa? O czym Ty mowisz? Przeciez to watek o problemach z twarza

A swoja droga antybiotyk na grzyby? Antybiotyki zabijaja bakterie, a nie grzyby Na grzyby sa leki przeciwgrzybiczne

Inna rzecz, ze wiekszosc antybiotykow ma takie spektrum dzialania, ze dziala i na bakterie w skorze i te np. w plucach czy w pochwie. Ten sam antybiotyk stosuje sie na infekcje bakreryjne roznych miejsc.

Sorry, tak nie za bardzo się orientuję chodziło mi o to, że jak masz jakąś bakterię, to masz ją w całym organizmie, tak? Tak samo, jak mam ta doksycyline w tabletkach i ją łykam, to działa na całe ciało, a nie tylko na twarz-dlatego wysychają mi także ręce i nawet szyja (tak, wyobraźcie sobie, że dzisiaj doszłam do wniosku, że mam suchą szyje i ją kremem do rąk smarowałam to dopiero dziwne...).


''Doksycyklina jest antybiotykiem skutecznym w leczeniu bakteryjnych chorób przenoszonych drogą płciową, takich jak chlamydia, zapalenie cewki moczowej czy ureaplasma urealyticum'' Czemu on mi przepisał doksycylinę? Przeciez ja mam problemy z twarzą, a nie strefami intymnymi...

[pumas]

Napisane przez _Ewelka___

pumas, za długo używasz nie widząc zadnej poprawy. 2-3 miesiące to czas, po którym juz widać efekt, można przejsć wysyp, ale jeśli po wielu tygodniach nic sie nie zmiania, to znaczy ze trzeba zmienić lek!


Mozliwosci jest wiele. ja tylko dodam, ze dla dermatologow epiduo to jakies cudo, dla mnie to jedyna maść ktorej nie tolerowała moja skora. A przeszłam wiele antybiotykow i retinoidow zewn.

Epiduo odstawiłam po pierwszej tubce, bo oprocz podraznienia nie robił nic. Moze sprobuj zrobić wymaz i antybiogram? wyjdzie Ci na co jestes oporna w sensie bakteria wywołująca trądzik. Byc moze stosujesz epiduo, a Twoje bakterie na to nie reaguja

Na mnie swietnie działał acnemycin plus i clindacne, ale w tej chwili ani erytromycyna ani clindamycyna nie działa, wiec probuje z neomycyna. Dziewczyny robcie badania, wtedy mozna działac!

Ja używam chyba od września? nawet nie pamiętam dokładnie, musiałabym sięgnąć po moje wpisy tutaj. Kiedyś też używałam. Tak jak wspomniałam, moja mama nawet widzi efekty, twierdzi, że buzia się wygładziła. Ja tego nie widzę jakoś szczególnie.

Może spróbuję tego wymazu, zmienię dermatologa na pewno, bo ta to naprawdę chyba niewiele wie, albo ja nie wiem, że moja skóra jest w tak świetnej kondycji... Ona próbuje mi wmówić, że ja mam problem psychiczny, że za bardzo się nastawiam na sukces w leczeniu, że zbyt wiele oczekuje... No ale moment, jak mam nie oczekiwać, skoro w jej mniemaniu epiduo, to cudowny lek? Od razu człowiek się nakręca. A jak nie widzi efektów, to się dziwi.

Napisane przez quleczka

Fakt, tylko że ja bym powiedziała bardziej 3 miesiące. Jeśli po 3 miesiącach nie widać poprawy to należy zmienić lek.

Co do antybiotyków to niestety pomagają na trochę, szczególnie jeśli nie jest to typowy trądzik młodzieńczy, a taki wywolany brakiem rownowagi hormonalnej. Wtedy antybiotykami owszem można go zaleczyć ale problem nadal będzie po ich odstawieniu.

Tak więc tutaj niewiele pomoże wymaz i antybiogram jeśli przyczyna jest gdzie indziej.

Ale nawet jeśli retinoidy, nadtlenek benzoilu czy kwas azelainowy nie rozwiążą problemu jako takiego (bo nie zwalczą przyczyny) to jednak mogą pomóc go trochę opanować. Przynajmniej organizm się na nie uodparnia jak na antybiotyki.

No i retinoidy maja jeszcze jedna zalete - odmładzają skórę...a dla niektórych z nas ma to już znaczenie ( ja mam już po trzydziestce na przykład )

pumas - z tego co kojarzę to pamiętam,że pisalaś, że dermatolog uznała, że u ciebie nie ma dużego problemu już i że masz tylko grudki. Pamiętam tez, ze jestes swiezo po ciazy.

Moim zdaniem dermatolog ma racje, ze przy samych grudkach to lekiami doustnymi ( niemal zazwsze antybiotykami) to szkoda sobie organizmu niszczyc. Tym bardziej, ze problem raczej i tak nie zlikwiduja na dobre.

Moze po prostu poczekac, moze hormony ci sie ureguluja po ciazy jeszcze...a w miedzy czasie moze jesli nie epiduo to jakis inny retinoid ? Moze lepiej zadziala.

A wczesniej przed ciaza jaka mialas cere?

Tak, to wszystko prawda, jestem po ciąży i moja cera zwariowała już w trakcie mimo, że nigdy nie była jakaś piękna, ale dawałam sobie z nią radę. W ciąży na początku było strasznie źle, potem się unormowało, ale powstało dużo tych cholernych grudek. A że nie mogłam nic stosować, no to one się tylko powiększały i zasiedlały na większych obszarach. Tak naprawdę jestem w kropce, bo nie mam kiedy iść do dermatologa, biorę tabletki anty, smaruję się epiduo, (to chyba już moja 3 lub 4 tubka, jedną jeszcze mam w zapasie), a poprawy nie widzę.

Napisane przez quleczka

Ok, rozumiem ale gronkowiec (przynajmniej zlocisty) to sie jednak objawia nieco mocniej niz grudkami o ktorych pisala pumas

.

A jak się objawia ?

[helvetet]

Napisane przez Paula_95

Sorry, tak nie za bardzo się orientuję chodziło mi o to, że jak masz jakąś bakterię, to masz ją w całym organizmie, tak? Tak samo, jak mam ta doksycyline w tabletkach i ją łykam, to działa na całe ciało, a nie tylko na twarz-dlatego wysychają mi także ręce i nawet szyja (tak, wyobraźcie sobie, że dzisiaj doszłam do wniosku, że mam suchą szyje i ją kremem do rąk smarowałam to dopiero dziwne...).


''Doksycyklina jest antybiotykiem skutecznym w leczeniu bakteryjnych chorób przenoszonych drogą płciową, takich jak chlamydia, zapalenie cewki moczowej czy ureaplasma urealyticum'' Czemu on mi przepisał doksycylinę? Przeciez ja mam problemy z twarzą, a nie strefami intymnymi...

a jaki masz antybiotyk? brałam w tamtym roku lek, który chyba bodajże zawierał włąsnie doksycykline

[quleczka]

Napisane przez Paula_95

Sorry, tak nie za bardzo się orientuję chodziło mi o to, że jak masz jakąś bakterię, to masz ją w całym organizmie, tak?

Nie Jak masz zapalenie bakteryjne pochwy ( wspomniana chlamydia) to nie znaczy, że masz ją też w skórze To samo jak masz zapalenie płuc...to nieznaczy, że tą samą bakterie masz wszędzie. Bardziej obrazowo - gruźlicę płuc wywołują też bakterie ( prątki gruźlicy) i nie znaczy to, że masz je w każdym innym kawałku ciała Choć tak w ogóle to akurat np. gruźlica kości czy oka też jest możliwa.

Napisane przez Paula_95

Tak samo, jak mam ta doksycyline w tabletkach i ją łykam, to działa na całe ciało

Tutaj pełna zgodna, szczególnie w przypadku antybiotyków o tzw. szerokim spektrum działania. Wybijają różne rodzaje bakterii ( także te dobre) i niestety w całym organiźmie, a nie tylko tam gdzie jest stan zapalny.

Napisane przez Paula_95

''Doksycyklina jest antybiotykiem skutecznym w leczeniu bakteryjnych chorób przenoszonych drogą płciową, takich jak chlamydia, zapalenie cewki moczowej czy ureaplasma urealyticum'' Czemu on mi przepisał doksycylinę? Przeciez ja mam problemy z twarzą, a nie strefami intymnymi...

http://pl.wikipedia.org/wiki/Doksycyklina

Sama sobie zobacz na jak wiele rzeczy działa doksycyklina. Na wikipedii akurat pierwsze jest "choroby skóry – w tym w ciężkich postaciach trądziku"

---------- Dopisano o 23:34 ---------- Poprzedni post napisano o 23:28 ----------

Napisane przez pumas

Tak jak wspomniałam, moja mama nawet widzi efekty, twierdzi, że buzia się wygładziła. Ja tego nie widzę jakoś szczególnie.

Szkoda, że nie pstryknęłaś sobie zdjęcia przed bo czasem po tylu miesiącach nie do końca pamiętamy jak było wcześniej.

Napisane przez pumas

Ona próbuje mi wmówić, że ja mam problem psychiczny, że za bardzo się nastawiam na sukces w leczeniu, że zbyt wiele oczekuje

Nie wiem ile walczysz już z trądzikiem ale jeśli już trochę to wiesz, że o spektaktualny sukces to tu trudno. Na zasadzie takiej, że problem zupełnie zniknie. Niestety. Leki to raczej tylko podleczają.

Napisane przez pumas

Tak naprawdę jestem w kropce, bo nie mam kiedy iść do dermatologa, biorę tabletki anty, smaruję się epiduo, (to chyba już moja 3 lub 4 tubka, jedną jeszcze mam w zapasie), a poprawy nie widzę.

Poczekaj, może tabletki anty zaczną wreszcie działać

Inna rzecz, że wydaje mi się, że dobrym pomyslem tak jak radzila dermatolog bylyby jakies kwasy albo inne oczyszczanie u kosmetyczki (nie mowie, ze takie reczne) skoro masz glownie grudki.

Teraz jest dobry sezon na wszelkie zluszczajace zabiegi.

---------- Dopisano o 23:38 ---------- Poprzedni post napisano o 23:34 ----------

Napisane przez pumas

A jak się objawia ?

Wpisz w google "trądzik gronkowiec" to ci podpowie. Takie spore ropne zmiany ale takie nie do końca typowo trądzikowe. Ogólnie zostawiają paskudne ślady i nie działają na to leki typowe na trądzik.

[sendenhorst]

Mam do was pytanie.. Dzwoniłam do lokalnego szpitala właśnie po to by się dowiedzieć czy jest możliwość pobrana wymazów. Niestety pani, która ze mną rozmawiała nie zrozumiała mnie albo nie wiedziała o co chodzi.. :/ Powiedzcie mi,jak to dokładnie wygląda i co mam zrobić by móc takie wymazy zrobić.. Stosuję epiduo od października, twarz wygląda o wiele lepiej jednakże cały czas mi coś wyskakuje, jakieś nowe wypryski i grudki. Chciałabym wreszcie calkowicie się wyleczyć i moze to mi w tym pomoze..

[quleczka]

Zacznij od wizyty u dermatologa. On ci powinien dać skierowanie na wymaz/posiew ...i pewnie powie Ci gdzie iść w Twoim mieście

[Paula_95]

Napisane przez helvetet

a jaki masz antybiotyk? brałam w tamtym roku lek, który chyba bodajże zawierał włąsnie doksycykline

Właśnie samą doksycylinę mam, taką w tabletkach

Quleczka, dziękuję za odpowiedź, już trochę podłapałam temat

Napisane przez sendenhorst

Dzwoniłam do lokalnego szpitala właśnie po to by się dowiedzieć czy jest możliwość pobrana wymazów. Niestety pani, która ze mną rozmawiała nie zrozumiała mnie albo nie wiedziała o co chodzi.. :/

Polska Służba Zdrowia...płakać się chce...

[_Ewelka___]

Napisane przez Paula_95

''Doksycyklina jest antybiotykiem skutecznym w leczeniu bakteryjnych chorób przenoszonych drogą płciową, takich jak chlamydia, zapalenie cewki moczowej czy ureaplasma urealyticum'' Czemu on mi przepisał doksycylinę? Przeciez ja mam problemy z twarzą, a nie strefami intymnymi...

bo doksycyklina jest ogolnie na zakazenia, infekcje w całym organizmie, w tym skórne trądzik

Napisane przez sendenhorst

Mam do was pytanie.. Dzwoniłam do lokalnego szpitala właśnie po to by się dowiedzieć czy jest możliwość pobrana wymazów. Niestety pani, która ze mną rozmawiała nie zrozumiała mnie albo nie wiedziała o co chodzi.. :/ Powiedzcie mi,jak to dokładnie wygląda i co mam zrobić by móc takie wymazy zrobić.. Stosuję epiduo od października, twarz wygląda o wiele lepiej jednakże cały czas mi coś wyskakuje, jakieś nowe wypryski i grudki. Chciałabym wreszcie calkowicie się wyleczyć i moze to mi w tym pomoze..

ja robiłam w laboratorium, prywatnie, nie slyszalam zeby lekarze dawali skierowanie, ale moze... to się nazywa wymaz z ropy, i antybiogram jakie są bakterie. Jeśli nie zrozumie dalej, powiedz ze chcesz zbadac jaka masz bakterie ze zmiany tradzikowej

---------- Dopisano o 19:52 ---------- Poprzedni post napisano o 19:45 ----------

Napisane przez quleczka

A ciebie lekarka wyslala na wymaz albo ogladala jego wyniki? Pytam z ciekawosci bo nie slyszalam nigdy o tym by ktos mial problemy skorne przez ten rodzaj gronkowca.

Swoja droga o ile wiem to np. bakterie gronkowca zlocistego ma niemal kazdy, kwestia tylko w ilosci bo czasem nadmiernie sie namnazaja. Tak wiec co robic to jednak musi ocenic lekarz.

Gronkowiec hemolityczny tez jest chyba normalnie w naszym organizmie. Problem robi sie jak jest go za duzo. No i o ile wiem to on powoduje rozne inne choroby ale akurat chyba nie koniecznie skorne ale ze mnie zaden specjalista.

Fakt faktem, ze dermatolodzy czasem podchodza do problemu na zasadzie zapisywania tego co zazwyczaj pomaga...nawet jak czlowiek tlumaczy, ze juz tego wszystkiego probowal.

Ja w koncu po 10 latach sama zdiagnozowalam sobie (potwierdzone badaniami i potem przez ginekologa) przyczyne moich problemow skornych . Zaden z lekarzy nigdy mi tego nie zasugerowal nawet....a to czesty problem u kobiet obecnie (PCOS).

moja derma oglądała wyniki. Ja miałam duże bolesne ropne gule, zwykle byly na brodzie, w ostatnich miesiacach na całej twarzy.

Gronkowiec ma rozne odmiany, na szczescie nie mam tego najgorszego - złocistego. Mam jakas łagodna forme, która nie należy do naturalnej flory bakteryjnej skóry

Nie chodzi mi o to, ze każdy ma robić wymaz bo moze ma gronkowca. Wymaz pokazuje co siedzi na twarzy ale przede wszystkim antybiogram pokazuje na jakie antybiotyki bakteria jest oporna a na jakie wrazliwa i ginie wtedy mamy wszystko na kartce i dermatolog dobiera leczenie.

Ja np. mam teraz masc BANEOCIN ktora nie jest typowo na tradzik, ale działa na ropne zapalenia skory, derma mi to przepisała bo wyszlo że moja bakteria po tym ginie uzywam od 3 dni i działa!

[quleczka]

Fakt, antybiogram to dobra rzecz. Posiew bez niego ma niewielki sens

Niestety mało lekarzy to robi. Nie mówię nawet tylko o dermatologii ale nawet jak od gina kiedys dostałam skierowanie na posiew...to postanowil zaoszczedzic kase na antybiotykogramie. Ehhh, porazka niektorzy lekarze

[pumas]

Napisane przez quleczka

---------- Dopisano o 23:34 ---------- Poprzedni post napisano o 23:28 ----------


Szkoda, że nie pstryknęłaś sobie zdjęcia przed bo czasem po tylu miesiącach nie do końca pamiętamy jak było wcześniej.


Nie wiem ile walczysz już z trądzikiem ale jeśli już trochę to wiesz, że o spektaktualny sukces to tu trudno. Na zasadzie takiej, że problem zupełnie zniknie. Niestety. Leki to raczej tylko podleczają.


Poczekaj, może tabletki anty zaczną wreszcie działać

Inna rzecz, że wydaje mi się, że dobrym pomyslem tak jak radzila dermatolog bylyby jakies kwasy albo inne oczyszczanie u kosmetyczki (nie mowie, ze takie reczne) skoro masz glownie grudki.

Teraz jest dobry sezon na wszelkie zluszczajace zabiegi.

---------- Dopisano o 23:38 ---------- Poprzedni post napisano o 23:34 ----------


Wpisz w google "trądzik gronkowiec" to ci podpowie. Takie spore ropne zmiany ale takie nie do końca typowo trądzikowe. Ogólnie zostawiają paskudne ślady i nie działają na to leki typowe na trądzik.

No szkoda, że sobie nie pstryknęłam, ale i tak niewiele byłoby widać, bo grudki widać pod światło, jeszcze pod makijażem to już w ogóle da się wiele ukryć.

Wiesz, tutaj nie chodzi o walkę z trądzikiem, tylko o jej podejście, że mi wmawia coś, czego nie ma. Ja nigdy nie będę dążyć do tego, by mieć skórę normalną, a nie tłustą, bo to genetyka. Tak, jak i wiem, że zawsze bede miec niedoskonałą cerę, co wiadome, wiaze się ze skórą tłustą. Ja z tym nie walcze, ale chce te problemy łagodzić.
Tak samo jak jej powiedziałam, że może laser by się przydał na moje blizny. To mi odpowiedziała, żebym przyszła na laser, gdy nie będę od niego zbyt wiele oczekiwać. Zgłupiałam. Jak można nie oczekiwać wiele od rzeczy, która de facto jest już ostatecznością w pozbywaniu się blizn ? Skoro wydam na to sporo pieniedzy, to i bede miec duże oczekiwania. Dziwna ta baba.

Co do złuszczania, pora i może dobra, ale niestety praca mnie mocno ogranicza, nie mogę wyglądać w niej jak upiór z łuszczącą się skórą, a wolne raczej się nie zapowiada.... No nic, trza przeczekać.

Okropny ten trądzik, jeju.

[quleczka]

Napisane przez pumas

Co do złuszczania, pora i może dobra, ale niestety praca mnie mocno ogranicza, nie mogę wyglądać w niej jak upiór z łuszczącą się skórą, a wolne raczej się nie zapowiada.... No nic, trza przeczekać.

Okropny ten trądzik, jeju.

No niestety okropny

Ja nawet nie mówiłam o jakiś super silnych złuszczeniach co z domu wyjść nie można... ale ogólnie większość rzeczy na skórę czy to retinoidy (czyli epiduo) czy kwasy czy nawet mikroderabrazja powinna być robiona w porze bez słońca.

Swoją drogą mikrodermabrazja to się właśnie wydaje sensowna na grudki ale nie wiem bo nie robiłam Ogolnie jednak ona wlasnie usuwa wierzchnia warstwe naskorka i otwiera ujscia porow.

Ale pewnie też nie jeden zabieg, a seria...a to wiadomo, koszty

Dziewczyny miala ktoras moze robiona ja kiedys? Bo sama jestem ciekawa

[Paula_95]

Napisane przez quleczka

Ja nawet nie mówiłam o jakiś super silnych złuszczeniach co z domu wyjść nie można... ale ogólnie większość rzeczy na skórę czy to retinoidy (czyli epiduo) czy kwasy czy nawet mikroderabrazja powinna być robiona w porze bez słońca.

Swoją drogą mikrodermabrazja to się właśnie wydaje sensowna na grudki ale nie wiem bo nie robiłam Ogolnie jednak ona wlasnie usuwa wierzchnia warstwe naskorka i otwiera ujscia porow.

Ale pewnie też nie jeden zabieg, a seria...a to wiadomo, koszty

Dziewczyny miala ktoras moze robiona ja kiedys? Bo sama jestem ciekawa

Ja miałam oczyszczanie manulane, byłam dwa razy. Wydałam tylko 200 zł i nie widziałam żadnych efektów, poza bólem i twarzą jak pomidor. Osobiście nie polecam.

Piąty dzień stosowania epiduo. Moja twarz mimo nawilżanie jest sucha, ale się nie poddaje i znikneły mi wszystkie ropne krosty z skroni! Jestem taka szczęśliwa!

[quleczka]

Napisane przez Paula_95

Ja miałam oczyszczanie manulane, byłam dwa razy. Wydałam tylko 200 zł i nie widziałam żadnych efektów, poza bólem i twarzą jak pomidor. Osobiście nie polecam.

Kurcze, ktos jeszcze dzisiaj robi oczyszczanie manualne? Sadzilam, ze od tego w gabinetach juz odeszli. W koncu to sie niewiele rozni od samodzielnego wyciskania Ja to mialam robione u kosmetyczki jako nastolatka...co bylo juz nascie lat temu

Ja sobie poczytalam dzisiaj troche o mikroderabrazji diamentowej i korundowej i chyba sie na ta druga skusze za jakis czas jak juz twarz podlecze z tradziku.

[Paula_95]

Napisane przez quleczka

Kurcze, ktos jeszcze dzisiaj robi oczyszczanie manualne? Sadzilam, ze od tego w gabinetach juz odeszli. W koncu to sie niewiele rozni od samodzielnego wyciskania Ja to mialam robione u kosmetyczki jako nastolatka...co bylo juz nascie lat temu

Ja sobie poczytalam dzisiaj troche o mikroderabrazji diamentowej i korundowej i chyba sie na ta druga skusze za jakis czas jak juz twarz podlecze z tradziku.

A można to robić przy ostrym trądziku? Mogę to zrobić bez konsultacji z dermatologiem?

[quleczka]

Napisane przez Paula_95

A można to robić przy ostrym trądziku?

O ile mi wiadomo to przy ropnym to nie ale przy takim zaskornikowym i grudkowym juz tak... jak sie ma jakas jedna czy dwie krostki to wiadomo, ze moze je kosmetyczka ominac po prostu

Za to np. peeling kawitacyjny chyba mozna przy tradziku ale on nieco inaczej dziala

[viwki]

Napisane przez quleczka

Dziewczyny miala ktoras moze robiona ja kiedys? Bo sama jestem ciekawa

Moja mama jest kosmetyczką (tzn. będzie, za rok, ale jest na studiach ) i mam produkty profesjonalne, takie, jakie sa używane w salonach. Posiadam Ziaję Pro, Zielona Glinka+ Mikrodermabrazję i robies obie co 3 dni, normalny peeling, przynajmniej dla mojej cery Ogólnie sam produkt jest REWELACYJNY!, ale mega dużego zdarcia nie zauwazyłam

[quleczka]

Napisane przez viwki

Posiadam Ziaję Pro, Zielona Glinka+ Mikrodermabrazję i robies obie co 3 dni, normalny peeling, przynajmniej dla mojej cery Ogólnie sam produkt jest REWELACYJNY!, ale mega dużego zdarcia nie zauwazyłam

Ale przeciez maska (a to ziaj to wlasnie maska) z efektem mikroderabrazji to nie to samo co zabieg mikroderabrazji? Do tego jest potrzebne specjalnie urzadzenie.

Pierwsze z brzegu z google linki odnosnie mikrodermabrazji:

tez slabszej diamentowej ->http://www.pracownia-piekna.pl/cialo.php?&id=54

tej mocniejszej czyli korundowej -> http://www.pracownia-piekna.pl/cialo.php?id=82

Oba to zabiegi, ktore mozna robic tylko w zimie, nie mozna sie po nich opalac itp itd.

Swoja droga Ziaja Pro jest bez problemu do kupienia na allegro

[viwki]

Napisane przez quleczka

Ale przeciez maska (a to ziaj to wlasnie maska) z efektem mikroderabrazji to nie to samo co zabieg mikroderabrazji? Do tego jest potrzebne specjalnie urzadzenie.

Pierwsze z brzegu z google linki odnosnie mikrodermabrazji:

tez slabszej diamentowej ->http://www.pracownia-piekna.pl/cialo.php?&id=54

tej mocniejszej czyli korundowej -> http://www.pracownia-piekna.pl/cialo.php?id=82

Oba to zabiegi, ktore mozna robic tylko w zimie, nie mozna sie po nich opalac itp itd.

Swoja droga Ziaja Pro jest bez problemu do kupienia na allegro

ja o tym wiem jednak nie każda kosmetyczka robi urządzeniami, moja kolezanka była potraktowana podobną maską i pani po porstu jej wcierała może to inny typ mikrodermabrazji, podpytam sie rano mamy

[yellowmellow]

Napisane przez quleczka

Swoją drogą mikrodermabrazja to się właśnie wydaje sensowna na grudki ale nie wiem bo nie robiłam Ogolnie jednak ona wlasnie usuwa wierzchnia warstwe naskorka i otwiera ujscia porow.

Ale pewnie też nie jeden zabieg, a seria...a to wiadomo, koszty

Dziewczyny miala ktoras moze robiona ja kiedys? Bo sama jestem ciekawa

Ja robię co miesiąc mikrodermabrazję tylko na twarz (raz robiłam na twarz i szyję) i oczyszczanie co 4-5 miesięcy.

Mikrodermabrazja to bardzo przyjemny zabieg . Najpierw oczyszczają Ci skórę spirytusem i nakładają kwas złuszczający naskórek. Potem Pani włącza magiczne urządzenie (ja chodzę na skin jet z minikryształkami korundu?) i jeździ po twarzy takim "mini-odkurzaczem" z włoskami :P jak ktoś ma bardzo wrażliwą skórę to może go to frapować, ale dla mnie to przyjemny zabieg. Potem jakaś maseczka (tu nie jestem pewna bo odpływam na fotelu) i ultradźwięki - i tutaj albo kwas hialuronowy albo drobinki złota.

Zabieg trwa około 40-60 minut. Po tym skóra jest gładsza, spłycają się zmarszczki mimiczne i małe blizny, pory, skóra jest odżywiona i wygląda się kilka lat młodziej zwłaszcza jak ktoś ma zmęczoną skórę. Ja mam kilka porów z bliznami po czopach od zaskórników i też się zmniejszają po zabiegu .

Z jakieś 4 miesiące temu robiłam też na szyję to do tej pory jest mięciutka

Ja polecam iść do profesjonalnego gabinetu na taki zabieg, który będzie robiony przez wykwalifikowaną Panią kosmetyczkę na dobrych kosmetykach i dobrym urządzeniu. Kiedyś na gruponie była promocja i Pani mi podała nazwę kosmetyków na jakich robią mikrodermabrazję i była to bielenda więc sądzę, że to coś w rodzaju mikrodermabrazji z ziaji wcieranej w twarz (normalnie zabieg kosztował 200 zł a na gruponie 50 :/ więc się zastanawiałam i zadzwoniłam sprawdzić) mam cerę naczynkową i dermatolog mi zalecił tę mikro - więc nie sądzę że korundowa wg linki niżej jest dla osób z cerą nie naczynkową.
Jak coś wyciskałam gdzieś na twarzy w przeciągu 1,5 tygodnia przed zabiegiem to moja kosmetyczka to widzi i nie zauważyłam żeby kiedykolwiek omijała jakąś krostę (ale pewna nie jestem bo przy tym latającym wiertle nad twarzą i tak zasypiam )

Oczyszczanie manualne dalej jest aktualne Oczywiście, używają dużo kwasów w zabiegu - zazwyczaj chodzę jak mam dużo syfów pod skórą - najczęściej prosaki mi się robią i jak sobie sama z nimi już nie radzę to idę na zabieg.

Mikrodermabrazje jak najbardziej polecam Skóra po niej jest pełniejsza blasku, świeża, odprężona.

[quleczka]

Napisane przez yellowmellow

mam cerę naczynkową i dermatolog mi zalecił tę mikro - więc nie sądzę że korundowa wg linki niżej jest dla osób z cerą nie naczynkową.

Dzięki za wypowiedź "z pierwszej reki"

Linki jakie ja wkleilam to byly pierwsze z brzegu ogolnie by pokazac na czym ten zabieg polega. Co do tego, ze tam podaja, ze nie nadaje sie do cery naczyniowej...pewnie cera cerze nie rowna. Ja mam na przyklad kilka naczynek peknietych ale ogolnie nie mam takiej reaktywnej cery naczynkowej jak moja mama.

A swoja droga lekarz ci zalecil korundowa wlasnie? Bo mi lekarka kiedys wspomniala, ze moglabym zrobic mikro ale tak ogolnie bez szczegolow. Dopiero wczoraj sie doszukalam, ze sa rozne jej wersje.

Napisane przez yellowmellow

Jak coś wyciskałam gdzieś na twarzy w przeciągu 1,5 tygodnia przed zabiegiem to moja kosmetyczka to widzi i nie zauważyłam żeby kiedykolwiek omijała jakąś krostę

Wiesz, tu nie chodzilo o ominiecie sladu po krostce wycisnietej tylko o to, ze jak ktos ma ropne krostki...to powinny zostac ominiete bo inaczej tym urzadzeniem mozesz rozwalic taka krostke i ta rope z jej "glowki" rozprowadzic po reszcie twarzy. Przynajmniej ja to tak rozumiem, ze z tego powodu przy faktycznym ropnym tradziku jest niewskazana.

[yellowmellow]

Napisane przez quleczka

Dzięki za wypowiedź "z pierwszej reki"

Linki jakie ja wkleilam to byly pierwsze z brzegu ogolnie by pokazac na czym ten zabieg polega. Co do tego, ze tam podaja, ze nie nadaje sie do cery naczyniowej...pewnie cera cerze nie rowna. Ja mam na przyklad kilka naczynek peknietych ale ogolnie nie mam takiej reaktywnej cery naczynkowej jak moja mama.

A swoja droga lekarz ci zalecil korundowa wlasnie? Bo mi lekarka kiedys wspomniala, ze moglabym zrobic mikro ale tak ogolnie bez szczegolow. Dopiero wczoraj sie doszukalam, ze sa rozne jej wersje.

Nie zauważyłam żeby mi się zwiększyła liczba pajączków. Mam ich kilka? 3 na poliku takie widoczne, na płatkach nosa, i kilka takich rozlanych pod polikami. Wręcz przeciwnie przy kuracji kosmetykami mam wrażenie że stały się mniej widoczne, ogólnie kiedyś miałam bardziej czerwoną skórę, a dzisiaj mam strasznie gładką i jasną. Nie przetłuszcza się już (nawet jak rano wstaję nie jest tłusta tylko młoda).

Tam gdzie Ci pisałam, że chodzę do dermatologa tam też jest kosmetyczka. Nie sądzę, że dermatolog by robił coś co mogłoby zaszkodzić mojej skórze - wręcz przeciwnie - wyglądam teraz patrząc na skórę młodziej niż w wieku 17 lat (mam 24 ).
Jeżeli chodzi o naczynka to tylko zalecała mi używanie peelingów enzymatycznych, a jak chcę bardziej oczyścić skórę to z kwasem migdałowym.

Ja czasami proszę tę Panią kosmetyczkę by po mikrodermabrazji wycisnęła mi tych kilka krostek - takich ropnych też nie wiem czy omija czy nie - trudno mi to powiedzieć :|

Ale co jest ważne to po takim starciu naskórka jest on czystszy i sądzę, że potem szybciej reaguje na antybiotyki - w tym epiduo. Czasem lubię się znęcić nad moją skórą i wówczas wieczorem robię sobie peeling z kwasem migdałowym (jak są jakieś wągry to potem wyciskam ) potem usuwam go dokładnie wodą termalną, nakładam epiduo na 10 minut i potem krem intensywnie nawilżający, potem jeszcze w okolice nosa i policzków krem na czerowną skórą albo z biodermy albo z clinique i rano też wstaję z normalną skórą.

[ikaxd16]

Hej! Tu znowu ja. Stosuję to epiduo i mam strasznie przesuszoną skórę.. Okropnie.. I do tego mam zapuchniętą twarz. Codziennie epiduo stosuję w strefie T a 2x w tygodniu na całą twarz. Trochę mi nowych wyprysków wyskoczyło na policzkach, a z policzkami nigdy nie miałam problemu :< Skóra mi schodzi płatami zwłaszcza na policzkach. Muszę stosować rano peeling enzymatyczny, żeby jakoś wyglądać. Pudru nie ma jak nałożyć, bo strasznie podkreśla te suche skórki. Na dzień stosuję physiogel krem, ale mam wrażenie, że sobie nie za bardzo radzi.. Dziewczyny pomocy!

[yellowmellow]

ikaxd16 A na noc po epiduo jaki krem stosujesz?