Truskawkowe nogi

[Sara_concept]

Hej! Jestem świeżo upeiczoną wizażanką. Bardzo proszę o pomoc w moim wstydliwym problemie. Mam nadzieję, że wspólna wiedza i doświadczenie będą w stanie coś zaradzić. Jeśli ten wątek już gdzieś się pojawił to proszę o poprawienie lub dodanie do zbiorczego.

Mam ogromny problem z wrastającymi włoskami na łydkach, potocznie zwanymi truskawkowymi nogami. Golenie okolic intymnych już sobie odpuściłam, bo bolesność wrastających wosków była tak dużo, że wolę być „naturalna”. Codziennie balsamuję się lekkim mleczkiem z Eveline. Raz w tygodniu szczotkuję ciało na sucho. Od czasu do czasy robię również peeling pod prysznicem. Ale problem mam wrażenie, że się nasila. Nie golę już nóg maszynką, bo to tylko zaostrzało końcówki włosów. Od paru lat depiluję w domu plastrami. Kiedyś taki zabieg stopniowo zmiękczał mi włosy, ale ostatnio nic się nie zmienia. Dodam również, że jestem w trakcie karmienia piesią 7 miesięcznego malucha i możliwe, że hormony uwrażliwiają moją skórę. Na pewno zauważyłam to na twarzy. Z tego zgłębi nie za bardzo mam możliwość popicia do salonu kosmetycznego na profesjonalną depilacje woskiem. Przed ciążą chodziłam co miesiąc na bikini i nie miałam aż takich ostrych zmian.



Już w momencie gdy włosy odrastają ja czuję na łydkach jakby milion małych szpileczek wbijało mi się w skórę. Przejechanie ręka pod włos okropnie boli. Jak są dłuższe to widzę jak na płasko „wtapiają się”, wrastają w skórę. Albo widzę jak są pozwijane w kulkę i dopiero pęsetą lekko podważam skórę i je uwalniam od naskórka. Ciężko tak robić z każdym. To powoduje pełno mikro ranek w ujściach mieszków włosowych. Staram się je zaleczyć smarując Sudocremem. To wszystko powoduje, że czuję się niekomfortowo w letnich sukienkach, czy spodenkach. Nie mam gęstych włosów, raczej delikatne, ale przy zbliżeniu ten efekt jest w moim odczuciu nieestetyczny.



Błagam o pomoc i poradę ❤️

[Asia1810]

Może warto spróbować mocno nawilżającego kremu niż lekkie mleczko? Rozważyłabym też depilację laserową

[Sara_concept]

Dzięki za odpowiedź. Może faktycznie spróbuje coś bardziej nawilżającego. Mam w pogotowiu ISANĘ z mocznikiem 🙂 Rozważałam kupno takiego pistoletu z Philipsa, tylko trochę się obawiam, że to działa kanserogennie na dłuższą metę.

[hasta_la_vista]

Nie dłub pęsetą
Tyle rozdziabanych blizn mam na nogach od tego... No głupota ludzka, też kiedyś nie wiedziałam, że są inne sposoby na wrośnięte włoski niż igła i duszenie.

U mnie przy rogowaceniu okołomieszkowym (aka truskawkowe nogi) depilacja woskiem i depilatorem to był najgorszy wybór. Ja wiem, że przy takiej skórze są problemy z podrażnieniami od golenia, sama z tym żyję Dlatego kiedyś się rzuciłam na woski i na depilator. Ale po depilacji to dopiero miałam dramat ze wrastaniem...

Skóra z rogowaceniem jest sucha i bardziej twarda. Dlatego nam się dużo więcej włosków wrasta niż u innych ludzi. Bo nie mogą się przebić przez twardą skórę.

Balsamy i kremy z mocznikiem (minimum 10%) bardziej rozmiękczają skórę niż zwykłe nawilżające. Samo to może powoli dałoby radę, ale szybciej byłoby jakby włączyć peelingi kwasowe. Te peelingi do szorowania pod prysznicem niestety niewiele dają (u mnie nic), bo poszorują trochę z samego wierzchu a tu cała skóra jest taka twarda.
Tylko z tymi peelingami to też może trzeba poczekać aż zagoi ci się to co rozdrapałaś. Bo na ranki to będzie ogień.

Ja planuję zrobić depilację laserową lub zakupić depilator laserowy do domu, ale tak od lat zbieram i zawsze są pilniejsze wydatki. Ta skarbonka na depilację jednak idzie cały czas na co innego

Moja metoda golenia to golenie na podkład z oliwki dla dzieci Też kiedyś nienawidziłam golenia i miałam tragiczne podrażnienia po goleniu na podkład z wszelkich pianek i żeli do golenia, żeli pod prysznic, mydełka, odżywki do włosów. Ale spróbowałam golenia na oliwkę i tak mi zostało Nie wysusza jak te wszelkie pianki i w ogóle tak się nie zacinam jak po goleniu na piankę. Maszynka jakby nawet skóry nie dotyka jak jest oliwki na grubo
Tylko oliwka musi być z tych "tłustych", gęstych a nie rzadkich i wodnistych. Babydream z Rossmanna ma dobrą, może być olej ze słodkich migdałów czy nawet rzepakowy Nawet po zmyciu później oliwki żelem skóra pozostaje trochę bardziej nawilżona niż była przed prysznicem

Obecnie moja pielęgnacja nóg to golenie na oliwkę, po goleniu oliwkę zmywam żelem pod prysznic, po goleniu na jeszcze trochę mokrą skórę wcieram balsam 10% mocznika Sebamed. Z dwa razy w tygodniu robię peeling, teraz mam peeling Ph Doctor kwas mlekowy 12%. Ale wcześniej miałam używałam taki z The Ordinary 10% i też był dobry. Tylko jak peeling to nie bezpośrednio po goleniu i nie na podrażnienia, zacięcia

Na dobrą sprawę mogłabym odpuścić peeling i powoli na samym balsamowaniu i oliwce też doszłoby do ładu Mam pogorszenie po tym jak nie brałam balsamu na wyjazdy, miałam co kilka dni wyjazdy przez cały miesiąc i strasznie mi brak balsamu wysuszył nogi. Po peelingach po prostu szybciej ta skóra się robi miękka a ja niecierpiwiec jestem

[Sara_concept]

Dziękuję za to, że podzieliłaś się swoim doświadczeniem! Nie miałam pojęcia, że z tym woskiem aż tak mogę sobie szkodzić. Czyli wniosek z tego taki, że jest tak samo jak z twarzą. Nawilżenie najpierw, a dopiero potem cokolwiek innego. Moja skóra dobrze reaguje na kwasy. Będę próbować w takim razie ❤️

[SanaPL]

Nawilżanie i peelingowanie - ta by suchy naskórek nie zapychał mieszków