2007-05-13, 16:00 | #1 |
Raczkowanie
|
I¶æ czy nie i¶æ??? :(
Mam problem. Mo¿e niektórym z Was wyda siê on b³ahy, ale dla mnie decyzja jak± podejmê bêdzie wa¿na.. Ale do rzeczy...
Przyjaciel mojego T¯ a mój dobry kolega ¿eni siê. Jego narzeczona pochodzi z bardzo katolickiej rodziny w zwi±zku z czym ich ¶lub, a co za tym idzie wesele bêd± bardzo tradycyjne. T¯ zosta³ poproszony na ¶wiadka co oboje przyjêli¶my z ogromnym entuzjazmem, niestety nie na d³ugo Okaza³o siê bowiem: 1. Para m³oda i ¶wiadkowie (bez osób towarzysz±cych) bêd± siedzieæ przy osobnym stoliku ------> co za tym idzie ja bêdê posadzona z innymi go¶æmi. Zaproponowano takie rozwi±zanie poniewa¿: - ¶wiadkowa jest osob± bez partnera (w obawie ¿e odmówi nawet nie powiadomiono jej ¿e ¶wiadek jest osob± w zwi±zku) - takie rozwi±zanie t³umaczono tradycj±, która nakazuje aby ¶wiadkami by³y osoby samotne (po to aby ich zeswataæ) lub osoby, które tworz± parê 2. Skoro wiêc ¶wiadkowa jest osob± bez pary mój T¯ bêdzie zobowi±zany pe³niæ rolê jej partnera - nie tylko podczas wiadomych spraw typu ko¶ció³, zdjêcia ale te¿ podczas wesela. Nie wiem jak post±piæ - rozumiem powinno¶ci ¶wiadka wobec ¶wiadkowej ale ¿eby nie móg³ ¶wietowaæ ze mn±?? I nie przesadzam dziewczyny bo dok³adnie takie co¶ us³ysza³am od Pana M³odego: "Nie obrazisz siê je¶li Piotr nie bêdzie móg³ po¶wiêcaæ Ci uwagi na naszym weselu? Oczywi¶cie bêdziecie mogli zatañczyæ czy co¶ ale wiesz.. on bêdzie musia³ zabawiaæ ¶wiadkow±.." Nie wiem co mam zrobiæ - zw³aszcza, ¿e wesele jest w Warszawie a my jeste¶my z Dolnego ¦l±ska (m³odzi poznali siê przez internet). W razie nieudanej zabawy nie bêdê mog³a wymkn±æ siê do domku - ewentualnie do hotelu... Dziewczyny proszê porad¼cie co zrobi³yby¶cie na moim miejscu?? Mo¿e która¶ z Was by³a w podobnej sytuacji?? Nie wiem co zrobiæ, a nie chcê czuæ siê jak przys³owiowe pi±te ko³o u wozu...
__________________
Drapie¿na i s³odka jak bia³y tygrys i czarna kotka....
|
2007-05-13, 16:14 | #2 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomo¶ci: 224
|
Dot.: I¶æ czy nie i¶æ??? :(
Szczerze mowiac brak mi slow...Ja bym sie na Twoim miejscu bardzo wkurzyla. Gdybym byla na miejsu twojego chlopaka odmowilabym bycia swiadkiem, bo w koncu to chcialabym pobawic sie ze swoim chlopakiem a nie jakas sierota, ktora nie potrafi zalatwic sobie osoby towarzyszacej. Na Twoim miejscu chyba bym nie poszla, bo tylko bym sie wkurzala...W koncu wyjdzie na to, ze ona bedzie sie fajnie bawic z twoim chlopakiem a ty przesiedzisz impreze.
|
2007-05-13, 16:17 | #3 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomo¶ci: 9 294
|
Dot.: I¶æ czy nie i¶æ??? :(
o jezu i Twój T¯ siê na to zgodzi³???
jestem w szoku... chore to jest dla mnie... ten pan m³ody przegina, niech znajd± dla ¶wiadkowej osobê towarzysz±c±... ja bym siê na taki uk³ad nigdy nie zgodzi³a... wpad³abym w furiê gdyby mój ukochany musia³ zajmowaæ siê inn± kobiet±, jej nadskakiwa³, j± zabawia³, z ni± tañczy³ i udawa³by jej partnera... |
2007-05-13, 16:38 | #4 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomo¶ci: 3 289
|
Dot.: I¶æ czy nie i¶æ??? :(
Hmmm... A co na to Twój T¯??
|
2007-05-13, 16:39 | #5 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomo¶ci: 8 439
|
Dot.: I¶æ czy nie i¶æ??? :(
a ja myslalam, ze takie rzeczy to tylko w starych filmach.... ;/
|
2007-05-13, 16:43 | #6 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: moja utopia
Wiadomo¶ci: 2 396
|
Dot.: I¶æ czy nie i¶æ??? :(
Niedorzeczne i smieszne to co piszesz.
Dziwne, ze Twoj partner na to poszedl... Ja bym bez wahania odmowila... tradycja tradycja...ale wszystko ma swoje granice... Przede wszytskim porozmawiaj o tym jeszcze ze swoim partnerem i zapytaj jak on bedzie sie czul w takiej sytuacji, no chyba ze to dla niego nie stanowi problemu
__________________
"Wyjd¼ ze swojej strefy komfortu. Mo¿esz wzrastaæ tylko, je¶li jeste¶ gotów czuæ siê dziwnie i nie komfortowo próbuj±c czego¶ zupe³nie dla Ciebie nowego." |
2007-05-13, 16:45 | #7 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomo¶ci: 386
|
Dot.: I¶æ czy nie i¶æ??? :(
Ja te¿ jestem w szoku i uwa¿am, ¿e najgorzej zachowa³ siê w tym wszystkim Twój ch³opak, który siê na to zgodzi³. Powinien jasno i wyra¿nie powiedzieæ koledze, ¿e jego dziewczyn± jeste¶ TY a nie jaka¶ inna dziewucha. Wychodzi na to, ¿e kolega jest dla niego wa¿niejszy ni¿ TY. Dla mnie to wcale nie jest b³aha sprawa, a istotny sygna³, który bardzo by mnie zastanowi³.
Na Twoim miejscu: - wygarnê³abym koledze i ch³opakowi przede wszystkim -oczywi¶cie na wesele bym nie posz³a |
2007-05-13, 16:47 | #8 |
Zadomowienie
|
Dot.: I¶æ czy nie i¶æ??? :(
ja bym nie poszla i jeszcze wkurzla sie na TZ ze w ogole poszedl na cos takiego ;/
|
2007-05-13, 16:49 | #9 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomo¶ci: 31
|
Dot.: I¶æ czy nie i¶æ??? :(
Nie dziwiê Ci siê ¿e masz dylemat bluegirl, na twoim miejscu te¿ zastanawia³abym siê jak wybrn±æ z tej sytuacji...
Dziwnym wydaje mi siê to ¿e jeste¶cie jako para,oboje dobrymi znajomymi pary m³odej a mimo to zaproponowano wam....do¶æ specyficzny...uk³ad:confu sed: Pierwszy raz spotykam siê z tradycj± wed³ug ktorego ¶wiadek i ¶wiadkowa maj± siê "zabawiac" (jakby to nie brzmia³o dziwnie ) podczas wesela. Za ka¿dym razem gdy by³am zapraszana na ¶lub, ¶wiadek i ¶wiadkowa dostawali zaproszenia obejmuj±ce osobê towarzysz±c±-a je¶li takiej nie by³o to wszystko zale¿a³o od chêci zabawy ¶wiadka-singla (zawsze znalaz³a siê z reszt± inna,wolna zaproszona osoba p³ci przeciwnej do tanca) i od m³odych-przecie¿ to ich zadaniem jest dbanie o dobre samopoczucie go¶ci... (nie ¶wiadka-i to w dodatku "zajetego") Bardzo nietaktownie zachowa³ siê pan m³ody... Zgodze siê z przedmówczyniami- twoj T¯ nie zareagowa³?
__________________
Non c'e la pentola cosi brutta che non si trovi il suo coperchio |
2007-05-13, 16:57 | #10 |
Konto usuniête
Zarejestrowany: 2003-04
Wiadomo¶ci: 1 972
|
Dot.: I¶æ czy nie i¶æ??? :(
Brak s³ow to Twój facet , co Ciê obchodzi ¿e ta ¶wiadkowa jest bez pary? Dlaczego Ty masz byæ pokrzywdzon± na korzy¶æ tej ¶wiadkowej? Tupet i bezczelno¶æ tej parki nie zna granic... Nie mie¶ci mi siê w g³owie to ¿e Twój T¿ siê zgodzi³ na to ! Ja bym nie posz³a i jeszcze powiedzia³a im co s±dzê o tym wszystkim, mój facet te¿ napewno by odmówi³! Jestem w szoku ¿e ludzie mog± byæ A¯ tak bezczelni!!
|
2007-05-13, 17:05 | #11 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomo¶ci: 10 785
|
Dot.: I¶æ czy nie i¶æ??? :(
my z TZ w przysz³ym roku tez mamy ¶lub przyjaciela TZa i na razie ustalilismy cos takiego,jako ze "ryzyko" zaproszenia na swiadka TZ jest ogromne to postanowilismy ze TZ zgodzi sie jesli panna m³oda bedzie mnie chcia³a na swiadkow±-u nas na ¶lubie w przysz³osci tez bierzemy na swiadków tylko pare-u TZ mocna jest tradycja "zabaw"gorzko gorzko i innych takich obydwu swiadków-wiec albo wolni obydwoje albo para inaczej nie
__________________
|
2007-05-13, 17:33 | #12 |
Zadomowienie
|
Dot.: I¶æ czy nie i¶æ??? :(
Zabawiaæ ¶wiadkow±? przeciez on ma byæ ¶wiadkiem pary m³odej a nie bawidamkiem Na waszym miejscu posz³abym ale... t¿ przesiad³by siê do Ciebie a ¶wiadkowa niech sobie radzi sama a co siê bedziecie szczypaæ
|
2007-05-13, 17:37 | #13 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomo¶ci: 9 294
|
Dot.: I¶æ czy nie i¶æ??? :(
gdyby moja przyjació³ka b±d¼ przyjaciel zaproponowaliby mi taki uk³ad...to przesta³abym ich nazywaæ przyjació³mi... ¿enuj±ce ...
je¶li t¿ Ciê kocha, to powinien albo odmówiæ bycia ¶wiadkiem na "takim weselu" albo postawiæ sprawê jasno (jest z Tob± na weselu a nie ze ¶wiadkow±)... |
2007-05-13, 17:41 | #14 |
Zadomowienie
|
Dot.: I¶æ czy nie i¶æ??? :(
hm widze mam dzisiaj dziwny humor i nie doradzam nikomu strzelania fochów, robienia wyrzutów i obra¿ania siê na t¿
Jak ju¿ pisa³am i¶æ ale olaæ t± ¶wiadkow±, niech sobie radzi sama a jak siê doczepi to jeszcze jej nak³a¶æ ¿e bezczelna itd. |
2007-05-13, 17:45 | #15 |
Konto usuniête
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomo¶ci: 3 200
|
Dot.: I¶æ czy nie i¶æ??? :(
Nie posz³abym ale przede wszystkim rozmówi³abym siê z T¿, dziwna tradycja, pierwszy raz s³yszê ¿eby ¶wiadek zabawia³ ¶wiadkow±
Wiem ¿e siedz± blisko pary m³odej, ale równie¿ ze swoimi partnerami. A mo¿e kolega chce zeswataæ ¶wiadkow± z Twoim TZ?? |
2007-05-13, 17:53 | #16 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomo¶ci: 10 785
|
Dot.: I¶æ czy nie i¶æ??? :(
tez o tym pomysla³am ale wole tak nie myslec (mas³o maslane )
__________________
|
2007-05-13, 18:10 | #17 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomo¶ci: 3 378
|
Dot.: I¶æ czy nie i¶æ??? :(
nie, nie i jeszcze raz nie, chyba ¿e twój T¯ okre¶li jasno, jak on (czy te¿ Wy jako para) to widzi. Komu¶ chyba pomyli³o siê kim s± dla nas ¶wiadkowie a je¶li narzeczona pochodzi z bardzo katolickiej rodziny to powinna to wiedzieæ. Takie na si³ê swatanie i zabawy dla ¶wiadków, jak dla mnie, s± nie na miejscu - chyba ¿e faktycznie s± singlami i nie maj± nic przeciwko. Sama by³am ¶wiadkow± w sytuacji, gdzie ¶wiadek przyszed³ ze swoj± narzeczon±. No przecie¿ to najnormalniejsze w ¶wiecie. Nie wyobra¿am sobie, ¿eby mia³ mnie zabawiaæ! Odtañczyli¶my taniec [choæ uwa¿am ¿e i tak w dobrym tonie jest zatañczyæ z kobiet± która siedzi przy wspólnym stole (niewa¿ne singielka czy w parze z kim¶)], z dwa razy uczestniczyli¶my w zabawie oczepinowej , ale nic na si³ê !
...no chyba ¿e tamta ¶wiadkowa musi siê na imprezach czepiaæ mêskiego ramienia, ¿eby przypadkiem nie podpieraæ ¶cian i mieæ siê z kim bawiæ (co uwa¿am za nonsens, bawi³am siê ze wszystkimi) oj zbulwersowa³am siê trochê ale powiedzia³abym mimo ca³ej sympatii dla pana m³odego, co ja o tym my¶lê |
2007-05-13, 18:17 | #18 |
Przyczajenie
|
Dot.: I¶æ czy nie i¶æ??? :(
z doswiadczenia takiej ¶wiadkowej - singielki wiem, ¿e nie ma czasu na "zabawianie siê" jakkolwiek by to nazwaæ ze ¶wiadkiem, tylu wujków i kuzynów pañstwa m³odych trzeba obtañcowaæ. poza tym te wszystkie zabawy weselne i inne obowi±zki ¶wiadków, a zabawy gorzko gorzko wobec ¶wiadków ustala sie z orkiestra wiêc ryzyko ¿e ka¿± sie im ca³owaæ niewielkie. Jak ¶wiadkowa nie mo¿e sobie znale¼æ towarzysza, to jej problem - ja wziê³am wspólnego kolege m³odych i mojego i zatañczy³am z nim raptem jeden taniec. Ja bym postawi³a na swoim, albo idziecie razem i razem siê bawicie, albo je¶li "ka¿±" Twojemu partnerowi zabawiaæ jak±¶ inn± pannê, to sorry ale chyba lepiej i¶æ jako zwyk³y go¶æ, bo to chyba nie bêdzie zbyt udane wesele dla Twojego T¯ a tym bardziej dla Ciebie (jak bêdziesz na tym weselu, to bêdziesz siê czu³a dziwnie, a jak zostaniesz w domu to jeszcze gorzej, bo wyobra¼nia potrafi wiele).
mam nadziejê, ¿e siê wszystko wyja¶ni pomy¶lnie |
2007-05-13, 18:33 | #19 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomo¶ci: 8 656
|
Dot.: I¶æ czy nie i¶æ??? :(
Kij z Panstwem Mlodym, ze sie Twoj TZ zgodzil! Proponuje abys znalazla kogos kto z Toba pojdzie. Skoro Twoj TZ ma zabawiaæ ¶wiadkow±, to znajdz kogos kto bedzie zabawiaæ ciebie
__________________
-A ty kto? -Dobra wró¿ka. -Z siekier±? -A widzisz jak ty ma³o wiesz o dobrych wró¿kach? |
||
2007-05-13, 19:03 | #20 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomo¶ci: 262
|
Dot.: I¶æ czy nie i¶æ??? :(
W³a¶ciwie,to wszystko ju¿ zosta³o powiedziane .
Zgadzam siê z przedmówczyniami. dodam, ze mo¿e m³odzi i swiadkowie mogliby siedziec razem z go¶æmi,a nie przy osobnym stole,wtedy ¶wiadkowej byloby ³atwiej . Poza tym ja bêd±c na miejscu ¶wiadkowej nie zgodzi³abym sie,¿eby jaki¶ obcy ch³opak(na dodatek zajêty) siê nade mn± litowa³. Przecie¿ ¶wiadkowa mo¿e przyj¶æ chocia¿by z koleg± i wtedy sprawa za³atwiona. A te jakie¶ zabobony,przes±dy,czy jak to zwaæ,¿e ¶wiadek ma siê zajmowac ¶wiadkow± to bzdura jest.Tak samo te wszystkie g³upie zabawy dla ¶wiadków (³±cznie z ca³owaniem siê)-to sie uzgadnia z zespo³em .Mówi sie ,¿e ma tego nie byc i koniec. A czy ty kogo¶ bêdziesz zna³a na tym weselu oprócz m³odych? bo je¶li nie, to nie bêdziesz siê tam dobrze czu³a .Tak mi siê wydaje. |
2007-05-13, 19:04 | #21 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomo¶ci: 1 317
|
Dot.: I¶æ czy nie i¶æ??? :(
|
2007-05-13, 19:17 | #22 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Paris
Wiadomo¶ci: 29 331
|
Dot.: I¶æ czy nie i¶æ??? :(
Jak dla mnie inny swiat. Doslownie. Jakos mam maly kontakt z tzw "tradycyjnymi, katolickimi rodzinami". Czyzby trzymali sie ode mnie z dala
Podejscie jakie tutaj zaprezentowali mlodzi jest nieelastyczne i wskazuje na brak szacunku dla czyis inwidualnych wyborow bo milosc przeciez jest wyborem. Mi sie szczerze nie podoba. Ale znowu nie jakis koniec swiata. Jak Twojemu TZ-owi zalezy na znajomosci, to przystanie. Jak nie zalezy, to da sobie spokoj. To w koncu tez jest jakis jego wybor. |
2007-05-13, 19:22 | #23 |
Konto usuniête
Zarejestrowany: 2003-04
Wiadomo¶ci: 1 972
|
Dot.: I¶æ czy nie i¶æ??? :(
Jak to jeszcze raz przeczyta³am to jeszcze bardziej mnie zbulwersowa³o...Nie do¶æ ¿e ten kole¶ rozkazuje kto co MUSI to jeszcze £ASKAWIE pozwala Ci zatañczyæ z TWOIM facetem . Naprawdê tupet i bezczelno¶æ na maxa nie mo¿na daæ wchodziæ sobie na g³owê!
|
2007-05-13, 19:32 | #24 |
BAN sta³y
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Poznañ
Wiadomo¶ci: 4 950
|
Dot.: I¶æ czy nie i¶æ??? :(
Jas siê jednak bardziej dziwie tym m³odym.Co to za pomys³y sa w ogóle??Rozumiem,ze to przyjaciem T¯ta i g³upio by³oby mu odmówiæ,ale jednak na jego miejscu pogada³abymz kumplem,¿e sytuacja jest absurdalna.
|
2007-05-13, 19:32 | #25 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: WAW
Wiadomo¶ci: 3 663
|
Dot.: I¶æ czy nie i¶æ??? :(
Bardzo to bezczelne. Ja bym siê wcale nie czu³a zaproszona.
Ci m³odzi wykorzystuj± ludzi i maj± gdzie¶ ich pogl±dy i uczucia. A to tylko po to, ¿eby to "fajnie" wygl±da³o przed reszt± osób. Kiepsko to wygl±da. Twój T¯ powienien powiedzieæ jasno i wyra¼nie - mam dziewczynê i to ni± bêdê siê zajmowa³. Ale jeszcze bardziej dziwi mnie postawa pana m³odego. Straszne zlewanie uczuæ innych. |
2007-05-13, 19:45 | #26 |
Raczkowanie
|
Dot.: I¶æ czy nie i¶æ??? :(
Nie spodziewa³am siê takiej ilo¶ci rad. Dziêkujê dziewczyny . Co do mojego ch³opaka to bardzo nie podoba mu siê ten pomys³, ale Pan M³ody niejako wzi±³ go na lito¶æ i gdy mój T¯ odmówi³ bycia ¶wiadkiem ten zacz±³ lamentowaæ, ¿e to nie jego wymys³, ¿e rodzice M³odej tak chc±, ¿e to nie od niego zale¿y itd. No wiêc na razie wstrzymali¶my siê z decyzj±. Zobaczymy jak bêdzie. Oczywi¶cie Mój T¯ powiedzia³ ¿e je¶li dojdzie do tego, ¿e takie bêdzie to on nie ma zamiaru siê zastosowaæ. Ale wiecie, ka¿dy chce ¿eby jego ¶lub by³ wyj±tkowy itd i nie chcemy im tego odbieraæ
A co do tej "tradycji" to sama o tym NIGDY nie s³ysza³am. Dopiero mama mnie u¶wiadomi³a, ¿e kiedy¶ za jej czasów tak by³o, ale dawno siê tak nie postêpuje. Wiekszo¶æ z Was radzi ¿ebym nie sz³a, ale muszê przyznaæ, ¿e bêdê siê wtedy czu³a ¼le. Ale tam mo¿e byæ jeszcze gorzej. Istnieje te¿ opcja - jechaæ, zrobiæ siê na bóstwo i staraæ siê bawiæ najlepiej w ¿yciu. Ale ja nie potrafiê bawiæ siê najlepiej w ¿yciu bez mojego T¯... Nie wiem co mam zrobiæ a tak poza tym to na weselu bêdzie kilkana¶cie osób, które znam. Koledzy mojego ch³opaka ju¿ siê ¶miej±, ¿ebym siê nie martwi³a bo siê mn± zajm± hihihi
__________________
Drapie¿na i s³odka jak bia³y tygrys i czarna kotka....
|
2007-05-13, 19:47 | #27 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: I¶æ czy nie i¶æ??? :(
Wiesz co na twoim miejscu to tak albo bym to ola³a i nie da³a soba pomiatac bo kurde jak oni Cie traktuja...albo jak dziewczyna któras radzi³a isc ale ze swoja osoba towarzyszaca o ale to moze gro¼ic waszemu zwiazkowi i w³asnie dziwie sie tez twojemy T¿,ze nie protestuje jakosNie wiem co to za ludzie ale ja bym obija³a ich wielgasnym ³ukiem:/
|
2007-05-13, 19:48 | #28 |
BAN sta³y
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Poznañ
Wiadomo¶ci: 4 950
|
Dot.: I¶æ czy nie i¶æ??? :(
Przysz³o mi te¿ do g³owy,¿e ¶wiadkowa mo¿e siê te¿ czuæ niezrêcznie.Jest singielk±,ale to nie znaczy ¿e trzeba siê z ni± cackaæ i mo¿e tak samo patrzy na t± 'tradycjê' jak my.Bêdzie siê czuæ g³upio gdy siê dowie,¿e ¶wiadek ma dziewczyne i jest poniek±d zmuszony do 'zabawiania' jej.
|
2007-05-13, 19:53 | #29 | |
Konto usuniête
Zarejestrowany: 2003-04
Wiadomo¶ci: 1 972
|
Dot.: I¶æ czy nie i¶æ??? :(
Cytat:
Twój wybór Pewnie gdybym widzia³a ¿e mój facet zabawia inn± i jak ona siê do niego przytula w tañcu to mia³abym ³zy w oczach albo mog³oby to siê skoñczyæ awantur± po weselu bo kto by to wytrzyma³... |
|
2007-05-13, 20:08 | #30 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomo¶ci: 4 509
|
Dot.: I¶æ czy nie i¶æ??? :(
Cytat:
__________________
................. |
|
Nowe w±tki na forum Intymnie |
|
Ten w±tek obecnie przegl±daj±: 1 (0 u¿ytkowników i 1 go¶ci) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:40.