wielbicielki żeli p0d prysznic :)

[emma-e4]

ja postanowiłam zuzywać od najstarszych, po tym jak znalazłam w szufladzie galaretkę do mycia z avonu kupioną chyba ze 2 lata temu
wtedy stwierdziłam że jeśli już nie pamiętam co mam to jest ze mną źle

[noseknosek]

Dziewczyny, w Carrefourze jest świetna promocja! Żele Nivea 250 ml kosztują 7,79 zł a w kasie dostaje się bon na następne zakupy o wartości 7,5 zł (do wykorzystania w grudniu ). Żel wychodzi więc po 29 groszy. Kupiłam dzisiaj dwa: Happy Time i Lemon&Oil.

[myszka2020]

Napisane przez noseknosek

Dziewczyny, w Carrefourze jest świetna promocja! Żele Nivea 250 ml kosztują 7,79 zł a w kasie dostaje się bon na następne zakupy o wartości 7,5 zł (do wykorzystania w grudniu ). Żel wychodzi więc po 29 groszy. Kupiłam dzisiaj dwa: Happy Time i Lemon&Oil.

A do kiedy ta promocja? Muszę koniecznie sobie sprawić jakieś

[dziewczyna]

Dla noska należą się baty za info o żelach. Nie powinnam wiedzieć o czymś takim, bo dzisiaj dokupiłam płyn do kąpieli miodowo-pomarańczowy i żel kawowy w YR do poprzednich świątecznych żeli.

[noseknosek]

Napisane przez myszka2020

A do kiedy ta promocja? Muszę koniecznie sobie sprawić jakieś

do 29.11

Napisane przez dziewczyna

Dla noska należą się baty za info o żelach. Nie powinnam wiedzieć o czymś takim, bo dzisiaj dokupiłam płyn do kąpieli miodowo-pomarańczowy i żel kawowy w YR do poprzednich świątecznych żeli.

nie bić
a te żele ze świątecznej serii są już w sklepach stacjonarnych?

[myszka2020]

Napisane przez noseknosek

do 29.11


nie bić
a te żele ze świątecznej serii są już w sklepach stacjonarnych?

Hi hi dziękuję

[dziewczyna]

Napisane przez noseknosek

do 29.11


nie bić
a te żele ze świątecznej serii są już w sklepach stacjonarnych?

Tak, już są. Od poniedziałku.

[dziewczyna]

Dzisiaj po raz pierwszy użyłam żelu pomarańcza i migdał. Szału może nie ma, ale jest ok.

[martha330]

a mnie ten z czekolada i pomarancza nie powalil...wachalam,ale sie nie zdecydowalam, ladniej pachnial z migdalem,ale tez nie wzielam

[emma-e4]

zużyłam w listopadzie 3 żele, hura!
i zaczynam kolejny więc może już na początku grudnia będę mogła odfajkować tą butelkę
cały czas mocne postanowienie nie kupowania, choć widziałam w naturze białego jelenia w nagietkiem i drugi z ekstraktem z brzozy
ale przypomniałam sobie, że ten który mam, z kozim mlekiem stoi nieruszony

[trzecia3]

trzymajcie się i odwykujcie!

[martha330]

nie kupujemy,nie kupujemy na razie musimy zuzyc to co mamy,a potem bedzie radosc kupowania na nowo ja pewnie po nowym roku dopiero, bo jeszcze dluga droga do zuzycia tych co mam

[edyta29]

jak wam idzie zużywanie? mi już zostało 23 żele i wydaje mi się że mam mało , jak mi się jakiś kończy to mam wrażenie że nie mam w czym wybierać

[Agniesia666]

Napisane przez edyta29

jak wam idzie zużywanie? mi już zostało 23 żele i wydaje mi się że mam mało , jak mi się jakiś kończy to mam wrażenie że nie mam w czym wybierać

ja mam 8 zeli i 1 mydelko z lusha... na razie mam w czym wybierac, nie narzekam ale do tego mam jeszcze chyba z 6 peelingow, z tego polowa moze posluzyc za zele

[edyta29]

Napisane przez Agniesia666

ja mam 8 zeli i 1 mydelko z lusha... na razie mam w czym wybierac, nie narzekam ale do tego mam jeszcze chyba z 6 peelingow, z tego polowa moze posluzyc za zele

w sumie też nie narzekam bo chcę zejść do 3 żeli ale mając kiedyś ponad 40 mialam w czym wybierać .

co tu tak cicho

[dziewczyna]

Grzecznie zużywamy lub też nie chcemy się przyznać do nowych zakupów, dlatego tak cicho

Też mam wybór i póki co nienarzekam a niekiedy ból głowy co teraz wziąść

[martha330]

ja skonczylam kolejny zelek, tym razem lirenka niebieska
pozostalo mi okolo 10 szt i juz czuje,ze mam ich mniej i co gorsza, koncza sie te ulubione ale jakos dotrwam zelek kupie dopiero po nowym roku,takie mam postanowienie

[Agniesia666]

Napisane przez martha330

ja skonczylam kolejny zelek, tym razem lirenka niebieska
pozostalo mi okolo 10 szt i juz czuje,ze mam ich mniej i co gorsza, koncza sie te ulubione ale jakos dotrwam zelek kupie dopiero po nowym roku,takie mam postanowienie

ja staram sie w miare mozliwosci tych ulubionych nie zuzywac, bo jak by mi zostaly same niefajne to by mi sie chcialo zakupow a tak zawsze mam cos na co mam chec

[emma-e4]

ja też robię sobie grudzień bez zakupów kosmetycznych (i ciuchowych właściwie też)
uzywam 3 żeli, liczę na to, że w grudniu wszystkie pójdą, choć wszystko to strasznie gęste i wydajne na złość
używam jeszcze zimowej isany z tamtego roku i zastanawiam sie czy już jakaś nowa limitowanka jest w rossmanie, ale nie będę szła zaglądać bo jeszcze się skuszę

[nadi111]

Napisane przez emma-e4

ja też robię sobie grudzień bez zakupów kosmetycznych (i ciuchowych właściwie też)
uzywam 3 żeli, liczę na to, że w grudniu wszystkie pójdą, choć wszystko to strasznie gęste i wydajne na złość
używam jeszcze zimowej isany z tamtego roku i zastanawiam sie czy już jakaś nowa limitowanka jest w rossmanie, ale nie będę szła zaglądać bo jeszcze się skuszę

To ja kuszę Jak źródła podają ma wyjść zimowa wersja Isany biała czekolada i miód Ale chyba jeszcze u nas niema.

[dziewczyna]

Napisane przez nadi111

To ja kuszę Jak źródła podają ma wyjść zimowa wersja Isany biała czekolada i miód Ale chyba jeszcze u nas niema.

Na szczęście Isana nie działa na mnie jak czerwona płachta na byka, więc liczę na to, że zostanie na półce.

[emma-e4]

biała czekolada i miód
jak znam isanę to zapach będzie niesamowity
jakością też mnie nie kuszą, ale przy tej cenie spróbowanie nowego zapachu to dla mnie opłacalna okazja

najwyżej kupię po nowym roku

[Celestia]

Napisane przez emma-e4

biała czekolada i miód
jak znam isanę to zapach będzie niesamowity
jakością też mnie nie kuszą, ale przy tej cenie spróbowanie nowego zapachu to dla mnie opłacalna okazja

najwyżej kupię po nowym roku

rany, muszę wypróbować coś takiego

[dziewczyna]

Napisane przez emma-e4

biała czekolada i miód
jak znam isanę to zapach będzie niesamowity
jakością też mnie nie kuszą, ale przy tej cenie spróbowanie nowego zapachu to dla mnie opłacalna okazja

najwyżej kupię po nowym roku

Zgodzę się, że zapach jest niesamowity, ale tylko w butelce. Na ciele już tak różowo nie jest. Jak zapach będzie fajny i będę miała mocne zaćmienie myślowe to możliwe, że wskoczy do koszyka.

[trzecia3]

a ja zakupiłam palmolive mleko i miód ciekawa jestem bo palmolive daaaawno nie używalam

[martula13]

hej
dawno mnie tu nie było, ale widzę, że wielbicielki dzielnie podtrzymują wątek
u mnie z żelami nawet ok, powoli ale zawsze do przodu. Wczoraj trafiłam na super okazję udało mi się kupić żel nivea za całe 5 zł, to aż żal było nie brać

[trzecia3]

Oj Martula pilnuj się, bo skończysz marnie

[Reavela]

A ja mam już dość wszystkich żeli, każdy zapach który niucham jest nie taki jak powinien być, sztuczny, bez wyrazu i do tego ta okropna żelowa konsystencja, a nie mleczna, o której teraz marzę przy tych -20 na dworze. Jeszcze spróbuję z żelami Yves Rocher, a jak nie to całkiem przejdę na mydełka.


Nie wiecie, po ile są żele Sephora?

[emma-e4]

ok 30-35 zł
wg mnie zdeydowanie za du.żo jak na żel czy płyn do kąpieli
Reavela a może coś z kremowych dove? np z serii cream oil?
też przez pewien czas aden zapach mi się nie podobał, wszystkie były albo owocowe albo mydłowo-perfumowe, a mi się marzyło coś nietypowego, ziołowego
zimą jakoś bardziej odpowiadają mi mydła, może dlatego, że piana jest gęstsza, taka puchowa, otulająca

[Reavela]

Napisane przez emma-e4

ok 30-35 zł
wg mnie zdeydowanie za du.żo jak na żel czy płyn do kąpieli
Reavela a może coś z kremowych dove? np z serii cream oil?
też przez pewien czas aden zapach mi się nie podobał, wszystkie były albo owocowe albo mydłowo-perfumowe, a mi się marzyło coś nietypowego, ziołowego
zimą jakoś bardziej odpowiadają mi mydła, może dlatego, że piana jest gęstsza, taka puchowa, otulająca

dove mnie uczulają (chyba, ze tradycyjna wersja) więc odpada, nivea tak samo, ale zimą sobie chyba całkiem odpuszczę żele, a tylko po mydełka siegne.