Włosy cienkie, puszące, wypadające- ZDJĘCIE

[marzenka214]

Dziewczyny,

Chciałabym wzmocnić moje włosy. Są cienkie, wypadają, szybko się przetłuszczają i puszą. Tak, wszystko w jednym.
Używam szamponu z artègo Easy Care T Rescue + mila maska z mlekiem. Czasami robię tez ampułką by fama.
Dodaję zdjęcie, ale ono nie pokazuje jakie są naprawdę ( słabe światło ).
Jak uważacie?

[emma-e4]

Na zdjęciu to twoje włosy są idealne, gdzie tu puszenie? Nie jest tak, że masz włosy przetłuszczające u nasady, a końcówki trochę zniszczone, i one dają ten efekt puszenia? Nie wiem czy nie za dużo obciążających kosmetyków używasz.

[chimay]

Napisane przez marzenka214

Dziewczyny,

Chciałabym wzmocnić moje włosy. Są cienkie, wypadają, szybko się przetłuszczają i puszą. Tak, wszystko w jednym.
Używam szamponu z artègo Easy Care T Rescue + mila maska z mlekiem. Czasami robię tez ampułką by fama.
Dodaję zdjęcie, ale ono nie pokazuje jakie są naprawdę ( słabe światło ).
Jak uważacie?

Ja uważam, że jeśli chcesz zobrazować, o co dokładnie chodzi, to powinnaś wstawić lepsze zdjęcie. Na tym włosy wyglądają dobrze, może są trochę obciążone.

[marzenka214]

Wstawiam zdjęcie ( trochę przetłuszczone )

[201706051008]

.

[Nieszka__]

To czy włosy są cienkie czy grube zależy od genetyki i nie mamy na to wpływu. Można ew. zastosować sztuczki kosmetyczne na zwiększenie objętości, tj. lakier, pianki, pudry dodające objętości bądź suszenie głową w dół.

Z puszeniem wygrać jest ciężko. W moim przypadku (jestem posiadaczką włosów kręconych) traktuję ją wręcz jako odwieczną przegraną. Stosuję olejki, maski i odżywki od lat, zabezpieczam silikonami, stylizuję - a wyjście na dwór zawsze wiąże się z puchem.

U Ciebie włosy na zdjęciu wcale nie są spuszone, wyglądają na zdrowe. Mają prawo wypadać, szczególnie w tym sezonie. Do 150-200 włosów to norma. Jeśli zauważasz jakieś odchyły to przede wszystkim zrób sobie badania. Można też zainwestować w witaminy i suplementy dla włosów. Przyjrzyj się swojej diecie.

[chimay]

Lepsze zdjęcie znaczy w świetle dziennym. Z fleszem, pod żarówą nawet zniszczone włosy mogą wyglądać całkiem nieźle.

Tutaj jedyne co widać, to rzeczywiście obciążenie/przetłuszczenie i cienkość włosów. Najpierw trzeba by zacząć od przeglądu pielęgnacji.
Czym myjesz, jak często? Od jak dawna wypadają, w jaki sposób się puszą (całe czy tylko część)?

[marzenka214]

Dziękuję za odp.
Myję zawsze w poniedziałek rano i następnie w środę rano i piątek. I tak w kołko.
Marzena

[marzenka214]

Wrzucam włosy które umyłam rano i są prawie suche. Teraz widać idealnie o czym mówię.

P.S Sorry za piżamę. :P

[chimay]

Napisane przez marzenka214

Wrzucam włosy które umyłam rano i są prawie suche. Teraz widać idealnie o czym mówię.

P.S Sorry za piżamę. :P

Puszenie może być spowodowane reakcją na warunki atmosferyczne.
Spuszyć mogą też niedobrane kosmetyki, u jednych będą to proteiny, u innych za dużo nawilżaczy a u jeszcze innych np niektóre silikony. Ciężko jest znaleźć winnego w takiej sytuacji.
I wreszcie puszenie wierzchnich partii może być spowodowane czynnikami wewnętrznymi, głownie zaburzeniami hormonalnymi, wtedy te włosy mają też inną strukturę od reszty, są grubsze i sztywniejsze.
Po tym zdjęciu niestety nie da się określić, co wchodzi w grę w Twoim przypadku.
Na uporczywy puch na prostych włosach najskuteczniejsze jest keratynowe prostowanie, ale ono przy cienkich włosach może być niezbyt dobrym estetycznie wyjściem.

Twoje włosy są cienkie i płaskie z natury? Jak tylko myjesz je szamponem, to też jest brak objętości?

[marzenka214]

Dodam, że mam niedoczynność

Używam szamponu z artègo Easy Care T Rescue + mila maska z mlekiem. Czasami robię tez ampułką by fama.

[sylwiawysokinska]

Jeśli mogę coś doradzić w sprawie wypadania włosów? To polecam szampon z diosminą. Stosuję go od roku i jestem zakochana. Ubywa mi dziennie o wiele mniej włosów, niż to bywało przed zastosowaniem diosminy. To jedyny preparat jaki znam i faktycznie działa - na wypadanie.