Mamusie czerwcowe 2014 - cz. II - Strona 52 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2015-06-19, 09:13   #1531
7436419bdde6dac9254d6bd67d9526de215a6d26_5f3c5dac4904a
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 2 422
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. II

Karolina może źle to ujęłam. Ja daję im wszystko to co nam do jedzenia. I o ile Aleks je niemal wszystko, to Adaś w dalszym ciągu wybredny.. Ale... odkąd ma nową koleżankę coś się poprawiło. Zaczął jeść np kukurydzę I sądzę, że też dzięki niej zaczyna coraz więcej mówić Jeśli chodzi o dostawkę, to jak jest ładna pogoda, umawiamy się z koleżankami. A, że ja mieszkam na samym końcu miasta, to muszę duży kawał dojść do centrum. Jak Adaś jedzie na dostawce, to zajmuje nam to góra 30min, a piechotą to z godzinę szliśmy... Naprzeciwko nas jest taka dróżka dla pieszych i rowerzystów, ale tam chodzimy tylko jak się z nikim nie umówię, bo w sumie oprócz drzew i gór to nie ma tam nic. W sensie żadnych atrakcji dla dzieci. A też, żeby dojść do placu zabaw, to koło 20min i o ile w jedną stronę dojdzie, to w drugą jest awantura, jak wam wspominałam, więc wtedy bach na dostawkę i nie ma wyjścia. Nie muszę go ciągnąć na siłę za rękę. A o kupnie rowerka musimy właśnie pomyśleć... I tak myślałam, że Adaś ma niedługo urodziny, a kurat jak do pl pojedziemy, to może rodzina by kupiła. Jaki masz rowerek dla Izy?
7436419bdde6dac9254d6bd67d9526de215a6d26_5f3c5dac4904a jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-06-19, 19:01   #1532
Ka rolina
Zadomowienie
 
Avatar Ka rolina
 
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 1 184
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. II

Berenika to świetnie,ze koleżanka ma taki dobry wpływ na Adasia! Jednak nieraz rodzice mogą sobie gadać,a dopiero przykład innych dzieci zadziała
Co do rowerka to Iza dostała go na dzień dziecka od teściowej i nawet nie wiem jaka to firma- musiałabym sprawdzić na kartonie,ale na pewno nie jakaś znana to jest rowerek biegowy i ma metalowy stelaż i pompowane koła,wiec taki porzadniejszy. Najważniejsze,ze Izie dobrze się na nim jeździ
Dostałam dzisiaj dokumenty z pracy i mam urlop wypoczynkowy do 14.09 wiec jeszcze 3,5 wypłaty dostane
__________________
Izunia
Radek
Rodzina w komplecie
Ka rolina jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-06-19, 19:50   #1533
Bogini Bastet
Zadomowienie
 
Avatar Bogini Bastet
 
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 1 043
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. II

tżet dziś baluje służbowo, mały już śpi a ja nie wiem co ze sobą począć mam tyle rzeczy do zrobienia, że nie wiem za co się wziąć





Cytat:
Napisane przez Ka rolina Pokaż wiadomość
mam urlop wypoczynkowy do 14.09 wiec jeszcze 3,5 wypłaty dostane

wow, to przez ile lat nie byłaś na urlopie?!
Bogini Bastet jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-06-19, 19:53   #1534
Ka rolina
Zadomowienie
 
Avatar Ka rolina
 
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 1 184
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. II

Cytat:
Napisane przez Bogini Bastet Pokaż wiadomość
wow, to przez ile lat nie byłaś na urlopie?! :
No przez prawie 2 lata kiedy byłam na l4 ciążowym i na macierzyńskim Taki ze mnie pracownik dekady

O tej godzinie to już nie ma za co się zabierać- wskakuj do wanny i się relaksuj
__________________
Izunia
Radek
Rodzina w komplecie
Ka rolina jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-06-19, 22:05   #1535
__Sylwia__88
Zadomowienie
 
Avatar __Sylwia__88
 
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 1 127
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. II

Hej, hej, heloł

Witam pod dłuższej nieobecności na forum.

Już się tłumaczę choć nic mnie nie usprawiedliwia. Nie odzywałam się dawno bo mój tel od miesiąca krąży między mną, serwisem a salonem. Mieli go usprawnić żeby lepiej działał a zrobilli jeszcze gorzej niż było.

No a na laptopa w dzień nie ma możliwości ze względu na wszechobecne łapki mojego syna, którego pasją jest wyciąganie klawiszy z klawiatury a wieczorem jak zasiąde jest prawie 21.30 i jestem padnięta.


Fajnie że forum ożyło. Już się bałam że upadnie nam całkiem wątek.

Co u nas- trochę pisałam na fb, troche nie.
Dzień za dniem, Miłosz raz ma gorsze raz lepsze dni.
Ostatnio tydzień walczyliśmy z katarem któremu towarzyszył stan podgorączkowy a później kaszel. Wymordowało go porządnie 3 dni tak że prawie nic nie jadł i nie pił. Lekarz stwierdził zaczerwienione gardło. Za sprawcę obstawiam klimatyzację i upały. W każdym sklepie chłodzą a do zewnątrz skwar i nawet mnie to załatwiło.

Miłosz zaczął stawiąc pierwsze kroki ale jakoś szczególnie się od tego nie garnie żeby coś więcej chodzić. Na raczkach czuje się najperwniej.
Tż zmienił pracę (tak, tak- znów) i teraz już na pewno będzie od poniedziałku do piątku poza domem. W sobotę przewidujemy impreze na roczek (chyba że tż nie zdąży wrócić z trasy to przsuniemy). Planowo będzie 17 osób. W niedziele musimy wszystko ogarnąc łącznie z tortem.

Noce nadal z kilkoma pobudkami, w tym jedną w okolicy 1-2 na mleko i ostatnio o zgrozo budzi się o 6, wypija mleko i dalej morduje mnie 2 godziny żeby o 8 iść spać. A tak by człowiek chciał dłużej pospać zwłaszcza że wieczorem nie mogę zasnąć i kręce się na łózku nie raz do 24.

Pisałam też na fb że mamy kryzys- wszystko musi być bo Młodego myśli, innaczej histerie, płacze, gryzienie.

Starania o drugiego bobasa- na razie idą ciężko. Cykle mi się od marca poprzestawiały i mam aż 45 dniowe. Jak by człowiek chciał tak długie to na pewno by nie mial a jak zalezy mi na czasie to jak na złość. Ale w końcu musi się udać bo do końca roku czyli 6 mcy mam umowe i jestem na wychowawczym i chcemy to wykorzystać przy okazji.

Mam nadzieje że szybko wrócę na własciwe tory i będę z Wami na bierząco. Wywołujcie mnie to mnie to zmobilizuje do udzielnia się.
__________________
Był 13.07.2013


26.10.2013


Jesteś z nami
http://www.suwaczki.com/tickers/16udyx8dc2t2u5uz.png

Wybieram NOWOŚCI z mikroperełkami!
__Sylwia__88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-06-20, 13:35   #1536
bazile
Zadomowienie
 
Avatar bazile
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 1 398
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. II

Witam sobotnio
Wszystkiego najlepszego dla kolejnych Solenizantow i Solenizantek

Widze,ze jest wiecej dzialajacych w sprawie powiekszenia Rodzinki,gratulacje za podjecie takich decyzji i powodzenia!
U mnie jest 1.5 roku roznicy i jakos dajemy rade,pchamy ten wozek wspolnie do przodu
czasem lepiej,czasem trudniej,ale jak to w zyciu.Na szczescie to LEPIEJ przewaza.Synek pojdzie do przedszkola,to bedzie chwila oddechu.
bazile jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-06-20, 19:37   #1537
Sola1
Zakorzenienie
 
Avatar Sola1
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 8 528
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. II

....

Edytowane przez Sola1
Czas edycji: 2018-01-12 o 08:52 Powód: ,,,
Sola1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2015-06-21, 04:55   #1538
alingles
Zadomowienie
 
Avatar alingles
 
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 1 304
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. II

Dzień dobry....
Wróciliśmy z wesela. Jeszcze jechaliśmy na dwa auta za co jestem wkurzona na tż bo się teściowej podłożyl. Więc ja też kierowałam. Ja wróciłam o 4, Tz o 5. A mały wstał o 5.20.
Dostał mleko i próbuje go uśpić...
Oczy na zapałki. .


Zasnął Gargamel w wózku. Teraz go przerzuce do łóżeczka i idę w kime
__________________
Dwoje potrzeba, by powstało trzecie.

25.10.2014

Tomcio Lipiec 2014

Fasola czekamy

Edytowane przez alingles
Czas edycji: 2015-06-21 o 05:09
alingles jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-06-21, 10:21   #1539
Bogini Bastet
Zadomowienie
 
Avatar Bogini Bastet
 
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 1 043
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. II

czołem

Cytat:
Napisane przez __Sylwia__88 Pokaż wiadomość
mamy kryzys- wszystko musi być bo Młodego myśli, innaczej histerie, płacze, gryzienie.
u nas też jest cięzko tzn. jeśli mały nie dostanie tego czego chce, nie wpada w histerie, bo on ma na to sposób - przeczekanie Skubaniec ma taką pamięć i upór, że przeczeka, wykorzysta chwilę naszej nieuwagi i voila! ma to co chce rozpracował system dziecięcych blokad szafek i swobodnie je sobie otwiera, mamy wszystkie szafy z przesuwanymi drzwiami, więc dostanie się do nich to tylko formalność. ostatnio nauczył się wchodzić na krzesła, przesuwa sobie krzesło gdzie chce się dostać i każda powierzchnia jego i te pomysły wczoraj uparł się, że koniecznie musi ugryźć zapaloną żarówkę w lampce obudził się w nocy i od razu zszedł z łóżka i biegiem do lampki. Skończyło się na tym, że żarówkę wykręciliśmy, lampkę odłączyliśmy z kontaktu i czekamy ( w ciemnościach) aż mu przejdzie fascynacja

ale to nie jest problem u nas najgorzej jest z zaborczością J. mama jest jego i koniec. wystarczy, że się odwrócę, zajmę czymś innym np zmywam naczynia albo gotuję on wpada w szał, zaczyna jęczeć i gryźć. O samotnym wyjściu do toalety mogę sobie pomarzyć męczy mnie to okropnie




Cytat:
Napisane przez __Sylwia__88 Pokaż wiadomość
Starania o drugiego bobasa- na razie idą ciężko. Cykle mi się od marca poprzestawiały i mam aż 45 dniowe. Jak by człowiek chciał tak długie to na pewno by nie mial a jak zalezy mi na czasie to jak na złość. Ale w końcu musi się udać bo do końca roku czyli 6 mcy mam umowe i jestem na wychowawczym i chcemy to wykorzystać przy okazji.
Sylwia nie stresuj się ani nie frustruj. Macie jeszcze mnóstwo czasu. Może to nawet lepiej, Miłoszke będzie trochę starszy, będzie Ci łatwiej a im później zajdziesz w ciażę tym dłużej będziesz miała świadczenia. Lipa, że tżeta nie ma w tygodniu w domu, bo nie możesz go wykorzystać i trudniej wstrzelić się w dni płodne.

Ciekawe jak poszłoby to u mnie? J poczeliśmy błyskawicznie, za pierwszym lub drugim razem bez zabezpieczenia. Aż się zaskoczyłam, że tak łatwo zajść w ciążę

Moim Panowie sobie drzemią (dlaczego nie potrafię spać w dzień?!) a ja lecę popindrzyć się w łazience Bo stan mojej skóry woła o pomstę do nieba

Dziewczyny jak wyglądają Wasze piersi? ja wciaż kp, ale łudzę się, że wrócą jeszcze do formy
Bogini Bastet jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-06-22, 16:29   #1540
ANTERIA
Zakorzenienie
 
Avatar ANTERIA
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Graz/Austria
Wiadomości: 3 730
GG do ANTERIA
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. II

Cześć dziewczyny. Dawno, nawet bardzo dawno mnie nie było, ale wracam i liczę że mnie przyjmiecie z powrotem


Za nami roczek Radka i życie toczy się dalej a w planach kolejne maleństwo. W końcu nastał spokój i życie wróciło do normy po ostatnich ślubnych i weselnych szaleństwach. W końcu mam czas na forum
__________________
https://wizaz.pl/Mikroreklama
ANTERIA jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-06-22, 16:32   #1541
alingles
Zadomowienie
 
Avatar alingles
 
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 1 304
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. II

Cytat:
Napisane przez ANTERIA Pokaż wiadomość
Cześć dziewczyny. Dawno, nawet bardzo dawno mnie nie było, ale wracam i liczę że mnie przyjmiecie z powrotem


Za nami roczek Radka i życie toczy się dalej a w planach kolejne maleństwo. W końcu nastał spokój i życie wróciło do normy po ostatnich ślubnych i weselnych szaleństwach. W końcu mam czas na forum
Za karę opowiadaj jak ślub i wesele
__________________
Dwoje potrzeba, by powstało trzecie.

25.10.2014

Tomcio Lipiec 2014

Fasola czekamy
alingles jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2015-06-22, 16:34   #1542
ANTERIA
Zakorzenienie
 
Avatar ANTERIA
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Graz/Austria
Wiadomości: 3 730
GG do ANTERIA
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. II

Cytat:
Napisane przez alingles Pokaż wiadomość
Za karę opowiadaj jak ślub i wesele


Było super, w życiu nie bawiłam się tak dobrze szkoda że nie da się tego przeżyć jeszcze raz. Pogoda była rewelacyjna, aż za bardzo, upał 34 stopnie ale daliśmy radę goście dopisali a i Radek był zachwycony ciągłą uwagą i dziećmi które tańcowały wkoło
__________________
https://wizaz.pl/Mikroreklama
ANTERIA jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-06-22, 16:36   #1543
alingles
Zadomowienie
 
Avatar alingles
 
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 1 304
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. II

W takim razie witaj ponownie
__________________
Dwoje potrzeba, by powstało trzecie.

25.10.2014

Tomcio Lipiec 2014

Fasola czekamy
alingles jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-06-22, 16:49   #1544
ANTERIA
Zakorzenienie
 
Avatar ANTERIA
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Graz/Austria
Wiadomości: 3 730
GG do ANTERIA
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. II

Cytat:
Napisane przez alingles Pokaż wiadomość
W takim razie witaj ponownie
Dziękuję
__________________
https://wizaz.pl/Mikroreklama
ANTERIA jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-06-22, 19:56   #1545
simka234
Wtajemniczenie
 
Avatar simka234
 
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 2 825
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. II

anteria witaj cieszę się że ślub udany to najważniejsze że wam się podobało
I GRATULUJĘ Radkowi nowego etapu i jak roczek udany ?
bogini ja muszę w dzień drzemac bo nie daje rady hihi i się nauczyłam ..
alinglesmnie 11 też czeka wesele ...z tesciami porażka
Cieszę się że jeszcze kilka osób się stara to nie będę sama


U nas spoko jedna jedynka się dziś przebiła drugą już tuż tuż

Mały zasowa jak pedolino i po dworku my coraz lepiej wychodz, maltrwtuje psa palaja miłością do siebie, w ogóle uwielbia zwierzęta ostatnio ciężko było mi wyperswadowac mu spotkanie z krową i
__________________
[COLOR="Blue"]Skończyłem ROK!!!!:

,, Ty masz juz ROK -I tysiąc lat masz i więcej. Początkiem i końcem świata jest Twoje malutkie serce. Ty jesteś jabłkiem i drzewem, Obłokiem, gwiazdą, rozumem.-Przez ciebie to, czego nie wiem, Już umiem.
Kocham
simka234 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-06-22, 20:46   #1546
__Sylwia__88
Zadomowienie
 
Avatar __Sylwia__88
 
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 1 127
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. II

Cytat:
Napisane przez ANTERIA Pokaż wiadomość
Cześć dziewczyny. Dawno, nawet bardzo dawno mnie nie było, ale wracam i liczę że mnie przyjmiecie z powrotem


Za nami roczek Radka i życie toczy się dalej a w planach kolejne maleństwo. W końcu nastał spokój i życie wróciło do normy po ostatnich ślubnych i weselnych szaleństwach. W końcu mam czas na forum
Hej
Nie raz myślałam co tam u Was. Fajnie że wracasz.
Kiedy zaczynacie starania?
__________________
Był 13.07.2013


26.10.2013


Jesteś z nami
http://www.suwaczki.com/tickers/16udyx8dc2t2u5uz.png

Wybieram NOWOŚCI z mikroperełkami!
__Sylwia__88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-06-22, 21:25   #1547
ANTERIA
Zakorzenienie
 
Avatar ANTERIA
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Graz/Austria
Wiadomości: 3 730
GG do ANTERIA
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. II

Cytat:
Napisane przez __Sylwia__88 Pokaż wiadomość
Hej
Nie raz myślałam co tam u Was. Fajnie że wracasz.
Kiedy zaczynacie starania?


Właściwie już zaczęliśmy trochę się boję jak to będzie no ale co ma być to będzie
__________________
https://wizaz.pl/Mikroreklama
ANTERIA jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-06-22, 22:27   #1548
Pradip
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 5 519
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. II

Cytat:
Napisane przez Bogini Bastet Pokaż wiadomość

Pradip
wszystkiego najlepszego z okazji urodzin

trudno mi powiedzieć czy dużo. chyba wystarczająco, bo mały raczej zaspakaja swoje potrzeby. nie ciągnie ani nie szarpie tylko spokojnie sobie ssie.

Jeżeli chodzi o żywienie małego to u nas super sprawdzają się:
śniadanie: jaglanka +owoce + olej/jogurt naturalny . Kiedyś zamiennie podawałam owsiankę, też bardzo lubił, ale podobno owsianka utrudnia wchłanianie żelaza a to u nas priorytet w żywieniu.

II śniadanie - jaja w każdej postaci. Codziennie jajecznica, omlety i tortille hiszpańskie rządzą Mały uwielbia jajka, żółtko ma dużo żelaza, mamy zielone światło od pediatry na codzienne jajo

kolacje - w sumie my z tżetem jemy obiado-kolacje ok 18-19 i mały też coś zawsze skubnie. Można powiedzieć, że je 2 obiady dziennie. Ze mną ok 14:00 (zwykle zupa) lub jakieś proste danie i obiad wieczorem. Z tym, że my z tżetem jemy raczej lekko, gotujemy na parze, grilujemy, pieczemy. Prawie nie smażymy.

sporo je warzyw i owoców. Generalnie Jurek lubi jeść i szczególnie wybredny nie jest (ma to po mamusi), ale ma fazy, że jedzenia nie tyka i wtedy tylko kp+chrupki. Potem nadrabia i od michy nie mogę go oderwać. Waży 9,9 kg. A jak Kubuś? Jest niejadkiem czy nie możesz trafić w jego gusta kulinarne?

ja robię masz stałą zniżkę czy tymczasową? Jakbym dostała pracę to się odezwę, bo będę potrzebowała koszul
Dziękuję za życzenia i jadłospis Jurka
Z jedzeniem Kubala rożnie bo jednego dnia wciąga wszystko jak leci a innego wszystko jest be i ani prośbą ani groźbą nie nakłonisz go do jedzenia )cały tatuś). Generalnie jeszcze nie dobiliśmy do 10kg ale juz niewiele brakuje no i przestałam karmić
Do Zalando mam bony więc jak coś to pisz Kiedy będziesz wiedziała czy dostaniesz pracę?
Cytat:
Napisane przez Ka rolina Pokaż wiadomość
A Radek ma 3 drzemki w dzień i chodzi spać o 19 Ale za to w nocy sobie odbija i budzi się pięćdziesiąt tysięcy razy (chociaż dzisiaj było nieźle- tfu, tfu, żeby tylko nie zapeszyć )

Pradip wszystkiego najlepszego Kochana
Nocy nie ale spania w dzień to Ci zazdroszczę
Dziekuję za życzenia
[1=7436419bdde6dac9254d6bd 67d9526de215a6d26_5f3c5da c4904a;51799686]Karolina może źle to ujęłam. Ja daję im wszystko to co nam do jedzenia. I o ile Aleks je niemal wszystko, to Adaś w dalszym ciągu wybredny.. Ale... odkąd ma nową koleżankę coś się poprawiło. Zaczął jeść np kukurydzę I sądzę, że też dzięki niej zaczyna coraz więcej mówić Jeśli chodzi o dostawkę, to jak jest ładna pogoda, umawiamy się z koleżankami. A, że ja mieszkam na samym końcu miasta, to muszę duży kawał dojść do centrum. Jak Adaś jedzie na dostawce, to zajmuje nam to góra 30min, a piechotą to z godzinę szliśmy... Naprzeciwko nas jest taka dróżka dla pieszych i rowerzystów, ale tam chodzimy tylko jak się z nikim nie umówię, bo w sumie oprócz drzew i gór to nie ma tam nic. W sensie żadnych atrakcji dla dzieci. A też, żeby dojść do placu zabaw, to koło 20min i o ile w jedną stronę dojdzie, to w drugą jest awantura, jak wam wspominałam, więc wtedy bach na dostawkę i nie ma wyjścia. Nie muszę go ciągnąć na siłę za rękę. A o kupnie rowerka musimy właśnie pomyśleć... I tak myślałam, że Adaś ma niedługo urodziny, a kurat jak do pl pojedziemy, to może rodzina by kupiła. Jaki masz rowerek dla Izy?[/QUOTE]
ALe fajnie Ci się wszystko poukładało
Cytat:
Napisane przez __Sylwia__88 Pokaż wiadomość
Pisałam też na fb że mamy kryzys- wszystko musi być bo Młodego myśli, innaczej histerie, płacze, gryzienie.
U nas też są wrzaski i awantury jak młodemu się czegoś zabrania to krzyczy i wygina się a jak samemu coś robi i nie możesobie poradzic to wrzeszczy i tupie
Cytat:
Napisane przez bazile Pokaż wiadomość
Witam sobotnio
Wszystkiego najlepszego dla kolejnych Solenizantow i Solenizantek

Widze,ze jest wiecej dzialajacych w sprawie powiekszenia Rodzinki,gratulacje za podjecie takich decyzji i powodzenia!
U mnie jest 1.5 roku roznicy i jakos dajemy rade,pchamy ten wozek wspolnie do przodu
czasem lepiej,czasem trudniej,ale jak to w zyciu.Na szczescie to LEPIEJ przewaza.Synek pojdzie do przedszkola,to bedzie chwila oddechu.
jak ja lubię Twoje posty buziaki dla dzieci
Cytat:
Napisane przez Bogini Bastet Pokaż wiadomość
u nas też jest cięzko tzn. jeśli mały nie dostanie tego czego chce, nie wpada w histerie, bo on ma na to sposób - przeczekanie Skubaniec ma taką pamięć i upór, że przeczeka, wykorzysta chwilę naszej nieuwagi i voila! ma to co chce rozpracował system dziecięcych blokad szafek i swobodnie je sobie otwiera, mamy wszystkie szafy z przesuwanymi drzwiami, więc dostanie się do nich to tylko formalność. ostatnio nauczył się wchodzić na krzesła, przesuwa sobie krzesło gdzie chce się dostać i każda powierzchnia jego i te pomysły wczoraj uparł się, że koniecznie musi ugryźć zapaloną żarówkę w lampce obudził się w nocy i od razu zszedł z łóżka i biegiem do lampki. Skończyło się na tym, że żarówkę wykręciliśmy, lampkę odłączyliśmy z kontaktu i czekamy ( w ciemnościach) aż mu przejdzie fascynacja
padłam przez opowieść z lampką
Pradip jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-06-22, 22:41   #1549
Prowansja88
Raczkowanie
 
Avatar Prowansja88
 
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 316
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. II

Hej, hej
Widzę, że troszkę sie tu ruszyło, podziwiam, że macie czas na forum i szczerze zazdroszczę! Ja na drzemkach latam jak przeciag by ogarnac, ugotować itd.
Jak wiecie E. już chodzi, więc nie mogę spuścić jej z oczu naaawet na chwilę. Już raz siegnelaby kubek z herbatą z blatu i zdjęła duże lustro w przedpokoju! Stan przedzawalowy mam codziennie. Aktualnis idą nam dwie dwójki. Dolna i górna i BARDZO ją swedza. Straciła apetyt, ciągle uraza sobie te dziąsła i często robi kupki.
Skończył mi się urlop macierzyński. Ale dowiedzialam się w biurze, że mam dużo urlopu wypoczynkowego i poprosili mnie bym wypoczela :-D więc będę się "lenic" do 1.10, ponieważ tego urlopu mam 79dni. Dla mnie to świetna wiadomość, bo wypoczynkowy jest 100% płatny, więc jeszcze chwilkę będę miała swoje srodki a później cóż, pierwszy raz w życiu będę utrzymanka męża. (Jak skończą mi się moje oszczędności).
Beronika super, że masz tam jakiś znajomych i że odzylas troszkę.
Bogini- ja też jeszcze kp, ale biust zmniejszył mi się już o rozmiar....
Sylwia, , zophee, ANTERIA podziwiam decyzji o drugim dziecku!!!! I życzę powodzenia w staraniach.
U nas narazie nie ma mowy o drugim. Nie jestem w stanie sobie tego wyobrazić. Zbyt małe mieszkanie. A na większe nas raczej nie będzie stać, jak pójdę na bezplatny wychowawczy, więc..... najwcześniej za 2lata. BARDZO chcialabym mieć drugie, ale nie dam sobie rady teraz. Sama, zdala od rodziny w mikromieszkaniu.
Bazile- fajnie, że jesteś!

Lece spać, zaraz pewnie młoda się przebudzi...

Mama Ssaka
__________________
Mama Ssaka
CÓRKA 14.06.14
Promotorka zdrowego stylu życia i biznes mam!
Chcesz czuć się, wyglądać i żyć lepiej?
Praca z domu, praca przy dzieciach, dodatkowa podpora finansowa-> napisz!

Edytowane przez Prowansja88
Czas edycji: 2015-06-22 o 22:45
Prowansja88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2015-06-23, 06:08   #1550
ANTERIA
Zakorzenienie
 
Avatar ANTERIA
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Graz/Austria
Wiadomości: 3 730
GG do ANTERIA
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. II

Dzień dobry. U nas od rana krzyk, mały przespał całą noc ale katar mu cieknie i ewidentnie przeszkadzają mu rosnące zęby. Pogoda paskudna, pochmurno strasznie i chyba będzie deszcz.

Miłego dnia życzę
__________________
https://wizaz.pl/Mikroreklama
ANTERIA jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-06-23, 06:48   #1551
alingles
Zadomowienie
 
Avatar alingles
 
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 1 304
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. II

Dzień dobry.
Młody jeszcze tydzień temu przesypial noce tak od soboty budzi się o 2 i bez mleka nie pójdzie spać. W dodatku juz nie wie do czego służy smoczek i denerwuje się jak chcemy mu go dać.
Te nocne pobudki to chyba wina nie zjedzonego wieczornego mleka. Wyciągnie o 20.30 100 ml i koniec a o 2 210 i o 6 ponownie 210.
Musze coś wymyślić. ..
Miłego dnia.
__________________
Dwoje potrzeba, by powstało trzecie.

25.10.2014

Tomcio Lipiec 2014

Fasola czekamy
alingles jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-06-23, 08:36   #1552
Ka rolina
Zadomowienie
 
Avatar Ka rolina
 
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 1 184
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. II

Sylwia fajnie,ze się pojawiłas Ale doskonale Cię rozumiem- gdyby nie telefon to bym nawet nie czytała co tu dziewczyny piszą,bo na kompa usiąść nie ma czasu...
Jak tam imprezka urodzinowa się udała? Oczywiście poprosimy o fotorelację na fb
Co do porannych pobudek to Radek ma podobnie- budzi się ok 6, trochę się pobawi,wypije mleko i idzie spać po 8 Ale przynajmniej mogę spokojnie zjeść śniadanie,bo Iza juz wtedy jest w przedszkolu Trzymam za starania,ale przy trybie pracy Tzta faktycznie może to trochę czasu zająć

---------- Dopisano o 09:25 ---------- Poprzedni post napisano o 09:15 ----------

Bazile na pewno trochę odetchniesz jak synek pójdzie do przedszkola!
Alingles to nieźle zabalowaliście na weselu
Bogini niezły kombinator z Jurka się zrobił Radek tez się dobiera do wszystkiego,przesuwa krzesełko i chce włazic wyżej (na szczęście jeszcze tego nie opanował,ale obawiam sie,ze to kwestia czasu ),a jak do szafki nie może się dostać przez zabezpieczenia to się drze
Co do stanu piersi to nie chce Was straszyć,ale po skończeniu kp to dopiero jest masakra! Moje piersi wyglądają jak dwie obwisle skarpety- dosłownie jakby ktoś spuścił powietrze z balonów Skóra jest wiotka,no i jeszcze do tego mam rozstępy a pomyśleć,że przed ciążąmi biust był jedyną częścią mojego ciała,która uważałam za prawie idealną

---------- Dopisano o 09:36 ---------- Poprzedni post napisano o 09:25 ----------

Anteria super,ze do nas wróciłas Spóźnione sto lat dla Radusia Pochwal się zdjęciami na fb
I super,ze wesele tak się udało!
Oj Simka ciężki czas Cię teraz czeka- ciąża i małe wiecznie biegające dziecko - jakoś super przyjemnie nie wspominam tego okresu
Pradip chyba większość dzieci tak ma z tym jedzeniem- ze jednego wcinaja wszystko,a następnego niczego nie tkna- przynajmniej u mnie oboje tak mają
Prowansja to jesteś jeszcze lepszym pracownikiem niż ja,ze tyle urlopu masz do wykorzystania To będziemy teraz "wypoczywać" do jesieni
Anteria to może przez zęby u Radka te problemy z zasypianiem w dzień? Miałam napisać na fb,ale Ktoś mi przeszkodził Mój Radek ma różne fazy jeśli chodzi o usypianie (Iza tez zresztą miala), długo usypial sam w łóżeczku,a później z dnia na dzień łóżeczko zaczęło go parzyć i była histeria jak tylko chciałam go położyć.No i jakiś czas usypianie było tylko w chuście.Teraz jest różnie- raz zaśnie sam,innym razem musze go usypiac w chuście,albo pobujać się z nim na fotelu.Generalnie ja nie mam ciśnienia,ze musi sam zasypiać w łóżeczku, tylko słucham czego w danym momencie potrzebuje.Jak chce się poprzytulac to nie będę mu tego odbierać
__________________
Izunia
Radek
Rodzina w komplecie
Ka rolina jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-06-23, 08:50   #1553
ANTERIA
Zakorzenienie
 
Avatar ANTERIA
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Graz/Austria
Wiadomości: 3 730
GG do ANTERIA
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. II

Cytat:
Napisane przez Ka rolina Pokaż wiadomość
Anteria super,ze do nas wróciłas Spóźnione sto lat dla Radusia Pochwal się zdjęciami na fb
I super,ze wesele tak się udało!
Oj Simka ciężki czas Cię teraz czeka- ciąża i małe wiecznie biegające dziecko - jakoś super przyjemnie nie wspominam tego okresu
Pradip chyba większość dzieci tak ma z tym jedzeniem- ze jednego wcinaja wszystko,a następnego niczego nie tkna- przynajmniej u mnie oboje tak mają
Prowansja to jesteś jeszcze lepszym pracownikiem niż ja,ze tyle urlopu masz do wykorzystania To będziemy teraz "wypoczywać" do jesieni
Anteria to może przez zęby u Radka te problemy z zasypianiem w dzień? Miałam napisać na fb,ale Ktoś mi przeszkodził Mój Radek ma różne fazy jeśli chodzi o usypianie (Iza tez zresztą miala), długo usypial sam w łóżeczku,a później z dnia na dzień łóżeczko zaczęło go parzyć i była histeria jak tylko chciałam go położyć.No i jakiś czas usypianie było tylko w chuście.Teraz jest różnie- raz zaśnie sam,innym razem musze go usypiac w chuście,albo pobujać się z nim na fotelu.Generalnie ja nie mam ciśnienia,ze musi sam zasypiać w łóżeczku, tylko słucham czego w danym momencie potrzebuje.Jak chce się poprzytulac to nie będę mu tego odbierać
Też się cieszę że wróciłam. Tak teraz już wiem że to zęby bo wychodzi mu pomału dolna dwójka a zazwyczaj uspokajam troszkę Radka na rękach a gdy już powoli usypia odkładam go do łóżeczka, teraz to nie wchodziło w grę musiał zasnąć na rękach i to porządnie żebym mogła go odłożyć. Dzisiaj jedziemy do wiednia muszę się i Radka trochę ogarnąć. Także miłego dnia życzę
__________________
https://wizaz.pl/Mikroreklama
ANTERIA jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-06-24, 09:46   #1554
majkela12
Zadomowienie
 
Avatar majkela12
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 1 656
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. II

Hej

Witam się z pustego domu dzieci w przedszkolu a ja sama nie mogę sobie miejsca znaleźć Miałam realizować swoją listę, ale nie mam siły, bo choróbsko nie chce mnie opuścić. Z gupiej wirusówki zrobiło mi się zapalenie zatok Dzieciaki też jakoś wybitnie zdrowe jeszcze nie są. Syn to nawet ostatnio na wieczór dostaje lekką gorączkę. Te g.. się nie może od nas odczepić (jedynie tż się uchował) pewnie przez tą pogodę. Ja się pytam gdzie to lato???

Zosia od poniedziałku zostaje codziennie na 3h i po obiadku zabieram ją do domu. Dzisiaj panie będą próbowały ją uśpić, a więc czekam na info czy im się to uda, czy mam jechać na sygnale po nią.
Ogólnie to podobno nie ma tragedii. Rano tż rozwozi dzieciaki. Zosia na nieświadomce robi tacie papa i nie ma żadnych łez. W trakcie czasami sobie popłacze, ale to podobno taki płacz bez łez. Ładnie je i bawi się zabawkami. Jak przyjeżdżam po nią rzuca się na mnie i łapie mnie za bluzkę wołając cycycycyc. Ale jest przy tym taka wycofana jakby obrażona na mnie. Dopiero jak wrócimy do domu zaczyna gadać i zachowywać się normalnie... No i w nocy i dzień podczas drzemki potrafi się budzić i wołać mamama. Tak bidulka przeżywa rozłokę

Cytat:
Napisane przez Ka rolina Pokaż wiadomość
Że ja chciałam się starać o trzecie dziecko???Broń Boże : Może kiedyś jak dorobimy się domku i nie będę musiała całego tego tałatajstwa na czwarte piętro wnosić : I jak zacznę się wysypiać - czyli pewnie po menopauzie i z dziecka już nic nie będzie
Upss przepraszam widocznie źle kiedyś przeczytałam

Cytat:
Napisane przez alingles Pokaż wiadomość
Majkela mały Osluchowo czysto. Po prostu się podziębił.
Tak miałam iść na magisterke. Ale sytuacja z sercem praca i weekendami poza domem chwilowo mnie przerosła.
Po licencjacie mam zawód i możliwość podjęcia pracy w zawodzie od stycznia. Wszystkiego nie pogodze, a wole iść do pracy, złapać doświadczenia powiększyć rodzinę niż stresować się studiami. A co roku konkurencji przybywa w zawodzie.
Masz rację, pewnie bym zrobiła tak samo

Cytat:
Napisane przez Bogini Bastet Pokaż wiadomość
Radek też wisi Ci przy nodze cały czas? Jurek nie odkleja się ode mnie. Nie wiem co mam z tym zrobić, bo nawet szybkie wyjście do toalety powoduje u niego ataki rozpaczy. a ja na Boga potrzebuję odrobiny prywatności
O to tak jak u nas a myślałam że moja jest tylko taka mamuśna. Normalnie stało się to z dnia na dzień, kiedyś wystarczył ktokolwiek byle by poświęcił chwilę uwagi. Teraz na chwilę zniknę z oczu i zaczyna mnie szukać po domu wołając mama i moje imię
A żłobek teraz to tylko potęguje.

Cytat:
Napisane przez Ka rolina Pokaż wiadomość
Dostałam dzisiaj dokumenty z pracy i mam urlop wypoczynkowy do 14.09 wiec jeszcze 3,5 wypłaty dostane
Dobra jesteś, ale z Ciebie pracoholik

Cytat:
Napisane przez __Sylwia__88 Pokaż wiadomość
Co u nas- trochę pisałam na fb, troche nie.
Dzień za dniem, Miłosz raz ma gorsze raz lepsze dni.
Ostatnio tydzień walczyliśmy z katarem któremu towarzyszył stan podgorączkowy a później kaszel. Wymordowało go porządnie 3 dni tak że prawie nic nie jadł i nie pił. Lekarz stwierdził zaczerwienione gardło. Za sprawcę obstawiam klimatyzację i upały. W każdym sklepie chłodzą a do zewnątrz skwar i nawet mnie to załatwiło.

Miłosz zaczął stawiąc pierwsze kroki ale jakoś szczególnie się od tego nie garnie żeby coś więcej chodzić. Na raczkach czuje się najperwniej.
Tż zmienił pracę (tak, tak- znów) i teraz już na pewno będzie od poniedziałku do piątku poza domem. W sobotę przewidujemy impreze na roczek (chyba że tż nie zdąży wrócić z trasy to przsuniemy). Planowo będzie 17 osób. W niedziele musimy wszystko ogarnąc łącznie z tortem.

Noce nadal z kilkoma pobudkami, w tym jedną w okolicy 1-2 na mleko i ostatnio o zgrozo budzi się o 6, wypija mleko i dalej morduje mnie 2 godziny żeby o 8 iść spać. A tak by człowiek chciał dłużej pospać zwłaszcza że wieczorem nie mogę zasnąć i kręce się na łózku nie raz do 24.

Pisałam też na fb że mamy kryzys- wszystko musi być bo Młodego myśli, innaczej histerie, płacze, gryzienie.

Starania o drugiego bobasa- na razie idą ciężko. Cykle mi się od marca poprzestawiały i mam aż 45 dniowe. Jak by człowiek chciał tak długie to na pewno by nie mial a jak zalezy mi na czasie to jak na złość. Ale w końcu musi się udać bo do końca roku czyli 6 mcy mam umowe i jestem na wychowawczym i chcemy to wykorzystać przy okazji.

Mam nadzieje że szybko wrócę na własciwe tory i będę z Wami na bierząco. Wywołujcie mnie to mnie to zmobilizuje do udzielnia się.
Hej ja też ostatnio wpadam jak po ogień
za kroczki. A za starania trzymam ogromne kciuki, sama pamiętam jak to było przy córce. Staraliśmy się rok, im bardziej chcieliśmy tym było gorzej. Dopiero gdy odpuściliśmy pojawiła się fasolka


Cytat:
Napisane przez bazile Pokaż wiadomość
Widze,ze jest wiecej dzialajacych w sprawie powiekszenia Rodzinki,gratulacje za podjecie takich decyzji i powodzenia!
U mnie jest 1.5 roku roznicy i jakos dajemy rade,pchamy ten wozek wspolnie do przodu
czasem lepiej,czasem trudniej,ale jak to w zyciu.Na szczescie to LEPIEJ przewaza.Synek pojdzie do przedszkola,to bedzie chwila oddechu.
O dokładnie. Zobaczysz, oboje będziecie zadowoleni, jak syn stanie się z dnia nadzień samodzielny, taki dorosły. Nawet najlepsza mama nie zastąpi kontaktów z rówieśnikami.

Pradip spóźnione 100lat
__________________
majkela12 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-06-24, 10:18   #1555
majkela12
Zadomowienie
 
Avatar majkela12
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 1 656
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. II

Cytat:
Napisane przez alingles Pokaż wiadomość
Dzień dobry....
Wróciliśmy z wesela. Jeszcze jechaliśmy na dwa auta za co jestem wkurzona na tż bo się teściowej podłożyl. Więc ja też kierowałam. Ja wróciłam o 4, Tz o 5. A mały wstał o 5.20.
Dostał mleko i próbuje go uśpić...
Oczy na zapałki.
To ładnie zabalowaliście ja to chyba tylko na swoim tyle wytrzymałam

Cytat:
Napisane przez Bogini Bastet Pokaż wiadomość
u nas też jest cięzko tzn. jeśli mały nie dostanie tego czego chce, nie wpada w histerie, bo on ma na to sposób - przeczekanie= Skubaniec ma taką pamięć i upór, że przeczeka, wykorzysta chwilę naszej nieuwagi i voila! ma to co chce rozpracował system dziecięcych blokad szafek i swobodnie je sobie otwiera, mamy wszystkie szafy z przesuwanymi drzwiami, więc dostanie się do nich to tylko formalność. ostatnio nauczył się wchodzić na krzesła, przesuwa sobie krzesło gdzie chce się dostać i każda powierzchnia jego i te pomysły=wczoraj uparł się, że koniecznie musi ugryźć zapaloną żarówkę w lampce obudził się w nocy i od razu zszedł z łóżka i biegiem do lampki. Skończyło się na tym, że żarówkę wykręciliśmy, lampkę odłączyliśmy z kontaktu i czekamy ( w ciemnościach= aż mu przejdzie fascynacja

ale to nie jest problem u nas najgorzej jest z zaborczością J. mama jest jego i koniec. wystarczy, że się odwrócę, zajmę czymś innym np zmywam naczynia albo gotuję on wpada w szał, zaczyna jęczeć i gryźć. O samotnym wyjściu do toalety mogę sobie pomarzyć męczy mnie to okropnie

Dziewczyny jak wyglądają Wasze piersi? ja wciaż kp, ale łudzę się, że wrócą jeszcze do formy
U nas Zośka potrafi się nawet kłaść na podłodze jak kłoda, albo ją wtedy tak zostawiam aż się uspokoi (choć przy tym nie ma szlochów), ale najczęściej staram się ją zainteresować czymś innym i tego samego uczę syna jak zabiera jej rzeczy z rąk. O toalecie w samotności mogę pomarzyć. Najczęściej gdy idę sama do toalety, tż zostaje z dziećmi, dochodzi do spięć i do łazienki przybiega syn poskarżyć się, wciska się razem z nim pies, za chwilę przybiega córka i na końcu wbiega tż wołając dajcie mamie się załatwić. I tak o to mam wszystkich w kiblu Niestety nie mam zamknięcia
Jurek i lampka to mistrzowstwo świata
Co do biustu to po synu, myślałam że całkowicie zniknie (startowałam z niskiego nr) , teraz jeszcze jesteśmy kp, więc w przypływie mleka biust jest nawet ok, po opróżnieniu galonów, zostają dwa flaczki. Chyba już się z tym pogodziłam i zbieram na szczyta

Cytat:
Napisane przez ANTERIA Pokaż wiadomość
Cześć dziewczyny. Dawno, nawet bardzo dawno mnie nie było, ale wracam i liczę że mnie przyjmiecie z powrotem

Za nami roczek Radka i życie toczy się dalej a w planach kolejne maleństwo. W końcu nastał spokój i życie wróciło do normy po ostatnich ślubnych i weselnych szaleństwach. W końcu mam czas na forum
Cytat:
Napisane przez ANTERIA Pokaż wiadomość
Było super, w życiu nie bawiłam się tak dobrze szkoda że nie da się tego przeżyć jeszcze raz. Pogoda była rewelacyjna, aż za bardzo, upał 34 stopnie ale daliśmy radę goście dopisali a i Radek był zachwycony ciągłą uwagą i dziećmi które tańcowały wkoło
witaj z powrotem. i wszystkiego najlepszego na nowej drodze życia My tego dnia też balowaliśmy, pogoda faktycznie trafiła Wam się ekstra.

Cytat:
Napisane przez Prowansja88 Pokaż wiadomość
Jak wiecie E. już chodzi, więc nie mogę spuścić jej z oczu naaawet na chwilę. Już raz siegnelaby kubek z herbatą z blatu i zdjęła duże lustro w przedpokoju! Stan przedzawalowy mam codziennie. Aktualnis idą nam dwie dwójki. Dolna i górna i BARDZO ją swedza. Straciła apetyt, ciągle uraza sobie te dziąsła i często robi kupki.
Skończył mi się urlop macierzyński. Ale dowiedzialam się w biurze, że mam dużo urlopu wypoczynkowego i poprosili mnie bym wypoczela :-D więc będę się "lenic" do 1.10, ponieważ tego urlopu mam 79dni. Dla mnie to świetna wiadomość, bo wypoczynkowy jest 100% płatny, więc jeszcze chwilkę będę miała swoje srodki a później cóż, pierwszy raz w życiu będę utrzymanka męża. (Jak skończą mi się moje oszczędności).
O masz kolejna rekordzistka zazdroszczę
---------------------------
Cały wolny czas dzisiaj zmarnowałam no ale kiedyś trzeba też odpocząć, żeby nie dać się zwariować prawda???

O miałam jeszcze napisać, impreza roczkowa się udała. Tym razem tort zamiast kremu z białej czekolady zrobiłam śmietankę z mascarpone (z białą czekoladą podobno był za słodki), wyszedł super. Córa dostała mnóstwo prezentów, najwięcej ciuchów (bo o nie prosiliśmy, żeby można było w żłobku się polansować). Cieszę się, ze już po. Teraz zostaje się tylko szykować do roboty, psychicznie nie jestem jeszcze na to gotowa

Miłego dnia
__________________
majkela12 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-06-24, 10:32   #1556
alingles
Zadomowienie
 
Avatar alingles
 
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 1 304
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. II

Cytat:
Napisane przez majkela12 Pokaż wiadomość
To ładnie zabalowaliście: ja to chyba tylko na swoim tyle wytrzymałam
Na swoim to szłam spać o 6.
A tu tak długo, bo dojazd zajął nam godzinę, a tż jeszcze musiał swoją babcie dowieźć. Przede wszystkim jechaliśmy na dwa auta. Nie muszę chyba pisać jak wyglądały nasze oczy w niedziele po 3 godzinach snu...

Mały ponownie zasypia w łóżku.
Na noc wczoraj dostał mleko z kasza i spal do 5. Tylko O 11 Się Obudził Na wode.

Idę bo drzema to obiad jakiś zrobić trzeba. I jeszcze pranie powiesić...
__________________
Dwoje potrzeba, by powstało trzecie.

25.10.2014

Tomcio Lipiec 2014

Fasola czekamy
alingles jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-06-24, 12:25   #1557
Ka rolina
Zadomowienie
 
Avatar Ka rolina
 
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 1 184
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. II

Cytat:
Napisane przez majkela12 Pokaż wiadomość
Hej

Witam się z pustego domu dzieci w przedszkolu a ja sama nie mogę sobie miejsca znaleźć Miałam realizować swoją listę, ale nie mam siły, bo choróbsko nie chce mnie opuścić. Z gupiej wirusówki zrobiło mi się zapalenie zatok Dzieciaki też jakoś wybitnie zdrowe jeszcze nie są. Syn to nawet ostatnio na wieczór dostaje lekką gorączkę. Te g.. się nie może od nas odczepić (jedynie tż się uchował) pewnie przez tą pogodę. Ja się pytam gdzie to lato???

Pusty dom ja już nie pamiętam co to znaczy :P Współczuję chorób U nas aktualnie lekka poprawa - ja zdrowa, Radkowi katar prawie całkiem przeszedł, ale Iza podobnie jak Adaś wieczorami jakaś rozpalona jest (ale gorączki nie ma, jak mierzę to ledwo 36,8 wychodzi ) i wczoraj mówiła, że boli ją gardełko Mam nadzieję, że to się nie rozwinie w nic poważniejszego i Wam również życzę dużo zdrówka

Zosia od poniedziałku zostaje codziennie na 3h i po obiadku zabieram ją do domu. Dzisiaj panie będą próbowały ją uśpić, a więc czekam na info czy im się to uda, czy mam jechać na sygnale po nią.
Ogólnie to podobno nie ma tragedii. Rano tż rozwozi dzieciaki. Zosia na nieświadomce robi tacie papa i nie ma żadnych łez. W trakcie czasami sobie popłacze, ale to podobno taki płacz bez łez. Ładnie je i bawi się zabawkami. Jak przyjeżdżam po nią rzuca się na mnie i łapie mnie za bluzkę wołając cycycycyc. Ale jest przy tym taka wycofana jakby obrażona na mnie. Dopiero jak wrócimy do domu zaczyna gadać i zachowywać się normalnie... No i w nocy i dzień podczas drzemki potrafi się budzić i wołać mamama. Tak bidulka przeżywa rozłokę

Dzielna ta Twoja Zosieńka - ale wiadomo,że dla dziecka to ogromna zmiana i jakiś czas będzie to odreagowywać


Upss przepraszam widocznie źle kiedyś przeczytałam

Spoko :P Ostatnio z takim sentymentem wspominam ciąże i porody, że nie wykluczam, że za parę lat zmienię zdanie


O to tak jak u nas a myślałam że moja jest tylko taka mamuśna. Normalnie stało się to z dnia na dzień, kiedyś wystarczył ktokolwiek byle by poświęcił chwilę uwagi. Teraz na chwilę zniknę z oczu i zaczyna mnie szukać po domu wołając mama i moje imię
A żłobek teraz to tylko potęguje.

Woła do Ciebie Majkela ??? Radek ma identycznie, jak tylko zniknę mu z oczu to skamle (dosłownie, takim żałosnym głosikiem ) "mama"

Dobra jesteś, ale z Ciebie pracoholik


.
__________________
Izunia
Radek
Rodzina w komplecie
Ka rolina jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-06-24, 12:34   #1558
Ka rolina
Zadomowienie
 
Avatar Ka rolina
 
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 1 184
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. II

Cytat:
Napisane przez majkela12 Pokaż wiadomość
U nas Zośka potrafi się nawet kłaść na podłodze jak kłoda, albo ją wtedy tak zostawiam aż się uspokoi (choć przy tym nie ma szlochów), ale najczęściej staram się ją zainteresować czymś innym i tego samego uczę syna jak zabiera jej rzeczy z rąk. O toalecie w samotności mogę pomarzyć. Najczęściej gdy idę sama do toalety, tż zostaje z dziećmi, dochodzi do spięć i do łazienki przybiega syn poskarżyć się, wciska się razem z nim pies, za chwilę przybiega córka i na końcu wbiega tż wołając dajcie mamie się załatwić. I tak o to mam wszystkich w kiblu Niestety nie mam zamknięcia

To u mnie jest podobnie tylko bez psa zamknięcie mam, ale jak się zamknę to Radek lamentuje pod drzwiami
---------------------------
Cały wolny czas dzisiaj zmarnowałam no ale kiedyś trzeba też odpocząć, żeby nie dać się zwariować prawda???

O miałam jeszcze napisać, impreza roczkowa się udała. Tym razem tort zamiast kremu z białej czekolady zrobiłam śmietankę z mascarpone (z białą czekoladą podobno był za słodki), wyszedł super. Córa dostała mnóstwo prezentów, najwięcej ciuchów (bo o nie prosiliśmy, żeby można było w żłobku się polansować). Cieszę się, ze już po. Teraz zostaje się tylko szykować do roboty, psychicznie nie jestem jeszcze na to gotowa

Miłego dnia
Super, że roczek się udał za torta. Ja nawet się nie zabieram za robienie samodzielnie. Ciasta mi wychodzą, ale do dekorowania to ja zupełnie nie mam talentu
I powodzenia w pracy! Kiedy zaczynasz ?
Cytat:
Napisane przez alingles Pokaż wiadomość
Na swoim to szłam spać o 6.
A tu tak długo, bo dojazd zajął nam godzinę, a tż jeszcze musiał swoją babcie dowieźć. Przede wszystkim jechaliśmy na dwa auta. Nie muszę chyba pisać jak wyglądały nasze oczy w niedziele po 3 godzinach snu...

Mały ponownie zasypia w łóżku.
Na noc wczoraj dostał mleko z kasza i spal do 5. Tylko O 11 Się Obudził Na wode.

Idę bo drzema to obiad jakiś zrobić trzeba. I jeszcze pranie powiesić...
za zasypianie Tomka w łóżeczku. Oby tak dalej

---------- Dopisano o 13:30 ---------- Poprzedni post napisano o 13:25 ----------

Radek dzisiaj przespał całą noc od 19 do 7 Za to Iza mnie wołała i w końcu większość nocy z nią spałam - jak widać nie można mieć wszystkiego

Wymyśliłam też prezent dla małego na roczek. Jako, że zabawek, ubrań, książek dzieciaki mają pełno to postanowiłam poskładać wszystkie krótkie filmiki, które kręciłam komórką, albo aparatem w jeden duży film z pierwszego roku - dodam jakieś napisy i myślę, że będzie fajna pamiątka Dla Izy zrobię to samo, tylko, że x3 Tzn taki jest plan, a zobaczymy co mi z tego wyjdzie w praktyce.

__________________
Izunia
Radek
Rodzina w komplecie

Edytowane przez Ka rolina
Czas edycji: 2015-06-24 o 12:37
Ka rolina jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-06-25, 15:08   #1559
ANTERIA
Zakorzenienie
 
Avatar ANTERIA
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Graz/Austria
Wiadomości: 3 730
GG do ANTERIA
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. II

A my po szczepieniu. Mały chyba wraca do normy, zęby idą i to mu musiało tak w kość dać...
__________________
https://wizaz.pl/Mikroreklama
ANTERIA jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-06-25, 17:03   #1560
Pradip
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 5 519
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. II

Cytat:
Napisane przez majkela12 Pokaż wiadomość
Zosia od poniedziałku zostaje codziennie na 3h i po obiadku zabieram ją do domu. Dzisiaj panie będą próbowały ją uśpić, a więc czekam na info czy im się to uda, czy mam jechać na sygnale po nią.
Ogólnie to podobno nie ma tragedii. Rano tż rozwozi dzieciaki. Zosia na nieświadomce robi tacie papa i nie ma żadnych łez. W trakcie czasami sobie popłacze, ale to podobno taki płacz bez łez. Ładnie je i bawi się zabawkami. Jak przyjeżdżam po nią rzuca się na mnie i łapie mnie za bluzkę wołając cycycycyc. Ale jest przy tym taka wycofana jakby obrażona na mnie. Dopiero jak wrócimy do domu zaczyna gadać i zachowywać się normalnie... No i w nocy i dzień podczas drzemki potrafi się budzić i wołać mamama. Tak bidulka przeżywa rozłokę

O to tak jak u nas a myślałam że moja jest tylko taka mamuśna. Normalnie stało się to z dnia na dzień, kiedyś wystarczył ktokolwiek byle by poświęcił chwilę uwagi. Teraz na chwilę zniknę z oczu i zaczyna mnie szukać po domu wołając mama i moje imię
A żłobek teraz to tylko potęguje.

Pradip spóźnione 100lat
Kurcze tak czytam jak opisujesz pobyt Zosi w żłobku i pomimo że nie mam oporów żeby zostawić z kimś Kubę to aż mi się smutno robi...
Widzę że nie tylko u mnie w domu walne zebrania odbywają się zawsze w łazience kiedy siedzę na tronie
Dziękuję za życzenia
Cytat:
Napisane przez Ka rolina Pokaż wiadomość

Radek dzisiaj przespał całą noc od 19 do 7 Za to Iza mnie wołała i w końcu większość nocy z nią spałam - jak widać nie można mieć wszystkiego

Wymyśliłam też prezent dla małego na roczek. Jako, że zabawek, ubrań, książek dzieciaki mają pełno to postanowiłam poskładać wszystkie krótkie filmiki, które kręciłam komórką, albo aparatem w jeden duży film z pierwszego roku - dodam jakieś napisy i myślę, że będzie fajna pamiątka Dla Izy zrobię to samo, tylko, że x3 Tzn taki jest plan, a zobaczymy co mi z tego wyjdzie w praktyce.
Wow brawo dla Radka za nocki
i pomysł na prezenty bardzo mi sie podoba
Cytat:
Napisane przez ANTERIA Pokaż wiadomość
A my po szczepieniu. Mały chyba wraca do normy, zęby idą i to mu musiało tak w kość dać...
Na co szczepiłaś? u nas też zębowa masakra tak wiec łączę się w szaleństwie

Mamusie niedługo czeka nas szczepionka MMR co o niej myślicie? podchodzicie w terminie? szczepicie płatnymi czy z nfz?
Pradip jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2018-08-15 22:16:54


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 08:15.