Klub Pijaczek Pokrzywy III - Skrzyp, rzeżucha i inne zielska ;)

[Viselle]

Witam
Mam nadzieję ze mogę dołączyć do klubu. Dzisiaj wypiłam pierwszy kubek pokrzywy i muszę stwierdzić, że bardzo mi smakuje. Właśnie kolejna się zaparza. Mam nadzieje ze wytrwam w jej piciu.
Pozdrawiam

[tinda2aa]

właśnie na buzi to i ja nie mam, czasem tylko coś tam wyskoczy (oby było tak dalej ( ) ale dekolt - masakra.
tzn efekty są wypada mi zdecydowanie mniej włosów niż kiedyś, są miekkie w dotyku, ale wcieram też ampułki radical, stosuję ojejek i naftę, czasem jakieś maseczki i myślę że wszystko wpływa po trochu na ich stan.

szkoda że wcześniej nie zajrzałam na to forum, może dzisiej miałabym już dłuższe, zdrowsze i ładniejsze włosy, a tak to często musiałam obcinać koncówki bo strasznie mi się rozdwajały...;|

[788bb1639a979260fb005346e9120b060466cef5]

Chyba czas, żebym i ja swoją miotełkę podcięła..
A miałam nadzieję, że przynajmniej rok, do listopada, wytrzyma w jako takim stanie.

[Ilonoslaw]

[1=788bb1639a979260fb00534 6e9120b060466cef5;2676659 3]Chyba czas, żebym i ja swoją miotełkę podcięła..
A miałam nadzieję, że przynajmniej rok, do listopada, wytrzyma w jako takim stanie.[/QUOTE]


Może poczekaj do pełni?

[Smerfetkaa]

[1=788bb1639a979260fb00534 6e9120b060466cef5;2676659 3]Chyba czas, żebym i ja swoją miotełkę podcięła..
A miałam nadzieję, że przynajmniej rok, do listopada, wytrzyma w jako takim stanie.[/QUOTE]
Ja swoją miotełkę też muszę podciąć, a podcinałam w lutym No ale 3 miesiące jak na włosy po rozjaśnianiu/farbowaniu na jasny blond to i tak długo

Napisane przez Ilonoslaw

Może poczekaj do pełni?

Ja ostatnio podcinałam zgodnie z cyklem księżyca
Nie wierzę w to zbytnio, ale tonący brzytwy się chwyta, a jak dla mnie to i efekt placebo jest mile widziany

[788bb1639a979260fb005346e9120b060466cef5]

Napisane przez Ilonoslaw

Może poczekaj do pełni?

Och, pewnie, inna opcja nawet przez myśl by mi nie przeszła!

[Ilonoslaw]

Ja żałuję, że o tym zapomniałam... Mam koleżankę fryzjerkę (noo niezaspecjalna zbyt, ale wie co robi) i ostatnio jak ją odwiedziłam ciachneła mi dosłownie 2mm z końców, tak zeby sie nie kruszyły. Chciałyśmy robićto gorącyminożyczkami, ale czas nie pozwolił bo klientka już nastepna przyszła. Różnicy w długości jako tako nie ma, a jestem ciut pewniejsza że nie zaczną sie szybko kruszyć.

[linka2007]

cześć dziewczęta
jestem linka, 18 lat( tegoroczna maturzystka, fuck yeah) i wracam do picia skrzypokrzywy

piłam około rok temu przez kilka miesięcy, potem przestałam.
piłam zawsze z apteki herbatkę, teraz też,
ale jako że mieszkam na wsi to pomyślałam dośc tego!

pokrzywę już zebrałam, suszy się, a na skrzyp muszę jeszcze poczekać bo jest wciąz brązowy.

mam nadzieję, że mogę dołączyć do klubu?

[susurri]

Napisane przez linka2007

cześć dziewczęta
jestem linka, 18 lat( tegoroczna maturzystka, fuck yeah) i wracam do picia skrzypokrzywy

piłam około rok temu przez kilka miesięcy, potem przestałam.
piłam zawsze z apteki herbatkę, teraz też,
ale jako że mieszkam na wsi to pomyślałam dośc tego!

pokrzywę już zebrałam, suszy się, a na skrzyp muszę jeszcze poczekać bo jest wciąz brązowy.

mam nadzieję, że mogę dołączyć do klubu?

Witaj

Też muszę zebrać pokrzywę z ogrodu

[tinda2aa]

Napisane przez linka2007

cześć dziewczęta
jestem linka, 18 lat( tegoroczna maturzystka, fuck yeah) i wracam do picia skrzypokrzywy

piłam około rok temu przez kilka miesięcy, potem przestałam.
piłam zawsze z apteki herbatkę, teraz też,
ale jako że mieszkam na wsi to pomyślałam dośc tego!

pokrzywę już zebrałam, suszy się, a na skrzyp muszę jeszcze poczekać bo jest wciąz brązowy.

mam nadzieję, że mogę dołączyć do klubu?

też o tym myślałam, tylko muszę poczekać aż urośnie

[ston3d]

Jesienią proponuję wykopać korzenie pokrzywy, zawierają dużo rozpuszczalnej krzemionki (więcej niż liście). A do płukanek polecam świeże liście, nie suszone- po płukance ze świeżych liści włosy są puszyste i miękkie.

[Ilonoslaw]

Właśnie się zastanawiałam czy te liście "domowej" pokrzywy to świeże, czy suszone. Już nie mam wątpliwośći. Pokrzywy mam wbrud, jednak nigdzie nie mogę znaleźć skrzypu. Laski wiecie na jakich glebach rośnie?

[alevE]

Dołączam się do PP !
Piję rano na czczo miksturę pokrzywki ze spirytusem.. smakuje okropnie, ale co zrobic?! :P Juz tydzien wytrzymałam, czyli chyba nie ma zle. ;D
Skrzyp hmm, poczekam do wakacji, jak mi mama przywiezie z Mazur. Na łąkach, przy jeziorze, itp. jest tam tego pełno

[susurri]

Napisane przez alevE

Dołączam się do PP !
Piję rano na czczo miksturę pokrzywki ze spirytusem.. smakuje okropnie, ale co zrobic?! :P Juz tydzien wytrzymałam, czyli chyba nie ma zle. ;D
Skrzyp hmm, poczekam do wakacji, jak mi mama przywiezie z Mazur. Na łąkach, przy jeziorze, itp. jest tam tego pełno

a na co w tym spirytus? U mnie skrzypu pod dostatkiem

[alevE]

Spirytus po to, żeby szybko się nie zepsuło.

[linka2007]

ja mieszkam na mazurach, więc za taką jakby drewutnią mam polankę, gdzie rośnie muuuuuuultuuuuuuum pokrzywy (nie musiałam wychodzić daleko, otworzyłam tylnie drzwi drewutni i już miałam pokrzywę pod nogami). a skrzyp rośnie na trawie obok domu, gdzie mamy ogródek z warzywami i foliak.

ja pokrzywę suszę i będę taką ją piła, skrzyp też zasuszę, bo płukanek nie robię, tlyko piję.
Może przerzucę się na 2 kubki dziennie.


a co do korzeni, to ja do zasuszenia poobrywałam korzenie, same liście suszę i łodyżki.




tinda2aa, to z tym zbieraniem pokrzywy nie czekaj długo, bo jako rodowita mazurzanka powiem Ci, że najlepsza jest taka młoda pokrzywa, jak teraz, bo jak poczekasz to ona nie będzie już młoda i nie będzie taka dobra.
A z tym czekaniem aż urośnie, to nie musisz czekać bo pokrzywa już jest


ston3d, a co robić można z takich korzeni?



wgl mam zamiar zasuszyś sobie jeszcze więcej tej pokrzywy, to będę miała i na zimę, bo nigdy nie wiadomo czy te kupowane z apteki herbatki z pokrzywy to 100%pokrzywa czy domieszka jakiejś trawy czy innych śmieci

[tinda2aa]

dziękuję za poradę, jak pojadę na następny weekend do domu, to ją zbiorę

a co do skrzypu, to u mnie najczęściej jest spotykany na jakiś piaskach i przy torach kolejowych

a tu info z wikipedii:
"Zależnie od gatunku, rosną w różnych, przeważnie wilgotnych i zacienionych środowiskach, np. na wilgotnych glebach piaszczystych (skrzyp polny), podmokłych łąkach (skrzyp błotny i skrzyp bagienny), w lasach (skrzyp leśny), nad brzegami potoków, w runie lasów liściastych. Niektóre mogą żyć w suchszych miejscach, np. nasypy kolejowe (skrzyp polny). "

[Agaciok xD]

Witam wszystkie pijaczki!

Chcialam powrocic do picia pokrzywy. Zostalo mi prawie cale pudelko z kiedys. Niestety, ale termin waznosci 04.2011 i lipaaa. Myslicie ze moge to jeszcze wypic, troche szkoda cale opakowanie wyrzucic aczkolwiek jesli to ma sie odbic na moim zdrowiu no to wiadomo?...

[linka2007]

ja myślę, że to nie jest chyba superszkodliwe, ale to tylko moje zdanie.

tinda2aa, o kurde. to moze ten u mnie kolo foliaka to nie jest skrzyp polny tylko jakis inny?

moze taki inny niz polny nie jest dobry na wlosy?
kurde, tinda, zasialas we mnie ziarno niepewnosci...

[ston3d]

Napisane przez linka2007

a co do korzeni, to ja do zasuszenia poobrywałam korzenie, same liście suszę i łodyżki.

Wyrzucasz taki cenny surowiec Ja bym piła odwary (suszysz, tłuczesz, gotujesz solo albo ze skrzypem 15 minut pod przykryciem na małym ogniu) albo zrobiła sobie nalewkę na bazie alkoholu (2 tygodniowa maceracja).

@Agaciok jeżeli pokrzywa była przechowywana w suchym, chłodnym miejscu i nie ma w niej śladów grzybów i robali to pij spokojnie. Jak się bardzo boisz wypić to możesz wykorzystać susz na płukankę do włosów.

[ekomonika]

Może to i głupie pytanie, ale o co chodzi z tym obcinaniem w pełnię księżyca ? I obcina się w nocy czy w dzień ?

[Ilonoslaw]

Napisane przez ekomonika

Może to i głupie pytanie, ale o co chodzi z tym obcinaniem w pełnię księżyca ? I obcina się w nocy czy w dzień ?

Ponoć włosy ścięte w pełnię szybciej odrastają. Ile w tym prawdy a ile zabobonu, wie ten, kto to wypróbował.

Dzieki za info o skrzypie. Przeszłam troche lasu i nic, pusto, skrzypu nie ma. Ale nadzieja matką głupich, może gdzieś mi pod nogami wyrośnie.

BTW przy torach mam, ale chyba za mocno zanieczyszczony... nie chce sie kadmem czy innymi cudami truć.

[linka2007]

Napisane przez ston3d

Wyrzucasz taki cenny surowiec Ja bym piła odwary (suszysz, tłuczesz, gotujesz solo albo ze skrzypem 15 minut pod przykryciem na małym ogniu) albo zrobiła sobie nalewkę na bazie alkoholu (2 tygodniowa maceracja).

czyli co, jak ja pije suszona pokrzywe, to jak z tym korzeniem zrobic? bo przeciez on sie nie zasuszy tak ladnie?
to moze zasuszyc ladnie umyte, potem tluczkiem do rozbijania kotletow to podtluc troche, a potem parzyc z tego herbate w takim metalowym czyms czego kiedys babcie uzywaly? takie metalowe cos z dziurkami do parzenia herbat?

[788bb1639a979260fb005346e9120b060466cef5]

Napisane przez ekomonika

Może to i głupie pytanie, ale o co chodzi z tym obcinaniem w pełnię księżyca ? I obcina się w nocy czy w dzień ?

Jak bardziej spostrzegawczy zauważają, Księżyc ma duży wpływ nie tylko na jakieś tam fale czy inne cuda, ale także na organizmy żywe. My, wizażanki, wierzymy, że wpływa też na kondycję włosa i porost.
Usprawiedliwiam się jednak, że nie jest to tylko nasza teoria - jak poszukasz dobrze w internecie, to zobaczysz, ile osób wierzy w wpływ faz księżyca na zdrowie i urodę.

A kiedy obcinać? Nocą jest bardziej nastrojowo. W dzień już nie ma tej tajemniczej atmosfery.

[ston3d]

Płuczesz w silnym strumieniu wody i możesz wysuszyć w piekarniku w temperaturze nie większej jak 40 stopni. Potem moździerz i tłuczesz. Ja bym to gotowała w garnku, 1 łyżka korzeni na kubek. Ale nie wiem jak to smakuje Wiem, że ma dużo krzemionki i powinno przyśpieszyć porost.

[alevE]

Napisane przez ekomonika

Może to i głupie pytanie, ale o co chodzi z tym obcinaniem w pełnię księżyca ? I obcina się w nocy czy w dzień ?

ja gdzieś tu czytałam na forum, że włosy najlepiej podcinać 2 dni przed pełnią, czyli jak to w końcu jest ?

[788bb1639a979260fb005346e9120b060466cef5]

Nie, nie - w pełnię, ale nie w sam szczyt pełni, ale jak się zaczyna. Czyli 2 dni przed owym szczytem.

[Lenka_1987]

Dopiero jedna porcja pokrzywy za mną, czeka na mnie jeszcze jedna porcja i skrzyp. Nie wiem, czy dziś zdążę to wypić wszystko, bo za dwie godziny muszę wyjść...

[ekomonika]

A kiedy są te najbliższe 2 dni przed szczytem ?

[noseknosek]

Napisane przez ekomonika

A kiedy są te najbliższe 2 dni przed szczytem ?

Chyba 15 maja.