Z nowym wątkiem może zacznę dietę, czyli VIII część plotek!

[moooniaaaa]

Napisane przez psyhe666

Dzisiaj chyba zacznę się trochę ograniczać z żarciem I może wpadnie wieczorem orbitrek...albo ewentualnie coś przyjemniejszego

Powrócił stary psychol

Napisane przez Loriette

Mogę być ja, bo wczoraj dorwała mnie wróżka w centrum.. Wiedziała o mnie wszystko, a dodatkowo wyszło, że "CZARNY MĘŻCZYZNA SIĘ OŚWIADCZY" Także powiedziałam już tż i grzecznie czekam, haha

Czarny? żeby nie murzyn jakiś



Weekend
Dzisiaj pochłonęłam:
I: nalesnik z masłem orzechowym
II: 4 kotlety sojowe, pomidor
III: 2 gotowane jajka, grahamka, pomidor
i na dzisiaj wystarczy :P

Wiecie, że od skakanki mam pęcherze na stopach? dzisiaj skacze w skarpetach

[psyhe666]

A kto szczelił focha na TŻta?
Miałam już nie używać tego określenia...bo to podobno oznacza Fachowe Obciąganie CH*ja


Więc wieczór zapowiada mi się mega uroczo w towarzystwie notatek



Monia ale Ty malutko jesz Chciałabym tak U mnie póki co...nijak Ale muszę się wziąć za siebie, bo za miesiąc będzie płacz

[Butterfly_27]

Wracam z przedszkolnego spotkanka, mogę sobie pogratulować, bo było pełno róznych rzeczy i ciast, a ja nie zjadłam ani okruszka ciasta Moje krokiety poszły mig a jak się ludzie troche dziwili co to jest ale im bardzo smakowały co do ciasta to nie zjadłam, bo jak dla mnie nie było tam nic ciekawego z ciast, same kruche, takie suche, a ja muszę mieć coś porządniejszego z jakąś polewą, kremem, a nie kruche ciastka
Tak ogólnie to fajnie, że w przedszkolu organizują co chwile jakieś spotkania, imprezy dla dzieci, szkoda że w Pl tak nie ma. Dzieciaczki się wybawiły, rodzice posiedzili przy kawce, miła atmosfera

A co do skakanki, to właśnie ja dzisiaj skakałam, 2 dni temu i też mi się taka blaza zrobiła, chyba właśnie od tej skakanki

[Sunday Rose]

Monia, nie skacz bez butów Poczekaj, aż Ci się zagoi, naprawdę skrzywdzisz swoje stawy skakaniem bez butów

[moooniaaaa]

Napisane przez psyhe666

A kto szczelił focha na TŻta?
Miałam już nie używać tego określenia...bo to podobno oznacza Fachowe Obciąganie CH*ja


Więc wieczór zapowiada mi się mega uroczo w towarzystwie notatek



Monia ale Ty malutko jesz Chciałabym tak U mnie póki co...nijak Ale muszę się wziąć za siebie, bo za miesiąc będzie płacz

O co foch

Mało jem bo kotlety sojowe mnie zapychają na długi czas, trzeci posiłek jem dopiero po pracy, ok.18:00

---------- Dopisano o 18:21 ---------- Poprzedni post napisano o 18:20 ----------

Napisane przez Sunday Rose

Monia, nie skacz bez butów Poczekaj, aż Ci się zagoi, naprawdę skrzywdzisz swoje stawy skakaniem bez butów

Czyli najlepiej w adidasach skakać
Robię postępy, 300x :P

[Sunday Rose]

Adidasy są spoko, o ile stabilne, nie żadne tam easy tony :P łuhuhuhu, idziesz jak burza, niedawno pisałaś o kilku seriach po 50

Ja powoli wracam do formy, w 25 minut robię 1500-1600

[b82ed09e83d6cc96f3cec4b39c6008ed9e8c5acd_5dd330825eb9e]

Mój facet gdzieś czytał, że wbrew pozorom podobno do biegania i innych takich są najlepsze zwykłe adidasy halówki, standardowe modele, nie żadne tam buty do biegania wypuszczane przez Nike albo Adidasa, bo podobno przez tę swoją sprężystość przy odbijaniu się od podłoża skracają pewne ścięgna Nie wiem ile w tym prawdy, bo nie biegam, więc nie wgłębiam się w temat, ale w sumie brzmi logicznie.

O Loriette pomyślałam tak samo jak Monia- żeby przypadkiem murzyn Ci się nie oświadczył, uważaj na siebie :P

Psyhe, co zrobił TŻ?

U mnie dzisiaj:

I: activia wiśniowa, łyżka płatków owsianych, siemienia lnianego i sezamu
II: zupa, takie coś prawie jak krupnik, tylko że ze szpinakiem i pieczarkami :P
III: w filiżance lody (Trio Afrykańskie Algidy), 250 gram truskawek, kawa z mlekiem, 2 herbatniki
IV: bułka z dynią, trochę masła, serek brie i oliwki :P

I ćwiczyłam z rana Killera.

Spotkałam dzisiaj nauczyciela od wfu z liceum, ten facet to zawsze mierzy wszystkie uczennice z góry na dół, która przytyła, która schudła itp. :P Żałosny koleś.

[moooniaaaa]

Napisane przez Sunday Rose

Adidasy są spoko, o ile stabilne, nie żadne tam easy tony :P łuhuhuhu, idziesz jak burza, niedawno pisałaś o kilku seriach po 50

Ja powoli wracam do formy, w 25 minut robię 1500-1600

Wypas, ja chcę dojść teraz do 500 tylko, że ja to właśnie robię w seriach 50skoków, parę sekund przerwy i tak w kółko. Ciekawsze niż hh :P

Już myślałam, że za ciężka dupę do skakania mam i stąd te odciski

[Butterfly_27]

A ja zawsze skaczę na boso, więc chyba tez teraz będę skakać w bucikach, w dodatku jak się na boso skacze, to ta lina strasznie mnie po nogach bije

[moooniaaaa]

Czy da się przenieść wątek na społecznościowy

[b82ed09e83d6cc96f3cec4b39c6008ed9e8c5acd_5dd330825eb9e]

Chyba się da, tylko trzeba do moderatora napisać

[moooniaaaa]

To kto jest za

[Sunday Rose]

Ja!

[Butterfly_27]

Witam z rana przy kawce, ja dzisiaj spalam kalorie sprzątająć. Będę myć okna, porządkować rzeczy, przestawiać niektóre meble itp

[psyhe666]

Ale na społecznościach chyba nie można dodawać obrazków bezpośrednio w poście

[aniabaniaa]

Napisane przez moooniaaaa

A jak z rozmiarami? normalnie? bo miałam tylko jedne portki z h&m, które po nałożeniu były ekstra,a po godzinie wisiały w dupie, w nogach, strasznie były uszyte więc mam uraz :P

ja mam 38, bo 36 nie było, ale to są takie spodnie, że i 40 byłaby ok, do pierwszego prania :P wg mnie są dobrze uszyte

Napisane przez SlodkoOstra

Dopiero wróciłam, jestem mega zmęczona a jutro wstaję o 3.30 bo mam jakieś pierd* szkolenie na które muszę dojechać, nocleg tylko jeden nam dają a trzeba tam być 10.30. W dodatku są podwójne pokoje, co za bieda. Będę z jakąś obcą dziewczyną. Uważam, że jak się ma normalną pracę i dwadzieścia kilka lat to to jest juz krępujące, to nie jest jakiś obóz jak w podstawówce
Oczywiście szef i córka szefa w pojedynczych pokojach żenada, jestem złłłłłła.

haaha i jak wrażenia po szkoleniu ?

gratuluję udanego projektu!

Napisane przez Butterfly_27

Ja ślub wzięłam niecały rok po zaręczynach. A po ślubie u mnie jest tak samo jak po zaręczynach Nadal czuję się bardzo młodo i podobno tak wyglądam Jakiś rok temu chciałam iść z Tżtem na dyskotekę, nie pomyślałam żeby brać ze sobą dowód osobisty, no bez przesady. A bramkach mnie poprosił o dowód, powiedział że nie wyglądam na pelnoletnią, ale się uśmiałam. Ja mu mówię, że już dawno 18tke przekroczyłam, a on uparcie nie chciał mnie wpuścić, to się zapytałam czy obrączka wystarczy jako dowód i na szczęście mnie wpuścił. Miałam wtedy 26lat Ja się czuję tak na maksymalnie 23, a mam 27

haha nieźle
ja jestem strasznie niedojrzała, mentalnie mam 18 :P

Napisane przez Szaruch

i tak strasznie TĘSKNIĘ za Luną (mój kochany kuc) i za barmanem

macie fotę na dobranoc https://fbcdn-sphotos-g-a.akamaihd.n...15970157_n.jpg

a co się z nią stało?

masz zayebiste włosy a zyrafa słodziak!

Napisane przez SlodkoOstra

Czy Ty jesteś jedną z tych dziewczyn co przed egzaminem mówią "nic nie umiem" a potem piszą najlepiej na roku? Bo sądząc po Twoich smętach na temat Twojej figury to tak


Wow, 176 cm ładne wymiary masz

haha, co do pierwszego, to zdecydowanie nie xD nie jestem pilna i systematyczna, więc do egzaminów uczę się bezpośrednio przed terminem, ale nie sieję paniki przed wejściem, że aaaa! nic nie umiem! aaa! :P
a co do figury, to uważam, że nadal mam wiele do zrealizowania i naprawienia, ale z niektórych elementów ciała jestem dumna, czy chociaż zadowolona :P

176 mega dużo :P

Napisane przez Butterfly_27

.


Ładne masz wymiary, tylko pozazdrościć, ja mam wiele większe, a wzrostu tylko 161
Ważę nie wiele mniej, 56,5kg, w biuście 87, w tali mam aż 72, brzuch 85, w biodrach 93, udo 54 i strasznie grube mam łydki 36,5

hmmm tylko widzisz, Ty jesteś bardziej proporcjonalna. Uważam, że masz fajne wymiary widzę, że dużo ćwiczysz - postarasz się jeszcze kilka miesięcy, wymiary spadną i będziesz świetnie wyglądała. U mnie różnica między biustem a biodrami to aż 10 cm, to widać, na górze jestem drobniutka, na dole w sumie też, ale jednak rzuca się to w oczy, mam taką ciężką dupę :P i muszę to tuszować ubraniami :P

Napisane przez Butterfly_27

Jak ja Ci zazdroszczę tego orbitreka, też chciałam sobie kupić jakiś fajny droższy, jak narazie mnie nie stać i nie miałam też czasu poszukać czegoś konkretnego. Ja mam jedynei zwykły stacjonrany rowerek i zwykły stepper

to i tak fajnie

Napisane przez Cytrynowe_Marzenie

To może coś o sobie powiem. Odkąd rok temu zaczęłam pracę (w spożywczym) przybyło mnie około 10kg. Zimą nie przeszkadzało mi to jakoś mocno, ale teraz zaczyna mnie to denerwować. Na ćwiczenia niestety nie mam zbyt dużo sił. Po 9-10 godzinach latania jak kot z pęcherzem po sklepie i ciągania skrzynek z piwem jestem wyczerpana. Szczególnie, że czasami kończę baaardzo późno.
A teraz trochę o zmianach.
Do tej pory w pracy jak naszedł mnie głód chwytałam w biegu za pączka albo jakieś ciasteczko.
Teraz albo jem swoje kanapki albo owoce (jabłka, banany). Wiem, że owoce mają w sobie sporo cukru, ale uważam, że wolę zjeść bardzo kalorycznego zdrowego banana niż bardzo kalorycznego niezdrowego pączka.
No i po popołudniowej zmianie nie jem już nic. Co do tej pory było nałogiem.
Do pracy i z powrotem zawsze chodziłam najkrótszą możliwą drogą.
Teraz albo jeżdżę rowerem robiąc kółko przez całe miasto albo idę piechotą najdłuższą możliwą drogą (żeby zwiększyć dawkę ruchu).
W dni wolne (których mam malutko) staram się więcej ruszać.
Z diety wiadomo, wyrzuciłam słodycze, gazowane napoje, smażone potrawy.

postaraj się jeść regularnie i nie rezygnuj z posiłków na popołudniowej zmianie. tak jak piszesz - praca jest męcząca; musisz więc dostarczać energii dla organizmu. jak nie chcesz się objadać, to chociaż wciągnij jakieś owoce, czy choćby serek wiejski Dobrze, ze więcej się ruszasz. Bez tego nie ma szans na poprawę wyglądu

Napisane przez Butterfly_27

Ja wracam z krótkiego spacerku, musiałam dzisiaj wcześniej córkę z przedszkola odebrać, bo w południe jest spotkanie z dziećmi i rodzicami, taki przy kawie i różnych potrawach z różnych krajów. Każdy ma przynieść jakąś potrawę ze swojego kraju. Jak myślicie nadają się krokiety z kapustą io grzybami (dałam pieczarki) jako typowa polska potrawa? Bo takie zrobiłam
Tż chciał żebym zrobiła pierogi, ale mi się nie chce ich w domu robić a potem gotować w przedszkolu, bo przecież zimnych nie przyniosłabym

krokiety są super ale jak z grzybami, to pewnie bardziej dla rodziców niż dla dzieci, dzieci za nimi nie przepadają. z resztą jako mama pewnie sama wiesz najlepiej

[Cytrynowe_Marzenie]

Aniu rezygnuję z jedzenia po pracy gdy mam na popołudnie. W pracy owoce jak najbardziej na tak.

[agnesuk]

hej ho
Nowy wątek ahhh...
Alma - pięknie to opisałaś wszystko


dodałam obecną fotkę tylnych części ciała jak ktoś ciekawe zapraszam
wieczorem opowiem co u mnie...

[b82ed09e83d6cc96f3cec4b39c6008ed9e8c5acd_5dd330825eb9e]

Agnes, czekamy!

Psyhe, serio nie można tam dodawać obrazków? ;/ Łeeeee, a przecież tyle jest naszych zdjęć na google grafika

Jezu, ale mnie wysypało! Jestem pryszczonsem Agnes, Ty masz jeszcze problemy z cerą po odstawieniu tabletek? Ja się codziennie budzę z czymś nowym!

[agnesuk]

Alma... nawet nic mi nie mów na temat cery... jestem w rozpaczy!!

[Loriette]

Monia, Alma nie bójta się o mnie, bo ona mówiła, że wokół mnie kręciło się dwóch mężczyzn - blondyn i czarny. Powiedziała też, że obecnie jestem z czarnym - także wszystko się zgadza, bo tż jest brunetem. A o blondynie chyba nie muszę Wam przypominać Nawet nie pomyślałam o murzynie, chociaż mamy ich trochę z Erasmusa..

Agnesuk po zobaczeniu Twojej pupy miałam ochotę napisać coś nieprzyzwoitego, ale się powstrzymałam! CUDO! CUDO! Mnie squaty obciążyły kolana i w pewnym momencie zaczęły strzelać. Po sesji wracam do Mel B i nadal bawię się z Tiffany - fajna sprawa!

Pora wrócić do zdrowego odżywiania, bo to, co ostatnio jem - jest karygodne.. Jakbyście zajrzały mi do talerza to zwątpiłybyście we mnie No i REZYGNUJĘ Z ALKOHOLU - OFICJALNIE!

[Butterfly_27]

Tak te krokiety były dla dorosłych, dzieciaczki zjadły sobie kotleciki i ciastka. A krokiety nie były z grzybami tylko z pieczrkami
Dużo ćwiczę, ehh ale ja chciałam pojechać nad morze już zgrabna, musze kupi strój kąpielowy, bo stary mi się zniszczył, a i tak teraz byłby za duży, bo to miałam taki co w ciązy byłam. A do wakacji moich zostało niewiele, jedziemy pod koniec czerwca. No trudno schudnę po wakacjach, na przyszłe wakację i wesele przyjaciółki będę może fajnie wyglądać
A dzisiaj nie ćwiczę akurat, zabrałam się za ganeralne porządki, prasowanie, mycie okien, wycieranie wszystkiego i przemeblowanie

[b82ed09e83d6cc96f3cec4b39c6008ed9e8c5acd_5dd330825eb9e]

Napisane przez agnesuk

Alma... nawet nic mi nie mów na temat cery... jestem w rozpaczy!!

A buuu Podobno taki wysyp po tabletkach to niektóre kobiety mają nawet do roku czasu W takiej sytuacji cieszę się, że odstawiłam tabletki teraz, a nie np. w wieku 30 lat U mnie nie ma jakichś wielkich pryszczy, ale co chwila takie syfki wyskakują. Na czole trochę się uspokoiło, ale też było sporo Może za parę miesięcy organizm się uspokoi po takim szoku hormonalnym? Kurcze, lato za pasem, chciałoby się podkładu ciągle nie używać, a tu kurna trzeba jeszcze dobrego korektora, żeby pozakrywać tę masakrę... Ja generalnie już nie mogę wrócić do pigułek, ale gdyby mi zdrowie pozwalało, to bym tego nie zrobiła na pewno!!! Są inne skuteczne metody, np. spirala, które nie ingerują w organizm tak jak tabletki. Tylko, że w wieku 18 lat raczej nikt by mi spirali nie założył, a teraz już jak mówię lekarzowi, że planuję, to nie jest to problemem.

[agnesuk]

Napisane przez Loriette

Agnesuk po zobaczeniu Twojej pupy miałam ochotę napisać coś nieprzyzwoitego, ale się powstrzymałam! CUDO! CUDO! Mnie squaty obciążyły kolana i w pewnym momencie zaczęły strzelać. Po sesji wracam do Mel B i nadal bawię się z Tiffany - fajna sprawa!

Pora wrócić do zdrowego odżywiania, bo to, co ostatnio jem - jest karygodne.. Jakbyście zajrzały mi do talerza to zwątpiłybyście we mnie No i REZYGNUJĘ Z ALKOHOLU - OFICJALNIE!

hahahha dziękuję!

alkohol to zło... oj zdecydowanie!

[psyhe666]

Alma serio
Ja jestem przed @ i też mam syfy


Więc dzisiaj ostatnia szansa żeby skorzystać przed @

[agnesuk]

psyhe osz Ty zboczku

[psyhe666]

Agnesuk

Jestem mega, mega, MEGA zakochana i PRZEszczęśliwa!!! (wiem pewnie emotka love się nie wyświetliła )

[agnesuk]

Cudownie to czytać!

[moooniaaaa]

Napisane przez psyhe666

Ale na społecznościach chyba nie można dodawać obrazków bezpośrednio w poście

E tam, lepsze to niż obbbcccyyy


Agnesuk ale masz tyłek!

Alma mater, ja się boję co ze mną będzie po odstawieniu tabletek :P Bliźniaki chyba od razu urodzę


Jedziemy zaraz z R. oglądać pralki. Jęczy, żeby jutro bo dzisiaj ludzi pełno. Ale jak po ciuchy jechać itp. to już nie ma problemu :P

[aniabaniaa]

Napisane przez agnesuk

dodałam obecną fotkę tylnych części ciała jak ktoś ciekawe zapraszam
wieczorem opowiem co u mnie...

omg! zayebioza! od dzisiaj nakurviam squaty !

Napisane przez Butterfly_27

Dużo ćwiczę, ehh ale ja chciałam pojechać nad morze już zgrabna, musze kupi strój kąpielowy, bo stary mi się zniszczył, a i tak teraz byłby za duży, bo to miałam taki co w ciązy byłam. A do wakacji moich zostało niewiele, jedziemy pod koniec czerwca. No trudno schudnę po wakacjach, na przyszłe wakację i wesele przyjaciółki będę może fajnie wyglądać

ee, nie odkładaj tego na przyszłość. jak się zaweźmiesz to będziesz wyglądała świetnie jeszcze przed tym weselem.

ja kupiłam sobie ten stroj:



ale nieskromnie powiem, że na mnie prezentuje się lepiej :P te gacie wydaja się tu takie duże, a w rzeczywistości są malunie.
kupię sobie jeszcze jakiś gówniany w kolorze neonowego różu lub cytryny , widziałyście gdzieś taki?

apropo strojów, macie już jakieś plany?

Napisane przez psyhe666

Jestem mega, mega, MEGA zakochana i PRZEszczęśliwa!!! (wiem pewnie emotka love się nie wyświetliła )

mi się wyświetla ta emota :P

Napisane przez moooniaaaa

Jedziemy zaraz z R. oglądać pralki. Jęczy, żeby jutro bo dzisiaj ludzi pełno. Ale jak po ciuchy jechać itp. to już nie ma problemu :P

hehe Monia, jakie problemy! po raz kolejny - Prawdziwa PPD!