Czysta micha cz. 11

[Wolha wRedna]

Od czasów studenckich nigdy przenigdy nie zrobiłam placków, bo własnie zeżrę wtedy 1 kg ziemniaków na raz. Placki tylko jak idę do knajpy, dostaje te 3 czy 5 i git. a za czasów studenckich to wiadomo, 5 osób się najadało obiadem za... 5zł pewnie wtedy. Tak samo nalesniki. Najlepszy (i najtańszy) obiad studenta.

Ja cały czas wciągam pomidory. Mamy miejsce z dobrymi malinowymi, kosztują majątek, ale na kanapkach to i tak ze 3 -4 na tydzień schodzą. Jestem psychicznie uzależniona No i ogórki kiszone - nigdy mi się nie znudzą.

[8f44be8657be3d2a3733d9c7d3db3d2234bdc5f1_65838332e9b82]

Margot super

Aisha trzeba było iść do operatora by Ci wymienili na małą. Albo numer przenieść do innej sieci to od razu nowa karta.

Ja już bym sobie wróciła, przynajmniej do czasu aż trochę uspokoją się z tymi restrykcjami bez qr.
Przynajmniej warzywa są smaczne. Dorzucam sporo do obiadu
Szkoda tylko że ten obiad zagryzam ciastkami, a wieczorem czasem pitą.

A chleb z żurawiną jest dobry

A placki kupuję gotowe. Wtedy odsmażam sobie. Raz że nie bawię się w tarcie ziemniaków, dwa nie chlapie mi tłuszcz na pół kuchni, trzy zjem tylko jeden a nie tyle ile zrobię.Załącznik 7767708Załącznik 7767709Załącznik 7767710

Wysłane z mojego Mi Note 10 przy użyciu Tapatalka

[milywaz]

Super kolorowe jedzonko.

U mnie 8 tys. kroków częściowo w deszczu i w końcu dzisiaj zero słodyczy. I niech tak zostanie do końca dnia i dalej.

[Wolha wRedna]

kqq jak zwykle Twoje greckie jedzenie wygląda cudnie do kiedy zostajecie? Macie jakiś termin konkret?


U mnie chociaż kroki sie wyrobiły, ale myślałam, że nabiję troszkę więcej



Wciągnęłam pycha jajecznicę, ale mi smutno, bo tak za mną chodziły ogórki curry, w sklepie obok mieli takie mega smaczne. A tu klops. Nima. Wzięłam inne, też dobre, ale ni nie curry.


U mnie w pracce jak zwykle hit hitów. Miał przyjść od 1 marca nowo vicek. W poniedziałek podpsiał umowę, biuro mu pokazano. Dzisiaj zadzwonił, że jednak rezygnuje To na razie nasz rekord, nawet nie zaczął

[Dorasek]

Skusiłam się dzisiaj na plasterek babki piaskowej
Ale! Mimo przeciwności losu wyrobiłam kroki i zaliczyłam fitness. Więc czuję się usprawiedliwiona

[Aisha_Q]

Dziś pierwszy raz zjadłam śniadanie na słono od nie wiem kiedy. I pierwszy raz od nie wiem kiedy zassało mnie na słodycze, te słodkie śniadania mnie przed tym chroniły. I tak mam mały wybór tych śniadań, bo osteopata kazał mi nie jeść nabiału krowiego jakiś czas. A u mnie śniadania to albo skyr albo odżywka albo coś tam z kazeiną. Teraz to głównie jakieś owsianki czy kaszki na wodzie gotuję i jajka wbijam żeby jakieś białko było.


Już nie mam tego super efektu z plecami, bo trochę bolą od weekendu. Ale nadal walczymy. Przynajmniej nadal mogę posiedzieć te 8 godzin w pracy, do niedawna to było nierealne.


Ściągnęłam sobie dwie apki na do śledzenia kroków na nowy telefon, ale coś słabo działają. Jedna mi się wyłącza chyba, nabiła mi 18 minut i niecały kilometr i 1000 kroków. Druga 5 kilometrów, dobry czas, ale też tylko koło tysiąca kroków. Jak macie jakąś do polecenia na telefon to chętnie przyjmę polecajkę.


Tak samo jak mi powiedziecie z czego korzystacie na telefonie do czytania wizażu :P

[44fee507034f68ecff0b692d635bddccdf886c4e_65540ba289b10]

Treść usunięta

[theali]

Napisane przez Aisha_Q

Ściągnęłam sobie dwie apki na do śledzenia kroków na nowy telefon, ale coś słabo działają. Jedna mi się wyłącza chyba, nabiła mi 18 minut i niecały kilometr i 1000 kroków. Druga 5 kilometrów, dobry czas, ale też tylko koło tysiąca kroków. Jak macie jakąś do polecenia na telefon to chętnie przyjmę polecajkę.

Ja używam Google Fit.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Wolha wRedna]

U mnie Tapatalk i aplikacja zegarkowa. Ja w ogole mam ba tel z 4 moze 5 aplikacji ktore sobie sciagnelam.

Oj to slodkie sniadania to totalnie nie moja bajka. Tylko chlebus, tylko na wytrawnie. Nie umiem sie najadac owsiankami itp.

Za to dzisiaj kolega z pracy przytachal z biedry granole z biala czekolada i matcha, ide jutro zmalpowac. Boze matcha w biedrze zycie jest piekne.

Wysłane z mojego SM-A405FN przy użyciu Tapatalka

[Pelagia_W]

Napisane przez Wolha wRedna

Pelagia mój mi band działa tak cudnie, że wg niego, jak sobie ćwiczę 45 min to mam max 200 kcal, a czasami ten sam trening, tzn. film z yt i pokaże 120 także ja na to w ogóle nie zwracam uwagi.

Właśnie z tego powodu pozbyłam się MiBanda, nie wiem czy Polar jest bardziej wiarygodny, ale przynajmniej się nie zawiesza w trakcie treningu.

Napisane przez cukierek_z_cykuty

Jest luty. Standardowo o tej porze roku mam ból odwłoka o to, że warzywa w sklepach to jeszcze nie to, a na targu nie stoją sprzedawcy z nowalijkami i wiosennymi kwiatami. Nazywam to syndromem przednówka, całe to zimowe żarcie, jak kiszonki, strączki itp. już mi bokami wychodzi, a salata i rzodkiewka jeszcze nie wiosenne, z pola, tylko typowo marketowe.

Ja też! Wczoraj pluliśmy mrożoną fasolką szparagową
Czekam na jadalne pomidory, szparagi i bób

[1=8f44be8657be3d2a3733d9c 7d3db3d2234bdc5f1_6583833 2e9b82;89120324]
A placki kupuję gotowe. Wtedy odsmażam sobie. Raz że nie bawię się w tarcie ziemniaków, dwa nie chlapie mi tłuszcz na pół kuchni, trzy zjem tylko jeden a nie tyle ile zrobię.[/QUOTE]
Jakie piękne jedzonko

Napisane przez Wolha wRedna

Wciągnęłam pycha jajecznicę, ale mi smutno, bo tak za mną chodziły ogórki curry, w sklepie obok mieli takie mega smaczne. A tu klops. Nima. Wzięłam inne, też dobre, ale ni nie curry.

Zapraszam do mnie! Mam ogórki curry - domowe

Wczoraj poćwiczone https://www.youtube.com/watch?v=7fz1nkaxR8g i kalorycznie znośnie - wpadło ciasto z zakalcem mojej osobistej roboty.
Dziś musiałam jechać do pracy i to jeszcze wcześniej niż normalnie potem lecę do taty, więc z ćwiczeń nici.
Jedzenie będzie takie:
- kanapka z łaciatym pomidorowym, sałatą i marynowaną papryczką chili
- jogurt wegański odporność coś tam
- wegański kurczak teriyaki Jem Fair
- lawasz z indykiem w pomidorach i pastą fasolową plus resztka tej nieszczęsnej fasolki szparagowej z wczoraj

[milywaz]

Melduję trzy paski czekolady😭, ale i 10 tys. kroków. Omal mi głowy nie urwało na spacerze. Dziewczyny, jakbyście miały jakieś fajne ćwiczenia modelujące ciało, to wrzućcie proszę link.

[Wolha wRedna]

Pelagia, a mam odwiedzić Poznań przed wyjazdem z PL Także wiesz... pilnuj te ogórki


Byłam w bibliotece, kroków nie wyrobiłam, ale był armageddon. Trudno, nie zawsze się uda.

[44fee507034f68ecff0b692d635bddccdf886c4e_65540ba289b10]

Treść usunięta

[Dorasek]

Ja tylko 3,5k kroków, ale do tego 65 min. orbitreka. I czysta micha.

[dorota8500]

Irmina trzy na raz??? Toż to chyba zaslodzilaś się jak nie wiem co

U mnie brak pogody i brak kroków tzn 3500. Zmierzyłam się w pasie rano i mam +3cm

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Margot85]

[1=44fee507034f68ecff0b692 d635bddccdf886c4e_65540ba 289b10;89121985]Treść usunięta[/QUOTE]Mniam mniam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Dorasek]

Ja już po porannym ważeniu: 65,5 kg

[Nurek1119]

U mnie 68,8kg bez komentarza


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f]

U mnie 71.5kg. Albo coś ruszyło, albo słabe baterie w wadze

Wysłane z mojego M2101K6G przy użyciu Tapatalka

[Margot85]

Hej, u mnie totalne zaskoczenie i 58,6 kg, od sierpnia nie widziane nawet jak to jednorazowy wyskok to wolę w te stronę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[dorota8500]

Dzien dobry,

U mnie 86,3

Słońce pięknie świeci i jest nadzieja na dobry dzień i wyrobienie kroków bo wczoraj się nie udało

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[przeklete_pragnienia]

Dzien dobry,
U mnie dzisiaj 63,3

Walczę z migrena od wczorajszego wieczoru. Niestety położyłam się z bólem i wstałam z bolem

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Wolha wRedna]

Przeklętę -a bierzesz jakieś leki? Mnie zazwyczaj pomaga zwykły ibuprom sprint, ale to właśnie na migrenę, jesli to dotyczy za to pogody to tutaj potrafię 3 dni pod rząd jeść tabletki i one pomagają tylko trochę.

Ja kiedyś usłyszycie o zamordowaniu presia jakiejś spółdzielni to będzie mój prezio. Serio. Boszzzz! jeszcze 2,5 miesiąca!

[KathyLeonia]

Napisane przez Wolha wRedna

Od czasów studenckich nigdy przenigdy nie zrobiłam placków, bo własnie zeżrę wtedy 1 kg ziemniaków na raz. Placki tylko jak idę do knajpy, dostaje te 3 czy 5 i git. a za czasów studenckich to wiadomo, 5 osób się najadało obiadem za... 5zł pewnie wtedy. Tak samo nalesniki. Najlepszy (i najtańszy) obiad studenta.

Ja cały czas wciągam pomidory. Mamy miejsce z dobrymi malinowymi, kosztują majątek, ale na kanapkach to i tak ze 3 -4 na tydzień schodzą. Jestem psychicznie uzależniona No i ogórki kiszone - nigdy mi się nie znudzą.

ja kocham ziemniaki
a w postaci placków to już w ogóle.
ale ostatnio mam tak, że jak robię placki, to robię je na słono, z sosem np z pieczarek.
do tego warzywka i się zapycham

[theali]

U mnie waga bez zmian. Ale okres przyszedł, to może wkrótce coś ruszy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[przeklete_pragnienia]

Napisane przez Wolha wRedna

Przeklętę -a bierzesz jakieś leki? Mnie zazwyczaj pomaga zwykły ibuprom sprint, ale to właśnie na migrenę, jesli to dotyczy za to pogody to tutaj potrafię 3 dni pod rząd jeść tabletki i one pomagają tylko trochę.

Ja kiedyś usłyszycie o zamordowaniu presia jakiejś spółdzielni to będzie mój prezio. Serio. Boszzzz! jeszcze 2,5 miesiąca!

Generalnie staram się nie brac leków i jakoś się przemęczyć ale wzięłam godzinę temu ibuprom ale mialam tylko zatoki jest poprawa ale nieduża. Tak właśnie myślę czy to czasem nie przez te wiatry.

Plus taki, że nie mam ochoty na jedzenie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Wolha wRedna]

Narobiłam sobie smaka na placki, ale jestem silna.

Za tydzień mamy wyjazd na którym będzie totalna orgia jedzeniowo alkoholowa wiec poczekam na wtedy. Dodatkowo chcę sie odwalić na bóstwo i zobaczyć jeszcze przed, wymarzona wage. 1 marca to raczej będę miała nadwyżkę po tym wyjeździe.

[Dorasek]

Z migreny to chyba mogłabym pracę doktorską napisać, niestety.
U mnie tylko Frimig pomaga (na receptę), a czasami Solpadeine musująca (bez recepty).
Plus cisza i ciemność.

Kupiłam rano w biedrze kapustę pak choi. I tak nad nią stoję i patrzę, czy mnie natchnie. Jedliśmy w restauracji takie połówki zgrillowane, jako dodatek do mięsa i była pycha. Ale zastanawiam się nad jakimś innym sposobem. Muszę poszperać na Kwestii Smaku, może będę miała pyszną kolację

[Pelagia_W]

Cześć, proszę o przepisanie wagi
TŻ ma dziś urodziny, wzięliśmy urlop i od rana pojechaliśmy na basen to nie zdążyłam. Potem zakupy w Auchan, o 14 śniadanie kupione w gruzińskiej piekarni, a na obiado-kolację zamówimy pizzę - może bo na razie jesteśmy pełni. No i stoję przy garach bo jutro imprezka teściowie & co.

[nestle301]

U mnie bez zmian,kroki wyrabiam.

Wysłane z mojego M1908C3JGG przy użyciu Tapatalka