Jak mam się zachować? - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2011-08-21, 13:28   #1
Benyaa
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 22

Jak mam się zachować?


Witam, od razu przejdę do sedna. Poznaliśmy się miesiąc temu ja 24 on 26 lat. Spotykaliśmy się 2 razy w tyg. po 2-4 godziny. Ostatni raz w czwartek. On inicjował pocałunki, trzymanie za rękę, tulił się do mnie ja również. Wczoraj napisał mi, że może zaofiarować mi tylko przyjaźń, bo czuje do mnie tylko sympatię. Zszokowało mnie to, bo nic na to nie wskazywało( zwłaszcza jak w czwartek mówił mi, że pójdziemy do kina, żebym uczyła się gotować dla niego, że mnie gdzieś zabierze na jakiś wyjazd). Koleżanka powiedziała do nas" zakochańce"( czy coś podobnego), a ja na to , że P nie jest we mnie zakochany- a on, że gdyby mu nie zależało to nie jadłby ze mną sushi, które mu nie smakowało. Kiedyś mówił mi, że nie potrafi się zakochać, że był w związku tylko 6 miesięcy i że od 2 lat jest sam. Dzisiaj zadzwoniłam do niego i poprosiłam o spotkanie, żeby to wyjaśnić. Powiedział mi, że jeszcze nigdy w życiu nie kochał, że nie wie co to za uczucie i że nie chce mnie ranić, bo wie, że mnie nie pokocha bo nic do mnie czuje( i mam tak z każdą dziewczyną którą pozna). Ale ja też nic do niego nie czuje i też go nie kocham, ale bardzo mi na nim zależy. Powiedziałam mu to i że to jeszcze za wcześnie żeby kogoś pokochać , że każdy inaczej wyraża uczucia i że on potrzebuje więcej czasu. Mamy się jutro spotkać i nie wiem co robić: mam walczyć o niego, czy pozwolić odejść choć bardzo nie chceale na siłę też go nie zatrzymam.
Benyaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-08-21, 13:33   #2
QueenBlair
Wtajemniczenie
 
Avatar QueenBlair
 
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 2 718
Dot.: Jak mam się zachować?

Cytat:
Napisane przez Benyaa Pokaż wiadomość
Witam, od razu przejdę do sedna. Poznaliśmy się miesiąc temu ja 24 on 26 lat. Spotykaliśmy się 2 razy w tyg. po 2-4 godziny. Ostatni raz w czwartek. On inicjował pocałunki, trzymanie za rękę, tulił się do mnie ja również. Wczoraj napisał mi, że może zaofiarować mi tylko przyjaźń, bo czuje do mnie tylko sympatię. Zszokowało mnie to, bo nic na to nie wskazywało( zwłaszcza jak w czwartek mówił mi, że pójdziemy do kina, żebym uczyła się gotować dla niego, że mnie gdzieś zabierze na jakiś wyjazd). Koleżanka powiedziała do nas" zakochańce"( czy coś podobnego), a ja na to , że P nie jest we mnie zakochany- a on, że gdyby mu nie zależało to nie jadłby ze mną sushi, które mu nie smakowało. Kiedyś mówił mi, że nie potrafi się zakochać, że był w związku tylko 6 miesięcy i że od 2 lat jest sam. Dzisiaj zadzwoniłam do niego i poprosiłam o spotkanie, żeby to wyjaśnić. Powiedział mi, że jeszcze nigdy w życiu nie kochał, że nie wie co to za uczucie i że nie chce mnie ranić, bo wie, że mnie nie pokocha bo nic do mnie czuje( i mam tak z każdą dziewczyną którą pozna). Ale ja też nic do niego nie czuje i też go nie kocham, ale bardzo mi na nim zależy. Powiedziałam mu to i że to jeszcze za wcześnie żeby kogoś pokochać , że każdy inaczej wyraża uczucia i że on potrzebuje więcej czasu. Mamy się jutro spotkać i nie wiem co robić: mam walczyć o niego, czy pozwolić odejść choć bardzo nie chceale na siłę też go nie zatrzymam.
Mnie się wydaje,że odrobina dystansu nie zaszkodzi.
Plus to oczywiste,że nie kocha się od razu...jest jakieś zauroczenie itp. I to ono napędza. Dobrze ,że to widzisz.
Mimo wszystko niepokojące jest to,iż facet w tej właśnie fazie od razu wyskakuje z gadką o przyjaźni itp.
Dlatego też ja bym się w to zbytnio nie pchała.
Idź na spotkanie ,wybadaj sytuację. Na żywo zawsze się inaczej gada niż przez tel czy na gg.
__________________
"People dont tell you who you are, you tell them !"
QueenBlair jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-08-21, 13:39   #3
Weronikapr
Wtajemniczenie
 
Avatar Weronikapr
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 2 155
Dot.: Jak mam się zachować?

Tylko go nie przekonuj na siłę, że potrzebuje czasu, że przecież coś kiełkowało. Najlepiej byś zrobiła, gdybyś powiedziała "wydawało mi się, że coś zaczyna nas łączyć, ale jeśli jestem Ci obojętna, to ok" i tyle, idź w swoją stronę. Wiem, że to może wydawać się trudne, ale po pierwsze zaoszczędzisz czas, który mogłabyś zmarnować czekając na Pana, który nigdy się na Ciebie nie zdecyduje, a po drugie jeśli mu zależy to jestem pewna, że pogoni za Tobą po takim zachowaniu.
Weronikapr jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-08-21, 13:42   #4
wisienka_na_torcie
Zakorzenienie
 
Avatar wisienka_na_torcie
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 4 010
Dot.: Jak mam się zachować?

Moim zdaniem facet trochę dziwnie się zachowuje, bo raczej nikt po dwóch czy trzech spotkaniach nie kocha, ba, czasem nawet nie jest się pewnym, czy właściwie jesteśmy tą osobą zainteresowani.
Nie był nigdy zakochany, tak? No to może po prostu nie potrafi nazwać swoich uczuć. Albo po prostu sam nie wie czego chce.
Z drugiej strony, możliwe, ze on po prostu nie jest Tobą zainteresowany i w taki delikatny sposób próbuje Ci to uświadomić.
Ja też polecam trochę się odsunąć, trochę dystansu. Niech sobie przemyśli , nie ma sensu, żebyś go do niczego zmuszała.
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=679770
Zapraszam do wymiany
wisienka_na_torcie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-08-21, 13:43   #5
Benyaa
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 22
Dot.: Jak mam się zachować?

Nie wiem jaką taktykę zastosować właśnie. Ale skłonię się raczej do tej obojętności, choć trudno przewidzieć jak potoczy się rozmowa,
Benyaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-08-21, 13:44   #6
QueenBlair
Wtajemniczenie
 
Avatar QueenBlair
 
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 2 718
Dot.: Jak mam się zachować?

Cytat:
Napisane przez Benyaa Pokaż wiadomość
Nie wiem jaką taktykę zastosować właśnie. Ale skłonię się raczej do tej obojętności, choć trudno przewidzieć jak potoczy się rozmowa,
Na taktykę się nie sil. Zobaczysz jak będzie.
Tylko pamiętaj nie proś o szansę, nie tłumacz,że trzeba czasu itp.
Facet jeśli chce być z kobietą to się o to stara. Zwłaszcza jeśli widzi,że owa kobieta chce tego samego.
__________________
"People dont tell you who you are, you tell them !"
QueenBlair jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-08-21, 13:45   #7
Benyaa
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 22
Dot.: Jak mam się zachować?

Cytat:
Napisane przez wisienka_na_torcie Pokaż wiadomość
Moim zdaniem facet trochę dziwnie się zachowuje, bo raczej nikt po dwóch czy trzech spotkaniach nie kocha, ba, czasem nawet nie jest się pewnym, czy właściwie jesteśmy tą osobą zainteresowani.
Nie był nigdy zakochany, tak? No to może po prostu nie potrafi nazwać swoich uczuć. Albo po prostu sam nie wie czego chce.
Z drugiej strony, możliwe, ze on po prostu nie jest Tobą zainteresowany i w taki delikatny sposób próbuje Ci to uświadomić.
Ja też polecam trochę się odsunąć, trochę dystansu. Niech sobie przemyśli , nie ma sensu, żebyś go do niczego zmuszała.
Takie przynajmniej wyraził stanowisko, powiedział nawet, że może powinien z tym pójść do psychologa, bo sam tego nie rozumie.
Benyaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2011-08-21, 13:47   #8
Polinka277
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 181
Dot.: Jak mam się zachować?

Facet należy do kategorii tych, ktorzy szybko odpuszczaja. To, ze nic do Ciebie teraz nie czuje, nie znaczy, ze nie poczuje kiedys. Aczkolwiek nie walcz, skoro on juz daje na luz. Wierze i rozumiem, ze to dla Ciebie trudne odpuscic, zwlaszcza, ze jak sama mowisz- zalezy Ci na nim. Spotkaj sie z nim, obadaj dlaczego sie tak zachowuje, a potem mowi cos innego. Jedynie sobie darujesz i poczekasz na tego, ktory bedzie chcial tak samo, jak Ty ))
Polinka277 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-08-21, 13:48   #9
wisienka_na_torcie
Zakorzenienie
 
Avatar wisienka_na_torcie
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 4 010
Dot.: Jak mam się zachować?

Cytat:
Napisane przez Benyaa Pokaż wiadomość
Takie przynajmniej wyraził stanowisko, powiedział nawet, że może powinien z tym pójść do psychologa, bo sam tego nie rozumie.
Zaraz do psychologa. Może ma po prostu nie spotkał jeszcze takiej, w której by się zakochał i stąd nie wie jak się to zakochanie czuje. Nie poświęcił żadnej tyle czasu, zeby to poczuć.
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=679770
Zapraszam do wymiany
wisienka_na_torcie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-08-21, 13:53   #10
Benyaa
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 22
Dot.: Jak mam się zachować?

Rozmawiałam z nim dzisiaj może 10 - 15 minut. Powiedziałam, że to chyba normalne, że nic do mnie nie czuje skoro nawet się dobrze nie znamy i żeby się tym nie przejmował, bo ja też go nie kocham itp. Może źle zrobiłam , mówiąc mu, że jestem w nim zakochana czy zauroczona i że mi zależy, bo właśnie mówił, że widzi, że mi zależy a jemu nie. Pytam więc, po co się spotykał ze mną dzwonił, obdarowywał czułością ? stwierdził, że chciał spróbować się zaangażować. Pytam znowu, czy to znaczy, że jak mnie tuliłeś, trzymałeś za rękę to robiłeś to na odwal, bo tak wypada? on, że nie. Dziewczyny, nie wiem sama co myśleć sobie, fajny chłopak i ewidentnie czułam ,że mu zależy, ciągnęło nas do siebie a tu taka niespodzianka.
Benyaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-08-21, 14:04   #11
wisienka_na_torcie
Zakorzenienie
 
Avatar wisienka_na_torcie
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 4 010
Dot.: Jak mam się zachować?

Cytat:
Napisane przez Benyaa Pokaż wiadomość
Rozmawiałam z nim dzisiaj może 10 - 15 minut. Powiedziałam, że to chyba normalne, że nic do mnie nie czuje skoro nawet się dobrze nie znamy i żeby się tym nie przejmował, bo ja też go nie kocham itp. Może źle zrobiłam , mówiąc mu, że jestem w nim zakochana czy zauroczona i że mi zależy, bo właśnie mówił, że widzi, że mi zależy a jemu nie. Pytam więc, po co się spotykał ze mną dzwonił, obdarowywał czułością ? stwierdził, że chciał spróbować się zaangażować. Pytam znowu, czy to znaczy, że jak mnie tuliłeś, trzymałeś za rękę to robiłeś to na odwal, bo tak wypada? on, że nie. Dziewczyny, nie wiem sama co myśleć sobie, fajny chłopak i ewidentnie czułam ,że mu zależy, ciągnęło nas do siebie a tu taka niespodzianka.
Może wyjdę na arogancką, ale moim zdaniem on to taka trochę "d*pa wołowa", co to sama nie wie czego chce, a ja bym sobie takim facetem głowy nie zawracała. Chyba, że rzeczywiście po prostu nie jest Tobą kompletnie zainteresowany i nie wie jak Ci to dać do zrozumienia.
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=679770
Zapraszam do wymiany

Edytowane przez wisienka_na_torcie
Czas edycji: 2011-08-21 o 14:05
wisienka_na_torcie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-08-21, 14:30   #12
Polinka277
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 181
Dot.: Jak mam się zachować?

Cytat:
Napisane przez Benyaa Pokaż wiadomość
Rozmawiałam z nim dzisiaj może 10 - 15 minut. Powiedziałam, że to chyba normalne, że nic do mnie nie czuje skoro nawet się dobrze nie znamy i żeby się tym nie przejmował, bo ja też go nie kocham itp. Może źle zrobiłam , mówiąc mu, że jestem w nim zakochana czy zauroczona i że mi zależy, bo właśnie mówił, że widzi, że mi zależy a jemu nie. Pytam więc, po co się spotykał ze mną dzwonił, obdarowywał czułością ? stwierdził, że chciał spróbować się zaangażować. Pytam znowu, czy to znaczy, że jak mnie tuliłeś, trzymałeś za rękę to robiłeś to na odwal, bo tak wypada? on, że nie. Dziewczyny, nie wiem sama co myśleć sobie, fajny chłopak i ewidentnie czułam ,że mu zależy, ciągnęło nas do siebie a tu taka niespodzianka.
Jakis dziwny czlowiek, daj sobie spokoj. Sam nie wie, czego chce.
Polinka277 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-08-21, 14:45   #13
Benyaa
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 22
Dot.: Jak mam się zachować?

[QUOTE=wisienka_na_torcie; 28889257]Może wyjdę na arogancką, ale moim zdaniem on to taka trochę "d*pa wołowa", co to sama nie wie czego chce, a ja bym sobie takim facetem głowy nie zawracała. Chyba, że rzeczywiście po prostu nie jest Tobą kompletnie zainteresowany i nie wie jak Ci to dać do zrozumienia.[/QUOT

Zapytam wprost czy nie jestem już dla niego atrakcyjna.
Benyaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-08-21, 14:48   #14
maszToCoChcesz
Zakorzenienie
 
Avatar maszToCoChcesz
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: podlasie
Wiadomości: 4 220
Dot.: Jak mam się zachować?

ja bym mu dała spokój. Zechce to zadziała ;>
__________________
it's a fool's game
maszToCoChcesz jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-08-21, 16:25   #15
201608251020
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 15 304
Dot.: Jak mam się zachować?

Cytat:
Napisane przez Benyaa Pokaż wiadomość
Zapytam wprost czy nie jestem już dla niego atrakcyjna.
Sorry ale ten tekst to trochę brzmi jakbyś była 50letnią żoną swojego męża, który ogląda się za młodszymi, lepiej sobie daruj
Wg mnie facet który serio jest zainteresowany... wykazuje zainteresowanie. Temu raczej niespieszno do tego.
201608251020 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-08-21, 17:35   #16
cava
Zakorzenienie
 
Avatar cava
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 22 122
Dot.: Jak mam się zachować?

Cytat:
Napisane przez Benyaa Pokaż wiadomość
Rozmawiałam z nim dzisiaj może 10 - 15 minut. Powiedziałam, że to chyba normalne, że nic do mnie nie czuje skoro nawet się dobrze nie znamy i żeby się tym nie przejmował, bo ja też go nie kocham itp. Może źle zrobiłam , mówiąc mu, że jestem w nim zakochana czy zauroczona i że mi zależy, bo właśnie mówił, że widzi, że mi zależy a jemu nie. Pytam więc, po co się spotykał ze mną dzwonił, obdarowywał czułością ? stwierdził, że chciał spróbować się zaangażować. Pytam znowu, czy to znaczy, że jak mnie tuliłeś, trzymałeś za rękę to robiłeś to na odwal, bo tak wypada? on, że nie. Dziewczyny, nie wiem sama co myśleć sobie, fajny chłopak i ewidentnie czułam ,że mu zależy, ciągnęło nas do siebie a tu taka niespodzianka.
Przyjaciel z bożej łaski się znalazł.
Facet mi wygląda na przeintelektualizowanego smarkula, który nad każdym swoim uczuciem natrząsa sie jak dziad nad okupacją i tak je rozkłada na częsci pierwsze że w końcu nic z tego nie zostaje.
I chyba właśnie to bym mu powiedziała.

lepiej ze dał ci się poznać na sobie teraz niz jakbyś miała sie poważnie zaangażować.

ja bym sie bała, jakby coś miedzy wami więcej się zadziało to by przy każdej trudnosci czy fochu fundował Ci takie pseudointelektualne wywody na temat swojej uczuciowości a wszytko kwitował tym ze "on tak ma i co biedny poradzi bo on nie umie bo zawsze tak miał"

Zakochanie się to nie jest kwestia umiejętności tylko przyzwolenia sobie. Każdy to umie ale nie każdy to akceptuje. on najwyraźniej nie akceptuje.


Albo jest duuuzo prościej, lowelas z bożej łaski poznał kolejną zdobycz i ją tuli a Tobie bajki opowiada zeby ochłodzić atmosferę i się wyślizgać.
__________________
Cava

Z salamandrą w dłoni szedłem przez powierzchnię komety.
Liz Williams
cava jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-08-21, 22:36   #17
chwast
Zakorzenienie
 
Avatar chwast
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 24 370
Dot.: Jak mam się zachować?

Daj se siana;d
Bo ja nie rozumiem jak mozna z kims lazic za raczke i takie tam rozne, ktore opisalas a pozniej pisac, ze jednak nic sie nie czuje i takie tam.
To w takim razie dlaczego to robil? Bo tak wypada? Powiedzial w rozmowie, ze nie, ale ja nie widze innej mozliwosci.
Moze po prostu szuka tej, w ktorej sie zakocha, w ktorej cos go naprawde zauroczy tak, ze nie bedzie swiata poza nia widzial i niestety nie zobaczyl czegos takiego w Tobie - tak tez moze byc.
Nie walcz, na pewno nie.
chwast jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-08-21, 22:37   #18
la'Mbria
Zakorzenienie
 
Avatar la'Mbria
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Shmalzberg
Wiadomości: 7 002
Dot.: Jak mam się zachować?

Cytat:
Napisane przez cava Pokaż wiadomość
Albo jest duuuzo prościej, lowelas z bożej łaski poznał kolejną zdobycz i ją tuli a Tobie bajki opowiada zeby ochłodzić atmosferę i się wyślizgać.
o to to, Cava jak zazwyczaj ma rację
__________________
jedyne miejsce gdzie sukces jest wcześniej niż wysiłek, to słownik

jak chłopu zależy, to żeby skały srały, a mury pękały, to znajdzie czas i sposób, żeby się z Tobą skontaktować...
la'Mbria jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-08-22, 08:58   #19
Ivi 1988
Zakorzenienie
 
Avatar Ivi 1988
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: domek dla lalek
Wiadomości: 5 393
Dot.: Jak mam się zachować?

A jak dla mnie po prostu nie podobasz mu sie tak bardzo jak on byc moze Tobie.
I juz niewazne,czy ma kogos innego na oku. Jak nie zaiskrzy, ktos nie jest w moim typie, to bardzo trudno o chemie. Wiec lepiej tego nie ciagnac. Dobrze,ze dosc szybko Cie poinformowal.
__________________
Maybe you don't need whole world to love you, you know
Maybe you just need one person


Cytat:
Napisane przez Lisbeth Pokaż wiadomość
Nie ma żadnej "roli kobiety". Jest tylko to, w co sama się pakujesz.
Skoro umie, to niech robi sam.
Ivi 1988 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-08-22, 09:00   #20
Magdallen
Zakorzenienie
 
Avatar Magdallen
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: :)
Wiadomości: 7 223
Dot.: Jak mam się zachować?

Moim zdaniem (i z mojego doświadczenia) - odpuścić.

Znałam kiedyś takiego, co to nie potrafi sie zakochać. Spotykaliśmy się przez ponad 2 miesiące, było cudownie, dzwonił do mnie, całował, przytulał, zabierał na romantyczne randki, coś tam nawet mówił o niesamowitej chemii. A potem nagle, w bardzo romantycznych okolicznościach powiedział, że myślał o naszych relacjach... Tu mój entuzjazm, że pewnie zaproponuje mi bycie razem... A on, że mnie lubi i chciałby się przyjaźnić, ale nie umie się zakochać. Ewentualnie, jeśli chcę, to może to być przyjaźń z "bonusem". Płakałam, próbowałam o niego walczyć itd, ale on się nie przejmował i na imprezach, gdzie byliśmy oboje obściskiwał się z innymi dziewczynami, a teraz czasem widzę na facebooku, że zmienia dziewczynę raz na ok. 2-3 miesiące. Ogólnie to chyba taki typ bardzo intensywnie szukający miłości. Jak teraz patrzę na to z perspektywy czasu, to aż mi głupio, że tak o niego walczyłam, a on w ogóle nie był tego wart.

Edytowane przez Magdallen
Czas edycji: 2011-08-22 o 09:26
Magdallen jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-08-22, 09:23   #21
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: Jak mam się zachować?

Autorko wątku, niestety przytulanki i takie tam (a to można z czystej fizycznej potrzeby robić nawet z kimś, za kim się nie przepada) wzięłaś za dobrą monetę - że coś się między Wami zaczyna dziać, że może coś więcej będzie. A tu zonk, bo facet z góry założył, że się w Tobie nie zakocha - skoro już tak gada, to znaczy że jest pewien, że nic z tego nie będzie (więcej), tylko chyba chciał to wyrazić (jego zdaniem) delikatniej - że to nie Twoja wina, bo on ma ogólnie z tym problem, ble ble ble. Jeżeli chodzi Ci o coś więcej, niż niezobowiązujące całuski i takie tam, to odpuść sobie tą znajomość - nic z tego więcej, niż jest, nie będzie.
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-08-22, 09:27   #22
Inspire
Kuźnia inspiracji
 
Avatar Inspire
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 30 455
Dot.: Jak mam się zachować?

Nic z tego nie będzie.
Facet już założył, że nic z tego nie będzie i jak widać do tego dąży.
Lepiej dać sobie spokój teraz - później będziesz jeszcze bardziej cierpiała.
__________________
Recenzuję w KWC
i na rossnecie


WYMIANA
Inspire jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-08-22, 13:56   #23
poziomkakj
Rozeznanie
 
Avatar poziomkakj
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 736
Dot.: Jak mam się zachować?

Daj sobie spokój. Może jak go olejesz, to zmieni zdanie, ale jak bedziesz go prosić, żeby to przemyślał itd. to napewno nic z tego nie bedzie. Nie ten to nastepny, nie ma co tracić czasu na ludzi, którym nie zależy na nas. Trzymaj się i nie smutaj, bo nie warto.
poziomkakj jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-08-22, 14:39   #24
dawidowskasia
Zakorzenienie
 
Avatar dawidowskasia
 
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: Gdzie indziej jestem
Wiadomości: 8 397
Dot.: Jak mam się zachować?

Cytat:
Napisane przez la'Mbria Pokaż wiadomość
o to to, Cava jak zazwyczaj ma rację

Cytat:
Napisane przez Doris1981 Pokaż wiadomość
Autorko wątku, niestety przytulanki i takie tam (a to można z czystej fizycznej potrzeby robić nawet z kimś, za kim się nie przepada) wzięłaś za dobrą monetę - że coś się między Wami zaczyna dziać, że może coś więcej będzie. A tu zonk, bo facet z góry założył, że się w Tobie nie zakocha - skoro już tak gada, to znaczy że jest pewien, że nic z tego nie będzie (więcej), tylko chyba chciał to wyrazić (jego zdaniem) delikatniej - że to nie Twoja wina, bo on ma ogólnie z tym problem, ble ble ble. Jeżeli chodzi Ci o coś więcej, niż niezobowiązujące całuski i takie tam, to odpuść sobie tą znajomość - nic z tego więcej, niż jest, nie będzie.
i Doris również
__________________
Cytat:
Napisane przez SALIX Pokaż wiadomość
a dla mnie liczą się intencje. facet, który nie zdradzi tylko dlatego, że nie ma z kim jest dla mnie taką samą szmatą jak facet zdradzający
dawidowskasia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-08-22, 15:06   #25
biedronka91
Zakorzenienie
 
Avatar biedronka91
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Ziemia obiecana
Wiadomości: 5 161
Dot.: Jak mam się zachować?

Cytat:
Napisane przez wisienka_na_torcie Pokaż wiadomość
Zaraz do psychologa. Może ma po prostu nie spotkał jeszcze takiej, w której by się zakochał i stąd nie wie jak się to zakochanie czuje. Nie poświęcił żadnej tyle czasu, zeby to poczuć.
Też tak uważam. Sama mam podobnie, moim zdaniem to jednak wina za wysokich kryteriów jakie stawiam ludziom a także nieodpowiednich ludzi, jakich spotkałam dotychczas.
Wiem też, że do niczego go nie zmusisz, będzie uciekał jeszcze bardziej. Jednak szczera, osobista rozmowa na pewno nie zaszkodzi.

edit:
oczywiście to tylko jedna z możliwości, równie dobrze może być tak, jak napisała Cava. Co tu dumać, Ty go lepiej znasz..
__________________
Żyj pełnią życia i nie bój się tego co Cię spotyka. Wszystko zawsze kończy się dobrze!

Edytowane przez biedronka91
Czas edycji: 2011-08-22 o 15:29
biedronka91 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:06.