2011-08-25, 20:10 | #61 | |
Rozeznanie
|
Dot.: Teściowa skarbnicą wiedzy...
Cytat:
Ponadto (mieszanina babć i teściowej): - masz lichy pokarm / dziecko się nie najada - niech się wypłacze - nie mogłam wychodzić do pracy, musiałam uciekać z domu - ruchy dziecka można wyczuć już w drugim miesiącu - prowadzanie niemowlaka - szybciej nauczy się chodzić - "jak miałaś 4 tygodnie to pół godziny stałam i Ci mannę gotowałam. Ale spałaś do rana. Weź ugotuj temu dziecku mannę, zobaczysz jak Ci będzie spać" - dziecko nie może spać na płaskim ( i w zasadzie jak mnie nie było to dawała dziecku pod głowę poduszkę, nosz szlag mnie trafiał ) A teść prawie rocznej córce miksował jedzenie na papkę. I jeszcze bym zapomniała. Moje obie córki nie są ochrzczona, a moja babcia mówi "ochrzcij je, na szczęśliwą podróż " (samolotem) . Więc pytam jej "To jak będą ochrzczone to nic się nie stanie?" , na co babcia "Tak, nic się nie stanie jak one ochrzczone będą" .
__________________
Niby miasto, a świnie luzem chodzą Edytowane przez roksanula Czas edycji: 2011-08-25 o 20:16 |
|
2011-08-25, 21:08 | #62 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 6 790
|
Dot.: Teściowa skarbnicą wiedzy...
Cytat:
A co do lezenia na plasko to ostatnio kolega, ktory ma dziecko byl zdziwiony, ze dziecko w wozku woze bez poduszki, powiedzial, ze dziecko koniecznie musi miec poduszke bo wtedy kregoslup odpoczywa i teraz za kazdym razem jak go spotkam, to zaglada do wozka czy juz mala ma poduszke. Za kazdym razem jest rozczarowany |
|
2011-08-25, 22:39 | #63 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Teściowa skarbnicą wiedzy...
O w mordę, ale głupoty ludzie wymyślają.
Moja mama też ubolewała, ze wnuczek bez poduszki. Ja jednak miałam na nią cudowny sposób. Jak coś wymyślała, to mówiłam, że rehabilitantka absolutnie zakazała. Od razu milkła Za to teściowa dopytywała, czy ta nasza rehabilitantka jest kompetentna, bo jej się wydaje, ze jednak ona dobrze mówi, a ta kobieta powinna się może douczyć. I gadaj tu z taką A kilka z was wspomniało o karmieniu dziecka na płasko. Sama nie wiem ile w tym prawdy, ale kiedyś u nas na sali na turnusie rehabilitacyjnym wybuchła awantura. Ordynator zjechała równo babkę, bo karmiła córkę właśnie tak na płasko. Maluch powinien mieć na czas karmienia podłożoną choćby poduszkę.
__________________
wymiana |
2011-08-26, 08:44 | #64 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
|
Dot.: Teściowa skarbnicą wiedzy...
Cytat:
Moja mama mi bez przerwy w kółko powtarzała, że muszę mieć biustonosze rozpinane z przodu, w ogóle nie docierało do niej, że wymyślono już biustonosze do karmienia, tylko ciągle te odpinane z przodu i takie mi kupowała, oczywiście push-upy Super Ja to już wszystkich genialnych rad mamy i teściowej nie pamiętam, tyle się tego uzbierało. Jak byłam w ciąży miałam ciążową cukrzycę, w związku z czym byłam na cukrzycowej diecie - bez przerwy słyszałam, że dziecko będzie chore, że jak w ciąży mogę być na diecie, że pewnie wymyśliłam sobie cukrzycę żeby nie przytyć Oczywiście złote rady odnośnie pielęgnacji niemowląt też słyszałam, ale już nie pamiętam. A tak to wiele z tu pisanych: - sadzanie 4-miesięczniaka podpartego poduszkami bo "szybciej zacznie siedzieć" - moja córka siedziała dopiero tuż przed 9 miesiącem ze względu na małą niedyspozycję ruchową, co oczywiście komentowano tym, że jakbym ją sadzała podpartą to by siedziała wcześniej - dokarmianie czym się da, włącznie z chlebem, mojej 8 -miesięcznej córce mama chciała dać kiełbasy z grilla "na spróbowanie" - dopajanie czym się da, dlaczego nie dajesz bobofruta (nie dociera, że moje dziecko nie lubi takich soczków) - źle gotuje, źle karmie, o złych porach - to dlatego dziecko nie chce jeść - teściowa to zawsze małą przegrzewa, ubiera, zasłania, zamyka okna i w ogóle najlepiej żeby nawet odrobiny wiatru nie było - za duże kawałki jedzenia daję i dziecko się udławi (daję takie mikroskopijne kawałki i jeszcze ponoć za duże, bo najlepiej wszystko miksować) - moja mała ma prawie 11 m-cy i ostatnio jakaś miła starsza pani powiedziała mi, że "takie małe dziecko" powinno cały dzień spać bo to dla jego zdrowia, miałam ochotę zapytać co wobec tego ma robić całą noc?
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki |
|
2011-08-26, 09:16 | #65 | |
Rozeznanie
|
Dot.: Teściowa skarbnicą wiedzy...
Cytat:
Ja obie córki karmiłam na płasko, bo tak mi było najwygodniej i dziewczynkom chyba też, bo zaraz po karmieniu zapadały w błogi sen. To jeszcze nic! Wyobraź sobie, że moja chciała dać 3miesięcznemu dziecku ! TATARA na "spróbowanie"
__________________
Niby miasto, a świnie luzem chodzą |
|
2011-08-26, 10:11 | #66 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Teściowa skarbnicą wiedzy...
z tymi poduszkami to rozie bywa
moja niemal od urodzenia spi na klinie,w wozku tez pod materacyk ma podlozona cieniutka poduszke,zeby glowka byla nieco wyzej.. W przeciwnym razie mocno ulewa.
__________________
...i jest Dziecko grzeczne/niegrzeczne to stan umysłu matki a nie dziecka. POMOC dla dzieci z Tanzanii https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=675684 |
2011-08-26, 10:42 | #67 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 20
|
Dot.: Teściowa skarbnicą wiedzy...
czasem mam wrażenie że wszystkie te mamusie,teściówki i inni myślą,że ja chcę:
a)zagłodzić dziecko b)przeziębić c)doprowadzić w każdy możliwy sposób do śmierci to ciekawe niby po co się tak staramy?już kilka razy mi się wymknęło podczas takich głupich rozmów z dobrymi radami,że gdybym chciała zabić dziecko albo skrzywdzić je w inny sposób,to bym go sobie nie robiła |
2011-08-26, 13:34 | #68 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
|
Dot.: Teściowa skarbnicą wiedzy...
Cytat:
I też już nie raz powiedziałam mojej mamie, że jakbym chciała zrobić dziecku krzywdę to wybrałabym prostsze sposoby
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki |
|
2011-08-26, 14:35 | #69 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Teściowa skarbnicą wiedzy...
Tatar samo białeczko
Mnie dzisiaj tesciowa ciśnienie podniosła. Spotkałam ją w drodze do przedszkola. Podwiozła mnie i zaoferowała się odwieźć do domu. czemu nie. ukrop, mały pewnie padnięty. Wsiadamy do samochodu a ta-może podjedźmy do fryzjera obciąc Andrzejka? Mój trzylatek ma blond loki do ramion i każdemu tróję od zawsze, że będziemy podcinać a nie obcinac, żeby się nie wyrywał z fryzjerem. A ta zawsze dowali i zawsze chce przeforsować fryzurę na telewizor.
__________________
wymiana |
2011-08-26, 16:17 | #70 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Lemoorland
Wiadomości: 7 072
|
Dot.: Teściowa skarbnicą wiedzy...
Cytat:
Na smieszno - mam 84 letnia ciocie, ktora na wiesc o mym porodzie,ze mnie rozwalilo przyszla i opowiedziala swoj, rownie dramatyczny. Czasy w jakich rodzila makabra- akuszerka, brak lekarza, duze dziecko i metalowe jakby haczyki do rany w kroczu ( zapomnialam jak sie zwie). Po 1 dziekcu powiedziala,ze drugie bedzie jak on urodzi. I chyba zyli tak w celibacie z 40 lat.. Ciocia,ze jest osoba reformowalna i na czasie i przyniosła mi ulotke srodka antykoncepcyjnego, zebym sobie poczytała |
|
2011-08-26, 20:42 | #71 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 235
|
Dot.: Teściowa skarbnicą wiedzy...
Co do cukrzycy hehe...
od dwoch tygodni jestem na diecie zeby poziom cukru pilnowac. Moj tata 'stary' cukrzyk(45lat juz choruje!!) srednio raz dziennie oferuje mi cukierki/ciastka/inne slodkosci a pozatym miedzy wyznaczonymi posilkami wpycha mi owoce. A jak mowie ze tego nie jem albo ze wlasnie jadlam posilek to obraza ze jak to? Ze powinnam duzo jesc za dwoch! A cukier to niesitotny hehe... W sumie to ta dieta cukrzycowa to przynajmniej wymowka jak ide do tesciowej Zawsze probuje mnie na sile dokarmiac-'dla dwojga'. teraz nie ma dyskusji
__________________
5D II + 40D +35 1.4 + 50 1.4 + 70-200 4.0 + 100 2.8 + 17-40 4.0 |
2011-08-26, 21:10 | #72 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: wlkp
Wiadomości: 12 927
|
Dot.: Teściowa skarbnicą wiedzy...
Cytat:
o rany ... jak to kiedyś kobiety musiały się nacierpieć
__________________
|
|
2011-08-26, 22:21 | #73 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 20
|
Dot.: Teściowa skarbnicą wiedzy...
i jeszcze
moja mała ma skazę białkową.jestem na diecie "bezkrowiej" i było ciężko,ale teraz po kilku miesiącach jest ok.teść pyta skąd wiem że ona nie może pić mleka krowiego,przecież jej nie dawałam?on by podał i wtedy zobaczył. i o oswajaniu ze zwierzętami teściowa głaszcze i tarmosi swojego pieska,który chodzi nie wiadomo gdzie i z kim,a potem wyciąga ręce(nie myjąc ich) po moje 3miesięczne dziecko,i jest oburzona że nie chcemy jej go dać. a może ja już jestem przewrażliwiona? |
2011-08-26, 22:26 | #74 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 436
|
Dot.: Teściowa skarbnicą wiedzy...
Moja sąsiadka miksowała do skończenia trzech latek, i to młoda wykształcona kobieta A tak apropo mądrości teściowych to ostatnio słyszałam że kobieta w ciąży nie powinna uczestniczyć w pogrzebach bo dziecko się urodzi blade, albo że nie powinna się w ogóle ruszać bo dziecko będzie chore Nie mówiąc o historiach typu "kartofla jaj dajcie" , chodziło o dwumiesięczne dziecko. Chyba się cieszę że jeszcze nie mam teściowej
|
2011-08-27, 11:10 | #75 | |
Zakorzeniona
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 947
|
Dot.: Teściowa skarbnicą wiedzy...
Cytat:
Mnie się wydawało, że jak jest gorąco, to właśnie dziecko powinno mieć założony kapelusik... Chyba, że mówimy o wełnianych czapach ---------- Dopisano o 12:10 ---------- Poprzedni post napisano o 12:07 ---------- To nie wiedziałaś, że jak jest katastrofa samolotu, to Bóg tylko tych ochrzczonych łapie, a reszta spada? |
|
2011-08-27, 13:14 | #76 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 14
|
Dot.: Teściowa skarbnicą wiedzy...
Moja tesciowa ma absolutnie hopla na punkcie kręconych włosów, dlatego też przez całą ciążę słyszałam, żebym nie prostowała włosów bo córeczka nie będzie miała loczków, a teraz kiedy Ala jest juz z nami (ma niespełna 2 mce) ta jej gada, ze jak nie będzie loczków to to będzie moja wina!
o nietresciwym pokarmie (mimo, że córka przybiera na wadze ponad normę) też sie nasłuchałam nie bez powodu tyle kawałów powstało o teściowych |
2011-08-27, 14:52 | #77 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 743
|
Dot.: Teściowa skarbnicą wiedzy...
No dobra, poobgaduję moją teściową
1) Gdy Młoda była mała i karmiłam ją piersią co 2-3 godziny, teściowa mówiła, że mam lichy pokarm. Powinnam dac butlę i dodać trochę mąki, żeby mleko było bardziej treściwe 2) Też ma fioła na punkcie poduszki - Hanka do dziś śpi albo bez albo na bardzo płaskiej - teściowa na siłę wkładała jej do wózka czy łóżeczka grubą poduchę 3) Jak dziecko śpi, trzeba przykrywać nóżki - niezależnie od pogody 4) Gdy Hanka nie miała zębów i podawałam tarte jabłko, teściowa zawsze chciała je posłodzić cukrem 5) Do dziś (młoda ma ponad 2 i pół roku) co chwilę daje jej chrupki, biszkopciki itp. a potem się dziwi, że tak licho je kolację czy obiad |
2011-08-27, 17:13 | #78 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 5 921
|
Dot.: Teściowa skarbnicą wiedzy...
dobra, a teraz ja Was przebiję wszystkie!
moja teściowa po porodzie powiedziała, że gdybym nie zgodziła się na sztuczne wywoływanie porodu, to nie miałabym cesarki.. a stan faktyczny był taki, że miałam cukrzycę ciążową, niskie AFI i podejrzenie nieprawidłowych przepływów pępowinowych. w dwóch szpitalach dostałam skierowanie na patologię i tam też leżałam 2 tygodnie podczas prób wywoływania porodu, bo groziła zamartwica dziecka. potem miałam cesarkę, bo też groziła zamartwica dziecka. a teściowa mówi, że niepotrzebnie wywoływałam poród.. ja..! także nie dziwię się, że teściowa uważa się za mądrzejszą od rehabilitantki, bo kwestia jest taka, że one po prostu zazdrosne są. teściowa z chwilą ożenku syna czuje, że jej czas minął i dlatego to takie trudne dla nich czasy. do koleżanki z cukrzycą - pilnuj cukrów i bądź przygotowana na cesarkę, bo ja miałam dwie kroplówki /jedną z oksy, a drugą z glukozą/. słabo jest bez jedzenia. zrób usg bezpośrednio przed porodem, bo u cukrzyków czasem dzieci są bardzo duże i lepiej nie rodzić naturalnie 4,5 kg. a jeszcze z pokarmem.. to moja teściowa mówiła, że nie powinniśmy karmić w nocy /miała 1 mc/, bo za szybko rośnie i będzie gruba. no, ale nic, przebiłam Was, nie? ---------- Dopisano o 18:13 ---------- Poprzedni post napisano o 18:06 ---------- jeszcze sobie przypomniałam.. przed porodem powiedziała mi, żebym była gotowa, że poród trwa kilkanaście godzin i że to musi boleć i żebym nie brała znieczulenia. |
2011-08-27, 18:54 | #79 | ||
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 2 228
|
Dot.: Teściowa skarbnicą wiedzy...
Cytat:
Cytat:
bez komentarza... a za musi boleć ubiłabym nie znoszę takich tekstów! |
||
2011-08-27, 19:15 | #80 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 3 200
|
Dot.: Teściowa skarbnicą wiedzy...
Widze , że Wasze teściowe w większości demotywowały Was w karmieniu piersią , moja na odwrót.
Jak urodziłam to dzwoniła nawet na oddział ( zna tam pielęgniarki) czy karmie mi szczególnie nie zależało, nawet dawałam pielęgniarką dziecko by go nakarmiły, jakoś mnie zniechęciło w szpitalu te całe karmienie naturalne.( choć okazało się , że karmiłam małego 8 miesięcy) Myślałam , że się do tego nie nadaje. Teściowa jak mnie odwiedziła, zapytała czy przeczytałam sobie co jest napisane na plakatach ( tam porady dot, karmienia) Później ciągle dopytywała czy dalej karmie , czy jadł , co jadł ? miałam ochotę na złość jej powiedzieć , że nie karmie już piersią tylko mm |
2011-08-27, 19:16 | #81 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 743
|
Dot.: Teściowa skarbnicą wiedzy...
Cytat:
Gdy byłam w ciąży teściowa raczyła mnie opowieściami, jak rodziła blisko 20 godzin i tak ją porozrywało, że miała 36 szwów |
|
2011-08-27, 23:14 | #82 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Malaga Tiki Taki i Kasztanki:)
Wiadomości: 3 709
|
Dot.: Teściowa skarbnicą wiedzy...
Cytat:
Cytat:
Tak czytam wasze wypowiedzi i az mnie radosc rozpiera, ze do ammy mam 3000km do tesciowej 70km i nie rozmawiam w jej jezyku ehehhe Z rad tesciowej/ sasiadek/ mamy: - daj dziecku loda do pogryzienia na zabki( 4miesiecznej corce) - obetnij jej wlosy , bo jak nie obetniesz to kolejn beda do kitu - kup sobie chodzik - ubierz czapeczke - daj jej cyca ona na pewno chce cyca(nigdy cyca nie miala w buzi) - patrz jak patrzy, daj jej sprobowac wiecej jak sobie przypomne -
__________________
Puedes ser nada para el mundo pero para alquien puedes ser el mundo entero |
||
2011-08-29, 10:43 | #83 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Prosto z serca;)
Wiadomości: 1 614
|
Dot.: Teściowa skarbnicą wiedzy...
A my bylismy neidawno an wakacjach u rodziny. Odiwedzilismy babcie i przez cała wizyte słyszałam: pilnuj go! nie mozę tam chodzic sam (Wojtek sie pzrewróciła, to oczywiscie usłyszałam - twoja wina, nei pilnowałaś!), gdzie ma czapkę? za zimno mu! za ciepło mu! nie dawaj mu takich duzych kawałków, tzreba pomiskować!
Duzo mnie to nerwów kosztowało, szczerze mówiac. |
2011-08-29, 10:52 | #84 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 367
|
Dot.: Teściowa skarbnicą wiedzy...
Cytat:
A co do "rad" mojej mamy to kazała mi pić bawarkę żeby mieć pokarm. Spytałam czemu nie wodę to nie umiała odpowiedź (bo jej kazali bawarkę)... No i jej opowieści z porodu też były przerażające. Że poród nie postępował więc ją zostawili na "stole" i sobie poszli i wrócili po kilku godzinach jak już za głośno wrzeszczała.... Że prąd zgasł i po ciemku rodziła, że lekarz co ją szył był pijany a po porodzie na sali było tyle karaluchów że nawet jeden do kubka z herbatą jej wpadł.... :/ Teściowa niewiele się swoimi dizećmi zajmowała więc i rad za dużo nie miała. Dziwiła sie tylko, że nigdy nie zostawiam dziecka przed sklepem .... i ze nie wiązałam piersi bandażem jak odstawiłam od piersi. Edytowane przez Asisianka Czas edycji: 2011-08-29 o 11:05 |
|
2011-08-29, 12:26 | #85 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 539
|
Dot.: Teściowa skarbnicą wiedzy...
Cytat:
__________________
1+1+1+1 |
|
2011-08-29, 13:26 | #86 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Malaga Tiki Taki i Kasztanki:)
Wiadomości: 3 709
|
Dot.: Teściowa skarbnicą wiedzy...
Cytat:
Kolejna rada tymrazem tesicowej, zeby dac malej(4 miesiace) wode zimna z lodowki. Ja daje w temperaturze pokojowej, a ona ze za ciepla (temperatura na dworze byla wysoka 38-42C)
__________________
Puedes ser nada para el mundo pero para alquien puedes ser el mundo entero |
|
2011-08-29, 13:35 | #87 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 539
|
Dot.: Teściowa skarbnicą wiedzy...
Cytat:
__________________
1+1+1+1 |
|
2011-08-30, 08:36 | #88 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
|
Dot.: Teściowa skarbnicą wiedzy...
My zostawiliśmy córeczkę u teściów na niedzielę. Dostałam telefon z awanturą, że jakąś zepsutą zupę dla dziecka przywiozłam. Myślę sobie ki cholera, ale ok. Pojechaliśmy po córkę, odbieramy ją. Mówię mamusi, żeby pokazała tę zupkę. Mamusia pokazuje - zupka ze słoiczka, którą kiedyś karmiłam córkę w czerwcu... teściowa schowała do lodówki bo "przecież termin przydatności do spożycia jest do przyszłego roku" dobrze, że mi dziecka nie otruli...
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki |
2011-08-30, 21:08 | #89 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Shmalzberg
Wiadomości: 7 002
|
Dot.: Teściowa skarbnicą wiedzy...
Cytat:
no brawa dla teściowej u nas na szczęście jeszcze takiej akcji nie było...ale teściowa ciągle raczy mnie mlekiem do kawy z poprzedniej wizyty (wizytujemy średnio raz w miesiącu) więc mleko może przez ten czas zyskać wszystkie kolory tęczy, pewnie nawet dwa razy już sie nauczyłam u tesciowej nie pic kawy która ona parzy, bo zawsze dostanę "zatrutą"
__________________
jedyne miejsce gdzie sukces jest wcześniej niż wysiłek, to słownik jak chłopu zależy, to żeby skały srały, a mury pękały, to znajdzie czas i sposób, żeby się z Tobą skontaktować... |
|
2011-09-02, 19:27 | #90 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 8 703
|
Dot.: Teściowa skarbnicą wiedzy...
up
__________________
|
Nowe wątki na forum Być rodzicem |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:10.