|
Notka |
|
Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności. |
|
Narzędzia |
2015-03-22, 09:44 | #1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-03
Wiadomości: 35
|
Problem ze współlokatorką
Problem polega na tym, że współlokatorka przyczepia się do mnie od jakiegoś czasu i posadza mnie o duże zużycie prądu. A to się czepia, że świecę małą lampkę w nocy. A to, że długo świecę w pokoju. A to, że zaczełam używam zmywarki, ale sama to nie widziała problemu w tym, że ona używa czajnika elektrycznego, mikrofalówki i innych rzeczy na prąd do przyrzadzania jedzenia, podczas gdy ja używam gazu, który jest znacznie tańszy i płacimy za niego mniej, około 35zł.
Przy czym, jesl chodzi o długie świcenie, to wiem, że to może kosztować, dlatego kupiłam żarówki LEDowe. Jedna 10W i w małej lampce 3,5W, więc żeby wyświecić jedną kilowatogodzinę, za którą płacimy jakieś 55groszy, 10W musiałby się świecić 100 godzin, a ta mała około 285 godzin, dodam, że średnio świecę około 10 godzin dziennie, więc taki 10W LED kosztuje mnie miesięcznie niecałe 2zł. Teraz pewnie będzie coraz mniej, bo dłużej jest jaśniej. Dlatego nieco wkurza mnie to jej gadania, bo jej mówiłam o tym. Poza tym wkurza mnie, że mówi o oszczędzaniu, a sama wcześniej zainstalowała w kuchni żarówkę 70W, której potrzeba tylko niecałe 15 godzin do wyświecenia jednej kWh. Na szczęście tamta żarówka się przepaliła i wkręciłam LEDową 10W. Sama gospodaruje nieoszczędnie, wlewa do sowjego czajnika elekrycznego ponad litr wody, nawet jak robi herbatę czy kawę tylko dla siebie, na co jej zwracałam uwagę. Jeśli chodzi o pokój to mam w nim tylko laptopa, który ma program, który zapamiętuje ile kWh komputer zużył w danym miesiącu. Z tego co tam jest podane wychodzi, że mój laptop w ciągu roku zużywa prądu za około 7 zł miesięcznie. Ona ma zarówno laptopa, jak i telewizor. Dodam jeszcze, że mieszkałam w tym meszkaniu wcześniej z inną współlokatorką i płaciłam znacznie mniej za energię elektryczną, około 65zl co dwa miesiące. Teraz mam rachunki na około 160zł co dwa miesiące. Wcześniej nie używałam zmywarki, ale skoro ona używa czajnika elektrycznego i mikrofalówki codziennie i nabija tym rachunek za prąd, to czemu ja mam nie używać czegoś, co sprawi, że moje życie będzie wygodniejsze. Poprzednia lokatorka też mnie prosiła, żebym nie użuwała zmywarki, ale ona zrezygnowała z używania czajnika elektrycznego i ekspresu do kawy i razem używałyśmy gazowego czajnika. W takiej sutyacji było mi głupio powiedzieć nie, natomiast obecna współlokatorka nie ma zamiaru zrezygnować ze swojego komfortu, jak to nazwała, więc nie wiem czemu ja się mam poświęcać. Grozi mi, że jak będę używać zmywarki, to ona przestanie płacić rachunki za prąd. Ech, nie wiem jak z nią gadać. Ma ktoś jakiś pomysł? Na razie mam tylko taki, że w takim razie zapłacę swoją połowę rachunku, a właścicielowi powiem, że ona nie chce płacić i ja za nią nie będę zakładać. Strasznie się z nią gada, bo dziewczyna widać, że nie ma pojęcia o tym ile dane urządzenie pobiera energii i myśli, że jak żarówka w moim pokoju się świeci długo, to na pewno pobiera bardzo dużo prądu. Ah, zmywarki używam dopiero od nie dawna, na razie użyłam jej tylko 3 razy w ciągu ostatnich 2 tygodni, więc rachunki się na pewno nie od tego wzrosyły. Edytowane przez Agonia23 Czas edycji: 2015-03-22 o 09:49 |
2015-03-22, 10:12 | #2 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 7 136
|
Dot.: Problem ze współlokatorką
Zrób listę zużycia prądu dla siebie i właściciela, zapłać mu swoją część. Skoro placilyscie wcześniej z inną dziewczyna mniejsze rachunki to widać jak na dłoni ze po zmianie współlokatorka są większe rachunki. Zapłać swoją część, daj listę zużycia i powiedz właścicielowi ze dziewczyna odmawia płacenia. To jest jego problem. A laska nie ma prawa Cię szantażowac, możesz uświadomić jej ze nie płacąc swojej części rachunków będzie miała spotkanie z właścicielem.
|
2015-03-22, 10:20 | #3 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Szwajcaria
Wiadomości: 3 567
|
Dot.: Problem ze współlokatorką
Cytat:
Swoją drogę, nie masz przypadkiem bojlera elektrycznego? Wtedy problem byłby w laniu ciepłej wody, a nie zmywaniu w zmywarce. Bo taki skok w rachunkach jest naprawdę duży. Ty chociaż zapełniasz tę zmywarkę całkowicie? Jest duża? Energooszczędna czy jakiś staroć? ---------- Dopisano o 11:20 ---------- Poprzedni post napisano o 11:18 ---------- Cytat:
__________________
Wymiana książkowa, czyli porządki styczniowe https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...3#post44413363 |
||
2015-03-22, 10:23 | #4 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 9 885
|
Dot.: Problem ze współlokatorką
ile kWh zużywa zmywarka na jedno zmywanie? Dlaczego nie mozecie zmywać w niej razem?
dla mnie ta sytuacja to jakaś abstrakcja. Wyliczanie kWh, "mój laptop to zużywa tyle a twój tyle, a moja żarówka mniej niż twoja żarówka" Bałabym się wysuszyć włosy inaczej niż przy kaloryferze. usiądźcie i przegadajcie to jak dorosłe osoby. |
2015-03-22, 10:28 | #5 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 107
|
Dot.: Problem ze współlokatorką
A ten wyższy rachunek, to rachunek za rzeczywiste zużycie, czy prognoza? Bo prognoza bywa bardzo zawyżana - jeśli rzeczywiście nijak się ma do poprzednich rachunków, a zużycie prądu nie wzrosło jakoś gwałtownie (można sprawdzić wskazania licznika) to można poprosić o ponowne oszacowanie zużycia - zazwyczaj wtedy rachunek jest niższy.
|
2015-03-22, 10:37 | #6 |
Władca Wizażu
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 17 366
|
Dot.: Problem ze współlokatorką
Treść usunięta
|
2015-03-22, 10:40 | #7 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 7 136
|
Dot.: Problem ze współlokatorką
Cytat:
|
|
2015-03-22, 10:52 | #8 | |||||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-03
Wiadomości: 35
|
Dot.: Problem ze współlokatorką
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
|
|||||
2015-03-22, 13:54 | #9 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-02
Wiadomości: 6 831
|
Dot.: Problem ze współlokatorką
Cytat:
dla mnie tak samo, jakiś horror....
__________________
Bóg stworzył człowieka ponieważ rozczarował się małpą. Z dalszych eksperymentów zrezygnował. Mark Twain
|
|
2015-03-22, 14:42 | #10 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Szwajcaria
Wiadomości: 3 567
|
Dot.: Problem ze współlokatorką
Jak dla mnie to ten problem w ogóle jest gdzieś głębiej. Albo jej czymś innym podpadłaś i dlatego tak nagle zaczęło jej przeszkadzać nadmierne zużycie prądu, albo wysokość rachunków tak jej daje w kość, że wyolbrzymia każdą Twoją zapaloną żarówkę.
Tak czy inaczej nie zostaje Ci nic innego jak usiąść z nią normalnie przy herbacie, bez wyliczania kilowatogodzin i groszy, które kosztuje Cię laptop czy żarówka. Zróbcie listę wszystkich rzeczy na prąd, które macie w mieszkaniu, zastanówcie się wspólnie jak zmniejszyć koszty zużycia przy jednoczesnym zachowaniu standardu życia, jaki chcecie mieć. Bez sensu mieć zmywarkę i nie móc w niej zmywać, bez sensu jest mieć telewizor i nie móc w nim nic oglądać. Ale wspólne zmywanie w kompletnie zapełnionej zmywarce oszczędzi Wam czas i wodę, więc korzystnie odbije się to na rachunku za wodę. Czajnik elektryczny out, zostawcie ten na gaz, skoro macie tańszy gaz niż prąd. Niech wlewa mniej, to będzie się tak samo szybko gotować niż w elektrycznym. Ty też się skup na tym, żeby bezmyślnie nie zapalać tych lampek, jeśli nie potrzebujesz naprawdę. Tak jak i ona telewizji, jeśli po prostu ma sobie gdzieś lecieć w tle przy grzebaniu w necie. Pomyślałam jeszcze o pralce/pralkosuszarce? Nie robicie przypadkiem częściej prania? Najważniejsze jest podejście, ona jest na równi z Tobą więc traktuj ją jak człowieka, a nie baw się w wyliczanie 55 groszy za 100 godzin świecenia Twojej lampki. Mieszkacie obie w tym mieszkaniu i musicie dbać obie o oszczędzanie, jeśli zależy Wam na niższych rachunkach.
__________________
Wymiana książkowa, czyli porządki styczniowe https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...3#post44413363 |
2015-03-22, 15:17 | #11 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-03
Wiadomości: 35
|
Dot.: Problem ze współlokatorką
Cytat:
Jeśli chodzi o czajnik gazowy, to proponowałam jej ze 3 razy, żeby z niego korzystała, żeby zmniejszyć rachunki, ale on nie chce. Twierdzi, że ma jakąś traumę, bo poprzedniego mieszkania o mało nie spaliła. I szczerze mówiąc nie przeszkadzałoby mi to, że go używa jakby nie przychodziła i nie robiła mi awantur o używanie zmywarki i zużycie prądu, bo w tym momencie, w którym ona ma zdecydowanie więcej rzeczy na prąd, a ja miałam zdecydowanie niższe rachnki za prąd z poprzednią współlokatorką, to ona jest dla mnie zwyczajnie śmieszna, tym bardzej, że nie ma żadnej wiedzy o tym ile poszczególne sprzęty zużywają energii. Ode mnie się dowiedziała, że istnieje coś takiego jak kilowatogodzina, ile za nią płaci. Rownież tego, że na spodzie lub na tyle urządzenie jest zazwyczaj informacja ile watów to urządzenie potrzebuje. |
|
2015-03-22, 15:23 | #12 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Szwajcaria
Wiadomości: 3 567
|
Dot.: Problem ze współlokatorką
Cytat:
Ponawiam pytanie o pralkę.
__________________
Wymiana książkowa, czyli porządki styczniowe https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...3#post44413363 |
|
2015-03-22, 15:30 | #13 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 6 282
|
Dot.: Problem ze współlokatorką
Omg, jakby mnie współlokatorka zarzuciła, że palę za bardzo światło w pokoju (całe 4 żarówki!) to bym ją wyśmiała i wysłała po leki Ja nikogo nie rozliczam, ile używa pralki, piekarnika, ja np. używam raz dziennie mikrofali, za to nie używam pralki bo biorę rzeczy do domu. To co, może one mnie zabronią mikrofali i dwóch żarówek, ja im piekarnika albo pralki? Chore. Dla mnie to jest normalne, że w mieszkaniu studenckim korzysta się ze wszystkiego tak jak w normalnym domu rodzinnym, tzn. nie zostawiam włączonego światła jak wychodzę, nie odpiekam pizzy po jednym kawałku w piekarniku itd. Ale też nie będę, jak krakowska właścicielka mieszkania, w którym mieszka mój TŻ, obierać ziemniaków praktycznie po ciemku, bo prądu szkoda.
|
2015-03-22, 15:41 | #14 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: garnek złota na końcu tęczy
Wiadomości: 60 422
|
Dot.: Problem ze współlokatorką
Od kiedy ta dziewzyna z tobą mieszka?
__________________
Z tobą chcę oglądać rzeki, co samotnie płyną Gwiazdy nad łąkami w środku lasu i jagód czarnych... Tyranozaury |
2015-03-22, 15:57 | #15 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-03
Wiadomości: 35
|
Dot.: Problem ze współlokatorką
Pranię robię średnio tak 1 albo 2 razy w tygodniu, one też. Częstotliwość użycia pralki się nie zmieniła.
I nie zostawiam światła jak wychodzę z pokoju, jeśli o to chodzi. Edytowane przez Agonia23 Czas edycji: 2015-03-22 o 16:00 |
2015-03-22, 16:51 | #16 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 9 885
|
Dot.: Problem ze współlokatorką
|
2015-03-22, 19:30 | #17 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 14 836
|
Dot.: Problem ze współlokatorką
Najbardziej prądożerne urządzenia w domu to lodówka, czajnik, mikrofala, pralka, piekarnik elektryczny.
Żarówki to znikomy procent. A LED to spokojnie można wykluczyć. Jeśli czajnik jest włączany co chwilę to przecież ma moc 1-2,5 kW (1000-2500 W). Mikrofala ok. 0,8 -1 kW. Koszty generuje współlokatorka - jak tego nie rozumie, to zmień współlokatorkę.
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...story by Elfir *** Kiedy stwórca składał ten świat, miał mnóstwo znakomitych pomysłów, jednak uczynienie go zrozumiałym jakoś nie przyszło mu do głowy. T.Pratchett |
2015-03-22, 19:45 | #18 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 2 095
|
Dot.: Problem ze współlokatorką
Cytat:
|
|
2015-03-22, 20:09 | #19 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 14 836
|
Dot.: Problem ze współlokatorką
bojlera tam nie ma.
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...story by Elfir *** Kiedy stwórca składał ten świat, miał mnóstwo znakomitych pomysłów, jednak uczynienie go zrozumiałym jakoś nie przyszło mu do głowy. T.Pratchett |
2015-03-22, 23:27 | #20 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 2 700
|
Dot.: Problem ze współlokatorką
Suszarka do włosów i czajnik elektryczny są serio takie prądożercze?
__________________
Wymienię https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=835239 Proszę, odpisuj u mnie |
2015-03-22, 23:58 | #21 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Thessaloniki! Greece
Wiadomości: 5 383
|
Dot.: Problem ze współlokatorką
O matko,a to nie mozecie serio sie jakos dogadac bez takich awantur?
A Ty myslisz,ze chodzi o zuzycie pradu? Wiesz,ja sie nie znam na sytuacji,tu rozpisujesz co i jak,ale wasze relacje- zero inf. Jak mozemy Ci odpowiedziec jak problem moze nie lezec wcale w prądzie a np dokuczasz jej a ona zwyczajnie sie odgryzła i wymyslila prąd? Ja bym zaczęła liczyć wszystko po kolei. Ile ona czego zuzywa dzien w dzien.Trudno,mzoe mnie posądzic o dom wariatów- jakby wyszlo,ze zuzywa wiecej energii niz ja i to zdecydowanie to kawa na ławe .By jej sie zrobiło glupio bo mnie nikt nie przegada. Wydajesz wiecej?to sie odczep.Tyle z rozmowy. A juz bym szukala nowego mieszkania,po co z nia sie meczyc no po co? niech innych szantazuje.Wydajesz ok 5 zł miesiecznie? Mi tu cos nie pasuje. Jakie macie te rachunki za prad nie podalas?ile to jest? jak Ty wydajesz 5 zł a ona 10 to by była mikroskopia.Cos mi tu nie pasuje. ---------- Dopisano o 00:58 ---------- Poprzedni post napisano o 00:57 ---------- Cytat:
Nie przesadzajmy.Ktos musialby nieźle rąbać żeby to był rachunek wielkości awantury tej babki
__________________
> and I'm like... and I'm like... and I'm like... 'But know this...I'm only judged by one Power, and I serve HIM.. !
<3 |
|
2015-03-23, 07:37 | #22 | ||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-03
Wiadomości: 35
|
Dot.: Problem ze współlokatorką
Cytat:
Jestem spokojną osobą, ona choleryczną. Relacji jakichś większych nie ma międzynami, jak się wprowadziła, to miałam dużo na głowie (praca, nauka), i ona też pracowała, w innych godzinach i dniach, więc często się miłaśmy. Dokuczanie ludziom mnie nie bawi. Mam własne zainteresowania i lepszy sposób na spędzenie wolnego czasu. Cytat:
Edytowane przez Agonia23 Czas edycji: 2015-03-23 o 07:38 |
||
2015-03-23, 08:20 | #23 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 738
|
Dot.: Problem ze współlokatorką
Zastanawiam co zużywa więcej prądu zmywarka czy suszarka czy czajnik ? Suszarkę uważam za ważną rzecz, bo włosy same nie wyschną, przynajmniej moje a zmywarka rzecz zbędna. Po 2 osobach nie ma aż tak dużo zmywania chyba.
|
2015-03-23, 08:34 | #24 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 571
|
Dot.: Problem ze współlokatorką
Cytat:
Jakie macie ogrzewanie? (Pewnie nie elektryczne bo byście płaciły 2xtyle ale na wszelki wypadek pytam). Ja z facetem używam wszystko i często pralkę, piekarnik, kuchenkę elektryczną, boiler a nawet ogrzewanie i wychodzi 300-400 zł za dwa miesiące. Wniosek - coś jest nie tak. Albo coś wgenerowało tamtą niedopłatę i to spłacacie w ratach (np. jeszcze wcześniejsza prognoza była mocno za niska). To można oszacować patrząc na okresy mieszkania. Jeśli mieszkałaś z poprzednią np. rok i z tą od pół roku może być tak, że nadpłata z poprzednoą lokatorką wcale nie była wasza tylko pochodziła sprzed okresu waszego wynajmowania. Ale mniejsza o to. Sytuacja w jakiej mieszkasz jest chora i dziwna, rozumiem oszczędzanie, ale wyliczanie sobie szklanek wody w czajniku (tu z kolei ona ma rację, bo zagotowanie litra zużywa niewiele więcej niż każdej szklanki osobno o ile potem pije się tą letnią wodę przez następną godzinę a nie gotuje na nowo). Mierzenie czasu żarówek? Zmień współlokatorkę bo tak się nie da żyć. Co do pomysłu z właścicielem - jest beznadziejny. Gdybym była właścicielem powiedziałabym, że w D... to mam, albo rachunki są zapłacone, albo obie panie wylot i ja nie będę cudzych czajników rozliczać. Zużywają jeszcze: odkurzacz i blender. ---------- Dopisano o 09:34 ---------- Poprzedni post napisano o 09:24 ---------- A no i oczywiście smartfony, które trzeba ładować codziennie. |
|
2015-03-23, 08:51 | #25 |
plum plum
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 4 384
|
Dot.: Problem ze współlokatorką
wejdźcie na enerad - tam jest kalkulator zużycia kosztów pradu - wpisujesz ile jakiego urządzenia używasz na co dzień i ile wychodzi mniej więcej. Policzcie na spokojnie, ile bierze czajnik, a ile zmywarka i wtedy rozmawiajcie na temat oszczędzania.
Dla mnie to jakaś dziwna sytuacja jest.
__________________
May the Force be with You!
|
2015-03-23, 09:28 | #26 | ||||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-03
Wiadomości: 35
|
Dot.: Problem ze współlokatorką
Mieszkam z nią od ponad roku.
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Edytowane przez Agonia23 Czas edycji: 2015-03-23 o 09:33 |
||||
2015-03-23, 09:39 | #27 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 571
|
Dot.: Problem ze współlokatorką
Cytat:
A właścicielowi się dziwię, bo tym sposobem będzie miał problem z wyegzekwowaniem opłat. Zwykle jest jedna umowa na wynajmującego z umową na współlokatora przy czym główny wynajmujący ponosi odpowiedzalność za wszystko (zaś współlokatorów dobiera sam). Ale widać co mieszkanie to obyczaj. |
|
2015-03-23, 10:51 | #28 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: garnek złota na końcu tęczy
Wiadomości: 60 422
|
Dot.: Problem ze współlokatorką
Ok mieszkasz z nią od ponad pół roku, więc poprzednie rozliczenie nie bylo w calości z okresu, kiedy ona z tobą zamieszkała. Moze jednak mialyście za niską prognozę.
Wg mnie obie przesadzacie. Ona ci wylicza żarówki a ty jej czajnik i toster. Ma frytkownicę, no ok ale ileż razy ona z niej korzysta w ciągu miesiąca? To samo blender, blendera się uzywa chwilę.
__________________
Z tobą chcę oglądać rzeki, co samotnie płyną Gwiazdy nad łąkami w środku lasu i jagód czarnych... Tyranozaury |
2015-03-23, 11:05 | #29 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 738
|
Dot.: Problem ze współlokatorką
Toster jest po ty by go używać. Ma stać bezczynnie w szafce Choć ja swój raz na rok wyciągam z szafki. Frytkownicy też chyba nie używa codziennie. Ty frytek nie jesz ? Ja akurat nie jem frytek, bo pasowało by mi ze 3 kilo zrzucić.
|
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:30.