|
Notka |
|
Emigrantki Emigrantki to forum dla "zagranicznych" Wizażanek. Wejdź, poznaj rodaczki, wymień się opiniami i swoim doświadczeniem. |
|
Narzędzia |
2008-07-17, 10:56 | #1 |
Raczkowanie
|
Pytanie do wizażanek z niemiec:)
Witajcie dziewczyny
Mam do Was kilka pytań, a jako raczej zielona w tematyce Niemiec będę wdzięczna za każdą pomoc Otóż tak. Jestem w ciąży, a mój mąż dostał pracę w Niemczech. Nie chciałabym zostać sama w Polsce i widywać go raz na miesiąc i dlatego w połowie sierpnia planujemy przeprowadzkę do Rhedy. Mieszka tam od jakiegoś czasu mój tata, ale on jest kompletnie niezorientowany... I wszystko byłoby ok, gdyby nie to jak wyglądają tam formalności związane z zameldowaniem (bo żeby "normalnie legalnie" urodzić muszę się zameldować?), ubezpieczeniem zdrowotnym (czy ubezpieczenie kwartalne <płaci się chyba 10 euro na kwartał> obejmuje również opiekę szpitalną w przypadku porodu, czy to już jakoś osobno się załatwia?). Mamy zamiar mieszkać w Niemczech przez dłuższy czas (dajemy sobie dwa lata próby), a jeśli się zaklimatyzujemy być może zostaniemy tam na stałe, czy więc (bo na początku nie będę pracować) będą mi przysługiwać jakieś pieniążki na dziecko? No i czy jest tu któraś dziewczyna z Rhedy, albo Bielefeldu i zna dobrego ginekologa (najlepiej z Polski)? Doradźcie coś, bo już mam niewiele czasu na decyzję i przygotowania do ewentualnego wyjazdu. Pozdrawiam cieplutko z Polski
__________________
Wiosennie i calineczkowo zapraszamy: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=501801&page=4 Papierki: http://https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=280191 Decoupage: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=261362 |
2008-07-17, 12:57 | #2 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2003-08
Wiadomości: 9 977
|
Dot.: Pytanie do wizażanek z niemiec:)
Teraz jest EU wiec jest ciut inaczej niz ja mialam jak tutaj przyjechalam.
Teraz wydaje mi sie udziesz i sie meldujesz. Skoro maz tutaj bedzie pracowal to chyba bedzie mial ubezpieczenie, prawda? Ciebie powinien wpisac pod siebie. ja tutaj jeszcze nigdy nie pracowalam a jak wyszlam za meza to maz mnie dopisal do swojego ubezpieczenia. Dostalam odzielna karte ubezpieczeniowa. Jak przyszlo dziecko to tez zostalo wpisane do jego ubezpieczenia i tez ma swoja karte. Nie wydaje mi sie zebys musiala miec meldunek zeby tutaj urodzic. Przeciez tutaj przyjezdzaja kobiety z PL i rodza a nie maja niemieckiego meldunku. Z drugiej strony dobrze by bylo zebys sie razem z mezem zameldowala, bo jesli dobrze pamietam po 5 latach bedziesz mogla sie starac o niemieckie papiery, jesli zdecydujecie sie tutaj zostac. Ale oczywiscie mozecie zyc dalej z tylko polskim obywatelstwem. Co potrzebujesz do zameldowania tutaj, nie wiem,. Jak pisalam wyzej ja przyjechalam tutaj na innych warunkach, PL nie byla wtedy w Unii. wystarczy ze pojdziecie lub zadzwonicie do biura meldunkowego i wam wszystko powiedza, albo niech twoj tata zadzwoni i sie wypyta, gdyby cos zawsze mozesz przyjechac juz z dodatkowym papierem z Pl, jesli by wymygali, ale z tego co wiem to nie wymagaja. Druga sprawa kazdy land ma swoje przepisy. Czy to miejscowasc to jest juz w NRW? jesli tak to beda takie same przypisy jak u mnie, a jesli nie to moze byc ciut inyczej. tak czy siak, idzcie, zadzwoncie do biura meldunkowego i tam wam powiedza co potrzebujecie. |
2008-07-17, 17:18 | #3 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: Nordrhein-Westfalen
Wiadomości: 7 497
|
Dot.: Pytanie do wizażanek z niemiec:)
Z meldunkiem moze byc roznie,tak jak Moni pisze,zalezy od Landu.
Ja nie mialam zadnego problemu z meldunkiem,potrzebny byl tylko paszport i moj TZ ,u ktorego sie "meldowalam" Na ten temat znalazlam takie info w necie: "W ciągu tygodnia od znalezienia stałego miejsca zamieszkania (np. nie hotel), trzeba się zameldować pod nowo uzyskanym adresem w lokalnym Biurze Meldunkowym ( Einwohnermeldeamt), który zwykle znajduje się w Urzędzie Miasta. Każda kolejna zmiana adresu musi być zasygnalizowana odpowiednim władzom lokalnym. Ta zasada dotyczy wszystkich, nie wyłączając obywateli Niemiec. Aby się zameldować, potrzebne są; paszport, wiza (jeśli taką posiadasz), kopia dzierżawy lub umowy o wynajem oraz wypełniony formularz meldunkowy, który można zwykle dostać w Einwohnermeldeamt. Biura i agencje mają różne godziny otwarcia, zwłaszcza popołudniami, dlatego lepiej to sprawdzić zanim się tam udasz. Jeżeli nie wynikną żadne problemy, zostanie ci wydany formularz potwierdzający twoje zameldowanie ( Anmeldebestätigung). Zrób kopię (lub kilka) tegoż Anmeldebestätigung jako,że będzie ci on bardzo potrzebny wciągu pierwszych tygodni pobytu w Niemczech. Służy on jako potwierdznie adresu dla instytucji takich jak banki, biblioteki etc. W Einwohnermeldeamt, otrzymasz również kartę podatku od dochodów, jeśli ci się taka należy. Daj ją twojemu pracodawcy, będzie jej potrzebował do obliczenia dochodu i podatku na ubezpieczenie społeczne. Deklaracja miejsca zamieszkania będzie ci potrzebna do złożenia wniosku o pozwolenie na pobyt. Kiedy więc otrzymasz Anmeldebestätigung, weź je ze sobą do urzędu imigracyjnego składając wniosek o pozwolenie na pobyt." Moni,niemiecki szpital ma obowiazek przyjac kobiete w ciazy w naglym przypadku,czyli rodzaca Tak po prostu nie mozna sobie zaplanowac,ze porod ma byc odebrany w De,ale slyszalam w tv o porodach polek w przygranicznym Schwedt,niby naglych wypadkach Chociaz chyba nie ma sie co dziwic,biorac pod uwage pl szpitale i opieke medyczna... Duzo wiecej info nt Niemiec tutaj : http://www.justlanded.com/polski/Nie...zia/Przewodnik Jesli chodzi o ubezp zdrowotne,to jesli Twoj maz jest zatrudniony,to tak jak pisze Moni,moze dopisac Cie do swojego ubezp. Jesli otworzyl tutaj wlasna dzialalnosc,to pewnie ma ubez prywatne i w takim wypadku Ty musisz zalozyc oddzielne ubezp,bo w prywatnych kasach nie ma ubezpieczen rodzinnych. Cytat:
Opieke szpitalna w przypadku porodu pokrywa ubezpieczenie zdrowotne.10 Euro,ktore placi sie raz na kwartal,to nie jest zadne ubezpieczenie,to poprostu taka oplata placona u lekarza ( ,Praxis gebüren ) do ktorego udajemy sie zaraz po rozpoczeciu nowego kwartalu.Jesli wiemy,ze w tym samym kwartale chcemy odwiedzic tez innych lekarzy,to trzeba poprosic o wypisanie specjalnego papierka ( tzw Überweisung ) u tego lekarza,u ktorego placimy te 10 Euro. Do kazdego lekarza potrzebne jest osobne zaswiadczenie o wplacie.W przypadku braku takiego zaswiadczenie,gdy udajemy sie do lekarza innej spec.,trzeba kolejny raz placic 10 Euro. Mam nadzieje,ze napisalam w miare zrozumialym jezykiem Pozdrawiam Edytowane przez *majka* Czas edycji: 2008-07-17 o 17:53 Powód: dop. |
|
2008-07-17, 19:06 | #4 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2003-08
Wiadomości: 9 977
|
Dot.: Pytanie do wizażanek z niemiec:)
Majka od kiedy PL jest w EU mozesz rodzic gdzie ci sie podoba na terenie Unii.
Mowiono nawet o tym w wiadomosciach jak PL weszlo do Unii. Kobiety przyjezdzaly tutaj rodzic i to czesto mialy cesarke an zyczenie, a ubezpieczenie z PL przelewalo potem pieniadze do DE. Czy sie cos od tamtej pory zmienilo nie wiem. |
2008-07-17, 20:11 | #5 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 24 548
|
Dot.: Pytanie do wizażanek z niemiec:)
Cytat:
Na każde dziecko dostaje sie tutaj ok 150 euro miesięcznie (Kindergeld). Trzeba się zwrócić do odpowiedniej Familienkasse.
__________________
Nie jestem na tyle młody żeby wiedzieć wszystko J.M. Barrie Afazja, darmowa strona z cwiczeniami! Edytowane przez Luba Czas edycji: 2008-07-18 o 07:11 |
|
2008-07-18, 07:13 | #6 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 24 548
|
Dot.: Pytanie do wizażanek z niemiec:)
Zapomniałam dopisać, że te pieniadze na dzieci dostają wszyscy, nie ma znaczenia czy pracujesz czy nie. Przysługuja na każde dziecko chyba do 16 roku życia lub do ukończenia przez nie nauki.
__________________
Nie jestem na tyle młody żeby wiedzieć wszystko J.M. Barrie Afazja, darmowa strona z cwiczeniami! |
2008-07-18, 07:53 | #7 |
Raczkowanie
|
Dot.: Pytanie do wizażanek z niemiec:)
Dziewczyny, szczere dzięki za odpowiedzi
Ale jest jeszcze jeden problem Mój mąż będzie pracował w Niemczech, ale zatrudniony przez polską firmę, która z kolei ma kontrakt z firmą niemiecką i w związku z tym nie obowiązują go chyba niemieckie świadczenia Tak mi jakoś to tata tłumaczył... Czy wobec tego mogę jakoś "wykupić" to ubezpieczenie? Boję się tak bez niczego mieszkać za granicą, przecież u nas brak ubezpieczenia=duże kłopoty w kryzysowej sytuacji (np właśnie poród), a jak jest w Niemczech to nie wiem Napiszcie proszę co nieco o tym. Ps. pochwalę się, że już kupiłam sobie taki błyskawiczny kurs niemieckiego, żeby co nieco załapać, a później chcę od razu iść do szkoły Nie wiecie czy w takim małym mieście jak Rheda też są takie kursy (gdzieś wyczytałam vhs, czy jakoś tak), czy też raczej musiałabym dojeżdżać do Bielefeldu? Pozdróweczki
__________________
Wiosennie i calineczkowo zapraszamy: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=501801&page=4 Papierki: http://https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=280191 Decoupage: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=261362 |
2008-07-18, 08:22 | #8 | |||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: Nordrhein-Westfalen
Wiadomości: 7 497
|
Dot.: Pytanie do wizażanek z niemiec:)
Cytat:
Cytat:
Cytat:
http://www.vhs-re.de/infos/front_content.php Pozdrawiam |
|||
2008-07-18, 10:26 | #9 |
Raczkowanie
|
Dot.: Pytanie do wizażanek z niemiec:)
To skoro już Majeczko napisałaś, że mogę sama siebie ubezpieczyć to napisz proszę też (jeśli wiesz) gdzie takie ubezpieczenie się załatwia, ile to trwa, na jaki okres się je wykupuje i czy dzidziusia, kiedy już się pojawi na świecie też muszę osobno ubezpieczyć?
I tak sobie wydumałam... że może to ubezp. nie byłoby konieczne? Skoro poród pokryłoby polskie ubezpieczenie, a później może starczyłoby już to opłacanie lekarza (to o czym pisałaś: 10 euro na kwartał)? A później pomyślałabym o jakimś ubezp. żeby nie wszystko naraz, bo się pogubię Chociaż może zabardzo panikuję? Ale trochę się boję tego wyjazdu
__________________
Wiosennie i calineczkowo zapraszamy: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=501801&page=4 Papierki: http://https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=280191 Decoupage: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=261362 |
2008-07-18, 11:35 | #10 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: Nordrhein-Westfalen
Wiadomości: 7 497
|
Dot.: Pytanie do wizażanek z niemiec:)
Sa rozne prywatne kasy ubezpieczeniowe.Najlepiej udac sie do przedstawiciela takiej kasy,na pewno tez w Twoim miescie sa tacy.Jak ich znalezc,hmmm,moze wpisz w google "private krankenversicherung rheda" ? Zalatwienie takiego ubezpieczenia trwa w sumie krotko,to tylko kwestia podpisania wybranej taryfy,potem czeksz na karte,ktora dosla poczta.Z tego co wiem,dziecko trzeba ubezpieczyc osobno.Koszt okolo 100 € /miesiecznie (wiem od mojej kolezanki,ktora ma malego synka i jest pryw ubezpieczony )
Jesli chodzi o te 10 € to jest to tylko taka oplata kwartalna dla osob ubezpieczonych i z tych pieniedzy nie sa pokrywane koszty leczenia czy wizyty. Mam nadzieje,ze dobrze zrozumnialam o co Ci chodzi Moze jeszcze dziewczyny podpowiedza cos na ten temat? |
2008-07-20, 12:40 | #11 |
Raczkowanie
|
Dot.: Pytanie do wizażanek z niemiec:)
Majka, dzięki za inf. Teraz mam trochę myślenia i nerwów, bo w sumie tak 330 euro/miesiąc za ubezp. (moje i dzidziusia) to wydaje mi się dużo (przynajmniej jak na polskie realia) Zresztą sama nie wiem, zobaczymy jak to będzie Jak wyemigruję, to odezwę się na niemieckim
__________________
Wiosennie i calineczkowo zapraszamy: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=501801&page=4 Papierki: http://https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=280191 Decoupage: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=261362 |
Nowe wątki na forum Emigrantki |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 05:58.