Źle się czuję...Anemia?

[magdalena64]

Witam Mam 25 lat. Od przeszło roku nie jem mięsa ssaków i ptaków - tylko czasami ryby. Jednak przez ten czas nic się nie działo z moim zdrowiem. Ostatnio od kilku tygodni schudłam,czuję ciągłe zmęczenie, mam brak apetytu,nic mi się nie chce, mam problemy z cerą , boli mnie brzuch, głowa, robią mi się zajady, czasami mam ochotę na wymioty.Dodam,że na pewno nie jest to przemęczenie gdyż pracuję tylko 4 razy w tygodniu po 5 godzin dziennie w naprawdę lekkiej pracy która lubię. Podejrzewam osobiście anemię ,ale nie wiem nic na temat tej choroby więc ciężko mi dokładnie określić czy o to chodzi. Gdzie mogę jak coś zgłosić się ze swoim problemem? Na jakie badania? Z góry dziękuję za odpowiedz .

[I ona]

Przede wszystkim musisz iść do lekarza pierwszego kontaktu i on Cię skieruje na odpowiednie badania. Może to być anemia ale może to być też jakaś inna choroba. Tutaj ciężko coś ustalić, lekarz musi też Cię zbadać zobaczyć oczy, błony śluzowe, język - po prostu Cię zobaczyć.
Nie ma co uogólniać, może to być błahostka a może być poważna choroba! Przy takich objawach należy koniecznie udać się do lekarza.

[Parabelka]

Najprawdopodobniej niedobory witaminowe i mineralne spowodowane wyeliminowaniem z diety produktów zwierzęcych . Musisz bezwzględnie szybko iść do lekarza .

[201605300922]

Musisz iść do lekarza rodzinnego, zapewne da Ci skierowanie na badanie krwi i moczu. Może być to anemia, bo niestety - żelazo w produktach roślinnych jest znacznie gorzej przyswajalne niż to zawarte w mięsie. Koniecznie powiedz lekarzowi o tym chudnięciu, bo to dość niepokojący objaw, podobnie jak spadek apetytu.

[magdalena64]

Idę prywatnie 23 maja. Jeszcze dodam ,że mam bóle kości - najbardziej u nóg i rąk ...Trochę chyba sobie wkręcam ,ale moja babcia miała raka kości i zmarła .................. Do 23 maja oszaleję...

[I ona]

Przepraszam, że o to zapytam, ale dlaczego od roku nie jesz mięsa? Masz 23 lata czyli kupe lat normalnie jadłaś, co spowodowało taką decyzję?
I jeszcze jedno - czy rezygnując z mięsa dobrze przeanalizowałaś/skonsultowałaś dobrze to jak teraz powinna wygladać Twoja dieta? Co stanowi w Twojej diecie teraz źródło białka, żelaza i witaminy A? Czy jesteś pewna, że te składniki są w pełni pokrywane przez Twój jadłospis?

Sory za pytania, ale wydaje mi się, że nie ma co sobiew kręcać od razy raków tylko popatrzeć na to co jest najbardziej prawdopodobne czyli anemia lub inne stany niedoborowe.

[Parabelka]

Na pewno niedobór wit.B12 i D3 , to na bank .

[ellish]

Napisane przez Parabelka

Na pewno niedobór wit.B12 i D3 , to na bank .

jesteś lekarzem, ze tak mówisz? Mnie przyszly zupełnie inne choroby do głowy.
Oslabienie, bole kosci, brak odpornosci, chudniecie ktore tutaj jest najbardziej niepokojące. 23 maja troche dlugo. Idz dla swietego spokoju na morfologie. Prywatnie kosztuje okolo 13zl. Jesli tam nie bedzie nic niepokojącego to sobie spokojnie czekaj do terminu.

O raku nie myśl.

[magdalena64]

Napisane przez I ona

Przepraszam, że o to zapytam, ale dlaczego od roku nie jesz mięsa? Masz 23 lata czyli kupe lat normalnie jadłaś, co spowodowało taką decyzję?
I jeszcze jedno - czy rezygnując z mięsa dobrze przeanalizowałaś/skonsultowałaś dobrze to jak teraz powinna wygladać Twoja dieta? Co stanowi w Twojej diecie teraz źródło białka, żelaza i witaminy A? Czy jesteś pewna, że te składniki są w pełni pokrywane przez Twój jadłospis?

Sory za pytania, ale wydaje mi się, że nie ma co sobiew kręcać od razy raków tylko popatrzeć na to co jest najbardziej prawdopodobne czyli anemia lub inne stany niedoborowe.

Moja decyzja była taka ponieważ nigdy jakoś za mięsem nie przepadałam ,jak byłam młodsza to trzeba było mnie zmuszać bym zjadła albo po prostu mama robiła mi co innego. Potem zaczęłam interesować się losami zwierząt czyli jak są traktowane zanim trafią na nasz stół i po prostu od oglądania tych potworności stwierdziłam ,że bez mięsa da sie żyć i jeść nie muszę ,bo przecież jest mnóstwo ludzi którzy tak żyją .

[MissChievousTess]

zajady to sygnał niedoboru witamin z grupy B
B Compositum możesz w aptece kupić od razu
To sobie poczytaj:http://www.kuchnia-kuchnia.pl/pl4/te..._wegetarianizm
To może być duży niedobór witaminy B 12 i innych witamin z grupy B
Możliwe, że warto też przebadać sobie tarczycę.

[Parabelka]

Napisane przez ellish

jesteś lekarzem, ze tak mówisz? Mnie przyszly zupełnie inne choroby do głowy.
Oslabienie, bole kosci, brak odpornosci, chudniecie ktore tutaj jest najbardziej niepokojące. 23 maja troche dlugo. Idz dla swietego spokoju na morfologie. Prywatnie kosztuje okolo 13zl. Jesli tam nie bedzie nic niepokojącego to sobie spokojnie czekaj do terminu.

O raku nie myśl.

podstawowym niedoborem wystepującym u większości u wegetarian , jest niedobór wit.D3 i B12 , które są wyłącznie w produktach zwierzęcych . Powie to każdy dietetyk .Witamina D odpowiada za funkcjonowanie układu kostnego i odpornościowego , witamina B12 za układ krwiotwórczy , a osłabienie jest jednym z objawów niedoboru żelaza . Oczywiście inne choroby też mogą wchodzić w grę , ale najpierw należy wyeliminować najbardziej prawdopodobne przyczyny dolegliwości .

[Kaoru22]

Napisane przez magdalena64

Witam Mam 25 lat. Od przeszło roku nie jem mięsa ssaków i ptaków - tylko czasami ryby. Jednak przez ten czas nic się nie działo z moim zdrowiem. Ostatnio od kilku tygodni schudłam,czuję ciągłe zmęczenie, mam brak apetytu,nic mi się nie chce, mam problemy z cerą , boli mnie brzuch, głowa, robią mi się zajady, czasami mam ochotę na wymioty.Dodam,że na pewno nie jest to przemęczenie gdyż pracuję tylko 4 razy w tygodniu po 5 godzin dziennie w naprawdę lekkiej pracy która lubię. Podejrzewam osobiście anemię ,ale nie wiem nic na temat tej choroby więc ciężko mi dokładnie określić czy o to chodzi. Gdzie mogę jak coś zgłosić się ze swoim problemem? Na jakie badania? Z góry dziękuję za odpowiedz .

Lekarz pierwszego kontaktu, na początek zrób podstawową morfologię. Tak jak pisały dziewczyny - jeśli nie jadasz mięsa powinnaś przyjmować witaminę B12. Zajady to objaw niedoboru witaminy B2. Co do niedoboru witaminy D3 to ma go większość Polaków

[Adelajda84]

Jeżeli nie jesz mięsa to bardzo mozliwe,ze masz niedobór wit b12 i d3.Samo to przerabiałam.Odstawiłam produkty pochodzenia zwierzęcego z dnia na dzień i myslałam,ze jest ok.Nie do końca było.Internista da skierowanie na podstawowe badania i sprawa sie wyjaśni

[dominikahh]

U mnie objawy były podobne - ogólne zmęczeni, nudności, bóle brzucha, głowy, pogorszenie cery - taka zmęczona cały czas, skłonność do siniaków, zwiększone krwawienia. Zrobiłam badanie krwi i wyszło, że niedobór żelaza. Dziś dostałam leki podnoszące jego poziom

[201607040946]

Napisane przez magdalena64

Moja decyzja była taka ponieważ nigdy jakoś za mięsem nie przepadałam ,jak byłam młodsza to trzeba było mnie zmuszać bym zjadła albo po prostu mama robiła mi co innego. Potem zaczęłam interesować się losami zwierząt czyli jak są traktowane zanim trafią na nasz stół i po prostu od oglądania tych potworności stwierdziłam ,że bez mięsa da sie żyć i jeść nie muszę ,bo przecież jest mnóstwo ludzi którzy tak żyją .

Ryby też, więc skoro je jesz, radzę - zacznij jeść również mięso.
Jeśli źle się zabierasz za pseudo-wegetarianizm, to lepiej już jedz to mięso.

[amator34]

Napisane przez magdalena64

Witam Mam 25 lat. Od przeszło roku nie jem mięsa ssaków i ptaków - tylko czasami ryby. Jednak przez ten czas nic się nie działo z moim zdrowiem. Ostatnio od kilku tygodni schudłam,czuję ciągłe zmęczenie, mam brak apetytu,nic mi się nie chce, mam problemy z cerą , boli mnie brzuch, głowa, robią mi się zajady, czasami mam ochotę na wymioty.Dodam,że na pewno nie jest to przemęczenie gdyż pracuję tylko 4 razy w tygodniu po 5 godzin dziennie w naprawdę lekkiej pracy która lubię. Podejrzewam osobiście anemię ,ale nie wiem nic na temat tej choroby więc ciężko mi dokładnie określić czy o to chodzi. Gdzie mogę jak coś zgłosić się ze swoim problemem? Na jakie badania? Z góry dziękuję za odpowiedz .

W pierwszej kolejności powinnaś zgłosić się do lekarza pierwszego kontaktu, on pokieruje Cię dalej do odpowiednich specjalistów oraz każe przeprowadzić zapewne kilka badań. Prawdopodobnie masz anemię, niedobór witamin z mięsa musisz koniecznie czymś uzupełniać.

[nosferatku]

Napisane przez magdalena64

Witam Mam 25 lat. Od przeszło roku nie jem mięsa ssaków i ptaków - tylko czasami ryby. Jednak przez ten czas nic się nie działo z moim zdrowiem. Ostatnio od kilku tygodni schudłam,czuję ciągłe zmęczenie, mam brak apetytu,nic mi się nie chce, mam problemy z cerą , boli mnie brzuch, głowa, robią mi się zajady, czasami mam ochotę na wymioty.Dodam,że na pewno nie jest to przemęczenie gdyż pracuję tylko 4 razy w tygodniu po 5 godzin dziennie w naprawdę lekkiej pracy która lubię. Podejrzewam osobiście anemię ,ale nie wiem nic na temat tej choroby więc ciężko mi dokładnie określić czy o to chodzi. Gdzie mogę jak coś zgłosić się ze swoim problemem? Na jakie badania? Z góry dziękuję za odpowiedz .

Jeżeli masz 25 lat i nie wiesz, gdzie masz się w pierwszej kolejności zgłosić z problemem zdrowotnym, , prawdopodobnie masz znacznei większy problem, niż Ci się wydaje. Podpowiedź: do lekarza pierwszego kontaktu.

To może być: anemia, ciąża, problemy z tarczycą, choroba popromienna, niedobory witamin, infekcja, tasiemiec, anoreksja, zatrucie spowodowane nadmiernym spożyciem kiełkujących ziemniaków oraz jakieś sto innych mniej lub bardziej poważnych chorób.

Oczywiście, o ile nie jeździsz po swoje warzywa do Czarnobyla, Twoje samopoczucie nie musi mieć nic wspólnego z Twoją dietą.
Byłam wegetarianką przez 5 lat, nigdy nie brałam suplementów, wyniki miałam idealne.

[skazana_na_bluesa]

tyle, że wielu wege uważa, że jak odstawi mięso to wszystko jest ładnie i pięknie, a koniec końców odżywiają się mocno beznadziejnie.
nie rozumiem też czekania na prywatną wizytę dwóch tygodni, kiedy ktoś się naprawdę źle czuje.

[VI4]

Napisane przez skazana_na_bluesa

tyle, że wielu wege uważa, że jak odstawi mięso to wszystko jest ładnie i pięknie, a koniec końców odżywiają się mocno beznadziejnie.
nie rozumiem też czekania na prywatną wizytę dwóch tygodni, kiedy ktoś się naprawdę źle czuje.

mój małżonek przez kilkanaście lat był "wege" - czyli nie jadł mięsa, poza tym żywił się śmieciowym jedzeniem. Po tych kilkunastu latach, po ok trzech latach wspólnego mieszkania (przez te trzy lata jedliśmy już razem, łączenie z mięsem) wylądował w szpitalu z hemoglobiną 6,9. Okazało się, że przez naście lat swojej "diety" tak wyjałowił i rozregulował organizm, że mimo że ze trzy lata jadł wszystko - mięso też - kompletnie nie przyswaja żelaza z pokarmu. Nie mam nic przeciwko wegetarianizmowi - ale wege trzeba być z głową, i naprawdę dbać o to co się je. Samo odstawianie mięsa bez porządnego komponowanie diety to prosta droga do zrobienia sobie krzywdy.

[skazana_na_bluesa]

ależ ja też nie mam nic przeciwko wege. tyle, że część kompletnie nie zwraca uwagi na to, co je. ma sporo niedoborów, bo nie potrafi ułożyć sobie racjonalnej diety. niektórzy mają problemy z anemią nawet jak jedzą mięso, bo wychodzą z założenia, że np. czerwone mięso jest niezdrowe...

[SweetGirl2015]

Dziewczyny mają rację! Idż do lekarza! Być może będziesz musiała zrobić specjalistyczne badania, ale o tym zadecyduje właśnie lekarz rodzinny. Niewykluczone, że są to pierwsze objawy anemii, po tym co piszesz na pewno Twoja odporność mocno spadła. Powiem Ci, że moja kuzynka też tak miała. Z początku tłumaczyła sobie, że to przemęczenie, stres związany z egzaminami (wówczas miała sesję na uczelni a ponadto zdawała egzaminy na prawko) do tego doszły jakieś tam problemy rodzinne. Namawiałam ją na badania, ale wykręcała się. Właściwie to sama nie wiedziałam dlaczego. Po jakimś czasie samopoczucie Karoliny pogorszyło się na tyle, że sama zechciała zrobić badania na anemię w rh+ lab. Były dość szczegółowe: morfologia krwi obwodowej, poziom żelaza, kwasu foliowego i mnóstwo tam jakiś jeszcze innych. Wyniki były po 2 dniach. Dostępne przez internet. Po wizycie u lekarza, okazało się, że anemia jest dość zaawansowana i musi stosować odpowiednią dietę. Z czasem wszystko się unormuje, ale lepiej szybciej iść i panować możliwie nad sytuacją. Dopóki nie wiesz co się z Twoim zdrowiem dzieje to jak można być spokojną?

[Klaraa28]

bez konkretnych badań krwi możemy sobie tylko gdybać czy jest to anemia czy też nie. Na Twoim miejscu zrobiła bym badanie krwi, a lekarz na jego podstawie ustali co Ci dolega.

[DOJRZALAJAKWINO]

Na pierwszy rzut oka awitaminoza, ale jak to mawiała moja babcia "na oko to chłop w szpitalu umarł".

[beatajanaszek]

przyczyn złego samopoczucia może być naprawdę wiele, wizyta u lekarza internisty może bardzo pomóc