Chcę się zakochać

[sweetes_things]

Ja już jestem zakochana od 30 czerwca 2004 r i naszczęście z wzajemnością

[kajasia222]

Napisane przez jowisia

HALOOO!! KSIECIE Z BAJKI!! PROSIMY O WYJSCIE Z ZIMOWYCH NOREK!!!

He he a mi leciiiiii
Kiedyś Cię znajdę, znajdę Cię... w końcu znajdę... jestem coraz bliżej wiem...

[Agu5ka]

ja tez szukam ksiecia.. i chce sie wreszcie zakochac.. bo dawno nie doswiadczylam tego uczucia.. kreci sie wokol tylu chlopakow ale ja nie moge znalesc tego do ktorego bym cos poczula.. to jest naprawde meczace bo baardzo mi takiego kogos brakuje.. wiem ze milosc przychodzi jak sie jej nie szuka, ale ja nie wiem co robic. :P rozgladam sie wokol i nikogo nie widze. moze ja nie umiem kochac? ;( ;( ;( ;( ;( ;( ;( ;(

[natuska17]

Napisane przez jowisia

HALOOO!! KSIECIE Z BAJKI!! PROSIMY O WYJSCIE Z ZIMOWYCH NOREK!!!

... z zamków

[Mojra87]

Oj dziewczyny dobrze Was rozumiem Czasami mam takie dni, że nie mogę sobie poradzić z samotnością...A tu jeszcze wiosna idzie i zakochane pary wylęgną na ulice i będą coponiektóre z nas dobijać swoim widokiem...Chociaż czasami miło popatrzeć na zakochanych i pomarzyć, że może i kiedyś ja będę taka zakochana Może kiedyś, bo narazie ciągle czekam na księcia z bajki....no dobra...na zwykłego rycerza....albo chociaż na giermka

Taka prawda - jak się zakocham, to wtedy zwykły giermek będzie dla mnie księciem

Pozdrawiam

[natuska17]

Napisane przez Mojra87

Może kiedyś, bo narazie ciągle czekam na księcia z bajki....no dobra...na zwykłego rycerza....albo chociaż na giermka

Taka prawda - jak się zakocham, to wtedy zwykły giermek będzie dla mnie księciem

Ładnie powiedziane

[KOKAINA]

Ja chciałabym sie zakochać żeby uwolnić sie od starej, bolesnej miłości, która siedzi we mnie od 5lat. I cały czas mam nadzieje na to że sie zakocham, i chce w to wierzyć, musze.

[Bridget]

ja nie pamiętam kiedy byłam tak naprawdę zakochana
jeśli się zdarzy to cudnie, jesli nie - poczekam.
kiedyś musi się zdarzyć.

[Agu5ka]

Napisane przez KOKAINA

Ja chciałabym sie zakochać żeby uwolnić sie od starej, bolesnej miłości, która siedzi we mnie od 5lat. I cały czas mam nadzieje na to że sie zakocham, i chce w to wierzyć, musze.

oj dwie moje kumpele ostatnio chcialy sie zakochac w kims zeby sie odkochac z kogos innego. Jednej nie wyszlo, a druga teraz cierpi z powodu innego eh.. mam nadzieje ze Tobie sie poszczesci powodzenia

Napisane przez Bridget

ja nie pamiętam kiedy byłam tak naprawdę zakochana
jeśli się zdarzy to cudnie, jesli nie - poczekam.
kiedyś musi się zdarzyć.

ja wlasnie tez nie pamietam kiedy bylam zakochana.. chyba tak naprawde to nigdy ;/
i wszystkim Wam zycze powodzenia i szybkiego znalezienia swojej drugiej połowki

[jowisia]

Napisane przez KOKAINA

Ja chciałabym sie zakochać żeby uwolnić sie od starej, bolesnej miłości, która siedzi we mnie od 5lat. I cały czas mam nadzieje na to że sie zakocham, i chce w to wierzyć, musze.

[Editaphx]

Napisane przez jowisia

Wiosna idzie, do zycia sie budze i tak mi strasznie brak tych motylkow w brzuchu.., milosci swiezej jak wiosenny poranek.. Czy wy tez tak macie, tym bardziej teraz?! A moze ktoras z was wlasnie sie zakochala?! Podzielcie sie i dodajcie nadziei!!

ja tez chce ! ja tez! tesknie za takim szczeniackim, wariackim uczuciem, gdy wszystko jest możliwe.. nowe, piękne, świeże i beztroskie. gdy wystarczy iść razem do parku z winem.. gdy dostaje się polne kwiaty, gdy do zycia nie potrzeba nawet tlenu.. gdy caluje sie fotografię na dobranoc, gdy życie jest piękne zyczę tego Wam i sobie z całego serca!

[Editaphx]

Napisane przez Nati02

Ja! Ja sie zakochalam
I to przez przypadek...bo szukalam adresu pewnego chlopaka by wyslac mu Walentyke a znalam tylko jego nazwisko... ksiazka tel w ruch i pomocne Wizazanki pomogly mi odnalezc adres A teraz z moim Walentynkiem sie spotykam... i cos czuje ze to moj przyszly TZ

Achh, zycze kazdej by znalazla swojego TZta

oj.. Kochana!! bo wyobraz sobie, ze mam fajnego sąsiada.. wiem jak sie nazywa i gdzie mieszka [logiczne, bo niedaleko mnie ] tez chcialam mu wyslac walentynkę, ale boje sie jego reakcji, bo coż on sobie pomysli? np. ja bym sie ucieszyla dostając cos takiego... ale nie wiem co sobie pomysli takie męskie stworzenie. to totalnie glupie, bo ja go nie znam w ogole, aczkolwiek wygląda mi na sympatycznego nie wiem co robić

[jowisia]

Napisane przez Editaphx

ja tez chce ! ja tez! tesknie za takim szczeniackim, wariackim uczuciem, gdy wszystko jest możliwe.. nowe, piękne, świeże i beztroskie. gdy wystarczy iść razem do parku z winem.. gdy dostaje się polne kwiaty, gdy do zycia nie potrzeba nawet tlenu.. gdy caluje sie fotografię na dobranoc, gdy życie jest piękne zyczę tego Wam i sobie z całego serca!

Jak cudownie wiedziec, ze ktos doskonale wie o czym mowie...

[Editaphx]

Napisane przez jowisia

Jak cudownie wiedziec, ze ktos doskonale wie o czym mowie...

no a jak

a ja nawet ostatnio powiedzialam mojej kumpeli, ze moglabym sie nawet zakochać platonicznie, byleby w ogole aaa, zobaczymy co przyniesie los

[kajasia222]

Nie wiem jak to stało się, spadła na mnie nieoczekiwanie jak w maju szary śnieg... przyniosła zimę wichurę uczuć, chłód, do twego serca nie trafiła, moje zmieniła w lód
nigdy nie zrozumiem jej, przychodzi kiedy chce może w samotności mgle znów spotka mnie może znów spotka mnie...
milość jest jak pogoda nigdy nie przewidzisz jej ,najpierw huragan uczyć potem powódź łez,
milość jest jak pogoda lecz pamiętaj o tym że, że po każdej burzy wzejdzie słońce czy chcesz tego czy nie...
niewiem jak to, stało się spadła na mnie nieoczekiwanie jak na pustyni deszcz, przyniosła ulgę rzuciła na mnie czar i w jednej chwili świat tak zmenił sie zakwitł tęczą barw...
nigdy nie zrozumiem jej przychodzi kiedy chce, co dzien inna zmienna jest jak sztorm przez Twoje zycie musi przejść...
choc czasem zbyt silna, czasem zbyt goraca jest, to jedno wiem napewno bez niej nie ma mnie, nie ma mnie...

[Nati02]

Napisane przez Editaphx

oj.. Kochana!! bo wyobraz sobie, ze mam fajnego sąsiada.. wiem jak sie nazywa i gdzie mieszka [logiczne, bo niedaleko mnie ] tez chcialam mu wyslac walentynkę, ale boje sie jego reakcji, bo coż on sobie pomysli? np. ja bym sie ucieszyla dostając cos takiego... ale nie wiem co sobie pomysli takie męskie stworzenie. to totalnie glupie, bo ja go nie znam w ogole, aczkolwiek wygląda mi na sympatycznego nie wiem co robić

brac sie za niego wyslij mu zwykla kartke... napisz np, ze niby Walentynki sa 14 lutego ale Ty obchodzisz je 14 marca

Ale koniecznie nawiaz kontakt... a jak nie spodoba mu sie.. coz, buraki tez istnieja

[Ulka17]

zazdroszcze Wam dziewczyny...
tak bardzo chcialabym sie zakochac... moze na wiosne

[jowisia]

Napisane przez Nati02

brac sie za niego wyslij mu zwykla kartke... napisz np, ze niby Walentynki sa 14 lutego ale Ty obchodzisz je 14 marca

Woow, Nati, ale zarabiste masz pomysly, ja cie krece!! Super babka z ciebie!!

[Nati02]

Napisane przez jowisia

Woow, Nati, ale zarabiste masz pomysly, ja cie krece!! Super babka z ciebie!!

W ogole zakrecona jestem w zyciu Taki optymistka

Z Ciebie rowniez swietna kobietka i ciesze sie, ze natknelam sie na Ciebie na wizazu

[Nati02]

Napisane przez Ulka17

zazdroszcze Wam dziewczyny...
tak bardzo chcialabym sie zakochac... moze na wiosne

Do dziela... nie na wiosne tylko wypatruj juz obiektu wspomnien... eee westchnien

[Agu5ka]

no wlasnie dziewczyny ! zamiast narzekac ze sie nie zakochujemy to czas sie powaznie wziasc do roboty jak tylko sloneczko wyjdzie zza chmur to zrzucac te wszystkie szaliki i kurtki i isc na spacer np do parku szukac nowych obiektow westchnien, zarywac i swietnie sie bawic łii juz nie moge sie doczekac heheh

[KOKAINA]

Agu5ka masz racje. Jakoś trzeba sie otrząsnąć...Dobrze że wiosna tak blisko

[Editaphx]

Napisane przez Nati02

brac sie za niego wyslij mu zwykla kartke... napisz np, ze niby Walentynki sa 14 lutego ale Ty obchodzisz je 14 marca

Ale koniecznie nawiaz kontakt... a jak nie spodoba mu sie.. coz, buraki tez istnieja

no tak tylko ja sie obawiam, ze jak juz sie dowie ze ja to ja... ze tak dziwnie bedzie... mieszkamy obok siebie, a jakby cos sie potoczylo zle, to pozniej do konca zycia bedzie mial uciechę, ze ja jakas dziwna jestem ale mysle.. ze kartke moge wyslac.... skrobnę tam swoj adres mailowy, bede sie martwić, jesli w ogole sie odezwie ale mi pomysły przychodzą do głowy

[Hosenka*]

Napisane przez Hosenka*

a ja sie chyba powoli zakochuję zobaczymy czy coś z tego bedzie, ale jakoś nie mogę sobie siebie wyobrażić w stałym związku, a to sie staje coraz bardziej realne...


a Tobie radze na siłę nie szukać, bo nigdy nic z tego dobrego nie wychodzi... Ja nie szukałąm, nawet byłam przeciwna stałym związkom a tu prosze... znajomi się mnie pytali, kiedy się "ustatkuje" . nikt sie niczego nie spodziewał... wystarczył jeden sms

kurcze... chyba wpadam coraz bardziej

i nawet mi si eto podoba

[ViViean]

Napisane przez Hosenka*

kurcze... chyba wpadam coraz bardziej

i nawet mi si eto podoba

Hosenko*, wcale Ci sie nie dziwię. Też mi się kiedyś bardzo podobało wpadanie w wiosenne zakochanie. Przetrwało do dziś. Tobie tez życzę, żeby było pięknie i żeby przetrwało jak najdłuzej. Bo wiosenna miłość jest najpiękniejsza.

[karolanna]

ech, ostatnio też mnie wiosna dopadła. A już udało mi się "okrzepnąć" w stanie nieużalania się, niewyczekiwania, zazdroszczenia koleżankom. Nigdy nie byłam tak naprawdę zakochana z wzajemnoscią i już przestałam wierzyć, że coś takiego mnie kiedyś spotka.
Ostatnio delikatnie "nakręciłam" się, ale chyba będę musiała odpuścić :/ Brakuje mi całkowicie pomysłu oraz punktu zaczepienia na pociągnięcie dalej tematu... hm, moze jeszcze na coś wpadnę, ale generalnie to ja taka Magrat jestem a czasem przydałoby się trochę "oggowatości"

[Hosenka*]

Napisane przez ViViean

Hosenko*, wcale Ci sie nie dziwię. Też mi się kiedyś bardzo podobało wpadanie w wiosenne zakochanie. Przetrwało do dziś. Tobie tez życzę, żeby było pięknie i żeby przetrwało jak najdłuzej. Bo wiosenna miłość jest najpiękniejsza.

ach dziękuję Ci

3 lata już "kręciłam" z tym chłopakiem, ale ja wtedy kogoś miałam. potem sie nie widzielismy długooo i tak teraz odżyło znowu

[Ulka17]

Napisane przez Agu5ka

no wlasnie dziewczyny ! zamiast narzekac ze sie nie zakochujemy to czas sie powaznie wziasc do roboty jak tylko sloneczko wyjdzie zza chmur to zrzucac te wszystkie szaliki i kurtki i isc na spacer np do parku szukac nowych obiektow westchnien, zarywac i swietnie sie bawic łii juz nie moge sie doczekac heheh

tylko jak tu zrzucic kurtki jak na termometrze -20 :/

[Guni]

O tak! Mnie dopadla przepiekna bajeczka na poczatku lutego . Musze nawet dodac, ze uczuciem zapalalam do 2 osob . Zaczne od plci pieknej: przecudna przyjaciolka, zawsze pocieszy, ma czas, uwielbia jak i ja baskie ploty m.in. o apetycznych ciasteczkach :P O . Pasiapsiolka na imprezie poznala mnie z ciachami i jedno z nich mianowalo sie na mojego TŻ. On pokazal, ze mi rowniez nalezy sie szczescie, oparcie, mile gesty, cos specjalnie dla mnie. POtrafimy sie razem smiac do rozpuku jak i obdarowywac milymi gestami . On jest bardzo madry i nie pozwala mi sie w ogole denerwowac, codziennie sprawia, ze ciezko mi uwierzyc w to, co mnie spotkalo , ach . Pozdrawiam was dziewczynki slonecznie i wiosennie i z calego serca zycze szczescia, radosci i mnostwa usmiechow na codzien

[Ulka17]

Napisane przez Guni

O tak! Mnie dopadla przepiekna bajeczka na poczatku lutego . Musze nawet dodac, ze uczuciem zapalalam do 2 osob . Zaczne od plci pieknej: przecudna przyjaciolka, zawsze pocieszy, ma czas, uwielbia jak i ja baskie ploty m.in. o apetycznych ciasteczkach :P O . Pasiapsiolka na imprezie poznala mnie z ciachami i jedno z nich mianowalo sie na mojego TŻ. On pokazal, ze mi rowniez nalezy sie szczescie, oparcie, mile gesty, cos specjalnie dla mnie. POtrafimy sie razem smiac do rozpuku jak i obdarowywac milymi gestami . On jest bardzo madry i nie pozwala mi sie w ogole denerwowac, codziennie sprawia, ze ciezko mi uwierzyc w to, co mnie spotkalo , ach . Pozdrawiam was dziewczynki slonecznie i wiosennie i z calego serca zycze szczescia, radosci i mnostwa usmiechow na codzien

No to Guni gratulacje naprawde sie ciesze