Problemy pierwszego świata + ot, część 7.

[marza_mr]

Napisane przez Lasagna_ze_szpinakiem

To trwało bardzo długo, niestety metoda prób i błędów (nie tylko moich ale też lekarzy na mojej drodze). Generalnie najbardziej pomogło mi wprowadzenie kolostrum i cierpliwość, aż rzeczywiście zaczęło działać (po ok pół roku zauważyłam zmiany). Do tego zakwasy buraczane, oczyszczanie jelit preparatami z krzemionką i tego typu cuda wianki. Ale łapałam sie już wszystkiego bo biegunki to była moja codzienność. No i świadomość tego co mogę jeść bez problemów, na co uważać, a co w ogóle omijać. Chyba bym już mogła napisać doktorat ze swoich jelit
A no i do tego regularnie uprawiany sport, staram się tez wyciszać w ciągu dnia żeby cały organizm łącznie z jelitami uspokoić (to też zalecenie od osteopaty przy okazji). Trochę z tym wszystkim roboty, ale przynajmniej mogę czasem poszaleć jedzeniowo na mieście

Dziękuję Ci bardzo za odpowiedź
Wiem, że w takich przypadkach to zawsze jest długa droga. Wizyta u ostetopaty też pomaga na układ pokarmowy, czy to było przy innej dolegliwości, jeśli mogę zapytać?

[Lasagna_ze_szpinakiem]

Napisane przez marza_mr

Dziękuję Ci bardzo za odpowiedź

Wiem, że w takich przypadkach to zawsze jest długa droga. Wizyta u ostetopaty też pomaga na układ pokarmowy, czy to było przy innej dolegliwości, jeśli mogę zapytać?

Tak, też. U mnie jakby głównym problemem była miednica/biodra ale... Przy okazji opowieści o swoich problemach dowiedziałam się ze niektóre metody które on stosuje mają wpływ na cały organizm, udrożnienie płynów itd itp. Im człowiek więcej o tym się dowiaduje/czyta tym ma wrażenie że mniej wie tak naprawdę

Wysłane z mojego Redmi Note 8 Pro przy użyciu Tapatalka

[12b24d2a455c078f5629813f5df538e108ef39c5_6556ae3ede293]

Przesunęłam sobie dzień niepracujacy na piątek, siedzę i zamulam, a wczoraj snulam ambitne plany na dzis. Chyba wyczerpało mnie wrzucenie 2 bluzek na Vinted

Sent from my SM-G973F using Tapatalk

[b872d78680f891d873273d31baaf276c9d6e57ec_6594a44f1cc14]

Napisane przez Lasagna_ze_szpinakiem

Tak, też. U mnie jakby głównym problemem była miednica/biodra ale... Przy okazji opowieści o swoich problemach dowiedziałam się ze niektóre metody które on stosuje mają wpływ na cały organizm, udrożnienie płynów itd itp. Im człowiek więcej o tym się dowiaduje/czyta tym ma wrażenie że mniej wie tak naprawdę

Wysłane z mojego Redmi Note 8 Pro przy użyciu Tapatalka

Osteopatka wyleczyła mi bole żołądka na ktore do końca życia przyjmować leki.

[marza_mr]

Napisane przez Lasagna_ze_szpinakiem

Tak, też. U mnie jakby głównym problemem była miednica/biodra ale... Przy okazji opowieści o swoich problemach dowiedziałam się ze niektóre metody które on stosuje mają wpływ na cały organizm, udrożnienie płynów itd itp. Im człowiek więcej o tym się dowiaduje/czyta tym ma wrażenie że mniej wie tak naprawdę

Dziękuję Ci bardzo za odpowiedz, z pogrubionym tak bardzo się zgadzam. I też mam takie doświadczenia, że organizm należy traktować, jak całość, a nie wycinkowo, co czyni większość lekarzy niestety.

[Lasagna_ze_szpinakiem]

[1=b872d78680f891d873273d3 1baaf276c9d6e57ec_6594a44 f1cc14;89622383]Osteopatka wyleczyła mi bole żołądka na ktore do końca życia przyjmować leki.[/QUOTE]Wierzę, mój sam sobie zaradził na problemy z refluksem Ten specjalista to było moje odkrycie tego roku.

Wysłane z mojego Redmi Note 8 Pro przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 16:19 ---------- Poprzedni post napisano o 16:16 ----------

Napisane przez marza_mr

Dziękuję Ci bardzo za odpowiedz, z pogrubionym tak bardzo się zgadzam. I też mam takie doświadczenia, że organizm należy traktować, jak całość, a nie wycinkowo, co czyni większość lekarzy niestety.

Tak, niestety trzeba samemu poszukiwać i lekarza i często metod które służą człowiekowi jako jednostce. Holistyczne spojrzenie na organizm jeszcze u nas mega kuleje.

Wysłane z mojego Redmi Note 8 Pro przy użyciu Tapatalka

[Norluka]

Ulicą przy której mieszkam przeszła parada równości. Okropny hałas generują, to jest gorsze, niż te nielegalne wyścigi w nocy, które na tej ulicy urządzają. Jestem chora, bardzo źle się czuję, chciałam pospać i mnie obudzili :-/


Wysłane z mojego 23049PCD8G przy użyciu Tapatalka

[Ellen_Ripley]

Dlaczego jak się już kończy to wszystko na raz? Myślałam, że mam zapasy kosmetyczne kilku rzeczy, że ho ho, a tu nagle pusto. Znowu wydatki.

[26cabbdd88f595c38f9b7f8139ef1472f28f75bc_65628a8226dae]

Napisane przez Ellen_Ripley

Dlaczego jak się już kończy to wszystko na raz? Myślałam, że mam zapasy kosmetyczne kilku rzeczy, że ho ho, a tu nagle pusto. Znowu wydatki.

Bo wszystko na raz kupujesz

Dużo bardziej wolę koniec wszystkiego na raz, gdzie zamówię sobie dużą paczkę i spokój. A tak tu krem, tu odżywka ... Wszystko potrzebne, jednej rzeczy zamawiać nie będę i trzeba co sklepu biegać.

[SanaPL]

Ja totalnie dzisiaj po opłatach się załamałam.. Niespodziewane wydatki mnie dobiły. Co ten samochód to ja nawet nie wiem. W piątek mechanik, ale już opony inne wyszły 700 zł A gdzie tu jeszcze naprawa ewentualna?

[4d032753774d1a68efa6ccfc57dfedd4115cfe72_6584d22253d76]

Napisane przez SanaPL

Ja totalnie dzisiaj po opłatach się załamałam.. Niespodziewane wydatki mnie dobiły. Co ten samochód to ja nawet nie wiem. W piątek mechanik, ale już opony inne wyszły 700 zł A gdzie tu jeszcze naprawa ewentualna?

Sciskam mocno, mam nadzieje, ze jakos sobie poradzicie. Jak to mawiala moja babcia: przyjdzie dzien, przyjdzie rada.
Czasami trzeba chwile odetchnac i sprawy same sie ukladaja.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[avocado77]

U mnie w firmie zwalniają mnóstwo ludzi i nie wiem, szukać nowej roboty "na już" czy dojść do wniosku, że te kilka dni różnicy nie zrobi a latem i tak trudno coś znaleźć.

Jestem mocno wkurzona, bo zamierzałam zostać w firmie dobrych parę lat, a tutaj nie dość że zwolnienia to jeszcze oczekiwania robienia po kilkanaście h dziennie (bo zwolniono mnóstwo ludzi to i robić nie ma komu) i bardzo słaba atmosfera, taki gaslighting jak próbujesz poprawić sytuację chociaż odrobinę. Pracę znajdę, mam doświadczenie. Może trochę gorzej płatną, ale who cares.

Ja wiem, że powinnam się cieszyć, że mam robotę. Ale jest jak jest. Wykończona jestem.

[andra]

Poczekać, rozpoznać sytuację. Latem rekrutacji mało lub są bardzo wydłużone
Rozumiem, że ty jesteś na liście 'zostajesz'

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[avocado77]

Napisane przez andra

Poczekać, rozpoznać sytuację. Latem rekrutacji mało lub są bardzo wydłużone
Rozumiem, że ty jesteś na liście 'zostajesz'

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nie wiem na jakiej liście jestem, bo nikt nie wie. Co kilka dni kolejne osoby dowiadują się, że "awansują na rolę klienta" i nikt nie wie, jak długo to potrwa.

Natomiast fakt, że odbywa się to w czasie gdzie jednocześnie jestem zawalona robotą (z powodu słabego managementu, niczego innego) sprawia, że żyć się mi odechciewa.

[lightangel]

Szukać zawsze warto, a nuż trafi się jakaś okazja. Nie musisz brać pierwszej z brzegu póki nie ciśnie Cię konieczność znalezienia czegokolwiek.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[cava]

moje miasto jest tak rozkopane, rozryte, pozamieniane są kierunki ruchu, porobione objazdy, pozamykane ulice, ze boje sie już po nim jeździć, bo błądzę, wjeżdżam gdzie nie można, nie umiem zawrócić, jadę pod prąd, łamie wszytkie przepisy a potem i tak nie wiem jak jechać, żeby jakoś dojechać..
Masakra.
I tak od jakichś już chyba 4 lat z rzędu. Wieczny remont wszystkiego wszędzie, co jeden skończą to ryją od nowa i tak w kółko. Bez końca.

[Norluka]

Napisane przez cava

moje miasto jest tak rozkopane, rozryte, pozamieniane są kierunki ruchu, porobione objazdy, pozamykane ulice, ze boje sie już po nim jeździć, bo błądzę, wjeżdżam gdzie nie można, nie umiem zawrócić, jadę pod prąd, łamie wszytkie przepisy a potem i tak nie wiem jak jechać, żeby jakoś dojechać..
Masakra.
I tak od jakichś już chyba 4 lat z rzędu. Wieczny remont wszystkiego wszędzie, co jeden skończą to ryją od nowa i tak w kółko. Bez końca.

Znam to.
Odkąd skończyłam studia na mojej trasie praca-dom zawsze w którymś miejscu był remont, i to gruby.
Dopiero teraz jest spokój.
Za to z jednego zwykłego skrzyżowania ze światłami zrobili w zasadzie trzypoziomowe podwójne rondo ze światłami*. I to w taki sposób, że jeśli na początku nie ustawię się na właściwym pasie, to potem nie wyjadę tam, gdzie bym chciała. A ze względu na poziom skomplikowania trudno zapamiętać, który pas jest właściwy Skrzyżowanie funkcjonuje już chyba dwa lata, a do dzisiaj na 100% dobrze jestem w stanie przez to przelecieć tylko na linii wschód-zachód, wjazd od innej strony albo wyjazd gdzieś indziej to loteria

* to wygląda jeszcze gorzej, niż brzmi.

[Wenress]

Muszę się wygadać bo sie we mnie gotuje!
Zus odmówił mi przyznania świadczenia (ze względu na stan zdrowia) , mimo, że już kilkukrotnie je dostawałam, okoliczności się nie zmieniły. Wniosłam sprzeciw od decyzji lekarza (nie widział mnie, wszystko na podstawie dokumentów), miała być komisja lekarska - no i była, przysłali mi papier podpisany tym razem przez trzech a nie jednego lekarza, na podstawie tych samych dokumentów, nikt mnie nie wezwał, wszystko zaocznie. Na końcu dostarczyli mi odmowę na zły adres, mimo że we wniosku podałam inny i do tej pory wszystko szło na ten właśnie adres....
Jak człowiek ma czuć w tym momencie jakąkolwiek pewność co do ich orzekania??

I od razu moje myśli idą w stronę 800 plus, i do tego dla Ukraińców też... jasne, komuś trzeba zabrać żeby innym dać :/

Idę do sądu z nimi i na samą myśl mnie trzęsie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Snowdrop_]

Napisane przez Wenress

Muszę się wygadać bo sie we mnie gotuje!
Zus odmówił mi przyznania świadczenia (ze względu na stan zdrowia) , mimo, że już kilkukrotnie je dostawałam, okoliczności się nie zmieniły. Wniosłam sprzeciw od decyzji lekarza (nie widział mnie, wszystko na podstawie dokumentów), miała być komisja lekarska - no i była, przysłali mi papier podpisany tym razem przez trzech a nie jednego lekarza, na podstawie tych samych dokumentów, nikt mnie nie wezwał, wszystko zaocznie. Na końcu dostarczyli mi odmowę na zły adres, mimo że we wniosku podałam inny i do tej pory wszystko szło na ten właśnie adres....
Jak człowiek ma czuć w tym momencie jakąkolwiek pewność co do ich orzekania??

I od razu moje myśli idą w stronę 800 plus, i do tego dla Ukraińców też... jasne, komuś trzeba zabrać żeby innym dać :/

Idę do sądu z nimi i na samą myśl mnie trzęsie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Czasem trzeba niektórych przeciągnąć po sądach, żeby przyznano ci rację, ja już się do tego przyzwyczaiłam i zamierzam stosować w przyszłości (tyle, że ja mam dużo wolnego czasu i lubię chodzić po urzędach).

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Wenress]

Podziwiam, ja nie znoszę tego chodzenia z papierkami wszędzie, w sądzie będę pierwszy raz i oby ostatni szewc bez butów chodzi bo pracuję w urzędzie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Limonka2738]

Napisane przez Wenress

Muszę się wygadać bo sie we mnie gotuje!
Zus odmówił mi przyznania świadczenia (ze względu na stan zdrowia) , mimo, że już kilkukrotnie je dostawałam, okoliczności się nie zmieniły. Wniosłam sprzeciw od decyzji lekarza (nie widział mnie, wszystko na podstawie dokumentów), miała być komisja lekarska - no i była, przysłali mi papier podpisany tym razem przez trzech a nie jednego lekarza, na podstawie tych samych dokumentów, nikt mnie nie wezwał, wszystko zaocznie. Na końcu dostarczyli mi odmowę na zły adres, mimo że we wniosku podałam inny i do tej pory wszystko szło na ten właśnie adres....
Jak człowiek ma czuć w tym momencie jakąkolwiek pewność co do ich orzekania??

I od razu moje myśli idą w stronę 800 plus, i do tego dla Ukraińców też... jasne, komuś trzeba zabrać żeby innym dać :/

Idę do sądu z nimi i na samą myśl mnie trzęsie.

Współczucia. Straszne to, jak w tym kraju trzeba się o wszystko, co ci się niby należy, wyprosić.

[Trzepotka]

Treść usunięta