Muffinki inne niz wszystkie-bo nie tylko pyszne,ale i zdrowe!!!!

[Olcia_rom]

Obiecywałam sobie że już żadnych przepisów na forum podawać nie będę, żeby mnie znowu o plagiat niesłusznie nie posądzono, ale się skusiłam bo wczoraj znowu zrobilam muffinki i te są najlepszymi jakie dotąd jadłam: po pierwsze-zdrowe, niskokaloryczne i pyszne, po drugie- długo zachowuja świeżość i są wilgotne, po trzecie są bardzo aromatyczne-dzieki suszonym morelom. Przepis jest niesamowicie prosty, dostałam go od mojej bardzo fajnej koleżanki , ona przywiozła go z Kanady i stał sie w naszym gronie niezwykle popularny. Wam też polecam!

Muffinki:

Potrzebujemy 3 naczynia, np spore miski, lub garnki.


I naczynie:

1,5 kubka otrąb pszennych
1 kubek mąki
1 łyżeczka proszku do pieczenia
szczypta soli
1 kubek moreli suszonych pokrojonych w kostkę

to wszystko wymieszać

II naczynie:

2 rozgniecione banany (niezbyt dokładnie)
1/3 kubka oleju
1/3 kubka cukru (najlepiej brązowego, ale może byc też zwykły)
1 jajko

III naczynie:

1 duzy jogurt (400 g) brzoskwiniowy lub morelowy
1 łyżeczka sody

wymieszać ten jogurt z sodą



Wykonanie: Zawartość drugiego naczynia wymieszać mikserem, dodać zawartość 3 naczynia, nastepnie wsypać I naczynie, ale juz nie miksować, tylko wymieszać szybko łyżką. I na muffinkowa blachę-ja wykładam papierowymi foremkami, ale mozna po prostu posmarować masłem. Pieczemy ok 20-25 min w 180-200 C.

P.S.- zrobiłam zdjęcia..... miały byc na zachetę, ale że robione komórką to nie wiem czy Was nie odstraszą....

[sylwia18]

Olciu, brzmi i wygląda pysznie lubię takie przepisy, zawsze to mniejsze wyrzuty sumienia a już najbardziej to szaleję za marchewkowo-jabłkowymi muffinkami mrrrrrr...

[Olcia_rom]

No ja też takie lubię, bo mogę je jesć nawet jak sie odchudzam (czyli praktycznie zawsze) !!! W smaku są bardzo dobre, aromatyczne..... Naprawdę polecam.

[sky1980]

Olcia, uwielbiam twoje przepisy,naprawde sa latwe i pyszne.Dzieki za nowy nie powinnas przestawac ich na forum zamieszczac!!!! Pozdrawaim

[Olcia_rom]

Dziękuje Ci sky1980 za miłe słowa-naprawdę miło było mi to przeczytać. Mam nadzieję że zrobisz te muffinki i że bedą smakowały.


P.S.- zapomniałam dodać że jak ktoś nie ma muffinkowych foremek to może ciacho spokojnie upiec w keksówce-wychodzi super. Wiem, bo próbowałam.

[sky1980]

no teraz to napewno zrobie,skoro moge uzyc czegos innego niz foremek na muffinki (kiedys sobie je kupie) dzieki

[Olcia_rom]

Nie ma za co. Dużo wizażanek nie ma muffinkowej blaszki, a to jest dobre wyjscie z sytuacji. Smak pozostaje ten sam, tylko wygląd troszkę inny.

[IlonaP]

Ciekawy przepisik . mam tylko jedno pytanko: czy otręby mozna zamienić na płatki? pewnie tak, ale wolę się upewnić .

[bb-m]

Chyba w końcu kupie sobie forme do muffinek, tyle ciekawych przepisów czytałam, i te zdjęcia, aż slinka leci. Jutro skocze do ikei i kupie takie sylikonowe.

[Olcia_rom]

Napisane przez IlonaP

Ciekawy przepisik . mam tylko jedno pytanko: czy otręby mozna zamienić na płatki? pewnie tak, ale wolę się upewnić .

Szczerze mówiąc nie wiem .... wydaje mi się że ciasto byłoby wtedy za rzadkie, bo jednak płatki mają inną strukturę niż otręby. Ale możesz spróbować, chętnie poczekam na rezultaty .

[IlonaP]

He, He, cwaniara .

[Olcia_rom]

Napisane przez bb-m

Chyba w końcu kupie sobie forme do muffinek, tyle ciekawych przepisów czytałam, i te zdjęcia, aż slinka leci. Jutro skocze do ikei i kupie takie sylikonowe.

Pewnie, warto mieć foremkę do muffinek, przydaje sie wiele razy. Ja piekę w niej nawet bułeczki drożdżowe w tych papierkach i tak ładnie elegancko wyglądają, a w dodatku dłużej są świeże.

[bb-m]

Byłam w ikei, nie było silikonowych, byłam w geanie nie było w ogóle. Nawet nie było tych papierków.

[Olcia_rom]

Widziałam ostatni takie foremki w Duce-były silikonowe po ok25 zł. Są też w realu, ale teflonowe i w Auchan też widziałam silikonowe. Ale nie wiem czy akurat w twoich bedą. Powodzenia w poszukiwaniach!

[IlonaP]

No więc zrobiłam z płatkami orkiszowymi, bo otrębów pszennych nie dostałam mimo specjalnej wyprawy do sklepu [jak nie potrzeba to oczywiście są ].
W smaku pycha , ale nie trzymają fasonu, zamiast wyrosnąć w górę rozlały się na boki i zamiast muffinek mam grzybki ; są bardzo wilgotne i bardzo lejące.

[Olcia_rom]

To chyba przez to że to platki były, a nie otręby. Ja KUPUJĘ ZAWSZE W MARKETACH, NA PÓŁKACH ZE ZDROWĄ ZYWNOŚCIĄ-mogą byc granulowane, albo smakowe-obojetne. I tak w ogóle to dobrze je wkładać do gorącego piekarnika-wtedy nie ma problemu-strzelaja do góry jak oszalałe. Ale cieszę się ze smakowo ci odpowiadają.

[bb-m]

byłam w auchan, też nie ma
chyba mam pecha

[sylwia18]

ja zawsze kupuje otręby polgruntu w kerfurze. Są niedaleko jedzonka dla wegetarian

[Olcia_rom]

No... tylko problem teraz w tym gdzie bb-m mogłaby kupić foremkę na muffinki, bo ja już nie mam pomysłów żadnych. Pech normalnie no!

[sylwia18]

Napisane przez Olcia_rom

No... tylko problem teraz w tym gdzie bb-m mogłaby kupić foremkę na muffinki, bo ja już nie mam pomysłów żadnych. Pech normalnie no!

np tu http://www.allegro.pl/item164630277_...2_gniazd_.html

[Olcia_rom]

Ooo, faktycznie. Dzięki Sylwia za tego linka. Chyba się sama skuszę bo 20zł za duzą silikonową formę to naprawdę przystepna cena. Moja teflonowa nie jest juz w zbyt dobrym stanie :-(

[booM]

Napisane przez Olcia_rom

Obiecywałam sobie że już żadnych przepisów na forum podawać nie będę, żeby mnie znowu o plagiat niesłusznie nie posądzono, ale się skusiłam bo wczoraj znowu zrobilam muffinki i te są najlepszymi jakie dotąd jadłam: po pierwsze-zdrowe, niskokaloryczne i pyszne, po drugie- długo zachowuja świeżość i są wilgotne, po trzecie są bardzo aromatyczne-dzieki suszonym morelom. Przepis jest niesamowicie prosty, dostałam go od mojej bardzo fajnej koleżanki , ona przywiozła go z Kanady i stał sie w naszym gronie niezwykle popularny. Wam też polecam!

Muffinki:

Potrzebujemy 3 naczynia, np spore miski, lub garnki.


I naczynie:

1,5 kubka otrąb pszennych
1 kubek mąki
1 łyżeczka proszku do pieczenia
szczypta soli
1 kubek moreli suszonych pokrojonych w kostkę

to wszystko wymieszać

II naczynie:

2 rozgniecione banany (niezbyt dokładnie)
1/3 kubka oleju
1/3 kubka cukru (najlepiej brązowego, ale może byc też zwykły)
1 jajko

III naczynie:

1 duzy jogurt (400 g) brzoskwiniowy lub morelowy
1 łyżeczka sody

wymieszać ten jogurt z sodą



Wykonanie: Zawartość drugiego naczynia wymieszać mikserem, dodać zawartość 3 naczynia, nastepnie wsypać I naczynie, ale juz nie miksować, tylko wymieszać szybko łyżką. I na muffinkowa blachę-ja wykładam papierowymi foremkami, ale mozna po prostu posmarować masłem. Pieczemy ok 20-25 min w 180-200 C.

P.S.- zrobiłam zdjęcia..... miały byc na zachetę, ale że robione komórką to nie wiem czy Was nie odstraszą....

oooo na pewno sobie jutro zrobie xD

[igusia13]

czy jak dodamy do drugiego naczynia zawartość 3 naczynia to mamy miksować mikserem ?

[Olcia_rom]

No tak. Mikser należy wyłączyc dopiero przed dodaniem I naczynia. Wtedy mieszamy już tylko łyzka, tak żeby składniki sie połączyły.

[iszsza]

Ja wczoraj u babci pożyczyłam forme na 12 muffinek (miała ją z usa) i te papierowe foremki. Robię dziś te muffinki tylko niemogłam kupić otrąb i kupiłam zarodki pszenne. Nie wiem czy wyjdzie??? chyba przejdę się jeszcze do innego sklepu? no i nie wiem na ile sztuk jest to ciasto ale się okazę jak zrobię

[iszsza]

Zrobiłam muffinki
wyszły świetne i takie pożywne
wyszło mi z 15 sztuk i całą rodzinkę poczęstowałam - polecam ten przepis. dodaje fotki tych pyszności:

[igusia13]

a ja teraz będe dawala mniej ciasta ... bo zawsze daje prawie całą foremkę bo nie da rady mniej bo ciasto klejące hehe ale jakos ujdzie to zrobić .a jaki one mają smak ? czuc banana ?

[igusia13]

Napisane przez iszsza

Zrobiłam muffinki
wyszły świetne i takie pożywne
wyszło mi z 15 sztuk i całą rodzinkę poczęstowałam - polecam ten przepis. dodaje fotki tych pyszności:

piękniusie

[iszsza]

Napisane przez igusia13

piękniusie

dzieki, smakują bananem i morelami i otrębami, czyli nie za słodko ale są b. sycące i myslę że jest to naprawdę zdrowa wersja muffinek

[igusia13]

oo fajnie ,, szkoda tylko że są otręby .. mozna je ominąć ?