Listopadowe Mamy 2014- część II

[ela_86]

Napisane przez aleska

Ela, facet przychodzi dzis, ma byc około 16.

A sorry

[GoniaaaS]

Napisane przez ela_86

Gonia a pewna jesteś, że to ząbkowanie?

ja pamiętam przy Jaśku, że zaczął się mega ślinić chyba koło 3-4 msc a zęby pierwsze wyszły jak miał pół roku, no na koniec 5 msc można powiedzieću


Aleska kciuki za Ciebie! ale kurcze, było już chyba lepiej nie? trzymaj się kochana... wybacz, że pytam, nie chcesz to nie mów, ale w jakim sensie agresja w stosunku do dziecka?
bardzo podziwiam Cie za szybką reakcję i że tak w sumie trzeźwo na to patrzysz! wizyta specjalisty na pewno pomoże i w końcu będzie dobrze!!! ściskam mocno i tulę

Napisane przez ela_86

moja wieczorem zasypia przy cycu w łóżku najczęściej, śpi z nami

a w dzień jak widzę, że jej się chce spać to owijam w kocyk, kładę do wózka i bujam, aż zaśnie... a jak mam czas i ochotę to biorę w ramiona i przytulam i spaceruję aż zaśnie

wszystko wyżej opisane jest mało wychowawcze i zapewne na dłuższą metę uciążliwe, ale na razie mi to nie przeszkadza, więc jest jak jest...
ale powoli zapala się żaróweczka, że możnaby już coś zacząć wprowadzać innego.....

Napisane przez Kostka09

Gonia - kasia chyba pisala ze jej chlopcom w 3 miesiacu wyszly zeby...jesli czegos nie pomieszalam..

Ela u nas takie samo zasypianie.
Nie jestem pewna. Mala ma 14tygodni i od 3 dni drzd się strasznie zazwyczaj po tym jak wsadzi rękę albo pieluszke do buzi. Slini sie tak ze az wymiotuje albo sie zachlystuje. Ppza tym na dole te dziąsełka juz nie sa takie różowe. Jak cyca i przycisnie to jest nagle mega krzyk. W jednej chwili jest ok a za sekundd mega płacz. Jestem juz wykończona momentami

---------- Dopisano o 14:16 ---------- Poprzedni post napisano o 14:14 ----------

Aleska za eizyte i oby Ci tem lekarz pomógł. Moze leki niech zmieni przy okazji jesli te Ci nie służą

[mgds]

Napisane przez Zanet84

U nas tez raczej nie widzę tego by usnęła iles po karmieniu....

Koleżanką mi mówiła ze jej ponoć czy komuś tak ząbki zaczęły iśćw wieku 3.5 mca

Ja miałam 4 miesiące i pierwsze ząbki- podobno, bo sama jakoś nie pamiętam

Aleska specjalista na pewno pomoże! Mi kiedyś też pomógł, choć nie podobały mi sie metody

[Kostka09]

Bylismy na szczepieniu klocek wazy 5900 g i mierzy 62 cm ped powiedziala, ze caly czas przybiera ponad norme ona chyba przesadza....i jak sie da to eliminowac nocne karmienie a w dzien jak chce to dawac czesciej 6 karmien ma wyjsc mniej wiecej.

Szczepienie nawet ok. troche tylko plakal teraz tylko oby nic sie nie dzialo...

Marta zacznij moze od wyciagania jej cyca z buzi jak nie ssie w sensie nie je i nie lyka, jak tak robilam, jak przysypial wyciagalam, jak lapie to znowu daje i tak az do znudzenia tzn. az nie bedzie trzymal cyca w buzi...ale u nas tez nie jest idealnie bo na noc zasypia przy cycu i tylko przenosze do lozeczka wiec chyba nie bede Ci nic radzic, moze tu ktos robi lepiej
Ale napewno musisz sie liczyc z tym, ze placzu troche bedzie....

[LolaMontez]

Kostka No fajnie rosnie synuś, 5900 to duzo? Chyba rzeczywiscie przesadza. Ja idę ma szczepienie w środę a waga pewnie będzie powyżej 6kg (dawno nie wazylam) i zobaczę co mi powie lekarka. Jak nie dawać jedzenia w nocy? Jak głodne dziecko to co zrobic? A na co szczepilas?

[Kostka09]

Napisane przez LolaMontez

Kostka No fajnie rosnie synuś, 5900 to duzo? Chyba rzeczywiscie przesadza. Ja idę ma szczepienie w środę a waga pewnie będzie powyżej 6kg (dawno nie wazylam) i zobaczę co mi powie lekarka. Jak nie dawać jedzenia w nocy? Jak głodne dziecko to co zrobic? A na co szczepilas?

My tylko 6 w 1, pytalam tez o rozszezanie diety i mowila ze przy kp nie wczesniej niz skonczony 4 miesiac i tylko warzywa a gluten pozniej

[alekaz1]

Nie wyobrazam sobie nie dac dziecku jesc w nocy. Raz sie obudzi i zje a innym razem przespi caka noc

[Beata Marcina :0]

Napisane przez Kostka09

My tylko 6 w 1, pytalam tez o rozszezanie diety i mowila ze przy kp nie wczesniej niz skonczony 4 miesiac i tylko warzywa a gluten pozniej

Kusi mnie żeby rozszerzać tą dietę po 4 m-cu, czyli za 2 tyg. już, ale nie wiem czy nie lepiej poczekać do skończenia 5...

Nie wiecie czy zbyt wczesne wprowadzanie pokarmów "grozi" czymś?

[silesianna]

Napisane przez Beata Marcina :0

Kusi mnie żeby rozszerzać tą dietę po 4 m-cu, czyli za 2 tyg. już, ale nie wiem czy nie lepiej poczekać do skończenia 5...

Nie wiecie czy zbyt wczesne wprowadzanie pokarmów "grozi" czymś?

"grozic" może problemami trawiennych i wystąpieniem alergii. Nie musi, jasne. Ale mogą się pojawić problemy.

---------- Dopisano o 15:21 ---------- Poprzedni post napisano o 15:20 ----------

Strasznie mi ciężko nadrobić wizaż. Ledwie fb ogarniam

[manieczka1]

Kostka ladna waga. Moim zdaniem to nie jest za duzo. Twoj starszy od mojego o 3 tyg, a mysle ze nasz bedzie cos kolo teg wazyl. W sr mam wizyte to napisze
Indra my tez wczoraj raz na meczu wrzasnelismy, ze maly, ktory byl w pokoju obok strasznie sie rozryczal
A ja dzis pare razy probowalam polozyc malego w lozeczku, zeby zasnal sam i udalo sie na noc juz zasypial, ale w dzien nie bylo opcji. Teraz klade polspiacego i sie udaje oby tak dalej

[begie13]

Napisane przez alekaz1

Czy wasze dziecitez pod koniec jedzenia z butelki (pytanie do mam mm) tez sie rzucaja, kopia nozkami

Moja jak skończy jeść z butli to ma odlot a po chwili uświadamia sobie ze mleczko się skończyło a ona mogłaby przecież pić i pić no i nie raz jeczy. .

Napisane przez karola19

Czy u Was na chrzciny stawia się wódkę ? W mojej rodzinie nie, a u męża tak - i problem bo chciałam tylko wino do obiadu ale myśl czy wódki tez nie postawić ... jak to u Was jest?

U nas się stawia, choć ja wolałabym tylko wino, mąż jest zdania ze trzeba postawic też wódkę

Napisane przez LolaMontez

Agulina daj znać jak nocka, jestem ciekawa bo sama bede niedługo przenosić...

Karola co do alkoholu to sporo zależy od gości, dyrektor mi opowiadał jak był na komunii bez alko, ale oczywiscie Polska mentalność nie pozwoliła na imprezę rodzinna bezalkoholową i "zeby dzieci nie widziały" pili w altance i na szybko po pol szklanki, narąbane sie duzo bardziej niz jakby wódka stała na stole...

Byłam dzis na shoppingu, kupiłam pampersy, we wszystkim wyglądam jak koszmarnie... Jak żyć?

Zrozumiałam, że wygladalas koszmarnie w pampersach 😃

Napisane przez aleska

Dziękuję dziewczyny. Wyguglałam sobie "ile śpią wasze 3 miesięczne niemowlęta" i wyszlo ze inne maluchy w tym wieku spią podobnie jak mój Ignacy i podobnie jak wasze dzieci. Chyba za bardzo przejmuje się ze nie spi w dzień idealnie jak w poradnikach półtora godziny miedzy kazdym karmieniem (a karmie w dzień co 3-3,5 godziny).

Napiszcie jeszcze po czym poznajcie ze wasze dzieci chca spać? Nie chodzi mi o totalne zmęczenie ale czy poznajecie ze wasze maluchy wysylaja jakies sygnaly, ze za chwilkę bedą senne?


Wiedzialam, że skądś kojarzę tą Fiorellę

Wandzia jak jest senna to najpierw drlikatnie nawoluje i tak stopniowo coraz bardziej marudzi aż do płaczu dlatego staram się ją usypiac zanim jeszcze wpadnie w szał 😉 bo potem jest ciężko a i tak pospiesznie 15 min

Napisane przez Beata Marcina :0

Kusi mnie żeby rozszerzać tą dietę po 4 m-cu, czyli za 2 tyg. już, ale nie wiem czy nie lepiej poczekać do skończenia 5...

Nie wiecie czy zbyt wczesne wprowadzanie pokarmów "grozi" czymś?

Ja dałam Antosi spróbować pierwszy raz marchewkę po skończonym 4 miesiącu, nic się nie działo, dziecko zdrowe bez alergii.

[Zanet84]

Mnie ped mówiła bym zaczęła wprowadzac przeciery w drugiej połowie 5 miesiaca

[GoniaaaS]

Mnie ped kazala od 4mca dawac trochę kaszki 2x dziennie. Ale nam dobrze idzie narazie kp wiec wstrzymam się

[Zanet84]

Kaszke czy kleik to juz mogę próbować jak mała glodomor. Ale jeszcze nie probowalam

[manieczka1]

Ja wlasnie o kleik spytam w srode. Moze jak za duzo nie przybiera to moglabym dawac lyzeczke do mleka, bo maly glodomorek ciagle glodny chyba

[eclariss]

To moja w dzien prawie wogule nie spi albo tylko raz z pol godziny a potem od 15 do 18 to juz jest tragedia.. i ni jak nie chce zasnac...wieczorem zasypia przy cycu...

Ktora to handlowala sabem???

[martha330]

Napisane przez Kostka09

Bylismy na szczepieniu klocek wazy 5900 g i mierzy 62 cm ped powiedziala, ze caly czas przybiera ponad norme ona chyba przesadza....i jak sie da to eliminowac nocne karmienie a w dzien jak chce to dawac czesciej 6 karmien ma wyjsc mniej wiecej.

Szczepienie nawet ok. troche tylko plakal teraz tylko oby nic sie nie dzialo...

Marta zacznij moze od wyciagania jej cyca z buzi jak nie ssie w sensie nie je i nie lyka, jak tak robilam, jak przysypial wyciagalam, jak lapie to znowu daje i tak az do znudzenia tzn. az nie bedzie trzymal cyca w buzi...ale u nas tez nie jest idealnie bo na noc zasypia przy cycu i tylko przenosze do lozeczka wiec chyba nie bede Ci nic radzic, moze tu ktos robi lepiej
Ale napewno musisz sie liczyc z tym, ze placzu troche bedzie....

dzielny Maly!
waga super, wg mnie wcale nie duza taka ! niech ped nie przesadza

chyba będę tak robic, choć czasem w nocy odlatuje szybciej chyba niż Hania

[Frau Gizela]

W przedszkolu M.ospa. Obawiam się, że pierwsze szczepienie Klary odbędzie się za rok

[Zanet84]

Kostka ładnie juz wazy mały ale ze za dużo to przesada
Ja ostatnio na wizytach słyszę ze Nadia więcej wazy. Tydzień temu było 6200 a ped wyliczyla ze powinna cos ok 5500

Normalnie tuczymy dzieci

[begie13]

Napisane przez Frau Gizela

W przedszkolu M.ospa. Obawiam się, że pierwsze szczepienie Klary odbędzie się za rok

To Wandzine pierwsze szczepienie chyba podobnie. ..zawsze coś, jak nie urok to sraczka..w sobotę mamy chrzciny i w tym tygodniu znowu nie pójdziemy bo gdyby złe się czuła po szczepienie to byłoby niewesolo, jeszcze w czw przyjeżdża moja rodzinka, nie wiem gdzie mu się pomiescimy. ..

[ela_86]

Napisane przez Frau Gizela

W przedszkolu M.ospa. Obawiam się, że pierwsze szczepienie Klary odbędzie się za rok

O cholerka... jak pech to pech...

[Indra83]

Frau, jak pech to pech, ta ospa to się może ta panoszyć do wiosny w przedszkolu.

Kostka, ped przesadza z wagą, moja Lila jest młodsza od twojego synka, a już 3 tygodni temu ważyła 5800g i pediatra powiedziała, ze ok, na piersi nie dam rady jej przekarmić, a sprawdzałam w książeczce zdrowia syna,to wazyl 6200 jak miał 6 tygodni

[aleska]

Frau, jaki pech :/

Ja mam nowe leki. Mam znaleźć jakiegoś terapeutę, naklepiej w nurcie behawioralnym.

Odkrylam, ze nic mnie tak nie relaksuje, jak nawet krótka, samotna przejażdżka samochodem.


Wczoraj umarł synek mojej znajomej z liceum. Miał prawie 9 miesięcy. To musiało byc coś nagłego, bo raczej był zdrowy

[benetta]

Napisane przez aleska

Frau, jaki pech :/

Ja mam nowe leki. Mam znaleźć jakiegoś terapeutę, naklepiej w nurcie behawioralnym.

Odkrylam, ze nic mnie tak nie relaksuje, jak nawet krótka, samotna przejażdżka samochodem.


Wczoraj umarł synek mojej znajomej z liceum. Miał prawie 9 miesięcy. To musiało byc coś nagłego, bo raczej był zdrowy

o Boże! Która wierzy niech się modli za nasze dzieciaki, taka tragedia... nawet już nic nie będę pisać bo to niewyobrażalne dla mnie

[Zanet84]

Napisane przez aleska

Frau, jaki pech :/

Ja mam nowe leki. Mam znaleźć jakiegoś terapeutę, naklepiej w nurcie behawioralnym.

Odkrylam, ze nic mnie tak nie relaksuje, jak nawet krótka, samotna przejażdżka samochodem.


Wczoraj umarł synek mojej znajomej z liceum. Miał prawie 9 miesięcy. To musiało byc coś nagłego, bo raczej był zdrowy

Ojeeeej dlaczego takie maluszki to dotyka ;(

[91Agulina91]

Mam pytanie do mam karmiacych mm. Zdążyło Wam się kiedyś, ze maluch był tak zmęczony, spiacy, ze nie chciał jeść? Moja po kąpieli zawsze dostawała butle i kladlam ja spać. Przed chwila ja wykapalam, po wyjeciu z wanienki oczywiście był płacz, uspokoiłam ja i gdy chcialam dac jej butle znowu sie rozplakala i tak z 3 razy... W końcu położyłam ja do kolyski i od razu zasnela

[GoniaaaS]

Napisane przez benetta

o Boże! Która wierzy niech się modli za nasze dzieciaki, taka tragedia... nawet już nic nie będę pisać bo to niewyobrażalne dla mnie

Dla mnie tez nie az sie poryczalam straszne ; (

[aleska]

Napisane przez 91Agulina91

Mam pytanie do mam karmiacych mm. Zdążyło Wam się kiedyś, ze maluch był tak zmęczony, spiacy, ze nie chciał jeść? Moja po kąpieli zawsze dostawała butle i kladlam ja spać. Przed chwila ja wykapalam, po wyjeciu z wanienki oczywiście był płacz, uspokoiłam ja i gdy chcialam dac jej butle znowu sie rozplakala i tak z 3 razy... W końcu położyłam ja do kolyski i od razu zasnela

U nas było tak raz, dwa dni temu. Jak zasnął, to półtora godziny później nakarmiliśmy malego przez sen (nie wybudzając). Zjadł wszystko

[91Agulina91]

Napisane przez aleska

Frau, jaki pech :/

Ja mam nowe leki. Mam znaleźć jakiegoś terapeutę, naklepiej w nurcie behawioralnym.

Odkrylam, ze nic mnie tak nie relaksuje, jak nawet krótka, samotna przejażdżka samochodem.


Wczoraj umarł synek mojej znajomej z liceum. Miał prawie 9 miesięcy. To musiało byc coś nagłego, bo raczej był zdrowy

Straszne... Co takie malenstwo zawinilo...

---------- Dopisano o 20:00 ---------- Poprzedni post napisano o 19:59 ----------

Napisane przez aleska

U nas było tak raz, dwa dni temu. Jak zasnął, to półtora godziny później nakarmiliśmy malego przez sen (nie wybudzając). Zjadł wszystko

A braliscie go do odbicia?

[aleska]

Napisane przez 91Agulina91

Straszne... Co takie malenstwo zawinilo...

---------- Dopisano o 20:00 ---------- Poprzedni post napisano o 19:59 ----------



A braliscie go do odbicia?

Nie odbijaliśmy. Podobno jak dziecko je przez sen, to nie trzeba, bo je wtedy tak wolno i spokojnie, ze nie łyka powietrza.
Codziennie między 22-24 karmimy tak mlodego. Taka tam metoda z "zaklinaczki niemowląt"