Listopadowe Mamy 2014- część II

[Mamulunda]

Napisane przez alekaz1

Ale za to w dzien nie spj wsumie. Ma drzemki oo 5 mjnut cos za cos

Mój też w dzień mało śpi. Po każdym karmieniu 1 albo 2 krótsze drzemki po kilkanaście minut albo jedna dłuższa ale to jak jest spacer ale też nie zawsze bo jak wejdziemy do domu to robi oczy jak 5 zł i szeroki uśmiech i koniec spania 😉

---------- Dopisano o 07:49 ---------- Poprzedni post napisano o 07:45 ----------

Napisane przez ela_86

Polozyla ja na brzuchu i sprawdzala. Mowila ze patrzy sie tylko na ta pierwsza od gory i one powinny byc symetryczne a Zuzia lewy posladek ma praktycznie gladki...

To ja muszę zobaczyć jak jest u mojego bo jak byliśmy na badaniu jak miał miesiąc to ortopeda nic takiego mu nie robił. W ogóle więcej czasu zajęło mi go rozbieranie i ubieranki9niż całe to badanie. Za 3 tygodniu znowu wizyta. Ciekawe czy tak samo będzie wyglądała??

[sloneczko_1201]

Napisane przez martha330

A ja jak daje mm na wieczor to w avencie natural i ciagle mam smoczek 1,zmienic?

Marta nie zmieniaj ciągle karmisz piersią więc uwaźaj, bo się mała rozleniwi i będzie klops. My już mamy 3,5 mies a nadal smoczek 1 i mały nie protestuje w 2 pije wodę tylko.

Ela powodzenia.

Gonia Frau zdrówka

[Zanet84]

Goniaas zdrowia dla malej

Moja dalej tez ma kaszel. Zjadła rano cyca i zakaslala i wszystko chlusnela... Jak nie polepszy się, ide w poniedziałek do lekarza z nia

---------- Dopisano o 08:20 ---------- Poprzedni post napisano o 08:13 ----------

Ela u nas bioderka w sumie na USG ok. Ale sama zerkne na malej pośladki.

[martha330]

Sloneczko nie bede zatem zmieniac tego.smoczka, ja tez nie czuje takiej potrzeby. Nie pije duzo tego mm mala, ale wlasnie niech sie nie przyzwyczaja, ze leci szybciej. O!

U nas noc znosna, poszlysmy spac jakos po poonocy i ok 7 pobudka, ale teraz troche zabawy i dalej spanie i usypianie.

[aleska]

Napisane przez manieczka1

A u nas znowu oczko ropieje...ehhh...a jak pytalam o to odtykanie kanalikow to mi mowila zeby czekac z tym do pol roku...juz nic nie wiem.
I jeszcze podjerzenie azsu mamy...kapie i smaruje w emolientach a skora dalej brzydka. Moze bede musiala serie zmienic
I db ze Wan ten fb nie dziala! Odzylo tu troche
Wszystkich chorowitym dzieciom zdrowka zycze

Manieczka, my dostaliśmy takie same info co do oczka.

[Indra83]

Manieczka, zmień emolienty na inne, to czasem pomaga, w innym wątku dziewczyna pisała, że Oillan i Oillatum źle dziecko znosi, a Ziaji emulsję dobrze, może wystarczy

Gonia, zdrówka, może nebulizacje by się przydały? pulmicortczy ebbud bardzo pomagają, a podaje je się nawet maluszkom, tylko lekarz musi wypisać i dawkę dobrać. Czytałam wywiad z Krajowym Konsultantem ds Alergologii i on mówił, że sterydy wziewne są bezpieczne, bo działają tylko na drogi oddechowe, nie wchłaniają się do krwioobiegu.

Frau, współczuję choróbsk znowu, przy dwójce to się nalatasz

Ela, powodzenia na usg, a czemu do tej pory nie byłaś jeszcze?

[aleksandrettaa]

Ja tez jeszcze nie byłam na usg. 18 idziemy. Najpierw czekaliśmy na wizytę u ortopedy, potem terminy na usg tez odległe.

[martha330]

Widzicie, tak to jest z naszyn nfz. Niby usg bioderek jest obowiazkowym badaniem dla niemowlakow, a ja przychodzi co do czego, to zrobic w terminie normalnym nie mozna.

[Mamulunda]

Napisane przez martha330

Widzicie, tak to jest z naszyn nfz. Niby usg bioderek jest obowiazkowym badaniem dla niemowlakow, a ja przychodzi co do czego, to zrobic w terminie normalnym nie mozna.

Ja to od razu poszłam prywatnie bo na sama myśl o tych kolejkach , numerkach to krew mnie zalewa. Człowiek płaci podatki, składki i g**** z tego ma

---------- Dopisano o 11:53 ---------- Poprzedni post napisano o 11:49 ----------

Moja siostra mieszka w Niemczech. Córka jej zachorowała na angine dostała antybiotyki itp. Poszły do apteki ona chce płacić a pani jej w okienku mówi ze dzieci takie leki mają za darmo 😮😮😮😮😮kopara jej opadla u nas tak nigdy nie będzie bo to państwo człowieka nie szanuje

[Zanet84]

Napisane przez Mamulunda

Ja to od razu poszłam prywatnie bo na sama myśl o tych kolejkach , numerkach to krew mnie zalewa. Człowiek płaci podatki, składki i g**** z tego ma

---------- Dopisano o 11:53 ---------- Poprzedni post napisano o 11:49 ----------

Moja siostra mieszka w Niemczech. Córka jej zachorowała na angine dostała antybiotyki itp. Poszły do apteki ona chce płacić a pani jej w okienku mówi ze dzieci takie leki mają za darmo 😮😮😮😮😮kopara jej opadla u nas tak nigdy nie będzie bo to państwo człowieka nie szanuje

U nas za darmo to można....zachorowac:brzyd al:

[LolaMontez]

Oj można

Jak bylam w srode z Lilą na szczepieniu to akurat przyszla mama z synkiem, ktory mial ospe. Przerazilam sie lekarka tez ale potem powiedziala, ze ok bo ja chorowalam. Mowi ze miala ostatnio przypadek ze 4 miesieczne dziecko zachorowalo na ospe a najblizszy szpital tego typu zachorowan w Krakowie. (Ona pracuje w CZD w Ligocie a mimo wszystko do Krakowa wyslali)

[Zanet84]

Napisane przez LolaMontez

Oj można

Jak bylam w srode z Lilą na szczepieniu to akurat przyszla mama z synkiem, ktory mial ospe. Przerazilam sie lekarka tez ale potem powiedziala, ze ok bo ja chorowalam. Mowi ze miala ostatnio przypadek ze 4 miesieczne dziecko zachorowalo na ospe a najblizszy szpital tego typu zachorowan w Krakowie. (Ona pracuje w CZD w Ligocie a mimo wszystko do Krakowa wyslali)

O kurde.....aż do Krakowa?
A to ma znaczenie jak matka (my) miała ospę?
Pewnie chodzi o jakies przeciwciala ze juz są...

---------- Dopisano o 15:42 ---------- Poprzedni post napisano o 15:37 ----------

Nadii lzawi jedno oczko. Czy to oznacza przytkany kanalik łzowy?

[LolaMontez]

Napisane przez Zanet84

O kurde.....aż do Krakowa?
A to ma znaczenie jak matka (my) miała ospę?
Pewnie chodzi o jakies przeciwciala ze juz są...

---------- Dopisano o 15:42 ---------- Poprzedni post napisano o 15:37 ----------

Nadii lzawi jedno oczko. Czy to oznacza przytkany kanalik łzowy?

Tak, do 6 miesiecy dziecko ma nasze przeciwciała no ale to 4miesieczne dziecko zachorowalo... Podobno sam przebieg choroby nie jest zly ale powiklania powazne, ja sie przedtraszylam bo razem siedzielismy w poczekalni i Lila w ten dzien miala szczepionki :-/

A Nadii to oczko łzawi od poczatku? Jak nie to moze tylko chwilowo sie przytkał, rob masazyk. Pocieraj malym opuszkiem od noska w strone oczka (ten maly kawalek miedzy niskiem a kącikiem oka)

[Zanet84]

Napisane przez LolaMontez

Tak, do 6 miesiecy dziecko ma nasze przeciwciała no ale to 4miesieczne dziecko zachorowalo... Podobno sam przebieg choroby nie jest zly ale powiklania powazne, ja sie przedtraszylam bo razem siedzielismy w poczekalni i Lila w ten dzien miala szczepionki :-/

A Nadii to oczko łzawi od poczatku? Jak nie to moze tylko chwilowo sie przytkał, rob masazyk. Pocieraj malym opuszkiem od noska w strone oczka (ten maly kawalek miedzy niskiem a kącikiem oka)

Nie od poczatku. Ostatnie dni to zaobserwowalam. Spróbuje masować. Dzięki. a nie wiesz ile razy dziennie tak masowac i czy jakoś mocniej uciskac czy lekko wystarczy?

Dobrze kojarze ze Wasza Lilcia miała przetykany ?

[LolaMontez]

Napisane przez Zanet84

Nie od poczatku. Ostatnie dni to zaobserwowalam. Spróbuje masować. Dzięki. a nie wiesz ile razy dziennie tak masowac i czy jakoś mocniej uciskac czy lekko wystarczy?

Dobrze kojarze ze Wasza Lilcia miała przetykany ?

Tak nasza Lilcia, ale u nas od urodzenia bylo zatkene i dosc mocno ropialo w koncu sie okazalo ze dwa byly przytkane nam nekarka mowila zeby masowac co zmiana pieluchy ale tak jak mowie u nas bylo mocno. Czy mocno, raczej nie, zeby nie bolalo ale tez zeby to nie bylo smyranie

[fiorella22]

Napisane przez ela_86

Polozyla ja na brzuchu i sprawdzala. Mowila ze patrzy sie tylko na ta pierwsza od gory i one powinny byc symetryczne a Zuzia lewy posladek ma praktycznie gladki...

ooo musze sprawdzic!
tu we Fr nie robia usg bioderek

Jak ja bylam chrzestna dwa lata temu to w kosciele byl fotograf i fotografowal wszystkie dzieci, ktore akurat mialy chrzest.
Pozniej kto z rodzicow byl zainteresowany to dawal mu swojego maila i on mial sie odezwac.

Moj M. tez szybko rosnie. Nosi juz 62-68 (jak sie urodzil mial 49cm). Mam nadzieje, ze teraz juz troche zwolni bo mam fajne ubranka na wiosne w rozmiarze 68 (ale za duze jeszcze sa).

[alekaz1]

Juz nie mam pomyslu jak zabawiac dziecie swoje.

My w marcu mamy powtorne bioderka. Musze do okolisty zapisac jeszcze mloda

[Mamulunda]

Napisane przez alekaz1

Juz nie mam pomyslu jak zabawiac dziecie swoje.

My w marcu mamy powtorne bioderka. Musze do okolisty zapisac jeszcze mloda

Właśnie a do okulisty to masz skierowanie od pediatry czy sama chcesz sprawdzić jej wwzrok ??

---------- Dopisano o 18:38 ---------- Poprzedni post napisano o 18:35 ----------

Polecacie jakieś fajne zabawki 3+. Mamy matę i jakieś tam grzechotki i pluszaki. Ale może jest top fajnego o czym nie wiem

[alekaz1]

Napisane przez Mamulunda

Właśnie a do okulisty to masz skierowanie od pediatry czy sama chcesz sprawdzić jej wwzrok ??

---------- Dopisano o 18:38 ---------- Poprzedni post napisano o 18:35 ----------

Polecacie jakieś fajne zabawki 3+. Mamy matę i jakieś tam grzechotki i pluszaki. Ale może jest top fajnego o czym nie wiem

23 ide do pediatry i chce poprosic o skierowanie do okulisty.

[ela_86]

My po usg.
Co do nerek sa dwie, ale cos tam nie do konca w porzo. Mamy zrobic badanie moczu jak bedzie ok to za 3 msc znow usg kontrolne.
A bioderka. To lewe widac ze wolniej sie rozwija. W prawym juz sa jadra kostnienia a w lewym jeszcze nie. I to co jest to na wiek do 3 msc jest ok ale ona ma 2,5 msc wiec niewiadomo czy zdazy i konieczna kontrola u ortopedy...
W poniedzialek mam odebrac wynik to doczytam bp teraz juz nie pamietam... nie jest zle ale dobrze tez nie

[Kostka09]

Ela - bedzie dobrze

Marta - fajnie, ze zalatwilas ten chrzest, tez mnie zainteresowalas tym fotografem, na chrzciny tez chodza?

Napisane przez Frau Gizela

Kostka, serio? Nie wiedziałam. Nam zawsze pomagał. Ostatnio Klara też dostała. Hmmm

Dosc zle opinie mial biseptol, teraz na topie jest bactrim podobno ulepszona jego wersja, daja to chyba wszystkim dzieciom ciekawe dlaczego nieduzo tanszy biseptol o tym samym skladzie, pomaga jasne tylko ma sporo skutkow ubocznych..

Nie moge jakos Was nadrobic wczoraj na FB nie moglam pisac i dopiero dzisiaj sie ogarniam ze wszystkim bo dotarlismy do domu od moich rodzicow.

Dziewczyny pytanie czy i ew. ile placilyscie za chrzest ?

[Beata Marcina :0]

Napisane przez Mamulunda

Jak jesteś z nia w sklepie to tylko rozpinasz kombinezon i zdejmujesz czapkę ??ja jeszcze nie byłam z małym w żadnym centrum handlowym i nie wiem jak to zorganizować do tego mm. na samą myśl o takim wyjściu brzuch mnie boli

Ja zwykle rozbieram mała. Zależy na ile wchodzę do sklepu, czasem rozpinać kombinezon, czasem zdejmuje czapkę, a czasem całkiem rozbieram.

PolecM wyjsciedo CH Jak dla mnie to praktycznie jedyne miejsce publiczne do którego wychodzę z mała. Maja restauracje można coś zjeść, a jak się mała wydrze to wyjsć z nią na korytarz. Pokoje rodzica wiec w spokoju można nakarmić, przewinąć, odpocząć. Byliśmy kilka razy w takiej zwykłej restauracji ale to za dużo stresu jak dla mnie, publiczne karmienie i przewijanie to nie dla mnie a z mm to wydaje mi się ze łatwiej nawet wyjsć niż z kp.

Napisane przez martha330

Aleksandretta LLL to La Leche League to organizacja non-profit wdpierajaca matki karmiace piersia, akurat ich liderka jest z Lodzi i raz w miesiacu sa spotkania oraz pogadanki. Jest tez doradca laktacyjnym, wiec moze cos doradzi... bo padniemy wszyscy.

Maratha jak będziesz to zapytaj ta liderkę o taka rozpiskę ile można wypić alkoholu i kiedy potem karmić piersią. Znajoma mi mówiła ze ta liderka coś takiego ma bo to znajoma znajomej znajomego

Dziewczyny doradźcie co zrobić z moim kp. Tyle mnie to nerwów kosztuje, a okazuje się ze dziecko znowu głodne "chodziło" Pisałam ze się tak na spacerach wścieka i ze przed południem mi mleka brakuje, dzisiaj byłam u spterapeuty w południe, odciagnelam 50ml po karmieniu, mała jak zwykle po godzinie wstała na jedzonko, tz dał jej ta 50, potem jeszcze 50mm i zabrał na spacer. Dziecko spokojniutkie, cały spacer przespalo, po powrocie dalej spało. Wstało zadowolone, żadnego skoku rozwojowego i nerwów nie widać. Po 17 znowu się wściekała przy obu cyckach (a zwykle z jednego tylko je) zrobiliśmy eksperyment i daliśmy mm i znowu spokój, bez wrzasków i nerwów.

Nie wiem co robić, mleko niby jest, jak nacisnę to leci pod ciśnieniem, ale jak mała ssie to do końca dojeść nie może, potem już nie łyka. Tak samo z laktatorem, na początku ładnie odciąga, a pózniej nie chce. A ręcznie coś leci. Mam wrażenie jakby mleko było głęboko w piersi, a sanie czy odciąganie tylko z okolic sutka mleko idzie. Trochę to głupio brzmi

Naprawdę nie wiem co robić, nienawidzę kp, ale wiem ze to dobre dla mojej malutkiej i chciałam karmić przynajmniej do rozszerzenia diety, ale ten stres i wrzask małej przez 7-8h dziennie tez jest bez sensu. Co robić?

[Kostka09]

Napisane przez Mamulunda

Ja to od razu poszłam prywatnie bo na sama myśl o tych kolejkach , numerkach to krew mnie zalewa. Człowiek płaci podatki, składki i g**** z tego ma

---------- Dopisano o 11:53 ---------- Poprzedni post napisano o 11:49 ----------

Moja siostra mieszka w Niemczech. Córka jej zachorowała na angine dostała antybiotyki itp. Poszły do apteki ona chce płacić a pani jej w okienku mówi ze dzieci takie leki mają za darmo 😮😮😮😮😮kopara jej opadla u nas tak nigdy nie będzie bo to państwo człowieka nie szanuje

Ale tez obywatel niemiecki szanuje panstwo To dziala w dwie strony u nas wiele osob jak ma okazje to niestety chetnie oszukuje panstwo a przynajmniej sporo jest takich a reszta musi za to placic no i tam tez nie jest tak rozowo z lekarzami, czasem dlugo sie czeka do specjalisty i za wiele rzeczy sie placi albo ma sie dodatkowe ubezpieczenie...

[Frau Gizela]

Kostka, ja wyrzuciłam do skarbonki pięć dych, ale ja u francmanów, także nie wiem jak w diecezjalnych

[manieczka1]

Zanet to chyba nie przytkany kanalik. U nas jest podjerzenie ale ropieje od poczatku z przerwami i lzawi bardziej ciagle.
Kostka u nas bylo co laska. Dalismy 100.
Beata chcialabym Ci cos doradzic, ale ja w zwiazku z moimi przebojami karmie mm wiec nie pomoge
Ela trzymam kciuki, zeby bylo dobrze
Co do bioderek to my pod koniec lutego idziemy prywatnie. W styczniu maly byl tak beznadziejnie zbadany i w tak fatalnych warunkach ze im nawet nie ufam.
Podlaczam sie pod pytanie mamulundy o zabawki. Nasz poki co karuzelka, grzechotki, pluszaki, a bujak ostatnio w odstawke poszedl. No i mate mam ale musze jakies zabawki do powieszenia kupic bo dostalam bez.
Indra dzieki za rade w spr emolientow. Najgorsze ze to strasznie drogie. Chyba zaczne od probek jakis czy cos...
Nasz ostatnio smieje sie w glos. Slodkie to bardzo
I w dzien ma drzemi ok.45-50 minut odkad zasypia sam, tak byly krotsze. No i na spacerze to pospi ale tez jakas godzine, rzadko dluzej

[Mamulunda]

Napisane przez Beata Marcina :0

Ja zwykle rozbieram mała. Zależy na ile wchodzę do sklepu, czasem rozpinać kombinezon, czasem zdejmuje czapkę, a czasem całkiem rozbieram.

PolecM wyjsciedo CH Jak dla mnie to praktycznie jedyne miejsce publiczne do którego wychodzę z mała. Maja restauracje można coś zjeść, a jak się mała wydrze to wyjsć z nią na korytarz. Pokoje rodzica wiec w spokoju można nakarmić, przewinąć, odpocząć. Byliśmy kilka razy w takiej zwykłej restauracji ale to za dużo stresu jak dla mnie, publiczne karmienie i przewijanie to nie dla mnie a z mm to wydaje mi się ze łatwiej nawet wyjsć niż z kp.



Maratha jak będziesz to zapytaj ta liderkę o taka rozpiskę ile można wypić alkoholu i kiedy potem karmić piersią. Znajoma mi mówiła ze ta liderka coś takiego ma bo to znajoma znajomej znajomego

Dziewczyny doradźcie co zrobić z moim kp. Tyle mnie to nerwów kosztuje, a okazuje się ze dziecko znowu głodne "chodziło" Pisałam ze się tak na spacerach wścieka i ze przed południem mi mleka brakuje, dzisiaj byłam u spterapeuty w południe, odciagnelam 50ml po karmieniu, mała jak zwykle po godzinie wstała na jedzonko, tz dał jej ta 50, potem jeszcze 50mm i zabrał na spacer. Dziecko spokojniutkie, cały spacer przespalo, po powrocie dalej spało. Wstało zadowolone, żadnego skoku rozwojowego i nerwów nie widać. Po 17 znowu się wściekała przy obu cyckach (a zwykle z jednego tylko je) zrobiliśmy eksperyment i daliśmy mm i znowu spokój, bez wrzasków i nerwów.

Nie wiem co robić, mleko niby jest, jak nacisnę to leci pod ciśnieniem, ale jak mała ssie to do końca dojeść nie może, potem już nie łyka. Tak samo z laktatorem, na początku ładnie odciąga, a pózniej nie chce. A ręcznie coś leci. Mam wrażenie jakby mleko było głęboko w piersi, a sanie czy odciąganie tylko z okolic sutka mleko idzie. Trochę to głupio brzmi

Naprawdę nie wiem co robić, nienawidzę kp, ale wiem ze to dobre dla mojej malutkiej i chciałam karmić przynajmniej do rozszerzenia diety, ale ten stres i wrzask małej przez 7-8h dziennie tez jest bez sensu. Co robić?

Ja od początku miałam problemy z kp. też mleko niby leciało a on nie chciał doic-ile to ja się nameczylam ale i tak po każdym karmieniu musiałam robić mm i dałam sobie spokój bo nie mogłam patrzeć jak on płacze z głodu a ja odciagalam z obu piesi 30 ml. I przetłumaczylam sobie ze dziecko jest najważniejsze i mnóstwo dzieci są karmione mm i żyją i są okazami zdrowia. Ta nagonka w szpitalu na kp dala mi nieźle w kość. Dziecko mi leciało z waga na łeb na szyję a te położne mówiły ze mam nawał pokarmu bo jak naciśnisnela sutka to mleko leciało. Ale już chce o tym zapomnieć . decyzja należy do ciebie -to twoje dziecko i zrób tak żeby było szczęśliwe i ty też 😉

[martha330]

Kostka na chrzty tez chodza ale ja to chyba bardziej chcialabym fotki w studio z chrzestnymi i z nami, zeby pamiatka byla. Gdyby bylo cieplej to w plenerze. Do Kosciola to chyba nie chce, mamy aparat to sie zrobi. zreszta zaluje, ze sesji noworodkowej lub ciazowej nie mialam...

[GoniaaaS]

Oj tam zawsze mozesz zrojic niemowlęcą

Gratki dla Gabi i Hani za 3 miesiące

Znowu nie mogę komentowwc na fb grr

[martha330]

Gonia dziekujemy


Aaaa, ja za chrzest 100zl w kancelarii placilam, ksiadz sam zapytal, czy teraz place i ze 100zl. Uwazam, ze to calkiem znosna kwota.

[aleksandrettaa]

Napisane przez martha330

Gonia dziekujemy





Aaaa, ja za chrzest 100zl w kancelarii placilam, ksiadz sam zapytal, czy teraz place i ze 100zl. Uwazam, ze to calkiem znosna kwota.

Sto to całkiem ok. Ciekawe ile u nas. Przeprowadziliśmy sie i nie wiem jak jest w tej parafii i jacy są księża.

Ludzie to sie bawią. Któryś z sąsiadów imprezę zrobił. 5:30 a tam sie bawią. Trzeba mieć zdrowie.