usunac sztuczny odcien z brazu?

[an0138]

nie znosze kiedy farbuje wlosy na braz a w swietle maja czerwony/bordowy polysk zafarbowalam ORZECHOWYM BRAZEM i to nie przypomina orzechu...myje szamponem przeciwlupiezowym ale czy jest jesczze jakis sposob na pozbycie sie tej poswiaty?

[stalowamagnolia]

o zgrozo, mam ten sam problem! pofarbowałam włosy na czekoladowy brąz, a w świetle mają czerwony odcień, mało tego...zawsze jak farba płowieje z upływem czasu robią się rudawe odcienie...
da się temu jakoś zapobiec? zamówiłam sobie ostatnio z Avonu balsam do brązowych włosów, może dzięki temu kolor się tak szybko "nie wymyje".

[an0138]

stalowamagnolia ja juz wole rudy niz czerwony i to nie jest problem jednej farby tylko wszystkich ktore przetestowalam, moze moje wlosy maja za duzo czerwonego pigmentu bo kolezanki nie maja takich problemow

[stalowamagnolia]

hmmm nie miałam pojęcia, że to może zależeć od jakiś pigmentów znajdujących się w naszych naturalnych włosach, ale może rzeczywiście tak jest. Ja też już próbowałam wielu brązów i zawsze efekt jest ten sam... może są jakieś specjalne płukanki itp. ...niech ktoś coś podpowie!

[Tyris]

Tez mam wiecznie ten problem. Kilka lat temu zaczelam przyciemniac wlosy.. najpierw na braz az zdecydowalam sie an czarne bo zawsze wychodzila mi poswiata a ja fatalnie wygladam z odrobina czerwieni czy rudosci Teraz od jakiegos czasu znowu farbuje na brazy ciemnie i czasem pojawia mi sie lekka poswiata, ale staram sie dobierac takie farby zeby to jak najbardziej ograniczyc (np wogole nie mam poswiaty po palette xxl w kolorze gorzko slodka czekolada, polecam)

Zauwazylam ze jak myje regularnie wlosy ziolowymi szamponami, w szczegolnosci z czarna rzepa to poswiata znika. Nie wiem naprawde czy to zasluga szamponu czy faktu wyplokiwania farby ale zawsze mozna probowac.. bo szampon taki kosztuje gora 4zl

[Naur]

No niestety jest domena wszystkich chyba farb sklepowych. Od dawna farbuję na ciemne i jasne brązy, i większość daje taka poświatę, ale kiedy robiłam koloryzację u fryzjera (np. LuoColor) to miałam zimny odcień brązu bez poświaty.
Jest to jak sądzę kwestia składników farb.

[an0138]

tak, jestem pewna ze to przez te sklepowe..najgorsze sa ciemne brazy, jasne conajwyzej maja rudosc;

[Tyris]

ale z drugiej strony jeszcze gorzej wyglada zle zrobiony naturalny braz.. bo wpada w zielen :/ Moja kolezanka wyszla od fryzjera zachwycona takim popielatym brazem a po 2 myciach miala nie powiem brzydko jaki odcien na glowie adekwatny do tego co robi moj pies jak ma niestrawnosc.

[an0138]

Napisane przez Tyris

ale z drugiej strony jeszcze gorzej wyglada zle zrobiony naturalny braz.. bo wpada w zielen :/ Moja kolezanka wyszla od fryzjera zachwycona takim popielatym brazem a po 2 myciach miala nie powiem brzydko jaki odcien na glowie adekwatny do tego co robi moj pies jak ma niestrawnosc.

ah przez to tez przechodzilam

[stalowamagnolia]

nie bójmy się tego słowa : sraczkowaty o!
ja na szczęście jak na razie takowego na głowie nie miałam, ale kto wie na jaką jeszcze farbę będzie mi dane trafić

Tyris chyba następnym razem skusze się na farbę, o której pisałaś

bdw: chciałam odejść od ciemnego brązu i na lato trochę rozjaśnić włosy. Fryzjerka powiedziała mi, że to nie możliwe, bo żadna jaśniejsza farba mi tego nie pokryje. To prawda? Czy to oznacza, że jeśli będę chciała mieć w przyszłości jaśniejsze włosy będę musiała czekać , aż te ciemne odrosną?

[an0138]

niiieee to oznacza ze farba Ci nie pokryje tych ciemnych farbowanych wiec musisz uzyc dekoloryzatora lub rozjasniacza

[stalowamagnolia]

a czy rozjaśniacz mi ich nie zniszczy?
rozjaśnianie chyba nie korzystnie odbija się na włosach...
co to jest ten dekoloryzator?

pozdrawiam

[an0138]

o dekoloryzacji jest mega wiele wielkich watkow poczytaj zniszczy, wszystko nieszczy, ale jestli Twoje wlosy sa w dobrej kondycji nie masz sie na prawde czego obawiac, dla przyklady ja przez to przechodzilam 3 razy

[Tyris]

stalowamagnolia polecam ta farbe. Niby to palette a jak wiadomo firma ta nie cieszy sie najlepsza reputacja jezeli chodzi o farby ale ja o dziwo jestem zadowolona. Napewno duzo lepszy efekt niz te wszystkie garniery naturalse, nutrisy czy 100% kolor... Przez jakies 8lat przerobilam juz naprawde wiele farb i rzadko ktora wzbudza we mnie tak pozytywna reakcje(bo ja mam dosc trudne wlosy do farbowania, bo sa bardzo sianowate). Po tej gorzkiej czekoladzie xxl kolor bedzie bardzo ciemny(niektorzy mowia ze to czarny ale to bzdura..ja widze roznice bo czesc wlosow mam jeszcze po czarnej farbie). Jezeli szukasz czegos jasniejszego bez rudego refleksu to tez moge polecic palette z serii czarne perly w odcieniu 706 hebanowej czerni. kolor wychodzi duzo jasniejszy niz przedstawai rysunek i na moich wlosach wogole nie mial refleksu czerwonego.

No i moje ukochane Brillance.. tam sa 2 ladne brazy.. sredni i ciemny. Obydwa nie wychodza an czarno. Sredni jest dosc jasny(mowa o farbowaniu wlosow mysich czy jak kto woli szatynki) ale wpada w taki dosc cieply kolor drewna, ale tez nie ma czerwonych refleksow

[stalowamagnolia]

ano138, niestety mam bardzo słabe włosy, boję się ich tak narażać, więc chyba sobie odpuszczę, ale dziękuje za info
Tyris, no właśnie ja przeważnie farbowałam Garnierem, bo Palette nie cieszyło się dobrą opinią, ale wiadomo - jak nie spróbujesz to się nie dowiesz

Dziękuje za porady