|
Notka |
|
W krzywym zwierciadle odchudzania Jest do jedyne forum, na którym zamieszczamy wszystkie diety, które promują odchudzanie poprzez drastyczne ograniczenie kaloryczności, tzw. "diety głodówkowe", które nie mają nic wspólnego ze zdrowym odżywianiem.
|
|
Narzędzia |
2017-08-25, 13:29 | #1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-03
Wiadomości: 96
|
Chęć schudnięcia a zaburzenia odzywiania, nie mam już siły
Nigdy nie miałam problemów z utrzymaniem wagi.Przez 8 lat, od okresu dojrzewania ważyłam 47-50 kg przy wzroście 162 cm.Jadłam wtedy co chciałam i utrzymywałam wagę.W zeszłym roku zaczęłam brać nowe leki na depresję i przytyłam w 3 miesiące bez zmiany odżywiania z 47 kg do 62.Przez kolejne 8 miesięcy próbowałam zdrowo się odchudzić i wrócić do starej wagi, jadłam coraz mniej i efekty były żadne.W maju tego roku zaczęłam jeść dziennie po 500,600 kcal i utrzymuje do to dziś.Schudłam tylko 4 kg Mam całkowicie rozwalony metabolizm przez leki, bo normalnie przy takim odżywianiu to już bym schudła ze 20kg...
Do rzeczy, moim celem jest dojście do 50kg,żeby mieścić się w moje ubrania, utrzymać tę wagę i jeść więcej, jak normalny człowiek i nie tyć.Tylko nie daje rady, bo widzę,że nie chudnę, w ciuchy z zeszłego roku się nie mieszczę,czasem nie mam siły na nic,panicznie boje się jeść,żeby nie przytyć. Teraz robiłam morfologie i jest ok, kilka parametrów leciutko rozjechanych, ale lekarz powiedział,że jest w porządku.Tarczyca też ok. Z powodu depresji jestem cały czas pod opieka psychiatry, lekarka nie mówiła nic o zaburzeniach odżywiania, a wie jaka jest sytuacja.Jak dla mnie to ja mam klasyczne objawy anoreksji, tylko wagę mam w normie. Z powodu utycia i niemożności schudnięcia zaleciła mi wizytę u dietetyka.Tylko dietetyk będzie kazał mi jeść więcej, a ja znów utyję... Jestem przez to tak rozwalona psychicznie,że już nie wiem co robić, nie mam komu się wyżalić... Edytowane przez soniaronia Czas edycji: 2017-08-25 o 17:22 |
2017-08-25, 19:25 | #2 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 9 219
|
Dot.: Chęć schudnięcia a zaburzenia odzywiania, nie mam już siły
Musisz jeść więcej, bo przez to głodzenie się organizm wszedł u ciebie w tryb przetrwania i przy tej ilości kalorii nie pozwoli na żadne spalanie, tylko będzie dalej magazynować żeby po prostu przetrwać, podtrzymać funkcje życiowe.
Masz rozwalony metabolizm - bez pomocy specjalisty pewnie się nie obejdzie. Tak, będziesz jeść więcej niż teraz, ale to jest konieczne jeśli chcesz żeby Twój organizm zaczął spalać tłuszcz, a nie zjadać sam siebie. Do tego oczywiście sport - teraz pewnie nawet nie masz siły ćwiczyć, dlatego tym ważniejsza jest mądra dieta. 3-4 razy w tygodniu, idealnie 2x cardio, 2x siłowo. Po pół roku nie poznasz sama siebie. |
2017-08-28, 10:59 | #3 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2017-08
Wiadomości: 8
|
Dot.: Chęć schudnięcia a zaburzenia odzywiania, nie mam już siły
Powinnaś mieć zmienione leki.
Prawdopodobnie nie masz anoreksji, tylko skutki uboczne, niepożądane działania leku. Niektóre typy leków przeciwdepresyjnych (TLPD, inhibitory MAO) mogą tak działać na niektóre osoby. Powiedz lekarce, że po lekach tyjesz kilka kilogramów miesięcznie i że tylko zastosowanie drastycznej, niezdrowej diety powstrzymało przyrost wagi. Jeśli lekarka mimo to nie zgodzi się na zmianę tabletek - pomyśl o zmianie lekarza. |
2017-08-28, 13:13 | #4 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-03
Wiadomości: 96
|
Dot.: Chęć schudnięcia a zaburzenia odzywiania, nie mam już siły
Bralam lek przeciwdepresyjny i przeciwlękowy.Antydepresa nt biore do tej pory.Ja utyłam po tym leku na lęk i z tego powodu odstawiłam go w marcu i do tej pory nie moge schudnąć
|
2017-08-31, 08:32 | #5 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2017-08
Wiadomości: 8
|
Dot.: Chęć schudnięcia a zaburzenia odzywiania, nie mam już siły
Przeszłaś na głodówkę i organizm zaczyna się buntować. Kup karnet na siłownie, zacznij biegać i pływać (początkowo umiarkowanie, z czasem warto intensyfikować wysiłek) i równocześnie powoli zwiększaj kalorie - np. o 100 na tydzień. To potrwa, ale koniec końców Twój organizm wróci do stanu równowagi. Dodam, że uprawianie sportów i wysiłek fizyczny to również element higieny umysłu - oczywiście nie leczy, ale pomaga w pozbyciu się napięcia emocjonalnego, zajmuje myśli.
|
2017-09-07, 13:21 | #6 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 729
|
Dot.: Chęć schudnięcia a zaburzenia odzywiania, nie mam już siły
Mam identyczny wzrost - 162cm i zawsze ważyłam ok. 46-48kg. 1,5 roku temu, na początku ciąży zdiagnozowano u mnie Hashimoto. W 2 miesiące przytyłam 20kg, potem byłam na drastycznej diecie i jakoś się trzymałam z wagą, ale pod koniec ciąży przytyłam kolejne 20kg.
Po ciąży 20kg "ciążowe" zeszło samo, ale te "chorobowe" 20kg - niestety nie. Nie pomagała drastyczna dieta. Dopiero gdy zaczęłam maszerować i biegać, zaczęło lecieć. Aktualnie ważę 49kg. W moim przypadku dieta w ogóle nie działała, bo na skutek choroby miałam zerowy metabolizm. Ty pewnie też masz teraz problem z metabolizmem, więc musisz zmienić leki, ale też powinnaś zacząć się ruszać. Najlepiej marsz. Ja tak zaczynałam, potem chciałam przyspieszyć chudnięcie, więc biegałam. Ale sam marsz też dużo spala. Ja spalałam ok. 900kcal na 2 godziny marszu. |
2017-09-07, 14:13 | #7 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2017-02
Wiadomości: 5 249
|
Dot.: Chęć schudnięcia a zaburzenia odzywiania, nie mam już siły
500, 600 kcal Boże dziewczyno, może w końcu schudniesz, ale możesz się nabawić problemów zdrowotnych do końca życia..
Rozumiem, że dla ciebie to może być trudne, ale zamiast skakać w głodówki, zrób badania krwi pod względem tarczycy i idz do endokrynologa z wynikami, zbadaj poziom cukru we krwi pod względem cukrzycy i idz do lekarza pierwszego kontaktu spytać jakie inne badania warto wykonać. Dziewczyny dbajcie o zdrowie, wiele lat przed wami, nie jest to zdrowe głodzenie się, to tylko chwilowe rozwiązania i to zdecydowanie nie dobre rozwiązanie.. Zewnętrznie: Radical ampułki, WAX maska do włosów, szampon Vichy /selsum blue Wewnętrznie: krzem, cynk, D3, A+E, kolagen, pokrzywa |
2017-09-07, 18:37 | #8 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 729
|
Dot.: Chęć schudnięcia a zaburzenia odzywiania, nie mam już siły
Dobrze, że przypomniałaś o tym. Ja założyłam, że jak Soniaronia jest pod opieką lekarza, to wszelkie kwestie zdrowotne ma uregulowane i tycie jest spowodowane lekami. Ale być może nikt się tym dotychczas nie zainteresował i mamy do czynienia z jakąś chorobą metaboliczną i/lub autoimmunologiczną.
|
2017-09-12, 08:28 | #9 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-03
Wiadomości: 96
|
Dot.: Chęć schudnięcia a zaburzenia odzywiania, nie mam już siły
Rozumiem, że dla ciebie to może być trudne, ale zamiast skakać w głodówki, zrób badania krwi pod względem tarczycy i idz do endokrynologa z wynikami, zbadaj poziom cukru we krwi pod względem cukrzycy i idz do lekarza pierwszego kontaktu spytać jakie inne badania warto wykonać.
Dziewczyny dbajcie o zdrowie, wiele lat przed wami, nie jest to zdrowe głodzenie się, to tylko chwilowe rozwiązania i to zdecydowanie nie dobre rozwiązanie.. 2 miesiące temu robiłam morfologie,tsh mam idealnie w normie dla wieku(1,7),cukier też w normie.Skąds to tycie sie przeciez bierze,prosilam lekarke jak byłam pokazać jej wyniki o skierowanie do endokrynologa.Niestety internistka mnie olała,powiedziła,że nie ma takiej potrzeby. Powiedziała,że nie ma się czym martwić, bo w wyniku dojrzewania sylwetka staje się bardziej kobieca i się tyje Już nie skomentowała pier.....ch przez siebie głupot jak powiedziałam,że pierwszą miesiaczke dostałam 11 lat temu,więc dojrzewanie mam dawno za sobą Zewnętrznie: Radical ampułki, WAX maska do włosów, szampon Vichy /selsum blue Wewnętrznie: krzem, cynk, D3, A+E, kolagen, pokrzywa[/QUOTE] |
2017-09-15, 06:52 | #10 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 729
|
Dot.: Chęć schudnięcia a zaburzenia odzywiania, nie mam już siły
Zaczęłaś ćwiczyć? Metabolizm się trochę poprawił?
|
Nowe wątki na forum W krzywym zwierciadle odchudzania |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 05:15.