kierunek lekarski - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Szkoła i edukacja

Notka

Szkoła i edukacja Szkoła i edukacja, to forum dla osób, które chcą się uczyć. Tu dowiesz się wszystkiego o szkołach, uczelniach, kursach. Na forum NIE odrabiamy prac domowych!

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2014-03-30, 13:16   #1
eura28
Raczkowanie
 
Avatar eura28
 
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 212

kierunek lekarski


Jest może na forum ktoś z lekarskiego? Wybieram się w tym roku na studia, od gimnazjum marzy mi się lekarski, więc niby nie mam wątpliwości, ale co i rusz słyszę od kogoś różne opinie wpędzające mnie w wątpliwości. Faktycznie jest taki nawał nauki, że trzeba ciągle zarywać noce? Mogę poświęcić na nią dużo czasu, bo ja to się raczej zaliczam do tych "nieimprezowych" i "mało rozrywkowych" osób Bardzo lubię biologię, chemię zdecydowanie mniej - czy to może okazać się problemem? I ogólnie jak tam wrażenia na studiach? Czy zdarza się, że ludzie są rozczarowani po przyjściu?

Z góry dziękuję za wszelkie odpowiedzi
eura28 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-30, 14:15   #2
Miamia17
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 8
Dot.: kierunek lekarski

Hej, podpinam się do pytania. Chciałabym być dermatologiem lub dietetyczką <jesli nie zostane projektantką mody, bo takowe zamiary tez mam> ale za nic nie jestem w stanie pojąć chemii, nie jestem umysłem ścisłym. Czy mam jakieś szanse na kariere dietetyczki albo dermatolog? (od gimnazjum lubię biologię, interesuję się troche fizjonomią człowieka, lubie te różne zależności, ale nie wiem bede sie w tym sprawdzać, skoro ta nieszczęsna chemia tak mi fatalnie idzie...) Przepraszam, najpierw odpowiedzcie na pytanie założycielki wątku!
Miamia17 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-30, 14:32   #3
Trochofora
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 280
Dot.: kierunek lekarski

Mam w rodzinie lekarza, więc odpowiem.
Ciężko jest. Dużo książek do przeczytania, dużo preparatów pod mikroskopem do obejrzenia... Czasem trzeba noc zarwać, ale studiując lekarski też da się w miarę normalnie żyć. Tj., wyjść na miasto, posiedzieć trochę na fb.
O ile dobrze pamiętam, to biochemii czy biofizyki jest mało na lekarskim, ale jednak jest i zdać trzeba.
Chemia jest ważna na maturze. Mając słaby wynik z chemii raczej na lekarski nie ma szans. Ale to nic. Chemia nie jest taka trudna. Wystarczy posiedzieć nad książkami, rozumieć zagadnienia i robić arkusze.
Trochofora jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-30, 14:44   #4
micraneska
Zadomowienie
 
Avatar micraneska
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 1 760
Dot.: kierunek lekarski

oj biochemia to jeden z trudniejszych przedmiotów i podejrzewam że tak jak na mojej wecie wcale nie jest jej tak mało na lekarski
a biofizyka pewnie też trwa jeden semestr (tak bynajmniej jest na lekarskim na moim uniwersytecie) i zdać trzeba, czasem można sobie lekceważąc ją narobić problemów
- ale ja nic nie wiedziałam z fizyki i zdałam

znam mnóstwo studentów leka i czas to oni mają, pewnie w takiej ilości jak ja - wcale nie tak mało
studia nie są dla cyborgów, tylko dla ludzi wytrwałych - bo na studiach bardzo łatwo się jest załamać
Miamia piszesz troszkę jakbyś nie miała rozeznania,
dietetyka to odmienny kierunek od lekarskiego ;P
__________________
Śmiech jest dla duszy tym samym, czym tlen dla płuc

Louis de Funès
micraneska jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-30, 15:02   #5
neia
Zadomowienie
 
Avatar neia
 
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 1 496
Dot.: kierunek lekarski

Cytat:
Napisane przez eura28 Pokaż wiadomość
Faktycznie jest taki nawał nauki, że trzeba ciągle zarywać noce?
W ogóle nie trzeba zarywać nocy, jeśli ktoś uczy się w miarę systematycznie (niekoniecznie codziennie, po prostu na bieżąco). Ale jak ktoś zostawia całą naukę na 1-2 dni przed kolokwium to wiadomo, że nocki będzie zarywać.

Cytat:
Napisane przez eura28 Pokaż wiadomość
Czy zdarza się, że ludzie są rozczarowani po przyjściu?
Można być rozczarowanym wszystkim. Studia lekarskie nie będą tu wyjątkiem.

Cytat:
Napisane przez Trochofora Pokaż wiadomość
Mam w rodzinie lekarza, więc odpowiem.
I stąd właśnie bierze się najwięcej nieprawdziwych informacji na temat tego kierunku. Ktoś zna kogoś i juz się wypowiada jako ekspert.

Cytat:
Napisane przez Trochofora Pokaż wiadomość
O ile dobrze pamiętam, to biochemii czy biofizyki jest mało na lekarskim, ale jednak jest i zdać trzeba.
Biochemia jest jednym z głównych przedmiotów przedklinicznych. U mnie to było ok. 200h zajęć. Natomiast biofizyka na niektórych uczelniach jest traktowana bardzo poważnie i niektórzy potrafią siedzieć nad nią niemal tyle co nad anatomią żeby zaliczyć.

Edytowane przez neia
Czas edycji: 2014-03-30 o 15:09
neia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-30, 18:38   #6
Pigeons
Zadomowienie
 
Avatar Pigeons
 
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Mazowieckie
Wiadomości: 1 401
Dot.: kierunek lekarski

Cytat:
Napisane przez eura28 Pokaż wiadomość
Jest może na forum ktoś z lekarskiego? Wybieram się w tym roku na studia, od gimnazjum marzy mi się lekarski, więc niby nie mam wątpliwości, ale co i rusz słyszę od kogoś różne opinie wpędzające mnie w wątpliwości. Faktycznie jest taki nawał nauki, że trzeba ciągle zarywać noce? Mogę poświęcić na nią dużo czasu, bo ja to się raczej zaliczam do tych "nieimprezowych" i "mało rozrywkowych" osób Bardzo lubię biologię, chemię zdecydowanie mniej - czy to może okazać się problemem? I ogólnie jak tam wrażenia na studiach? Czy zdarza się, że ludzie są rozczarowani po przyjściu?

Z góry dziękuję za wszelkie odpowiedzi
Generalnie wszystko zależy od tego jak zdolna jesteś, jak szybko przyswajasz wiedzę i jaki masz system nauki.

Niektórzy uczą się całe studia, innym wystarczy przysiąść tydzień przed i przeczytać materiał (znam taką osobę).
W sumie najciężej jest na pierwszym roku, później już można funkcjonować normalnie
Pigeons jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-30, 20:27   #7
mariamarysienka
Zakorzenienie
 
Avatar mariamarysienka
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 14 017
Dot.: kierunek lekarski

Ja co prawda stomatologia, ale podobnie. Jak dobrze zorganizujesz czas, to nie powinno być tak źle. Zarywanie nocy.. Zależy od systemu nauki i planu. Ja w pierwszym semestrze miałam plan do kitu, praktycznie codziennie miałam od 8 do 18, z 45-60 minutowym okienkiem, kiedy był czas na przemieszczenie się z jednego miejsca na drugie, zjedzenie kanapki, ostatnie powtórzenie przed zajęciami i nic więcej. Wtedy normą było dla mnie siedzenie dzień w dzień do 2-3, ale jak widać przeżyłam i wszystko miałam zaliczone Teraz mam znacznie lepszy plan i praktycznie codziennie chodzę spać o 22-23. Ten tydzień będzie mało fajny, bo bieżące tematy są dość obszerne i do tego w piątek jest kolokwium z największej partii materiału z histologii, więc nie pośpię zbyt długo. Ale koleżanka neia dobrze prawi - im bardziej uczysz się na bieżąco, tym lepiej.
Chyba najgorszym przedmiotem na pierwszym roku jest biochemia i histologia (przynajmniej na naszym uniwerku jest na pierwszym, nie wiem, jak jest na innych) - mnóstwo materiału, dużo pamięciówki, dziwnych wzorów i reakcji. W dodatku nasz zakład histo jest szurnięty i bardzo łatwo o warunek, dlatego trzeba się bardzo przykładać.
Ale moje ogólne wrażenia są takie - spodziewałam się, że będzie gorzej Myślałam, że do wakacji mogę się pożegnać ze spotkaniami ze znajomymi, serialami i wizażem, ale jak widać siedzę tutaj a z serialami jestem na bieżąco. Poza tym, jak już wpadniesz w wir nauki, to nie zwracasz uwagi na to, czy jest jej dużo, czy mało - po prostu się uczysz i tyle.
__________________
.

"One cat just leads to another." - E. Hemingway



I love you
I will
I do
mariamarysienka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2014-03-30, 22:37   #8
anaissa21
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 1
Dot.: kierunek lekarski

Cytat:
Napisane przez neia Pokaż wiadomość
W ogóle nie trzeba zarywać nocy, jeśli ktoś uczy się w miarę systematycznie (niekoniecznie codziennie, po prostu na bieżąco). Ale jak ktoś zostawia całą naukę na 1-2 dni przed kolokwium to wiadomo, że nocki będzie zarywać.


Można być rozczarowanym wszystkim. Studia lekarskie nie będą tu wyjątkiem.



I stąd właśnie bierze się najwięcej nieprawdziwych informacji na temat tego kierunku. Ktoś zna kogoś i juz się wypowiada jako ekspert.


Biochemia jest jednym z głównych przedmiotów przedklinicznych. U mnie to było ok. 200h zajęć. Natomiast biofizyka na niektórych uczelniach jest traktowana bardzo poważnie i niektórzy potrafią siedzieć nad nią niemal tyle co nad anatomią żeby zaliczyć.

Neia, możesz przybliżyć, jak jest z tą ilością materiału? Sama miałam zamiar startować na lekarski chyba od zawsze., ale ostatnio nasłuchałam i naczytałam się takich rzeczy:
1. ilość stron do ogarnięcia: 20-150/ dziennie, średnio ok. 70
2. wszystkie książki na pamięć, nawet to co napisane drobnym maczkiem
3. preparaty zupełnie inne niż w książkach i bardzo trudno jest rozpoznać
4. z większości przedmiotów trzeba ogarnąć więcej niż z biologii rozszerzonej przez 3 lata.

Zaczynałam się naprawdę poważnie zastanawiać, czy nie wybrać czegoś lżejszego.
Można wiedzieć czy jesteś na 5 czy 6letniej medycynie? I jak jest teraz z łaciną? Nadal trzeba umieć wszystkie nazwy w języku łacińskim? Słyszałam, że mieli od tego odejść
A i jeszcze: co z farmą i biochemią jeśli ktoś nie lubi chemii? Czy stopień zaawansowania jest dużo wyższy niż matura rozszerzona z chemii?

Edytowane przez anaissa21
Czas edycji: 2014-03-30 o 22:46
anaissa21 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-31, 09:40   #9
mariamarysienka
Zakorzenienie
 
Avatar mariamarysienka
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 14 017
Dot.: kierunek lekarski

No akurat porównywanie liceum i studiów medycznych to jakaś pomyłka Jak się pójdzie na medycynę/stomatologię/farmację to dopiero się widzi, że materiał w liceum jest bardzo krótki i banalny. Przynajmniej ja i większość moich znajomych tak mamy
__________________
.

"One cat just leads to another." - E. Hemingway



I love you
I will
I do
mariamarysienka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-31, 10:32   #10
201605300922
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 6 282
Dot.: kierunek lekarski

Cytat:
Napisane przez mariamarysienka Pokaż wiadomość
No akurat porównywanie liceum i studiów medycznych to jakaś pomyłka Jak się pójdzie na medycynę/stomatologię/farmację to dopiero się widzi, że materiał w liceum jest bardzo krótki i banalny. Przynajmniej ja i większość moich znajomych tak mamy
Muszę się zgodzić. Nie można w ogóle porównywać nauki w liceum do studiów, bo ilości materiału są zupełnie rozbieżne, ale też człowiek szybko się przyzwyczaja i ,,uczy uczyć". Na pewno trudno się efektywnie uczyć metodą ,,przepisywania podręcznika" czyli robienia notatek z każdego zdania, a trochę osób ma taki nawyk z liceum, że np. przerysowuje rysunki do zeszytu (moja koleżanka z grupy np. kalkowała wszystkie kości czaszki, co zabierało jej tyle czasu, że później i tak niewiele zdążyła się nauczyć).
201605300922 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-31, 10:59   #11
Oshin1
Raczkowanie
 
Avatar Oshin1
 
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 155
Dot.: kierunek lekarski

Cytat:
Napisane przez Nadis Pokaż wiadomość
Muszę się zgodzić. Nie można w ogóle porównywać nauki w liceum do studiów, bo ilości materiału są zupełnie rozbieżne, ale też człowiek szybko się przyzwyczaja i ,,uczy uczyć". Na pewno trudno się efektywnie uczyć metodą ,,przepisywania podręcznika" czyli robienia notatek z każdego zdania, a trochę osób ma taki nawyk z liceum, że np. przerysowuje rysunki do zeszytu (moja koleżanka z grupy np. kalkowała wszystkie kości czaszki, co zabierało jej tyle czasu, że później i tak niewiele zdążyła się nauczyć).
nie tylko kierunków medycznych to dotyczy. metody nauki z liceum po prostu nie sprawdzają się na wielu kierunkach. sama odkąd jestem na studiach zrobiłam tylko raz notatkę- zajęło mi to 6 godzin lepiej jest przestawić się na uczenie prosto z podręcznika. mam w grupie kilka osób, które się jeszcze nie przestawiły. robią notatki całymi dniami, a potem nie zaliczają wejściówek, bo nie mają czasu się tego nauczyć.
ja jestem wzrokowcem i zawsze robiłam notatki, teraz zakreślam wszystko w podręczniku, a do zeszytu przepisuję tylko najtrudniejsze do wkucia rzeczy. studia to zupełnie inny tryb nauki
Oshin1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-03-31, 11:05   #12
mariamarysienka
Zakorzenienie
 
Avatar mariamarysienka
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 14 017
Dot.: kierunek lekarski

Ja czasem robię notatki, jeśli coś jest mało zrozumiale wytłumaczone w podręczniku i łatwiej np. nauczyć się jakichś podpunktów itp, ale to mi się zdarza bardzo rzadko. Też mam osoby (głównie te, które przyszły prosto z liceum), które robią notatki, na wykładach też notują słowo w słowo, a potem nie zaliczają
__________________
.

"One cat just leads to another." - E. Hemingway



I love you
I will
I do
mariamarysienka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-31, 11:32   #13
Oshin1
Raczkowanie
 
Avatar Oshin1
 
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 155
Dot.: kierunek lekarski

ja już jestem pewna, że na następny wykład idę z dyktafonem

najczęściej długie paremie przepisuję kolorami:
Obligatio est iuris vinculum, quo necessitate adstringimur alicuius solvendae rei secundum nostrae civitatis iuria
inne rzeczy prosto z podręcznika kuje, najpierw czytam i zakreślam kolorami, potem czytam jeszcze kilka razy i powtarzam najtrudniejsze rzeczy 50 razy na głos. najlepiej jak w podręczniku jest coś wypunktowane. niestety podręczniki akademickie są inaczej napisane niż szkolne. jak nie rozumiem, to najczęściej czytam o tym na wikipedii. jak książka jest beznadziejnie napisana, to kupuję inną. w pierwszym semestrze nie było osób, które uczyły się prawoznawstwa z podręcznika wskazanego przez wykładowcę- nikt go nie rozumiał (wykładowcy na wykładach też ).
mnie jednak się podoba, że studia sprawdzają, jak ktoś indywidualnie przyswaja wiedzę, że wejściówki obejmują tematy, których nie było jeszcze na zajęciach, i szczerze mówiąc, bardziej odpowiada mi tryb studiów niż szkolny, gdzie nauczyciel wszystko łopatologicznie tłumaczy i uczeń ma podane na tacy.
Oshin1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-04-01, 10:49   #14
PaulinciaKWC
Zakorzenienie
 
Avatar PaulinciaKWC
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: garnek złota na końcu tęczy
Wiadomości: 60 422
Dot.: kierunek lekarski

Cytat:
Napisane przez anaissa21 Pokaż wiadomość
Neia, możesz przybliżyć, jak jest z tą ilością materiału? Sama miałam zamiar startować na lekarski chyba od zawsze., ale ostatnio nasłuchałam i naczytałam się takich rzeczy:
1. ilość stron do ogarnięcia: 20-150/ dziennie, średnio ok. 70
2. wszystkie książki na pamięć, nawet to co napisane drobnym maczkiem
3. preparaty zupełnie inne niż w książkach i bardzo trudno jest rozpoznać
4. z większości przedmiotów trzeba ogarnąć więcej niż z biologii rozszerzonej przez 3 lata.

Zaczynałam się naprawdę poważnie zastanawiać, czy nie wybrać czegoś lżejszego.
Można wiedzieć czy jesteś na 5 czy 6letniej medycynie? I jak jest teraz z łaciną? Nadal trzeba umieć wszystkie nazwy w języku łacińskim? Słyszałam, że mieli od tego odejść
A i jeszcze: co z farmą i biochemią jeśli ktoś nie lubi chemii? Czy stopień zaawansowania jest dużo wyższy niż matura rozszerzona z chemii?
szczerze? ŻADNE dobre studia nie są głaskaniem po głowie. Nie ma sensu porównywać studiów do liceum. Gdziekolwiek nie pójdziesz to się przekonasz, że liceum było łatwiejsze bo było
-mniej materiału
-więcej czasu
-bez zaskoczenia

Jestem za tym, żeby wytrwale dążyć do celu, bo nieważne czy pójdziesz na medycynę, finanse czy architekturę - liceum się skończyło. Studiuję finanse, a moglabym się podpisać pod tym co napisałaś, oczywiście podpinając pod moją tematykę

Jesli chcesz być lekarzem to nie bój się tylko bierz udział w rekrutacji. Studia to zawsze skok na głęboką wodę. Nie spróbujesz to się nie przekonasz.
__________________
Z tobą chcę oglądać rzeki, co samotnie płyną
Gwiazdy nad łąkami w środku lasu i jagód czarnych...
Tyranozaury
PaulinciaKWC jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-04-01, 13:00   #15
fankapsychiatrii
Wtajemniczenie
 
Avatar fankapsychiatrii
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Trójmiasto
Wiadomości: 2 851
Dot.: kierunek lekarski

Cytat:
szczerze? ŻADNE dobre studia nie są głaskaniem po głowie. Nie ma sensu porównywać studiów do liceum. Gdziekolwiek nie pójdziesz to się przekonasz, że liceum było łatwiejsze bo było
-mniej materiału
-więcej czasu
-bez zaskoczenia
No nie wszędzie...np. na położnictwie (a tym samym i na pielęgniarstwie w zakresie przedmiotów podstawowych typu anatomia, fizjologia, biochemia itp.) stopień trudności materiału był niższy niż w liceum. A to dlatego, że sporo materiału się powtarzało - licealista pod tym względem ma gorzej bo jest to dla niego w dużej mierze nowy materiał. Inna sprawa, że sporo zależy od tego jaki u kogo poziom biologii/chemii był w LO i w jakim stopniu opanował ten materiał. Teraz jak wszyscy zdaja taką samą maturę ocenianą 'obiektywnie' na zewnątrz to 80% równa się 80% Jak kiedyś były konkursy świadectw to potem na studiach okazywało się, że 'trója' umie więcej od 'piątki'.
__________________
01.01.2014 r. Szlaban na internet!
fankapsychiatrii jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-04-01, 13:36   #16
scandalistka
Zadomowienie
 
Avatar scandalistka
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: sercem w Bieszczadach
Wiadomości: 1 066
Dot.: kierunek lekarski

Cytat:
Napisane przez anaissa21 Pokaż wiadomość
Neia, możesz przybliżyć, jak jest z tą ilością materiału? Sama miałam zamiar startować na lekarski chyba od zawsze., ale ostatnio nasłuchałam i naczytałam się takich rzeczy:
1. ilość stron do ogarnięcia: 20-150/ dziennie, średnio ok. 70
2. wszystkie książki na pamięć, nawet to co napisane drobnym maczkiem
3. preparaty zupełnie inne niż w książkach i bardzo trudno jest rozpoznać
4. z większości przedmiotów trzeba ogarnąć więcej niż z biologii rozszerzonej przez 3 lata.

Zaczynałam się naprawdę poważnie zastanawiać, czy nie wybrać czegoś lżejszego.
Można wiedzieć czy jesteś na 5 czy 6letniej medycynie? I jak jest teraz z łaciną? Nadal trzeba umieć wszystkie nazwy w języku łacińskim? Słyszałam, że mieli od tego odejść
A i jeszcze: co z farmą i biochemią jeśli ktoś nie lubi chemii? Czy stopień zaawansowania jest dużo wyższy niż matura rozszerzona z chemii?
Niestety z moich doświadczeń i doświadczeń moich znajomych wynika, że w zasadzie na każdym kierunku jaki tylko można studiować na uniwersytecie medycznym mają zajoba na punkcie łaciny, nie da się jej nie nauczyć, po sobie widzę, że czasem pamiętam nazwę łacińską, a brakuje mi w głowie odpowiednika w języku polskim.
Ok. 70 stron dziennie do ogarnięcia to jest norma, ale zazwyczaj nie stanowi to dla nikogo problemu. Ja to ogarniam w autobusie, podczas okienek i na nudnych obowiązkowych wykładach. Jak rzeczywiście trzeba umieć wszystko mega dokładnie, to uczę się jeszcze w domu, ale najczęściej nie ma takiej potrzeby.
Haha, drobny maczek często okazuje się być najważniejszy. Ale bez przesady, nikt się nie uczy recytować całych książek. Trzeba po prostu rozumieć co się czyta, wtedy jeżeli nie ma się braków i uczy się na bieżąco, to wcale nie jest tak trudno.
Jeżeli chodzi o chemię, to tutaj nie ma zmiłuj. Z tym że sama chemia jest nawet w porządku, do ogarnięcia. Horrorem jest dopiero biochemia.
Przy czym zaznaczam, że nie jestem na lekarskim. Wypowiadam się przede wszystkim o lżejszych kierunkach tj. farmacja, kosmetologia, biotechnologia, analityka medyczna itp.
__________________


Edytowane przez scandalistka
Czas edycji: 2014-04-01 o 13:37
scandalistka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-04-01, 13:37   #17
Trochofora
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 280
Dot.: kierunek lekarski

Cytat:
Napisane przez neia Pokaż wiadomość
W ogóle nie trzeba zarywać nocy, jeśli ktoś uczy się w miarę systematycznie (niekoniecznie codziennie, po prostu na bieżąco). Ale jak ktoś zostawia całą naukę na 1-2 dni przed kolokwium to wiadomo, że nocki będzie zarywać.


Można być rozczarowanym wszystkim. Studia lekarskie nie będą tu wyjątkiem.



I stąd właśnie bierze się najwięcej nieprawdziwych informacji na temat tego kierunku. Ktoś zna kogoś i juz się wypowiada jako ekspert.


Biochemia jest jednym z głównych przedmiotów przedklinicznych. U mnie to było ok. 200h zajęć. Natomiast biofizyka na niektórych uczelniach jest traktowana bardzo poważnie i niektórzy potrafią siedzieć nad nią niemal tyle co nad anatomią żeby zaliczyć.
Przepraszam, ale czy Ty w ogóle wiesz co napisałaś? Czy ja napisałam, że jestem EKSPERTEM? Nie. W mojej NAJBLIŻSZEJ rodzinie jest lekarz. Chciałam pomóc dziewczynie, ale zaznaczyłam, że to nie ja jestem lekarzem, tylko że mam kogoś bliskiego o takiej profesji. Poza tym, dawno już jest po studiach, dlatego napisałam "z tego co pamiętam". Nawet nie podałam konkretów co do tych przedmiotów, tylko ogólne rady, bo widzę że dziewczyna jeszcze jest przed studiami.
Radzę Ci uważniej pisać posty. I wypraszam sobie rzucanie komentarzami w stylu "nieprawdziwe informacje".
Nie-pozdrawiam.
Trochofora jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-04-01, 16:14   #18
faeria
she-wolf
 
Avatar faeria
 
Zarejestrowany: 2014-03
Lokalizacja: większe miasto
Wiadomości: 2 222
Dot.: kierunek lekarski

Cytat:
Napisane przez micraneska Pokaż wiadomość
oj biochemia to jeden z trudniejszych przedmiotów i podejrzewam że tak jak na mojej wecie wcale nie jest jej tak mało na lekarski
a biofizyka pewnie też trwa jeden semestr (tak bynajmniej jest na lekarskim na moim uniwersytecie) i zdać trzeba, czasem można sobie lekceważąc ją narobić problemów
- ale ja nic nie wiedziałam z fizyki i zdałam

znam mnóstwo studentów leka i czas to oni mają, pewnie w takiej ilości jak ja - wcale nie tak mało
studia nie są dla cyborgów, tylko dla ludzi wytrwałych - bo na studiach bardzo łatwo się jest załamać
Miamia piszesz troszkę jakbyś nie miała rozeznania,
dietetyka to odmienny kierunek od lekarskiego ;P
ale mnie pocieszyłaś z tą fizyką biologię i chemię lubię, łatwo mi wchodzi, a fizyka... ech chyba to jej najbardziej się bałam

Cytat:
Napisane przez mariamarysienka Pokaż wiadomość
Ja co prawda stomatologia, ale podobnie. Jak dobrze zorganizujesz czas, to nie powinno być tak źle. Zarywanie nocy.. Zależy od systemu nauki i planu. Ja w pierwszym semestrze miałam plan do kitu, praktycznie codziennie miałam od 8 do 18, z 45-60 minutowym okienkiem, kiedy był czas na przemieszczenie się z jednego miejsca na drugie, zjedzenie kanapki, ostatnie powtórzenie przed zajęciami i nic więcej. Wtedy normą było dla mnie siedzenie dzień w dzień do 2-3, ale jak widać przeżyłam i wszystko miałam zaliczone Teraz mam znacznie lepszy plan i praktycznie codziennie chodzę spać o 22-23. Ten tydzień będzie mało fajny, bo bieżące tematy są dość obszerne i do tego w piątek jest kolokwium z największej partii materiału z histologii, więc nie pośpię zbyt długo. Ale koleżanka neia dobrze prawi - im bardziej uczysz się na bieżąco, tym lepiej.
Chyba najgorszym przedmiotem na pierwszym roku jest biochemia i histologia (przynajmniej na naszym uniwerku jest na pierwszym, nie wiem, jak jest na innych) - mnóstwo materiału, dużo pamięciówki, dziwnych wzorów i reakcji. W dodatku nasz zakład histo jest szurnięty i bardzo łatwo o warunek, dlatego trzeba się bardzo przykładać.
Ale moje ogólne wrażenia są takie - spodziewałam się, że będzie gorzej Myślałam, że do wakacji mogę się pożegnać ze spotkaniami ze znajomymi, serialami i wizażem, ale jak widać siedzę tutaj a z serialami jestem na bieżąco. Poza tym, jak już wpadniesz w wir nauki, to nie zwracasz uwagi na to, czy jest jej dużo, czy mało - po prostu się uczysz i tyle.
Twój post bardzo polepszył mi humor i ogólne nastawienie jeszcze nie wiem, gdzie się dostanę - chciałabym lekarski, bo po to jednak rok "zimuję" w domu, ale jak lekarsko-dentystyczny (na który powinnam się już dostać z obecnym wynikiem) też się nie załamię

Cytat:
Napisane przez anaissa21 Pokaż wiadomość
Neia, możesz przybliżyć, jak jest z tą ilością materiału? Sama miałam zamiar startować na lekarski chyba od zawsze., ale ostatnio nasłuchałam i naczytałam się takich rzeczy:
1. ilość stron do ogarnięcia: 20-150/ dziennie, średnio ok. 70
2. wszystkie książki na pamięć, nawet to co napisane drobnym maczkiem
3. preparaty zupełnie inne niż w książkach i bardzo trudno jest rozpoznać
4. z większości przedmiotów trzeba ogarnąć więcej niż z biologii rozszerzonej przez 3 lata.

Zaczynałam się naprawdę poważnie zastanawiać, czy nie wybrać czegoś lżejszego.
Można wiedzieć czy jesteś na 5 czy 6letniej medycynie? I jak jest teraz z łaciną? Nadal trzeba umieć wszystkie nazwy w języku łacińskim? Słyszałam, że mieli od tego odejść
A i jeszcze: co z farmą i biochemią jeśli ktoś nie lubi chemii? Czy stopień zaawansowania jest dużo wyższy niż matura rozszerzona z chemii?
podpisuję się pod pytaniami z góry dziękuję

a ktoś mógłby (z obserwacji, na podstawie wiadomości od znajomych) powiedzieć, na którym kierunku jest "mniej" nauki - lekarskim, czy lek-dent? Pytam się, ponieważ słyszę tak rozbieżne opinie, że już się pogubiłam no i zdaję sobie sprawę, że wszystko zależy od danej jednostki - jej metody uczenia się, szybkości uczenia się, organizacji czasu itp.
po prostu bym co nieco posłuchała różnych opinii na ten temat
__________________
"Stop thinking and just let things happen..."



tłumaczę

Edytowane przez faeria
Czas edycji: 2014-04-01 o 19:17
faeria jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-04-01, 18:28   #19
fankapsychiatrii
Wtajemniczenie
 
Avatar fankapsychiatrii
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Trójmiasto
Wiadomości: 2 851
Dot.: kierunek lekarski

Jesli chodzi o zakres materiału, który trzeba ogarnąć (i to z różnych dziedzin medycyny) to na pewno na lekarskim jest większy (i bardziej egzekwowany - np. od stomatologii niekoniecznie wymaga się takiego opanowania gineksów co od lekarskiego) Natomiast sporo osób tam sie dostających jest pewnego rodzaju 'mózgami' (0limpijczycy, osoby już w LO rozszerzające wiadomości), więc mam wrażenie że łatwiej im przychodzi nauka.
__________________
01.01.2014 r. Szlaban na internet!
fankapsychiatrii jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-04-01, 20:33   #20
micraneska
Zadomowienie
 
Avatar micraneska
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 1 760
Dot.: kierunek lekarski

z tego co czytałam po forach jednak lek-dent wygrywa -- na pierwszym roku chyba już studenci rzeźbią swoje zęby
ale z drugiej strony lek-denta nie obowiązuje słownictwo łacińskie (znaczy kiedyś nie obowiązywało, bo teraz i tak łacinę wszędzie zastąpili angielski - z wyj wety ale to szczegół)

scandalistka farmacja czy analityka medyczna na pewno nie są tymi lżejszymi kierunkami
farmacja jest okropnie trudna bynajmniej dla mnie - bo jednak większość zajęć to chemia
__________________
Śmiech jest dla duszy tym samym, czym tlen dla płuc

Louis de Funès
micraneska jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-04-02, 07:24   #21
mariamarysienka
Zakorzenienie
 
Avatar mariamarysienka
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 14 017
Dot.: kierunek lekarski

Ja myślę, że nie ma co porównywać - oba kierunki są ciężkie. Łacina u nas była tak samo na anatomii oraz w nazwach chorób przyzębia, rodzajach próchnicy itp (i tak jak scandalistka, bywa że nie pamiętam nazwy polskiej jakiejś struktury, a łacińską znam, zwłaszcza z głowy i szyi ). Prowadzący mówią nam, że pierwszy rok my mamy zdecydowanie cięższy, bo mamy praktycznie te same przedmioty co lekarski plus zajęcia przedkliniczne i wstęp do protetyki i periodontologii. Ale potem pewnie się wyrównuje, bo na drugim roku my mamy już kliniki i przyjmowanie pacjentów, a lekarski 1,5 roku fizjologii (gdy my mamy jeden semestr).

A co do tego:
Cytat:
Napisane przez anaissa21
Neia, możesz przybliżyć, jak jest z tą ilością materiału? Sama miałam zamiar startować na lekarski chyba od zawsze., ale ostatnio nasłuchałam i naczytałam się takich rzeczy:
1. ilość stron do ogarnięcia: 20-150/ dziennie, średnio ok. 70
2. wszystkie książki na pamięć, nawet to co napisane drobnym maczkiem
3. preparaty zupełnie inne niż w książkach i bardzo trudno jest rozpoznać
4. z większości przedmiotów trzeba ogarnąć więcej niż z biologii rozszerzonej przez 3 lata.
1. Prawda. Ale uwierz mi - szybko się przyzwyczaisz
2. Może nie na pamięć, ale niektóre trzeba naprawdę dobrze znać, np. u nas z histologii książka Zabla - niemalże biblia, pytają o ten drobny maczek, podpisy pod zdjęciami itp.
3. Różnie z tym bywa.
4. No raczejj! Jak już pisałam - tego nawet nie ma co porównywać. Książki grubości dwa razy większej niż wszystkie podręczniki do biologii razem wzięte o znacznie większym stężeniu informacji, trzeba umieć na egzamin - zazwyczaj w ilości kilku sztuk. Ale serio nie ma się czego bać (chyba że ktoś od razu wie, że nie będzie się w stanie tego nauczyć), bo ja jak już wpadłam w ten rytm to nawet nie zauważam ilości materiału. Pamiętam, jak po pierwszym roku analityki oddawałam książki do biblioteki i nie mogłam się nadziwić, że się tego wszystkiego nauczyłam

Ale tak serio to lepiej przygotuj się na orkę, potężne zakuwanie i istny armagedon, to będzie Ci łatwiej Jak patrzę po moich znajomych z roku, to ci, którzy mieli kolegów na lekarskim/stomie gorzej sobie teraz radzą, bo właśnie nastawili się, że nie będzie tak źle i wzięli to zbyt dosłownie. Ja nikogo ze znajomych nie pytałam, o to jak jest na tych studiach, więc przygotowałam się na najgorsze i chyba dzięki temu tak dobrze sobie poradziłam w pierwszym semestrze No i jako jedna z nielicznych nie narzekałam, że ciężko i nie wyrabiam na zakrętach, wręcz przeciwnie
__________________
.

"One cat just leads to another." - E. Hemingway



I love you
I will
I do
mariamarysienka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-04-02, 15:24   #22
faeria
she-wolf
 
Avatar faeria
 
Zarejestrowany: 2014-03
Lokalizacja: większe miasto
Wiadomości: 2 222
Dot.: kierunek lekarski

Cytat:
Napisane przez mariamarysienka Pokaż wiadomość
Ale tak serio to lepiej przygotuj się na orkę, potężne zakuwanie i istny armagedon, to będzie Ci łatwiej Jak patrzę po moich znajomych z roku, to ci, którzy mieli kolegów na lekarskim/stomie gorzej sobie teraz radzą, bo właśnie nastawili się, że nie będzie tak źle i wzięli to zbyt dosłownie. Ja nikogo ze znajomych nie pytałam, o to jak jest na tych studiach, więc przygotowałam się na najgorsze i chyba dzięki temu tak dobrze sobie poradziłam w pierwszym semestrze No i jako jedna z nielicznych nie narzekałam, że ciężko i nie wyrabiam na zakrętach, wręcz przeciwnie
wezmę do siebie Twoje mądre słowa
i mam i tak nadzieję, że nie taki diabeł straszny, jak go malują
__________________
"Stop thinking and just let things happen..."



tłumaczę
faeria jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-04-02, 17:26   #23
Zielony24
Raczkowanie
 
Avatar Zielony24
 
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 302
Dot.: kierunek lekarski

Cytat:
Napisane przez neia Pokaż wiadomość
Natomiast biofizyka na niektórych uczelniach jest traktowana bardzo poważnie i niektórzy potrafią siedzieć nad nią niemal tyle co nad anatomią żeby zaliczyć.
Na niektorych uczelniach to na katedrze biofizyki maja sie za wazniejszych niz powinni :-/ U mnie I termin egzaminu polowa roku oblala, a na poprawce zdali wszyscy. I jaki jest sens tego?
Zielony24 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-04-02, 23:05   #24
scandalistka
Zadomowienie
 
Avatar scandalistka
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: sercem w Bieszczadach
Wiadomości: 1 066
Dot.: kierunek lekarski

Cytat:
Napisane przez micraneska Pokaż wiadomość
scandalistka farmacja czy analityka medyczna na pewno nie są tymi lżejszymi kierunkami
farmacja jest okropnie trudna bynajmniej dla mnie - bo jednak większość zajęć to chemia
Dlatego lżejsze napisałam kursywą. Bo to jeszcze zależy, co jest dla kogo trudne. Dla mnie nie do przeskoczenia byłoby zejście do prosektorium - już wystarczy, że nam każą kroić szczury...
Także ten, to ja już wolę posiedzieć nad chemią.
__________________

scandalistka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-04-10, 12:34   #25
eura28
Raczkowanie
 
Avatar eura28
 
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 212
Dot.: kierunek lekarski

A jaki jest przedział wiekowy? Większość jest świeżo po maturze, czy też może zdarza się sporo osób, które dostały się za którymś tam podejściem z rzędu, albo ukończyły już wcześniej jakiś kierunek? (najbardziej mnie interesuje WUM)

*Mi tam nie robi to żadnej różnicy, tak z ciekawości pytam
eura28 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-04-10, 16:02   #26
mariamarysienka
Zakorzenienie
 
Avatar mariamarysienka
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 14 017
Dot.: kierunek lekarski

U mnie na roku jest tylko 13 osób z rocznika tuż po maturze, większość rok starsza, ale jest też jakieś 15-20 osób z jeszcze starszych roczników
__________________
.

"One cat just leads to another." - E. Hemingway



I love you
I will
I do
mariamarysienka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-04-11, 10:20   #27
faeria
she-wolf
 
Avatar faeria
 
Zarejestrowany: 2014-03
Lokalizacja: większe miasto
Wiadomości: 2 222
Dot.: kierunek lekarski

Cytat:
Napisane przez mariamarysienka Pokaż wiadomość
U mnie na roku jest tylko 13 osób z rocznika tuż po maturze, większość rok starsza, ale jest też jakieś 15-20 osób z jeszcze starszych roczników
Uff, to dobrze Chociaż rzeczywiście tak jest - więcej 20 i wzwyż, aniżeli ludzi od razu po maturze

eura28 Daleko masz do Wawy? Tak z ciekawości, czy tylko ja chcę przywędrować aż z położonego 8h pociągiem dalej Koszalina
__________________
"Stop thinking and just let things happen..."



tłumaczę

Edytowane przez faeria
Czas edycji: 2014-04-11 o 10:22
faeria jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-04-11, 10:32   #28
eura28
Raczkowanie
 
Avatar eura28
 
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 212
Dot.: kierunek lekarski

Ja w Warszawie mieszkam, mam 30 min autobusem pod samiutką uczelnię
eura28 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-04-11, 10:43   #29
neia
Zadomowienie
 
Avatar neia
 
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 1 496
Dot.: kierunek lekarski

Cytat:
Napisane przez eura28 Pokaż wiadomość
mam 30 min autobusem pod samiutką uczelnię
Czyli gdzie? Bo budynki uczelni sa w całej warszaw.ie...

Eura28 na WUMie wiekszosc to maturzyści z danego rocznika. Osoby starsze o więcej niż 2 lata to pojedyncze przypadki

Edytowane przez neia
Czas edycji: 2014-04-11 o 10:49
neia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-04-11, 10:48   #30
faeria
she-wolf
 
Avatar faeria
 
Zarejestrowany: 2014-03
Lokalizacja: większe miasto
Wiadomości: 2 222
Dot.: kierunek lekarski

Cytat:
Napisane przez eura28 Pokaż wiadomość
Ja w Warszawie mieszkam, mam 30 min autobusem pod samiutką uczelnię
Aaaa... kurczę :P A jest ktoś może z "podróżników"?
eura28 a czy to prawda, że ludzie z Warszawy nieraz wcale nie chcą studiować na WUM-ie, tylko np. wyjeżdżają do Białegostoku? Tak słyszałam od znajomych mieszkających w Warszawie i się zastanawiam, czy rzeczywiście tak jest
__________________
"Stop thinking and just let things happen..."



tłumaczę
faeria jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Szkoła i edukacja


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-04-24 15:17:13


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 08:59.