2009-02-27, 16:26 | #31 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: bedlam
Wiadomości: 5 384
|
Dot.: Kiedy Polak daje w kosc Polakowi
naprawde? matko i co, udaje sie wtedy kogo? hiszpana? czecha? no bo chyba nie rodowitego anglika?
|
2009-02-27, 16:28 | #32 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Kiedy Polak daje w kosc Polakowi
Cytat:
mowi sie"Hi I am human from Earth "
__________________
|
|
2009-02-27, 16:30 | #33 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: bedlam
Wiadomości: 5 384
|
Dot.: Kiedy Polak daje w kosc Polakowi
nie powiem ci skad jestem bo sie wstydze. o rety. to jest przykre
|
2009-02-27, 16:36 | #34 | ||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 1 413
|
Dot.: Kiedy Polak daje w kosc Polakowi
Cytat:
Ja tam mysle, ze wiecej jest Fajnych Polakow, tylko tych kilku beznadziejnych bardziej sie pamieta, i przezywa ---------- Dopisano o 18:36 ---------- Poprzedni post napisano o 18:31 ---------- Cytat:
Zalezy od akcentu i z kim sie rozmawia! Ja kiedys bylam w barze i dwie Polki kolo mnie stoja , paplaja po polsku Podchodzi Australijczyk, rozmawiaja , smieja sie itd. Po jakims czsie, gdy Australijczyk juz zniknal, podchodzi Polak , a one po polsku ani be ani me Owszem, moze nie chcialy z nim rozmwaiac, ale bez przesady po polsku tez mozna natreta pogonic! ;-) Dokladnie! Przykre! |
||
2009-02-27, 17:00 | #35 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 4 190
|
Dot.: Kiedy Polak daje w kosc Polakowi
Cytat:
to ja bede pierwsza mialam okazje poznac jednego Polaka, ktory jest w Stanach od praiwe 20 lat i faktycznie byl mily i rozmowialo sie tez z nim ok ale to chyba dlatego ze ja sie lepiej z facetami dogaduje
__________________
|
|
2009-02-28, 10:52 | #36 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Wyspa
Wiadomości: 1 680
|
Dot.: Kiedy Polak daje w kosc Polakowi
Cytat:
Roxyroxy - masz racje po stokroc! Wlasnie o to mi chodzi - jesli normalni i porzadni ludzie nie afiszuja sie z faktem, ze sa z Polski, to pozostawiamy bycie ambasadorami naszego kraju tym, ktorzy na pewno sa glosni, widoczni i daja sie zauwazyc, niekoniecznie jednak w pozytywny sposob. Po zastanowieniu - chyba musze zmienic podejscie
__________________
Tu jestem- w mrokach ziemi i jestem- tam jeszcze. W szumie gwiazd, gdzie niecały w mgle bożej się mieszczę, Gdzie powietrze, drżąc ustnie, sny mówi i gra mi, I jestem jeszcze dalej poza tymi snami. (...)I trwam, niby modlitwa, poza swa żałoba, Ta, co spełnić się nie chce, bo woli być sobą. |
|
2009-02-28, 11:55 | #37 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: gdzies daleko ..
Wiadomości: 12
|
Dot.: Kiedy Polak daje w kosc Polakowi
Ja tez , mialam tu znajomych a nawet byli naszymi przyjaciolmi ,ale dostali to co chcieli i odeszli ,mianowicie otrzymali pomoc iiii ihha .
Przyjechali w ciemno dostali u nas prace mieszkali w namiocie dostali mieszkanie zalatwiony przez nas chcieli wolnego ( zwolnic sie kilka godzin ) zawsze dostali no chyba ze bylo na prawde duzo pracy . zawsze bardzo ladnie prosili i szlismy na reke chcieli dorywcza prace na te 2 -3 miesiace kiedy u nas jest wolne, nasz znajomy potrzebowal wlasnie na ten czas, czyli dodatkowa prace tez dolstali wpadali do nas , od tak na kawe ,pogadac spali u nas ,jedli , calkiem normalne . potem wrocili do nas, ale cos zaczeli mowic ze chcieli by tam wrocic, (w tej pracy u naszego znajomego) ..... my wam bardzo dziekujemy, jestesmy wdzieczni za wszytko ale my wolimy tam ( w karawanie mieszkac a u nas mieli mieszkanie ze wszystkim ale ok o ) muze dodac ze wczesniej pracowali u naszego znajomego, ( wtedy jeszcze ich nie znalam ) i tam tez nie chcieli wrocic jak sami mowili bo .....nie chcieli pracowac z tamtymi polakami ,dla mnie wtedy byl nie problem bo mialam znajomych i nawet sama pomagalam wymyslec powod ze nie wroca do niego heh I w tedy bylismy zli powiedzialam, ze jak macie tak postepowac to juz mozecie odejsc , dzis pakowac sie i czesc , Wiecie co jest najlepsze , ze ten znajomy ( pracodawca )do nas mowi ze sie troche obawia ,poniewaz wymyslili sobie ze chca miec dodatkowa prace aby wypelnic luki w miesiacach ,kiedy u niego nie pracuja ,u niego jest tylko kilka miesiecy pracy ,ale jak dostana kontrakt to nie wroca do niego ! |
2009-02-28, 12:23 | #38 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 2 444
|
Dot.: Kiedy Polak daje w kosc Polakowi
Cytat:
__________________
-7kg |
|
2009-02-28, 15:11 | #39 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 4 190
|
Dot.: Kiedy Polak daje w kosc Polakowi
hehe fakt, trudno troche zrozumiec
__________________
|
2009-02-28, 22:49 | #40 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Kiedy Polak daje w kosc Polakowi
To wszystko jest kwestia charkteru i to nie ma znaczenia czy Polak, czy Litwin czy Francuz... Sa ludzie normalni i sa Ci , za których nam wstyd. To normalna kolej rzeczy żyjąc w społeczenstwie. Tego zjawiska nie da sie wyeliminowc!
__________________
|
2009-03-06, 19:09 | #41 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 6 935
|
Dot.: Kiedy Polak daje w kosc Polakowi
Cytat:
A ja myślę, że my mamy mocniejsze głowy a poza tym pijemy tylko w weekendy lub gdy mamy wolne a oni codziennie Pracowałam w barze, więc wiem a co do irlandek to wogóle żal mi ich i jak się zachowują jeszcze tak pijanych dziewczyn nigdzie nie widziałam po prostu masakra one wogóle siebie nie szanują a polki jeszcze nie widziałam takiej pijanej żeby się przewracała co do pracowitości to tak samo irlandczycy myślą o polakach, że jesteśmy pracowici i są zadowoleni z naszej pracy Cytat:
a tu poznaliśmy też w pracy i muszę przyznać, że to sami normalni ludzie czasami spotykamy się na jakiejś imprezce lub dziewczyny na kawkę, a chlopacy na mecz np. tak samo jak w Polsce sama osobiście nie miałam do czynienia z jakimiś "burakami" ale wiem, że nie brakuje tu takich a podejrzane typy omijam z daleka a i nie zdarzyło mi się jeszcze, żeby ktoś się wstydził, że jest polakiem lub to ukrywał fakt ciężko skumać pozdrowionka dla wszystkich emigrantek
__________________
Calineczka |
||
2009-03-06, 19:11 | #42 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 4 190
|
Dot.: Kiedy Polak daje w kosc Polakowi
racja, nie mozna wszystkich pakowac do jednego wora, ze sa zli
__________________
|
2009-03-06, 20:29 | #43 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: ZAGRANICO
Wiadomości: 10 609
|
Dot.: Kiedy Polak daje w kosc Polakowi
Ja tutaj w ogole nie znam Polakow. Moj kontakt z rodakami ogranicza sie do przyjemnej gadki z pania z polskiego sklepu, ale tam wpadam raz na miesiac, a raczej rzadziej.
Jednak slyszalam historie o tym, jak pomocni sa rodacy na obczyznie. Trudno- umiesz liczyc, licz na siebie. Udawac kogos innego, niz sie jest? Nie, to bezsens. Zreszta, jestem dumna z bycia Polka- Angielka byc nie chce, dziekuje.
__________________
Petersburski bogacz uchodzący za mecenasa sztuki, zaprosił kiedyś na filiżankę herbaty Henryka Wieniawskiego i jakby mimochodem, dodał: - Może pan także wziąć ze sobą skrzypce. - Dziękuję w imieniu skrzypiec, ale one herbaty nie piją! PRZYNAJMNIEJ ≠ BYNAJMNIEJ
|
2009-03-06, 22:16 | #44 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2003-12
Wiadomości: 390
|
Dot.: Kiedy Polak daje w kosc Polakowi
a ja jestem poprostu soba ale opowiem wam co mi sie przydarzylo
pwenego pieknego ranka szlam do pracy i panie dozorczynie (starszej daty, polki) mily szyby w drzwiach i mnie przywitaly tak: - o idzie ta...(tutaj sie przedrzeznilay ktora glosniej) paniusia, dame rznaca, wielka angielke udajaca ...itd szczeka mi opadla i od tej pory im nawet nie mowie dzien dobry (rozmaiwma tylko z 1 dziwczyna) a wiecie co - ja jestem calkiem normalna tylko teraz zestresowana ze ktoregos dnia to one mi oczy wydrapia |
2009-03-06, 22:54 | #45 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Kiedy Polak daje w kosc Polakowi
Hmmmm....co tu mozna wiele powiedziec...Polska mentalnosc.
Babki, które pewnie nic innego nie mają do roboty jak ploty i jeszcze raz ploty, ludzie na poziomie chyba nie maja takich głupich nawyków
__________________
|
2009-03-06, 23:14 | #46 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 4 107
|
Dot.: Kiedy Polak daje w kosc Polakowi
Ja naszczescie od rodkow jeszcze nigdy "w kosc" nie dostalam ....moze to dlatego ze przez 2 lata pobytu w UK praktycznie nie spotykalam nikogo z mojego karaju .... zmienilo sie to pozniej gdy przenieslislmy sie w inne miejsce..
smieszy mnie jak widze jak ludzie tutaj miedzy soba rywalizuja,jak sie popisuja samochodami,jezykiem,prac a... jak staraja sie udowodnic ze sa kims,kim naprawde niegy nie byli i nie beda... przechwalanki,wyliczanki, do tego wieczne narerzekanie na ten kraj .... na lekarzy,na pogode na bog wie jeszcze co.... przeciez nikt tu nikogo nie trzyma ...no troche zboczyla z tematu ale taka jest prawda. Nie chce robic z siebie jakiegos filantropa,ale ludzie zawsze sa zszokowani gdy oferuje im pomoc,gdy radze gdzie zwrocic sie o np.przetlumaczenie czegos albo gdzie szukac pracy (mam 4 miesieczne doswiadczenie w poszukiwaniu pracy w edukacji wiec wiem cos na ten temat ) etc etc natomiast nie znosze tych natarczywych,wykorzystywa czy ktorym dasz palec to pozniej cala reke wezma .... takich tez znam i..... i moznaby bylo tak bez konca ....mnozyc przyklady Dziwny z nas narod ..... jestesmy strasznie zarozumiali,dumni, kłotliwi czasem nawet agresywni penwie wynika to z naszej kultury, z tego ze musielismy o wszytstko walczyc .... nie wiem ale z drugiej strony barka nam kultury,obycia,czesto tez brak nam stylu i ogłady to wlasnie to czego niecierpie w Polakach.... a jak przychodzi co do czego to jestesmy gdzies tam na szarym koncu .....
__________________
Mad about Mad Men “Two things are infinite: the universe and human stupidity; and I'm not sure about the universe.” ― Albert Einstein Edytowane przez Kofika13 Czas edycji: 2009-03-06 o 23:17 |
2009-03-07, 20:30 | #47 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 2 640
|
Dot.: Kiedy Polak daje w kosc Polakowi
Cytat:
__________________
Edytowane przez Katia25 Czas edycji: 2009-03-07 o 20:31 |
|
2009-03-08, 18:00 | #48 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Kiedy Polak daje w kosc Polakowi
Cytat:
Nie moge sie z tym zgodzic. Mam dobrych znajomych wśród Polaków. Mozemy zawsze na siebie liczyc i stoimy murem za soba. Wszystko zalezy od ludzi, od charakteru i srodowiska, nie od narodowosci!
__________________
|
|
2009-03-09, 13:26 | #49 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 6 935
|
Dot.: Kiedy Polak daje w kosc Polakowi
Katia25 ja też się nie mogę zgodzić z Tobą, ja spotykam samych fajnych polaków i mam kilku znajomych na których można liczyć w każdej sytuacji
__________________
Calineczka |
2009-03-09, 13:33 | #50 | ||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 1 413
|
Dot.: Kiedy Polak daje w kosc Polakowi
Cytat:
Na jakim szarym koncu??? Ja znam wielu Polakow ktorzy uczciwa praca , osiagneli duzo na obczyznie. Generalizowanie , ze Polacy nie maja stylu i manier jest bez sensu. Ja znam wielu Polakow ktorzy sa dobrze wychowani. Cytat:
Posumowywujac, ja tam uparcie bronie opini o Polakach zawsze i wszedzie |
||
2009-03-09, 13:36 | #51 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Kiedy Polak daje w kosc Polakowi
Taaa....
Charakter i Narodowosc to dwie różne sprawy ... U mnie nawet swieciło słoneczko na ale zawsze jak musze wyjsc to przychodzą wstrętne czarne chmury...ech:/ Miłego dnia dziewczyny
__________________
|
2009-03-11, 20:00 | #52 | |||
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 2 640
|
Dot.: Kiedy Polak daje w kosc Polakowi
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Poprostu napisalam to czego sama doznalam od naszych rodakow mieszkajac za granica kraju...mieszkam juz po za Polska od ponad 8miu lat i powiem wam ze wszystko bylo piekne do czasu...znajomosci niestety szybko sie konczyly...W wielu przypadkach oberawalam bo bylam za dobra,....
__________________
|
|||
2009-03-11, 20:10 | #53 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 6 935
|
Dot.: Kiedy Polak daje w kosc Polakowi
Cytat:
na pocieszenie, nie wszędzie na szczęście tak jest w moim miasteczku nie spotkałam sie z tym aby polak się nie przyznawał do tego, że jest polakiem i mówił po angielsku miłego wieczorku dziewczynki
__________________
Calineczka |
|
2009-03-11, 20:10 | #54 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Kiedy Polak daje w kosc Polakowi
Wierze Ci Katia25 ale naprawde musiałaś źle trafić. Sama przecież widze zachowanie poszczegolnych Polaków wobec rodaków i tu przykładów nie trzeba daleko szukac. Wystarczy wejsc na jakies forum...hehehe. Jedni mają szacunek i kulture wpojoną w swoje dziedzictwo, inni niestety nie. Jak mówilam - kwestia charakteru.
A jesli , jak twierdzisz okazywałaś dobroc wobec innych (zreszta daje sie odczuc,ze złą osobką nie jestes) a w zamian otrzymałaś tylko pogarde, to mozemy tu mówić o natknieciu sie tylko na nieciekawe osobowosci, szkoda,ze byli to Twoi przyjaciele ... którzy najwyrażniej tymi przyjaciółmi nie byli w istocie.
__________________
|
2009-03-11, 20:19 | #55 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 2 640
|
Dot.: Kiedy Polak daje w kosc Polakowi
Cytat:
to ze byli to ludzie wlasciwie dla nas jedyni mozna by powiedziec bliscy tu...Zaufalismy im i traktowalismy jak rodzine a oni potraktowali nas jak....nawet nie przychodzi mi do glowy wlasciwe okreslenie...Zadrosc to starszna sprawa...Oni stali sie o nas zadrosni bez sesu wrecz!O wszystko!!!Zaczeli wymyslac na nas nie prawdziwe historie,...Chcieli byc od nas lepsi we wszystkim...Lepsze mieszaknie nowsze auto.itp itd...Gwozdziem do trumny stala sie moja zmiana pracy na lepsza a potem meza,,,,to juz ich dobilo...Naprawde ciezko mi jest o tym pisac ...ale przeszlismy przez nich gehenne....zwlaszcza ja bo jestem bardzo wrazliwa osoba ....nie raz przez nich plakalam...
__________________
Edytowane przez Katia25 Czas edycji: 2009-03-11 o 20:20 |
|
2009-03-11, 20:28 | #56 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Kiedy Polak daje w kosc Polakowi
Cytat:
Moja bardzo dobra znajoma, która poznałam tutaj (chyba Twoja imienniczka) ma równiez pecha co do kwestii współlokatorow wśród Polaków. Po swiecie chodzą ze tak brzydko powiem "marginesy", z którymi musimy jakoś żyć niestety.
__________________
|
|
2009-03-11, 20:38 | #57 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 2 640
|
Dot.: Kiedy Polak daje w kosc Polakowi
tylko teraz jest mi tak trudno sie otworzyc na nowych ludzi...nie chce sie znowu sparzyc
__________________
|
2009-03-11, 21:39 | #58 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 4 107
|
Dot.: Kiedy Polak daje w kosc Polakowi
i ja sama jestem tego przykladem,dlatego nie to akurat mialam na mysli - piszac o "szarym koncu" myslalam raczej o nas jako o narodowosci o kraju - sa owszem jednostki takie jak ty, ja, twoi znajomi ale reszta???? a co mozesz powiedzec o naszym panstwie??? gdzie my sie liczymy?? no gdzie??? bo ja jakos (odkad pamietam) nie zauwazylam aby jakiekolwiek mocarstwo, jakiekolwiek panstwo europejskie traktowalo nas powaznie!!! Nasi politycy wystawiaja nas na posmiewisko dlatego tak naprawde wcale nie nalezy udawac sie do "emigranckich przykaldow" ktore zreszta i tak sie mnoza.......
__________________
Mad about Mad Men “Two things are infinite: the universe and human stupidity; and I'm not sure about the universe.” ― Albert Einstein |
2009-03-11, 22:01 | #59 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Kiedy Polak daje w kosc Polakowi
Cytat:
__________________
|
|
Nowe wątki na forum Emigrantki |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:33.