2017-12-02, 16:39 | #31 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 488
|
Dot.: Ostatnio mój związek to porażka
Jeśli pojechanie do rodziców jest ważniejsze od wszelkich innych spraw w tym od partnera, to owszem, jest to maminsynek.
|
2017-12-02, 17:09 | #32 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Paris
Wiadomości: 29 331
|
Dot.: Ostatnio mój związek to porażka
Cytat:
|
|
2017-12-02, 17:30 | #33 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2017-12
Wiadomości: 11
|
Dot.: Ostatnio mój związek to porażka
Mi nie chodzi o to że jeździ do rodziców w weekendy. Tylko odkąd mieszkamy ani jednego weekendu nie poświęcił dla mnie żeby razem gdzieś wyjść, coś zrobić. Nawet w rocznicę ... to przesada tym bardziej ze w tygodniu tez nie ma dla mnie ani chęci ani czasu. To niby kiedy skoro weekend nie, tydzień nie. Co to za mieszkanie razem skoro on tam jest 3 dni w tygodniu. Pomijając ze do 15-17 w te dni mamy zajęcia... Tutaj jest brak chęci. Kiedy proszę go żeby poszedł ze mną na zakupy to idzie ale potem marudzi w każdym sklepie ze " to brzydkie, chyba tego nie ubierzesz ??? Rób co chcesz..." . Dodam iż płace za to sama i ubieram się normalnie. Wręcz bym powiedziała ze nawet zbyt nieśmiało. Nie szukam długo ubrań i zakupy ze mną to nie jest jakas katorga. Chyba ze dla niego bo w weekendzik z kolezkami łazi po galeriach i jest ok. Robi to praktycznie co weekend z tego co mi mówi. A kiedy chce iść sama na zakupy to mówi " Żebym nie widział co kupujesz ? Co ubierasz ? Wstydzisz się ze mną ? Może juz ktoś z Tobą idzie ? Jakiś kolega pewnie" . I tu też dodam że oprócz znajomych z roku których mamy wspólnych, ja nie mam kolegów...
|
2017-12-02, 18:20 | #34 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 488
|
Dot.: Ostatnio mój związek to porażka
No cóż wychodzi na to, że masz po prostu kijowego chłopaka. Pewnie wcześniej tego nie widziałaś, bo jako licealna para nie przebywaliście ze sobą na co dzień. Podczas wspólnego mieszkania często wypadają takie trupy z szafy.
|
2017-12-02, 18:50 | #35 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2017-11
Wiadomości: 24
|
Dot.: Ostatnio mój związek to porażka
Cytat:
Autorko odpowiedz sobie na pytanie- co Ci właściwie daje ten człowiek poza swoim jestestwem? Przecież ludzie właśnie po to wchodzą w związki, żeby ułatwiać sobie życie. Żeby mieć z kim spędzać czas, dzielić razem codzienność, obowiązki, rachunki. Twój facet jest w tym związku pasożytem, on zgarnia wszystkie profity, nie dając z siebie zupełnie nic. Ty dajesz z siebie wszystko i w zamian nie otrzymujesz nic. Doskonale rozumiem dlaczego on chce nadal tkwić w tym związku, ale dlaczego Ty tego chcesz- w ogóle nie ogarniam. Miłość miłością, ale Ty zupełnie zapomniałaś po co w ogóle wchodziłaś w tą relację. Nawet kiedy jesteś zakochana myśl przede wszystkim o sobie i nie pozwalaj się wykorzystywać. A jeżeli chodzi o to co robi Twój facet- on Cię po prostu nie kocha. Edytowane przez Myg88 Czas edycji: 2017-12-02 o 18:51 |
|
2017-12-03, 10:11 | #36 |
Przepompownia Ścieków
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: z (pod)Ziemi
Wiadomości: 1 159
|
Dot.: Ostatnio mój związek to porażka
Zgadzam się.
|
2017-12-03, 10:29 | #37 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 2 276
|
Dot.: Ostatnio mój związek to porażka
Cytat:
Już pominę fakt traktowania dziewczyny jak współlokatorki....
__________________
Edytowane przez mellitus Czas edycji: 2017-12-03 o 10:35 |
|
2017-12-03, 10:38 | #38 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: garnek złota na końcu tęczy
Wiadomości: 60 422
|
Dot.: Ostatnio mój związek to porażka
Autorko tracisz czas. Nie dosc, ze chlopak sie uczepil mamusinej spodnicy to jeszcze traktuje cie jak osobistą pomoc domową. Nie tak wygląda związek, w ktorym jest milosc i szacunek.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Z tobą chcę oglądać rzeki, co samotnie płyną Gwiazdy nad łąkami w środku lasu i jagód czarnych... Tyranozaury |
2017-12-03, 11:52 | #39 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 8 338
|
Dot.: Ostatnio mój związek to porażka
on jest jakiś nienormalny. Chcesz żeby poszedł z Tobą na zakupy to jest źle.. pójdziesz sama to też jest źle.. widać że gość ma ze sobą problemy.
daj sobie z nim spokój.
__________________
"Słowami też można dotykać. Nawet czulej niż dłońmi." |
2017-12-03, 11:59 | #40 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2017-12
Wiadomości: 11
|
Dot.: Ostatnio mój związek to porażka
Wczoraj napisał do mnie udając, że wszystko jest ok, cytuję " Kobietom nigdy nie dogodzisz. Niektóre kobiety zawsze by chciały więcej niż to co dostają." I ze niby nie chodzi o mnie ... Nie mogłam juz wytrzymać chociaż jutro się zobaczymy bo poniedziałek wiec napisałam mu, że mam go dość. Wszystko to o czym tutaj napisałam i nie tylko. Wiem, że przez smsa to jest żałosne, ale po prostu już nie wytrzymalam. Gdybym zadzwoniła nie odebrałby bo bardzo rzadko to robi kiedy dzwonie twierdząc " Nie mogę gadać bo rodzice są, nie mogę odebrac bo kolega jest ze mną" itd. Dodam, że jego rodzice to naprawdę bardzo fajni ludzie i niczego mu nie zabraniają wiec nie rozumiem. Ale nieważne. Po tym co mu napisałam stwierdzil ze mi wiecznie źle i pewnie sobie kogoś znalazłam ze nagle juz mam go dość a przez ostatnie dni " było dobrze". Stwierdził że udaje pokrzywdzoną i ze to jest żałosne i skoro nie chce to nie. Ze mam się nad sobą zastanowic bo moje czepianie się to cytuję "przejaw jakieś desperacji". To by było tyle z tego naszego " związku"..
|
2017-12-03, 12:07 | #41 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 8 338
|
Dot.: Ostatnio mój związek to porażka
Cytat:
Wiesz co masz robić.
__________________
"Słowami też można dotykać. Nawet czulej niż dłońmi." |
|
2017-12-03, 12:07 | #42 |
po drugiej stronie szafy
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
|
Dot.: Ostatnio mój związek to porażka
Jestem pewna że się jeszcze odezwie i mam nadzieję, że nie dasz sobie wcisnąć bzdur, które będzie chciał Ci zaserwować.
Co za...uch, mam uczulenie na takich gości.
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany |
2017-12-03, 12:08 | #43 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2017-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 577
|
Dot.: Ostatnio mój związek to porażka
Cytat:
|
|
2017-12-03, 12:54 | #44 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Paris
Wiadomości: 29 331
|
Dot.: Ostatnio mój związek to porażka
Moze on ma druga dziewczyne, ktora mieszka kolo rodzicow? Tobie mowi, ze jedzie do rodzicow ( u nich nocuje), jej ze jedzie na studia. Skoro rodzice nie sa zaborczy, to moze z ta druga dziewczyna jest i przy niej nie odbiera Twoich telefonow.
|
2017-12-10, 04:37 | #45 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 2 698
|
Dot.: Ostatnio mój związek to porażka
Myślę, że rozwiązanie jest dużo prostsze: on ma wywalone na Autorkę. Seks jest, mieszkanie ogarnięte, ugotowane jeśli chce u niej zjeść, jeśli woli u mamy, tym tam też czeka obiad i łóżko, a - co najważniejsze - koledzy od imprez.
On także do nich jeździ, tam utrzymuje życie towarzyskie. |
2017-12-11, 00:16 | #46 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2017-01
Wiadomości: 144
|
Dot.: Ostatnio mój związek to porażka
I co tam u ciebie autorko?
|
2017-12-14, 14:47 | #47 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2017-12
Wiadomości: 11
|
Dot.: Ostatnio mój związek to porażka
Po tym wyszliśmy raz razem na imprezę gdzie było fajnie a po nazwał mnie dziwką. Wiec wiadomo ze to naprawdę była porażka. Nie chce więcej żadnego faceta mieć
|
2017-12-14, 14:55 | #48 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2017-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 577
|
Dot.: Ostatnio mój związek to porażka
Ale rozstałaś się z nim?
__________________
Edytowane przez fristi Czas edycji: 2017-12-14 o 14:56 |
2017-12-14, 21:41 | #49 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2017-12
Wiadomości: 11
|
Dot.: Ostatnio mój związek to porażka
Tak
|
2017-12-15, 16:32 | #50 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2017-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 577
|
Dot.: Ostatnio mój związek to porażka
Trzymaj się
__________________
|
2017-12-15, 20:21 | #51 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2016-01
Wiadomości: 1 761
|
Dot.: Ostatnio mój związek to porażka
Zamieszkać z kimś, kto w każdej wolnej chwili wraca do mamusi? I spędzać samotnie we wspólnym mieszkaniu średnio 3 dni i noce w tygodniu? Trochę bez sensu...
Chyba pomylił wspólne mieszkanie z akademikiem. PS: Podjęłaś dobrą decyzję i niczego nie żałuj. Wykorzystaj czas dla siebie. Edytowane przez Cytrynowy_Sorbet24 Czas edycji: 2017-12-15 o 20:26 |
2017-12-16, 10:36 | #52 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2017-12
Wiadomości: 11
|
Dot.: Ostatnio mój związek to porażka
Mam nadzieję że już więcej nie dam się nabrać. Zostaje tylko kwestia mieszkania ale mam rodzinę i mam gdzie wracać
|
2017-12-20, 19:09 | #53 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2017-11
Wiadomości: 83
|
Dot.: Ostatnio mój związek to porażka
|
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 01:26.