Jak podkreślić jasną cerę? III

[Ines-ka]

Napisane przez sweet.girl

tutaj akurat byłam troche opalona... ale teraz tak nie jest

Na tym zdjęciu masz makijaż? Jak dla mnie wyglądasz ok.

[Kattarina]

Napisane przez Ines-ka

Na tym zdjęciu masz makijaż? Jak dla mnie wyglądasz ok.

Dla mnie tez -i to bardzo OK

[sweet.girl]

no właśnie bez makijażu ale jak wiecie są gorsze dni. i wtedy tak ładnie się nie wygląda.,...

[Ines-ka]

Napisane przez sweet.girl

no właśnie bez makijażu ale jak wiecie są gorsze dni. i wtedy tak ładnie się nie wygląda.,...

A od czego jest korektor, róż/rozświetlacz?

[sweet.girl]

korektor-jaki bym nie kupiła zawsze jest nie taki... może nie umiem go nakładać tak samo jak i różu

A rozświetlacze zawsze na mnie działają jak pudry brązujące

[vril]

Tulipanna, nie, nie - to na pewno nie jest dokladnie jak Dermacol, chodzilo mi raczej o wizualne efekty. Dermacol to kryjacy podklad w pascie, a ten BB Cream przypomina krem tonujacy, cos jakby mineraly wymieszane z kremem na dzien, tak mi sie kojarzy konsystencja, tylko efekt "maskujacy" jak po Dermacolu, ktory niestety trzeba umiec nakladac, bo potrafi zrobic maske total. Daj znac jak wyprobujesz ta nowosc, chetnie sie dowiem czegos wiecej
Rzeczywiscie, jezeli chodzi o azjatki to mozna im wierzyc w ciemno, co do pielegnacji, one w tym przoduja

[lady_butterfly]

Napisane przez tulipanna.

Hmmm, ale musimy pamietac ze to azjatki. Na ogol na zdjeciach widac u nich znacznie ciemniejsze ramiona i jasniejsza o pare tonow twarz - wybielanie, makijaz etc. Ja nie mialabym nic przeciwko temu, zeby w koncu miec jasniejsza buzie. Nie wiem jak dziala dermacol i z czego sie sklada, bo mnie to nie interesowalo, ale wydaje mi sie, ze ten BB Cream to raczej cos w rodzaju bomby witaminowej niz fluidu. Nie jestem znawca, ale wydaje mi sie, ze nie zapanowaloby takie BB-szalenstwo w tamtych rejonach, gdyby identycznie dzialal bedacy na rynku od dluzszego czasu dermacol. Mnie osobiscie przekonuje maskowanie blizn i malych zmian oraz cieni pod oczami W kazdym razie jesli to trafi w moje rece bede kroliczkiem doswiadczalnym. Jestem gotowa podjac to ryzyko

Oto, co odpisala mi dziewczyna na dokladniejsze pytanie o dzialanie tego specyfiku:
The BB cream is not exactly a foundation. It is more like a skincare product with a bit of color so it does need to be washed off at the end of the day. It can be used as a primer or by itself and it does not contain any AHA/BHA, just a bunch of vitamins and ingredients like ginseng, microcrystalline wax, bees wax etc

Twój opis do mnie przemawia. Chyba odłożę trochę kasy przy najblizszej okazji na to cudo! Raz się żyje, na pewno kiepski ten produkt nie będzie. A ja mam już dość podkładów, bo wszystkie są za ciemne. Nawet moja porcelanka jest jednak ciut a ciemna a tak marzy mi się podkład o ton jaśniejszy

[gosik.s]

Napisane przez sweet.girl

korektor-jaki bym nie kupiła zawsze jest nie taki... może nie umiem go nakładać tak samo jak i różu

A rozświetlacze zawsze na mnie działają jak pudry brązujące

Powinnaś wypróbować takie, które w ogóle nie nadają koloru, a tylko transparentny perłowy glow.

[sweet.girl]

Napisane przez gosik.s

Powinnaś wypróbować takie, które w ogóle nie nadają koloru, a tylko transparentny perłowy glow.

a gdzie moge taki dostać?

[Ines-ka]

Oprócz dobrania odpowiedniego kosmetyku, trzeba go jeszcze umieć nałożyć. Ćwiczenie czyni mistrza.

edit: Poczytaj wątek, kwc, przejdź się do drogerii i potestuj.


Są tu jakieś piegowate, rudowłosopodobne?
Zamówiłam zupełnie nieplanowanie róż Oriflame, podwójny w odcieniu Passion. Jedyne co mogę powiedzieć to to, że kolor świetnie mi pasuje. Miałam wcześniej Crush, ale był zbyt ceglasty.
link

[gosik.s]

Napisane przez sweet.girl

a gdzie moge taki dostać?

W różnych miejscach - zależnie od klasy (i kasy...)
Na bazarkach - najjaśniejsze odcienie kuleczek Vollare.
W drogeriach niesieciowych, w necie - kuleczki APC.
W Sephorze - np. prasowany rozświetlacz Sephora Warm Ivory lub biała czekoladka Burżuja (tak myślę, aczkolwiek sama jeszcze nie miałam okazji obmacać).
No i na najwyższych półkach też, ale na tych ja się nie znam.

[Nikita-v]

Napisane przez Zuziku

dziewczynki a testowalyscie podklad mineralny z avonu?
na kwc dziewczyny pisza, ze ivory jest bialy jak maka... i niezbyt go chwala, a ja dostalam probke podkl. rhea i jest extra, tylko troche drogi, wiec zastanaiwam sie czy da sie go porownac z avonem?

Zuziku przepraszam ze tak pózno, ja testowwałam ten podkład mineralny ( a dokładnie puder mineralny, bo o to ci chyba chodzi)
w wersji tradycyjnej czyli nakładanie go pędzlem na twarz - jak dla mnie za ciemny jest
jednak znalazłam na niego inny sposób, mieszam go z kremem do twarzy ( stosuje hipp na odparzenia, który jest biały i odrobinę bielący jesli nałozy sie go za dużo) i taką mieszanke jak fluid stosuje na twarz... wtedy jest dużo lepiej i dopasowuje się to mojego kolorytu skóru, która wygląda po tym całkiem całkiem.
to pisane ze jest biały jak mąka to duża przesada bo w pudełku jest beżowy a na mojej twarzy sam jest za ciemny...

dodam na jego usprawiedliwienie, ze dla mnie kazdy podkład jest za ciemny

[tulipanna.]

Jasne dziewczyny, dam znac jak tylko to dostane. Bede czekac do 4 tygodni - mam nadzieje, ze warto

tutaj info i zdjecia wklejane przez dziewczyny(tam, na dole). Mam wrazenie, ze ten BB Cream daje calkiem naturalny efekt. Tzn ich twarze nie sprawiaja wrazenie otynkowanych Ale moze patrze przez pryzmat pożądania. Najbardziej lubie naturalny makijaz... http://forums.cozycot.com/showthread.php?t=26032

[Zuziku]

nikita bardzo dziekuje Ci za odpowiedz
tak wlasnie mi sie zdawalo, ze z tym odcieniem to tak nie do konca...
a jak u niego z kryciem w postaci sypkiej?
ten odcien to jaki ma odcien? rozowawy/zoltawy/szarawy/zlotawy?

w sumie ja jakos strasznie blada nie jestem, filtry i kwasy stosuje dopiero od 3 miesiecy, wiec po lecie wrocilam do mojego wyjsciowego koloru skory, ale jeszcze nie udalo mi sie go rozjasnic.
A czy Wy jestescie jasniejsze niz naturalnie?

[Nikita-v]

Zuziku ja się nie rozjaśniam , jestem blada z natury, bez względu na to czy to zima czy to lato i nie sprawiły tikwasy czy filtry, taka moja natura

co do krycia to jest całkiem znośny,ale pewnie zależy to od tego co chcesz ukryć. ja nie mam większych problemów z cerą , raczej pojedyncze niespodzianki i to bardzo rzadko... ale czasem uzywam go własnie jako korektor własnie w postaci sypkiej i jest nawet całkiem całkiem jesli chodzi o czerwone zmiany, ujednolica je i powoduje ich "zbeżowienie"

hmm... co do ocienia to trudno mi powiedzieć, nie mam daru określania koloru.. powiem tak napewno nie jest szarawy ani złotawy, obstawałabym przy żółtawym, bo ładnie maskuje moje naczynka

[Zuziku]

nikitko ogrpmne dzieki
w takim razie chyba sie w niego wyposaze

[Chadzidza]

Hej dziewczyny
Ja też należę do bladolicych, cieszę sie że udało mi sie znaleźć ten wątek, będę do Wasczasami zaglądać.

[musicman]

CHciałam się Wam pochwalić że właśnie zrobiłam krok milowy w moim makijażu. Kupiłam puder sypki EL i jestem zachwycona. Super kolor i przedłużenie trwałości makijażu, który już tak wstrętnie nie waży się na twarzy. Nie jest idealnie bo nigdy nie będzie ale to róznica jak niebo i ziemia. A to było takie proste...

[Ines-ka]

A ja chyba zrezygnuję z pudru, bo po nim moja cera jeszcze bardziej się błyszczy i ma dziwny kolor.

[agnieska]

Napisane przez naila

Agnieska i jak? i jak?
Nr 45 jest na allegro...

Dla mnie 45 porównywalna jest z nr 15 z podkładów Vichy - dla na prawdę bladych się nie nada, dla jasnych "normalnie" owszem. Właściwości użytkowe bardzo fajne, ale na razie leży w kufrze. Przyda się na wieczorne wyjścia, bo moja skóra wychodzi koszmarnie na zdjęciach - lubię swoją jasną skórę, ale chyba jestem niefotogeniczna Pójdzie też w ruch przy wyjeździe w Alpy do szybkiego, nieskomplikowanego makijażu.

Przepraszam za spóźnioną odpowiedź, ale nie mam wciąż regularnego dostępu do sieci

[loss_lauri]

Napisane przez Ines-ka

Oprócz dobrania odpowiedniego kosmetyku, trzeba go jeszcze umieć nałożyć. Ćwiczenie czyni mistrza.

edit: Poczytaj wątek, kwc, przejdź się do drogerii i potestuj.


Są tu jakieś piegowate, rudowłosopodobne?
Zamówiłam zupełnie nieplanowanie róż Oriflame, podwójny w odcieniu Passion. Jedyne co mogę powiedzieć to to, że kolor świetnie mi pasuje. Miałam wcześniej Crush, ale był zbyt ceglasty.
link

zgłasza się piegowata i rudowłosa.

[restless]

Ja zgląszam się jako była ruda i piegowata

Piegi mi poznikały od regularnego kwaszenia się,włosy są ni to blond,ni to rudy...powiedzmy rudoblond...ponoc tak własnie siwieją rudowlose

ale kusi mnie wzmocnić kolor,mam tylko opory natury technicznej -nigdy tego nie robiłam,stara baba,25 lat za 2 miechy a jestem totalna dziewicą jesli chodzi o farbowanie


poczekam jeszcze,za 3 tyg wybieram się do mojej ulubionej fryzjerki,moze mi coś doradzi,jak bedzie źle to zwalę winę na nią

[sylwiani]

Napisane przez gosik.s

W różnych miejscach - zależnie od klasy (i kasy...)
Na bazarkach - najjaśniejsze odcienie kuleczek Vollare.
W drogeriach niesieciowych, w necie - kuleczki APC.
W Sephorze - np. prasowany rozświetlacz Sephora Warm Ivory lub biała czekoladka Burżuja (tak myślę, aczkolwiek sama jeszcze nie miałam okazji obmacać).
No i na najwyższych półkach też, ale na tych ja się nie znam.

ja widziałam nową Isadorę zimową i ostrzę ząbki

[ruumi]

ja mam pytanie..jaki kolor rudego pasuje do osoby o jasnej cerze ale o ciemnej oprawie oczu brazowymi piegami na nosie i szarymi oczami czasami bardziej zielonymi niz szartmi.
Teraz mam włosy pofarbowane na hymm taki burgund wszyscy mówią ze dobrze mi w tym kolorze ,jednak zawsze mnie ciągnie do farb gdzie są "ogniste włosy"
Czy nie beda sie moje ciemne brwi zabardzo rzucały w oczy?

[restless]

Ogniste włosy będe idealne,jesli masz jasną karnację,tylko raczej ciemniejszy odcień,wtedy nie bedzie kontrastu z oprawą oka
np kasztan z czerwonym polyskiem,cos jak na zalącznikach

Ps.idę zakupić farbę,nie moge się doczekac efektu,moze znowu poczuje się tak fajnie jak w czasach liceum,wtedy miałam 3 tony ciemniejszy odcień

[gosik.s]

Napisane przez sylwiani

ja widziałam nową Isadorę zimową i ostrzę ząbki

Która to? Taka jakby drobnomozaikowa?
Widziałam na razie tylko w gazetce SuperPharmu. Ciekawe, jak wygląda na skórze.

[sylwiani]

Napisane przez gosik.s

Która to? Taka jakby drobnomozaikowa?
Widziałam na razie tylko w gazetce SuperPharmu. Ciekawe, jak wygląda na skórze.

ja jestem pozytywnie nastawiona, bo poprzednia była całkiem niezła

[Delilah*]

Ja tez sie zgłaszam jako ruda i piegowata . O ludzie, nigdy nie przypuszczałam,ze bede cierpiec z powodu zanikania mojej rudości !!!!!!
Restless -ja tez "siwieje" i co gorsza wcale mnie to nie cieszy.
Dla wzmocnienia kolorku zakupiłam Casting Creme Gloss nr 643 Loreala i dziadostwo to leży na pólce w pokoju i kusi... Ehhh....
Coby offtopu nie robić za długiego --- Ruumi, tez polecam Ci coś z ciemniejszych odcieni czerwieni , raczej nie w kierunku pomarańczowym ,ale takim mahoniowym. Amen

[cmoksia]

mówicie o tym rozświetlaczu? ja sobie ostrzyłam ząbki jakiś czas temu na inny, ale teraz już go nigdzie nie mogę znaleźć :/

[gosik.s]

Napisane przez sylwiani

ja jestem pozytywnie nastawiona, bo poprzednia była całkiem niezła

Aż z ciekawości wdepnęłam dziś po drodze do drogerii. Ale tylko tester im został!

Napisane przez cmoksia

mówicie o tym rozświetlaczu? ja sobie ostrzyłam ząbki jakiś czas temu na inny, ale teraz już go nigdzie nie mogę znaleźć :/

O tym. A ten inny, to chyba też wiem, który - taki blady, chłodny róż w puderniczce, a na skórze dający samo chłodne rozświetlenie?