Cera tłusta, mieszana, odwodniona, problematyczna - ZBIORCZY CZ.III

[Korah]

Napisane przez nagomiko

https://www.apteka-melissa.pl/produk...-ml,21386.html
Kompletnie nie wyciagnelam wnioskow po sposobie stosowania, ze jest to psikadlo skad mam wiedziec ile mam wypsikac zeby ta ochrona byla przyzwoita (smaruje sie reti 3x w tygodniu)? Ktos ma doswiadczenie z takimi?

Ale piszą, że to emulsja, więc może tak samo, jak w przypadku mojego lirene, niby też spray, a wyłazi takie leciutkie puszyste mleczko, że normalnie na dłoń i rozsmarowuję

---------- Dopisano o 22:06 ---------- Poprzedni post napisano o 22:04 ----------

Napisane przez _Angelina_

Jak tu zrezygnować z filtrów ...skoro na noc stosuje serum ( z bielendy z kwasem). O my God! :/ chyba czeka mnie kolejna zmiana kosmetyków. Ale muszę coś zrobić , ponieważ czuje i widzę zanieczyszczenie na twarzy. Mnóstwo krostek podskornych i czasami czerwone wypryski. Już nawet peeling rady nie daje...jak tu żyć

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Więcej oczyszczania łagodnego, ten filtr Cię tak załatwia, jak na moje oko. Stosujesz jakieś myjki do twarzy, ściereczki, gąbeczki?

[_Angelina_]

Mleczko zmywam wacikami. Kupuje takie duże płatki i na mokro przecieram nimi twarz . Wystarczyło użyć ten filtr (vichy) kilka razy i taki sajgon ?
Chciałbym jednak jakos zabezpieczać swoją twarz.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Korah]

Napisane przez _Angelina_

Mleczko zmywam wacikami. Kupuje takie duże płatki i na mokro przecieram nimi twarz . Wystarczyło użyć ten filtr (vichy) kilka razy i taki sajgon ?
Chciałbym jednak jakos zabezpieczać swoją twarz.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Wszystko zależy jak duża jest ekspozycja na słońce, jeśli naprawdę spędzasz więcej czasu, niż te pół godziny-godzinę w przelocie, na szczerym słońcu, to taki filtr 50 jest konieczny, a jeśli nie jesteś cały czas, co rusz narażona na mocne słońce, to powinien wystarczyć słabszy filtr, jakaś 20-25, one mają naprawdę często o wiele delikatniejszą konsystencję, często taki filtr zawierają kosmetyki do makijażu, płynne, lekkie podkłady np.

Ja osobiście bojkotuję całą markę Vichy, każdy ich kosmetyk, który miałam mnie podrażniał, łącznie z ich wodą termalną. Naprawdę gorzej się nie da, składy to pomyłka, jak w ogóle można dopuścić coś takiego do aptek, jak można to nazywać marką apteczną i jakim cudem przez tyle lat ta marka się utrzymuje? Naprawdę tego nie rozumiem. A nie, przepraszam, ich antyperspirant mnie nie podrażniał, ale żeby chronić przed poceniem, to też nie

Jak chcesz filtr, to poszukaj takiego przeznaczonego dla osób z nowotworami skóry, po radioterapii itp. One są najłagodniejsze dla skóry, tylko, że mało się o nich słyszy i o ich producentach.

EDIT: np. Oncoderma spf 20

Aqua, Octocrylene, Dibutyl Adipate, Butyl Methoxydibenzoylmethane, Ethylhexyl Triazone, Glycerin, Caprylyl Methicone, Cetearyl Alcohol, Glyceryl Stearate, Glyceryl Stearate Citrate, Butyrospermum Parkii (Shea) Butter, Caprylyl Glycol, Helianthus Annuus Seed Oil Unsaponifiables, Betaglucan, Artemia Extract, Panthenol, Tocopheryl Acetate, Allantoin, Cetearyl Ethylhexanoate, Isopropyl Myristate, Neopentyl Glycol Diheptanoate, Arginine, Polyester-7, Carbomer, Disodium Phosphate.

Jest na DOZ.

[_Angelina_]

Dziękuję Ci bardzo za wyczerpującą wypowiedź. Spróbuję z innymi filtrami. Póki co nie mam możliwości zlozyc zamówienia w doz :/ poszukam na ebayu. Może faktycznie 50 w moim przypadku nie jest konieczna.

Myślę o jakimś kremie bb lub cc ( cokolwiek to jest ). Muszę jakiś "kolor" położyć na twarz. Idzie wiosna a ja blada z czerwonymi polikami ( z planami po oczyszczaniu - nie zniknęły )

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Korah]

Napisane przez _Angelina_

Dziękuję Ci bardzo za wyczerpującą wypowiedź. Spróbuję z innymi filtrami. Póki co nie mam możliwości zlozyc zamówienia w doz :/ poszukam na ebayu. Może faktycznie 50 w moim przypadku nie jest konieczna.

Myślę o jakimś kremie bb lub cc ( cokolwiek to jest ). Muszę jakiś "kolor" położyć na twarz. Idzie wiosna a ja blada z czerwonymi polikami ( z planami po oczyszczaniu - nie zniknęły )

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

I pisałaś chyba też coś o 2 opakowaniach mleczka Sylveco kiedyś. Ono w pewnych sytuacjach jest naprawdę fajne, kojące itp. sprawy, ale z drugiej strony przy takim zanieczyszczeniu może niedostatecznie skórę oczyszczać i dodatkowo obciążać kolejnymi warstwami, bo jest tłuste, trzeba też używać czegoś po nim. Możliwe, że skóra ma już dość tego produktu.

[_Angelina_]

Dokładnie mam te mleczko....jeszcze nie skończyłam pierwszego opakowania. Planowałam kupić Avalon organics bo był dla mnie dobry. Zostawię sylveco jak skończę Avalon.
Czym dodatkowo po użyciu mleczka mogę oczyszczać twarz ? Oczywiście poza micelem

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Korah]

Napisane przez _Angelina_

Dokładnie mam te mleczko....jeszcze nie skończyłam pierwszego opakowania. Planowałam kupić Avalon organics bo był dla mnie dobry. Zostawię sylveco jak skończę Avalon.
Czym dodatkowo po użyciu mleczka mogę oczyszczać twarz ? Oczywiście poza micelem

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Na Twoim miejscu bym używała Avalon na zmianę z Sylveco, z naciskiem na Avalon, np 2 dni Avalon, 1 dzień Sylveco, potem znów 2 dni Avalon, 1 dzień Sylveco itd.

Ja robię tak: zmywam makijaż micelem (jeśli mam makijaż), potem myję twarz żelem lub mydłem (czymś dobrej jakości, nie za mocnym, póki co szukam ideału wśród żeli, ale z mydeł jest wiele dobrych i do samej twarzy opłacalnych, najlepsze takie handmade z małej manufaktury od jakiegoś pasjonata, coś typu Mydło Stacja, Svoje, 4 szpaki, Ministerstwo dobrego mydła, szukaj też w TK maxxx, mydeł Dr. Organic nie mogę polecić, bo zużyłam jedno z granatem, strasznie wysusza i to skórę na całym ciele), a na końcu mleczkiem Avalon lub Dr. Organic, samym lub z dodatkami, np. kwasu mlekowego, albo peelingu enzymatycznego w proszku, do zmycia wszystkiego za każdym razem w ruch idzie ręczniczek frotte lub myjka/płatek silikonowy.

[chimay]

Napisane przez Korah

Na Twoim miejscu bym używała Avalon na zmianę z Sylveco, z naciskiem na Avalon, np 2 dni Avalon, 1 dzień Sylveco, potem znów 2 dni Avalon, 1 dzień Sylveco itd.

Ja robię tak: zmywam makijaż micelem (jeśli mam makijaż), potem myję twarz żelem lub mydłem (czymś dobrej jakości, nie za mocnym, póki co szukam ideału wśród żeli, ale z mydeł jest wiele dobrych i do samej twarzy opłacalnych, najlepsze takie handmade z małej manufaktury od jakiegoś pasjonata, coś typu Mydło Stacja, Svoje, 4 szpaki, Ministerstwo dobrego mydła, szukaj też w TK maxxx, mydeł Dr. Organic nie mogę polecić, bo zużyłam jedno z granatem, strasznie wysusza i to skórę na całym ciele), a na końcu mleczkiem Avalon lub Dr. Organic, samym lub z dodatkami, np. kwasu mlekowego, albo peelingu enzymatycznego w proszku, do zmycia wszystkiego za każdym razem w ruch idzie ręczniczek frotte lub myjka/płatek silikonowy.

To Ty stosujesz mycie 3-etapowe
Ja wróciłam do mycia koniakiem, żeby zwiększyć siłę oczyszczania produktów myjących, które wraz ze zwiększeniem przetłuszczania zrobiły się trochę za słabe. Bardzo lubię konjaki, to chyba moje ulubione gadżety do twarzy.
Jednocześnie wraz ze zmianą ilości sebum micel Biodermy przestał się na mojej skórze pienić. Nie pojmuję tego zjawiska

[Korah]

Napisane przez chimay

To Ty stosujesz mycie 3-etapowe
Ja wróciłam do mycia koniakiem, żeby zwiększyć siłę oczyszczania produktów myjących, które wraz ze zwiększeniem przetłuszczania zrobiły się trochę za słabe. Bardzo lubię konjaki, to chyba moje ulubione gadżety do twarzy.
Jednocześnie wraz ze zmianą ilości sebum micel Biodermy przestał się na mojej skórze pienić. Nie pojmuję tego zjawiska

No, przy makijażu nie ma wyjścia, aczkolwiek ostatnio trafiam na tak kiepskie micele, że w zasadzie to tylko taki wstępny demakijaż nimi robię, rach ciach i zaraz przystępuję do kolejnego etapu, od biedy mogłabym zamiast nich użyć mleczka do zmycia makijażu, a potem żelu, ale jakoś tak wolę, tak mi bardziej pasują te mleczka na koniec, bo czuję ich pielęgnację i nie chcę jej niweczyć żelem czy mydłem.

Może tak być, że się nie pienią w kontakcie z czymś tłustym, ja mam cerę tłustą, ale też nie bardzo tłustą, no, ale nawilżaczy też nie używam tłustych, filtrów, ani olejów, więc u mnie pienienie miceli i toników, to niestety nagminne zjawisko. Mogą te substancje myjące w micelach emulgować z tłuszczowymi, a bez tłuszczów się po prostu pienić.

[_Angelina_]

Ja nie maluje się w ogole. Myje twarz mleczkiem ( co ok 2 dni mieszam je z peelingiem enzymatycznym ) po czym przecieram twarz micelem.

W tk maxx jest mnóstwo mydeł, cała ścianka. Zazwyczaj tylko tam patrzę i wącham ...Nie wiem za co łapać. Nie znam się na mydłach.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Korah]

Napisane przez _Angelina_

Ja nie maluje się w ogole. Myje twarz mleczkiem ( co ok 2 dni mieszam je z peelingiem enzymatycznym ) po czym przecieram twarz micelem.

W tk maxx jest mnóstwo mydeł, cała ścianka. Zazwyczaj tylko tam patrzę i wącham ...Nie wiem za co łapać. Nie znam się na mydłach.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Kochana, łap za takie roślinne, dostojnie wyglądające kostki, np. Plantlife, Dr. Jacobs, Heyland & Whittle, Soap-n-Scent, The Natural Soap Company, Olivia Care, Pure Provence .
Heyland & Whittle i też np. Dr. Beekman są rewelacyjne wręcz.

Tylko pamiętaj, że żadne, nawet najlepsze mydło nie nadaje się raczej do codziennego stosowania u Ciebie Tylko właśnie na zmianę z żelem, każda skóra dobrze będzie tolerować mydło tak 1-2 razy w tygodniu. Nie mówię, że się nie nadaje na pewno, ale tak przeczuwam w Twoim przypadku W tk. tez można porzadny żel znaleźć, np. jakiś z Yes To, Sukin.

[_Angelina_]

Dzięki często jestem w tk maxx i widzę , że była dostawa. Wszystko pozamykane , ładnie poustawiane...wiem, że mam jedyną okazję kupić coś dobrego ....jednak nie wiem co brać
odpale Twojego posta przy kolejnej wizycie w tk

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Korah]

Napisane przez _Angelina_

Dzięki często jestem w tk maxx i widzę , że była dostawa. Wszystko pozamykane , ładnie poustawiane...wiem, że mam jedyną okazję kupić coś dobrego ....jednak nie wiem co brać
odpale Twojego posta przy kolejnej wizycie w tk

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Oj, gwarantuję Ci, że jak ich raz spróbujesz, to się uzależnisz, to zupełnie inny wymiar mydła, jakie do tej pory znałaś, no chyba, że już takich używałaś Nawet, jeśli nieczęsto ich będziesz używać do twarzy, to pięknie będą się prezentować i ozdabiać łazienkę, służyć do mycia dłoni, czy ciała, po prostu nie sposób już z nich zrezygnować i zawsze kuszą kolejne, nowe marki, wygląd i zapachy. A polskich mydlarni tez już jest cały ogrom i są naprawdę pierwszej jakości, może kiedyś dotrą do takiego TK maxxx.

[_Angelina_]

Ja już kiedyś coś zamówiłam z mydeł, jednak zostawiłam je w Polsce :/ jak wrócę to będę je po kolei wypróbowywać. Jak się nie mylę to chyba kupiłam je za Twoją namową ( przy okazji zakupu mleczka Avalon )

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Korah]

Napisane przez _Angelina_

Ja już kiedyś coś zamówiłam z mydeł, jednak zostawiłam je w Polsce :/ jak wrócę to będę je po kolei wypróbowywać. Jak się nie mylę to chyba kupiłam je za Twoją namową ( przy okazji zakupu mleczka Avalon )

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Możliwe, że mogłam polecić Le Chatelard, to bardzo dobre mydła jak za cenę do 10 zł, ale te w TK Maxxx za podobną cenę lub nieco droższe, są już nierzadko marek naprawdę luksusowych w porównaniu do Le Chatelard, to jak Mercedes do Opla.

[201708250935]

Matko boska jak mnie zapchal ten filtr mam wielką czerwona gule na czole i robi się na brodzie, chyba jednak 12 psikniec to za dużo na całą twarz, bo z niego jest autentycznie smalec taki. Na zdjęciu jedna pompka

[_Angelina_]

Dziewczyny a jakich wy używacie filtrów ? Póki co odstawiłam filtr . Mało przebywam na słońcu, licząc spacer do pracy - ok 25minut. W niedzielę wybieram się na wycieczkę..ma być bardzo słonecznie , będę musiała coś zastosować. Byłam w Boots ...szczeka mi opadła jak zobaczyłam całą ściankę filtrów...Nie wspomnę już o aptece, gdzie nie znałam żadnej marki

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[chimay]

Napisane przez _Angelina_

Dziewczyny a jakich wy używacie filtrów ? Póki co odstawiłam filtr . Mało przebywam na słońcu, licząc spacer do pracy - ok 25minut. W niedzielę wybieram się na wycieczkę..ma być bardzo słonecznie , będę musiała coś zastosować. Byłam w Boots ...szczeka mi opadła jak zobaczyłam całą ściankę filtrów...Nie wspomnę już o aptece, gdzie nie znałam żadnej marki

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Azjatyckich, z polskich ewentualnie Lirene emulsja do ciała SPF50 lub Pharmaceris hydrolipidowy SPF50 do twarzy lub do ciała. Z markami aptecznymi typu Vichy, LRP i Bioderma już sobie całkowicie dałam spokój.
Ja się filtruję tylko latem w słoneczne dni i jak wychodzę z domu tzn jak czeka mnie dłuższe niż 20 minut przebywanie na dworze.
Zrezygnowałam z pomysłu kapelusza, bo we wszystkich mierzonych się sobie nie podobałam.

[_Angelina_]

Właśnie mnie czeka taki dłuższy pobyt na słońcu. Miałam tą emulsje do ciała z Lirene ( chyba się sprawdziła ). Pamiętam , że kupiłam ta duża tubę w rossmanie i nawet połowy nie zuzylam ( na twarz i dekolt) przez dwa sezony nie wiem czy w UK uda mi się to znaleźć. Widziałam też na Ebay filtr w saszetkach ( o którym rozmawialyscie na innym wątku) Sun mate Daily . To mogłaby być dobra opcja - mieć taką saszetkę pod ręką..w UK nigdy nie wiadomo kiedy wyjdzie słońce czasami z ulewy pojawia się słońce

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Smerfetka696969]

Co myślicie o nowej serii Lirene D+C?

[iwace]

Napisane przez chimay

Azjatyckich, z polskich ewentualnie Lirene emulsja do ciała SPF50 lub Pharmaceris hydrolipidowy SPF50 do twarzy lub do ciała. Z markami aptecznymi typu Vichy, LRP i Bioderma już sobie całkowicie dałam spokój.

W czym lepsze są filtry azjatyckie od europejskich? Polecasz jakieś szczególnie?

[chimay]

Napisane przez iwace

W czym lepsze są filtry azjatyckie od europejskich? Polecasz jakieś szczególnie?

O wiele łatwiej znaleźć filtr, który nie bieli, jest lekki i nie obciąża skóry tłustą warstwą. Są też oczywiście i takie, które przypominają nasze. Z minusów azjatyckich filtrów: japońskie mają z reguły alkohol, trudno znaleźć filtr bez Ethylhexyl Methoxycinnamate oraz oczywiście cena - te tanie są w cenie naszych droższych aptecznych czyli minimum 50 zl za buteleczkę.
Dla niewrażliwych na alko może być Biore i Kose. Bez alkoholu sa Hera Daily i Hera Leports. Tych używam ostatnio.

[moooniek]

Ja używam skina79, ale jest chemiczny z niewielkim dodatkiem filtrów mineralnych, więc jak ktoś unika, to nie polecam. Ale generalnie w porównaniu do tych naszych aptecznych, to niebo, a ziemia 😍

[201708250935]

Napisane przez moooniek

Ja używam skina79, ale jest chemiczny z niewielkim dodatkiem filtrów mineralnych, więc jak ktoś unika, to nie polecam. Ale generalnie w porównaniu do tych naszych aptecznych, to niebo, a ziemia 😍

Napisane przez chimay

O wiele łatwiej znaleźć filtr, który nie bieli, jest lekki i nie obciąża skóry tłustą warstwą. Są też oczywiście i takie, które przypominają nasze. Z minusów azjatyckich filtrów: japońskie mają z reguły alkohol, trudno znaleźć filtr bez Ethylhexyl Methoxycinnamate oraz oczywiście cena - te tanie są w cenie naszych droższych aptecznych czyli minimum 50 zl za buteleczkę.
Dla niewrażliwych na alko może być Biorę i Kose. Bez alkoholu sa Hera Daily i Hera Leports. Tych używam ostatnio.

Zastanawiam sie, jak to jest z tymi azjatyckimi filtrami. Przeciez niewazne jak cudny by byl filtr poczatkowo, nalozony w przepisowej ilosci, bedzie wygladal strasznie, chyba ze one serio sa jakies magiczne i przy przepisowych ilosciach wygladaja dobrze?

[moooniek]

Ja przyznaje, ze nie uzywam przepisowych ilości. Co prawda mój filtr jest dość wodnisty i nakładam go więcej niż zwykłego kremu, ale wątpie, żeby to było to 1.5ml czy jakoś tak. Ale po zeszłorocznych wakacjach na Teneryfie wróciłam blada jak ściana, twarz nie opaliła się nawet minimalnie, a od słońca nie uciekałam i nawet nie reaplikowałam filtra. Tzn. Jak wracaliśmy z plaży, a potem gdzieś jechaliśmy, to wiadomo, że po prysznicu nałożyłam pielęgnację+filtr na nowo, ale ani na plaży nie dokładałam, ani na całodniowych wycieczkach.

[earthpace]

Mooniek masz tego zoltego skina? Mi on bardzo sluzyl ale nie wiem gdzie go trraz kupic
.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[moooniek]

Napisane przez earthpace

Mooniek masz tego zoltego skina? Mi on bardzo sluzyl ale nie wiem gdzie go trraz kupic
.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Waterproof sun gel, nie wiem czy to o to chodzi 😁

[earthpace]

Napisane przez moooniek

Waterproof sun gel, nie wiem czy to o to chodzi 😁

Nie tamten chyba byl mineralny. Ponoc na te czysto mineralne filtry nakladanie makijazu powoduje ich starcie i po prostu nie dzialaja

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[chimay]

Napisane przez nagomiko

Zastanawiam sie, jak to jest z tymi azjatyckimi filtrami. Przeciez niewazne jak cudny by byl filtr poczatkowo, nalozony w przepisowej ilosci, bedzie wygladal strasznie, chyba ze one serio sa jakies magiczne i przy przepisowych ilosciach wygladaja dobrze?

Żelowe filtry i emulsje Kose oraz Biore wyglądają świetnie także w przepisowej ilości. Oba filtry Hery poza tym, że wymagają zmatowienia, bo bez mocno się błyszczą, także są na skórze niewidoczne i niewyczuwalne tzn po przyłożeniu palca do twarzy nie ma na nim warstwy smalcu zmieszanego z pudrem. A Hery nakładam akurat w ilości 1 ml - wiem, bo zużywam na raz całą próbkę o takiej właśnie pojemności. Niby producent zaleca tylko 0,5, ale niektórzy są zdania, że to na twarze azjatyckie, które są mniejsze od naszych.

[karmazynka99]

Napisane przez _Angelina_

Dziękuję Ci bardzo za wyczerpującą wypowiedź. Spróbuję z innymi filtrami. Póki co nie mam możliwości zlozyc zamówienia w doz :/ poszukam na ebayu. Może faktycznie 50 w moim przypadku nie jest konieczna.

Myślę o jakimś kremie bb lub cc ( cokolwiek to jest ). Muszę jakiś "kolor" położyć na twarz. Idzie wiosna a ja blada z czerwonymi polikami ( z planami po oczyszczaniu - nie zniknęły )

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

polecam lioel super gold snail ma niby filtr 50 ale wiadomo jak to z kremami bb ale za to bardzo wysoko śluz ślimaka, mega ładnie kryje i sie dobrze rozprowadza