Uczulenie Na Farbe Do Wlosów

[caroooline]

Zawsze uczulenie zaczyna sie nagle z tego powodu ze przeciazamy cialo alergenem na ktory jestesmy uczuleone i wtedy sie uaktywnia aleergia ktorej wczesniej nie bylo. organizm sie broni poki moze ale jak juz za duzo farbowan za nami zaczynaja sie klopoty wysypki,swedzenia a pozniej gdy zignorujemy te objawy i bedziemy dalej farbowac wlosy zaczynaja sie ropne wycieki ze skory,duza opuchlizna,poparzenia skorne a nawet moga wystapic alergie na inne produkty niz farby do wlosow !!!

Nie warto ryzykowac i farbowac myslac ze moze tym razem bedzie ok...

Ja zrobilam sobie koncowki na czerwony kolor bez dotykania farba skory choc i ta farbe bralam bez amoniaku i pdf dla bezpieczenstwa i nic mi nie ejst jednak robilam to u fryzjerki ktora bardzo uwazala zeby nie bylo kontaktu ze skora.
Duzo zabawy a niezbyt dlugi efekt..no ale trzeba cos czasem zmienic jednak bez ryzyka kontaktu farby ze skora

[luboczka]

z uwagi na paskudną alergię jestem od niedawna już "na hennie", pierwsze koty za płoty,
no i... jak na razie jestem mega zadowolona odpoczęłam w końcu od odrostów, które musiałam farbować szamponetką co 3-4 dni, teraz mija trzeci tydzień a włosy ciemnobrązowe, błyszczące, że ho, ho... a podobno z czasem ma być coraz lepiej tzn. słyszałam, że im częściej nakłada się hennę tym ona potem dłużej trzyma;
ważne jest tylko to żeby nakładać czystą hennę czy inne naturalne barwniki jak indygo, amla etc., np. popularna khadi;
wcześniej miałam kontakt z venitą to jest farba lub balsam koloryzujący na bazie henny z dodatkami chemicznymi, barwnikami i uwaga czasem ppd, i teraz już wiem dlaczego tak paskudnie mi się wymywała tworzyła jakieś poziome pasy fioletu, brązu czerni, koszmar

[iLoNuS_ktl]

Napisane przez luboczka

z uwagi na paskudną alergię jestem od niedawna już "na hennie", pierwsze koty za płoty,
no i... jak na razie jestem mega zadowolona odpoczęłam w końcu od odrostów, które musiałam farbować szamponetką co 3-4 dni, teraz mija trzeci tydzień a włosy ciemnobrązowe, błyszczące, że ho, ho... a podobno z czasem ma być coraz lepiej tzn. słyszałam, że im częściej nakłada się hennę tym ona potem dłużej trzyma;
ważne jest tylko to żeby nakładać czystą hennę czy inne naturalne barwniki jak indygo, amla etc., np. popularna khadi;
wcześniej miałam kontakt z venitą to jest farba lub balsam koloryzujący na bazie henny z dodatkami chemicznymi, barwnikami i uwaga czasem ppd, i teraz już wiem dlaczego tak paskudnie mi się wymywała tworzyła jakieś poziome pasy fioletu, brązu czerni, koszmar

Dokładnie Mi na początku szybko kolor się wypłukiwał, a teraz całe włoski mam ciemnobrązowe i tylko odrosty muszę malować

[caroooline]

Dziewczynki gdy ja chcialam uzyc henny ale do brwi zrobilam sobie test alergiczny na nadgarstku i mialam okropne uczulenie wiec teraz zastanawiam sie czy ta henna khadi tez mnie nie uczuli.... wtedy zrobilam test tylko na nadgarstku a wysypke mialam na calym ciele...

[iLoNuS_ktl]

Napisane przez caroooline

Dziewczynki gdy ja chcialam uzyc henny ale do brwi zrobilam sobie test alergiczny na nadgarstku i mialam okropne uczulenie wiec teraz zastanawiam sie czy ta henna khadi tez mnie nie uczuli.... wtedy zrobilam test tylko na nadgarstku a wysypke mialam na calym ciele...

Znając życie nie była to prawdziwa henna, tylko chemia z dodatkiem henny. Khadi to same zioła, ani grama chemii.

[caroooline]

wlasnie nie pamietam nazwy tej henny wiem jak jest wszedzie jest chemia ale ta naturalna henne chyba zakupie nigdy nie uzywalam henny do wlosow a moze znacie jakas naturalna henne do brwi w kremie???

[iLoNuS_ktl]

"naturalna henna do brwi w kremie" to się samo wyklucza ;-) żeby było w kremie musi być z chemią, naturalna to tylko proszek do przygotowania z wodą.

[luboczka]

Napisane przez iLoNuS_ktl

Znając życie nie była to prawdziwa henna, tylko chemia z dodatkiem henny. Khadi to same zioła, ani grama chemii.

otóż to
tylko po kiego grzyba nazywają to henną

---------- Dopisano o 20:09 ---------- Poprzedni post napisano o 20:07 ----------

Napisane przez iLoNuS_ktl

Dokładnie Mi na początku szybko kolor się wypłukiwał, a teraz całe włoski mam ciemnobrązowe i tylko odrosty muszę malować

używasz khadi?
bo ja zaczęłam od khadi ale teraz kupiłam oddzielnie hennę i indygo i mieszam sama

[iLoNuS_ktl]

Na początku używałam khadi ciemny brąz, kolor wypłukiwał się i była ruda poświata, która strasznie mnie drażniła.
Teraz dokupuję sobie na mazidłach indygo i mieszam z ciemnym brązem khadi

[caroooline]

raz mialam robione henna w kremie brwi i nic mnie nie uczulilo tyle ze to bylo jak bylam w amsterdamie...i nie wiem niestety jaka.

jaka henne polecacie zeby miec efekt pieknych czarnych wlosow? moze jakies stronki polecacie?

[luboczka]

Napisane przez iLoNuS_ktl

Na początku używałam khadi ciemny brąz, kolor wypłukiwał się i była ruda poświata, która strasznie mnie drażniła.
Teraz dokupuję sobie na mazidłach indygo i mieszam z ciemnym brązem khadi

aaa, no tak, mnie ta rudość też wkurza, no właśnie teraz dodam więcej indygo albo samo indygo,
a słyszałam też, że amla ochładza,
no ale pewnie rudość to tylko indygo można zabić,,,,

---------- Dopisano o 22:31 ---------- Poprzedni post napisano o 22:22 ----------

Napisane przez caroooline

raz mialam robione henna w kremie brwi i nic mnie nie uczulilo tyle ze to bylo jak bylam w amsterdamie...i nie wiem niestety jaka.

jaka henne polecacie zeby miec efekt pieknych czarnych wlosow? moze jakies stronki polecacie?

hennę możesz kupić - khadi na allegro, są mieszanki np. ciemny czy orzechowy brąz i oczywiście oddzielnie - indygo, henna, amla etc.
jeśli chodzi o czerń na włosach to oczywiście indygo ale jak osiągnąc trwałość i dobry efekt, nie wiem bo nie próbowałam ale tu na wizażu znajdziesz wątek o farbowaniu henną i o hennie khadi - tam masz wszystko na temat

ze swej strony mogę Ci polecić blog i sprzedawcę, tu możesz też zakupić hennę i dowiedzieć się sporo rzeczy:

http://polehenny.wordpress.com/

poza tym:

http://www.idaliablog.com/2013/02/ws...niu-henna.html

http://siempre-la-belleza.blogspot.c...arbowanie.html

no i wspomniany tu już sklep:
http://www.helfy.pl/henna-indygo

[danusia1354]

WitamDołącze do grona"szcześliwców"uczulo nych na farby do wlosow.Dwa lata temu po raz 1 wylazło mi paskudne uczulenie-spalona skóra glowy,opuchlizna.potworne swędzenie i wyciek paskudnej ropy..Farbowałam włosy farba Garniera.Od tamtego czasu poszukiwałam farby ktora nie dawałaby tak "cudownych"efektow ubocznych. Niestety..jedynie Venita-ale kolory ktore zupelnie nie pokrywają siwych wlosow..W tamtym tygodniu zauwazylam w sklepie ze zdrowa zywnoscia farbe Herbatint-na opakowaniu wyraznie pisze Trwala ZIOŁOWA farba do wlosow w skladzie na opakowaniu nie ma nic co mogloby mnie uczulic przede wszystkim nie ma slawnego PPD,parabenow,amoniaku itp świnstw.Zrobilam próbe i wydawalo sie ze wszystko jest ok. Zafarbowałam wlosy i...tragedia powtórka z rozrywki..cala glowa poparzona,sączące rany...wizyta w szpitalu,zastrzyki itp przyjemnosci.dzis na dodatek(po 5 dniach i braniu lekow)spuchło mi czolo i szyja Dziewczyny..okazało sie ze na opakowaniu farby przemilczana jest obecnosc PPD-dopiero po rozmowie z producentem dowiedzialam sie o sladowych ilosciach tego badziewia Chyba do konca życia będe siwulką bo autentycznie boje sie cokolwiek nałozyc na wlosy po tym "wydarzeniu"

[luboczka]

Napisane przez danusia1354

WitamDołącze do grona"szcześliwców"uczulo nych na farby do wlosow.Dwa lata temu po raz 1 wylazło mi paskudne uczulenie-spalona skóra glowy,opuchlizna.potworne swędzenie i wyciek paskudnej ropy..Farbowałam włosy farba Garniera.Od tamtego czasu poszukiwałam farby ktora nie dawałaby tak "cudownych"efektow ubocznych. Niestety..jedynie Venita-ale kolory ktore zupelnie nie pokrywają siwych wlosow..W tamtym tygodniu zauwazylam w sklepie ze zdrowa zywnoscia farbe Herbatint-na opakowaniu wyraznie pisze Trwala ZIOŁOWA farba do wlosow w skladzie na opakowaniu nie ma nic co mogloby mnie uczulic przede wszystkim nie ma slawnego PPD,parabenow,amoniaku itp świnstw.Zrobilam próbe i wydawalo sie ze wszystko jest ok. Zafarbowałam wlosy i...tragedia powtórka z rozrywki..cala glowa poparzona,sączące rany...wizyta w szpitalu,zastrzyki itp przyjemnosci.dzis na dodatek(po 5 dniach i braniu lekow)spuchło mi czolo i szyja Dziewczyny..okazało sie ze na opakowaniu farby przemilczana jest obecnosc PPD-dopiero po rozmowie z producentem dowiedzialam sie o sladowych ilosciach tego badziewia Chyba do konca życia będe siwulką bo autentycznie boje sie cokolwiek nałozyc na wlosy po tym "wydarzeniu"

powtarzam po raz enty w kolejnym wątku - nie ma farby trwale koloryzującej włosy bez ppd !

są półtrwale koloryzujące - efekt szamponetki.
szamponetki,
henna i tym podobne tzn. amla, indygo, etc.

a to nie pierwszy przypadek, w którym producent przemilcza obecność ppd... w tzw. farbie naturalnej zwanej też roslinną, dla alergików, całkowicie bezpieczną etc., etc

[2606anetkaa]

hej jestem zainteresowana tym sklepem bo chce pomalować włosy a nie moge nigdzie kupić farby bez tego składnika . z góry dzięki .

[qNiedostepnaq]

Hej dziewczyny ! Ja od dziecka farbowałam włosy na różne kolory , ale wciąż wracałam do czarnych . Ostatnim razem jak pofarbowałam na czarno zrobił mi się niewielki strup na uchu - zlekceważyłam to , smarowałam jakąś maścią i zniknęło . Jakieś 2 tygodnie temu ponownie pofarbowałam włosy , bo już miałam odrosty no i ombre na końcówkach , które już mi się znudziło , po tej kuracji w głowie zrobiły mi się strupy ropne , które kleiły włosy i nie można było ich rozczesać , na karku dostałam krosty również ropne no i na obojgu uszach miałam strupy co kiedyś tylko niestety też ropne + cała twarz opuchnięta (nie widziałam na jedno oko) . Tydzień temu wylądowałam w szpitalu , leżałam 4 dni i jeszcze mi tego nie wyleczyli , dostawałam zastrzyki , smarowali mnie tłustymi maścmi i psikali żrącym spreyem na skórę głowy . Nie niszczcie sobie włosów ale jeśli już to uważajcie na składniki i zróbcie sobie badania bo naprawdę można sobie narobić głupot przez takie coś . W razie pytań proszę pisać tylko na PW , pozdrawiam

[DominikA099]

czesc, ciekawa jestem czy ktos z uczuleniem takim jak ja czyli konczacym sie tygodniowym pobytem w szpitalu ze spuchnieta glowa uzywal ktorejs z farb bez PPD: biokap delicato, sanotint, chi ionic? nie farbowalam wlosow od kilku lat ale znowu naszla mnie chec na zmiane..duzo na ten temat czytalam ale chcialabym poznac opinie z pierwszej reki.
Pozdrawiam

[luboczka]

Napisane przez DominikA099

czesc, ciekawa jestem czy ktos z uczuleniem takim jak ja czyli konczacym sie tygodniowym pobytem w szpitalu ze spuchnieta glowa uzywal ktorejs z farb bez PPD: biokap delicato, sanotint, chi ionic? nie farbowalam wlosow od kilku lat ale znowu naszla mnie chec na zmiane..duzo na ten temat czytalam ale chcialabym poznac opinie z pierwszej reki.
Pozdrawiam

hej,
na biokap delicato jestem uczulona,
zresztą już po teście było to wiadomo bo spuchła mi ręka,
pozostałych, wymienionych przez Ciebie nie stosowałam

[18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a]

A czy te farby są naprawdę bez PPD czy po prostu z obniżoną jego zawartością?
Wiem na pewno, że Sanotint light nie ma PPD, ale cała reszta jest podejrzana.

[luboczka]

z obniżoną zawartością ppd, np. herbatint ma podobno tylko 0,6% czy 0,7 %

ale często producent reklamuje farbę jako "bezpieczną", naturalną,
np. biokap delicate reklamowaną jako bez ppd, a ppd oczywiście jest tylko mniej niż standardowo

a czy ten santoint light jest trwale barwiącą farbą czy tzw. półtrwałą?

[iLoNuS_ktl]

Napisane przez luboczka

hej,
na biokap delicato jestem uczulona,
zresztą już po teście było to wiadomo bo spuchła mi ręka,
pozostałych, wymienionych przez Ciebie nie stosowałam

Ja również po zrobieniu próby biokap delicato miałam uczulenie, reszty nie próbowałam.
Życie uratowała mi henna Bo tak musiałabym mieć ten swój mysi blond...

[lileczk]

witam mam taki problem wczoraj pomalowałam włosy na czerń już wieczorem zaczynała mnie piec głowa w środku nocy przebudziłam się i zauważyłam że mam straszne rany na głowie i leci mi ropa. Dziś objawy się nasiliły bardzo mnie szczypie, swędzi i w dodatku cało głowę mam zaczerwieniono i zaczęły mi wychodzić na twarzy bąble. proszę o pomoc co mogę zrobić aby się tego pozbyć szczególnie na głowie.

[iLoNuS_ktl]

Napisane przez lileczk

witam mam taki problem wczoraj pomalowałam włosy na czerń już wieczorem zaczynała mnie piec głowa w środku nocy przebudziłam się i zauważyłam że mam straszne rany na głowie i leci mi ropa. Dziś objawy się nasiliły bardzo mnie szczypie, swędzi i w dodatku cało głowę mam zaczerwieniono i zaczęły mi wychodzić na twarzy bąble. proszę o pomoc co mogę zrobić aby się tego pozbyć szczególnie na głowie.

Natychmiast do lekarza, to nie są żarty, też miałam tak ostrą reakcję alergiczną. Samo nie przejdzie, ja dostałam od razu skierowanie do szpitala, leżałam tydzień i dostawałam domięśniowo sterydy i oprócz tego maści.

[angeells]

Napisane przez lileczk

witam mam taki problem wczoraj pomalowałam włosy na czerń już wieczorem zaczynała mnie piec głowa w środku nocy przebudziłam się i zauważyłam że mam straszne rany na głowie i leci mi ropa. Dziś objawy się nasiliły bardzo mnie szczypie, swędzi i w dodatku cało głowę mam zaczerwieniono i zaczęły mi wychodzić na twarzy bąble. proszę o pomoc co mogę zrobić aby się tego pozbyć szczególnie na głowie.

Po pierwsze do lekarza konieecznie powiedz że to reakcja alergiczna na farbę do włosów, z własnego doświadczenia wiem ze pierwsza reakcja alergiczna nie zawsze kończy się opuchlizną.... taką jaką miałam za drugim razem :/ Ja za pierwszym razem byłam tylko u dermatologa prywatnie mi dermatolog polecił szampon emolium https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,2...wilzajacy.html o ten, żeby załagodzić to co działo się z moją skórą głowy... tez polecam sobie go kupić i nie używać normalnych szamponów ! do okresu aż nie zejdzie uczulenie
współczuje ! i nie radzę farbować po raz kolejny... a jeśli teraz zaczynasz puchnąć a nie byłaś u lekarza to od razu do szpitala !

[luboczka]

Napisane przez lileczk

witam mam taki problem wczoraj pomalowałam włosy na czerń już wieczorem zaczynała mnie piec głowa w środku nocy przebudziłam się i zauważyłam że mam straszne rany na głowie i leci mi ropa. Dziś objawy się nasiliły bardzo mnie szczypie, swędzi i w dodatku cało głowę mam zaczerwieniono i zaczęły mi wychodzić na twarzy bąble. proszę o pomoc co mogę zrobić aby się tego pozbyć szczególnie na głowie.

na pogotowie, na ostry dyżur...

[sprezyna87]

Dokladnie, nie zwlekaj i pedz do lekarza. Tez niedawno zalozylam tu topic na temat PPD. Stalam sie jego ofiara ok 10 lat temu..i malo sie nie wymeldowalam na drugi swiat.

Tak czy siak, skoro Was tu tak duzo, to mam pytanie- czy ktoas z Was, po odryciu alergii, odwazyla sie na zrobienie drobnych pasemek czy refleksow? Ptam,bo ciekawa jestem czy takie "drobiazgi" tez uczulaly i czy to prawda,ze alergen przechodzi przez wlosy do krwiobiegu ?

[toobigring]

Jeżeli pytam o sprawę już poruszaną - wybaczcie.

Pytanie dotyczy testu alergicznego i jednej wątpliwości. Czy należy nałożoną małą próbkę (za uchem) pozostawić na dłużej na skórze, czy zmyć ją po takim czasie, po jakim zmywa się standardowo farbę (np. 20 minut)? Nałożyłam próbkę, nie zmyłam jej, minęło jakieś 1,5h - powstało piekące zaczerwienienie, które powinnam interpretować jako przeszkodę do farbowania. Zastanawia mnie jednak, czy wykonałam test prawidłowo. Przecież normalnie nigdy nie zostawia się farby na tak długo, nigdy też u fryzjera (pierwszy raz chcę farbować włosy w domu) nie miałam uczulenia na farbę.
Jak jest?

[sprezyna87]

ja Ci powiem tak...
za pierwszym (i ostatnim razem...) jak pofarbowalam wlosy, wysypka wyskoczyla mi po 24 h, a po 48 h mialam dramat na twarzy...
Kiedy wrocilam na testy po miesiacu, probke PPD na plecach zostawili mi na 48 H, ale juz po 10 minutach niemilosiernie pielo i swedzialo.
Mozesz jeszcze nalozyc grubsza wartwe za drugie ucho lub na zgiecie w lokciu i zmyc po tych 20 minutach... i odczekac wtedy ze 24 h.
Jednak w ogole na poczatku powinnam zapytac- mialas wczesniej uczulenie na farby ?

[toobigring]

Zrobiłam test ponownie (20min+) - skóra jest trochę zaczerwieniona (ale nie wiem, czy to nie częściowo efekt tego, że używam rudej farby) i widzę mikroskopijne spuchnięcie. Zaczekam chyba jeszcze dobę tak, jak radzisz.
Dziwi mnie ta reakcja o tyle, że nie miałam dotąd nigdy uczulenia na farby. Farbowałam włosy kilkoma różnymi farbami w salonach fryzjerskich - tam nigdy nie przeprowadzano mi testu alergicznego i nie było też żadnej reakcji.
Używam (tzn. chciałabym użyć) pierwszy raz farby do użycia w domu - l'oreal. Może akurat z nią jest coś nie tak? Sama nie wiem, co z tym zrobić.

[Giaconda]

Napisane przez lileczk

witam mam taki problem wczoraj pomalowałam włosy na czerń już wieczorem zaczynała mnie piec głowa w środku nocy przebudziłam się i zauważyłam że mam straszne rany na głowie i leci mi ropa. Dziś objawy się nasiliły bardzo mnie szczypie, swędzi i w dodatku cało głowę mam zaczerwieniono i zaczęły mi wychodzić na twarzy bąble. proszę o pomoc co mogę zrobić aby się tego pozbyć szczególnie na głowie.

Brzmi mało przyjemnie :/ Ciekawe, jak się skończyło. Niestety, lileczek przyszła chyba tylko w akcie desperacji i z prośbą o pomoc. Pozostaje mieć nadzieję, że wszystko ok.

[sprezyna87]

nie chce tu rbic autoreklamy, ale uwazam, ze firma Loreal (ktorej wlasnie farba mnie uczulila...) to w ogole nie jest branza dla alergikow ani osob, z wrazliwa skora...
ja znam efekty "po" farbowaniu,wiec mnie juz by taka mala opuchlizna wystraszyla, wiec nie ryzykowalabym. A jesli nie chcesz wyladowac w szpitalu, lepiej zorbic test u lekarza albo zaczac farbowac sie prawdziwa henna.