Czym dziś pachniesz? Odsłona LV

[marienmarien]

Napisane przez Lou71

---------- Dopisano o 11:22 ---------- Poprzedni post napisano o 11:20 ----------

[/COLOR]
Witaj,
Wczoraj szukałam w necie i nie znalazłam. Przeglądałam forum i często nim pachniałaś.Pomyślałam-wart zainteresowania.

Dla mnie to piękny zapach, ale tak jak stwierdziła naanakov - nie jest to
świeżak. Nie jest też duszący. Bije od niego takie kojące ciepło, pięknie stapia się ze skórą.

[Lou71]

Marienmarien,
To była euphoria, miała zdarty kod i ten na kartoniku był inny od tego na flakoniku. Bez żadnego tłumaczenia po zwrocie wody perfumowanej, wysłali kolejny flakonik i ... sytuacja powtórzyła się
Ja dziś otrzymałam odlewkę bright crystal absolu i podoba mi się. Chyba sobie zamówię .

[marienmarien]

Napisane przez Lou71

Marienmarien,
To była euphoria, miała zdarty kod i ten na kartoniku był inny od tego na flakoniku. Bez żadnego tłumaczenia po zwrocie wody perfumowanej, wysłali kolejny flakonik i ... sytuacja powtórzyła się
Ja dziś otrzymałam odlewkę bright crystal absolu i podoba mi się. Chyba sobie zamówię .

Euphoria to popularny zapach, a co za tym idzie - częściej podrabiany, może nawet nieświadomie sprzedali Ci podróbę?
Ja kupowałam u nich w tym roku m.in. Agenta P. i Minotaura P. Picasso - unikat obecnie na 100% oryginały

[naanakov]

Napisane przez marienmarien

naanakov - wierzysz w telepatię? Wyobraź sobie, że korcił mnie ten zapach i...że niedrogi, to mi się też kliknął wczoraj (w ciemno!)właśnie na iperfumy (razem z Encre Noire PH)



Ale powiedz proszę, do czego go można porównać, z czym skojarzyć - będę żyła w niepewności do jutra



Ja też dzisiaj od rana Ninfeo Mio, potem na zumbę 24Gold i po kąpieli Sisley Eau du Soir

Z Tobą wierzę. już zauważyłam, że intrygują nas te same klimaty. Gratuluję nabytku EN PH. i już opowiadam Ci o Madonnie.
Otóż:
klasyczne ToD wszyscy porównują do Fracas Pigueta - jeśli to prawda, wersja Naked to zupełnie inny zapach. Naked jest...szalony. To orientalno - drzewno - owocowy gourmand. Jakby połączyć czerwoną Ninę Ricci(dla mnie dusznawą, z ostrymi nutami drzewnymi) z Juicy Couture. Jest świeży, a jednocześnie ciepły.
Na początku czuję jakieś słodziutkie, soczyste owoce(których nie ma w skladzie!), jakby mandarynki...potem wchodzi popularna, ciepła słodycz pokroju Heat Rush Beyoncé, a wraz z nią...styraks i jakieś przyprawy. Później ze słodyczy zostaje jadalna wanilia i czuć w końcu(co prawda delikatnie, ale jednak) oud. Całość wygląda tak, jakby Madonna poszła w mainstream, ale dorzuciła swoje trzy grosze zabarwione na niszowo.
I tu muszę dodać, że jak niucham teraz atomek, to wyraźnie czuję napój winogronowy.
Wierzę, że ten zapach może Ci się spodobać. Na mnie nie leży zupełnie, nie przepadam za takim wydaniem słodyczy i tą wanilią(identyczną czuć w Obsession).
Niemniej jednak zapach jest bardzo interesujący(powiedziałab ym nawet, że wariacki), jeden z ciekawszych gwiazdorskich, do tego trwały i z przyzwoitą projekcją. Jak do Ciebie dojdzie to daj znać co o nim myślisz. Ja go właśnie wysyłam w świat, bo choć doceniam, to nie wyobrażam sobie nas razem.

[Asiuuuuula]

Napisane przez marienmarien

Euphoria to popularny zapach, a co za tym idzie - częściej podrabiany, może nawet nieświadomie sprzedali Ci podróbę?
Ja kupowałam u nich w tym roku m.in. Agenta P. i Minotaura P. Picasso - unikat obecnie na 100% oryginały

Nie sprzedali żadnej podróby, przestańcie to powtarzać bo potem ciągnie się bezpodstawnie smród za perfumerią, to sprawdzony przez nas wszystkie chyba sklep. Mnóstwo razy była na forum mowa o wycinaniu kodów i innych kodach na butelce i kartoniku, sama miałam dwa takie Diory, oryginalne oczywiście .

Na noc Ambra di Luna Monegal .

[rena63]

Napisane przez Jaspersen

Chopard - Rose Malaki

Ooooch na pewno piękna ta róża

Napisane przez rosana

u mnie L'Artisany rano Figuier Extreme, teraz La Chasse aux Papillons

Oba boskie

Napisane przez agnyska81

Och Reno, mój dzień był dziś bardzo miły dzięki Tobie! Dziękuję Ci z całego serca, aż się wzruszyłam

Testuję Costes No 2 ale jakoś nic nie czuję

[marienmarien]

Napisane przez Asiuuuuula

Nie sprzedali żadnej podróby, przestańcie to powtarzać bo potem ciągnie się bezpodstawnie smród za perfumerią, to sprawdzony przez nas wszystkie chyba sklep. Mnóstwo razy była na forum mowa o wycinaniu kodów i innych kodach na butelce i kartoniku, sama miałam dwa takie Diory, oryginalne oczywiście .

Na noc Ambra di Luna Monegal .

Ale ja właśnie przed chwilą napisałam, że kupione przeze mnie perfumy na iperfumy to ORYGINAŁY NA 100%

---------- Dopisano o 22:42 ---------- Poprzedni post napisano o 22:38 ----------

Napisane przez naanakov

Z Tobą wierzę. już zauważyłam, że intrygują nas te same klimaty. Gratuluję nabytku EN PH. i już opowiadam Ci o Madonnie.
Otóż:
klasyczne ToD wszyscy porównują do Fracas Pigueta - jeśli to prawda, wersja Naked to zupełnie inny zapach. Naked jest...szalony. To orientalno - drzewno - owocowy gourmand. Jakby połączyć czerwoną Ninę Ricci(dla mnie dusznawą, z ostrymi nutami drzewnymi) z Juicy Couture. Jest świeży, a jednocześnie ciepły.
Na początku czuję jakieś słodziutkie, soczyste owoce(których nie ma w skladzie!), jakby mandarynki...potem wchodzi popularna, ciepła słodycz pokroju Heat Rush Beyoncé, a wraz z nią...styraks i jakieś przyprawy. Później ze słodyczy zostaje jadalna wanilia i czuć w końcu(co prawda delikatnie, ale jednak) oud. Całość wygląda tak, jakby Madonna poszła w mainstream, ale dorzuciła swoje trzy grosze zabarwione na niszowo.
I tu muszę dodać, że jak niucham teraz atomek, to wyraźnie czuję napój winogronowy.
Wierzę, że ten zapach może Ci się spodobać. Na mnie nie leży zupełnie, nie przepadam za takim wydaniem słodyczy i tą wanilią(identyczną czuć w Obsession).
Niemniej jednak zapach jest bardzo interesujący(powiedziałab ym nawet, że wariacki), jeden z ciekawszych gwiazdorskich, do tego trwały i z przyzwoitą projekcją. Jak do Ciebie dojdzie to daj znać co o nim myślisz. Ja go właśnie wysyłam w świat, bo choć doceniam, to nie wyobrażam sobie nas razem.

Dziękuję kochana za tak wyczerpujący opis
Jak tylko przetestuję zapach dam Ci znać o moich wrażeniach.
W temacie - nadal Eau du Soir i pewnie do rana się będzie trzymał

[Lou71]

Napisane przez marienmarien

Hmm, ja też u nich kupuję i jeszcze się nie nacięłam. Pamiętasz co to był za zapach?

z

naanakov - wierzysz w telepatię? Wyobraź sobie, że korcił mnie ten zapach i...że niedrogi, to mi się też kliknął wczoraj (w ciemno!)właśnie na iperfumy (razem z Encre Noire PH)



Ale powiedz proszę, do czego go można porównać, z czym skojarzyć - będę żyła w niepewności do jutra



Ja też dzisiaj od rana Ninfeo Mio, potem na zumbę 24Gold i po kąpieli Sisley Eau du Soir

Napisane przez Asiuuuuula

Nie sprzedali żadnej podróby, przestańcie to powtarzać bo potem ciągnie się bezpodstawnie smród za perfumerią, to sprawdzony przez nas wszystkie chyba sklep. Mnóstwo razy była na forum mowa o wycinaniu kodów i innych kodach na butelce i kartoniku, sama miałam dwa takie Diory, oryginalne oczywiście .

Na noc Ambra di Luna Monegal .

To po co to robią?
Skąd mają dostawców?
Dlaczego w stacjonarnych perfumeriach nigdy to się nie zdarza?
Ja nikomu nie mówię, żeby nie kupował tam. Tylko ja omijam już tą perfumerię, jest tyle innych i nawet tańszych

[pozzzziomka]

Napisane przez Lou71

Dzięki,
Wioletta pachnie sztucznie
chodziło mi bardziej o takie świeże delikatne kwiaty, narcyz zdecydowanie nie i inne ...
Ale może konwalia ... Nie wiem. Kiedyś w jakiejś galerii chodziłam za młodą panią, która cudnie pachniała- jakbym wąchała świeżo ścięte kwiaty, tylko nie wiem jakie, moze drogą eliminacji coś znajdę, napewno nie róża, lilia. Może pierwiosnek, stokrotki ... przepiękny, delikatny, ale ogoniasty. Żałuję, że wówczas ogarnął mnie wstyd, aby zapytać.

Borsari sztuczne

To przepiekne, zielone, naturalne fiolki

Jak lekkie kwiaty - sprobuj moze Idylle edt jak ma byc cos mainstreamowego, ale w niszy znajdziesz ciekawsze kwiatowe

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[marienmarien]

Napisane przez Lou71

To po co to robią?
Skąd mają dostawców?
Dlaczego w stacjonarnych perfumeriach nigdy to się nie zdarza?
Ja nikomu nie mówię, żeby nie kupował tam. Tylko ja omijam już tą perfumerię, jest tyle innych i nawet tańszych

Jest na wizazu wątek na którym można się poradzić w sprawie autentyczności perfum. Zajrzyj tam https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=578618

[pozzzziomka]

Zreszta kwiatowych jest mnostwo


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[naanakov]

Napisane przez Lou71

To po co to robią?
Skąd mają dostawców?
Dlaczego w stacjonarnych perfumeriach nigdy to się nie zdarza?
Ja nikomu nie mówię, żeby nie kupował tam. Tylko ja omijam już tą perfumerię, jest tyle innych i nawet tańszych

To zapytaj skąd mają dostawców. To moja ulubiona perfumeria, bardzo profesjonalna i uczciwa(za byle wgniecenie na kartoniku nawet dadzą Ci sporą zniżkę). Dziewczyny w punkcie odbioru też bardzo sympatyczne.
Aż mnie krew zalewa jak czytam, że coś od nich jest podróbką, bo cośtam cośtam. Jak mówi Asiula - sprawa z kodami to norma i zanim się powie, że coś jest podróbką, należy do dokładnie sprawdzić, później perfumeria ma złe opinie, bezpodstawne. 2/3 moich zapachów mam od nich i każdy jest oryginalny.

Marien, czekam na relację. Jak pachnie dla Ciebie Ninfeo Mio? Marzę aby w końcu go poznać, wydaje się być "najmojszy" z Goutali.

[Ardenka]

na noc Far Away

[marienmarien]

Napisane przez naanakov

Marien, czekam na relację. Jak pachnie dla Ciebie Ninfeo Mio? Marzę aby w końcu go poznać, wydaje się być "najmojszy" z Goutali.

Ninfeo Mio -bardzo rześki, świeży świeżością zerwanych liści, łodyg, soczysty trochę cierpki, ZIELONY. Kojarzy mi się z zapachem tonącego w cieniu starych drzew i krzewów ogrodu, w którym bluszcz wspina się po wilgotnym od rosy murze, w którym jest sadzawka z pływającą rzęsą wodną, w którym przyjemnie jest schronić się przed upałem, usiąść na lekko skrzypiącej białej huśtawce i wsłuchiwać się w odgłosy przyrody rozlegające się dookoła...

[Lou71]

Napisane przez naanakov

To zapytaj skąd mają dostawców. To moja ulubiona perfumeria, bardzo profesjonalna i uczciwa(za byle wgniecenie na kartoniku nawet dadzą Ci sporą zniżkę). Dziewczyny w punkcie odbioru też bardzo sympatyczne.
Aż mnie krew zalewa jak czytam, że coś od nich jest podróbką, bo cośtam cośtam. Jak mówi Asiula - sprawa z kodami to norma i zanim się powie, że coś jest podróbką, należy do dokładnie sprawdzić, później perfumeria ma złe opinie, bezpodstawne. 2/3 moich zapachów mam od nich i każdy jest oryginalny.

Marien, czekam na relację. Jak pachnie dla Ciebie Ninfeo Mio? Marzę aby w końcu go poznać, wydaje się być "najmojszy" z Goutali.

Zacytuj mnie, gdzie napisałam, że to podróbka ...
Przypomnę-napisałam, że miałam z nimi problem, ich dziwne zachowanie ... a na dodatek bałagan w księgowości-najpierw dwukrotnie zwrócili kasę za perfumy, ja oczywiście odesłałam im jeden przelew.
Następnie napominali mnie kilkakrotnie o ponowny przelew

---------- Dopisano o 23:32 ---------- Poprzedni post napisano o 23:26 ----------

Napisane przez pozzzziomka

Borsari sztuczne

To przepiekne, zielone, naturalne fiolki

Jak lekkie kwiaty - sprobuj moze Idylle edt jak ma byc cos mainstreamowego, ale w niszy znajdziesz ciekawsze kwiatowe

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Który to Borsari? Może coś mylę, ale nic takiego nie napisałam, bo też takowych nie znam ...
No i fiołki są różowe ewentualnie lekko fioletowe

---------- Dopisano o 23:35 ---------- Poprzedni post napisano o 23:32 ----------

Napisane przez pozzzziomka

Zreszta kwiatowych jest mnostwo


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Tak kwiatowych jest mnóstwo i wszystkie pachną różnymi kwiatami. Chodziło mi o zapach jednego kwiata, delikatnego, ale ciągnącego się ogonem.

[naanakov]

Napisane przez marienmarien

Ninfeo Mio -bardzo rześki, świeży świeżością zerwanych liści, łodyg, soczysty trochę cierpki, ZIELONY. Kojarzy mi się z zapachem tonącego w cieniu starych drzew i krzewów ogrodu, w którym bluszcz wspina się po wilgotnym od rosy murze, w którym jest sadzawka z pływającą rzęsą wodną, w którym przyjemnie jest schronić się przed upałem, usiąść na lekko skrzypiącej białej huśtawce i wsłuchiwać się w odgłosy przyrody rozlegające się dookoła...

Brzmi zielono. Może kiedyś kliknę flaszkę. dziekuję za opis.

W temacie Cashmere Mist.

[Aggis]

L'occitane Amber

[naanakov]

Napisane przez Lou71

Miałam nieprzyjemną sytuację z tą perfumerią i postanowiłam, że już tam nie kupię - dwa razy otrzymałam wodę perf. moim zdaniem nie oryginalną - wymienili, niestety kolejna była taka sama .
A inna perfumeria? Może odlewkę?

Lou71, może tu?

[_carlajna_]

Kabul Aoud - PRZEPIĘKNY!!! w te upały. I to nie tylko moje zdanie

---------- Dopisano o 00:48 ---------- Poprzedni post napisano o 00:37 ----------

Ponieważ ta edycja pachnącego wątku osiągnęła sędziwy wiek 5000 postów; zapraszam do nowego wątku --> klik

[Trzy_Ryby]

Wieczorem testowałam dopiero co przybyłe, nieznane mi wcześniej zapachy.
Palais Jamais- kisiel cytrynowy jedzony w zatęchłej piwnicy z sugestią pleśniejących z wolna marchewek.
Zmyłam.
Cuir de Russie- czuję głównie aldehydy, kwiaty i gumowaty styraks.
Też mi nie pasuje. Zmyłam.
Później Markiz de Sade, irytujący wiercącym w nosie, ostro cytrusowym elemi, raczej przykro szpetny niż intrygujący.
Też zmyłam.

Stary przyjaciel Gaiac był ostatnią deską ratunku. I w końcu mi dobrze.

[HABANITA 72]

Napisane przez _carlajna_

ponieważ ta edycja pachnącego wątku osiągnęła sędziwy wiek 5000 postów; zapraszam do nowego wątku --> klik :d