Minerałoholiczki - wątek plotkowy nie tylko o minerałach - część II

[WinlyEm]

hehe, ooo tak, czekolada jest u mnie na stałej liscie rzeczy robionych Z"conajmniej raz w miesiacu"

lubię białą (bez kakao) a mój brat uwielbia z kokosem-także zawsze dzielę i dla każdego robię miseczkę takiej, jaką lubi

a z ciastem klapa nie wyszło

dzisiaj piatek, wszyscy sąsiedzi robią grilla...aż mnie skręca. mam ochotę sie dzis napić, ale nie ma z kim. wszyscy gdzieś dzis zajęci albo zmęczeni

[mamaNiny]

Napisane przez Dominkab

Bojarska jest strasznie sztywna

Napisane przez cathy

już Ci piszę PW

jeszcze raz dziękuję za pomoc

[cathy]

Napisane przez mamaNiny

jeszcze raz dziękuję za pomoc

a proszę bardzo

[Dominkab]

OMG jestem w jakimś ciągu przerabiania i napraw ciuchów. Właśnie skróciłam ramiączka od stanika, wydłużyłam gumowy pasek, zeszyłam bluzkę i poduszkę, którą podarł mój TŻ ... niechcący Palce mnie bolą i mam całe pokłute Niecierpię szyć

[mamaNiny]

ojoj a ja robię córce na szydełku lalkę - w wolnej chwili, więc póki co mam zrobione nogi i ręce

[Dominkab]

Napisane przez mamaNiny

ojoj a ja robię córce na szydełku lalkę - w wolnej chwili, więc póki co mam zrobione nogi i ręce

Jak byłam mała to robiłam swoim lalkom Fleur (bo na barbie nie było nas stać ) na szydełku ubranka. I to nie takie proste ale normalnie rozszerzane sukienki, sweterki z różnymi wzorkami itp. Teraz bym już nie umiała. Ale żeby całą lalkę

[mamaNiny]

niom, taka szmacianka podejrzałam u dziecka sąsiadki, tamta co prawda kupiona, ale mam jakieś resztki włóczek, więc spróbuję skończyć jak już dokonam dzieła to wkleję (a jak to szydełkowanie na moje nerwy i cierpliwość kojąco działa...no miodzio..)

[Dominkab]

Napisane przez mamaNiny

niom, taka szmacianka podejrzałam u dziecka sąsiadki, tamta co prawda kupiona, ale mam jakieś resztki włóczek, więc spróbuję skończyć jak już dokonam dzieła to wkleję (a jak to szydełkowanie na moje nerwy i cierpliwość kojąco działa...no miodzio..)

no na mnie niestety takie robótki ręczne działają zupełnie odwrotnie Dzisiaj trzymam się tylko dlatego, że wypiłam w międzyczasie pół butelki wina
edit: chyba dlatego mam takie pokłute palce

[mamaNiny]

hue hue.. ja też zakraplam sobie różowiutkie carlo rossi

---------- Dopisano o 22:35 ---------- Poprzedni post napisano o 22:34 ----------

uciekam, bo mąż rozwiedzie się ze mną przez wizaż

[Dominkab]

Papatki

[86Paula]

hej ja tez mialam dzisiaj jakis dziwny dzien, juz od rana nic mi sie nie chcialo, a szczegolnie wlec sie autobusami do pracy, w pracy tez tak sobie bylo, bylam gdzies daleko myslami, nieczujna jakas, mylilam sie przez co musialam chodzic w te i z powrotem...i jakos wszystko mnie wnerwialo...na szczescie szybko minelo te kilka godzin. szkoda tylko ze na sam koniec skaleczylam paskiem do formowki dwa palce... krew sie polala ze hoho, a w rekawicach bylam i myslalam ze tylko lekko pociagnelam se...

poza tym jestescie okropne z tym kuszeniem jedzonkiem. ja cem taka czekolade, jesli dobrze kojarze to kiedys chyba sama taka robilam.
a czekolade dzis jadlam dobra, angleska (tesciowa przywiozla )

[gabs]

Czyście do reszty powiariowały?

Połowa tu na odwyku lub inszej diecie a wy tu o czekoladzie... Właśnie mam gigantyczne wyrzuty sumienia, że zjadłam całą paczkę herbatników z czekoladą, ale zrzucam to na okres póki co. Ale muszę się wziać w garść, bo mi żadna siłownia nie pomoże...

[cathy]

Napisane przez Dominkab

OMG jestem w jakimś ciągu przerabiania i napraw ciuchów. Właśnie skróciłam ramiączka od stanika, wydłużyłam gumowy pasek, zeszyłam bluzkę i poduszkę, którą podarł mój TŻ ... niechcący Palce mnie bolą i mam całe pokłute Niecierpię szyć

ja mam podobnie. Szycia unikam jak ognia, ale jak już się dorwę, to wszystko co mi wpadnie pod rękę przerabiam, przeszywam, zszywam i udoskonalam
To mi przypomniało, że muszę zamek w jeansach wymienić, bo bardzo je lubię, a rozwalił się i szkoda mi ich wyrzucać

Napisane przez mamaNiny

ojoj a ja robię córce na szydełku lalkę - w wolnej chwili, więc póki co mam zrobione nogi i ręce

ja też kiedyś robiłam dla córki, jak była malutka. Był okres, kiedy szydełkowanie i robótki na drutach pochłaniały mi znaczną część nocy. Potem mi przeszło

Napisane przez 86Paula

hej ja tez mialam dzisiaj jakis dziwny dzien, juz od rana nic mi sie nie chcialo, a szczegolnie wlec sie autobusami do pracy, w pracy tez tak sobie bylo, bylam gdzies daleko myslami, nieczujna jakas, mylilam sie przez co musialam chodzic w te i z powrotem...i jakos wszystko mnie wnerwialo...na szczescie szybko minelo te kilka godzin. szkoda tylko ze na sam koniec skaleczylam paskiem do formowki dwa palce... krew sie polala ze hoho, a w rekawicach bylam i myslalam ze tylko lekko pociagnelam se...

na szczęście ten dzień się już skonczył i zaczął się weekend

Napisane przez gabs

Czyście do reszty powiariowały?

Połowa tu na odwyku lub inszej diecie a wy tu o czekoladzie... Właśnie mam gigantyczne wyrzuty sumienia, że zjadłam całą paczkę herbatników z czekoladą, ale zrzucam to na okres póki co. Ale muszę się wziać w garść, bo mi żadna siłownia nie pomoże...

słusznie piszesz - oszalały z tymi słodkosciami
gdzie się człowiek nie obejrzy, to same pokusy - tu słodkości, tam minerały, na biochemię lepiej już nie wchodzić, na perfumowym nadal kuszą, koleżanka mnie na diabelnie drogi wyjazd namawia, z mojej dawnej pracy kilka dni temu dostałam ciekawą finansowo ofertę, bo im się pracownik wykruszył (tylko, ze praca praktycznie 24 na dobę znowu - w teorii 8 h )
Nic, tylko zamknąć się w czterech ścianach, odłączyć internet, telefon, nakryć się poduszką i udawać, że nas nie ma

dobrej nocy wszystkim, ja dziś wcześnie uciekam, bo za prasowanie się muszę w końcu wziąć

[cotka]

Zamiast spac to ja kupuje przez net, bo mialam kiepski dzien
dobija mnie ta podatnosc na wasze zachwalania.
leci do mnie zel hialuronowy wielko i malo czasteczkowy, soja, kupilam sobie tez na BU kwasy pha coby sie wagrow pozbyc latem bez obaw o przebarwienia (jak ide na 10 min na poczte to nie zawsze mam ciepliwosc sie maziac filtrem), dwa hydrolaty, jeszcze mnie kusi male zamowionko na pure luxe i edm, ale sie powstrzymam, bo jeszcze z SN bede zamawiac.

coz, przynajmniej lista must have'ow mi sie kurczy.
obiecuje sobie nic do niej nie dopisywac.. bo w dlugi popadne, chociaz poki co nie jestem na minusie cale szczescie.


z innej beczki:
mam ciemne brazowe wlosy, jasno srednia/srednia cere, jakies akie zlotawo-oliwkowe tony.
chce klaki rozjasnic troche, bo mnie denerwuja latem takie ciemne (nie jedyna tutaj tak mam ) ale kompletnie nie wiem jaki wybrac odcien?
chlodny? cieply? rudawy czy jakis inny?
jestem kompletnie nieobeznana w tym, ale marzy mi sie jakis jasny brazik

jeszcze jedno. TŻ ma czerwona swedzaca wysypke (w miejscach gdzie skora jest delikatniejsza- wewnetrzna strona dloni, przy pachach, wewnetrzna strona lokcia), wyglada mi na AZS ale nie mam pewnosci. Smarowac to emolium czy lepiej zaczekac na opinie lekarza?

[oolong]

wygląda na jakieś kontaktowe uczulenie - bo to jest takie grudkowato-zrogowaciałe? czy pokrzywka?

nie zmieniałaś ostatnio proszku do prania/płynu do płukania, ew czegoś do mycia ciała?

[agabil1]

wpadam na moment się pożegnać jedziemy na działkę

[foxxxy]

Napisane przez agabil1

wpadam na moment się pożegnać jedziemy na działkę

No normalnie za dobrze Ci !!!

Evelinku powiesz mi gdzie dostane szampon Maribelle ? Tylko w internecie ?

WI ??? What Is sie dzieje ????

[cotka]

Napisane przez oolong

wygląda na jakieś kontaktowe uczulenie - bo to jest takie grudkowato-zrogowaciałe? czy pokrzywka?

nie zmieniałaś ostatnio proszku do prania/płynu do płukania, ew czegoś do mycia ciała?

grudkowato-zrogowaciale, nie pokrzywka. i schodzi mu juz taki wyschniety martwy naskorek platami. co do proszkow itp o popytam, bo nie mieszkamy razem.

[beafrance]

Agabil dziekuje slicznie za zdjecia
Jaka ty laska jestes .Piekna opalenizna.Wszedzie wygladasz przeslicznie. Fajnie ci w ciemnych wloskach zreszta w tamtych blond rowniez. Sesja z kapeluszem i pareo jest boska

[IlonaP]

melduję się
wróciłam dziś i zastałam paczuszki - confused_, WI wielkie dzięki

WI, co to za piękność w strunie mi przysłałaś

no to ja się zbiorowo wyłamię - pająki nie robią na mnie absolutnie żadnego wrażenia, podobnie jak i reszta "robactwa"

foxxxy, ja bym się skusiła na jakieś ciuszki, do kiedy mam czas

[foxxxy]

Ilonko zamowienie zlozone wczoraj, bo rozmiary blyskawicznie znikają, ale pod koniec tygodnia bede robila jeszcze jedno, bo moze obniza jeszcze troche ubrania, tak np. Czwartek wieczorem. Więc dam Ci znać, ok ? Chodzi o to zeby maxymalnie skrocic czas miedzy podaniem linkow a zamowieniem.

[IlonaP]

Napisane przez foxxxy

Ilonko zamowienie zlozone wczoraj, bo rozmiary blyskawicznie znikają, ale pod koniec tygodnia bede robila jeszcze jedno, bo moze obniza jeszcze troche ubrania, tak np. Czwartek wieczorem. Więc dam Ci znać, ok ? Chodzi o to zeby maxymalnie skrocic czas miedzy podaniem linkow a zamowieniem.

no problem
w zasadzie to bardziej mnie nęci VS

[oolong]

wstępnie możesz mu kupić jakiś natłuszczacz w stylu maść cholesterolowa i smarowac te miejsca, a także coś dla alergikow do ciała do mycia
zlokalizować, co wywołało to uczulenie i tego unikać
na świąd pomaga Zyrtec itd, tylko raczej na noc, bo na dzień to może zbyt skołowacieć i nie wolno prowadzić

rzecz jasna to nie jest żadna fachowa porada, bo nie widzę go ani specjalnie się na chorobach skóry nie znam może to równie dobrze jakis świerzb być żartuję

[Hexxana]

Macie jakies wiesci od Pastereczki odnosnie przesylek i rozliczen?
bo probowalam sie dodzwonic ale ma wylaczony telefon i zaczyna mnie irytowac cala sytuacja.

[faa]

Napisane przez Hexxana

Macie jakies wiesci od Pastereczki odnosnie przesylek i rozliczen?
bo probowalam sie dodzwonic ale ma wylaczony telefon i zaczyna mnie irytowac cala sytuacja.

ja też czekam na paczkę od niej nie doszedł mój krem B&E ale nie wiem nawet kiedy miał być dosłany ani nic, a reszta czeka u Pastereczki aż ten krem się pojawi

[cathy]

Napisane przez Hexxana

Macie jakies wiesci od Pastereczki odnosnie przesylek i rozliczen?
bo probowalam sie dodzwonic ale ma wylaczony telefon i zaczyna mnie irytowac cala sytuacja.

ja też nadal nie mam żadnych wieści
trochę zaczynam się martwić, bo miała się już dawno pojawić, a tu cisza.

[Hexxana]

Napisane przez faa

ja też czekam na paczkę od niej nie doszedł mój krem B&E ale nie wiem nawet kiedy miał być dosłany ani nic, a reszta czeka u Pastereczki aż ten krem się pojawi

Napisane przez cathy

ja też nadal nie mam żadnych wieści
trochę zaczynam się martwić, bo miała się już dawno pojawić, a tu cisza.

Niebawem bedzie polowa lipca i zero wiadomosci,ostatnio kilka dziewczyn pisalo ze odebralo przesylki ale to kropla w morzu moim zdaniem i najbardziej boje sie,ze przesylka moze zaginac tymbardziej,ze mineraly z wymiany do mnie nie dotarly
Widzialam,ze logowala sie ostatnio ale nic poza tym

[WinlyEm]

faktycznie, zero kontaktu z nią. Ja paczuszkę dostałam, ale nie wszystko w niej co miało być.

kurcze nie mam netu w domku nie wiem co się stało, Tżet nie ma czasu żeby sprawdzić i jak ja-uzależniona od wizażu-mam teraz żyć? ledwo wpadłam do Tżeta do domku i od razu na wizaż

muszę się pochwalić- dzisiaj podejście drugie do tego ciasta co robiłam wczoraj i wyszło rewelacyjne dopiero jak robiłam dziś drugi raz to zaskoczyłam, że wczoraj nie dodałam proszku do pieczenia

[cathy]

Napisane przez Hexxana

Niebawem bedzie polowa lipca i zero wiadomosci,ostatnio kilka dziewczyn pisalo ze odebralo przesylki ale to kropla w morzu moim zdaniem i najbardziej boje sie,ze przesylka moze zaginac tymbardziej,ze mineraly z wymiany do mnie nie dotarly
Widzialam,ze logowala sie ostatnio ale nic poza tym

miejmy nadzieję, że niebawem Pastereczka się pojawi
Moze ktoś ma jakieś wieści od niej?

a poczta niedawno zakosiła dwie moje przesyłki
I zaczyna mnie to nieco irytować... Bo to lekka przesada. Dwie w ciągu miesiąca? Zastanawiam sie, czy to na mojej poczcie, czy gdzieś dalej...

[Miciel]

cathy, wklejasz te obrazki cieni?