problem z pracodawcą i dniami wolnymi - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Praca i biznes

Notka

Praca i biznes W tym miejscu rozmawiamy o pracy i biznesie. Jeśli szukasz pracy, planujesz ją zmienić lub prowadzisz własny biznes, to miejsce jest dla ciebie.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2011-10-27, 12:25   #1
honey999
Rozeznanie
 
Avatar honey999
 
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: LBW
Wiadomości: 833

problem z pracodawcą i dniami wolnymi


Dziewczyny prosze was o radę, bo mam już dość.
Od 1go maja pracuje w salonie sprzedaży pewnej sieci komórkowej.
Od 1 go maja dostałam umowę o pracę z najniższa krajową do końca września. Od 1go września dostałam umowę na czas nieokreślony. ( nie wiem czy to ma coś do rzeczy ale wolałam napisać
W salonie pracuje ja i moja kierowniczka, która praktycznie robi to co ja ( a nawet mniej ). Od maja nie odebrałam ani jednego dnia urlopu, nie byłam na zwolnieniu lekarskim. Miałam dni wolnego, które odebrałam z nadgodzin. Ona z kolei ma non stop wolne. Nie wiem skąd. W połowie września stwierdziła, że będzie bronić prace magisterską i potrzebuje wolnego do nauki. Non stop w dziwny sposób przekładali jej termin i z pierwotnego 25.09 zrobił się 28.10. Przez ten czas nie było jej 12 dni w pracy. W poniedziałek okazało się, że mojego TŻ brat cioteczny zmarł nagle. W wieku 18 lat. Wielki szok i tragedia dla rodziny. Z jego rodziną jestem mocno zżyta, z TŻ jestem już prawie 8 lat. Więc w poniedziałek powiedziałam prezesowi, że potrzebuje wolnego na pogrzeb, że może być z nadgodzin, z urlopu, z czegokolwiek. Powiedział, ok, dogadaj się z kierowniczką. Ona w poniedziałek miała wolne, wtorek wolne, wczoraj była w pracy bo ja miałam sprawę w sądzie ( z czego była bardzo nie zadowolona ) dzisiaj ma wolne, jutro się broni. Więc dzwonie do niej i mówie o sytuacji, że pogrzeb w czwartek i chce pojechać. Ona : dzwoń do prezesa niech szuka kogoś na dzień do salonu ( bo nie może być zamknięty ) bo ja napewno do pracy nie przyjdę. Dzwonie więc do niego, on : Agatka nie mam kogo wziąść, pogadaj z kierowniczką i coś ustalcie między sobą.

I co..? pogrzeb za pół godziny a ja nie pojechałam bo muszę być w pracy.. Ryczeć mi się chce. Czuję się jak murzyn. Traktują mnie jak nie wiem kogo. Czy nauka do pracy magisterskiej ( defakto od miesiąca się uczy i ma non stop wolne ) jest ważniejsza niż pogrzeb ważnej dla mnie osoby.

Dziewczyny nie wiem co mam robić. NIe mogę pozwolić sobie na rzucenie pracy bez znalezenia kolejnej.Nerwowo się tu wykańczam. Ona non stop wolne, ja non stop sama w pracy. Od pół roku jej nie było może z 30 dni mnie 2...
__________________
"Kiedy kłamstwo to za mało musi wystarczyć prawda..."
honey999 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-10-27, 13:51   #2
paulina3553
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 489
Dot.: problem z pracodawcą i dniami wolnymi

Cytat:
Napisane przez honey999 Pokaż wiadomość
Dziewczyny prosze was o radę, bo mam już dość.
Od 1go maja pracuje w salonie sprzedaży pewnej sieci komórkowej.
Od 1 go maja dostałam umowę o pracę z najniższa krajową do końca września. Od 1go września dostałam umowę na czas nieokreślony. ( nie wiem czy to ma coś do rzeczy ale wolałam napisać
W salonie pracuje ja i moja kierowniczka, która praktycznie robi to co ja ( a nawet mniej ). Od maja nie odebrałam ani jednego dnia urlopu, nie byłam na zwolnieniu lekarskim. Miałam dni wolnego, które odebrałam z nadgodzin. Ona z kolei ma non stop wolne. Nie wiem skąd. W połowie września stwierdziła, że będzie bronić prace magisterską i potrzebuje wolnego do nauki. Non stop w dziwny sposób przekładali jej termin i z pierwotnego 25.09 zrobił się 28.10. Przez ten czas nie było jej 12 dni w pracy. W poniedziałek okazało się, że mojego TŻ brat cioteczny zmarł nagle. W wieku 18 lat. Wielki szok i tragedia dla rodziny. Z jego rodziną jestem mocno zżyta, z TŻ jestem już prawie 8 lat. Więc w poniedziałek powiedziałam prezesowi, że potrzebuje wolnego na pogrzeb, że może być z nadgodzin, z urlopu, z czegokolwiek. Powiedział, ok, dogadaj się z kierowniczką. Ona w poniedziałek miała wolne, wtorek wolne, wczoraj była w pracy bo ja miałam sprawę w sądzie ( z czego była bardzo nie zadowolona ) dzisiaj ma wolne, jutro się broni. Więc dzwonie do niej i mówie o sytuacji, że pogrzeb w czwartek i chce pojechać. Ona : dzwoń do prezesa niech szuka kogoś na dzień do salonu ( bo nie może być zamknięty ) bo ja napewno do pracy nie przyjdę. Dzwonie więc do niego, on : Agatka nie mam kogo wziąść, pogadaj z kierowniczką i coś ustalcie między sobą.

I co..? pogrzeb za pół godziny a ja nie pojechałam bo muszę być w pracy.. Ryczeć mi się chce. Czuję się jak murzyn. Traktują mnie jak nie wiem kogo. Czy nauka do pracy magisterskiej ( defakto od miesiąca się uczy i ma non stop wolne ) jest ważniejsza niż pogrzeb ważnej dla mnie osoby.

Dziewczyny nie wiem co mam robić. NIe mogę pozwolić sobie na rzucenie pracy bez znalezenia kolejnej.Nerwowo się tu wykańczam. Ona non stop wolne, ja non stop sama w pracy. Od pół roku jej nie było może z 30 dni mnie 2...
nie zwalniaj się jak tam ci dobrze.

Może po prostu porozmawiaj z szefem kiedy możesz sobie wziąć urlop bo chciałabyś odwiedzić rodzinę/wyjechać na wakacje?
Powiedz że od maja nie miałaś dnia urlopu i chciałabyś wykorzystać go
__________________
Nie trzeba słów żeby bolało wystarczy widzieć jak patrzy na inną....
paulina3553 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-10-27, 14:27   #3
xzora
Zakorzenienie
 
Avatar xzora
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 7 557
Dot.: problem z pracodawcą i dniami wolnymi

mogłaś wziąć urlop na żądanie, a wówczas to kierowniczka powinna kombinować zastępstwo do biura (czyli np. siebie)
Nie pozwól sobie wejść na głowę.
xzora jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-10-27, 20:25   #4
anjuta
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 5 462
Dot.: problem z pracodawcą i dniami wolnymi

Ta Twoja kierowniczka nie dość że wredna s....a to jeszcze jakiś niedorozwój. Jeżeli ktoś chodził na zajęcia i sam pisał pracę to nie potrzebuje miesiąca na przygotowanie się do obrony. Następnym tazem (oby takiego nie było) weź zwolnienie lekarskie na 3 dni, jakieś zatrucie pokarmowe czy coś takiego i niech Twój TŻ je dostraczy.
anjuta jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-10-28, 11:17   #5
zagubiona_w_swoich_snach
Zakorzenienie
 
Avatar zagubiona_w_swoich_snach
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 3 477
Dot.: problem z pracodawcą i dniami wolnymi

Cytat:
Napisane przez xzora Pokaż wiadomość
mogłaś wziąć urlop na żądanie, a wówczas to kierowniczka powinna kombinować zastępstwo do biura (czyli np. siebie)
Nie pozwól sobie wejść na głowę.

dokladnie...w ekstremalnych sytuacjach urlop na zadanie dzien wczesniej wieczorem bez wczensiejszego informowania i nic Ci nie moga zrobic. Szkoda ze nie dowiadywalas sie wczesniej
__________________
Nie możesz zmienić wszystkiego.
Możesz za to zmienić jedną, małą rzecz.
I tak to działa.
zagubiona_w_swoich_snach jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-10-28, 12:39   #6
201803120851
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 907
Dot.: problem z pracodawcą i dniami wolnymi

Cytat:
Napisane przez zagubiona_w_swoich_snach Pokaż wiadomość
dokladnie...w ekstremalnych sytuacjach urlop na zadanie dzien wczesniej wieczorem bez wczensiejszego informowania i nic Ci nie moga zrobic. Szkoda ze nie dowiadywalas sie wczesniej
Powszechnie panujące błędne przekonanie. Pracodawca może wyjątkowo odmówić zezwolenia na urlop na żądanie np. jeżeli nieobecność pracownika znacząco dezorganizuje pracę w zakładzie pracy - a jeżeli autorka wątku w sytuacji urlopu drugiej pracownicy byłaby jedyna pracująca, no to hm - danie znać wieczór wcześniej i zmuszenie do znalezienia zastępstwa w ciągu nocy to imho jest podstawa dla pracodawcy, żeby odmówić. Jest to na pewno mało fajne, ale możliwe.
201803120851 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Praca i biznes


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 10:56.